Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwiec 2011

[atiz]

Eweska to super, cieszę się !

Dziewczyny ja na pewno nie będę skakać po dwóch wątkach nie ma szans, za mało czasu, więc ja na pewno przeniosę się na odchowalnie od razu, zresztą wiadomo, że na początku będziemy mieć tyle obowiązków że wolny czas to będziemy wykorzystywać na sen a nie na siedzenie na wizażu.


Ja dziś noc przespana, bardzo miło, 5 razy sik
Dziś jadę na zakupy i spacerek, piękna pogoda nie siedzę w domku.
Mam nadzieję że popołudniu jak powrócę to jakiś dzieciaczek się pojawi następny.

Trzymam kciuki za udane wizyty !

[the_sania]

napisałam do Kwiatecka i raport dostałam, więc teraz czekamy na odpowiedź... a ja idę na posiedzenie, tam gdzie król piechotą chadza

[cucciola79]

Napisane przez moniqac

Dzien dobry Kochane - nadrobiłam dopiero poprzedni watek - tu mam juz 5 strn - powinnyśmy wygrac jakis tytuł najbardziej gadatliwych, czyt. sympatycznych, czyt. zgranych przyszłych mamusiek na wizazu .

matall - doczytałam twoją info .
mary, daisy, andziot, eve, rene itd... już nie wiem ile z Was odpisało - może zrobiąm i jak pojade do szpitala? moze mój lekarz i tak obstawia cc?
nie wiem czemu nie robił.... nie mam pojęcia - a na wyniki dlugo się czeka?

jeśli gin mi powiedzial, że nie trzeba to mam gdzieś indziej iśc zrobić? gdzie?

jeju. chyba się zamknę i po prostu będe słuchała sie lekarza.

ide Was nadrabiać póki mam chwilkę, bo jadę za niedługo na zakupki.

a dzisiaj rączki w bandażu tak mnie dzisiaj bolą i pieką ze zdrętwienia .

Witajcie kochane !!!!!
Ja od prawie 2 tygodni cierpie na te sama dolegliwosc tz.zespol kanalu nadgarstka,zaczelo sie od zeszlego tyg.w nocy obudzil mnie bol i dretwienie prawej reki i tak z dnia na dzien bylo gorzej ,dzwonilam do mojego gine poradzil mi brac magnez i kupic pileczke w sklepie ortopedycznym i nic bylo coraz gorzej ostatnie 2 noce nic nie spalam,budzilam sie z po 2-3godz.snu ze straszliwym bolem obydwu rak w ciagu dnia jak upior na oczy prawie nic nie widzialam,az do wczoraj mialam wizyte u ortopedy no i tak jak i inni ta sama spiewka ,ze w ciazy to normalne ,ze teraz nie da sie z tym nic zrobic ,po porodzie powinno przejsc,jak nie trzeba bedzie operowac:-((i jak tu wytrzymac 1,5miesiaca???!!)ale doradzil mi kupic takie usztywniacze na nadgarstki,i wrazie co brac paracetamol,a wiec wczoraj kupilam ten usztywniacz na prawy nadgarstek i o dziwo noc przespana(w co nie uwierzylabym nigdy)zaczynala mnie bolec lewa reka ale dalo sie przezyc,teraz kupie usztywniacz na druge reke i miejmy nadzieje,ze problem minie!!!(kazal mi nosic te usztywniacze przez 20 dni)po 20 dniach jak minie zapalenie mam isc do znajomego na fizjoterapie!
Moniqacbiegnij do apteki i poszukaj takich usztywniaczy bo ni edasz rady z bolu!!!!

[antropia]

wiecie co...
tak sobie myślę, że tu większość już dziewczyn na końcówce...
I jak mam jakieś wątpliwości co do wyprawki czy torby do szpitala to mi jest nawet głupio pytać, bo te tematy już były wałkowane tysiące razy
teraz wszystkie żyjecie zbliżającym się porodem...
i to jest własnie ta przepaść między mami majowymi a czerwcowymi...
zostanie nas tu garstka niedługo!

[listopadowa80]

Kurcze, fajnie sie z Wami siedzi ale robota wzywa. Od rana sprzątam, jeszcze muszę armaturę łazienkową umyć. I pomyślałam, że może okna przetrę - dzisiaj ze 3 - taka ładna pogoda.
I pranie też robię
A jeszcze do sklepu wyskoczyć trzeba i obiad ugotować

To od nas jakaś mamusia miała mieć cc 18 kwietnia? W ogóle nie kojarzę

[Catia88]

Dzień doberek

Napisane przez moniqac

nie wiem czemu nie robił.... nie mam pojęcia - a na wyniki dlugo się czeka?

jeśli gin mi powiedzial, że nie trzeba to mam gdzieś indziej iśc zrobić? gdzie?
.

Ja od gin dostałam tylko skierowanie, i na samo pobranie musiałam jechac do laboratorium, tam mają jeden gabinet z samolotem i materiał jest pobierany co środę od 13-4tej. także jakbyś się zdecydoałą to zadzwoń sobie do lab. i zapytaj
ja na wynik czekam tydzień.

Napisane przez principessina

Dziewczyny wczoraj dopakowalismy z mezem torbe do szpitala i strasznie tego duzo, musze sie przepakowac i rzeczy na zmiane zostawie w osobnej torbie to mi je maz przywiezie, tez tyle tego macie??

, ja właśnie też mniej potrzebne rzeczy przygotuję w domku i w razie czego Tż mi przywiezie

Napisane przez eweska

hej kobitki moje no i zapadla decyzja o sn dzis ordynator potwierdzil na obchodzie.

osz kurde... Eweska no cóż... POWODZENIA!

Tak jak Wam wczoraj pisałam-miałam mieć wizytę u gin... ale że ja- głupia krowa- podałam w przychodni nr na komórkę z której już praktycznie nie korzystam i czasem jest włączona a czasem nie- wizyty nie miałam, bo lekarz przyjmował wcześniej dopiero umówiłam się z nim na dzisiaj na prywatną wizytę
Tak więc o 18tej jadę do gin.


A w ogóle to GRATULUJĘ nowozaczętych tygodni

Aha! i jeszcze mam jedno pyt. do kiedy zażywa się magnez???

[enchantresss]

Napisane przez antropia

a i sniło misię dzisiaj, że wszystkie byłysmy na porodówe razem i czekałaysmy w kolejce o porodu! z tym, że przed drzwiami o wejsćie kłóciły sie Agus i Kwiatecek ! Az w końcu Agus ja odepchneła i powiedziała, że ona pierwsza i koniec gdzieś w pobliżu stała Kasia, Eweska, Moniaq, Matall, Moria...A mu z Daisy i resztą stałyśmy prawie na końcu i kibicowałyśmy z szalikami w kolorach wizażowych tym co pod drzwiami są

o matko ja Wam mówię, te sny bliżej końca coraz lepsze są

Napisane przez antropia

wiecie co...
tak sobie myślę, że tu większość już dziewczyn na końcówce...
I jak mam jakieś wątpliwości co do wyprawki czy torby do szpitala to mi jest nawet głupio pytać, bo te tematy już były wałkowane tysiące razy
teraz wszystkie żyjecie zbliżającym się porodem...
i to jest własnie ta przepaść między mami majowymi a czerwcowymi...
zostanie nas tu garstka niedługo!

no .. My tu na etapie pakowania toreb i kończenia kompletowania wyprawki, a połowa już czopy pogubiła i tylko dni odlicza
Chociaż ja też odliczam, jeszcze 49 ..


aaa.. dziś JanuszAgnieszka miała mieć usg w szpitalu !!
i mieli jej po tym usg powiedzieć co dalej ..?
może by któraś do niej napisała ..?
ja mam tylko 7gr na koncie, więc chcąc nie chcąc, nie dam rady


Catia , magnez można chyba do końca ?
chociaż w sumie jak się czeka na skurcze i łyka magnez przeciw skurczom to można się nie doczekać sama nie wiem .. niech doświadczone mamusie powiedzą

za dzisiejsze wizyty,
za Kwiatecka też oczywiście , czekamy na wieści

[bzyczka1]

no ale później ta przepaść będzie widoczna na odchowalni, bo te co tam pójdą już zaraz będą poruszać tematy z początku życia maleństwa, a później będą pytać te czerwcowe...już tak będzie. No nic, ja się już nie odzywam na ten temat.

Ja będę w jednym wątku bo już teraz czasu mi brakuje często na ten wątek a jestem jestem związana z Pannami młodymi 2009 i z nimi jestem bardzo zżyta, więc już mam dwa wątki do obrobienia a co dopiero trzy



O a zaraz idę na ogródek trochę porządku zrobić na wiosnę, bo na jesień nic zrobione nie było ze względu na moje samopoczucie a później na pogodę. W ogóle to mam zakaz od gina do grzebania w ziemi ale ja i tak zawsze w rękawiczkach gumowych robię więc ryzyko jakiegoś zakażenia minimalne.




Aaaa dziewczyny...mam pytanie odnoście aktualizacji w US. W rubryce gdzie wpisuje się numer konta jest też rubryka "pełna nazwa banku (oddziału)". Czy wystarczy jak wpisze tylko w jakim banku to konto?

[Anuu91]

Ja jeszcze 16 dni... ciekawe czy będzie w terminie czy po a może przed... ale ciekawość mnie zżera

[Catia88]

Napisane przez enchantresss

Catia , magnez można chyba do końca ?
chociaż w sumie jak się czeka na skurcze i łyka magnez przeciw skurczom to można się nie doczekać sama nie wiem .. niech doświadczone mamusie powiedzą

no właśnie... Coś mi kiedyś siostra mówilła (w ciązy była 2 razy),że magnez łyka się do ... tc ale ja nie pamiętam o którym tc mówiła dlatego Was pytam.

[Lolka1212]

Hejjjjj Dziewuszki i brzuszki

Napisane przez Klaterina

Lolka1212 to dobrze, że tylko takie, ja wczoraj usłyszałam, że mam wielka dupę, że sie poszerzyłam za bardzo i uda mam jakies mocno napuchnięte a może to nie opuchlizna tylko tłuszcze ??!!

No coś ty! Klaterina.. serio? Jak można komuś tak powiedzieć?
Ja jestem za szczerością, a nie sztucznym udawaniem.. ale też jakiś takt i normy kultury obowiązują.. ehh
Ale nie przejmujesz sie takimi tekstami mam nadzieję

Napisane przez Paulizia

(..)

Wczoraj byl grill... myslalam, ze pekne. Przez to chyba Antosia zablokowalam, bo bidny malo sie ruszal

Jutro chyba pojedziemy po wozek, ale nie chce zapeszac

heheh Paulizia dobre myślisz, że mogłaś synusia przyblokować jedzonkiem?
Wózek ale póki co ciiii

Napisane przez bzyczka1

dziewczyny ale wy chcecie już teraz uciekać na odchowalnię??? Bo dla mnie to bez sensu...część będzie tutaj, część na odchowalni i stworzą się dwa osobne wątki, a żadna z mamuś nie będzie miała czasu pewnie by tu wpadać. A na koniec zostanie tylko garstka dziewczyn tutaj. Może poczekajmy aż wszystkie się wypakujemy i wtedy przeniesiemy się do odchowalni? tak wszystkie razem.
No chyba że ja czegoś nie rozumiem i to tak ma być

Ja jestem z czerwca i juz od dawna ubolewam, że do czasu mojego rozpakowania niewiele dziewczyn tu zostanie Zwłaszcza, że aktywnych czerwcówek mało..

Na pewno ład i porządek musi być, a to tylko rozdzielenie na odchowalnie i poczekalnie gwarantuje hm..

Może sonda jakaś i demokratyczne głosowanie?



Mamaoptymistka fajowe ubranko dla małego przystojniaka
Ja właśnie jestem an etapie szukania takich elegandzkich kompelcików na chrzest Wiem, że to głupie, bo mały się jeszcze nie urodził, a ja o chrzście myśle.. ale co tam! Codziennych ubranek mam masę, więc za garniturkami sobie patrzę


Matall z Ciebie to na prawdę dobra dziewczyna Sama na ochotnika sie zgłaszasz, bez wywołania do tablicy
Czemu nie zostałaś dyżurną? Pamiętam, że były takie plany..
za zaliczenie


Dziewczonka sen pierwsza klasa przyznaję Jak mogłaś kolejkę zablokować??
Ale natłok myśli - dzidzia, poród, wizaż (!)


Princi ja torby nie jeszcze nie pakowałam, ale w przeciwieństwie do Ciebie, mam wrażenie że moja torba to bardzo uboga w zawartość będzie.. może przez że dla siebie wiele rzeczy nie musze zabierać.. bo dużo szpital dużo daje. W każdym bądz razie niestety nie pomogę


Eweska o my god! Ale wiesz co sobie od razu pomyślałam? Ze skoro rodziśz SN to na pewno poród gładko i szybko przejdzie.. w końcu jakaś sprawiedliwość na świecie musi być!!
Dużo siły dla Ciebie kochana

[gusiagatko]

Napisane przez moniqac

a dzisiaj rączki w bandażu tak mnie dzisiaj bolą i pieką ze zdrętwienia .

Napisane przez moniqac

moje ręce, dziewczyny nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo to boli .

Strasznie Ci współczuję

Napisane przez principessina

Przepraszam, ze sie tak Wam chwale od 3 dni, ale w koncu ide dzis do fryzjera, nie bylam od poczatku ciazy, wiec same rozumiecie ze nie moge sie doczekac

Napisane przez eweska

hej kobitki moje no i zapadla decyzja o sn dzis ordynator potwierdzil na obchodzie. Jestem "przeszczesliwa" bo moglam spokojnie w domu zostac i czekac gdyby bylo wiadomo ze maly sie nagle obrocil nawet lekarz by nie nalegal na szpital bo spokojnie mozna czekac. jesli do piatku nic sĂ✂e nie wydarzy bede mogla na swieta isc do domu. Jak na razie cisza rozwarcie sie powiekszylo ale nie duzo nie moge chodzic bo mnie masakrycznie boli na dole to juz nie sa igly tylko nie wiem co ciezko okreslic na szczescie nie jest tak caly czas. pozdrawiam

O kurcze! Biedna, teraz w szpitalu musisz leżeć i czekać, aż się zacznie. Wyobrażam sobie jak to męczy psychicznie. Trzymam kciuki za SN

Napisane przez spice1985

Ja to w ogóle nie rozumiem czemu na tym wizazu sa takie podziały na mamusie styczen-luty, marzec-kwiecien. Na cholerę się pytam Przecież między kimś kto rodzi 1 maja a 3o czerwca jest przepaść. Na wszystkich innych forach są mamusie z maja, czerwca, lipca itd. Nie wydaje Wam się że tak byłoby lepiej? Ja wiem że zasad nie zmienimy,ale zawsze wydawało mi się to bez logiki. Po co 2 msc mamusie?

To fakt, między mną a dziewczynami z końca kwietnia i z początku maja są prawie 2 miesiące różnicy. No ale nie wyobrażam sobie teraz odchowalni tylko dla 'majówek' i osobno dla' czerwcówek'. Tęskniłoby mi się

[the_sania]

zabieram się za pakowanie torby jutro. właśnie piorę mój jedyny BIAŁY szlafrok.... mam nadzieję, że nie zachlapię go w szpitalu

[mamaoptymistka]

Sms od JanuszAga

Wychodzę dziś Daria waży 1660 g czyli przytyła 260g. Wszystko jest super.

Idę nadrobić dwie stronki

[gusiagatko]

Napisane przez mamaoptymistka

Sms od JanuszAga

Wychodzę dziś Daria waży 1660 g czyli przytyła 260g. Wszystko jest super.

Idę nadrobić dwie stronki

Świetne wieści Musiało być dobrze

[the_sania]

Daria

[Anuu91]

Napisane przez mamaoptymistka

Sms od JanuszAga

Wychodzę dziś Daria waży 1660 g czyli przytyła 260g. Wszystko jest super.

Idę nadrobić dwie stronki

Oooo super!!

[antropia]

Napisane przez mamaoptymistka

Sms od JanuszAga

Wychodzę dziś Daria waży 1660 g czyli przytyła 260g. Wszystko jest super.

Idę nadrobić dwie stronki

Brawa dla dzielnej dziewczynki

[enchantresss]

Napisane przez the_sania

zabieram się za pakowanie torby jutro. właśnie piorę mój jedyny BIAŁY szlafrok.... mam nadzieję, że nie zachlapię go w szpitalu

hmmm .. nie szkoda Ci ?
może kup sobie jakiś cieniutki zwyklaczek za 'parę groszy'

Napisane przez mamaoptymistka

Sms od JanuszAga

Wychodzę dziś Daria waży 1660 g czyli przytyła 260g. Wszystko jest super.

Idę nadrobić dwie stronki

super

[Lolka1212]

Napisane przez mamaoptymistka

Sms od JanuszAga

Wychodzę dziś Daria waży 1660 g czyli przytyła 260g. Wszystko jest super.

Najprzyjemniejsze drugie zdanie - WSZYSTKO JEST SUPER -
JanuszAgnieszka super, że super

[Agnieszka.M]

Napisane przez moniqac

SMS OD EWESKI:

"Wolalabym cc nie wyobrazam sobie sn a ze drugi porod to chca sn ja o tym nie decyduje dalej w szoku jestem bylam nastawiona na cc."

dziewczyny trzymamy za eweske, żeby się ordynator zlitował i zrobil jednak cc - biedna, wiem co czuje, ja myślałam, że padnę z szoku jak sie dowiedziałam, że mały się obrócił i będzie jednak sn, a ja mam "tylko" jedno dzieciątko w sobie.

i dodajmy jej otuche - może ordynator zmieni zdanie - bo to pewnie on o tym zadecydował - tak jak nam eweska pisała.

Biedna Eweska O ile dobrze pamiętam, to jej pierwszy poród do łatwych nie należał, a oni teraz jej każą sn bliźniaki rodzić Wkurza mnie to, że jakiś facio decyduje, co dla danej kobiety jest lepsze Wiem, że to lekarz i niby zna się lepiej, ale i tak mnie to denerwuje Od początku to było podejrzane, że jej lekarz nie wypisał skierowania, ani nie ustalił daty cc, tylko jakąś obserwację wymyślił
W każdym bądź razie trzymam żeby się zlitował i zmienił zdanie. Ewesko przesyłam ci dużo siły

Napisane przez moniqac

OK............. żadna mi odpisała więc zadzwoniłam do gina .
nie jest wymagany wymaz na paciorkowce, a dlaczego to mi powie jak sie zobaczymy bo potrzebuje więcej czasu, a poza tym - robi się go między 32 a 35 tc, a ja juz jestem w 38tc.

boli mnie brzuch .

Nie pamiętam dokładnie i nie chcę cię wprowadzać w błąd, ale położna coś mówiła na ten temat na SR, że oni i tak standardowo przed porodem robią jakieś płukanie pochwy (czymś ... nie pamiętam czym, w każdym bądź razie niby nie potrzebują tego wyniku), dlatego ten wynik nawet nie jest wymieniony na liście dokumentów, które trzeba mieć przy przyjęciu do szpitala.

Super, że u JanuszAgnieszka wszystko ok Szkoda tylko, że tak ją lekarka nastraszyła, że dzidzia za mała, a wychodzi na to, że zwyczajnie niedokładnie mierzyła dzieciątko, bo przecież już na usg przy przyjęciu do szpitala była różnica w pomiarach. Wiem, że czasem lepiej dmuchać na zimne, ale ...

Ddaaiissyy za wizytę i czekamy niecierpliwie na wieści, chociaż pewnie nie prędko wrócisz, bo jeszcze mieliście odwiedzić szpital i sklepy.

[Anuu91]

Ciekawe ile teraz moja będzie ważyła W środe po świętach usg ostatnie

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Fakt biedna Eweska, oby lekarz zmienił zdanie, a po drugie to poród różnie się może rozkręcać i z konieczności jej zrobią cc, ale po co ma się męczyć tyle...:confuse d: aaaah...

[amarcia]

Spokojnie czerwcóweczki - damy sobie radę pociągnąć wątek Będzie nas mniej - fakt, ale przecież dziewczyny nas nie opuszczą - nie wyobrażam sobie tego...

Przekazuję wiesci ok Kasi łódzkiej:
Nadal nic specjalnego się nie dzieje, ciężko jej, ale objawów porodu brak. Nadal ma popsuty komputerek. Serdecznie pozdrawia wątek, tęskni i myśli...

Ja Wam mówię, ze to jej malutkie czeka, zeby zrobić mi prezent i przyjdzie na świat w moje 30-te urodzinki czyli 29-go

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

EWESKA ja wierzę, ze wszystko pójdzie szybko i sprawnie. Sn czy cc - urodzisz zdrowe, piekne dzieci i szybko zapomnisz...
Szkoda tylko, ze trzymają cię w szpitalu...

[eweska]

Dzieki dziewczyny.Dalej do mnie nie dociera ze trzeba bedzie sie tak meczyc dzis lub jutro byloby po wszystkim a tak to do pupy z +ym wszystkim. Rodzic mi sie odechcialo czemu on wczesniej sie nie obrocil czemu nastawiali na cc a na sam koniec d... dzis jedna babka pojechala na cc z sali jutro kolejna jedzie a ja im zazdroszcze to ich drugie cc i milo je wspominaja.Ech szkoda slow nie nawidze takich nieoczekiwanych zmian.

[the_sania]

dziewczyny Kwiatecek od godziny mi nie odpisuje...... może rodzi?

Napisane przez enchantresss

hmmm .. nie szkoda Ci ?
może kup sobie jakiś cieniutki zwyklaczek za 'parę groszy'

no trochę szkoda, zwłaszcza, że z Triumph'a jest. ale z drugiej strony nie mam kasy na coś nowego poszukam na allegro, może coś bardzo taniego się znajdzie, albo wiem... moja mama jest moich rozmiarów i zawsze chodzi po lumpkach, więc może coś w szafie tam ma takiego do szpitala

[enchantresss]

Napisane przez amarcia

Spokojnie czerwcóweczki - damy sobie radę pociągnąć wątek Będzie nas mniej - fakt, ale przecież dziewczyny nas nie opuszczą - nie wyobrażam sobie tego...

Przekazuję wiesci ok Kasi łódzkiej:
Nadal nic specjalnego się nie dzieje, ciężko jej, ale objawów porodu brak. Nadal ma popsuty komputerek. Serdecznie pozdrawia wątek, tęskni i myśli...

Ja Wam mówię, ze to jej malutkie czeka, zeby zrobić mi prezent i przyjdzie na świat w moje 30-te urodzinki czyli 29-go

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

EWESKA ja wierzę, ze wszystko pójdzie szybko i sprawnie. Sn czy cc - urodzisz zdrowe, piekne dzieci i szybko zapomnisz...
Szkoda tylko, ze trzymają cię w szpitalu...

Dokładnie czerwcóweczki, DAMY RADĘ .. musimy !
za Kasię .. mogłoby się już rozkręcić u niej .. w końcu ma termin za 6 dni .. i z tego co pamiętam skierowanie do szpitala w dniu porodu jeśli nic się nie rozkręci ??

[Catia88]

Napisane przez eweska

Dzieki dziewczyny.Dalej do mnie nie dociera ze trzeba bedzie sie tak meczyc dzis lub jutro byloby po wszystkim a tak to do pupy z +ym wszystkim. Rodzic mi sie odechcialo czemu on wczesniej sie nie obrocil czemu nastawiali na cc a na sam koniec d... dzis jedna babka pojechala na cc z sali jutro kolejna jedzie a ja im zazdroszcze to ich drugie cc i milo je wspominaja.Ech szkoda slow nie nawidze takich nieoczekiwanych zmian.

dokładnie ja Cię całkowicie rozumiem... kurcze, szkoda,że się Młody jednak obrócił
Nie pozostaje nam nic innego jak mocne trzymacie kciuków za Ciebie

[Camomile]

Dzien dobry , melduje sie na nowym watku (a juz 6 stron jestem w plecy!!)

Eweska, Moria, zaczynamy dzis 39 tydzien!!!

Moria, a Tobie zostaly tylko 2 dni. Jak sie czujesz??

Wiecie co, wlaczyl mi sie ten syndrom wicia gniazda, wczoraj wysprzatalam domek, odkurzylam pieknie po czym... tak mnie zaklulo w szyjce, ze musialam usiasc na 10 min.
Na szczescie wieczorem mialam wizytke z okazji zakonczenia 38 tyg., lekarka zrobila wymaz
i stwiedzila, ze wszystko ok, szyjka zamknieta, ufffffffffffff.

Tak wiec jeszcze troche pochodze w dwupaku.
TZ pojechal ze mna na wizyte, caly przejety, potem rozmawialismy ze fajna by byla data 4 maja, tak nam dobrze brzmi, ciekawe czy sie sprawdzi...

A dzisiaj wyszorowalam lodowke, jem w nagrode rozka i niedlugo biore sie za dalsze sprzatanie.

Ale najpierw troche was doczytam.

[Agnieszka.M]

Strasznie mnie denerwują takie sytuacji i szpitale, w których o wszystkim decyduje ordynator. Niedawno rodziła moja koleżanka, która ma problemy ze wzrokiem i to niemałe, odklejającą się siatkówkę w związku z czym dostała od swojego okulisty zaświadczenie, że zaleca rozwiązanie ciąży poprzez cc, ale ordynator stwierdził niby po jakiś konsultacjach, że może rodzić sn. Należy przy tym zaznaczyć, że na korytarzu dał jej mężowi do zrozumienia, że jak znajdzie się odpowiednia kwota, to uwzględni to zaświadczenie Oni stwierdzili, że żadnej łapówy nie będą dawać za to, co im się należy i pojechali rodzić do prywatnej kliniki, gdzie oczywiście kosztowało ich to więcej, ale przynajmniej cennik był jawny i uczciwy. Niestety często jest tak, że nawet jeśli są wskazania do cc, to lekarze czekają na kopertę albo trzeba mieć "zaliczonych" kilka prywatnych wizyt u ordynatora Mam nadzieję, że nie to jest przyczyną takich decyzji ordynatora w szpitalu Eweski.

[antropia]

Napisane przez eweska

Dzieki dziewczyny.Dalej do mnie nie dociera ze trzeba bedzie sie tak meczyc dzis lub jutro byloby po wszystkim a tak to do pupy z +ym wszystkim. Rodzic mi sie odechcialo czemu on wczesniej sie nie obrocil czemu nastawiali na cc a na sam koniec d... dzis jedna babka pojechala na cc z sali jutro kolejna jedzie a ja im zazdroszcze to ich drugie cc i milo je wspominaja.Ech szkoda slow nie nawidze takich nieoczekiwanych zmian.

wiem co czujesz, bo ja tez nie lubię jak plany zmieniaja się w ostaniej chwili...
Dasz radę kochana
Miejmy nadzieję, że poród będzie lekki i krótki! Jesteśmy z Tobą