![]() |
#1471 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
cerveza, mam to szczęście że nie mieszkam w PL
![]() Ja nie mogę antykoncepcji hormonalnej w ogóle przyjmować, więc myślę że to też ułatwiło sprawę. Zakładałam spiralę dla nieródek, tę najmniejszą. A i tak bardzo bolało (nawet sobie krzyknęłam parę razy ![]() My używaliśmy gumek i czasem do tego globulek (masakra ![]() No bo co: gotowe do zapłodnienia jajeczko oddzielone tylko kawałkiem lateksu ![]() W kraju, gdzie mieszkam, sterylizacja jest legalna, ale dopiero od 30tki. TŻ zbliża się niedługo do tej liczby ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1472 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Nie chcę mieć dzieci, bo nie mogłabym patrzeć jak cierpią na tym chorym świecie. Nie chciałabym, by jadły modyfikowaną genetycznie żywność i piły skażoną wodę. Nie chciałabym, by oddychały zatrutym powietrzem i traciły dzieciństwo w wieku 6 lat. Nie chciałabym, by frustratki-nauczycielki ładowały im do głowy pseudo-pedagogiczne bzdury. Nie chciałabym, by słuchały i oglądały idiotyzmów w telewizji i radiu. Nie chciałabym, by spędzały popołudnia przed komputerem. Nie chciałabym, by dorastały w atmosferze wyścigu szczurów. Nie chciałabym, by miały priorytety współczesnych ludzi, by podzielały te idiotyczne rozrywki, by były skrzywione cywilizacją.
Wiem, katastrofizm ![]()
__________________
Włosomaniaczka ![]() Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi ![]() Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro ![]() Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1473 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
a myślisz,że był jakiś odpowiedni czas w historii ludzkości na rodzenie dzieci? bo idąc twoim tokiem myślenia to nie widzę takich czasów,wojny,komunizm, dinozaury
![]() ---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- to co oglądają moje dzieci i co jedzą zależało długo ode mnie,a teraz to już mają pewne nawyki wyrobione.Pewne argumenty nie trafiają do mnie typu czynniki zewnętrzne, najważniejsza jest chęć posiadania potomstwa jak jej nie ma to nie ma co dopisywać teorii do tego |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1474 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]()
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1475 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
Ciężej takie dziecko ustrzec przed tymi nauczycielkami tylko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1476 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() ![]() Także zgadzam się z Cervezą - na to można mieć wpływ. Z nauczycielkami i skażeniem środowiska już gorzej ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1477 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Nie przesadzajcie z tą telewizją i komputerem, bo można przedobrzyć w drugą stronę. Mam w rodzinie takich nawiedzonych ludzi, od 5 roku życia dzieci chodzą na angielski, grają na skrzypcach i w tenisa, zero bajek, zero gier i co? Nie idzie z tymi bachorami porozmawiać, bo siedzą naburmuszone przy stole, ewentualnie się wtrącają gdy dorośli rozmawiają o polityce
![]() ![]() ---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ---------- Cytat:
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Ja na przyklad zamiast ograniczac dziecko (zero TV, zero slodyczy etc.) to dalabym mu taki spisik rzeczy, ktore powinno zrobic np, regularnie troche sprzatac, zrobic zakupy, wyrzucic smieci, odrabiac lekcje na biezaco (zalezy ile ma tez lat) i za kazde cos takiego dawalabym jakies punkty
![]() Taka dygresja teraz. Kiedys ogladalam jakis program o wychowaniu i tam rodzice za wszystko dawali dzieciom pieniadze. Np dobre wyniki w nauce- kasiorka, posprzatany pokoj- kaska znowu leci. Nie wiem,czy bylo to duzo kasy,ale w kazdym razie placili dzieciom za takie rzeczy. Zapytani,czy nie boja sie,ze przyzwyczaja dzieci,ze za wszystko sie im placi i kto to pozniej bedzie robil powiedzieli,ze pracodawca ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1479 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
a ja bym wolala by zeby samo z siebi dziecko mialo motywacje, a nie by zdobyc punkty czy pienaidze- wtedy to co sie robi robi sie mechanicznie po COS
a nie szukajac frajdy w tym co sie robi napewno nigdy bym sie nie bawila w nagrody i kary wychowujac dziecko |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1480 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() Nie wiem, tak mysle ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
dziecko jest dzieckiem ale szkopul w tym by wychowac tak by rozumialo ze nalezy sprzatac i miec obowiazki, a nie tylko przyjemnosci
![]() Docenic? jasne pochwalic jak zrobi to co powinien ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Brook Czas edycji: 2011-04-25 o 18:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1482 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: ,,Dziecko? Nie! Dziekuję!"
witajcie, temat jest ciekawy
![]() ![]() Mogą to być kobiety które np. podwiązały sobie jajowody, takie które sa zdecydowane ,że NIGDY nie będa matkami! Jeśli jesteś dodatkowo otwarta osobą by o tym mówic to własnie Ciebie szukamy, i chetnie porozmawiamy. piszcie na m.zieba@tvn.pl pozdrawiam Edytowane przez gola11 Czas edycji: 2011-05-24 o 13:33 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1483 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Na pewno program byłby ciekawy. Zwłaszcza jeśli wzięłyby w nim udział kobiety dojrzałe (w sensie wieku), które zdecydowały jak były młode. Czy żałują swojego wyboru, czy kiedykolwiek czuły się samotne przez fakt nieposiadania potomstwa, czy były w jakiś sposób napiętnowane przez społeczeństwo?
Ostatnio w Dzień Dobry TVN był taki temat. Była m.in. p. Olga Lipińska, która nie ma dzieci i nigdy nie chciała i jest z tego powodu szczęśliwa. Temat jak najbardziej na czasie ![]()
__________________
Rasowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1484 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 539
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
__________________
1+1+1+1 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1485 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Ja jestem bardzo ciekawa jak radzą sobie małżenstwa z dziecmi w duzych miastach. Dla mnie mieszkanie w duzym miescie typu Warszawa, Łódż, Kraków, Wrocław, etc. i posiadanie dzieci to coś bardzo bardzo trudnego. Nie wiem.. może przesadzam? Ale nie wyobrazam sobie pracować w jakiejs korporacji, miec prace do godziny 17 i dzieci.. Jestem ciekawa jak takie kobiety znajduja czas dla dzieci, jak godza wszystkie obowiazki? W malych miastach jest troszke inaczej, mozna w mire szybko do domu dotrzec, a w duzych miastach korki itd. wydaje mi sie, ze czesto dzieci w duzych miastach po prostu chowaja sie same przed telewizorem.. Smutne to jest. Moze sie myle?Fajnie by bylo gdyby wypowiedziala sie jakas osoba z duzego miasta ktora ma dzieci.
Ja chyba nie dalabym tak rady: do 17 praca, dzieci, dom, tu jedno chore, tu w pracy szef chce raport na jutro, tu nie masz sily, tu maz zly ze nie masz ochoty na seks, tu kredyt na mieszkanie, a tu nie wiadomo czy nie zwolnia cie. Dla mnie zycie w duzym miescie jest niewyobrazalnie trudne ( zycie w sensie dzieci). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1486 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() ![]() ![]() ja nie mam dzieci ofkors, ale mieszkam w aglomeracji ( ![]() ![]() Edit: a żeby nie było takiego "odczlowieczenia" to dodam że dla mam zostawienie dziecka pod opieką opiekunki/w żłobku to strasznie trudne przeżycie ![]() ![]()
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! Edytowane przez agison Czas edycji: 2011-05-24 o 21:21 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1487 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1488 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() istnieją urlopy na żądanie w razie abolutnej katastrofy ![]() Poza tym...nie każdy w duzym miescie pracuje w korporacji ,nie zawsze na pełny etat. Oprócz opiekunek istenieja też żłobki... Tak jak ze wszystkim -to głownie kwestia chęci,zaradności i szukania sposobu -żeby dac sobie radę ,a nie powodu -żeby się nad sobą poużalac.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1489 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
Po drugie- uwierz mi nie kazdy jest silny- kazdy jest inny, kazdy ma inna wytrzymalosc fizyczna i psychiczna, jedno duzo choruja inni mniej choruja. Nie wkladaj ludzi do jednego worka i nie zawiazuj go sznurkiem z napisem zaradnosc. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1490 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Na dzień dzisiejszy nie chcę mieć dzieci ponieważ :
a) nie mam z kim b) nie jestem na nie gotowa i nie wiem czy kiedykolwiek będę.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1491 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: znikąd
Wiadomości: 889
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
nie mam i nie będę mieć dzieci, ale jakoś nie wyobrażam sobie takiego zostawiania dziecka pod czyjąś tam opieką.
__________________
. "Tych, co upadną, (...) inni rozrywają na strzępy" /V.Woolf/ -------------------------------------------------------------------------------------------------- |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1492 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
A choroba niani (o ktorej pisałas wczesniej) nijak ma się do chorowitości rodzica. Jesli opiekunka nie jest dyspozycyjna,to szuka sie innej.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1493 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() Ja tam uważam ze trudniej mieć dzieci na wsi - mało przedszkoli i szkół albo wcale, do pracy daleko, komunikacja - taka sobie. W mieście wszytko pod nosem. Wyższe zarobki wiec większa szansa że przez x lat matka może siedzieć z dzieckiem na wychowawczym a mąż daje rade zarabiać na wygodne życie. U nas tak było. W dodatku mogłam sobie dorabiać na umowy zlecenia bo w koło masa firm które potrzebowały mojej pracy. W koło duża ilość szkół i przedszkoli. Jak nie jedno przedszkole ma miejsca to w innym się znajdą. Jak nie w państwowym to w prywatnym, do tego są jeszcze ośrodki typu "punkt opieki nad dzieckiem" nie mające statusu przedszkola - moje dzieci do takiego jakiś czas uczęszczały - cała grupa to było 12 dzieci, podzielone na 3 grupy wiekowe. A ów cód znajdował się w moim bloku w klatce obok ![]() Wcześniej pomagała mi opiekunka - kochana strasza pani która "nic z moimi dziecmi nie wyrabiała" - tez mieszkała w sąsiedniej klatce w tym samym bloku wiec przez okno widziałam jak moje dzieci wyprowadza na plac zabaw Nie pracuję w korporacji, normalnie wychodzę z pracy o 15tej ale jak się zdarza o 17tej to tez nie umieram. Do pracy jade ok 8 minut - jak sa korki to tak do 15tu szkołę dla dzieci wybrałam z 1 z trzech znajdujących się w odległości 10 minut spacerkiem- połaszczyłam się na taką z basenem - a była do wyboru jeszcze taka z tenisem i 3cia która mi się nie podobała z miejsca. Do kompletu dziecko chodzi do 2giej muzycznej - sobie nie wyobrażam 3 razy w tygodniu z jęzorem na gębie wozić ją gdzieś ze wsi do 2giej szkoły popołudniami. Pewnie by nie chodziła po prostu. W zasięgu 500 metrów od domu mam do wyboru kosmetyczek, fryzjerek, sklepów małych i sieciowych, basen, stajnię, szkoły jezykowe, kluby sportowe. dzieci jak by co i obiadu nie było- pójda sobie ulice dalej do pizzeri i tez przeżyją Za czasów jak z wózkiem i małym dzieckiem miałam jeszcze doczynienia to prawie klękałam dziekczynnie przed autobusami z opuszczaną podłoga- podjeżdżał, bez niczyjej łaski wjezdzałam i ani dziecko ani wózek mnie nie uziemiały na moim osiedlu. Kolejka miejska - tez dla mam niezmotoryzowanych to luksus. W siadałam z dziećmi i po pół godziny byłam na plaży miejskiej z infrastrukturą i plantami obok jakby nam na pisku było za gorąco. dzieci w mieście się chowaja przed telewizorem ![]() ![]() To co tu trudnego w mieście dzieci mieć? BTW. Nie mamy kredytu, szef mnie zwolnić nie może ![]() No nie kumam tej logiki. ![]() Ja to mam taka teorię, ze niektórzy to są tak rozmamłani, że im nawet z górki trudno by było. ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1494 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Zgadzam się z Cavą, że w mieście jest łatwiej dla rodziców i dla dzieci. Wszystko jest pod nosem.
Sama wiem po sobie jak mieszkałam z rodzicami co prawda nie na wsi tylko w małej miejscowości. Do szkoły średniej trzeba było dojeżdżać 24km do miasta. Kupa kasy na bilety szła dla mnie i mojego rodzeństwa i taty, który też dojeżdżał do pracy. Trzeba było się dostosowywać do godzin odjazdu autobusów. Ciężko było. W kwestii zaradności to już od człowieka zależy. Jak ktoś kumaty i sprytny w miarę to wszędzie sobie poradzi. A niestety jak ktoś jest ofiarą losu i wszystko go przerasta to nie powinien mieć dzieci. ---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Rasowa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
no tak, tego się należało spodziewać - jak człowiek nie chce mieć dzieci albo zaczyna się tylko zastanawiać jak sobie z nimi radzić to od razu jest "ofiarą losu", "rozmamłany", "zyciowo nieporadny" itd
![]() ![]() ciągle pokutuje stereotyp matki polki, która z siatami w zębach, papierami pod pachą i obwieszona dziećmi jest dzielna i daje wszystkiemu radę - a kobiety które tak nie czynią są ofiarami losu i życiowym i rozmamłańcami i czeka je ostracyzm ![]() oj ja książkę pani Lipińskiej też chętnie przeczytam, zwłaszcza część o oddźwięku naszego wspaniałego społeczeństwa ![]()
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1496 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
Odniosłam się bezposrednio do postu Tutmirlajt. Według mnie,jesli ktoś chce miec dziecko -świadomie -to znajdzie sposób,zeby sobie dać radę . A jesli ktoś lubi narzekać i się nad sobą użalać to w kazdej sytuacji znajdzie sobie problem. Kwestia charakteru i własnie zaradności. Jeden będzie narzekał,że zycie takie złe i ciężkie ,drugi weźmie tyłek w garść i zrobi wszystko,żeby łatwiej.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() Edytowane przez stokrotka_to_ja Czas edycji: 2011-05-25 o 09:36 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1497 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 461
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1498 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() btw, niestety całe mnóstwo ludzi którzy nie powinni mieć dzieci, mają ich aż za dużo. I to są właśnie ludzie niezaradni życiowo, z marginesu, patologiczne rodziny, nie pracujące, korzystające z jakiejś pomocy socjalnej itd. Niestety nie wszystko jest takie proste i piękne ![]()
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1499 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
![]() Przyznaję się,że akurat Tutmirlajt w większosci swoich postów/wątków na cos narzeka i prezentuje podejscie "innym jest dobrze,tylko mnie tak ciezko".Tak ją pamiętam.Moze stąd moja reakcja. Z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam. Tylko poza ewidentną patologią istnieją jeszcze ludzie,którzy zycie maja w miarę poukładane,a mimo to we wszytskim znajdą problem i powód do dołka ,niezadowolenia czy czarnowidztwa. Bo np. inni mają lepiej. A przy tym nie robią nic ,zeby samemu te "miec lepiej". I taka postawa mnie denerwuje. ale to tak off top ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1500 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?
Cytat:
Ja wiem swoje- mam znajomych w miescie, widze jak im ciezko, pracuja w korporacjach do gidzuny 17, a czasami i dluzej. Nie maja sily zeby obiad w domu sobie zrobic, a co dopiero miec dzieci i je wychowac na porzadnych ludzi?? I nie piszcie mi ze nie sa zaradni, bo sa. Najlepiej wszsystkich obsmarowac ze nieporadni, ze beznadziejni, ze narzekajacy. Kazdy jest INNY, ma inna historie zyciowa- ludzie!! Nie kazdy chce zyc na utrzymaniu meza x lat. Nie kazdy ma zawod, w ktorych latwo znalezc prace. Nie kazdego stac na dziecko- niektorym jest ciezko splacac kredyt, a co dopiero decydowac sie na dziecko? Zrozumcie to w koncu, a jak nie, to w ogole nie piszcie, bo widze, ze temat was w ogole nie dotyczy a udzielacie sie jakby byl do was adresowany ![]() ![]() ![]() P.S Tak, uwazam, ze na wsi ( mówie o wsi bogatej) jest latwiej chować dzieci. Zwlaszcza jak mieszka sie we wsi wielopokoleniowej i w kolo ma sie rodzine- babcie, dziadkow itd. Zawsze mozna liczyc na kogos pomoc. Obstaje przy tym, ze ciezej jest ludziom ktorzy decyduja sie na wyjazd do duzego miasta oddalonego od domu rodzinnego 300 km. A najbardziej mnie smiesza ludzie, ktorzy decyduja sie na dziecko i zmuszaja rodzicow do przyjazdu ( musisz i koniec, bo ja mam dziecko a ty jestes babcia!!) do tego miasta, zamieszkania z nimi od poniedzialku do piatku i zajmowania sie dziecmi. Biedne sa te babcie. Stokrota, a ty zastanow sie po co ludzie wchodza na fora? Jak nie wiesz to ci podpowiem: wchodza nie po to zeby sie chwalic i mowic o pozytywach swojego zycia ( dobra tacy tez sie zdarzaja!), tylko wchodza bo maja jakis problem, rozsterke itd - wiec chyba nic dziwnego jak sovie poskomle na forum, co? Od tego ono jest Edytowane przez tutmirlajt Czas edycji: 2011-05-25 o 10:27 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:37.