Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

[niuniaaa86]

Cześć Dziewczyny

Bambi19 duuużo zdrówka

ciaputka01 zgadzam się z Tobą temat wiary i polityki to temat, którego poruszania lepiej unikać, szczególnie, że powoduje sporo emocji, no i często wynikają z tego kłótnie i spory. W mojej rodzinie, z racji różnorodności poglądów, istnieje niepisana zasada nieporuszania ww. tematu.

U mnie pogoda okropna,pada, pada i jeszcze raz pada... Najchętniej cały dzień leżałabym w łóżku i nie wyściubiała nosa z domu, niestety jak na złość właśnie teraz jest najwięcej spraw do załatwienia :-( ale już niedługo święta i liczę, że odpocznę sobie trochę

[libelle]

Napisane przez niuniaaa86

Cześć Dziewczyny


ciaputka01 zgadzam się z Tobą temat wiary i polityki to temat, którego poruszania lepiej unikać, szczególnie, że powoduje sporo emocji, no i często wynikają z tego kłótnie i spory. W mojej rodzinie, z racji różnorodności poglądów, istnieje niepisana zasada nieporuszania ww. tematu.

U mnie pogoda okropna,pada, pada i jeszcze raz pada... Najchętniej cały dzień leżałabym w łóżku i nie wyściubiała nosa z domu, niestety jak na złość właśnie teraz jest najwięcej spraw do załatwienia :-( ale już niedługo święta i liczę, że odpocznę sobie trochę

Bardzo fajne rozwiązanie z tym nieporuszaniem drażliwych tematów

U mnie pogoda masakryczna i to od kilku dni. Listki za oknem od kasztana tak się mizernie rozkładają a gdyby było ciut więcej słonka i cieplej poszło by im to o wiele szybciej. Ale z tego co słyszałam od jutra ma być poprawa pogody a na święta zapowiadają nawet 25 stopni i oby im się ta prognoza sprawdziła tym bardziej że będziemy mieli chrzest bratanicy

[aania_20]

Napisane przez niuniaaa86

W mojej rodzinie, z racji różnorodności poglądów, istnieje niepisana zasada nieporuszania ww. tematu.

Taki zakaz powinien obowiązywać odgórnie
u mnie bez zmian na razie, do zrobienia masa a leń mnie nie opuszcza ale jakoś z nim walczę
A teraz mam TŻa w domu na troszkę dłuższy weekend więc na razie z tego korzystam

[niuniaaa86]

Witajcie

Dziś fajna pogoda, słoneczna, imbardziej wiosennie, ym więcej energii we mnie .
właśnie skończyłam zajęcia i zaczął mi się weekend
jedziemy z TŻtem do moich rodziców, a później zamierzamy się oddać błogiemu lenistwu, i tak do niedzieli
wczoraj się dowiedzieliśmy, że TŻta wysyłają na 2 tyg, na kurs, wróci co prawda na święta, ale i tak jest lipa, bo akurat ja mam 2,5 tygodnia wolnego i liczyłam, że spędzimy ten czas razem... no cóż, trudno się mówi...

Życzę Wam wszystkim miłego weekendu i ładnej pogody

[lovebird]

witajcie mnie dawno nie było, ale jakoś zalatana jestem ciągle - 2 tygodnie temu zaczął mi się semestr letni, muszę przestawić się na inny plan dnia, a do tego nauka na poprawkę strasznie mnie męczy... Czasu dla siebie praktycznie nie mam, bo ciągle tylko zajęcia, nauka, praca, sen i tak w kółko, a czasem na naukę, czy sen nawet za dużo czasu nie ma ;/ mam nadzieję, że po tej mojej poprawce będzie lepiej
niuniaaa86, jeszcze Ci nie gratulowałam zaręczyn, więc gratuluję tylko pozazdrościć i szkoda, że tak z tym Waszym wolnym tak wyszło, ale tak bywa...

[Jolcia88]

Witajcie dziewczynki! Fajnie, że jest taki wątek, przypadkowo na niego trafiłam.
Jestem narzeczoną żołnierza zawodowego, w przyszłym roku bierzemy ślub. Teraz mój kochany będzie się przenosił do innej jednostki, i tak się zastanawiamy czy nie byłoby dla nas korzystniej jakbyśmy przed jego przeniesieniem wzięli ślub cywilny. Czy wiecie coś na ten temat?
Nie wiem jak to będzie, ciężko jest, jesteśmy cały czas daleko od siebie, widujemy się tylko w weekendy, a co będzie dalej... misje... szkolenia... wyjazdy... przeniesienia...
Nie wyobrażam sobie tego, ale jakoś trzeba dać radę, ah ta miłość

[pidzi]

Boże, tyle mnie tu nie było, wpadam tylko na klub że mnie pewnie zaraz pozabijacie tutaj

widze nowe osoby, już jestem tak zacofana,że witam nowe jeśli przybyły
spróbuję nadrobić co się da, a wszystkiego i tak nie nadrobię, do tej pory kobiety mnie pocieszały na klubie...

obiecuję, że wpadnę tu przy dłuższej chwili.

[Bambi19]

Jolcia 88 witamy!!!!! Napisz cos o sobie, zwykle tak robimy...

[lovebird]

Jolcia88, witamy Ja niestety nie pomogę, bo się kompletnie na tych sprawach nie znam, ale może jeszcze któraś z mundurówek się na ten temat wypowie. Chociaż wydaje mi się, że jest jak pisała Bambi, ich to za bardzo nie obchodzi Ale nie przejmuj się, u nas większość chyba na odległość, więc nie jesteś sama
pidzi, fajnie, że znowu tu z nami jesteś na pewno spokojnie nadrobisz, jak będziesz miała chwilę wolnego a jak nie, to przecież nic się nie stanie
Ja w sumie nie mam za bardzo co pisać, tak jakoś leci. Jak już pisałam wyżej - nauka i praca = brak czasu na cokolwiek innego. Powoli zaczyna mnie już ten semestr męczyć, bo momentami czytam coś po kilka razy i nadal nie wiem o co chodzi, ale mam nadzieję, że z czasem się to zmieni...

[ciaputka01]

Napisane przez Jolcia88

Witajcie dziewczynki! Fajnie, że jest taki wątek, przypadkowo na niego trafiłam.
Jestem narzeczoną żołnierza zawodowego, w przyszłym roku bierzemy ślub. Teraz mój kochany będzie się przenosił do innej jednostki, i tak się zastanawiamy czy nie byłoby dla nas korzystniej jakbyśmy przed jego przeniesieniem wzięli ślub cywilny. Czy wiecie coś na ten temat?
Nie wiem jak to będzie, ciężko jest, jesteśmy cały czas daleko od siebie, widujemy się tylko w weekendy, a co będzie dalej... misje... szkolenia... wyjazdy... przeniesienia...
Nie wyobrażam sobie tego, ale jakoś trzeba dać radę, ah ta miłość

Witaj

[libelle]

Napisane przez Jolcia88

Witajcie dziewczynki! Fajnie, że jest taki wątek, przypadkowo na niego trafiłam.
Jestem narzeczoną żołnierza zawodowego, w przyszłym roku bierzemy ślub. Teraz mój kochany będzie się przenosił do innej jednostki, i tak się zastanawiamy czy nie byłoby dla nas korzystniej jakbyśmy przed jego przeniesieniem wzięli ślub cywilny. Czy wiecie coś na ten temat?
Nie wiem jak to będzie, ciężko jest, jesteśmy cały czas daleko od siebie, widujemy się tylko w weekendy, a co będzie dalej... misje... szkolenia... wyjazdy... przeniesienia...
Nie wyobrażam sobie tego, ale jakoś trzeba dać radę, ah ta miłość

Witam Nową koleżankę
Musisz nam coś więcej napisać o sobie i waszej sytuacji. Jeśli się staracie o przyznanie mieszkania to wydaje mi się, że byłoby lepiej wziąć ślub wcześniej, bo dostaniecie zamiast kawalerki coś większego.

U nas kobiety BOOOSSSSSKA pogoda - wreszcie bo już dosyć zimna, zimy i tej szarości. Niestety u nas po taje długiej zimnie sporo krzaczków poprzemarzało a widać to dopiero teraz jak się zaczyna robić zielono. Napracowaliśmy się nasadziliśmy i wszystko na marne nie mówiąc już o straconej kasie

Co tu się tak cicho zrobiło
Nie było mnie trochę myślałam że będę miała co poczytać a tu tylko kilka postów...

[pidzi]

Napisane przez Bambi19

Lovebird i Pidzi - wybaczamy bynajmniej ja W wolnej chwili skrobnijcie wiecej

Napisane przez lovebird

pidzi, fajnie, że znowu tu z nami jesteś na pewno spokojnie nadrobisz, jak będziesz miała chwilę wolnego a jak nie, to przecież nic się nie stanie

dzięki kobiety

Napisane przez libelle

U nas kobiety BOOOSSSSSKA pogoda - wreszcie bo już dosyć zimna, zimy i tej szarości. Niestety u nas po taje długiej zimnie sporo krzaczków poprzemarzało a widać to dopiero teraz jak się zaczyna robić zielono. Napracowaliśmy się nasadziliśmy i wszystko na marne nie mówiąc już o straconej kasie

Co tu się tak cicho zrobiło
Nie było mnie trochę myślałam że będę miała co poczytać a tu tylko kilka postów...

ooooj i u mnie ślicznie, cieplutko, słonko, 20 pare stopni... aż lepiej się człowiekowi robi na duszy

[Bambi19]

Zimniej pogodzie mowimy stanowcze i glosnie - NIE, NIE, NIE!!!!
.

[arabeska007]

Witam, podbijam do tematu. Ja ze swoim TŻ juz 3,5roku i początki też nie były łatwe. Zwłaszcza, że po niecałym roku pojechał na misję półroczną. Było ciężko, bardzo ciężko ale po powrocie jest tylko lepiej. Teraz on na poligonie, rozminowuje jakiś las, a ja siedzę sama w domu i już kota dostaję... A za 2tyg ślub!

[lovebird]

Witamy, arabeska007 napisz coś więcej o sobie/Was - skąd jesteście? Mieszkacie razem? Czym się zajmujesz?
To przygotowania do ślubu pewnie pełną parą, czy już wszystko podopinane na ostatni guzik?

U mnie piękna pogoda, aż się uczyć nie chce, a roboty jest sporo... Dzisiaj zrobiłam sobie taki malutki dzień lenistwa, ale i tak coś będę musiała jeszcze się pouczyć, no i spakować, bo jutro jadę do domciu

[monamona20]

Hej dziewczyny!
Znalazłam Wasz wątek szukając informacji o tym, czy mozna wysyłać mmsy z karty roschan, z Afganistanu, bo mój chłopak właśnie od ponad tygodnia tam jest .
Wygooglowałam was, hehe i bardzo się z tego powodu cieszę :P.

W końcu będę mogła podzielić się swoją tęsknotą i zmartwieniami, wiedząc, że ktoś mnie rozumie.

Trochę o nas. Fakt faktem, znamy się bardzo krótko, ale bardzo nam na sobie zależy, a to chyab najważniejsze .
Na codzień ja studiuję serbistykę i tęsknie za swoim zołnierzem.
Oboje jesteśmy z Opola, z tym, że on służy w Wędrzynie i przyejżdzał tylko na weekend. Co i tak w porównaniu z misją i półroczną nieobecnością było czymś wspaniałym.

Dziś pierwszy raz do mnie zadzwonił. Cudowna pobudka! Usłyszeć jego głos.
Tak to ja wysyłam smsy, on czasami odpisze. Rozmawialiśmy też na gg dwa razy, niestety skype działa raczej średniawo, przynajmniej jak był w Bagram. Na ten czas jest na etapie ciągłego przemieszczania się.

Martwię się o niego, ale z całego serca wierzę, że wszystko będzie dobrze! .



Pozdrawiam serdecznie! ;*

[Bambi19]

W tym takze miejscu pragne zlozyc Wam mundurowki : wesolych świąt spedzonych z TŻ tami (jesli to mozliwe), duzo milosci, radosci i smacznego jaja!!!!!!!!!!

[aania_20]

monamona, witaj fajnie że nas znalazłas, mam nadzieję że zostaniesz na dłużej
dobrze znam twoją sytuację - TŻ był na misji, a jak jest w kraju to i tak tylko weekendowo się widzimy Więc wierz mi, dacie radę Wiem że na pewno się martwisz i tęsknisz, ale zobaczysz, zleci szybko na pewno.
jak tylko chcesz się wygadać to wpadaj do nas szybciutko

Napisane przez arabeska007

Witam, podbijam do tematu. Ja ze swoim TŻ juz 3,5roku i początki też nie były łatwe. Zwłaszcza, że po niecałym roku pojechał na misję półroczną. Było ciężko, bardzo ciężko ale po powrocie jest tylko lepiej. Teraz on na poligonie, rozminowuje jakiś las, a ja siedzę sama w domu i już kota dostaję... A za 2tyg ślub!

Witaj Po pierwsze gratulacje z okazji nadchodzącego ślubu Napisz coś więcej o sobie, skąd jesteście?

A w ogóle WESOŁYCH ŚWIĄT drogie mundurówki!!! Zdrowych, spokojnych i mokrych a czekającym jak najszybciej TŻów przy boku

[~ania_87]

Witam nowe mundurów-ki

Wesołych Świąt!!!

[aicila]

Mówi zając do baranka,
jaka piękna ta pisanka,
wtem z jajeczka wyszła kurka,
nastroszyła swoje piórka,
Teraz biega, głośno krzyczy,
że WESOŁYCH ŚWIĄT CI ŻYCZY!

Wam i waszym rodzinom życzę zdrowych, pogodnych i radosnych świąt!

Ja również witam nowe mundurówki
swoją drogą ja nadal czekam na dziewczyny z Leszna...

[monamona20]

Dobry wieczór

Bambi- No tak, dużo lżej jest, kiedy się wie, że nie jest się samym w jakiejś sytuacji.
Faktycznie, byliśmy parą na odległość, ale jak był w Polsce najdłużej nie widzieliśmy się 4 tygodnie. Jeszczeni potrafię sobie wyobraźić półrocznej przerwy, ale wszedzie są jego zdjęcia i smsy też czasami przychodzą. Będzie dobrze!
Młoda 20 ze mnie :P, studiuję w Opolu i właściwie z nazwy to jest filolofia serbska i chorwacka, ale my podlegamy pod instytut fil. słowiańskiej.

aania i ania, róznież witam i dziękuję! Milutko tu u Was


Wesołych świąt!

P.S. Jutro pierwsza 'prawdziwa' służba w afga.

[pidzi]

Napisane przez arabeska007

Witam, podbijam do tematu. Ja ze swoim TŻ juz 3,5roku i początki też nie były łatwe. Zwłaszcza, że po niecałym roku pojechał na misję półroczną. Było ciężko, bardzo ciężko ale po powrocie jest tylko lepiej. Teraz on na poligonie, rozminowuje jakiś las, a ja siedzę sama w domu i już kota dostaję... A za 2tyg ślub!

witam nową i gratuluję ślubu tak na wstępie

Napisane przez monamona20

Hej dziewczyny!
Znalazłam Wasz wątek szukając informacji o tym, czy mozna wysyłać mmsy z karty roschan, z Afganistanu, bo mój chłopak właśnie od ponad tygodnia tam jest .
Wygooglowałam was, hehe i bardzo się z tego powodu cieszę :P.

W końcu będę mogła podzielić się swoją tęsknotą i zmartwieniami, wiedząc, że ktoś mnie rozumie.

Trochę o nas. Fakt faktem, znamy się bardzo krótko, ale bardzo nam na sobie zależy, a to chyab najważniejsze .
Na codzień ja studiuję serbistykę i tęsknie za swoim zołnierzem.
Oboje jesteśmy z Opola, z tym, że on służy w Wędrzynie i przyejżdzał tylko na weekend. Co i tak w porównaniu z misją i półroczną nieobecnością było czymś wspaniałym.

Dziś pierwszy raz do mnie zadzwonił. Cudowna pobudka! Usłyszeć jego głos.
Tak to ja wysyłam smsy, on czasami odpisze. Rozmawialiśmy też na gg dwa razy, niestety skype działa raczej średniawo, przynajmniej jak był w Bagram. Na ten czas jest na etapie ciągłego przemieszczania się.

Martwię się o niego, ale z całego serca wierzę, że wszystko będzie dobrze! .



Pozdrawiam serdecznie! ;*

i witam kolejną nową. mój Tż też od prawie miesiąca jest w Afganistanie, konkretnie Ghazni, więc ciesze się, że nie jestem sama, bo na razie jestem tu tylko ja,którą czeka półroczne czekanie, no już prawie 5-cio miesięczne, więc doskonale Cię rozumiem!
a Twój w jakiej bazie będzie?
co do tej karty co pytasz o nią,to nie wiem jaką ma mój T,ale wiem,że pisze z numeru afgańskiego chociaż to pisanie zdarza mu się coraz rzadziej...

Napisane przez monamona20

Dobry wieczór

Bambi- No tak, dużo lżej jest, kiedy się wie, że nie jest się samym w jakiejś sytuacji.
Faktycznie, byliśmy parą na odległość, ale jak był w Polsce najdłużej nie widzieliśmy się 4 tygodnie. Jeszczeni potrafię sobie wyobraźić półrocznej przerwy, ale wszedzie są jego zdjęcia i smsy też czasami przychodzą. Będzie dobrze!
Młoda 20 ze mnie :P, studiuję w Opolu i właściwie z nazwy to jest filolofia serbska i chorwacka, ale my podlegamy pod instytut fil. słowiańskiej.

aania i ania, róznież witam i dziękuję! Milutko tu u Was


Wesołych świąt!

P.S. Jutro pierwsza 'prawdziwa' służba w afga.

tak,mi też ciężko jak myśle o tym pół roku, cieżki czas,ale twardą trzeba być!


no i ja spóźnione,ale szczere życzenia świąteczne Wam życzę! wszystkiego najlepszego mundurówki!

[Karola82]

A ja się przyszłam przypomnieć i złożyć spóźnione życzonka tym co nie są klubowe (jeszcze) więc Wesołych Świąt

Witam również nowe na wątku, dalej żyję nadzieją że nadrobię zaległości

[monamona20]

pidzi, moj wyleciał 1.5 tygodnia temu i tez w kierunku Ghazni .
A może wysyłać mmsy z tego numery afgańskiego?
Mój coś tam napisze, praktycznie każdego dnia ta jedna wiadomość była, czasami na gadu-gadu uda nam się porozmawiać.

Masz rację, trzeba być twardą i myśleć pozytywnie, bo zamartwianie się nic nam nie pomoże! Tylko to dopiero początek, a już zdarzają się chwile, że ciężko to wszystko ogarnąć ;/.

Może skoro już jesteśmy dwie, będzie nam łatwiej .

Pozdrawiam serdecznie.

[pidzi]

Napisane przez monamona20

pidzi, moj wyleciał 1.5 tygodnia temu i tez w kierunku Ghazni .
A może wysyłać mmsy z tego numery afgańskiego?
Mój coś tam napisze, praktycznie każdego dnia ta jedna wiadomość była, czasami na gadu-gadu uda nam się porozmawiać.

Masz rację, trzeba być twardą i myśleć pozytywnie, bo zamartwianie się nic nam nie pomoże! Tylko to dopiero początek, a już zdarzają się chwile, że ciężko to wszystko ogarnąć ;/.

Może skoro już jesteśmy dwie, będzie nam łatwiej .

Pozdrawiam serdecznie.

no to Twój Tz trochę później niż mój. mój prawie miesiąc już tam jest. dzwoni codziennie i te 4 minuty pogadamy, na gg był raz,ale z tym to ciężko więc zostaje nam też pisanie smsów. nie wysyłał mmsów z numeru afgańskiego więc nie mam pojęcia czy się da.
wiem, że to dopiero początek, też mam ciężkie chwile, kiedy mam już dość jego misji,ale czekam i czekam cierpliwie kiedy wróci. potem będzie tylko lepiej!
no a we 2 na pewno jest łatwiej, poza tym wiele kobiet tutaj ma swoich Tż po misjach, ale wiem że to nie to samo jeśli Twój właśnie tam jest. damy radę

[ciaputka01]

Również witam nowe dziewczyny
~~~~
I od razu chciałam wszystkie bardzo przeprosić że nie zdążyłam złożyć Wam życzeń , miałam straszny młyn i dopiero dziś udało mi się dojść do komputera .
Święta minęły miło i bardzo szybko, a jak u Was?

[monamona20]

Napisane przez pidzi

no to Twój Tz trochę później niż mój. mój prawie miesiąc już tam jest. dzwoni codziennie i te 4 minuty pogadamy, na gg był raz,ale z tym to ciężko więc zostaje nam też pisanie smsów. nie wysyłał mmsów z numeru afgańskiego więc nie mam pojęcia czy się da.
wiem, że to dopiero początek, też mam ciężkie chwile, kiedy mam już dość jego misji,ale czekam i czekam cierpliwie kiedy wróci. potem będzie tylko lepiej!
no a we 2 na pewno jest łatwiej, poza tym wiele kobiet tutaj ma swoich Tż po misjach, ale wiem że to nie to samo jeśli Twój właśnie tam jest. damy radę

Nie wiem o co chodzi z tymi 4 minutami, juz gdzieś na forum o tym czytałam, ale mój nie dzowni tak do mnie, do mamy też nie. Muszę go koniecznie zapytać dlaczego.
Oczywiście, że damy radę!

[lovebird]

monamona20, witaj na pewno dasz radę, tym bardziej, że masz teraz pidzi, która przeżywa to samo i na pewno też się cieszy, że znalazłaś się tutaj
aicila, ja do Leszna aż tak daleko z domu nie mam, jakieś 90km wczoraj nawet tam byłam przejazdem
U mnie po świętach w porządku, wczoraj wieczorem wracałam z domu do siebie i jestem z siebie dumna, bo przejechałam bezkolizyjnie prawie 300km to moja pierwsza taka długa trasa, więc jestem bardzo szczęśliwa No a dzisiaj od rana już zajęcia, właściwie tylko dzisiaj i w czwartek, a potem długi weekend więc w tym tygodniu też za dużo się nie narobię Ale pogoda jest fatalna... Burze, grad i niezły deszcz. Aż strach z domu wychodzić, a zaraz muszę iść do pracy...
Za to z domu nawiozłam sobie sporo jedzenia, więc do końca tygodnia mam spokój, taki plus z jazdy autem, że więcej rzeczy można zabrać

[libelle]

Ja jako że mam lekkie opóźnienie na forum
przyjmę i podziękuję wszystkim za
życzenia Świąteczne

DZIĘKUJĘ KOCHANE BARDZO

Mam nadzieję, że mi wybaczycie dosyć długą nieobecność ale mam w domu nadal mętlik świąteczno chrztowy. Aktualnie siedzę i obrabiam, sortuję zdjęcia jakie robiłam. Zostało mi jeszcze z pół do przejrzenia a potem muszę popracować nad fotoksiążką...

A i zapomniałaby WITAM NOWE MUNDURÓWKI

[ciaputka01]

Cześć dziewczyny
U mnie piękna pogoda , wczoraj byliśmy w zoo, a dziś wybieramy się z małym i tż na rowery do parku pokarmić wiewiórki więc zajrzę do Was dziewczyny wieczorem