Rozstanie z facetem -cz. XVII

[zoskasamoska]

Napisane przez Yuuka

Dokładnie! Może to i szokujące ale też wolałabym żeby mi w twarz powiedział, że się odkochał. Wczoraj mi pisał, że to koniec chociaż mnie kocha. To boli najbardziej. Ale ja nie czuje się brzydka, głupia i w ogóle..
Wprost przeciwnie, mam ochotę pokazać mu co stracił, pokazać mu to co we mnie najlepsze

Nooo takie rozstania są budujące,teraz to chce mu pokazać co stracił,chce ubierać wrescie szpilki,malować sie i sie w końcu nie tłumaczyc !

[wypalona]

Napisane przez dewastacja

Wiesz mnie boli to wszystko jeszcze bardziej, bo on twierdzi, że mnie kocha. Gdyby mi powiedział, że nie kocha mnie byłoby mi łatwiej. Teraz najgorsze są myśli, że jestem brzydka, głupia i na pewno nikt już mnie nie zechce.

Kocha Cię i dlatego nie chce z Tobą być, dlatego pozwala żebyś przez niego cierpiała i płakała, dziękuję za taką miłość

[dewastacja]

Napisane przez wypalona

Kocha Cię i dlatego nie chce z Tobą być, dlatego pozwala żebyś przez niego cierpiała i płakała, dziękuję za taką miłość

No dokładnie tak. Jeszcze gdyby przestał mnie zwodzić, a on ostro twierdzi, że mnie kocha jednocześnie nie powie mi, że mnie nie chce. Patologia

[Reggaenator]

A u mnie dzisiaj znów słoneczko ładnie świeci, temperatura prawie 20', czego chcieć więcej

Tylko coś nie tak z moim układem moczowym Odczuwam lekki ból cewki

[elvegirl]

Napisane przez dewastacja

No dokładnie tak. Jeszcze gdyby przestał mnie zwodzić, a on ostro twierdzi, że mnie kocha jednocześnie nie powie mi, że mnie nie chce. Patologia

Kontaktuj się z nim dalej, bardzo to dla Ciebie zdrowe.






Wesołych Zajączków życzę

[juniorka89]

Napisane przez lily92920

Naprawde jestem Ci wdzieczna, dzieki takim akcjom czuje, że mam jeszcze kogoś, kto sie za mną wstawi, czuję, że dla kogoś jestem jeszcze choć troche... "ważna".
A co do... niej, to miałam takie swoje powiedzonko, którego używałam w towarzystwie. I raz na lekcji coś było, jakaś akcja i ona go użyła... Powiedziałam pod nosem "Pff, mój tekst". Chyba usłyszała...

a ja uwielbiam się wyładowywać w czasie okresu
Do usług

Napisane przez Connff

. Też mam takiego "niedoszłego". Inna rzecz, że jakby on się nagle zdeklarował, to nie wiem co bym mu powiedziała. Chyba na razie nawet nie chcę .

Grrr, nienawidzę mieć do kogoś słabości .

Ja w sumie nie wiem jak sie ustosunkować do "niedoszłego"...Niby coś a jednak sami nie wiemy co...Wiem,że zakochany nadal we mnie jest bo mam bardzo dobry kontakt z jego siostrą ale co i jak na prawdę wyjdzie w praniu we wtorek

Swojej słabości do ów osobnika też nie znoszę

Napisane przez zoskasamoska

Cholera jak jestes jedna z tych o których pisała Yuuka to ja wymiękam.
Ja inaczej nie umiem,cholera biegam za nim jak pies,płaszcze się,dziesiatki sms wysyłam ,odpowie na jednego z nich... Tyle razy obiecywał,a ja wierzyłam nadal,ale po dzisiejszym dniu jak go zobaczyłam najaranego na tej sofie i wprost w twarz mi sie śmiał pod wpływem tego gówna i mówił,że nie palił.Huj nie facet... Niech mu cos jaja odgryzie,obiecyje wszem i wobec wszystkim tutaj zalogowanym ,że ten facet nie ma wstepu już od mojego zycia!!

Uwierz mi,że nasza wizażowa Margolcia i ilona wyszły z takiej sytuacji,że ja jestem w stanie uwierzyć we wszystko

[dewastacja]

Napisane przez elvegirl

Kontaktuj się z nim dalej, bardzo to dla Ciebie zdrowe.

Ale ja nie umiem mu nie odpisywać, tak po prostu urwać kontakt

[elvegirl]

Napisane przez dewastacja

Ale ja nie umiem mu nie odpisywać, tak po prostu urwać kontakt

Nie umiesz. Jasssssne.

No to się męcz, jak wolisz, Twoje życie...

Tylko się nie dziw, że on się zachowuje tak a nie inaczej, że mówi jedno, robi drugie. Robi to, co mu wolno. A wolno mu wszystko.

[zoskasamoska]

Jejku tak bardzo chciałam iść na ten obiad z jego rodziną.Strasznie lubię jego kuzyna,kuzynkę,nawet jego ojca zdzierżę,wujek i ciotka też w miarę ... Ale przecież nie na tym polega rozstanie,żebym na obiadki z nim teraz latała... On musi poczuć ,że nie jestem marionetką juz ,która się ciągnie z sznurki...

[elvegirl]

Napisane przez zoskasamoska

Ale przecież nie na tym polega rozstanie,żebym na obiadki z nim teraz latała...

Ani się waż. Rozstaliście się, z tą rodziną nic Cię już nie łączy. Nic.

[zoskasamoska]

Napisane przez elvegirl

Ani się waż. Rozstaliście się, z tą rodziną nic Cię już nie łączy. Nic.

Widzę,ze umiesz sprowadzić do parteru.
Dziś gdzies z kolezanka pojadę sie zabawic,jakie małe piwko,jaka ulga,ze nie musze nikomu się z tego tłumaczyc

[elvegirl]

Napisane przez zoskasamoska

Widzę,ze umiesz sprowadzić do parteru.
Dziś gdzies z kolezanka pojadę sie zabawic,jakie małe piwko,jaka ulga,ze nie musze nikomu się z tego tłumaczyc

Uwielbiam rodziny swoich dwóch ostatnich eksów...do dziś nie mogę się pogodzić z tym, że ktoś, kto stał się prawie moją rodziną, nagle jest obcy. Ale utrzymywanie z nimi kontakt wcale nie ułatwi Ci odejścia od kogoś, z kim nie chcesz już być.

Bo nie chcesz, prawda?

Jeśli moje słowa to za dużo, to wrzuć ignora - zrozumiem, wiem że dla niektórych jestem za ostra, ciężko przełknąć.

[zoskasamoska]

Napisane przez elvegirl

Uwielbiam rodziny swoich dwóch ostatnich eksów...do dziś nie mogę się pogodzić z tym, że ktoś, kto stał się prawie moją rodziną, nagle jest obcy. Ale utrzymywanie z nimi kontakt wcale nie ułatwi Ci odejścia od kogoś, z kim nie chcesz już być.

Bo nie chcesz, prawda?

Jeśli moje słowa to za dużo, to wrzuć ignora - zrozumiem, wiem że dla niektórych jestem za ostra, ciężko przełknąć.

Tak,chce raz na zawsze skończyć tą farsę na poziomie polskich komedii.
Tyle wspólnych planów mieliśmy...cholera nawet zarezerowany pokoj na weekend w górach na maj ... i co? Cpun ✂✂✂any...

Ostatnio mówił,że rzuci to ,bo nie wyobraza sobie beze mnie zycia,tak sobie za✂✂✂iscie go nie umie wyobrazić,wiec pomaga sobie sobie ziołem.

[Ofelia 20]

Dziewczyny i chłopaki! Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt!!!

Ja jestem trochę smutna bo tęsknie, za moim a On tak daleko

[Yuuka]

Napisane przez elvegirl

Uwielbiam rodziny swoich dwóch ostatnich eksów...do dziś nie mogę się pogodzić z tym, że ktoś, kto stał się prawie moją rodziną, nagle jest obcy. Ale utrzymywanie z nimi kontakt wcale nie ułatwi Ci odejścia od kogoś, z kim nie chcesz już być.

Bo nie chcesz, prawda?

Jeśli moje słowa to za dużo, to wrzuć ignora - zrozumiem, wiem że dla niektórych jestem za ostra, ciężko przełknąć.

ja mam dobry kontakt z mamą eksa, dzwoni pyta, nie ocenia.
Nawet mi powiedziała, że zasługuje na kogoś lepszego, żebym sobie nie marnowała życia. Żal jej tylko, że to nie ja będę jej synową.

[zoskasamoska]

Napisane przez Yuuka

ja mam dobry kontakt z mamą eksa, dzwoni pyta, nie ocenia.
Nawet mi powiedziała, że zasługuje na kogoś lepszego, żebym sobie nie marnowała życia. Żal jej tylko, że to nie ja będę jej synową.

Ja z mama eksa tez mam dobry kontakt,tylko,ze ona mieszka w Berlinie i widujemy sie rzadko. Ale jak jestesmy tam,albo ona w Polsce to chodzimy na zakupy czesto,rozmawiamy.
pamietam jak próbowałam zerwac juz kiedys z chłopakiem to zadzwoniła i prosiła zebym mu tego nie robiła,ale nie powiedziałam jej o tym,ze cpa,jak teraz zadzwoni to bez ogrudek wszystko jej opowiem.

[ver_million]

a u mnie dzis w nocy byla pierwsza wiosenna burza. budzilam sie co godzine ;/ musze doczytac potege podswiadomosci wczoraj zaczelam, ale wiecie- rezystory wazniejsze. ;/
zoladek mi sie zmniejszyl i nie moge jesc. zadne pokusy nie dzialaja ;p nawet ptasie mleczko
wesolego kurczaczka!

[ilo16na]

Napisane przez juniorka89

Uwierz mi,że nasza wizażowa Margolcia i ilona wyszły z takiej sytuacji,że ja jestem w stanie uwierzyć we wszystko

Tylko chyba kazdy ma inny czas "ogarniecia sie"..
I zrozumienia ze to co tu piszecie nie piszecie zlosliwie..
Ja sie ogarnialam w sumie dlugo..(ponad m-c)

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez ver_million

a u mnie dzis w nocy byla pierwsza wiosenna burza. budzilam sie co godzine ;/ musze doczytac potege podswiadomosci wczoraj zaczelam, ale wiecie- rezystory wazniejsze. ;/
zoladek mi sie zmniejszyl i nie moge jesc. zadne pokusy nie dzialaja ;p nawet ptasie mleczko
wesolego kurczaczka!

To ptasie mleczko oddaj..
Mi sie nic nie kurczy.. (a zoladek moglby)

[mrytka]

Wesołych Świąt


Wpadłam Wam złożyć życzenia i wracam zaraz do łóżka, bo się rozchorowałam na święta

[Yuuka]

Napisane przez mrytka

Wesołych Świąt


Wpadłam Wam złożyć życzenia i wracam zaraz do łóżka, bo się rozchorowałam na święta

Wracaj do zdrowia

[mrytka]

Napisane przez Yuuka

Wracaj do zdrowia

Dziękuję

[Reggaenator]

Napisane przez mrytka

Wesołych Świąt


Wpadłam Wam złożyć życzenia i wracam zaraz do łóżka, bo się rozchorowałam na święta

Kuruj się, wygrzewaj ładnie w łóżeczku

[mrytka]

Napisane przez Reggaenator

Kuruj się, wygrzewaj ładnie w łóżeczku

Według zaleceń wracam do łóżka

[magdalenabellacoza]

Wesołych Świąt Wszystkim!

[solideja]

Wesołych Świąt

Pogoda ładna, a mnie tak brzuch boli, że się z domu nie ruszę. I po co mi było żreć tyle ciasta...

[zoskasamoska]

Wesołych Świat U mnie juz sunny shine Ide na spacerek

[pandzio]

Wesołych Świąt wszystkim

hmmm czasem dobija mnie myśl, że po tym jak dużo dla niego zrobiłam, on odpłacił mi się takim czymś... Może jestem za dobra, może zbyt dużo z siebie daję i dlatego wszystko się kończy? Ale to leży w mojej naturze, nie chcę się zmieniać, bo nie byłabym sobą...

A on nawet nie potrafi po tym wszystkim być szczery. Nie sądziłam, że to wszystko się tak na mnie odbije

[Yuuka]

Napisane przez pandzio

Wesołych Świąt wszystkim

hmmm czasem dobija mnie myśl, że po tym jak dużo dla niego zrobiłam, on odpłacił mi się takim czymś... Może jestem za dobra, może zbyt dużo z siebie daję i dlatego wszystko się kończy? Ale to leży w mojej naturze, nie chcę się zmieniać, bo nie byłabym sobą...

A on nawet nie potrafi po tym wszystkim być szczery. Nie sądziłam, że to wszystko się tak na mnie odbije

Pocieszy cię fakt iz nie jesteś sama?

Tak, jesteśmy za dobre. Znudziło mi się być grzeczna dziewczynką, taką do rany przyłóż - dostaje tylko kopyw tyłek.

[Reggaenator]

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...t-vs-brain.jpg

[Yuuka]

Napisane przez Reggaenator

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...t-vs-brain.jpg

Otóż to