Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[24kasia86]

Napisane przez zosiaaa

24kasia86 wizyty

Napisane przez eweska

Oczywiście tak jak myślałam lekarz chce mnie położyć do szpitala, ale ja mu powiedziałam że w piatek, ewentualnie poniedziałek, no to mam do niego zadzwonić jak coś, a gdyby w międzyczasie coś się działo, mam dzwonić równiez do niego i do szpitala od razu.

Kiedy będę rodzić to sie chyba nie dowiem dopóki się nie położę do szpitala, tak jak kiedys pisałam o wszystkim decyduje ordynator, o każdej cesarce o wszystkim, więc pewnie jak sie położę to wtedy zdecydują co dalej.

Na ktg skurcze się pojawiły, nawet na ponad 80%, 60% i mniejsze 40% i poniżej. Dlatego lekarz nalega abym sie położyła do szpitala.

Co do usg to jeden synal ułozony podłużnie główkowo, drugi podłużnie miednicowo, wszystko z nimi dobrze, łożysko o 2 stopniu dojrzałości, chłopcy wyglądaja prawidłowo, a teraz coś w co nawet lekarz nie mógł uwierzyć, waga chłopców to jeden 3258g a drugi 2980g więc noszę spory ciężar w brzuchu, lekarz nie mógł się nadziwić juz dawno nie widział bliźniaków z taką wagą

No i to chyba na tyle :P

wow Ewelinko, ale masz giganty w brzuszku, jeszcze w Tv o tobie powiedzą!!!!! jestes Alfą i Omegą dla mnie!!!

Napisane przez the_sania

Kaśka fajnie, że jest wszystko dobrze i szkoda, że nie ma nic co wskazywałoby na poród u Ciebie

no nic a nic, kluje mnie w kroczu, mam skurcze przepowiadajace i to wsio

Napisane przez Dziewczonka

Kasiu również za udaną wizytę i za to, że się udało mało podejrzec Szybko każe Ci się zgłosic do szpitala - a jak przenosisz to będziesz dwa tygodnie leżec w szpitalu??

pewnie mnie tam sprawdza, jak bedzie wszystko ok puszczą do domu albo beda wywolywać porod- zobaczymy zawsze mogę skoczyć po drugie skierowanie

[andziot]

Matall kawał chłopa z Edzika
no i miedniczki jeszcze nie takie duże, wyczytałam że >10mm na usg w III trymestrze wymagają kontroli po porodzie, więc jeśli masz 1cm to tak na granicy jest ...

Eweska 6kg !!!!!!! i jeszcze chodzisz i sprzątasz !!!!! jesteś wielka !!! (w sensie wspaniała, a nie wielkością )

listopadowa też za bardzo nie mam objawów ...

[SiLLee]

ewaska łooo to niezła waga dzieciaczkow ja jestem blizniaczka i moja waga byla 2750 a brat ponad 3000g

[anula_81]

eweska ty nie marudz tylko w piatek kladz sie juz lepiej do szpitala! super ze chlopaki(albo i jedna dziewczynka)) sa duze i zdrowe!!!ale dzielna jestes ze taka wage nosisz w brzuchu

dziewczonka pamietam jakie mialas przeboje i tym bardziej sie ciesze ze teraz spisz tak dobrze

daisyy mozesz dodac co chcesz, najwazniejsze zeby byl swiezy szczypiorek bo wtedy pachnie super! ja robie mnostwo zup, bo zupy sa wbrew pozorom szybkie i latwe
mimo wszystko ta cena nie jest duza, ceny projektow sa teraz wysokie, a co dokladnie uwzgledniliscie w wycenie? bo powinna ci kosztorys przedstawic dokladny, co dokladnie bedzie zawieral projekt!

[agnieszka_pe25]

Napisane przez eweska

Oczywiście tak jak myślałam lekarz chce mnie położyć do szpitala, ale ja mu powiedziałam że w piatek, ewentualnie poniedziałek, no to mam do niego zadzwonić jak coś, a gdyby w międzyczasie coś się działo, mam dzwonić równiez do niego i do szpitala od razu.

Kiedy będę rodzić to sie chyba nie dowiem dopóki się nie położę do szpitala, tak jak kiedys pisałam o wszystkim decyduje ordynator, o każdej cesarce o wszystkim, więc pewnie jak sie położę to wtedy zdecydują co dalej.

Na ktg skurcze się pojawiły, nawet na ponad 80%, 60% i mniejsze 40% i poniżej. Dlatego lekarz nalega abym sie położyła do szpitala.

Co do usg to jeden synal ułozony podłużnie główkowo, drugi podłużnie miednicowo, wszystko z nimi dobrze, łożysko o 2 stopniu dojrzałości, chłopcy wyglądaja prawidłowo, a teraz coś w co nawet lekarz nie mógł uwierzyć, waga chłopców to jeden 3258g a drugi 2980g więc noszę spory ciężar w brzuchu, lekarz nie mógł się nadziwić juz dawno nie widział bliźniaków z taką wagą

No i to chyba na tyle :P

ewesko a cos mi sie ostatnio malo wydawalo jak pisalas o chlopakach.
super , kurcze, pieknie przechodzisz ta ciaze, idealnie!

dziewczyny, dzisiaj tyle wiesci ze telenowele wenezuelskie klekaja na kolana przy naszym forum.

mama wlasnie przywiozla mi kule, balkonik, zrobila ten zastrzyk w brzuch-nie bolal

[eweska]

Dzięki dziewczyny

W zeszłym tygodniu chłopcy ważyli niby po troszke ponad 2kg, ale lekarz powiedział że są większe na pewno bo jego usg w gabinecie zaniza wagę, ale nie spodziewał się że mogą aż tyle ważyć, oczywiście waga się może zmienic bo mogą byc mniejsze lub wieksze jeszcze Ale to usg co miałam dzisiaj robione jest zdecydowanie dokładniejsze jak to określił.

Co do wagi to przytyłam 24kg prawie więc też nie mało.

My z siostrą urodziłyśmy się też spore bo siostra 3150g a ja 3100g więc też sporo, tylko jak na te czasy to taka pokaźna waga u bliźniaków nie często się zdarza.

[ddaaiissyy]

anulka, ja tez wczesniaczek jestem.. w 36tc urodzona i ważyłam 1900 więc jaki Ty musiałaś być maluszek (i nadal taka drobniuśka jesteś
Gdzie się rodziłas ?? U nas w czewie? Ja na 1000-leciu
Zupkę na pewno zrobię !!
Ta pani ma jeszcze podjechać tu z tym męża kolegą i coś tam sobie pomierzyć więc wówczas dokładnie sie wypytam co bedzie w zakresie projektu.
Póki co wiem tylko tyle: cena 1300 to opracowanie projektu wykonawczego architektoniczno-konstrukcyjnego. Wiele mi to nie mówi

[anulinka2009]

eweska, gratulacje
Podobnie, jak dziewczyny, podziwiam Cię, za wszystko
Super mamuśka z Ciebie

[spice1985]

Dziewczynki, czy któraś z Was nie miała jeszcze żadnego ktg tak jak ja? Trochę jestem tym zdziwiona i myślałam że będę miała,ale jak się dowiedziałam od połoznej w gabinecie : " jak nie ma potrzeby to się nie robi, dopiero po porodzie". Z kolei dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, naszą katarzynką00 by the way, bo odwiedziła mnie na herbatkę, to doszłyśmy do wniosku że w sumie powinno się robić. I tak się zastanawiam czy samemu się nie zapisać prywatnie, bo jakieś 40 zł kosztuje. Co sądzicie?

[anulinka2009]

Napisane przez spice1985

Dziewczynki, czy któraś z Was nie miała jeszcze żadnego ktg tak jak ja? Trochę jestem tym zdziwiona i myślałam że będę miała,ale jak się dowiedziałam od połoznej w gabinecie : " jak nie ma potrzeby to się nie robi, dopiero po porodzie". Z kolei dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, naszą katarzynką00 by the way, bo odwiedziła mnie na herbatkę, to doszłyśmy do wniosku że w sumie powinno się robić. I tak się zastanawiam czy samemu się nie zapisać prywatnie, bo jakieś 40 zł kosztuje. Co sądzicie?

Ja tak naprawdę nie miałam. Wprawdzie na zakończenie szkoły rodzenia położna podłączyła nam ktg, ale tylko na chwilę słuchaliśmy tętna ( to takie poglądowe było ). Mój gin nic nie mówił, a ja w sumie też nie zapytałam. Za tydzień mam wizytę, to może zapytam wtedy.

[eweska]

Napisane przez spice1985

Dziewczynki, czy któraś z Was nie miała jeszcze żadnego ktg tak jak ja? Trochę jestem tym zdziwiona i myślałam że będę miała,ale jak się dowiedziałam od połoznej w gabinecie : " jak nie ma potrzeby to się nie robi, dopiero po porodzie". Z kolei dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, naszą katarzynką00 by the way, bo odwiedziła mnie na herbatkę, to doszłyśmy do wniosku że w sumie powinno się robić. I tak się zastanawiam czy samemu się nie zapisać prywatnie, bo jakieś 40 zł kosztuje. Co sądzicie?

Nie rozumiem jaki jest sens robienia ktg po porodzie ???
Przecież je się własnie wykonuje przed porodem i gdzies od 36 tygodnia inni lekarze kieruja wcześniej. Ja dziś miałam pierwszy raz robione.

[Dziewczonka]

A ja odebrałam wyniki moczu...i niestety to nie była pomyłka ostatnio, nadal mam białko w moczu , trochę mniej bo 1,03g/l ale jest i to dużo . Cholercia jasna

[agus87]

Napisane przez eweska

Nie rozumiem jaki jest sens robienia ktg po porodzie ???
Przecież je się własnie wykonuje przed porodem i gdzies od 36 tygodnia inni lekarze kieruja wcześniej. Ja dziś miałam pierwszy raz robione.

moze przy porodzie mialo byc

ja mialam wczesniej ze wgledu na tetno malutkiej
a teraz mam razy w tygodniu
w piatek znow


dziewczonka

[listopadowa80]

Spice, ktg z reguły robi się od 36/37 t.c.. Ja jeszcze nie miałam w tej ciąży (tylko tętna dzidzi słuchają).
W poprzedniej ciąży przed położeniem się na patologii miałam tylko raz, dopiero w szpitalu kilka razy...
A po porodzie nie robi się ktg...

[24kasia86]

Napisane przez agus87

ja tez mam tyle na plusie
nie martw sie
no i mialam racje 3mamy kciuki, bedzie dobrze!
kochane
my sie posypiemy w jeden dzien
a raczej wy



ja dzisiaj na wkladce znow zauwazylam cos dziwnego
taki centymetrowy glutek a raczej kulka, przypominajaca w konsystencji miska żelibon, kremowa

chyba sie totalnie odkorkowuje juz
a moze to byl dzisiaj ten korek...i w nocy sie rozpakuje?!
ale tz jutro z tesciem na targi jadą do poznania, laser ogladac, bo taki targi raz w roku sa tylko


teraz sie polozylam dopiero
od godziny 14


ale njaki mi sernik wyszedl pychaaaaa

kochana no wlasnie pamietam ze pisalas o tych targach, moze ty z nimi pojedziesz
ja mam jutro termin wg usg, ale nie sadze zeby mnie wzielo

[anula_81]

spice ja tez nie mialam tu sie ktg robi dopiero zeby sprawdzic czy z dzidzia wszystko ok jesli jest jakis problem, albo po przenoszeniu ciazy zeby sprawdzic czy dzidzia ma sie ok
daisyy ja bylam wyjatkowo duza jak na 34 tydzien bo wazylam 2100 i bylam dlugasnaaa na 51 kilo stad dalej jestem w miare wysoka
urodzilam sie w czewie na tysiacleciu) hihi w stan wojenny dokladnie 13 grudnia jak czolgi po czewie jezdzily mamie odeszly nagle wody( a wczesniej byla 3 miesiace na podtrzymaniu bo stracila 2 wczesniejsze ciaze) potem wypisali ja do domu i tydzien pozniej boom wody odeszly a skurczy niet, wiec CC i wsrod czolgow sie rodzilam
a 1300 za caly wykonawczy to nie tak duzo, szczegolnie ze konstrukcyjno-architektoniczny w sensie konstruktor tez zrobi projekt co jest co najmniej polowa tych kosztow, wie cto naprawde nie duzo, ale pamietaj wymus kosztorys dokladny od tej pani, bo wtedy masz czarno na bialym za co dokladnie placisz, i wypytaj dokladnie jak nie rozumiesz co dana rzecz znaczy, bo znam z autopsji, architekci lubia pisacv swoim jezykiem, a ludzie wstydza sie pytac.
albo jakby co mozesz mi wyslac to ci wszystko wyjasnie

[eweska]

Napisane przez agus87

moze przy porodzie mialo byc

ja mialam wczesniej ze wgledu na tetno malutkiej
a teraz mam razy w tygodniu
w piatek znow


dziewczonka

Może chodziło przy porodzie

Ja w pierwszej ciąży miałam robione ktg w szpitalu bo lezałam już na patologii wcześniej bo byłam po terminie, a wcześniej nie miałam robionego, ale to było 11 lat temu.

[spice1985]

Tak,tak, Agus ma racje, tam miało być " przy porodzie". My mistake

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Aha, rozumiem. Ja nie miałam do tej pory, kończę 36 tc, ale tak jak Wam wczoraj pisałam, moja gin zapisała mnie na wizytę za 3 tyg,ale powiedziała że raczej się już nie spotkamy, także nie zakłada ktg dodatkowego poza tym które mi zrobią przed porodem...przy porodzie?

[24kasia86]

Napisane przez spice1985

Dziewczynki, czy któraś z Was nie miała jeszcze żadnego ktg tak jak ja? Trochę jestem tym zdziwiona i myślałam że będę miała,ale jak się dowiedziałam od połoznej w gabinecie : " jak nie ma potrzeby to się nie robi, dopiero po porodzie". Z kolei dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, naszą katarzynką00 by the way, bo odwiedziła mnie na herbatkę, to doszłyśmy do wniosku że w sumie powinno się robić. I tak się zastanawiam czy samemu się nie zapisać prywatnie, bo jakieś 40 zł kosztuje. Co sądzicie?

ja tez nie mialam, pewnie dopiero zaraz przed porodem mi zrobią

Napisane przez Dziewczonka

A ja odebrałam wyniki moczu...i niestety to nie była pomyłka ostatnio, nadal mam białko w moczu , trochę mniej bo 1,03g/l ale jest i to dużo . Cholercia jasna

kurde, kiedy z tym idziesz do lekarza? a masz obrzeki?



ale sie najadlam- jajka z majonezem na kolacje
ale mnie suszy, moge pic i pic stale

[andziot]

ja ktg dziś miałam pierwszy raz (38tc)
za tydzień znów ...

w poprzedniej ciąży miałam pierwsze jakoś w 28tc bo miałam dużo skurczy ....

[enchantresss]

Napisane przez eweska

Oczywiście tak jak myślałam lekarz chce mnie położyć do szpitala, ale ja mu powiedziałam że w piatek, ewentualnie poniedziałek, no to mam do niego zadzwonić jak coś, a gdyby w międzyczasie coś się działo, mam dzwonić równiez do niego i do szpitala od razu.

Kiedy będę rodzić to sie chyba nie dowiem dopóki się nie położę do szpitala, tak jak kiedys pisałam o wszystkim decyduje ordynator, o każdej cesarce o wszystkim, więc pewnie jak sie położę to wtedy zdecydują co dalej.

Na ktg skurcze się pojawiły, nawet na ponad 80%, 60% i mniejsze 40% i poniżej. Dlatego lekarz nalega abym sie położyła do szpitala.

Co do usg to jeden synal ułozony podłużnie główkowo, drugi podłużnie miednicowo, wszystko z nimi dobrze, łożysko o 2 stopniu dojrzałości, chłopcy wyglądaja prawidłowo, a teraz coś w co nawet lekarz nie mógł uwierzyć, waga chłopców to jeden 3258g a drugi 2980g więc noszę spory ciężar w brzuchu, lekarz nie mógł się nadziwić juz dawno nie widział bliźniaków z taką wagą

No i to chyba na tyle :P

wow brawo dla Maluszków !
i przede wszystkim brawo dla Ciebie, że tak sobie dzielnie radzisz !




Dziewczyny, mówicie, że jak któreś z rodziców jest wcześniakiem, albo w rodzinie są wcześniaki to to zwiększa szanse na poród przedwczesny ?? mój TŻ to wcześniak .. ale mam nadzieję , że Gabi grzeczna po mamusi wytrwa do terminu swojego

[ddaaiissyy]

spice, ja miałam robione tydzień temu, mój lekarz praktykuje, że od 30tc powinno się robić (podczas KTG byłam w 32tc)
Jednak tak jak dziewczyny piszą, jak czytałam o KTG to prawie wszędzie spotkałam się z informacją, że powinno się je wykonywać od ok 37tc..
Znasz się z "nasza" Katarzynką osobiscie ??

anulko, nie uhonorowali jakoś specjalnie Ciebie i mami z tytułu urodzenia w TAK ważnym dniu? Fiu fiu.. to Ty szczęściara jestes, trafić z taką datą
A jak się Twoja mami czuje po zabiegu? Wszystko już w porządku? No i co z tatulkiem Twoim ?
No masz rację, konstruktor ! Własnie.. mówiła mi coś, ze tez przyjedzie z nią konstruktor.. Dobrze, jeśli czegoś nie zrozumiem, to pozwolę sobie zapytać fachowca, ale obiecuję sie kłopotać bez potrzeby Ty się juz wystarczająco napracowałaś, teraz TYLKO odpoczynek

agusia, a co to za okazja, że dziś sernik.. tak w środku tygodnia? Nie przestaniesz mnie swoimi kulinarnymi osiagami w ostatnich dniach ciąży zadziwiać

24Kasia86, ale miałas dobra kolacyjkę !!!!!!!!!!! z kieleckim czy winiary

[moniqac]

24kasia - dziękuje Kochanie . Ty też już możesz mieć w każdej chwili boboleńka .

za ułożenie małej. mnie też się Maja podoba - sama nad tym myślałam .

matall - ale super wieści po wizycie za szybkie rozwiązanie . cc ja mam dzien przed morią - ale ja pierwsza nie rodze .

atiz :kciuki; uż dziś za jutro .

eweska z takim ciężarem w brzuchu jesteś taka "ruchliwa" ???!!!! o kurdeeeeeeeeeeeeee..... jak Ci musi być bidulko ciężko, ale to genialnie, że oboje zdrowo się rozwiają - słuchaj jakbyś miala się iść położyć to przyjade z lapkiem do Ciebie i będziemy siedzieć na forum . kiedy TZ przyjeżdza? pytałam, ale umkneło mi.

spice - ja mialam tylko raz rbione, jak pojechałam do kliniki bo małego nie czułam kilka godzin, a tak to tez nie miałam robionego , mam mieć za tydzien cc, więćnie wiem czy będzie mi w piątek na wizycie robił. wprawdzie ostatnio kończyłam 33tc jak u niego byłam, więc moze powinnam dopiero teraz mieć (jestem w 37tc), ale sama nie wiem.

Dziewczonka wszytsko będzie Kochanie dobrze .

24kasia - jutro termin zusg?! własnie mi przypomniałaś, że według usg mam termin chyba na 15.04 lub 18.04? ale nie wierzę w te terminy z usg.

a ja ciągle piorę coś małemu - i tu od razu mam pytanie - co bierzecie dla dzieci do szpitala? na mojej kartce pisze: śpioszki, koszulki, body lub kaftaniki - i nie wiem co mam brać. rozumiem śpiochy, body z długim rękawkiem (ale koszulki?! co to sa koszulki?!) i nie brać w ogóle pajacy?
muszę jeszcze sporo ciuszków kupić.
i w czym będziecie rodzić? kupiłam dzisiaj na targu koszulkę rozpinaną, ale on chyba za długa jest - pisze żeby mieć krótką rozpinaną do porodu, do cc tez tak jest - potem do leżenia mam wypaśniejsze , ale nie wiem w czym rodzić .

[eweska]

Napisane przez moniqac

eweska z takim ciężarem w brzuchu jesteś taka "ruchliwa" ???!!!! o kurdeeeeeeeeeeeeee..... jak Ci musi być bidulko ciężko, ale to genialnie, że oboje zdrowo się rozwiają - słuchaj jakbyś miala się iść położyć to przyjade z lapkiem do Ciebie i będziemy siedzieć na forum . kiedy TZ przyjeżdza? pytałam, ale umkneło mi.

No na pewno pójdę do szpitala, tylko jeszcze nie wiem w który dzień, nie będę przecież ciągle tego odwlekać, a i obiecałam już lekarzowi że się położę :P
A mężul przyjedzie jak chłopcy się urodzą lub jak będe wiedziała kiedy będzie cc.
Bo wydaje mi się że chyba cc zrobią nie będa mi kazać rodzić sn :P Nie dość że dwójka to jeszcze jeden miednicowo ułożony, no ale o tym pewnie ordynator zadecyduje bo tylko jego decyzja się liczy i zawsze musi byc tak jak on chce, no ale tak od zawsze było w tym szpitalu.

[agus87]

Napisane przez 24kasia86

kochana no wlasnie pamietam ze pisalas o tych targach, moze ty z nimi pojedziesz
ja mam jutro termin wg usg, ale nie sadze zeby mnie wzielo

nie slonce, nie chce w poznaniu rodzic
a do Poznania mamy 120km
tz mowi, ze jak m iwody odejda to mam zaciskac nogi, by zdazyl dojecha, ok 1,5 h

Napisane przez enchantresss

wow brawo dla Maluszków !
i przede wszystkim brawo dla Ciebie, że tak sobie dzielnie radzisz !




Dziewczyny, mówicie, że jak któreś z rodziców jest wcześniakiem, albo w rodzinie są wcześniaki to to zwiększa szanse na poród przedwczesny ?? mój TŻ to wcześniak .. ale mam nadzieję , że Gabi grzeczna po mamusi wytrwa do terminu swojego

ja jestem wczesniak z 37 tygodnia i jakos nie urodzilam wczesniaka

Napisane przez ddaaiissyy

spice, ja miałam robione tydzień temu, mój lekarz praktykuje, że od 30tc powinno się robić (podczas KTG byłam w 32tc)
Jednak tak jak dziewczyny piszą, jak czytałam o KTG to prawie wszędzie spotkałam się z informacją, że powinno się je wykonywać od ok 37tc..
Znasz się z "nasza" Katarzynką osobiscie ??

anulko, nie uhonorowali jakoś specjalnie Ciebie i mami z tytułu urodzenia w TAK ważnym dniu? Fiu fiu.. to Ty szczęściara jestes, trafić z taką datą
A jak się Twoja mami czuje po zabiegu? Wszystko już w porządku? No i co z tatulkiem Twoim ?
No masz rację, konstruktor ! Własnie.. mówiła mi coś, ze tez przyjedzie z nią konstruktor.. Dobrze, jeśli czegoś nie zrozumiem, to pozwolę sobie zapytać fachowca, ale obiecuję sie kłopotać bez potrzeby Ty się juz wystarczająco napracowałaś, teraz TYLKO odpoczynek

agusia, a co to za okazja, że dziś sernik.. tak w środku tygodnia? Nie przestaniesz mnie swoimi kulinarnymi osiagami w ostatnich dniach ciąży zadziwiać

24Kasia86, ale miałas dobra kolacyjkę !!!!!!!!!!! z kieleckim czy winiary

slonce, bo mi mikser przyszedl, tesciowa nam kupila na rocznice slubu, ktora mamy 25
no i musialam wyprobowac

Napisane przez moniqac

24kasia - dziękuje Kochanie . Ty też już możesz mieć w każdej chwili boboleńka .

za ułożenie małej. mnie też się Maja podoba - sama nad tym myślałam .

matall - ale super wieści po wizycie za szybkie rozwiązanie . cc ja mam dzien przed morią - ale ja pierwsza nie rodze .

atiz :kciuki; uż dziś za jutro .

eweska z takim ciężarem w brzuchu jesteś taka "ruchliwa" ???!!!! o kurdeeeeeeeeeeeeee..... jak Ci musi być bidulko ciężko, ale to genialnie, że oboje zdrowo się rozwiają - słuchaj jakbyś miala się iść położyć to przyjade z lapkiem do Ciebie i będziemy siedzieć na forum . kiedy TZ przyjeżdza? pytałam, ale umkneło mi.

spice - ja mialam tylko raz rbione, jak pojechałam do kliniki bo małego nie czułam kilka godzin, a tak to tez nie miałam robionego , mam mieć za tydzien cc, więćnie wiem czy będzie mi w piątek na wizycie robił. wprawdzie ostatnio kończyłam 33tc jak u niego byłam, więc moze powinnam dopiero teraz mieć (jestem w 37tc), ale sama nie wiem.

Dziewczonka wszytsko będzie Kochanie dobrze .

24kasia - jutro termin zusg?! własnie mi przypomniałaś, że według usg mam termin chyba na 15.04 lub 18.04? ale nie wierzę w te terminy z usg.

a ja ciągle piorę coś małemu - i tu od razu mam pytanie - co bierzecie dla dzieci do szpitala? na mojej kartce pisze: śpioszki, koszulki, body lub kaftaniki - i nie wiem co mam brać. rozumiem śpiochy, body z długim rękawkiem (ale koszulki?! co to sa koszulki?!) i nie brać w ogóle pajacy?
muszę jeszcze sporo ciuszków kupić.
i w czym będziecie rodzić? kupiłam dzisiaj na targu koszulkę rozpinaną, ale on chyba za długa jest - pisze żeby mieć krótką rozpinaną do porodu, do cc tez tak jest - potem do leżenia mam wypaśniejsze , ale nie wiem w czym rodzić .

ja bede rodzic w szpitalnej koszuli tej zielonej
szkoda zwyklej

zreszta polozne mowia, zeu nas na porodowce jest goraca i ogolnie podczas porodu jest goraco, i babki sie rozbieraja do naga, baaardzo czesto

[bassienka]

ewesko niezła waga dzieciaczków
spice ja jeszcze nie miałam ktg, a jutro zaczynam 39 tc zgodnie z terminem z miesiaczki. Na ktg mam sie zgłosić dopiero za tydzień (jeśli wcześniej nie urodzę, bo dzisiaj mam takie skurcze, ze chyba zaraz zaczne rodzić )
w pierwszej ciaży miałam tylko raz ktg, jak pojechałam do szpitala w 38 tc, bo zaczął mi czop odchodzic i już mnie tam zostawili i tego samego dnia urodziłam Miskę
moniqac u nas w szpitalu nie trzeba mieć ubranek dla dzidzi, tylko na wyjście. Do porodu też daja swoje koszule

[Dziewczonka]

Napisane przez 24kasia86

ja tez nie mialam, pewnie dopiero zaraz przed porodem mi zrobią


kurde, kiedy z tym idziesz do lekarza? a masz obrzeki?



ale sie najadlam- jajka z majonezem na kolacje
ale mnie suszy, moge pic i pic stale

Kasiu nie mam ani obrzęków ani nadciśnienia, ostatnio już widział to lekarz i powiedział, że tak może byc pod koniec ciązy. Miałam powtórzyc badania - łudziłam się nadzieją, że to jakiś błąd, ale nie . W środę za tydzień znowu się będę z nim widziec. Zrobię jeszcze raz w poniedziałek

[spice1985]

daisy tak,znam się z Katarzynką00 osobiście,bo mieszka 2 ulice ode mnie Ma przesłodką córeczką, taki słodziak

moniqac mi nie kazali nic brać z ciuszków do szpitala, bo jak to położna mówiła, "mają tendencję do gubienia się". Pewnie te szpitalne szału nie robią,ale no cóż Zastanawiam się czy rożek brać? Ale chyba dają też... Aha,koszule też ponoć dają do porodu, bo swojej szkoda, brudzi się.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

bassienka, wow, to Ty już końcóweczka!!! Oj,chyba tego ktg za tydzień mogą nie zdążyć Ci zrobić A jak się czujesz w ogóle?

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Dziewczonka kurcze, co z tym białkiem? Jakiś stan zapalny organizmu? Bo jak nie masz nadciśnienia i obrzęków dużych,to nie jest zatrucie ciążowe. A posiew miałaś?

[bassienka]

Napisane przez spice1985

bassienka, wow, to Ty już końcóweczka!!! Oj,chyba tego ktg za tydzień mogą nie zdążyć Ci zrobić A jak się czujesz w ogóle?

No właśnie tak podejrzewam, ze do swiąt się "rozpakuję". Skurcze mam już tak od prawie 2 tygodni. Pamiętam, ze jak pojechałam w pierwszej ciaży na to ktg, to praktycznie nic mnie nie bolało, chociaż brzuch się "stawiał", a ponoć miałam skurcze na maxa do 100%. Dostałam oksytocynę i po 5 godzinach urodziłam

[spice1985]

Ok dziewczyny, ja na razie spadam, mężu film zaproponował Będę później