Tytuł prrrawie narzeczonych - część 10!

[aluniaaaaa]

Paczek, nie ma co sie stresowac - trzeba spokojnie czekac az on sie odezwie

[paczek1990]

no masz racje, ale ja taki charakter mam że sie przejmuję

[sylvi_86]

Napisane przez _kamea_

A nie mówiła, nie mówiłam że to nie ciąża?

a juz wybrałam łózeczko i kompletowalam wyprawke

[paczek1990]

Sylvi będzie na zaś

ogl może rozmowy w toku?

[sylvi_86]

Napisane przez paczek1990

Sylvi będzie na zaś

ogl może rozmowy w toku?

nic nie kupilam oczywiscie ale jedno lozeczko zmnalazlam takie sweet...


ogladam tvn.. za✂✂✂iste te laski

[aluniaaaaa]

Nie, a co bylo?

[paczek1990]

Sylvi niektóre łóżeczka są cudowne-az sama bym sie w takim położyła a laski świetne najlepsza ta blondi w różowym kostiumiku
Alunia brunetki kontra blondynki):

[sylvi_86]

Napisane przez aluniaaaaa

Nie, a co bylo?

blondynki kontra brunetki

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez paczek1990

Sylvi niektóre łóżeczka są cudowne-az sama bym sie w takim położyła a laski świetne najlepsza ta blondi w różowym kostiumiku
Alunia brunetki kontra blondynki):

wezma takie laski i pozniej rosnie przeswiadczenie ze blondi to idiotki

[aluniaaaaa]

O to ciekawy odcinek musial byc

[sylvi_86]

jeszcze jest. zaluje ze tej pierwszej brunetki nie widzialam

[paczek1990]

racja dali by jakieś normalne blondynki

[aluniaaaaa]

Zamowilam portfel, pomaranczowy stwierdzilam, ze jest mega wiosenny, przypomina pomarancze i na sama mysl cieknie slinka

[paczek1990]

żebyś go nie zjadła

[aQ01]

Dzień dobry dziewczynki. Ja już po pracy, jeszcze jutro i wolne

Paczek nie denerwuj się, może chcą z Twojego TŻ prezesa zrobic?
Ala skosy są super Szkoda, że Twój TŻ nie chce
http://www.e-dach.pl/a/2786,urzadzamy-poddasze1
http://muratordom.pl/budowa/poddasze/

[anannke]

Napisane przez aluniaaaaa

Zamowilam portfel, pomaranczowy stwierdzilam, ze jest mega wiosenny, przypomina pomarancze i na sama mysl cieknie slinka

Super śliczny portfelik i taki radosny

Napisane przez sylvi_86

no wiec odebralam wyniki iiiii nic nie wykazaly. no moze tylko tly ze mam glukoze nieco podwyzszona bo 105 gdzie max to 100. no i chyba niedoczynnosc bo mam 3,62 na 4 aleeeee mama mowi zebym poszla jeszcze gdzie indziej zrobic wyniki bo w tym labolatorium dupowate wyniki robia ehhh takze widzicie

Smutna piona za dobre wyniki a złe samopoczucie. Jestem w identycznej sytuacji

[paczek1990]

aQo1 oo no to już prawie masz święta prezesa mówisz-to sie nie denerwuję już
Anannke może to przez ta wiosnę

[anannke]

Napisane przez paczek1990

aQo1 oo no to już prawie masz święta prezesa mówisz-to sie nie denerwuję już
Anannke może to przez ta wiosnę

Nie to mi się ciągnie już długo długo... powinnam się zebrać do lekarza jakiegoś nowego ale na samą myśl mi się odechciewa

[aluniaaaaa]

Dobra, trzeba uściślić i ja i on nie chcemy skosów

[Truskaweczka07]

Witajcie

Odpoczęłam dziś troszkę po pracy więc mogę w końcu z wami popisać bo tak to na nic nie mam czasu i ciągle chodzę zmęczona męczy mnie to wstawanie o 5 rano ale chociaż teraz bardziej doceniam weekendy

[paczek1990]

Anannke rozumiem-mnie tez na myśl o lekarzu się odechciewa-ba-od razu się lepiej czuję ale czasem trzeba się przemóc i wybrać
Alunia aaaaa no chyba ze tak

siedzę od 15 nad zagadnieniami do jednego egzaminu i ejszcze połowy nawet nie mam

[aQ01]

A z czego masz egzamin paczek?

[Gajaa]

Skos jest bajerancki i wcale nie jest taki wielki. Zrobić okna, odmalować, postawić niskie meble przy nim (np. łożko, komodę) i będzie git. J. miał podobne w swoim domu rodzinnym. Nikt ich nie likwidował, Ale skoro oboje nie chcecie skosów, to klamka zapadła

Ale cudne kiciusie! Wytarmosić ode mnie, proszę

Sylvi, to dobrze, że wszystko w normie

Pączek, nie martw się. TŻ będzie mógł, to zadzwoni

Ja mam wolne od piątku włącznie będzie można na spokojnie sprzątnąć mieszkanie. Za to dziś złapałam mega wku.... . Zmywam po owocach dziewczynek, ich ojciec kręci sie w pobliżu i nagle słyszę krzyk: "dlaczego Pani odłożyła tak tę ścierkę?"
Patrzę się na niego jak głupia - o co mu chodzi? A on dalej swoje. Że blat pęczniej, że woda ścieka, że ścierka zaczyna śmierdzieć, że w tym domu ścierki leżą tu, a nie tam!
Wryło mnie zupełnie, wycisnęłam ścierkę, wszystkie gąbki dokoła, przełożyłam tam gdzie pokazał i mówię mu, że nikt mi nie powiedział, że te ścierki mają tu leżeć. On mi na to "to pani nie wie? Ile pani tu pracuje?". Odpowiadam najspokojniej jak mogę, że nikt mi WPROST tego nie przekazał, że u mnie w domu leżą gdzie indziej, że generalnie nasze style życia bardzo się różnią i to wychodzi właśnie w takich rutynowych czynnościach. On znowu z pyskiem, że tu nie o styl życia chodzi sratatata. Wkurzyłam się, przerwałam mu i odpowiadam, że właśnie o to, że tak mnie matka nauczyła kłaść ścierki to teraz tak robię, a to, że kładę je gdzie indziej niż oni to kwestia przyzwyczajenia i wychowania - nie ma lepszych i gorszych, są INNE.

Wymiękł i nic mi nie odpowiedział. A najlepsze, że to wszystko działo się przy dziewczynkach - dziś byłam za bardzo wściekła, ale jutro mu powiem, żeby takie sprawy załatwiał na osobności, bo podburza mój autorytet u małych i stawia wszystkich w niezręcznej sytuacji.

Ja pierdziele, co za dom, co za ludzie

[aluniaaaaa]

Wow Gaja no to mialas ostra rozmowe z szefem. Dobrze, ze w przyplywie emocji nie podziekowal ci za prace bo gorzej by bylo ale bardzo dobrze mu powiedzialas!

Skos jest od samej ziemi no to jak nie duzy? WIELKI

[Truskaweczka07]

Napisane przez Gajaa

Skos jest bajerancki i wcale nie jest taki wielki. Zrobić okna, odmalować, postawić niskie meble przy nim (np. łożko, komodę) i będzie git. J. miał podobne w swoim domu rodzinnym. Nikt ich nie likwidował, Ale skoro oboje nie chcecie skosów, to klamka zapadła

Ale cudne kiciusie! Wytarmosić ode mnie, proszę

Sylvi, to dobrze, że wszystko w normie

Pączek, nie martw się. TŻ będzie mógł, to zadzwoni

Ja mam wolne od piątku włącznie będzie można na spokojnie sprzątnąć mieszkanie. Za to dziś złapałam mega wku.... . Zmywam po owocach dziewczynek, ich ojciec kręci sie w pobliżu i nagle słyszę krzyk: "dlaczego Pani odłożyła tak tę ścierkę?"
Patrzę się na niego jak głupia - o co mu chodzi? A on dalej swoje. Że blat pęczniej, że woda ścieka, że ścierka zaczyna śmierdzieć, że w tym domu ścierki leżą tu, a nie tam!
Wryło mnie zupełnie, wycisnęłam ścierkę, wszystkie gąbki dokoła, przełożyłam tam gdzie pokazał i mówię mu, że nikt mi nie powiedział, że te ścierki mają tu leżeć. On mi na to "to pani nie wie? Ile pani tu pracuje?". Odpowiadam najspokojniej jak mogę, że nikt mi WPROST tego nie przekazał, że u mnie w domu leżą gdzie indziej, że generalnie nasze style życia bardzo się różnią i to wychodzi właśnie w takich rutynowych czynnościach. On znowu z pyskiem, że tu nie o styl życia chodzi sratatata. Wkurzyłam się, przerwałam mu i odpowiadam, że właśnie o to, że tak mnie matka nauczyła kłaść ścierki to teraz tak robię, a to, że kładę je gdzie indziej niż oni to kwestia przyzwyczajenia i wychowania - nie ma lepszych i gorszych, są INNE.

Wymiękł i nic mi nie odpowiedział. A najlepsze, że to wszystko działo się przy dziewczynkach - dziś byłam za bardzo wściekła, ale jutro mu powiem, żeby takie sprawy załatwiał na osobności, bo podburza mój autorytet u małych i stawia wszystkich w niezręcznej sytuacji.

Ja pierdziele, co za dom, co za ludzie

Co za facet masakra!!! Za głupie ścierki zrobił Ci taką aferę
Współczuję Ci

[paczek1990]

aQo1 ten co opracowuje zagadnienia-teoretyczne podstawy resocjalizacji a następne na które nie mamy podanych zagadnień-mamy umiec wszystko z ksiazki chyba to socjologia edukacji i metodyka pracy resocjalizacyjnej
Gaja gdzie Ty widzisz kiciusie? no mam nadzieję, ze zadzwoni szybko współczuje sytuacji..poza tym co za facet-jakim prawem on sie wydziera? nie można już normalnie pwoiedzieć
Truskaweczka no nie wątpię-wstawanie o 5 to dla mnie środek nocy

ufff tylko taka propozycja padła

[Gajaa]

Otóż to: jakim prawem się wydarł, skoro mógł normalnie powiedzieć? Szczerze? Sama teraz myślę o rzuceniu tego w diabły. Mam Stację i oszczędności. Nie byłoby tak źle i pewnie udałoby mi się znaleźć jakąś inną pracę w przeciągu miesiąca-dwóch. Nie pozwolę, żeby ktoś robił ze mnie swoją służącą, no way.

Na poprzedniej stronie kiciusie

Ale nie jest jakoś makabrycznie skośny ten skos - jak tak pisałas o nim, że wielki to sobie wyobrażałam taki baaardzo skośny

[paczek1990]

Gaja no z pewnością byś coś znalazła, a z takim burakiem sie męczyć...
nie widziałam kiciusi dopiero teraz-słodziachne

Tż mi źle powiedział to nie miała by być praca w biurze za biurkiem, tylko na jakichś maszynach-tyle ze juz nie jako lider tylko zwykły pracownik i bez premii-Tż to wyśmiał delikatnie mówiąc bo bez dodatku lidera i premii to by na tym dość stracił

[Truskaweczka07]

Napisane przez Gajaa

Otóż to: jakim prawem się wydarł, skoro mógł normalnie powiedzieć? Szczerze? Sama teraz myślę o rzuceniu tego w diabły. Mam Stację i oszczędności. Nie byłoby tak źle i pewnie udałoby mi się znaleźć jakąś inną pracę w przeciągu miesiąca-dwóch. Nie pozwolę, żeby ktoś robił ze mnie swoją służącą, no way.

Jeżeli oni nie traktują Cię zbyt dobrze to warto poszukać jakieś innej pracy, powysyłać Cv zawsze możesz a nuż się trafi coś lepszego

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez paczek1990

Tż mi źle powiedział to nie miała by być praca w biurze za biurkiem, tylko na jakichś maszynach-tyle ze juz nie jako lider tylko zwykły pracownik i bez premii-Tż to wyśmiał delikatnie mówiąc bo bez dodatku lidera i premii to by na tym dość stracił

No widzisz a Ty już się tak martwiłaś

[Gajaa]

Najlepsze, że to był pierwszy taki jego atak na mnie odkąd tam pracuje. Nie wiem co mu odbiło tak czy siak poślę parę cv

Znaczy chcą TZta zdegradować czy jak?

[baby montana]

Napisane przez aluniaaaaa

Wow Gaja no to mialas ostra rozmowe z szefem. Dobrze, ze w przyplywie emocji nie podziekowal ci za prace bo gorzej by bylo ale bardzo dobrze mu powiedzialas!

Skos jest od samej ziemi no to jak nie duzy? WIELKI

nie są duże bo są w miarę pionowe, mały skos mały ale długi, o