A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012, czIV - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-16, 22:27   #2401
sikoreczka111
Zakorzenienie
 
Avatar sikoreczka111
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 3 915
GG do sikoreczka111
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

to nawet nie tak źle, mama pytała u krawcowej to tak powiedziała, że średnio wydaja panny młode 2500 zł ...


właśnie czytam wcześniejsze wpisy , i też wpisy na blogu... i mam nadzieję, że szybko się wdrożę

powiem Wam tylko, że początki planowania ślubu były niezwykle ciężkie, bo nie moglismy się z rodzicami dogadać na temat sali i koniec końców staneło na osp, bo wychodzi sporo taniej ( na sali, którą braliśmy pod uwagę chcieli 250zł/os /2 dni i to cena na ten rok jest ;/ )

aktualnie bardzo martwią mnie moje włosy też;d bo farbowałam na ciemny brąz, a po zaręczynach doszliśmy z tż do wniosku, że może lepiej naturalny blond? i tak póki co zapuszczam, nie farbuję i baardzo o nie dbam
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci...





iskierka zgasła...
sikoreczka111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 22:35   #2402
jagodzia133
Zakorzenienie
 
Avatar jagodzia133
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 059
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

ja na pewno będę miała farbowane coś między jasny brązem a ciemnym blondem. Dobra dziewczyny idę spać bo mnie czeka długa noc bo Niko marudny jest w końcu pierwsza noc w nowym miejscu. Buziaczki dobranoc
__________________
początek
18.08.2010 - zaręczyny
19.05.2012 - ślub
Lili & Gabryś

jagodzia133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 22:38   #2403
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

też już lecę jutro kolejny nudny dzień bez TŻ może mi się uda koleżankę wyrwać o ile w nocy zbyt bardzo nie zabaluje

dobranoc
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 23:08   #2404
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
No naprawdę Wesele mam w Dworku Śląskim.

Byłam dzisiaj w Deichmann zupełnie przypadkiem i mierzyłam takie buty jak w załączniku tylko ecru. Jak wam się podobają? Jakby miały pasek wokół kostki to bym brała od razu
Dworek Śląski ja mam prywatnie skojarzenia nieco niemiłe, ale prywatnie. A ogólnie nasłuchałam się samych dobrych słów o tym lokalu.
Śliczne butki i bez paska wydają mi się ładniejsze.

Cytat:
Napisane przez NightButterflyVIP Pokaż wiadomość
Kurde.....to ci, co ich stronka "przechodzi rewolucję" ????
Dokładnie ten zespół

Cytat:
Napisane przez bahari Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pocieszcie... Ja chyba nigdy nie znajdę pracy
W środę byłam na pierwszej rozmowie to mi powiedzieli że zatrudnią tylko osobę bezrobotną na staż z UP. W czwartek byłam na drugiej rozmowie, specjalnie zwalniając się godzinę wcześniej z pracy, to mi powiedzieli że w sumie to szukają kogoś innego, bo to jest taka prosta praca, raczej dla starszej osoby (noszsz chyba se mogli w CV przeczytać ile mam lat...). A przed chwilą zadzwoniła do mnie kobita z trzeciej firmy zaprosić mnie na rozmowę i jak powiedziałam że mi nie pasuje zaproponowany termin bo nie mam możliwości przed świętami zwolnić się z pracy to powiedziała "No to ja pani podziękuję", zresztą w ogóle była niemiła. Załamka normalnie A może to ja jestem dziwna i powinnam lecieć w środku dnia z wywieszonym jęzorem na drugi koniec miasta na rozmowę i zwalniać się z pracy na 4 godziny wymyślając jakieś idiotyczne tłumaczenia...? Przecież nie mogę powiedzieć że idę na interview, jeszcze raz na dwa tygodnie to jeszcze, ale jak za często będę się zwalniać to zaczną coś podejrzewać. Osiwieję chyba...
Jesteśmy z Tobą!!! W końcu znajdzie się idealna praca dla Ciebie, oby to było szybko!!!!

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
oto fotki jestem u kuzynki ;pwiem że nie wszytkim będzie się podobać ale powiem tak normalnie noszę rozmiar 42 i wyglądam w tej sukni szczuplej ;p powiedzcie szczerze ;p i zdjęcie mojego pieska nowego Niko pekińczyki jak są młode to mają lekkiego zeza ;p ale potem im to znika ;p wiem na przykładzie mojego starszego pieska pekińczyka maxa ups nie przekręciłyśmy ;/ no ale nie mam czasu muszę już lecieć myślę że dacie radę. W razie co zapiszcie na chwilę na dysku przekręćcie a potem skasujcie ;p
te ramiączka to od mojego stanika zapomniałam odpiąć i do tego w biuście nie jest dopasowana
Na Tobie leży świetnie Jeśli to "ta", to ją bierz. I wyglądasz tak zgrabniutko

Lecę spać. A TZ jeszcze nie dzwonił aż mi smutno
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 07:39   #2405
jagodzia133
Zakorzenienie
 
Avatar jagodzia133
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 059
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Dzieńdoberek
haaaa pierwsza pierwsza ale z was śpiochy jejej ;p
zapomniałam wczoraj dziewczynom podziękować za opinie a więc dziękuję bardzo
__________________
początek
18.08.2010 - zaręczyny
19.05.2012 - ślub
Lili & Gabryś

jagodzia133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 08:25   #2406
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Hej hej hej
jagodzia my to jak zwykłe od samego rana

Ja jeszcze w łóżku leżę i nie chce mi się wstawać
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm


Edytowane przez (kicia)
Czas edycji: 2011-04-17 o 08:39
(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 09:45   #2407
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez bahari Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pocieszcie... Ja chyba nigdy nie znajdę pracy
W środę byłam na pierwszej rozmowie to mi powiedzieli że zatrudnią tylko osobę bezrobotną na staż z UP. W czwartek byłam na drugiej rozmowie, specjalnie zwalniając się godzinę wcześniej z pracy, to mi powiedzieli że w sumie to szukają kogoś innego, bo to jest taka prosta praca, raczej dla starszej osoby (noszsz chyba se mogli w CV przeczytać ile mam lat...). A przed chwilą zadzwoniła do mnie kobita z trzeciej firmy zaprosić mnie na rozmowę i jak powiedziałam że mi nie pasuje zaproponowany termin bo nie mam możliwości przed świętami zwolnić się z pracy to powiedziała "No to ja pani podziękuję", zresztą w ogóle była niemiła. Załamka normalnie A może to ja jestem dziwna i powinnam lecieć w środku dnia z wywieszonym jęzorem na drugi koniec miasta na rozmowę i zwalniać się z pracy na 4 godziny wymyślając jakieś idiotyczne tłumaczenia...? Przecież nie mogę powiedzieć że idę na interview, jeszcze raz na dwa tygodnie to jeszcze, ale jak za często będę się zwalniać to zaczną coś podejrzewać. Osiwieję chyba...
Kochana, współczuję Ci bardzo, ale tak to jest, że oni te rozmowy przeprowadzają w trakcie swojej pracy, bo przecież nikt nie chce po godzinach zostać, żeby kogoś przesłuchać... Ciężko widzę jest, ale to znaczy, że lepsza praca na Ciebie czeka i te nie były dostatecznie dobre

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
Dziewczyny przypiliło mnie i w przyszłym tygodniu idę mierzyć suknie. Pisałam wcześniej, że żadne księżniczki itp że czysta prostota. Przed chwilą zobaczyłam zdjęcie i ZAKOCHAŁAM SIĘ. Załączam zdjęcie na modelce i "normalnej" PMce. Proszę o opinie. Dodam, że suknia jest na wzrost 167 (tyle mam) i rozmiar 38 (tyle mam chyba :-P)
Cudna suknia Chociaż nie lubię takich ramiączek, zawsze jak mam coś takiego na sobie, to mam wrażenie, że spadają, więc na własnym ślubie bym sobie ciągłego bezwolnego poprawiania nie fundowała Ale jeśli Ty się w takich dobrze czujesz, to leć, przymierzaj i bierz, bo piękna jest
A co do ceny zawsze możesz się dogadać, żeby Ci zatrzymała suknię i kupisz, jak uzbierasz - możesz się tak umówić, że jak będzie ktoś inny chciał ją kupić, to wtedy Ty masz pierwszeństwo (w razie czego możesz wtedy na szybko pożyczyć od kogoś i oddać, jak uzbierasz). Ale ogólnie sprzedanie sukni to niełatwa sprawa, więc myślę, że Dziewczyna się zgodzi.

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Póki co pochwalę się że umowa z cateringiem podpisana
Teraz w tygodniu mieliśmy nauki i mamy już to z głowy. Jeszcze tylko w maju spotkanie z panią z poradni i będzie już zaświadczenie.
Kupiłam sobie także buty na ślub Szłam ostatnio miastem i wpadły mi w oko. Weszłam do sklepu zmierzyłam i są już w domku schowane w pudełku i czekają na ten dzień. Jednak butkami pochwalę się po weekendzie bo jestem u TŻ-ta a kartę od aparatu mam u siebie.
Tyle z tych dobrych rzeczy.
Z tych złych to muszę się wybrać do mojej pani ginekolog jednak trochę się boję bo nie wiem co się okaże po wizycie. Otóż tabletki biorę już ponad 3 lata. Ostatnią powinnam wziąć w najbliższy wtorek i około soboty powinnam mieć okres. A jest jakoś nie po kolei bo już od około 3-4 dni mam tak jakby końcówkę okresu a przecież jeszcze opakowania nie skończyłam Nigdy w życiu mi się nie zdarzało nic takiego Trochę się tym denerwuję bo to raczej nie jest normalne
Gratuluję tylu załatwionych spraw
Co do Twojego problemu ginekologicznego, to Ci nie pomogę, bo nie wiem, co takie plamienia oznaczają, ale nie sądzę, żeby to było coś poważnego... Tak czy siak do gina iść warto, bo lepiej dmuchać na zimne.

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczęta pamiętacie jak wam wstawiałam to zdęcie??

okazuje się iż ta suknia się tak układa bez jakiegokolwiek koła jestem w totalnym szkoku.... A i przepraszam was laski że was tak zanudzam ale naprawdę się na kręciłam i nie mogę się doczekać środy mam nadzieje że mnie zrozumiecie
Wow, bez koła tak rozkloszowana jest??? noooo, to tym bardziej super! Coś czuję, że to jednak będzie TA

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
no ja właśnie wiem oni są nieźli ale nie komentuję bo szkoda słów... ja mam tak samo siedzę u tż a tu telefon z pieskiem trzeba wyjść, albo jak byłam w pracy to dzwonią kiedy będziesz bo z psem trzeba wyjść... myślałam że coś się stało wyszłam jak najszybciej się dało wchodzę do domu a tam mama,karol i babka w domu a i co nikt nie był chętny żeby znim wyjść! ale się wtedy wydarłam mówię to po to do mnie dzwonicie i ja się k...... z pracy zwalniam bo wam się d...... nie chce ruszyć normalnie porażka
Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
czyli widzę tak jak ja nie możesz się doczekać aż wyjdziesz za mąż i wyprowadzisz się od rodzinki... Ja moją kocham ale za takie zagrywki typu pies albo jestem na drugim końcu miasta i dostaję telefon "Agnieszka olej się skończył trzeba pójść do sklepu" a sklep jest zaraz przy bloku i ojciec nie zejdzie ja muszę pół godziny lecieć... Albo czegoś nie sprzątnę a od ojca dostaję kazanie a za chwile on robi to samo to mam ochotę ich na prawdę czasami palnąć bo człowieka aż coś bierze jak takich rzeczy słucha
Eh, to jest straszna rzecz mieć tak nieodpowiedzialnych Rodziców, współczuję Wam Dziewczyny... Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, przecież to Rodzice mają być ci dojrzali, odpowiedzialni, to oni powinni pilnować dzieci z takimi sprawami jak opieka nad zwierzęciem, a nie odwrotnie!!

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
dobra tamte fotki usunęłam wstawiam już poprawione żebyście się męczyć nie musiały :P w tych fotkach jest zdjęcie też 2 sukni którą przymieżyłam a 3 sukni nie robiłam fotek bo byłą za krótka :P na zdjęciu nr. 4 widać welon... ona mi miała go dopiero do głowy przypinać także jest z pół metra krótszy niż na foto ale i tak leży na ziemi jak jest przypięty do głowy
Kochana, wyglądasz cudnie Aplikacja z cyrkonii mnie osobiście nie zachwyca, ale ten dół! Bajeczka I na Tobie wygląda super, zresztą ta druga tak samo Nic, tylko brać

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
Witam Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie bo wszyscy moi znajomi mają już dość gadania na temat ślubu, a ja nieraz muszę się wygadać

Krótko o mnie (24 l ) , tż (26l) i ślubie znamy się 4 lata , mieszkamy ze sobą od 3 , zaręczyliśmy się w święta Bożego Narodzenia w 2010 roku, datę ślubu mamy ustaloną na 28 kwietnia 2012


No to by było na tyle, mam nadzieję, że będę mogła na Was liczyć, pomożecie w trudnych wyborach, a przede wszystkim wysłuchacie
Witaj My tu wszystkie Cię bardzo dobrze rozumiemy, po to jest to forum, żeby gadać o ślubach i pierdołach, pomagać sobie podejmować decyzję, wysłuchać obiektywnych opinii, żeby nie męczyć gadaniem innych, a nas ten temat nie męczy nigdy I nie to, że jesteśmy jakieś walnięte, czy coś

A w ogóle to zobaczcie, co znalazłam: http://www.vismaya-maitreya.pl/natur...eczy_raka.html
jeśli któraś z Was ma wśród rodziny lub znajomych osobę chorą na raka, to warto może wypróbować.
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."


Edytowane przez Chatka
Czas edycji: 2011-04-17 o 09:47
Chatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 10:02   #2408
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez Chatka Pokaż wiadomość


Cudna suknia Chociaż nie lubię takich ramiączek, zawsze jak mam coś takiego na sobie, to mam wrażenie, że spadają, więc na własnym ślubie bym sobie ciągłego bezwolnego poprawiania nie fundowała Ale jeśli Ty się w takich dobrze czujesz, to leć, przymierzaj i bierz, bo piękna jest
A co do ceny zawsze możesz się dogadać, żeby Ci zatrzymała suknię i kupisz, jak uzbierasz - możesz się tak umówić, że jak będzie ktoś inny chciał ją kupić, to wtedy Ty masz pierwszeństwo (w razie czego możesz wtedy na szybko pożyczyć od kogoś i oddać, jak uzbierasz). Ale ogólnie sprzedanie sukni to niełatwa sprawa, więc myślę, że Dziewczyna się zgodzi.
Ja się z kolei "boję" gorsetów. Na każdym weselu PMka podciągała gorset i wyglądało to nieładnie. Ja mam spory biust będę musiała mieć porządny biustonosz i ramiączka muszą go zakryć. Chociaż zobaczę jeszcze. Najpierw muszę poprzymierzać
__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 10:15   #2409
paulinka009
Zadomowienie
 
Avatar paulinka009
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 139
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
u mnie od 600 do 1800 tą co mierzyłam jest za 1300 z welonem cena zależy od marki no nie wiem jak bym chciała oddać suknię do salonu co kupiłam np. za 4-5tys to pewnie by tam kosztowała 1800.
Suknia co prawda nie w moim guście, ale na Tobie wygląda super, tak jakby nawet cie wyszczuplała bo na pewno nie wyglądasz na tym zdjęciu na rozmiar jaki podałaś Ale ja bym radziła Ci jeszcze popatrzeć na allegro suknie z okolic twojej miejscowości, zawsze to taniej kupować z pierwszej ręki niż z komisu aczkolwiek 1300 to i tak tanio
__________________
"...Tobie przed Bogiem obiecać,
że nie opuszczę Cię..."
--> 30 czerwca 2012 )

paulinka009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 10:26   #2410
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
Dzieńdoberek
haaaa pierwsza pierwsza ale z was śpiochy jejej ;p
zapomniałam wczoraj dziewczynom podziękować za opinie a więc dziękuję bardzo
Jakie śpiochy... Ja już od 7.30 na nogach
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 10:29   #2411
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

hejka
witam wszytskich w słonecznej PL nie jestem w stanie Was nadrobic w tej chwili wiec moze zrobie to pozniej narazie musimy odpoczac po podrozy Milej Niedzieli!
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-17, 10:59   #2412
ewika19
Zadomowienie
 
Avatar ewika19
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 158
Post Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Witajcie U mnie dzisiaj śliczna pogoda i aż się nie chce siedzieć w domu .

jagodzia133 - bardzo ładna ta Twoja suknia

sikoreczka111- Witaj
ewika19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:12   #2413
kindziulindzia
Zakorzenienie
 
Avatar kindziulindzia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 309
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Planuję bolerko, bo w maju może być różna pogoda, a w kościele pewnie będzie zimo i nie chcę zmarznąć to jedyny powód dla którego w ogóle rozglądam się za nakryciem ramion.
Zasypię Was moimi zbirami a co
Trochę tradycyjnych bolerek i dwa "inne"
w maju będziemy miały piękną pogodę i będzie cieplutko

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
oto fotki jestem u kuzynki ;pwiem że nie wszytkim będzie się podobać ale powiem tak normalnie noszę rozmiar 42 i wyglądam w tej sukni szczuplej ;p powiedzcie szczerze ;p i zdjęcie mojego pieska nowego Niko pekińczyki jak są młode to mają lekkiego zeza ;p ale potem im to znika ;p wiem na przykładzie mojego starszego pieska pekińczyka maxa ups nie przekręciłyśmy ;/ no ale nie mam czasu muszę już lecieć myślę że dacie radę. W razie co zapiszcie na chwilę na dysku przekręćcie a potem skasujcie ;p
te ramiączka to od mojego stanika zapomniałam odpiąć i do tego w biuście nie jest dopasowana
jeśli Tobie odpowiada to ja jestem jak najbardziej na TAK to ty masz się w niej dobrze czuć i pięknie wyglądasz

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
Witam Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie bo wszyscy moi znajomi mają już dość gadania na temat ślubu, a ja nieraz muszę się wygadać

Krótko o mnie (24 l ) , tż (26l) i ślubie znamy się 4 lata , mieszkamy ze sobą od 3 , zaręczyliśmy się w święta Bożego Narodzenia w 2010 roku, datę ślubu mamy ustaloną na 28 kwietnia 2012

Co do ślubu, mamy już salę, kucharkę, orkiestrę, kamerzystę ...nie bylismy jeszcze u księdza ale mieszkamy daleko od rodzinnego domu i nie ma kiedy iść ( w święta idziemy teraz )dekoracje postanowiliśmy robić sami ... zresztą sporo rzeczy będziemy robić sami ( bo albo dużo wołają za coś, albo wydaje mi się, że nikt nie zrobi czegoś lepiej ode mnie )

aktualnie myślę o sukni ślubnej bo w mojej mieścinie podobno rok wcześniej trzeba rezerwować miejsce u krawcowej...choć nie do konca wiem czy na pewno chcę mieć nową sukienkę ....

No to by było na tyle, mam nadzieję, że będę mogła na Was liczyć, pomożecie w trudnych wyborach, a przede wszystkim wysłuchacie
Witam nową PM
czuj się jak u siebie


ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa
__________________
razem 31.10.2005
czy zostaniesz moją żoną... 04.08.2010
czy zostaniesz moją żoną II 26.11.2011
19.05.2012

Edytowane przez kindziulindzia
Czas edycji: 2011-04-17 o 11:21
kindziulindzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:26   #2414
malwus20
Wtajemniczenie
 
Avatar malwus20
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 964
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Witam wszystkich w tym również nowe Pmki

jagodzia133 - osobiście suknia nie w moim guście ale na Tobie wygląda bardzo ładnie i absolutnie nie powiedziałabym ze nosisz rozmiar 42. Twoje ramiona wyglądają podobnie do ramion Kici.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego i jak pojechaliśmy do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa
To współczuje ale najważniejsze że wam nic sie nie stało. Co do zachowania Twojego Tż to powiem Ci że nawet go rozumiem, on tez to na pewno jakoś przeżył i na dodatek rozwalone auto, emocje biorą górę w takiej sytuacji. Z pewnością jesteś dla niego najważniejszą osoba ale nie ma co miec pretensji do niego co w takiej chwili miało być najważniejsze.
Ja już parę lat temu, jeszcze z byłym chłopakiem miałam stłuczke w W-wie i na dodatek chłopak wjechał w dupe Magdalenie Cieleckiej. To dopiero była jazda ale zwyczajnie siedziałam w tym rozwalonym aucie i się nie wtrącałam bo chłopak wtedy cały w nerwach jest.
__________________
Szczęśliwa żonka
malwus20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:35   #2415
bahari
Raczkowanie
 
Avatar bahari
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 215
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez Chatka Pokaż wiadomość
Kochana, współczuję Ci bardzo, ale tak to jest, że oni te rozmowy przeprowadzają w trakcie swojej pracy, bo przecież nikt nie chce po godzinach zostać, żeby kogoś przesłuchać... Ciężko widzę jest, ale to znaczy, że lepsza praca na Ciebie czeka i te nie były dostatecznie dobre
Wiesz, zrozumiałabym gdyby rzeczywiście tak było. Ale ta kobieta zadzwoniła do mnie w sobotę o 17 Z PRACY (!). A jak powiedziałam że w poniedziałek o 12 to nie, ale we wtorek o 12 jak najbardziej, to już mi podziękowała. Jakieś dziwne mają te godziny pracy. Chyba bardziej chodziło o to żeby jak najwięcej kandydatów odsiać z jakichś durnowatych powodów, żeby miała mniej pracy, a jak się kierownik zapyta z jakich powodów mnie odsiała to powie, że nie miałam czasu na spotkanie

Właśnie założyłam sobie profil na Goldenline i na Karierawfinansach, tak się zawzięłam. ZNAJDĘ TĘ ROBOTĘ, choćbym miała użyć gróźb karalnych żeby mnie zatrudnili Normalnie powiem Wam że idę z Pracodawcami na wojnę. Jeszcze zobaczymy kto będzie się śmiał ostatni

Eh ale dosyć o głupotach. Czas się skupić na najważniejszym: jadę na święta do TEŚCIOWEJ
I teraz nie wiem, bo będzie na pewno kupa żarcia, bo oni tam sobie nie żałują, więc TŻ mi mówi żebym już nic nie przygotowywała. Ale jakoś mi tak niezręcznie przyjeżdżać na gotowe, może bym chociaż malusieńkiego mazurka upiekła. Sama już nie wiem, TŻ mówi że oni tam pieką na święta tyle ciast, że potem połowę trzeba wyrzucić, ale z drugiej strony jeszcze nie jedli MOJEGO mazurka, a założę się że im posmakuje i zjedzą go w pierwszej kolejności Co myślicie? A może po prostu przywieźć jakieś ozdoby, pisanki, kurczaczki, bazie itp...?

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa
Kindziulindziu Kochanie Ale nic się Tobie nie stało? Ja bym się nadarła na TŻ od razu i potem by nie było niedomówień kto tu jest poszkodowaną, a kto sprawcą Też bym się obraziła, a jak TŻ do Ciebie zadzwoni to powiedz żeby się ze swoim samochodzikiem przytulił

Edytowane przez bahari
Czas edycji: 2011-04-17 o 11:37
bahari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:38   #2416
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
To współczuje ale najważniejsze że wam nic sie nie stało. Co do zachowania Twojego Tż to powiem Ci że nawet go rozumiem, on tez to na pewno jakoś przeżył i na dodatek rozwalone auto, emocje biorą górę w takiej sytuacji. Z pewnością jesteś dla niego najważniejszą osoba ale nie ma co miec pretensji do niego co w takiej chwili miało być najważniejsze.
Ja już parę lat temu, jeszcze z byłym chłopakiem miałam stłuczke w W-wie i na dodatek chłopak wjechał w dupe Magdalenie Cieleckiej. To dopiero była jazda ale zwyczajnie siedziałam w tym rozwalonym aucie i się nie wtrącałam bo chłopak wtedy cały w nerwach jest.
zgadzam się... jak mój TŻ miał kiedyś stłuczkę mnie akurat z nim nie było to potem przez dzień stłuczki i następny to tylko samochód i samochód. Zadzwonił do mnie i mówi że miał stłuczkę że jej nie zauważył że na szczęście poszli na ugodę bez policji. i gada i gada i gada... a co u mnie to się nie zapytał nawet. Ale coż po latach nauczyłam się że samochód to jego oczko w głowie. Zdarza się ale wiem tak naprawdę że ja jestem najważniejsza.

nie przejmuj się zestresował się chłopak wiadomo trochę kasy wybuli i może też w jakiś sposób mu głupio przed Tobą że tak się stało ale jego męska duma nie pozwala mu okazać słabości. Zadzwoń do niego i zapytaj się czy juz ochłonął bo nie chcesz czuć się odrzucona z powodu tego samochodu i powiedz że jak już uzna że są rzeczy ważniejsze to niech siedo Ciebie odezwie
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm


Edytowane przez (kicia)
Czas edycji: 2011-04-17 o 11:40
(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:42   #2417
bahari
Raczkowanie
 
Avatar bahari
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 215
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
. Zadzwoń do niego i zapytaj się czy juz ochłonął bo nie chcesz czuć się odrzucona z powodu tego samochodu i powiedz że jak już uzna że są rzeczy ważniejsze to niech siedo Ciebie odezwie
bahari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:42   #2418
malwus20
Wtajemniczenie
 
Avatar malwus20
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 964
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
nie przejmuj się zestresował się chłopak wiadomo trochę kasy wybuli i może też w jakiś sposób mu głupio przed Tobą że tak się stało ale jego męska duma nie pozwala mu okazać słabości. Zadzwoń do niego i zapytaj się czy juz ochłonął bo nie chcesz czuć się odrzucona z powodu tego samochodu i powiedz że jak już uzna że są rzeczy ważniejsze to niech siedo Ciebie odezwie
Nie tylko kobiety podczas okresu trzeba zrozumieć, facetów podczas stłuczki też
__________________
Szczęśliwa żonka
malwus20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:46   #2419
D0tk4
Zadomowienie
 
Avatar D0tk4
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 957
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez __Paulinka__ Pokaż wiadomość
hejka
witam wszytskich w słonecznej PL nie jestem w stanie Was nadrobic w tej chwili wiec moze zrobie to pozniej narazie musimy odpoczac po podrozy Milej Niedzieli!
Dobrze wiedziec, ze szczesliwie dojechaliscie To teraz ciesz sie z pobytu w domu i postarajcie sie jak najwiecej zalatwic powodzenia

Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa
Ojej, najwazniejsze, ze Wam nic sie nie stalo!!! Wspolczuje Ci strasznie tej sytuacji z tesciowa. Jak tak mozna?! A TZ postaraj sie zrozumiec. Takie emocje, adrenalina, moze i szok, wiec zachowywal sie tak jak sie zachowywal. Auto to tez kupa kasy, wiec poniekad go rozumiem, ze byl bardzo nim zajety. Kochana, jestem pewna, ze jeszcze dzis wszystko bedzie dobrze!

Cytat:
Napisane przez bahari Pokaż wiadomość
Eh ale dosyć o głupotach. Czas się skupić na najważniejszym: jadę na święta do TEŚCIOWEJ
I teraz nie wiem, bo będzie na pewno kupa żarcia, bo oni tam sobie nie żałują, więc TŻ mi mówi żebym już nic nie przygotowywała. Ale jakoś mi tak niezręcznie przyjeżdżać na gotowe, może bym chociaż malusieńkiego mazurka upiekła. Sama już nie wiem, TŻ mówi że oni tam pieką na święta tyle ciast, że potem połowę trzeba wyrzucić, ale z drugiej strony jeszcze nie jedli MOJEGO mazurka, a założę się że im posmakuje i zjedzą go w pierwszej kolejności Co myślicie? A może po prostu przywieźć jakieś ozdoby, pisanki, kurczaczki, bazie itp...?
Ja bym na Twoim miejscu zrobila tego mazurka Skoro jest taki pyszny, to na pewno go w calosci spalaszuja A nwet jesli faktycznie bedzie tyle ciast, to i tak Twoj gest docenia

My z TZ niestety swieta spedzamy na Wyspach, we dwoje. I oczyiwscie bede musiala sie sama wszystkim zajac! :P Staram sie jeszcze o tym nie myslec, bo po pierwsze smutno, a po drugie czeka mnie gora roboty, do ktorej mi sie nie spiszy :P
D0tk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:52   #2420
sikoreczka111
Zakorzenienie
 
Avatar sikoreczka111
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 3 915
GG do sikoreczka111
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
Nie tylko kobiety podczas okresu trzeba zrozumieć, facetów podczas stłuczki też
dokładnie ... u mojego tż takim przykładem gdzie zapomina o moim istnieniu są mecze... dlatego też przy wybieraniu daty ślubu musieliśmy wziąć pod uwagę euro ....


MY dziś z TŻ idziemy oglądać garniaki ;d mamy wesele z poprawinami , więc teraz będziemy kupować garniaka na poprawiny ... bo TŻ nie ma żadnego, a w maju mamy komunię i w czerwcu wesele
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci...





iskierka zgasła...
sikoreczka111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:03   #2421
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

__Paulinka__witamy w ojczyźnie i szybkich regeneracji sił po podróży życzę!

kindziulindzia najważniejsze, że nic Wam się nie stało!!!!!!! A samochód rzecz nabyta, powiedź TŻ (kiedyś tam, jak już ochłonie) że samochód i tak za jakiś czas zmieni. Teściowej współczuję bardzo. Kochana faceci już tak mają...teraz samochód jest najważniejszy, ale za chwilę doceni to, że tylko samochód ucierpiał. Daj mu trochę czasu. Jeśli masz możliwość rozerwij się dzisiaj, poprzebywaj z ludźmi, obejrzyj dobry film i uśmiechnij się do lustra, bo jesteś fajna laska i żaden samochód z Tobą nie wygra!!!!!!!!

bahari ten mazurek to bardzo dobry pomysł i miły gest. Nawet, gdyby mieli całe stoły zawalone mazurkami, nic nie popije twojego "prezentu". Sam fakt, że coś upiekłaś, starałaś się coś przynieść bedzie dużym plusem dla Ciebie, a teściowa na pewno się ucieszy

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
Nie tylko kobiety podczas okresu trzeba zrozumieć, facetów podczas stłuczki też
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:09   #2422
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Witajcie kobietki


ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa [/QUOTE]

Dobrze, że wam się nic nie stało poważnego. Nie gniewaj się na swojego tż bo pewnie on tez to bardzo przeżył a jak każdy mężczyzna ma hopla na punkcie swojego auta i tego co z nim się stało. Ja kedyś też spowodowałam stłuczkę i bardzo to przeżyłam o bożym świecie w tedy nie myślałam tylko jak do tego mogło dojść. Zastanawiałam się ile kasy popłynę na remont auta więc jestem wstanie go zrozumieć. Jak dojdzie do siebie to wszystko będzie jak należy

Ja dziś byłam dwie godzinki w szkole zaliczyłam zajęcia z warsztatów informatycznych i do domku wczoraj miałam egzamin ale z tego wszystkiego zapomniałam was poprosić o trzymanie kciuków mam nadzieje, że następnym razem mnie wspomożecie myślami

Jeśli chodzi o mazurka jak najbardziej możesz zrobić i zanieść pewnie wszystkim będzie smakował wyśmienicie a jak nie mazurek to jakieś jajeczka faszerowane lub sałatkę.
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015

Edytowane przez Lubcia
Czas edycji: 2011-04-17 o 12:11
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:09   #2423
kindziulindzia
Zakorzenienie
 
Avatar kindziulindzia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 309
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

sorry dziewczyny ale tym razem się w wami nie zgadzam i nie popuszczę!!
skoro dla faceta przyszło pora by założyć rodzinę to czas najwyższy by dorosnąć i brać za nią odpowiedzialność
a gdyby tak z tyłu siedziało nasze dziecko to też tak lajtowo byście do tego podeszły?? raczej nie
wypadek był tylko i wyłącznie przez jego głupotę więc za tą głupotę odpowie czas zacząć myśleć a nie "cwaniaczyć" na drodze i myśleć że się jest najlepszym rajdowcem na świecie bp z przecinakeim 9tramwajem) jeszcze nikt nie wygrał
__________________
razem 31.10.2005
czy zostaniesz moją żoną... 04.08.2010
czy zostaniesz moją żoną II 26.11.2011
19.05.2012
kindziulindzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-17, 12:25   #2424
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
sorry dziewczyny ale tym razem się w wami nie zgadzam i nie popuszczę!!
skoro dla faceta przyszło pora by założyć rodzinę to czas najwyższy by dorosnąć i brać za nią odpowiedzialność
a gdyby tak z tyłu siedziało nasze dziecko to też tak lajtowo byście do tego podeszły?? raczej nie
wypadek był tylko i wyłącznie przez jego głupotę więc za tą głupotę odpowie czas zacząć myśleć a nie "cwaniaczyć" na drodze i myśleć że się jest najlepszym rajdowcem na świecie bp z przecinakeim 9tramwajem) jeszcze nikt nie wygrał
no to wygarnij mu to a nie siedzisz cicho jego tok myślenia jest trochę inny niż Ty byś chciała to mu to uświadom bo faceci w tej materii są strasznie ciemni ( w sensie domyślania się o co nam chodzi). Skoro nie chcesz kopać leżącego no to się nie dziw powiedziałaś mu tak a on to zrozumiał że może zająć się tym samochodem a z Tobą jest ok.
przecież gdyby coś wam się stało czy jechało by z wami dziecko to zapewne by się przejął tym i sytuacja wyglądała by inaczej. Uszkodzeń doznał samochód więc w danej sytuacji przejął się tym. Ciesz się że tylko tyle. Natury faceta co do prowadzenia nie zmienisz raczej wiem bo próbuję od lat i nic (w sensie mojego taty a nie TŻ bo TŻ jakoś bierze pod uwagę to o co go proszę)
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm


Edytowane przez (kicia)
Czas edycji: 2011-04-17 o 12:27
(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:29   #2425
martusia15cc
Raczkowanie
 
Avatar martusia15cc
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 267
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez malwus20 Pokaż wiadomość
Nie tylko kobiety podczas okresu trzeba zrozumieć, facetów podczas stłuczki też
Dobre

Cytat:
Napisane przez bahari Pokaż wiadomość
Eh ale dosyć o głupotach. Czas się skupić na najważniejszym: jadę na święta do TEŚCIOWEJ
I teraz nie wiem, bo będzie na pewno kupa żarcia, bo oni tam sobie nie żałują, więc TŻ mi mówi żebym już nic nie przygotowywała. Ale jakoś mi tak niezręcznie przyjeżdżać na gotowe, może bym chociaż malusieńkiego mazurka upiekła. Sama już nie wiem, TŻ mówi że oni tam pieką na święta tyle ciast, że potem połowę trzeba wyrzucić, ale z drugiej strony jeszcze nie jedli MOJEGO mazurka, a założę się że im posmakuje i zjedzą go w pierwszej kolejności Co myślicie? A może po prostu przywieźć jakieś ozdoby, pisanki, kurczaczki, bazie itp...?
Ja na Twoim miejscu coś bym zawiozła. Wiadomo, że jak nic nie przywieziesz to bez tego przezyją, ale zawsze lepiej zrobić dobre wrażenie
Jeśli nie jedzenie to możesz zrobić jakis świąteczny stroik na stół

TŻ mi zapowiedział, że planuje zaprosić moich rodziców na obiad, żeby sie zapoznali tydzień po świętach. Właściwie to oni sie znają, w sensie wiedzą kto jest kto i pare razy się widzieli, ale u nas jest tak przyjęte że trzeba oficjalnie się spotakć...

Przegladam suknie i żada mnie nie zachwyca Nie mogę znaleść takiej w której bym się zakochała. Podoba mi się coś w tym stylu http://www.susanlabo.pl/suknie_slubn...-0-42-5930.htm
Górę chcę właśnie taką i kształt A, ten tren nie koniecznie. Chociaż zauważyłam, że jesli sukienka sama w sobie jest skromna to ma tren, chyba żeby dodac jej czegoś niezwykłego Takie sukienki delikatne strasznie mi sie podobają tylko, aby taką założyć trzeba być szczupłą. Ja narazie noszę rozmiar 40, ale staram się wprowadzić w życie plan odchudzania i zrzucić do jesieni z 8 kg
martusia15cc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:54   #2426
karka1986
Rozeznanie
 
Avatar karka1986
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 658
GG do karka1986
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

hej dziewczyny nareszcie zaklepałam termin ślubu o księdza
po świętach idziemy z TŻ na pierwsze nauki
niedługo zostanie rok do ślubu, ale ten czas leci
__________________
27.08.2009
05.05.2012

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bcb25363.png
karka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 13:15   #2427
bahari
Raczkowanie
 
Avatar bahari
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 215
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez martusia15cc Pokaż wiadomość
Przegladam suknie i żada mnie nie zachwyca Nie mogę znaleść takiej w której bym się zakochała. Podoba mi się coś w tym stylu http://www.susanlabo.pl/suknie_slubn...-0-42-5930.htm
Górę chcę właśnie taką i kształt A, ten tren nie koniecznie. Chociaż zauważyłam, że jesli sukienka sama w sobie jest skromna to ma tren, chyba żeby dodac jej czegoś niezwykłego Takie sukienki delikatne strasznie mi sie podobają tylko, aby taką założyć trzeba być szczupłą. Ja narazie noszę rozmiar 40, ale staram się wprowadzić w życie plan odchudzania i zrzucić do jesieni z 8 kg
Wiesz co, mnie się takie suknie w oczy rzuciły w salonie Juliette ( http://juliette.pl ) z kolekcji Higar Novias i Manu Garcia. Tam jest bardzo dużo sukni z identyczną górą jak w tej sukni którą zalinkowałaś. Może akurat coś Ci się spodoba, bo mają tam przepiękne suknie. Zwróć uwagę na Higar Novias 5315, moim zdaniem spodobałaby Ci się, no i nie uważam żeby trzeba było mieć do niej idealną figurę, przecież to nie rybka. Nawet miałam się tam umówić na przymiarki, ale póki co nie mam na to czasu.
bahari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 13:29   #2428
jagodzia133
Zakorzenienie
 
Avatar jagodzia133
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 059
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez paulinka009 Pokaż wiadomość
Suknia co prawda nie w moim guście, ale na Tobie wygląda super, tak jakby nawet cie wyszczuplała bo na pewno nie wyglądasz na tym zdjęciu na rozmiar jaki podałaś Ale ja bym radziła Ci jeszcze popatrzeć na allegro suknie z okolic twojej miejscowości, zawsze to taniej kupować z pierwszej ręki niż z komisu aczkolwiek 1300 to i tak tanio
patrzyłam na allegro i na tysiącach innych stron znalazłam 3 ładne jedną już przymierzałam tydzień temu ale to byłą porażka teraz mam jechać przymierzyć tą drugą ale czekam na inf od właścicielkie
Cytat:
Napisane przez gosza_m Pokaż wiadomość
Jakie śpiochy... Ja już od 7.30 na nogach
ooo no to podziwiam godzinkę wcześniej niż ja :P
Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
w maju będziemy miały piękną pogodę i będzie cieplutko

jeśli Tobie odpowiada to ja jestem jak najbardziej na TAK to ty masz się w niej dobrze czuć i pięknie wyglądasz

ehh wczoraj mieliśmy wypadek samochodowy w Warszawie masakra tak mój Łukasz jechał że pocałowaliśmy się z tramwajem nam na szczęście nic się nie stało ale sekundy nas dzieliły a Łukasz wylądował by w szpitalu bo uderzenie było od kierowcy pomijam fakt że stanęły wszystkie tramwaje i jak zwykle milion gapiów boże dziewczyny ależ była wściekła na głupotę TŻ ale powiedziałam mu że nie będę kopać leżącego samochód do naprawy blacharskiej i nie tylko, brat TŻ odwiózł nas do niego do domu to jak zwykle teściówkę naszło na komentarze typu że pewnie to przeze mnie bo się pewnie z nim kłóciłam itp itd żebyśmy się zastanowili czy my napewno chcemy byc razem wrrrr i od słowa do słowa doprowadziło do tego że wczoraj wieczorem wróciłam do siebie do domu i się nie odzywamy do siebie
jestem też wściekła bo jak przyjechali Łukasza znajomi by pomóc to ja przestałam się liczyć i ważny był tylko samochód nawet nie wiecie jak mogło być mi wczoraj przykro z tego powodu TŻ mnie nie zauważał stał tylko ze swoimi kumplami i oglądali samochód a ja jak ten biedny żuczek stałam sobie z boku i odpalałam papierosa od papierosa
no tak będzie piękna
Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
sorry dziewczyny ale tym razem się w wami nie zgadzam i nie popuszczę!!
skoro dla faceta przyszło pora by założyć rodzinę to czas najwyższy by dorosnąć i brać za nią odpowiedzialność
a gdyby tak z tyłu siedziało nasze dziecko to też tak lajtowo byście do tego podeszły?? raczej nie
wypadek był tylko i wyłącznie przez jego głupotę więc za tą głupotę odpowie czas zacząć myśleć a nie "cwaniaczyć" na drodze i myśleć że się jest najlepszym rajdowcem na świecie bp z przecinakeim 9tramwajem) jeszcze nikt nie wygrał
a jeśli chodzi o wypadek to dobrze że wam się nic nie stało a i przyznaję ci rację. Trzeba dorosnąć a nie szarżować za kierownicą mnie takie coś dobija mój tż też tak miał szalał jak porypany odtąd jak jesteśmy razem to się uspokoił sam się przyznała że od kiedy poczuł że jestem tą jedyną nie chce ryzykować że mnie straci przez własną głupotę i teraz jak on to mówi: jeżdżę jak lama :P czasami zdarza mu się pędzić szczególnie jak jedziemy do warszawy ale wtedy zawsze mówię: Niusiu zwolnij.... a on mi no ale muszę go wyprzedzić... a ja na to powiedziałam że masz jeździć wolniej chcesz się zabić a przy okazji mnie?? no i to zawsze działa (używam takich słów jak na liczniku widzę 120 lub więcej)


bahari a ja jadę z TŻtem teściami i jego siostrą na rodzinne święta (w niedzielę ruszamy i w poniedziałek wracamy)poznać całą resztę rodziny to jest dopiero coś... moja mama pracuje w ciastkarni więc jakieś ciasto wezmę z ciastkarni jedno robione i sałatkę ;p (żeby nie było nie od razu całe blaszki albo miski ale po kawałku bo oni też jadą ze swoim jedzeniem i musimy się jakoś pomieścić w samochodzie)
__________________
początek
18.08.2010 - zaręczyny
19.05.2012 - ślub
Lili & Gabryś

jagodzia133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 13:34   #2429
Gorska_Kozica
Zakorzenienie
 
Avatar Gorska_Kozica
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 956
GG do Gorska_Kozica
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczęta pamiętacie jak wam wstawiałam to zdęcie??

okazuje się iż ta suknia się tak układa bez jakiegokolwiek koła jestem w totalnym szkoku.... A i przepraszam was laski że was tak zanudzam ale naprawdę się na kręciłam i nie mogę się doczekać środy mam nadzieje że mnie zrozumiecie
WOW! bez koła? Super. Musi mieć superową sztywną halkę z kolkoma falbanami. Bo jeśli bez takiej falbaniastej halki się tak ukłąda to już w ogóle mistrzostwo świata

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
Witam Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie bo wszyscy moi znajomi mają już dość gadania na temat ślubu, a ja nieraz muszę się wygadać

Krótko o mnie (24 l ) , tż (26l) i ślubie znamy się 4 lata , mieszkamy ze sobą od 3 , zaręczyliśmy się w święta Bożego Narodzenia w 2010 roku, datę ślubu mamy ustaloną na 28 kwietnia 2012

Co do ślubu, mamy już salę, kucharkę, orkiestrę, kamerzystę ...nie bylismy jeszcze u księdza ale mieszkamy daleko od rodzinnego domu i nie ma kiedy iść ( w święta idziemy teraz )dekoracje postanowiliśmy robić sami ... zresztą sporo rzeczy będziemy robić sami ( bo albo dużo wołają za coś, albo wydaje mi się, że nikt nie zrobi czegoś lepiej ode mnie )

aktualnie myślę o sukni ślubnej bo w mojej mieścinie podobno rok wcześniej trzeba rezerwować miejsce u krawcowej...choć nie do konca wiem czy na pewno chcę mieć nową sukienkę ....

No to by było na tyle, mam nadzieję, że będę mogła na Was liczyć, pomożecie w trudnych wyborach, a przede wszystkim wysłuchacie
Witam czuj się jak u siebie. Ja też wszystko przeżywam i cieszę się jak muszyn blaszką A wszyscy w koło się na mnie dziwnie patrzą i nie rozumieją, cyzm ja się tak jaram. Jak usłyszałam ostatnio od pseudo koleżanki - przecież to tylko ślub, to myślałam, że ją pogryzę

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
bardzo dziękuję za przyjęcie

jagodzia133 co do fotografa to "niby mamy" bo mamy takie 3 w 1 tj. zaspoł, kamerzysta i fotograf ... i fotograf dopiero się uczy i nie wiem za bardzo jakie fotki robi , więc nie wiem czy nie będę szukała czegoś jeszcze w ogóle ( bo za tego fotografa nic nie płacimy ) czy tylko poszukam fotografa na plener , bo na zdjęciach z pleneru najbardziej mi zależy

co do sukni, właśnie ze względu na budżet chciałabym wziąść używaną ( najpierw muszę schudnąć ) ale póki co oglądam na allegro... a co do komisu nie wiedziałam, że coś takiego jest, więc poszukam u siebie a może któraś z Was jest z Wrocławia ??


D0tk4 tak naprawdę wszystko załatwiliśmy w tydzień , bo mieszkamy aktualnie we wroclawiu , a pochodzimy z województwa łódzkiego i przyjechalismy na weekend i udało nam się pozałatwiać

niestety nie mam żadnych linków, bo nasz zespół nie ma strony ( jest z polecenia ) ale oglądaliśmy kasetę i ludziki co byli na weselach z nimi zachwalali
a sala...mamy w osp . więc bez dekoracji nic szczególnego...może jak będę w święta u rodziców uda mi się coś zalatwić
Jeżeli Ci zależy na fotografie z Wrocka, to polecam Ci pana Marka Kańtocha. videofenix.pl
Ma w ofercie i filmowanie i foto (oczywiście z plenerem w innym dniu).
My go mamy zaklepanego na sierpień.
Super pozytywny człowiek. Nie braliśmy go w ciemno. Robił też fimy reklamowe na potrzeby firmy, w której pracuję. Jest super i nie zabija ceną
Gorska_Kozica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 13:42   #2430
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012

Cytat:
Napisane przez Gorska_Kozica Pokaż wiadomość
WOW! bez koła? Super. Musi mieć superową sztywną halkę z kolkoma falbanami. Bo jeśli bez takiej falbaniastej halki się tak ukłąda to już w ogóle mistrzostwo świata
właśnie ja wczoraj pisałam do tej dziewczyny która jest na zdjęciu i ona mi napisała że ona nic nie miała żadnej halki z kołem ani z falbanami. Suknia ma podobno tak ułożone warstwy że sama sie tak super układa
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.