Zazdrośnice cz. XIV - zima przyszła drogie Panie, więc zacznijmy plotkowanie;)

[sweetish]

Odpowiem za eve, bom akurat w temacie - 35 stopni do słońca

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez gwiazdeczka172

Sweet, co znalazłam to poprawiłam na Twoim watku

Dziekuje
chyba przestane sie tam udzielac, bo ta cała akcja z utratą postów mocno mnie zdenerwowała. Tyle sie osprawdzałam, tyle postów edytowałam i wszystko na marne. Sporo zdjec zniknęło ze starszych postów. Nie wiem, czy jest sens w ogole udzielac sie w tym(tzn tamtym) watku.

[nafiyqa]

Wizaz, wrocil!!!

Gwiazda, pewnie nie widzialas, co pisalam - chwal sie, gdzie jedziecie

[Myszunia19]

wogóle nic nie szło
co u Was?

[evelineau]

Napisane przez zielone_oko

Hej Wam

U mnie też dzisiaj ciepło , a upalnie to znaczy?

nie wiem ale u sweet bylo tyle samo wiem tylko, ze gotowalam sie na miesciei sloneczko mocno grzalo nawet na dekolcie mnie ciut zlapalo

Napisane przez sweetish

Odpowiem za eve, bom akurat w temacie - 35 stopni do słońca

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

az tyle

[Janis_]

Ufff dobrze, że 'stary' wizaż powrócił, tylko faktycznie szkoda tych ostatnich postów

Ja właśnie wyciągnęłam z piekarnika czekoladowo-bananowe muffinki, teraz pieką się czekoladowo-wiśniowe

[gwiazdeczka172]

Napisane przez nafiyqa

Wizaz, wrocil!!!

Gwiazda, pewnie nie widzialas, co pisalam - chwal sie, gdzie jedziecie

Widziałam widziałam i nawet odpowiedziałam

My jedziemy do Chmielna a z tego co pisałaś to Wy bliżej Kościerzyny będziecie...

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANE!

http://www2.100lat.pl/kartki/2/230/

Ja dzisiaj upiekłam babę i zrobiłam gyrosa tego drugiego wprost nie mogę się doczekać, oby wytrzymać do święconki

[killie]

Cześć dziewczyny!

Święconka gotowa? Ja niedawno skończyłam stroić koszyk, w domu zawsze mama robiła, a teraz wszystko na mojej głowie Ale nie mam babki.. ..także włoże mufinki czekoladowe, może być, prawda?
A tak w ogóle to dzisiaj było tak gorąco u nas, że po raz pierwszy chyba w tym roku chciałam do cienia I pomyśleć że 3 lata temu w lany poniedziałek padał śnieg..

Wesołych świąt, pogodnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa wszystkim!

[PurBlanka]

Hej wszystkim
Ja właśnie stroję koszyk na święconkę i lecę do kościoła. Później jeszcze do miasta, pokupować parę rzeczy zapomnianych wczoraj no i do krojenia sałatek
Życzę Wam owocnych przygotowań świątecznych A życzenia będą wieczorem

Jeśli to wątek o zazdrości to ja może coś napomknę..
Do TŻta wprowadził się kuzyn. Właściciel domu zaproponował im większy pokój w innym domu. No i wczoraj się przeprowadzili. Mieszkają tam 3 kobiety Dwie troszkę starsze, jedna z córką, mniej więcej w naszym wieku, jak to ją tż ocenił. No to ja już czarne myśli Wczoraj mnie uspokajał..Że głupoty piernicze, że mam mu zaufać Nie mogłam nie zadać pytania, czy fajna dupa z niej A on na to, że przeciętna, poza tym, że nie patrzy w tych kategoriach, bo ma już swoją księżniczkę. I że kuzyn do niej podbija.
A kuzyn całkiem przystojny to nie podbijał by do brzydkiej.
Tż jeszcze dodał, że "kuzynowi tylko ruchanie w głowie"
Trochę wam po marudzę tutaj Bo buka mnie zdradzał w naszym własnym mieszkaniu. A M jest kila tysięcy km stąd. Mam prawo do obaw


Miłego dnia Dziewczynki

[gwiazdeczka172]

Zazdrość?
No mi od rana też się włączyła.
Do 10:00 czekalam aż TŻ zadzwoni, mówię sobota to pewnie śpi sobie jeszcze, ale z drugiej strony miał z mamą jechac na zakupy to pewnie go wcześniej zerwała z łóżka. No nic dzwonię i on, że jest już na placu i że ktoś chce ze mną gadać. A tam nasza wspólna znajoma, tzn. to jego kumpela z dawnych lat, poznałyśmy sie i w ogóle, spoko dziewczyna, ma faceta i dziecko. Ale sie wkurzyłam po prostu, że wszystko było ważniejsze ode mnie, że nawet na chwilę nie zadzwonił, na dzien dobry, a zdążył się umówić z Kingą (co prawda mieszka przy tym placu, ale sam fakt )

Zła jestem i zastanawiam się co powiem jak zadzwoni

[sweetish]

Napisane przez PurBlanka

Hej wszystkim
Ja właśnie stroję koszyk na święconkę i lecę do kościoła. Później jeszcze do miasta, pokupować parę rzeczy zapomnianych wczoraj no i do krojenia sałatek
Życzę Wam owocnych przygotowań świątecznych A życzenia będą wieczorem

Jeśli to wątek o zazdrości to ja może coś napomknę..
Do TŻta wprowadził się kuzyn. Właściciel domu zaproponował im większy pokój w innym domu. No i wczoraj się przeprowadzili. Mieszkają tam 3 kobiety Dwie troszkę starsze, jedna z córką, mniej więcej w naszym wieku, jak to ją tż ocenił. No to ja już czarne myśli Wczoraj mnie uspokajał..Że głupoty piernicze, że mam mu zaufać Nie mogłam nie zadać pytania, czy fajna dupa z niej A on na to, że przeciętna, poza tym, że nie patrzy w tych kategoriach, bo ma już swoją księżniczkę. I że kuzyn do niej podbija.
A kuzyn całkiem przystojny to nie podbijał by do brzydkiej.
Tż jeszcze dodał, że "kuzynowi tylko ruchanie w głowie"
Trochę wam po marudzę tutaj Bo buka mnie zdradzał w naszym własnym mieszkaniu. A M jest kila tysięcy km stąd. Mam prawo do obaw


Miłego dnia Dziewczynki

Pur

Nie popełniaj mojego błędu i nie dręcz faceta na odległosc pytaniami, czy fajna czy nie, czy mu sie podoba itd... Na facetów to strasznie źle działa.. zreszta.. na kogo by działało dobrze? MUSISZ mu zaufać. Zgodziłas sie na zwiazek na odległosc wiec teraz głowa do góry. Nie przejmuj sie tak wszystkim. Jak mu bedziesz truła przez telefon to w koncu rzeczywiscie zacznie rozgladac sie za inną, no bo po co mu dziewczyna, ktora nawet na odległosc zrzędzić potrafi? zostaw to na poźniej, gdy juz bedziecie razem 24 na dobe
buziak

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez gwiazdeczka172

Zazdrość?
No mi od rana też się włączyła.
Do 10:00 czekalam aż TŻ zadzwoni, mówię sobota to pewnie śpi sobie jeszcze, ale z drugiej strony miał z mamą jechac na zakupy to pewnie go wcześniej zerwała z łóżka. No nic dzwonię i on, że jest już na placu i że ktoś chce ze mną gadać. A tam nasza wspólna znajoma, tzn. to jego kumpela z dawnych lat, poznałyśmy sie i w ogóle, spoko dziewczyna, ma faceta i dziecko. Ale sie wkurzyłam po prostu, że wszystko było ważniejsze ode mnie, że nawet na chwilę nie zadzwonił, na dzien dobry, a zdążył się umówić z Kingą (co prawda mieszka przy tym placu, ale sam fakt )

Zła jestem i zastanawiam się co powiem jak zadzwoni

Oj tam, gwiazda... nie przesadzaj
rozumiem, że zrobilo ci sie smutno ale to przeciez nie koniec swiata. Kiedys przy jakiejs okazji mu to przypomnisz i wytlumaczysz, że zrobilo ci sie przykro. Teraz nie psujcie sobie swiat niepotrzebnymi awanturami .Uśmiechnij sie

[mmalinowa]

hej dziewczyny

wesołych świąt i mokrego dyngusa życzę

ja Was nadal podczytuję, ale nie mam czasu pisać, już tak niewiele czasu do matury, a mam wrażenie że nic nie umiem

przesyłam cieplutkie pozdrowienia zza książek

[wjosna20]

Sweet ma rację chociaż z drugiej strony to Cię Gwiazda rozumiem. Bardzo często czytam, że Twój TŻ przesiaduje na placu z kolegami i jakimiś dziewczynami.
Mnie też by się zrobiło przykro, że Ty czekasz na telefon, a on ma tysiąc "ważniejszych" rzeczy Bo zakupy z mamą to wiadomo, siła wyższa i w ogóle

Idę dalej piec, wesołych dziewczęta!

[hoppipolla]

Pur, posłuchaj Sweet, bo dobrze prawi.

Gwiazdka, wydaje mi się, że nie ma sensu się denerwować, przecież nie musi od razu do Ciebie dzwonić, chyba, że się umówiliście? może po prostu chciał porozmawiać później, jak już będzie miał chwilę spokoju, nie psujcie sobie świątecznej atmosfery.

Malinka, fajnie, że się odezwałaś. Wesołych Świąt i powodzenia na maturze!

[wjosna20]

Napisane przez mmalinowa

hej dziewczyny

wesołych świąt i mokrego dyngusa życzę

ja Was nadal podczytuję, ale nie mam czasu pisać, już tak niewiele czasu do matury, a mam wrażenie że nic nie umiem

przesyłam cieplutkie pozdrowienia zza książek

Ja też miałam takie wrażenie, a i tak wszystko dobrze się skończyło Powodzenia!

[Cocaine essence]

Ja się boje tylko matmy i WOS-u..
Reszta, to tylko formalność

[PurBlanka]

Napisane przez sweetish

Pur

Nie popełniaj mojego błędu i nie dręcz faceta na odległosc pytaniami, czy fajna czy nie, czy mu sie podoba itd... Na facetów to strasznie źle działa.. zreszta.. na kogo by działało dobrze? MUSISZ mu zaufać. Zgodziłas sie na zwiazek na odległosc wiec teraz głowa do góry. Nie przejmuj sie tak wszystkim. Jak mu bedziesz truła przez telefon to w koncu rzeczywiscie zacznie rozgladac sie za inną, no bo po co mu dziewczyna, ktora nawet na odległosc zrzędzić potrafi? zostaw to na poźniej, gdy juz bedziecie razem 24 na dobe
buziak

Wiem, że Sweet dobrze prawi Ja to wszystko doskonale wiem..ale gorzej w praktyce Postaram się zrzędzić mniej
Ale jak kiedyś się okaże, że mnie przekręca z inną, Sweet, postawię Ci bilet, polecimy do niego, i pomożesz mi się z nim rozprawić
A tak serio, to mam nadzieję, że wszystko co do mnie mówi i pisze jest prawdą.

Jak przygotowania ? Ja się nalatałam po mieście, bo rodzice połowy rzeczy nie pokupowali Kroję sałatki, pomyłam podłogi. Jestem wykończona

[Cocaine essence]

Ja się przeszłam w szpilkach do kościoła i mnie odparzyły, czy nie wiem co to jest
Teraz noga mnie boli nawet w balerinkach.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez sweetish

Oj tam, gwiazda... nie przesadzaj
rozumiem, że zrobilo ci sie smutno ale to przeciez nie koniec swiata. Kiedys przy jakiejs okazji mu to przypomnisz i wytlumaczysz, że zrobilo ci sie przykro. Teraz nie psujcie sobie swiat niepotrzebnymi awanturami .Uśmiechnij sie

I tak jest sukces bo się słowem na ten temat nie odezwałam, on też przemilczał

Cieszę się, bo już jutro u mnie będzie, a nie dopiero w poniedziałek

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez mmalinowa

hej dziewczyny

wesołych świąt i mokrego dyngusa życzę

ja Was nadal podczytuję, ale nie mam czasu pisać, już tak niewiele czasu do matury, a mam wrażenie że nic nie umiem

przesyłam cieplutkie pozdrowienia zza książek

No kto się pojawił, kujon

Nie no ucz się ucz, ale nie przesadzaj, bo w sumie czego więcej się teraz nauczysz? Powtarzaj najistotniejsze rzeczy i będzie dobrze! A krótko przed maturą zrób sobie koniecznie odpoczynek, czasem nie siedź z książkami 3 maja pamiętam jak do mnie przyjechała kuzynka dzień przed maturą z polskiego, mama kupiła kiełbaski i zrobiliśmy grilla. Nie pozwolili mi siedzieć w domu! A miałam taki zamiar!

Dasz radę

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez wjosna20

Sweet ma rację chociaż z drugiej strony to Cię Gwiazda rozumiem. Bardzo często czytam, że Twój TŻ przesiaduje na placu z kolegami i jakimiś dziewczynami.
Mnie też by się zrobiło przykro, że Ty czekasz na telefon, a on ma tysiąc "ważniejszych" rzeczy Bo zakupy z mamą to wiadomo, siła wyższa i w ogóle

Idę dalej piec, wesołych dziewczęta!

No własnie, teraz trochę jest spokój, w sumie nie wiem czy tam na podwórko nie przyłażą jakieś lafiryndy

Ja tą Kingę znam, nie mam nic przeciwko niej, tylko po prostu mógł się obudzić i dryndnąć na dzień dobry...

Przemilczę to, bo co to zmieni jak ja zacznę psioczyć?

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez hoppipolla

Pur, posłuchaj Sweet, bo dobrze prawi.

Gwiazdka, wydaje mi się, że nie ma sensu się denerwować, przecież nie musi od razu do Ciebie dzwonić, chyba, że się umówiliście? może po prostu chciał porozmawiać później, jak już będzie miał chwilę spokoju, nie psujcie sobie świątecznej atmosfery.

Malinka, fajnie, że się odezwałaś. Wesołych Świąt i powodzenia na maturze!

U nas jest regułą, że jak wstajemy to dzwonimy na dzień dobry. Ja chciałam dać mu dlużej pospać a on już była na nogach

Nie no jest ok

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Dobra Kobity ja lecę ze święconką.
Zazdroszcze tym, które mogły iść rano już, ja muszę pościć do teraz

Później sie pewnie odezwę

Sweet, ale nas wyróżniłaś w podpisie no no no. DZIĘKUJEMY!

[evelineau]

witam
gwizadka ja tez jeszcze nie bylam maz dopiero wrocil i zaraz idziemy

[Parvanti]

Coca znam ten ból. Mnie każde buty odparzają, nawet tenisówki czy balerinki....Z doświadczenia doradzę chodzić teraz po domu boso albo w japonkach żeby nie drażnić tego bardziej, poza tym tak się szybciej leczy.



Ale się nalatałam...Najpierw zanieśliśmy święconkę Babci TŻ-ta, a potem mojej. TŻ się położył i patrzę teraz a on śpi Muszę jeszcze zrobić sałatkę wieczorem i już na szczęście nie mam nic do roboty. Pewnie się tu jednak nie pojawię już więc najlepsze życzenia świąteczne dla wszystkich Zazdrośnic

[sweetish]

Napisane przez mmalinowa

hej dziewczyny

wesołych świąt i mokrego dyngusa życzę

ja Was nadal podczytuję, ale nie mam czasu pisać, już tak niewiele czasu do matury, a mam wrażenie że nic nie umiem

przesyłam cieplutkie pozdrowienia zza książek

Malina ,
nie stresuj sie tak Jeśli masz jeszcze sporo zaległosci to ucz sie wszystkiego, ale na spokojnie. Nerwy tu na pewno nie pomoga.
Z polskiego mogę Ci polecic to vademecum. Całkiem fajnie napisane.
klik
Nie wiem, z czego zdajesz maturę, ale z innych przedmiotów Operon też wydał takie repetytoria. Zobacz, moze w bibliotece to mają. Bardzo fajnie przedstawione są wszystkie najważniejsze informacje: klik

[sweetish]

Napisane przez wjosna20

Sweet ma rację chociaż z drugiej strony to Cię Gwiazda rozumiem. Bardzo często czytam, że Twój TŻ przesiaduje na placu z kolegami i jakimiś dziewczynami.
Mnie też by się zrobiło przykro, że Ty czekasz na telefon, a on ma tysiąc "ważniejszych" rzeczy Bo zakupy z mamą to wiadomo, siła wyższa i w ogóle

Idę dalej piec, wesołych dziewczęta!

A propos pieczenia
mamuśka pichci dziś taki oto torcik szwarcwaldzki z wiśniami

[PorannaMgla]

Sweet, tort zjadłabym coś słodkiego

Dziewczyny, życzę Wam wszystkim wesołych, pogodnych Świąt oraz mokrego dyngusa i wielu powodów do radości Smacznego jajka

[gwiazdeczka172]

Pewnie dzisiaj Was nie będzie, no trudno
Ja już po święconce, w końcu coś zjadłam

A teraz siedzę i się obijam, bo wszystko mamy już zrobione.
W sumie zbyt dużo nie robiliśmy, bo mój tata za granicą, a i tak zrobione tylko to co rzeczywiście lubimy, bo bez sensu piec jakiegoś mazurka jak nikt tego nie zje.

[Honey_Girl]

Witam dziewczyny Na początku wesołych świat !

Ja już mam dość szorowania, sprzątania i gotowania.. mama mnie zagania co chwilę do roboty.
Jeszcze wczoraj skakałam po oknach i wszystkie umyłam.

A na dodatek dostałam @ i jak na złość umieram a upał niesamowity.

[Cocaine essence]

Ja też wczoraj okna umyłam w całym domu
A dzisiaj TŻ mi pomógł posprzątać pokój

[Honey_Girl]

Napisane przez Cocaine essence

Ja też wczoraj okna umyłam w całym domu
A dzisiaj TŻ mi pomógł posprzątać pokój

Ja pokój od razu wczoraj wysprzątałam więc dzisiaj już mam święty spokój.

[killie]

My też już po święceniu, tutaj to szybko, dosłownie 5 min i do domu. Śmiałam się do TŻta, że więcej tego całego ubierania i strojenia koszyczka niż całego święcenia

Przygotowałam już wszystko na jutro, barszczyk i w ogóle, teraz odpoczynek, a niedługo wybieramy się do znajomego na kawe.

Pur wg mnie też nie powinnaś martwić się na zapas
Gwiazda Ty też, luzik!

Ale mam ochote na opalanie!

[hoppipolla]

czekam aż TŻ wróci z próby i idę pomagać mu powtarzać na polski.

u mnie święcenie też trwa chwilę, dłużej zajmuje spacer. w ogóle, zawsze w ten dzień spotykam mnóstwo starych znajomych. najzabawniejsi są jednak osiedlowi 'dresiarze', którzy są postrachem mojej dzielnicy - idą z koszyczkami przygotowanym przez mamusie. zawsze bawił mnie ten niecodzienny widok

tym, które obchodzą święta - wesołych, zdrowych i pogodnych.

[paprif]

Wesołych Świąt Dziewczynki

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez killie

My też już po święceniu, tutaj to szybko, dosłownie 5 min i do domu. Śmiałam się do TŻta, że więcej tego całego ubierania i strojenia koszyczka niż całego święcenia

Przygotowałam już wszystko na jutro, barszczyk i w ogóle, teraz odpoczynek, a niedługo wybieramy się do znajomego na kawe.

Pur wg mnie też nie powinnaś martwić się na zapas
Gwiazda Ty też, luzik!

Ale mam ochote na opalanie!

Ja się troszkę opalałam dzisiaj