Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

[Montii]

doszło nosidełko
kurcze gdzie mój poprzedni post?

pisałam do niutki ,że zakup nosidła konsultowałam z doradcami chustowymi po szkoleniach i oczywiście chusta jest najlepsza ale to jest alternatywa dla osób które nie lubią się motać, ma odpowiednie pasy które podtrzymują kręgosłup ( tak jak jest to w chuście.. )

zapakowałam małego byłam na poczcie, w sklepie, urzędzie u mamy
mały cały czas śpi, nie muszę się z wózkiem tarabanić, no super

[traicionera]

Dzieciom powyżej tygodnia można już podawać herbatki lub wodę
moja Nadia popłakała mi się przy samych kasach w markecie, dzięki czemu wszyscy nas przepuszczali i obsłużono nas w tempie ekspresowym. Oczywiście była to kupa Zastanawiam się nad systemem przewijania dziecka poza domem

montii- a jakie to nosidło jest? masz linka?

[Lustereczko]

A ja mam pytanie do mam dokarmiających butelką, jak podajecie witaminy k i d? codziennie?

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

doszło nosidełko
kurcze gdzie mój poprzedni post?

pisałam do niutki ,że zakup nosidła konsultowałam z doradcami chustowymi po szkoleniach i oczywiście chusta jest najlepsza ale to jest alternatywa dla osób które nie lubią się motać, ma odpowiednie pasy które podtrzymują kręgosłup ( tak jak jest to w chuście.. )

zapakowałam małego byłam na poczcie, w sklepie, urzędzie u mamy
mały cały czas śpi, nie muszę się z wózkiem tarabanić, no super

daj linka

Idalkę chwyciły kolki ok. 16,
ale uspokoiła się trochę przy odgłosach wielorybów

[Montii]

nosidło marsupi plus



jestem na prawdę bardzo zadowolona


Ja mam kolor kremowy

[iizabelaa]

Napisane przez wanilia83

o widzę że stare forum wróciło, ale nie ma tego co pisałyśmy wczoraj i dziś rano a niech ich przynajmniej ja nie widzę


Iza trzymam za twoją małą kciuki żeby jej szybko przeszło

ciekawe czy jak uporają się z problemami, to wróci nowa koncepcja forum

dziękuje

[laseczkaa]

Napisane przez wanilia83

laseczka witamy słodziak z Kacperka

Napisane przez Glodomorek

laseczkaa gratuluję dobrze wspominasz poród i szybko wszystko poszło

Napisane przez gosiawolna

olusia i laseczka sliczne dzieciaczki

a mój mały właśnie śpi duży głodomór z niego - karmię piersią i mam masę pokarmu.
jedyny problem jaki mamy to to ze mały już chyba ma kolki niestety ... i daje wtedy do wiwatu a tak to aniołek . tylko by jadł jadł i spał
w szpitalu już miał i wczoraj po powrocie do domku był grzeczny a od 19.30 sie zaczęło i trwało do ok 21 . na szczęście tż go nosił bo ja bym chyba tyle czasu nie dała rady. mam nadzieję że dziś będzie ok bo jestem sama a tż dopiero jutro po 14 będzie w domku bo w pracy .

[traicionera]

Napisane przez Lustereczko

A ja mam pytanie do mam dokarmiających butelką, jak podajecie witaminy k i d? codziennie?

k co drugi dzień, d codziennie

Napisane przez iizabelaa

daj linka

Idalkę chwyciły kolki ok. 16,
ale uspokoiła się trochę przy odgłosach wielorybów

a puszczasz jej te odgłosy z komputera czy jak?
w ogóle od którego tygodnia zaczepy się u Idalki kolki?

Napisane przez Montii

nosidło marsupi plus



jestem na prawdę bardzo zadowolona


Ja mam kolor kremowy

wielki dzięki, zaraz oblukam.
muszę koniecznie kupić coś w tym stylu, bo w niektóre miejsca słabo sie jedzie komunikacja miejska z wózkiem.

w ogóle dziś moja Nadunia kończy 3 tygodnie

[Glodomorek]

Pierwszy raz od 2 miesięcy zrobiłam makijaż Normalnie czuję, że żyję

Jak myślicie? Można na święta zjeść żurek? Mam ogromną ochotę, ale nie wiem czy małej nie zaszkodzi.

[iizabelaa]

Napisane przez laseczkaa

a mój mały właśnie śpi duży głodomór z niego - karmię piersią i mam masę pokarmu.
jedyny problem jaki mamy to to ze mały już chyba ma kolki niestety ... i daje wtedy do wiwatu a tak to aniołek . tylko by jadł jadł i spał
w szpitalu już miał i wczoraj po powrocie do domku był grzeczny a od 19.30 sie zaczęło i trwało do ok 21 . na szczęście tż go nosił bo ja bym chyba tyle czasu nie dała rady. mam nadzieję że dziś będzie ok bo jestem sama a tż dopiero jutro po 14 będzie w domku bo w pracy .

u nas pierwsza kolka była dokładnie w tych samych godzinach
dziwne

oczywiście nie chce się wtrącać, ale nie ucz nosić przy kolce bo nie dasz rady ;(
i do tego dziecku o wiele bardziej pomaga, jak zamiast noszenia położysz i będziesz masować brzuszek i zginać nóżki

współczuje

Napisane przez traicionera

a puszczasz jej te odgłosy z komputera czy jak?
w ogóle od którego tygodnia zaczepy się u Idalki kolki?

mam Sleep Sheep

zaczęły się w 2 tyg.
a teraz w 4 tyg. się nasiliły

[traicionera]

Napisane przez Glodomorek

Pierwszy raz od 2 miesięcy zrobiłam makijaż Normalnie czuję, że żyję

Jak myślicie? Można na święta zjeść żurek? Mam ogromną ochotę, ale nie wiem czy małej nie zaszkodzi.

podziwiam, ja bym nie wytrzymała bez makijażu tyle czasu
podczas porodu przed oksy poszłam oczy zmyć, bo nie chciałam jak panda wyglądać.
I po porodzie raz jeden wyszłam na szybko do dentysty bez mejkapu.

Izabela- ja się modle tylko, żeby ans kolki ominęły

[iizabelaa]

Napisane przez traicionera

Izabela- ja się modle tylko, żeby ans kolki ominęły

no do 4 tyg. jest największe ryzyko,
więc u ciebie jeszcze tydzień i będzie wiadomo

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez Montii

nosidło marsupi plus



jestem na prawdę bardzo zadowolona


Ja mam kolor kremowy

fajnie wygląda

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

no do 4 tyg. jest największe ryzyko,
więc u ciebie jeszcze tydzień i będzie wiadomo[COLOR="Silver"]

normalnie każdego dnia tylko obserwuje.
czasem mi się wydaje, jakby miała takie lekkie, bo zdarza jej się nagle zacząć płakać głośno i wtedy tak te nóżki podwija, przykładam jej wtedy do brzuszka dłoń i po chwili przestaje płakać. To chyba za krotko jak na kolki

monti- a ty kupowałaś w jakimś konkretnym miejscu te nosidło? jaki masz rozmiar?

[mordka_1985]

moja malutka kończy jutro 4 tygodnie. Ale to zleciało.
Na szczęście nie wiemy co to kolki, a ja jem prawie wszystko.
Lody z Mc donalds i automatu jadłam i nic małej nie było.
Przez ostatnie 3 dni jadłam kalafior groszek fasolę i kapustę i też ok.
Żurek też już jadłam.
Mała ma wysypkę na buźce tylko po czekoladzie, ale podjadam w małych ilościach

Oliwka uwielbia kąpiele. Tż ja kąpie.
Ogólnie nie mamy żadnych problemów.

Mam pytanie, kiedy w końcu zejdzie ta ciemna kreska z brzucha?
czy gotujecie wodę do kąpieli czy z kranu?

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

ja w szpitalu wstawałam o 6 żeby zdążyć makijaż zrobić przed obchodem i nigdy bez makijażu sie ludziom nie pokazuję.

Oliwcia od godz 18 do 21 ma taki czas ze nie chce spać. wtedy jest zabawa, kąpanko, karmienie i przytulanie. Potem budzi się o 6 i nie śpi do 7. Później śpi do 10-11.

[Glodomorek]

Napisane przez traicionera

podziwiam, ja bym nie wytrzymała bez makijażu tyle czasu
podczas porodu przed oksy poszłam oczy zmyć, bo nie chciałam jak panda wyglądać.
I po porodzie raz jeden wyszłam na szybko do dentysty bez mejkapu.

W szpitalu bez sensu było się malować, a dopiero po tygodniu w domu zaczynam wszystko w miarę ogarniać
Karmię małą i uciekam na zakupy do lidla

[n.ik.a]

iizabelaa już wiem czemu moja Niunia tak mało zjada to przez żółtaczkę i przez to, że poilismy ją glukozą żeby zeszła. Mąż pobiegł dziś do pediatry (wczoraj byłyśmy na pobraniu krwi) i pani doktor powiedziała, że bilirubina nie jest aż tak wysoka i mamy czekać. Jeżeli nie będzie schodzić mamy po świętach znów zrobić to badanie i z wynikami do lekarza. Pani doktor powiedziała, że odstawić glukozę bo dziecko się tym zasyca i nie chce dużo zjeść mleka a no i przy żółtaczce maluchu więcej śpią a mniej jedzą

kochane ale i tak się nie uspokoiłam. Zważyliśmy dziś Kalinkę i okazało się, że waży 2900. Jak wychodziłysmy ze szpitala równo tydzień temu mała wazyła 2760 gram. Czy nie za mało przybrała wykończę się. już mam w głowie to co przechodziła Monti i Fabianek

[Ahtaga]

Witajcie,
ja po zabiegu łyżeczkowania Zatrzynanie odchodów się zrobiło i na dodatek wyszło z wymazu, że mam bakterie coli i biorę antybiotyk:/
Przed porodem nie miałam ttej bakterii...może w szpitalu mnie zarazili

Nie wiecie czy można używać pasa poporodowego po łyżeczkowaniu? Byłam dzis u lekarza i zapomniałam zapytać Nie wiem czy ucisk nie spowoduje, że znowu coś tam się zatrzyma, bo teraz lekko krwawię i mówiła gin, że tak ma być bo się oczyszczam jeszcze. Myślałam, że po łyżeczkowaniu już mnie wyczyszczą, że nic nie będzie leciało.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez n.ik.a

iizabelaa już wiem czemu moja Niunia tak mało zjada to przez żółtaczkę i przez to, że poilismy ją glukozą żeby zeszła. Mąż pobiegł dziś do pediatry (wczoraj byłyśmy na pobraniu krwi) i pani doktor powiedziała, że bilirubina nie jest aż tak wysoka i mamy czekać. Jeżeli nie będzie schodzić mamy po świętach znów zrobić to badanie i z wynikami do lekarza. Pani doktor powiedziała, że odstawić glukozę bo dziecko się tym zasyca i nie chce dużo zjeść mleka a no i przy żółtaczce maluchu więcej śpią a mniej jedzą

mój Michałek został wypuszczony z poziomem bilurubiny 11,3. Minęło 10 dni i jeszcze trochę żółty jest. Zauważyłam, że właśnie dużo śpi, a inni mówią, że taki on grzeczny zobaczymy jaki bedzie jak żółtaczka zejdzie. W środę do lekarza i zobACZYMY co powie na tą żółtaczkę..

[niutka1]

Hurraaaa, wrócił stary wizaż

Napisane przez Montii

doszło nosidełko
kurcze gdzie mój poprzedni post?

pisałam do niutki ,że zakup nosidła konsultowałam z doradcami chustowymi po szkoleniach i oczywiście chusta jest najlepsza ale to jest alternatywa dla osób które nie lubią się motać, ma odpowiednie pasy które podtrzymują kręgosłup ( tak jak jest to w chuście.. )

zapakowałam małego byłam na poczcie, w sklepie, urzędzie u mamy
mały cały czas śpi, nie muszę się z wózkiem tarabanić, no super

oj sorki, nie doczytałam, przez tą zmiane wiazazu bolały mnie oczy i czytałam tak po łebkach,
a teraz będe uzupełniac od wczoraj

[iizabelaa]

Mała wykąpana, nakarmiona i śpi
Mam nadzieję, że żadne sensacje w nocy nie będą miały miejsca
Tylko jedzonko standardowo o 24 i 3

Te kolki mnie wykończą,
i myślenie co by jej tu podać, żeby jej ulżyć,

tych kropelek jest tyle, że na głowę można dostać,

mam ten Sab Simplex,
ale ciągle liczę, że może to co dostałam od lekarza pomoże

dzisiaj nie było w sumie najgorzej,
tylko, ze zaczęło się ok 15,
a kiedyś zaczynało się o 19
no i doszło rano

ok przestaje was zadręczać tym tematem.

[niutka1]

Napisane przez iizabelaa

nie ma mojego dzisiejszego postu

Napisane przez wanilia83

o widzę że stare forum wróciło, ale nie ma tego co pisałyśmy wczoraj i dziś rano a niech ich przynajmniej ja nie widzę


Mirabilka, gosiawolna, olusia słodziaki z waszych maleństw


Olusia mi powiedzieli w szpitalu że mam iśćpo dwóch tyg od daty urodzenia z powodu żółtaczki małej, moja koleżanka pierwszą wizytę zaliczyła dopiero przy okazji szczepień

glodomorek też się nad tym zastanawiam i chyba po prostu będę brała młodej wodę albo jakąś herbatkę do picia bo do tej pory biegiem wracałam do domu jak tylko Nadia zaczynała jęczeć

aja witaj kochana w końcu do nas dojechałaś czekamy na zdjęcia twojej pannicy

ło matko 62 cm i 5100

laseczka witamy słodziak z Kacperka

Iza trzymam za twoją małą kciuki żeby jej szybko przeszło

hmmm, nie ma moich postów, a tak sie wczoraj ładnie zaangazowałam, napisałam chyba z 5 długachnych odpowiedzi

Napisane przez traicionera

Dzieciom powyżej tygodnia można już podawać herbatki lub wodę
moja Nadia popłakała mi się przy samych kasach w markecie, dzięki czemu wszyscy nas przepuszczali i obsłużono nas w tempie ekspresowym. Oczywiście była to kupa Zastanawiam się nad systemem przewijania dziecka poza domem

montii- a jakie to nosidło jest? masz linka?

a nad czym tu sie zastanawiac? w każdym wiekszym centrum handlowym, czy supermarkecie, a takze np. w MC donaldach sa w toaletach blaty do przewijania ( najczesciej tych dla inwalidów, albo takie osobne dla matki z dzieckiem)
jak się ma auto, to dziecko spokojnie przewijamy na tylnym siedzeniu
generalnie chyba nikt nie wychodzi z dzieckiem na spacer na 5-6 godzin, a 2-3 w jednej pieluszce spokojnie wytrzyma, najlepiej na takie wyprawy załozyc pampersa o rozmiar wiekszego niz normalnie, np ja teraz jeszcze uzywam dwójek, ale na spacer, czy np do znajomych zakładam jej nr.3

Napisane przez iizabelaa

ciekawe czy jak uporają się z problemami, to wróci nowa koncepcja forum

dziękuje

o jezu, oby nie, może zierali opinie i jak bedzie duzo negatywnych to zrezygnują, wiec piszcie, piszcie ze jestescie na nie najlepiej prosto do złosliwca ( admin forum nick złosliwiec)

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

aha i dzis wiem ile wazy moja mała- dokładnie 5600g

[iizabelaa]

Dzisiaj moja mała dostała kolejna grająca zabawkę/pozytywkę,
mamy już ich chyba z 10
jakaś moda jest na dawanie takich prezentów chyba

Napisane przez niutka1

o jezu, oby nie, może zierali opinie i jak bedzie duzo negatywnych to zrezygnują, wiec piszcie, piszcie ze jestescie na nie najlepiej prosto do złosliwca ( admin forum nick złosliwiec)

ja do zlosliwca się nie zbliżam

[traicionera]

Napisane przez Glodomorek

W szpitalu bez sensu było się malować, a dopiero po tygodniu w domu zaczynam wszystko w miarę ogarniać
Karmię małą i uciekam na zakupy do lidla

w szpitalu tez się nie malowałam, ale już na wyjście tak choć i tak wyglądałam tragicznie, bo po tym szamponie biały Jelen to włosy miałam jak siano no i straszne cienie przez anemie

Napisane przez mordka_1985

Mam pytanie, kiedy w końcu zejdzie ta ciemna kreska z brzucha?
czy gotujecie wodę do kąpieli czy z kranu?[COLOR="Silver"]

.

z kranu leję
a kreski już nie mam

Napisane przez niutka1

a nad czym tu sie zastanawiac? w każdym wiekszym centrum handlowym, czy supermarkecie, a takze np. w MC donaldach sa w toaletach blaty do przewijania ( najczesciej tych dla inwalidów, albo takie osobne dla matki z dzieckiem)
jak się ma auto, to dziecko spokojnie przewijamy na tylnym siedzeniu
generalnie chyba nikt nie wychodzi z dzieckiem na spacer na 5-6 godzin, a 2-3 w jednej pieluszce spokojnie wytrzyma, najlepiej na takie wyprawy załozyc pampersa o rozmiar wiekszego niz normalnie, np ja teraz jeszcze uzywam dwójek, ale na spacer, czy np do znajomych zakładam jej nr.3

no właśnie to jest takie tesco samo tesco, z kibelkiem tylko dla pracowników. Samochodu nie posiadam i jeszcze długo posiadać nie będę, a moja Nadunia ma taki klimat, ze jak kupę zrobi to wrzask do księżyca normalnie To samo zresztą, jeśli ma więcej siusiu w pampku. Po marketach tak z nią pomykać nie będę, ale zastanawiam się, jak np wyjdziemy gdzieś do parku czy coś, jak z przewijaniem, bo nigdy nie wiadomo, kiedy kupala walnie, a trochę szkoda się np po 15 minutach już do domu zawijać.

[Eirene1987]

i mam wiadomość od Prunelle że są jeszcze w szpitalu mały jest naświetlany ma żółtaczkę.



i prunelle przekazuje sms od Krusiak:


"No my już po. O 11.33 urodził się Janek. Ma 4170 i 55 długości. Więc nie taki mocno duży

Napisane przez Montii

zapakowałam małego byłam na poczcie, w sklepie, urzędzie u mamy
mały cały czas śpi, nie muszę się z wózkiem tarabanić, no super

ale fajne to nosidło

Napisane przez Lustereczko

A ja mam pytanie do mam dokarmiających butelką, jak podajecie witaminy k i d? codziennie?

mi poediatra kazała wit d codziennie a k w ogóle bo jest już w mleku mm

Napisane przez laseczkaa

a mój mały właśnie śpi duży głodomór z niego - karmię piersią i mam masę pokarmu.
jedyny problem jaki mamy to to ze mały już chyba ma kolki niestety ... i daje wtedy do wiwatu a tak to aniołek . tylko by jadł jadł i spał
w szpitalu już miał i wczoraj po powrocie do domku był grzeczny a od 19.30 sie zaczęło i trwało do ok 21 . na szczęście tż go nosił bo ja bym chyba tyle czasu nie dała rady. mam nadzieję że dziś będzie ok bo jestem sama a tż dopiero jutro po 14 będzie w domku bo w pracy .

jej współczuję kolek...

Napisane przez Glodomorek

Pierwszy raz od 2 miesięcy zrobiłam makijaż Normalnie czuję, że żyję

Jak myślicie? Można na święta zjeść żurek? Mam ogromną ochotę, ale nie wiem czy małej nie zaszkodzi.

ja jadłam mama już robiła raz

Napisane przez mordka_1985

moja malutka kończy jutro 4 tygodnie. Ale to zleciało.
Na szczęście nie wiemy co to kolki, a ja jem prawie wszystko.
Lody z Mc donalds i automatu jadłam i nic małej nie było.
Przez ostatnie 3 dni jadłam kalafior groszek fasolę i kapustę i też ok.
Żurek też już jadłam.
Mała ma wysypkę na buźce tylko po czekoladzie, ale podjadam w małych ilościach

Oliwka uwielbia kąpiele. Tż ja kąpie.
Ogólnie nie mamy żadnych problemów.

Mam pytanie, kiedy w końcu zejdzie ta ciemna kreska z brzucha?
czy gotujecie wodę do kąpieli czy z kranu?

ja mam zamiar potrawy różne wprowadzać jak mały miesiąc skończy.
ja też mam krechę taką brzydką i ciemny pepek... nie wiem kiedy to zejdzie...

a wodę gotujemy póki co na razie.

Napisane przez iizabelaa

Mała wykąpana, nakarmiona i śpi
Mam nadzieję, że żadne sensacje w nocy nie będą miały miejsca
Tylko jedzonko standardowo o 24 i 3

Te kolki mnie wykończą,
i myślenie co by jej tu podać, żeby jej ulżyć,

tych kropelek jest tyle, że na głowę można dostać,

mam ten Sab Simplex,
ale ciągle liczę, że może to co dostałam od lekarza pomoże

dzisiaj nie było w sumie najgorzej,
tylko, ze zaczęło się ok 15,
a kiedyś zaczynało się o 19
no i doszło rano

ok przestaje was zadręczać tym tematem.

nie zadręczasz kochana od tego tu jesteśmy

Napisane przez iizabelaa

ja do zlosliwca się nie zbliżam

hehe ciekawe czemu

[iizabelaa]

My kąpiemy w wodzie z kranu prosto
Tylko buzie myje jej przegotowaną.

[niutka1]

Napisane przez traicionera

w szpitalu tez się nie malowałam, ale już na wyjście tak choć i tak wyglądałam tragicznie, bo po tym szamponie biały Jelen to włosy miałam jak siano no i straszne cienie przez anemie



z kranu leję
a kreski już nie mam



no właśnie to jest takie tesco samo tesco, z kibelkiem tylko dla pracowników. Samochodu nie posiadam i jeszcze długo posiadać nie będę, a moja Nadunia ma taki klimat, ze jak kupę zrobi to wrzask do księżyca normalnie To samo zresztą, jeśli ma więcej siusiu w pampku. Po marketach tak z nią pomykać nie będę, ale zastanawiam się, jak np wyjdziemy gdzieś do parku czy coś, jak z przewijaniem, bo nigdy nie wiadomo, kiedy kupala walnie, a trochę szkoda się np po 15 minutach już do domu zawijać.

nie wiem, ja tam nie mam takiego problemu, zakładam czysta pieluche przed samym wyjsciem, a na spacerze to mi dzieci spały zawsze, nawet starsze prędzej czy póxniej zasypiały i mała tez spi. jak będzie lato to spoko, bo dziecko mozna spokojnie przewinąc w wózku, zarówno w gondolce, jak i w spacerówce rozłozonej na płasko. a zima, można gdzies z wózkiem wejśc nawet do takiego tesco bez toalety i przewinąc w wózku dziecko gdzieś w rogu, w jakims kąciku spokojniejszym gdzie nie ma tak duzo ludzi. starsze dzieci, takie koło roku, które juz stoją mozna przewinąc na stojąco, więc spokojnie mozna to zrobić praktycznie wszędzie, także w toalecie dla kobiet.

[miamore999]

Napisane przez iizabelaa

My kąpiemy w wodzie z kranu prosto
Tylko buzie myje jej przegotowaną.

my też


dziewczyny cud się dziś stał! moja mała jak co wieczór zaczęła koncercik płaczu, wziął ją dziadek na ręce ponosił, nagle mała beeeeeee beknęła jak stary chłop i potem podjadła i śpi do teraz
poza tym ma katarek niestety pewnie zaraziła się ode mnie bo ja mam od dwóch dni infekcję gardła

[iizabelaa]

Napisane przez miamore999

dziewczyny cud się dziś stał! moja mała jak co wieczór zaczęła koncercik płaczu, wziął ją dziadek na ręce ponosił, nagle mała beeeeeee beknęła jak stary chłop i potem podjadła i śpi do teraz
poza tym ma katarek niestety pewnie zaraziła się ode mnie bo ja mam od dwóch dni infekcję gardła

super

[Glodomorek]

Napisane przez Ahtaga

Nie wiecie czy można używać pasa poporodowego po łyżeczkowaniu? Byłam dzis u lekarza i zapomniałam zapytać

Pytałam w szpitalu fizjoterapeutki i mówiła, że absolutnie nie nosić pasa poporodowego, bo mięśnie wtedy nie pracują i dłużej dochodzi się do siebie.

Napisane przez Eirene1987

i mam wiadomość od Prunelle że są jeszcze w szpitalu mały jest naświetlany ma żółtaczkę.

i prunelle przekazuje sms od Krusiak:

"No my już po. O 11.33 urodził się Janek. Ma 4170 i 55 długości. Więc nie taki mocno duży

Krusiak gratulujemy
Prunelle życzymy szybkiego powrotu do domu

[Eirene1987]

Napisane przez miamore999

my też


dziewczyny cud się dziś stał! moja mała jak co wieczór zaczęła koncercik płaczu, wziął ją dziadek na ręce ponosił, nagle mała beeeeeee beknęła jak stary chłop i potem podjadła i śpi do teraz
poza tym ma katarek niestety pewnie zaraziła się ode mnie bo ja mam od dwóch dni infekcję gardła

no i dobrze dziadek uspał małą


kochane czy któraś stosowała clotrimazol podczas karmienia? bo tak mnie swędzi i piecze w sumie tantum rosa stosuję od 2 dni ale dziś znów piecze... do wizyty nie wiem co robić a chciałam to clotrimazolum zastosowac ale pisze że nie można podczas karmienia...

[n.ik.a]

Ahtaga u mojej Kalinki poziom bilirubiny na wczoraj to 8,24 wiem, że nie jest to zły wynik ale faktycznie mała dużo śpi i mało je a ja odchodze od zmysłów

iizabelaa my też małą kopiemy w wodzie prosto z kranu a języczek i buźkę myję wodą przegotowaną

kochane jak myślicie kiedy mogę wyjść z małą na spacer czy faktycznie trzeba czekać te 3 tyg. od narodzin