Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-09-02, 15:43   #1531
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Ale jestem rozbita po tym wyjeździe. Masa prania, prasowania o sprzątaniu nawet nie wspomne.

Agika napewno będzie Ci ciężko ale pomału przyzwyczaisz się do tej sytuacji. Nikt nie zrobi krzywdy małemu.

Kurcze jak ja mam nadrobić to co pisałyście jak mnie nie było?!
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 17:43   #1532
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Ale dzisiaj u nas pustki ja cały dzień sprzątałam. Jeszcze tylko tż ma odkurzyć i mamy sokój. Mati nam dzisiaj sporo marudzi, ale przez to że nie może spać. Pielęgniarka przychodzi dwa razy dziennie akurat w porę jego drzemki i niestety wybiła go z tropu . Teraz muszę wziąść się za pazurki .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 19:34   #1533
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku my z TŻ też żeśmy chyba z 5 godzin chałupę doprowadzali do porządku. ALe teraz jest super czyściutko. Lubię jak na niedzielę jest wysprzątane, bo jak jest posprzątane byle jak to nie czuję, że niedziela to niedziela.Teraz małż kończy drugą część prasowania (ja już swoje odrobiłam jakieś 2 godzinki wcześniej) i spokój na kilka dni. KAmilek już śpi.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Już mi dziasiaj znacznie lepiej. I jestem przekonana, że wszystko się ułoży.
Jeśli chodzi o zakupy to udało mi się kupić to co zaplanowałam. I wszystko kupiliśmy w Tesco. CHoć byliśmy w dużej hurtowni dla dzieci (tam kupiłam tylko 2 smoczki) z ubaranek naprawdę nic ciekawego . A body strasznie drogie. Ja naprawdę chciałam młodemu kupić takie rzeczy "do latania", czyli na codzień do żłobka i myślałam, że w tej hurtowni kupię najwięcej, a tam samo badziewie. Weszliśmy do H&M (to mój ulubiony sklap dla dzieci), ale tam znowu rzeczy na "wyjścia", a takich KAmil ma bardzo dużo. A bluzeczki jakie mnie interesowały kosztowały 30-40 zł. Więc nic nie kupiliśmy (no tylko 2 pary skarpetek )
W Tesco na hipermarkecie były super body pakowane po 3 sztuki. Są na krótki i długi rękaw. JA kupuję na krótki i na to bawełniana bluzeczka. I chyba w zimie też tak będę ubierać małego do żłobka. NAprawdę dobrej jakości bawełna - kosztują 24,99 zł i 26,99 za długi rękaw. Były też body pakowane po 3 na krótki rękaw po 16,99 zł za paczkę, ale mnie się te droższe bardziej podobały. Oprócz tego kupiliśmy 3 bawełniane bluzeczki w cenie od 10-13 złotych, spodnie takie dresikowe nie za grube za 10zł, pajacyk bawełniany za 12,99 zł. No więc młody ubrany Wszystko uprałam i uprasowałam - nic na razie nie zmieniło kształtów i kolorów. Więc polecam.

Musze wam powiedziec, ze po roku laby znow jestem "kobieta". A tak dzisiaj do męża mówię, że chyba mi się okres zbliża, bo strasznie mnie dziś łatwo można było z równowagi wyprowadzić. WKurzałam się na pierdoły. A tu masz babo placek. WYkrakałam.
Miłego wieczorka i udanej niedzieli
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 20:12   #1534
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

To się opkupiliście jak tylko Mati wyzdrowieje jade do Tesco . Agiko okres? Karmisz jeszcze piersią? Ze mnie też leci, ale ja nie wiem czy to okres w zeszłym misiącu i dwa miesiące temu też tak miłam przez trzy dni, gin mi nic na to nie odpowiedział .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 20:12   #1535
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

To ja chyba też zrobie nalot na Tesco mnie głównie zależy na body z długim rękawem. Ostatnio kupowałam na allegro polskiej firmy Marcinkowski i jestem z nich zadowolona.

Kurcze nie doczytałam wcześniej że Mati chory biudulek buźka od ciotki

Kasiulka piszesz że Oliwka wygrzeczniała to chyba jej szaleństwo Julka przejęła. Normalnie cyrk na kółkach odstawia. We wtorek tak się darła w pensjonacie że wpakowaliśmy ją do połowy ubraną do samochodu i jeździliśmy przez godzine po okolicy jakoś sie uspokoiła. Potem było ok i w domu szopka od nowa. Dzisiaj kupiłam jej nowe zabawki to troche jej przeszło.

Agika a Kamil nie boi się obcych? Julka panicznie! Ryczy na całego. Gdyby przyszło mi dać ją do żłobka to nie wiem co by było.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 20:16   #1536
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Joasiu dziękujemy za całuski . TŻ też kupił body Marcinkowskiego w świecie dziecka, Mati miał dzisiaj ubrane są super .

Kostko jak spatkanie z Meme? Czekamy na relacje .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 20:26   #1537
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Joasiu - KAmil uśmiecha się do wszystkich naokoło. Każdy kto do niego zagada jest obdarowywany wielkim uśmiechem. Ale on jest ponad 1 miesiąc młodszy od Julci więc może mu się jeszcze zmieni.
Płatku definitywne karmienie piersią zakończyłam jakoś około 22 sierpnia. Myślę, że to okres jednak. ZObaczymy jaki długi będzie. Ty pewnie też już masz okres, pomimo że karmisz nadal piersią. TAk przypuszczam.
Joasiu jakie zabawki kupiłaś? JA dziś też oglądałam w tej hurtowni, ale na nic się nie zdecydowałam .
No i mam nadzieję, że uda wam się obkupić w Tesco co najmniej tak jak my
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 20:56   #1538
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

O kurde to ja sie musze do Tesko wybrac po te body... jak sie moj chuop dowie to
zawału dostanie, mielismy przez miesiac do żadnego marketu nie jechac... taaa akurat
Jak macie jakis sprawdzonych sprzedających na allegro (chodzi mi o ciuszki dzieciowe) to poprosze pięknie o namiary, moze byc na priv .

My dzis bylismy na imprezie rodzinnej, kilkanascie ludzi, 90 % z nich Oliwka pierwszy raz w życiu widziala, wszyscy tiutiutiu do niej a ona jak ta gwiazda filmowa wystrojona w najlepsze ciuchy rozdawała usmiechy bezzębne na lewo i prawo, przez 4 godziny nawet nie zapłakała tylko robiła za gwiazde wieczoru ... normalnie byłam dumna jak paw . Nie wiem moze sie myle ale wydaje mi sie ze grzecznosc Oliwki bierze sie zelaznej z konsekwencji mojego meza - nie pozwala jej za długo nosic na rękach (bardzo jest w tej kwestii stanowczy i krzyczy na mnie nawet ), nauczył małą zasypiac całkowicie samodzielnie i bawic sie samej w łóżeczku i qrde to działa - im mniej wokół niej skaczemy tym robi sie grzeczniejsza i bardziej samodzielna. Cos w tym jest.

Ja jeszcze okresu nie mam, ale czuje ze moge na dniach dostac, normialnie jakbym juz PMS-a miala - wczoraj sie przyczepiłam do mojego biednego małża o porządki, zrzędziłam jak stara pierdoła i goniłam go do sprzątania, az mi sie potem smiac chciało z tego, oj biedny był biedny
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 21:31   #1539
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko PMS-a to ja codziennie mam zwłaszcza jak chłop siedzi w domu . Normalnie obiecał mi że odkurzy i tak wcześniej napisałam, ale oczywiście po godzinie zaczął się wykręcać więc znowu opierdzielja całą chałupe wysprzątałam nawet jego szafkę z ubraniami, a temu leniowi jeden pokój i przedpokój ciężko odkurzyć, normalnie bym czasami . Ale jakoś się udało, byłam twarda i stanowcza .

Joasiu Mati też się uśmiecha do każdego i czywiście daje się brać na ręce . Wklej jeszcze kilka zdjęć ze swoją łobuziarą ja tak uwielbiam ogladać Wasze dzieciaczki i Was oczywiście .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 21:34   #1540
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Witajcie dziewczyny!

My już w domciu z powrotem . Z Meme się nie spotkałam, bo nie dała rady . Była juz wcześniej umówiona ze znajomymi. Szkoda........miałam nadzieję, że chociaż da radę wyskoczyć na 10 minut. Nic to, może kiedyś w końcu wszystkie sie spotkamy . Bardzo na to liczę, bo Was ogromnie polubiłam

Ja też chcę do Tesco, zwłaszcza po body z długim rękawem. Muszę Natalce pokupować jakieś cieplejsze rzeczy, bo juz czas najwyższy. A propo, dostała od cioci zestaw gąbeczek do kąpieli i ślicznego niebieskiego pajaca z kapturkiem na zimne dni, bardzo mięciutki i lekki a jednocześnie ciepły. Założę jej przy najbliższym spacerze. Oooo.....może jutro (oczywiście jak będzie zimno), bo dostalismy zaproszenie od Instytutu Pampers i Nestle na jutrzejszą imprezę, która odbedzie sie w Parku Jordana i jest organizowana przez te firmy. Podobno będą jakieś zabawy, konkursy, bezpłatne próbki itd. Zdziwiłam się jak zadzwonili i powiedzieli, że mają zaszczyt zaprosić Natalkę wraz z rodzicami (no bo przecież sama by nie poszła ) na weekendową imprezę w Krakowie. No to jedziemy jutro .

A tymczasem miłej nocki kobitki, ja juz dziś padam.........
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-02, 21:42   #1541
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostko ja ciagne mojego małża do Krakowa, bo uwielbiam to miasto i mam wielki sentyment, pora pokazac go Oliwce, moze w którys z najblizszych weekendów jak bedzie ciepło, no w każdym razie jak bede miala jechac to moze sie jakos umowimy chocby na krótką kawke na rynku ...w sumie to wielka szkoda ze sie nie spotkałysmy, strasznie bym chciała poznac Was wszystkie i Matiego, Natalke, Julke, Wike, Kamilka i inne dzieciaczki
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-02, 21:49   #1542
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko jak najbardziej . Daj tylko znać kiedy i nie ma sprawy . Z Płatkiem sie, mozna powiedzieć, juz widziałysmy, choć za pomocą kamerki internetowej, to nie to samo co osobiście, ale jednak .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 08:46   #1543
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka
Kostko ja ciagne mojego małża do Krakowa, bo uwielbiam to miasto i mam wielki sentyment, pora pokazac go Oliwce, moze w którys z najblizszych weekendów jak bedzie ciepło, no w każdym razie jak bede miala jechac to moze sie jakos umowimy chocby na krótką kawke na rynku ...w sumie to wielka szkoda ze sie nie spotkałysmy, strasznie bym chciała poznac Was wszystkie i Matiego, Natalke, Julke, Wike, Kamilka i inne dzieciaczki
Super byłoby się spotkać i wreszcie poznać na żywo może w przyszłym roku nam się uda dzieci będą już większe to łatwiej będzie się z nimi wybrać w tak daleką podróż. Oj ja też uwielbiam Kraków szkoda, że to tak daleko .
Kostko tylko przez kamerę, ale i tak się ciesze, że się widziałyśmy i przede wszystkim nasze dzieciaczki .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 10:17   #1544
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Hmm..Kraków ja tez mam sentyment do tego miasta wielki. Chociąz byłam tam bardzo mało razy i też mam podobne plany co Kasiulka, musimy się tam wybrać z nasza Wiką koniecznie i pokazać jej te piękne strony
Kamerke internetową tez pisadam
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 16:47   #1545
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez agika11
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Już mi dziasiaj znacznie lepiej. I jestem przekonana, że wszystko się ułoży.
Agika ja chciałabym zabrać głos jako matka dziecka, które chodzi już do złobka ponad 2 miesiące.
Zanim poszła czułam się psychicznie fatalnie, nie mogłam przeżyć, że będę ją tam musiała oddać. Trafiłam na moment, gdzie akurat wszystkie dzieci płakały i ja zaczęłam razem z nimi. Potem kilka pierwszych dni jakoś dzielnie się trzymałam, ale nie powiem, ze nie mam kryzysów. Mam i to często. Kasia przez ten czas chorowałami już 3 razy i dobrze, że TŻ ma taką pracę, że mógł z nią posiedzieć na zmianę ze swoją siostrą i mamą, bo cienko to widzę. A nie wyobrażam sobie za kazdym razem chodzić na zwolnienie. Nie wiem, dlaczego tak choruje. Co prawda to nic poważnego, bo lekkie przeziebienie i raz angina (która trwała tak naprawdę najkrócej), ale do tej pory Kasia była okazem zdrowia. No ale cóż zrobić? Właśnie jak dziecko jest z babcią lub opiekunką to chociaż nie ma problemu jak zachoruje, bo nie trzeba wtedy kombinować jak w przypadku żłobka.
No i jeśli mogę coś poradzic, to nie ubieraj małego za ładnie do tego żłobka, bo ja na początku ją stroiłam, ale zawsze wracała upaćkana, z reguły zupką. No i teraz ubrania mi się poniszczyły. Nauczyłam sie teraz, że nie ma co dziecka stroić, ważne, żeby było malcowi przede wszystkim wygodnie.
No i cóż mi pozostaje? Życzyć przede wszystkim wytrwałości. głowa do góry, nie jest tak źle. Chociaż bywają momenty, ze chce się wszystko rzucic w diabły i siedzieć z dzieckiem w domu. Ale w pracy jest tak fajnie, pogada człowiek z ludźmi, odchami się, jest trochę inaczej niz w domu, gdzie każdy dzień wyglada tak samo. POWODZENIA!!!
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-09-03, 17:44   #1546
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Byłam dziś w Tesco, ale nie było trójpaków body z długim rękawem . Były za to siedmiopaki z krótkim rękawkiem za 36,90. Co mi z tego jak ja chciałam z długim rękawem . Będę jeszcze zaglądać, może w końcu trafię .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 20:22   #1547
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Prosze mi tu nie wspominać o Krakowie :beksiam: u-w-i-e-l-b-i-a-m niektóre uliczki znam na pamięć... Ja chce do Krakowa!!!
Koniecznie musimy się spotkać!! Szkoda że szczególnie ja i Płatek mamy do Was dość daleko. Gdyby to było 100-150km to nie ma sprawy wsiadam w samochód i jadę. Tak to wyprawa bo jednak z dzieckiem dużo wolniej się jedzie. Mam nadzieje że jednak się uda.
Agika kupiłam Julce grzechotkę z kuleczkami z chicco i szeleszczącą książeczke. Szczególnie książka okazała się przebojem.
Kasiulka powiedz mi dokładnie jakie metody stosował Twój TŻ wobec Oliwki? Stopniowo ograniczał czas noszenia na rękach? Jak marudziła to nie zwracał uwagi. Próbowałam ignorować chociaż trochę płacz Julki ale ona zamiast się znudzić to drze się coraz głośniej do tego jak widzę ten wzrok domowników to juz też wolę ustąpić i ja uciszyć. Sama na siebie bata kręce.
A PSM to ja mam średnio co dwa dni jak mnie trafi to bez bata nie podchodź nerwus jestem straszny, wkurza mnie nawet jak TŻ krzywo szklanke postawi.
Bylismy dzisiaj z Julką na grzybach. Oczywiście ogladanie leśnej ściółki z perspektywy brzucha ojca to fascynujące zajęcie
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 20:40   #1548
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Joasiu jakbym siebie słyszałam z tym PSM i krzywo stawiana szklanką. Ja zauważyłam, że tż się mnie boi jak krzyknę nieraz to aż skacze ze strachu i wcale mnie to nie bawi wręcz przeraża bo oznacza to że jestem jędzą . Oczywiscie tż się stawia, ale po dzisiejszym dniu to obydwoje jesteśmy ugodowi, a to przez to że padamy na pyszczki ze zmęczenia . Mati był strasznie marudny, nie chciał spać i co najgorsze jeść. Pielęgniarka przyszła dzisiaj nie w czas i musiałam małego budzić na zastrzyk . Jutro ide z nim na kontrolę, aż się boję . Kaszel się zdecydowanie zmniejszył, ale ma jeszcze zawalony nosek.
Niestety Joasiu ja jak ignoruje płacz Mateuszka to mam to samo co Ty . Nie ma szans na metodę męża Kasiulki .

Idę spać bo ledwo widzę już na oczy, a muszę małemu jeszcze pazurki obciąć, dobranoc dziewczyny spokojnej nocki .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 20:44   #1549
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Zdrówka dla Matiego Niech jego bujna czupryna chroni go przed wiruskami (wiem gadam bzdury ale strzeliłam sobie piwo)

Płatku ja to sie czasami sama siebie boję. Jak wpadnę w szał to nie umiem się opanować i warcze na wszystko. A jak juz jestem zła to mnie nawet głupota potrafi z równowagi wyprowadzić.

TŻ ma jeszcze tydzień urlopu więc to on usypia Julke co za błogostan
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 20:58   #1550
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Fajnie, lubie chodzic na grzyby, wybrałam sie w zeszłym roku jak byłam w ciaży, było super tylko mnie kleszcze oblazły - 3 mi sie wkręciły w giry a czwarty chciał ale nie zdążył - Joasiu obejrzyj dokładnie siebie i rodzinke czy nie przyniesliscie z lasu pasażera na gapę.
Co do operacji ugrzeczniania Oliwki to moj maz w pewnym momencie stwierdził ze tak sie dalej fukcjonowac nie da, to dziecko nas wykonczy fizycznie i psychicznie i ze trzeba cos z tym zrobic. Przeczytał "jezyk niemowląt" i wział sie do roboty Zaczał od drastycznego ograniczenia noszenia, ale oczywiscie nie zostawialismy jej samej jak beczała tylko np. leżała przy nas, tyle ze zero noszenia na żądanie. A jak zaczynała marudzic to do łóżeczka - zamontowal jej tam zestaw zabawowy, takie miski do kręcenia, słonia, gumowe kółko i inne atrakcje - te zabawki są tylko i wyłącznie do łóżeczka zeby sie za szybko nie znudziły. I jakos sie nie nudzą o dziwo. Na początku oczywiscie były protesty, no cieżko było zanim zrozumiała ze koniec z noszeniem i zabawianiem na kazde jęknięcie, ale teraz juz sie nauczyła i potrafi sie sama bawic nawet 40 minut . Aha jak zaczyna marudzic przed spaniem to tez ją dajemy do łóżeczka, jesli sie mocno rozbeczy to na chwile na rece az sie uspokoi i znowu kładziemy i tak do skutku - to tez działa, teraz wystarczy ją ewentualnie raz poniesc i uspokoic bo juz sie przyzwyczaiła ze ma usypiac sama. No i wazne zeby byl zachowany rytm spanie, jedzenie, zabawa i znowu spanie. Wieczorem kapiel o tej samej porze, potem troche zabawy i spanie, mała usypia bez problemu. Wczoraj np. na tej imprezie rodzinnej wypadło nam jedno popołudniowe spanie, no i w nocy był cyrk niestety, rytm został zaburzony i Oliwka sobie to w nocy odbiła.
No ogolnie to ciezko było, szczególnie mi, bo mam odruch zrywania sie na każde stęknięcie ale jest duuuża poprawa. Nie mowie ze mam dziecko ideał, bez przesady , ale jest dobrze w porównaniu z tym co było .


Za to znowu mamy problemy jedzeniem i z kupami - od 3 dni kupy nie było, dzis dałam Oliwce 2 słoiczki śliwek i nie pomogły . W dodatku mała oprócz cyca i deserków nic nie chce jest, zupki nie smakują, kaszkami i kleikami pluje, nie chce pisc herbatek na trawienie, starłam jej jabłko ale plunęła nim tak ze opryskała sciany, no kiepsko z tym żarełkiem jest
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-03, 21:33   #1551
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Iwonamysza - dzieki za twoje słowa. I życzę ci by limit chorób już się skończył dla was. Ja się tego najbardziej boję. Ale szczerze powiem, że jestem bardziej za żłobkiem niż opiekunką i dziadkami. Zobaczymy jak szybko zmienię zdanię
Cieszę się KAsiulko, że metody zadziałały. JAk już wcześniej pisałyśmy z Kostką liczy się konsekwencja i cierpliwość. Ale u nas też nie udałoby się gdyby nie wsparcie męża. Moim zdaniem w pojedynkę nie ma szans. Trzeba się nawzajem wspierać. Może oglądacie teraz w niedzielę jest na TVP taki program o nianiach. I zawsze jak ona im radzi to najważniejsza zasada brzmi "konsekwencja". DZisiaj np. powiedziała coś takiego: "jeśli wymagamy by dziecko nie skakało po łóżku, to wymagamy, dziś jutro, za tydzień, jak mamy humor i jak jesteśmy zmęczeni. Konsekwencja jest najważniejsza". I jeszcze to, że jako rodzice nie możemy podważać autorytetu drugiego rodzica. Zawsze razem na bój z dzieckiem
KAsiulek a może spróbuj, skoro lubi deserki, wymieszać deserek z kaszką jakąś owocową. I podaj łyżeczką. Może jakoś da radę. A zawsze to bardziej kaloryczne.
No idę spać. Rano trzeba Czupurka do żlobka wyszykować.
Dobranoc.
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 14:58   #1552
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

My znowu mamy ciężki dzień . Byłam z małym na kontroli i dzisiaj ostatnie dwa zastrzyki. Jeden już był rano jeszcze wieczorem muszę podejść do przychodni. Nosek niekoniecznie musi być zawalony nie wyklucza wiotkości krtani i w piątek znowu na kontrolę i cały czas muszę mu podawać zyrtec. Dziewczyny ja chyba poddam się z karmieniem piersią . No bo co ja mam zrobić . Myslałam, że Mati będzie normalnie jadl, a dzisiaj znowu wtykam mu na siłę pierś, a ten wrzeszczy i się odwraca . Udało mi się po kilku godzinach podstępem nakarmić na macie, położyłam sie obok niego i jakoś chwcił i zjadł, ale jest już czwarta, a on ostatni raz jadł o pierwszej i wiem, że jest głodny przez co marudzi i nie daje mi żyć . Znowu Was zanudzam moimi problemami , ale komu mam się wyżalić jak nie Wam .

Dziewczyny gratuluję wytrwałości .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 14:59   #1553
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

ale się ci hakerzy zawzięli . No ale w końcu można coś napisać.
My dziś kolejny dzień ze żlobkiem. Odebrałam KAmila po 3 godzinach i dobrze zrobiłam bo był cały zapłakany. On tam wogóle nie może spać. Jak przyjechaliśmy dodomu to spał 3,5 godziny non stop . Oczywiście jak go odebrałam i zobaczyłam tak umęczonego to się poryczałam. CHoć ja z tych twardych raczej jestem Do tego pani mi powiedziała, że zwymiotował - to pewnie z tego płaczu. Nie wiem czy damy radę. Normalnie dizewczyny ostra jazda bez trzymanki Pocieszam się,że jednak tyle dzieci chodzi i rodzice są zadowoleni więc mam ciągle nadzieję.
NArobiłam dzisiaj z 15 litrów leczo do słoików i 5 butelek nalewki . Jestem padnięta, no ale idę na spacer z małym.

Do napisania
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 15:06   #1554
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Biedny Kamilek , aż mi łezki poszły jak to przeczytałam. Agiko on tęskni za Tobą i domem, ale co zrobić jak trzeba wrócić do pracy . Trzymaj się napewno jakoś się przyzwyczai do żłobka. Mojej siostry synek też płakał jak go zostawiali, ale z czasem się przyzwyczaił, tyle że on jest dużo starszy od Kamilka .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 15:20   #1555
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Boze Agiko strasznie Ci wspołczuje, az sie serce kraje, biedny Kamilek , mam nadzieje ze to minie i mały sie przyzwyczai.
Płatku Ty tez masz cieżko - a mleko modyfikowane Mati chce jesc? Bo jesli chce a pierś odrzuca to ja bym sie nie zastanawiała - w koncu dziecko nie moze głodne chodzic, sztuczne mleczko tez nie jest złe a i tak prawie pół roku go karmiłas wiec nic sie strasznego nie stanie jak nawet teraz odstawisz. A moze ten brak apetytu z powodu choroby?

Co do wytrwałosci i konsekwencji to ja jej nie mam ani za grosz, musze przyznac ze to tylko i wyłącznie dzieki mojemu małżowi, az mi sie tez pare razy od niego oberwało jak chciałam sie poddac . Ale opłaciło sie .

My dzis mamy rocznice slubu, Oliwka do dziadków a my na 2 godzinki do kafejki posiedziec i jakos miło spędzic ten wieczór .
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 15:22   #1556
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Oj dziewczyny widzę że tu dzisiaj same problemy.
Płatku jak nie uda się karmić dalej piersią to trudno, czasami tak bywa. Może to marne pocieszenie ale co masz zrobić? I tak masz duzo kłopotów szkoda się zadręczać. Mam nadzieje że kłopoty ze zdrówkiem Mateusza są przejściowe
Agika serce człowieka ściska jak to się czyta nawet nie potrafie sobie wyobrazić to przeżywasz. Ale co zrobić jak trzeba to trzeba. Mam nadzieje że Kamilek zaakceptuje szybko nową sytuacje.

Walcze dzisiaj z Julką aby ograniczyć noszenie. Rano było tragicznie ale teraz już jest ciut lepiej Zmieniam jej zabawki i kłade na zmiane do wózka i do łóżeczka. Tak rozrabiaczka wywija że prawie z wózka wypadła, do tego próbuje klękać! Jestem blada jak pomyśle o chodzeniu.
Kupiłam na allegro kojec, wymiary prawie metr na metr, ciekawe gdzie ja go wstawie???
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 15:39   #1557
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko wczoraj odciągnełam pokarm i trochę wypił, on nie chce mleka pije herbatkę i soczki, wydaje mi się że to przez chorobę . Napije się trochę i bawi się butlą , ale teraz znowu na macie udało mi się go nakarmić.Acha zaczęły go strasznie swędzieć dziąsła znowu jak oszalały wszysko gryzie, ale ząków brak . Trudno jak tak dalej będzie to się poddam i przejde na mleko modyfikowane. Dziękuje za wsparcie i słowa otuchy jesteście kochane.

Kasiulko miłego i romantycznego wieczoru .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 18:24   #1558
mallaga
Raczkowanie
 
Avatar mallaga
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 83
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Witajcie
chciałam powiedzieć ze Weronice pojawił się pierwszy ząbek !
jest taki śliczny i bialutki...
Kasiulko,te zaparcia są straszne.byłaś może u lekarza?moja Weronika dzisiaj tez ma problemy z kupą.Same królicze bobki miała dzisiaj w pampersie,a na dodatek w tym zakichanym Chełmie nigdzie nie moglismy znaleźć śliwek z hippa.zastosowalam więc mamy sposób i czekam teraz na efekt.Zalałam wodą suszone śliwki i moczyłam je przez kilka godzin.teraz właśnie podałam małej dwie łyżeczki tej wody ze śliwek.mam nadzieję ze pomoże.
Od października zaczynam studia podyplomowe i zajęcia będą w każdy weekend.trochę się tego obawiam,ale musze zacząć coś robić bo zwariuję...Mam nadzieję ze mała wytrZyma dwa dni w tygodniu bez cycorka
mallaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 18:50   #1559
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko wiem co czujesz z tymi kupkami. kiedy Wiki przeszla na mleko sztuczne tez nie robil kupek przez trzy dni, a juz kiedy robila to musialm sciagac pampersa i lekko ugniatac jej brzuszek, tzn. przyciskalam koklanka do brzuszka. ale od znajomej ktora ma starszego synka dowiedzialm sie ze moge podawac malenstwu rumianek na zmiane z mieta. i wiesz ze to pomoglo. zaparza sie tak jak na opakowaniu lekko dosladza dzieli na trzy i dolewa sie tak aby bylo 125 ml. i tak na zmiane rumianek z mieta. ja podawalam dwa razy diennie miete i dwa razy rumianek. i wiesz ze sie unormowalo. spubuj. nie zaszkodzi a moze pomoc. a co do posilkow nie martw sie, z Wiktoria bylo tak samo. ino mleko i nic wiecej. dopiero w szostym miesiacu zaczela zjadac wszystko co jej podalam, oprocz posilkow w sloiczkach. tych do dzisiaj nie lubi. woli pulpety, kurczaki, sosy i wszystko co rodzice maja na talerzach

Platku z tymi katarkiem czy stosujesz jakies kropelki. Wiki pomimo ze lekarka stwierdzila ze z noskiem wydaje sie byc wszystko ok to codziennie musze jej patyczkami oczyszczac nosek. pomaga spray Tetrisal ale sprubuj jej zakropic ale jak byla chora to na sile kopilam i nosek czysty ze nawet nie musialam sie znecac z patyczkami. moze ma po prostu taki nosek.

powiem wam ze ostatnio czuje sie taka padnieta, nic nie moge sil odzyskac. nawet nie mam sily na Wike krzyknac. w niedziele mamy chrzciny u brat TZta a w nastepna sobote wesele u siostry ciotecznej TZta. na chrzciny idziemy bo TZ jest chrzestnym ale na wesele zadne z nas nie ma sily ani ochoty isc .
zrobilam dzisiaj zakupy w Tesco. kupilam Wiktori dwie bawelniane koszulki z dlugim rekawkiem za 15 zl i sweterek zasuwany z kapturkiem za 32 zl. Kostko natomiast u mnie byly przeslizne body z dlugim rekawkiem po prostu cudo. ale nie bylo rozmiaru na Wiktorie.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-04, 19:38   #1560
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Tiaaro kilka razy dziennie zakraplam małemu tetrisal pomaga, ale jak ma zapchany nosek to niestety nie na długo .

Mallago gratulacje dla Weroniki z okazji pierwszego ząbka .

Dałam niedawno Matiemu zupke jarzynową z Bobo vity i zajadał ze smakiem . Miałam dać dopiero jutro, ale że nie chce nic jeść to dałam dzisiaj. Po kąpieli ssał cycka , ale prawego od wczoraj lewy jest nie ruszony .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.