Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI

[asiulka30]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26371088]A to ja Wam nie mówiłam, że dzisiaj maiłam kolejny egzamin? Przepraszam...
A cham tak sie wydzierał, ciągle shizaował, że mu coś nie pasuje typu: "6 raz pani zdaje a nie wie pani jak po tym rondzie jeździć" albo "nie wie pani co to są 2 metry!?" albo "a niby czym sie pani denerwuje, ja nie wiem czym można się stresować, wsiada pani, jedzie i zdaje, to ja powieninem sie stresować, a nie pani, to ja musze uważać co zdającemu do głowy strzeli" w dodatku straszył mnie, że jakbym kogoś potrąciła to on do szpitala na min. 7 dni a ja do więzienia... Odebrał mi całkowicie ochotę na prawko... Ja już nie chcę zdawać... Na razie robię sobie przerwę bo nie mam kasy, a potem pójdę dalej tylko dlatego, że zostawić to byłoby calkowicą głupotą...[/QUOTE]

O matko, normalnie współczuje, ze trafilas na takiego chama.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

foxy niee, to nie ten ten na O. lubi sobie po prostu ponarzekać podczas jazdy, a ten sie wydzierał...
Sylwia będę z Wami cały czas ;* no opuszczę Was na wakcje bo do pracy wyjeżdzam, ale to dopiero w lipcu jak uda mi sie zobyć kase to idę jak najpredzej

Ale moi I. byli zawiedzieni... pan Robert myślał, ze sobie żartuję heh

[jomic]

znalazłam przed chwilą
Nadchodzą jednak zmiany w przepisach. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opracowało projekt ustawy o centralnej ewidencji pojazdów i kierowców, który pozwoli na prowadzenie auta bez prawa jazdy. Nie oznacza to oczywiście, że samochodami będą mogli kierować wszyscy. Dotyczy to tylko tych, którzy pozytywnie zdadzą egzamin. Zgodnie z projektem ustawy, ośrodkom egzaminacyjnym przekazany zostanie obowiązek wprowadzania danych o nowych kierowcach. Jeśli zrobią one to natychmiast po zakończeniu egzaminu, kursant będzie mógł wrócić spod ośrodka egzaminacyjnego samodzielnie prowadząc auto, a potem - wciąż jeżdżąc - czekać na dostarczenie dokumentu.

Opracowana przez MSWiA ustawa o centralnej ewidencji pojazdów i kierowców wejdzie w życie po roku od ogłoszenia.

[Eroll]

Jomic, ten ślub koleżanki to już? Jejku, jak ten czas leci.

[foxy123]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26371630]foxy niee, to nie ten ten na O. lubi sobie po prostu ponarzekać podczas jazdy, a ten sie wydzierał...
Sylwia będę z Wami cały czas ;* no opuszczę Was na wakcje bo do pracy wyjeżdzam, ale to dopiero w lipcu [/QUOTE]

Kurcze, jak facet moze tak sie zachowac, tym bardziej egzaminator, przeciez oni wiedza jaki to stres dla zdajacych samo przystapienie do egz, a co dopiero jak sie jeszcze wydrze;/
Masakra..a myslalam,ze to ten O. bo tyyyyle sie o nim nasluchalam

To za co Cie oblal?

[sylwiszon757]

a w końcu na czym Cię oblał?;(

[jomic]

Monika, już za 3 tygodnie

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

jomic przepis pozytywny

oblał mnie bo z tego stresu na takim dośc dziwnym rondzie 2 razy zjechałam w prawo z lewego pasa, bo ten prawy był taki mały i kaministy, ledwie zauważalny a ja zapomniałam że to jest pas...

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

a tymczasem lecę na dół herbatkę zrobić

[jenny1234]

misislipy współczuję kochana, ehhhh.... jaki idiota z tego E. masakra

[catttt]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26371561]catttt wczoraj mama dała mi na następny egzamin, ale powiedziała, że teraz jeszcze mam godzinki do wykupienia, a ona nie jest w stanie dać mi kasy bo ma nagłe, ważniejsze wydatki i będe musiała sama zarobić, chyba że uda jej się coś wyskrobać[/QUOTE]
Rozumiem

Mamy na wątku Pannę Młodą widzę
jomic nie chwaliłaś się nic a nic

[princeseczka]

misislipy co za palant!
przerwa dobrze Ci zrobi, na pewno podejdziesz do tego z większym dystansem no i ochłoniesz bo jak domniemam teraz jesteś kłębkiem nerwów

[catttt]

17 osób na dole...
Zapraszamy wszystkich

[jomic]

Napisane przez catttt

Mamy na wątku Pannę Młodą widzę
jomic nie chwaliłaś się nic a nic

Panna Młoda to koleżanka. Ja jestem bardzo poważną świadkową.

[catttt]

Napisane przez jomic

Panna Młoda to koleżanka. Ja jestem bardzo poważną świadkową.

A jaką masz sukienkeeee?
Musisz koniecznie pokazać

[sylwiszon757]

jomic: to ta sukienka, co pokazywałaś w ostatniej części?

[jomic]

Ale moja sukienka juz tu była w poprzedniej częsci chyba. Albo w IV. Ale raczej w V.
sprawdziłam - cześć 4, str 97. sukienka juz skrócona (chyba po skracaniu jej nie zalożtyłam jeszcze).

[princeseczka]

Dziewczyny a jak to jest na egzaminie z tymi błędami. Bo są takie co to można popełnić jeden raz i nie skutkuje to przerwaniem egzaminu. I w takim przypadku jeśli ktoś popełni taki błąd to E. informuje, że zadanie zostało źle wykonane ( od razu)? czy karze jechać jeszcze raz ( niczego o błędzie nie napominając) i dopiero gdy błąd popełnimy drugi raz to mówi, że to zadanie już dwa razy zostało wykonane niepoprawnie i egzamin przerwany?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

princeseczka E. mówi tylko "błąd" potem wracacie i jeśli znów zrobisz ten sam błąd mówi jaki to był błąd i egzamin przerwany, ja tak dzisiaj miałam

a co do ślubów to już chciałabym brać swój

[jomic]

Agata, te co skutkują przerwaniem to w pierwszy możliwym miejscu jest przesiadka i od razu mowią - dziekujemy.
z tymi "do poprawki" u mne bylo tak, ze od razu mówił np. zly najazd na skrzyżowanie, ale dopiero na koniec powiedział mi ze w lewo z jednokierunkowej skręcilam z prawego pasa.

[asiulka30]

Napisane przez princeseczka

Dziewczyny a jak to jest na egzaminie z tymi błędami. Bo są takie co to można popełnić jeden raz i nie skutkuje to przerwaniem egzaminu. I w takim przypadku jeśli ktoś popełni taki błąd to E. informuje, że zadanie zostało źle wykonane ( od razu)? czy karze jechać jeszcze raz ( niczego o błędzie nie napominając) i dopiero gdy błąd popełnimy drugi raz to mówi, że to zadanie już dwa razy zostało wykonane niepoprawnie i egzamin przerwany?

Hmm, za pierwszym podejsciem popełniłam wlasnie taki bład. Użyłam niewłasciwego kierunkowskazu, sama sie nie zorientowałam, dopiero jak drugi raz zrobiłam to samo wtedy E. powiedział , ze wynik egzaminu jest negatywny i dopiero w tym momencie uswiadomił mi jaki bląd (2 razy) popełniłam.

[princeseczka]

gdyby mi powiedział krótko "błąd" to pewnie bym nie zajarzyła co złego zrobiłam. Do mnie trzeba jak do faceta

[foxy123]

Moj TZ mnie ciagnie do oltarza ale jakos mi nie spieszno ( 9 lat razem wiec w sumie cos sie powinno ruszyc)..jakos za mlodo sie czuje

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

princeseczka ja za każdym razem jak usłyszałam "błąd" nie wiedziałam z tych nerwów co sie stało, aż w końcu smai mi tłumaczyli co sie stało

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

foxy wow ja jestem z moim 1,5 roku, ale już planujemy wspólną przyszłość, nie ślub, ale studia, zamieszkanie razem ja jestem po prostu przekonana, że on jest dla mnie idealny

[princeseczka]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26372776]princeseczka ja za każdym razem jak usłyszałam "błąd" nie wiedziałam z tych nerwów co sie stało, aż w końcu smai mi tłumaczyli co sie stało

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

foxy wow ja jestem z moim 1,5 roku, ale już planujemy wspólną przyszłość, nie ślub, ale studia, zamieszkanie razem ja jestem po prostu przekonana, że on jest dla mnie idealny [/QUOTE]
Umnie pewnie byłoby to samo. Noo chyba, że byłoby słuchać jakieś booom

[catttt]

Ja ostatnio miałam ślubne myśli, ale to przejściowe i na pewno przejdzie.
Chociaż nacisk ze str teściów jest ogromny, no bo skoro jesteśmy zaręczeni to powinniśmy już planować! Eh...
A dzisiaj cały dzień chodzi za mną piosenka The Dixie Cups- Chapel of love z tego filmiku:
KLIK

[sylwiszon757]

przetestowałam poduszkę w aucie super się jeździło

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

catttt miło byłoby tez być zaręczoną ale jak na razie nie zapowiada się ;/ ale wiem, że TŻ myśli o tym

[3mw]

ale "nabazgrałyście" od południa, hoho

Misislipy- szkoda, że się nie udało ale super, że się nie załamujesz! a teraz będziesz musiała znów 5 godzinek dokupić, tak?

widze, że dziś sporo o Tżach, a mniej o jazdach mój mi ostatnio wypalił z tekstem, że może byśmy już datę ślubu ustalili, to go pytam a co mu się tak śpieszy, a On do mnie "no wiesz samochód na wodę nie jeździ a przyjeżdżam codziennie" no poprostu argument znalazł sobie świetny, weźmiemy ślub, zamieszkamy razem, a On zaoszczędzi na paliwie nie no a tak naprawdę to powiedział to w żartach i tak mu będę to wypominać

[catttt]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;26373705]catttt miło byłoby tez być zaręczoną ale jak na razie nie zapowiada się ;/ ale wiem, że TŻ myśli o tym [/QUOTE]
Musi tylko znaleźć odpowiednią okazję
Jak np. mój- w Sylwestra o północy na środku Krupówek

[jomic]

ja najpierw muszę zaleźć TZta. A potem gdybać o slubie