Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[agus87]

gusiagatko słońce wszystkiego co najlepsze

Napisane przez violisia

czesc
3mam kciuki za dzisiejsze wizyty..

..ii kwiatuszkowe nowiny


jesrem zmeczona, nie scie kilkunasta noc z rzedu(chodze do wc co 1 godz. klade sie spac zmeczona a po 1,5 godz budze sie wyspana..i tak sie miotam przez pol nocy:/.. wkurza mnie o juz.. chyba mam jakis kryzys...)


brzusio cudny

ojojojjj.. Ola Agusiowa wychodz!!!!!

ona nie slucha
mamy i taty nie slucha, wiec watpie, ze kogos wyslucha
dzisiaj sie zalozylam z mezem, ze do jego urodzin dotrzymam i sie przeterminuje na dodatek
czyli do 3 maja

[kruczaa]

Cześc kobietki
Ciekawe co u Kwiatecka, może jest już po Trzymam mocno kciuki za nią
Ja też już chce, strasznie cięzko mi z brzuchem, ale na mojego synka jeszcze trochę za wcześnie. Trzeba cierpliwie wytrzymać
Gusia wszytskiego najlepszego z okazji urodzin, Sto lat!!!

[violisia]

Napisane przez kruczaa

Cześc kobietki
Ciekawe co u Kwiatecka, może jest już po Trzymam mocno kciuki za nią
Ja też już chce, strasznie cięzko mi z brzuchem, ale na mojego synka jeszcze trochę za wcześnie. Trzeba cierpliwie wytrzymać
Gusia wszytskiego najlepszego z okazji urodzin, Sto lat!!!

czesc krucza

no jeszcze za wczesnie na ta strone brzucha dla naszych bobaso, ja mojej 2 tygodnie daje i potem bede prosila zeby wychodzila

jutro mam wizyte u gina ciekawe czy jestem pozamykana, i ile mala wazy itp.. ehhh..

[kruczaa]

Napisane przez violisia

czesc krucza

no jeszcze za wczesnie na ta strone brzucha dla naszych bobaso, ja mojej 2 tygodnie daje i potem bede prosila zeby wychodzila

jutro mam wizyte u gina ciekawe czy jestem pozamykana, i ile mala wazy itp.. ehhh..

Wiem że za wcześnie Ale moze choć trochę przed terminem zechce już wyjsć Byle sobie nie wydlużał za bardzo pobytu w moim brzuchu, bo mnie jest juz naprawdę ciezko, ehhh
Trzymam kciuki za wizytę, ja w środę mam ktg.

[moria44]

Ja też zaciskam kciuki za dzisiejsze wizytki i piękny przyrost wago Oliwki

Napisane przez eweska

Dzisiaj jednak spędzam dzień jeszcze w domku
Jutro na 10 mam się zgłosić na izbę przyjęć.
Ciągle mój lekarz mówi o obserwacji na kilka dni no wkurzające to jest, nie wiem czy sobie myśli że poleżę do piatku i w piatek mnie wypiszą ??? i co później ? Nie rozumiem już tego ileż oni będą czekać ???
Coraz bardziej mnie to wszystko wkurza

Hmm, eweska ja myślę, że oni posprawdzają co i jak, jaka waga maluchów, Twoja morfologia i wyznaczą cesarkę na środę/czwartek no bo innego wytłumaczenie nie widzę. Nie sądzę aby Ciebie wypisali po tym jak już zajmiesz łóżeczko. Chłopaki donoszone, wagę mają piękną więc nie ma na co czekać

[mazianka81]

Gusiaczku 100Latek : roza:


Jestem wsciekła,chce mi sie wyc,jak do czwartku nie urodze,to w czwartek mam ktg w szpitalu i biore torbe i juz do domu bez małego nie wracam o !!!!!!!!!

Jwst mi niedobrze,bleeeeeeeeeeeee eee

[Zytus]

Widze ze 4.44 minela i u dziewczyn nadal cisza...

[agus87]

Napisane przez mazianka81

Gusiaczku 100Latek : roza:


Jestem wsciekła,chce mi sie wyc,jak do czwartku nie urodze,to w czwartek mam ktg w szpitalu i biore torbe i juz do domu bez małego nie wracam o !!!!!!!!!

Jwst mi niedobrze,bleeeeeeeeeeeee eee

powyjmy razem

[Eve1603]

Dzien dobry w pieeeeekny poniedzialek

Gusiagatko
wszystkiego najlepszego !!!

Wpadlam z rana zeby sprawdzic czy jau mamy dzidziusia i nic No to czekamy dalej


Agus
Ty to masz juz dosc, prawda ?

Jesli chodzi o kwestie wyboru CC - popieram w pelni Listopadowa, mam do tego wlasne doswiadczenia w tej kwestii, pisalam juz milion razy jak u mnie bylo i za nic nie chcialabym tego powtorzyc.
Oczywiscie kazdy porod jest inny, kazdy moze skonczyc sie szczesliwie lub nie i kazda z metod ma swoich przeciwnikow i zwolennikow i nad tym nie ma sie co rozwodzic.


Grazin
specjalny buziak dla Ciebie

Eweska
Ty pewnie siedzisz jak na szpilkach

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Biore sie za jakas akcje w domu albo od rana na spacer ruszymy.

[eweska]

Napisane przez moria44

Ja też zaciskam kciuki za dzisiejsze wizytki i piękny przyrost wago Oliwki


Hmm, eweska ja myślę, że oni posprawdzają co i jak, jaka waga maluchów, Twoja morfologia i wyznaczą cesarkę na środę/czwartek no bo innego wytłumaczenie nie widzę. Nie sądzę aby Ciebie wypisali po tym jak już zajmiesz łóżeczko. Chłopaki donoszone, wagę mają piękną więc nie ma na co czekać

Wiesz co chciałabym żeby tak było bo juz mam dość tego czekania na nie wiadomo co :/
Albo w końcu niech się samo zacznie to przynajmniej pospieszą się i będzie z głowy. Mężul też juz sam nie wie co ma robić czy zjeżdżać na te swieta czy się wstrzymać jeszcze, ech do duszy to wszystko.

[agus87]

Napisane przez Zytus

Widze ze 4.44 minela i u dziewczyn nadal cisza...

bo ponoc najpłodniejsza jest noc i 2 po pełni

Eve tak mam dosc

[anulinka2009]

Napisane przez caffelate05

I dla Mamuś, które męczy zgaga - polecam Rennie, ja wybrałam owocowe do ssania i powiem Wam, że działa. Zaczyna mnie piec, biorę tabletkę i mija ulga niesamowita, bo ostatnio już zgaga mnie łapała dosłownie po wszystkim, kilkanaście razy dziennie.

Ja mam to samo, dlatego Rennie mam wszędzie: w torebce, koło łóżka i w kuchni na blacie. Faktycznie działa w 5 minut. Na szczęście

[agus87]

czy to bedzie hardcore jak pojde z buta 4 km ?

[atiz]

agus a dasz rady?
Ja bym wymiękła

[Anuu91]

Oooo dzień dobry!!
Najlepsze życzonka urodzinowe dla Gusiątka
Ja dziś tak samo na KTG pomykam i już mogę chodzić, co za ulga... mogę już rodzić

[Eve1603]

Napisane przez agus87

czy to bedzie hardcore jak pojde z buta 4 km ?

bedzie hardcore a bedziesz musiala jeszcze wrocic?

[violisia]

Napisane przez kruczaa

Wiem że za wcześnie Ale moze choć trochę przed terminem zechce już wyjsć Byle sobie nie wydlużał za bardzo pobytu w moim brzuchu, bo mnie jest juz naprawdę ciezko, ehhh
Trzymam kciuki za wizytę, ja w środę mam ktg.

dzieki

powodzenia na ktg.. ja nie mialam ani razu jeszcze..

Napisane przez moria44

Ja też zaciskam kciuki za dzisiejsze wizytki i piękny przyrost wago Oliwki


Hmm, eweska ja myślę, że oni posprawdzają co i jak, jaka waga maluchów, Twoja morfologia i wyznaczą cesarkę na środę/czwartek no bo innego wytłumaczenie nie widzę. Nie sądzę aby Ciebie wypisali po tym jak już zajmiesz łóżeczko. Chłopaki donoszone, wagę mają piękną więc nie ma na co czekać

dokladnie, 3mamuy kciuki kochana

Napisane przez mazianka81

Gusiaczku 100Latek : roza:


Jestem wsciekła,chce mi sie wyc,jak do czwartku nie urodze,to w czwartek mam ktg w szpitalu i biore torbe i juz do domu bez małego nie wracam o !!!!!!!!!

Jwst mi niedobrze,bleeeeeeeeeeeee eee

hehehehe
to jest desperacja....

Napisane przez agus87

czy to bedzie hardcore jak pojde z buta 4 km ?

ooo sorryy heheh tu jest wieksza desperacja:P

[agus87]

Napisane przez Eve1603

bedzie hardcore a bedziesz musiala jeszcze wrocic?

no wlasnie to jest z powrotem

Napisane przez atiz

agus a dasz rady?
Ja bym wymiękła

no wlasnie kurcze nie wiem :P


chyba jednak pojade samochodem i wjade do mamy
bo do mamy mam nastepne 4 km:P

[principessina]

Czesc MamkiJak tam moja Wam poranek?!
Na 15sta mamy wizyte u ginka, w koncu zobaczymy nasze malenstwo no i dowiemy sie ile wazy nasz Flawius
Wiecie, ze tutaj w miasteczku zagaduja mnie jakies miejscowe stare babki mowiac, ze tak wystajacego brzucszka to one nigdy nie widzialy hmm ten moj brzuch musi byc naprawde ewenementem

gusiagatko wszystkiego najlepszegoooo:cmok :

eweska jeszcze w trzypaku, no ilez mozna

Dzis wyszla ze szpitala moja znajoma, ktora urodzila dzidzie w 30tym tygodniu ciazy, wszystko jest dobrze, mala rosnie jak na drozdzach, ale mamy zaawansowana medycyne, co?!

Dziewczynki co to zzo ja dzis mialam koszmary, ze mialam pozniej rane w kregoslupie, juz sama nie wiem, wczoraj naczytalam sie jak glupia i spac nie moglam, wlasnie czesty jest spadek tetna dzidziusia, gdyz faza parcia sie wydluza, ale ogole mowi sie, ze dzieki temu znieczuelniu dzidzius mniej jest wymeczony, bo jest lepszy przeplywa krwi...

[agus87]

Napisane przez principessina

Czesc MamkiJak tam moja Wam poranek?!
Na 15sta mamy wizyte u ginka, w koncu zobaczymy nasze malenstwo no i dowiemy sie ile wazy nasz Flawius
Wiecie, ze tutaj w miasteczku zagaduja mnie jakies miejscowe stare babki mowiac, ze tak wystajacego brzucszka to one nigdy nie widzialy hmm ten moj brzuch musi byc naprawde ewenementem

gusiagatko wszystkiego najlepszegoooo:cmok :

eweska jeszcze w trzypaku, no ilez mozna

Dzis wyszla ze szpitala moja znajoma, ktora urodzila dzidzie w 30tym tygodniu ciazy, wszystko jest dobrze, mala rosnie jak na drozdzach, ale mamy zaawansowana medycyne, co?!

Dziewczynki co to zzo ja dzis mialam koszmary, ze mialam pozniej rane w kregoslupie, juz sama nie wiem, wczoraj naczytalam sie jak glupia i spac nie moglam, wlasnie czesty jest spadek tetna dzidziusia, gdyz faza parcia sie wydluza, ale ogole mowi sie, ze dzieki temu znieczuelniu dzidzius mniej jest wymeczony, bo jest lepszy przeplywa krwi...

a mnie sie wczoraj 3 osoby pytaly czy bede miala blizniaki

[Eve1603]

Napisane przez agus87

a mnie sie wczoraj 3 osoby pytaly czy bede miala blizniaki

jeszcze wszystko mozliwe

[principessina]

agus87 mnie tez dwie babeczki sie pytaly czy blizniaki a co Ty jeszcze w domu nierozpakowana?
ide sie wyprysznicowac i wyszykowac do lekarza, bo maz tylko wroci na obiadek i jedziemy

[gusiagatko]

Napisane przez agus87

czesc dziewczyny

nie wyspalam sie
wszystko mnie boli
mala sie ryje i naciska na kanal rodny, na odbytnice tak, jakby miala za chwile wyjsc, ale ma blokade
tragicznie to boli

slabo mi i duszno

Coś się nie chce Córunia mamusi posłuchać Wyobrażam sobie jak się musisz czuć, zmęczona i obolała

Dobrze wyczytałam 4km z buta

Napisane przez kasia1361

Gusiawszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Napisane przez eweska

Dzisiaj jednak spędzam dzień jeszcze w domku
Jutro na 10 mam się zgłosić na izbę przyjęć.
Ciągle mój lekarz mówi o obserwacji na kilka dni no wkurzające to jest, nie wiem czy sobie myśli że poleżę do piatku i w piatek mnie wypiszą ??? i co później ? Nie rozumiem już tego ileż oni będą czekać ???
Coraz bardziej mnie to wszystko wkurza

Kurcze szkoda, że Cię tak w niepewności trzymają. Dzieciaczki mają piękną wagę, ciąża pięknie donoszona, mogliby już wyznaczyć datę CC, byś wiedziała chociaż co Cię czeka

Napisane przez mamaoptymistka

hej
gusiagatko najlepsze życzenia urodzinowe, spełnienia wszystkich najskrytszych nawet marzeń

Napisane przez agus87

gusiagatko słońce wszystkiego co najlepsze

Napisane przez kruczaa

Cześc kobietki

Gusia wszytskiego najlepszego z okazji urodzin, Sto lat!!!

Napisane przez mazianka81

Gusiaczku 100Latek
Jestem wsciekła,chce mi sie wyc,jak do czwartku nie urodze,to w czwartek mam ktg w szpitalu i biore torbe i juz do domu bez małego nie wracam o !!!!!!!!!

Jwst mi niedobrze,bleeeeeeeeeeeee eee

aby poszło po Twojej myśli Kochana

Napisane przez Anuu91

Oooo dzień dobry!!
Najlepsze życzonka urodzinowe dla Gusiątka
Ja dziś tak samo na KTG pomykam i już mogę chodzić, co za ulga... mogę już rodzić

za ktg

Napisane przez principessina

gusiagatko wszystkiego najlepszegoooo:cmok :

za Twoją wizytę

Super, że koleżanka z dzidzią do domku wyszły i że malutka zdrowo rośnie

Ale wizyt dzisiaj Mam nadzieję, że przyniesiecie same dobre wiadomości

[ddaaiissyy]

czesc Mamunie
Własnie męza do pracy wyprawiłam.... nareszcie polazł, nie chciałam przy nim lapika odpalac
Ja nie wstawałam sik ale 3 razy budziłam sie z niesamowitym bólem nadgarstków obu... chciałam aby mi je ktoś odrąbał.
Koszmar ten ból


Kurcze, zobaczcie jakie info znalazłam na stronie tego innego szpitala w Krk

"Rekordzistką wcześniaków naszego oddziału jest Marysia, której najniższa waga wynosiła 520 g i obecnie jest dobrze rozwijającą się dziewczynką."

anulka, ale które wesele oglądałas ?
Wyspiańskiego ??
A co najczęściej grillujecie? Tez bym cosik z grilla przekąsiła tylko nie mam weny co
wow.. ale Twojego TZ wzieło
Moj wczoraj po obejrzeniu szpitala też jakichś bardziej ludzkich odruchów nabrał bo zaczął dopytywac czego nam jeszcze brakuje i sam stwierdził, że trzeba torbę juz spakowac i najlepiej cały czas w bagazniku wozic
A co najwazniejsze - uslyszałam, ze juz Gabryski doczekac sie nie moze. Jak na jego oszczędnośc w słowach a zwłaszcza brak wylewności to bardzo doceniam to co powiedział.
A skąd Ty masz wiedziec Ania ile masz cm rozwarcia?
Widoki tam u Ciebie nieziemskie !!!

Co do Narutowicza... po prostu mój mąz tam sie rodził i w miare blisko od nas szpital, dlatego mi go podpowiedział.
Ja tam byłam tylko 1 x w zyciu, kiedy teść (jeszcze nie teść) miał zawał...
Wyczytałam, że w grudniu 2010 oddali nowe porodówki i zrobiono kapitalny remont... pojadę obejrzec, nie zdecydowałam sie jeszcze.
Wezmę pod uwagę co mówisz Dziekuje za opinię



Grazin, trzymam kciuki bo zaraz masz wizyte !
Mam nadzieje, że ujrzenie Maluszka poprawi Ci humorek Słonko
Idziesz razem z TŻ ??
Jak dziś Twoj humorek ?

anulinka mysle ze przez pełnię miałaś przeboje ze snem. Mój małż z reguły ma wyjątkową nutę do snu i wystarczy, ze głowe do podusi przyłoży i chrapie a dziś wstawał i ciątał po domu w nocy 2 x
Gratulację następnego tygodnia
Wam również miłego dzionka

Klaterina; za 35 tc
oo i Ty kolejna ofiara pełni Przykro mi

agus, koszmar jak Cie Oleńka wymęczy... to co Ty z Mazianką juz wyprawiałas aby przyspieszyć poród zakrawa o paranoje Chyba nic więcej nie da rady wskórać... Pozostaje uzbroić się w cierpliwość Tylko ile to mozna..

Listopadowa, kciuki za wizytę !!!!!!!!!!
Nam na SR oddziałowa powiedziała, że ZZO przyspiesza poród ....

[Anuu91]

Dzisiaj u nas taka piękna pogoda!! W sam raz na spacer ) Oby Święta były takie pogodne, a jakby było nas już więcej to w ogóle byłaby już bajka)

[ddaaiissyy]

GUSIACZKU niekonczącej się miłosci, radosci i szczęscia w Dniu Twoich Urodzinek

[anula_81]

ja uciekam, szkoda pogody
bede pozniej, caluski

[mazianka81]

Napisane przez violisia

hehehehe
to jest desperacja....

ojj jest jest



[QUOTE=ddaaiissyy;26433516]
agus, koszmar jak Cie Oleńka wymęczy... to co Ty z Mazianką juz wyprawiałas aby przyspieszyć poród zakrawa o paranoje Chyba nic więcej nie da rady wskórać... Pozostaje uzbroić się w cierpliwość Tylko ile to mozna..
QUOTE]

własnie sie zastanawiam ile mozna,
moze tak wykładzine dywanowa jeszcze raz szczotką potraktuje hmm???

Daisus a z tymi twoimi łapkami to współczuje - ja tak mam ze stopami i łydkami,nieraz błagam Tz zeby mi postukał po kosciach piesciami( niezly fetysz co?) ale inaczej bym młotkiem chyba je traktowala taki "ból" kręcący,

[mary poziomkowa]

Dzień dobry!

Gusiagatko, wszystkiego dobrego! No i teraz to chyba najważniejsze - szybkiego, bezbolesnego porodu i zdrówka!

Lolko, siostra niezła, idealny przykład ciążowych problemów hormonalnych. No i zawiść z jej strony wyczuwa się na odległość, COŚ ją mocno boli

Ciekawe, co u Kwiatecka!

Ja po wizycie, bez USG, w zasadzie tylko z wynikami etc. Mam + 12 kg i na dodatek na łeb na szyję spadło mi żelazo, a nie brałam tylko przez tydzień Jedyna dobra wiadomość, to brak paciorkowca

Dopiję kawę, doczytam Was i zmykam do swoich spraw.

[moniqac]

dzień dobry ja na chwilkę z oimi zdrętwiałymi rękami i opuchniętymi stopami .
rodzice mnie odwiedzili więc posiedze z nimi.

Kwiatecku, agus, mazianka :kciuki; dawajcie Kochane.

listopadowa, Grazin i kto jeszcze ma wizytę? zapomniałam przepraszam, ale za wszystkie dzisiejsze .

Napisane przez Siasiek

Moniqac byłam w niezłym szoku jak przeczytałam, że nie będzie cc.
Ja na Twoim miejscu bym się cieszyła, pomimo większego dzieciątka.
Wcale nie jest powiedziane, że źle przejdziesz poród sn...

cieszyłabys się? kurcze ja się tylko boję jak on to przejdzie - ja jeszcze nie podjęlam decyzji co do zzo - konsulatacje w razie czego miałam z anestezjologiem, ale nie wiem sama - ciągle jestem rozbita.

Napisane przez moria44

moniqac no właśnie ja się chciałam pod wypowiedź Siaśka podczepić, mimo że nastawiałaś się na CC to może się okazać, że przy sn pójdzie Ci łatwo, miło i przyjemnie No i wiesz, zazwyczaj człowiek chce tego czego nie ma, najpierw martwiłaś się cesarką, teraz porodem naturalnym Ja też się często, gęsto zastanawiałam czy nie ryzykować i nie spróbować sn i trochę mi szkoda, że to będzie w sumie bardziej operacja niż poród.

mam nadzieje, że będzie łatwo i przyjemnie dzięki Kochana. i zgadzam się co do tego ze sie chce tego czego akurat nie ma, ale ja się boje po porstu o małego - już nawet nie o siebie, bo w każdej chwili poprosze o zzo i będzie z głowy.

teraz mam stracha o małego nie o siebie.

Napisane przez mamaoptymistka

A ja to się cieszę że synuś już główkę ma na dole bo boję się CC jak diabli

ooo tak.... ja sie już wszystkiego boje mialam 4 zabiegi w swoim życiu - w tym 2 ginekologiczne właśnie u mojego gina, więc zabieg jak zabieg.

przy cc - martwiłam się o siebie, jak ja to zniose potem.
przy sn - boje sie o małego.

Napisane przez Camomile

Wyczytalam, ze pisalyscie o zzo wczesniej.
Od samego poczatku nastawialam sie na stuprocentowe tak.
Potem doczytalam na necie, ze to rzeczywiscie przedluza porod, no i zwieksza ryzyko interwencji kleszczami/ssakiem, zaczynam sie wahac...
Moze zrobie tak, ze jak bedzie dobrze szlo to sobie daruje. A jesli faza I porodu bedzie bardzo dluga/meczaca to wtedy poprosze.
Nasze Mamy nawet nie slyszaly o czyms takim jak znieczulenie i daly rade...

zawsze Ci połozna powie że dasz rade, ale ja też póki co nastawiam się ze poczekam max jak nabardziej będzie się dało i zdecyduje w trakcie, chociaz racjonalnie nie myśli się w bolu. więc nie wiem .

Napisane przez Eve1603

he he, nie pamietalam, ale juz sobie przypomnialam Jakby nie bylo, to bedzie dobrze Szkoda mi tylko Ciebie bo domyslam sie jak sie czujesz - ja na poczatku ciazy bylam pewna, ze skoro pierwsze mialam cc, to drugie tez i jak mi w szpitalu powiedzieli, ze nie, to mialam ochote cofnac ciaze Na szczescie w koncu okazalo sie, ze moge sama zadecydowac - no, ale wowczas bylam juz tak skolowana, ze sama nie wiedzialam co zrobic

no - ja pamiętam każdy opieprz .
i co - w końcu cc wybrałaś prawda? dobrze chyba pamiętam.

Napisane przez listopadowa80

Czy wydłuża? I tak i nie. To zależy. Oto co powiedział anestezjolog:
Jeśli kobieta ma średni/wysoki próg bólowy to faktycznie zzo może wydłużyć fazę rozwierania i fazę parcia (ze względu na słabsze czucie). Inaczej sytuacja wygląda u kobiet z bardzo niskim progiem bólowym - w tej sytuacji to właśnie silny ból i stres z tym związany mogą spowodować wydłużenie czy wręcz zatrzymanie akcji porodowej i wtedy podanie zzo działa bardzo korzystnie - przyspieszając fazę rozwierania.
I u mnie to się sprawdziło - rozwieranie szło wolno jak flaki z olejem, zzo podano przy 4 albo 5 cm i pełne rozwarcie poszło w mgnieniu oka. I faza parcia jak pstryknięcie palcem.

Aha. ZZO można podać już przy 2 cm rozwarciu. Nie podaje się go wcześniej, żeby odczucie bólu było jak najbardziej minimalne. Tak na zasadzie oparzenia. Jak się oparzysz to później nawet jak dotkniesz czegoś gorącego to już inaczej to odczuwasz. Na takiej samej zasadzie działa zzo.

hmmm... a myslisz że nie ma sensu decydować w trakcie o zzo? bo u mnie podają do max 7cm rozwarcia, bo potem nie wysiedzi się przy częstych skurczach. a słyuszałam, że jest tzw kryzys 7cm - że wtedy kobieta krzyczy, że "juz nie daje rady".
ja sie w sumie nastawiłam, że zobacze w trakcie jak się będę czuła, ale racjonalnie myśleć nie będę jesli będzie bardzo bolało. ja się boję żeby nie skończyło się właśnie na próżnociągu lub kleszczach jak mi podadzą zzo - ale myślę, że najrozsądniej to zaufać położnej - przeciez najlepiej się na tym zna i będzię widziała jak idzie.

Napisane przez eweska

Dzisiaj jednak spędzam dzień jeszcze w domku
Jutro na 10 mam się zgłosić na izbę przyjęć.
Ciągle mój lekarz mówi o obserwacji na kilka dni no wkurzające to jest, nie wiem czy sobie myśli że poleżę do piatku i w piatek mnie wypiszą ??? i co później ? Nie rozumiem już tego ileż oni będą czekać ???
Coraz bardziej mnie to wszystko wkurza

alez Cie trzymają . ale zgadzam się z morią - porobią Ci badania i powinni chłopaków przed świętami wyciagnąc - bo po co masz iść na obserwacje w tak juz zaawansowanej BLIŹNIACZEJ ciąży - pisz do nas smski.
trzymam mocno .

daisy - 3200 masakra.
pokój masz chyba z widokiem na Wawel .

Gusia wszystkiego naj! szybkiego, bezbolesnego rozwiązania.

zmykam. miłego dnia.