Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwiec 2011 - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-25, 10:33   #961
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Dzień dobry !

Agus dzięki za opis porodu, malutka rzeczywiście dużo je



Dziadki i ciocia przyjechali i Zosię porwali na spacerek
W nocy padało, ale teraz świeci słonko i jest dość ciepło ...


spice nie martw się tym białkiem, ślad to naprawdę malutko, nie sądzę żeby coś się u Ciebie działo ... spróbuj sposobu z tamponem i środkowego strumienia,

anula moja mała też dziś leniwa coś one tak co drugi dzień sobie fikają ...


buziaki,
zmykam
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 10:41   #962
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Dziewczyny, a ja juz nie moge... Mala tak sie przeciaga i rozpycha, ze ja glownie krzycze Widze jak probuje wyjsc moim bokiem i az mi sie slabo robi Ktorys dzien juz jest tak aktywna, ze ja ledwo zyje. Cieszy mnie to oczywiscie, ale chwilami jest i nieprzyjemne i bolesne i az straszne

Andziot
ja tam Zosia swieta spedza ? Olus zostal wielbicielem zurku
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 10:43   #963
Klaterina
Zadomowienie
 
Avatar Klaterina
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

AsiaKTM gratuluję córci
dorkabl mój jednak się nie obrócił, dalej jest poprzecznie urwis jeden mały
agus87 ślicznie wyglądacie razem, a Oleńka taka kruszynkaaaaaa no i opis porodu nie taki straszny, ale jednak aż mnie zabolało w brzuchu coś
asiak1981 nie martw się na zapas
agnieszka_pe25 i Anuu91 za Wasze 38 tygodni aaa i jeszcze mary poziomkowa i anula_81 za Wasz 39 tydzień

lecę się szykować na rodzinny zjazd, miłego dnia
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11
Klaterina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:00   #964
caffelate05
Rozeznanie
 
Avatar caffelate05
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 613
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Witajcie Mamusie
No to się znowu zbeczałam czytając opis porodu agus87 - a na fotce wyglądacie razem pięknie, jejku ja już chyba też chcę chociaż ciągle mam wrażenie jestem nie gotowa
Ja jutro śmigam na ostatnie badania krwi i moczu, w czwartek najpierw ktg a potem zdjęcie szwu Ponieważ gin już mnie trochę poznał i wie, że szyjkę mam wrażliwą bardzo, macica na ktg reaktywna więc stwierdził, że w sumie lepiej jak będę mieć w samochodzie spakowaną torbę do szpitala No więc wczoraj zaczęłam się przepakowywać, bo torbę owszem miałam spakowaną, ale podczas pierwszego alarmu na szybko więc chciałam na spokojnie wszystko przejrzeć. I wymyśliłam, że jeszcze raz ręcznik sobie wypiorę i koszulę, że może by mi TŻ wszystko wyprasował, a potem wpadłam na genialny pomysł, że wypiorę też swoją i Julka torbę Więc z okazji Świąt suszyłam rzeczy do szpitala

A w sobotę kupiliśmy wózek. Jesteśmy w nim zakochani. W niedzielę TŻ się obudził i pierwsze co powiedział, to że mamy super wózek
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wózek.jpg (32,0 KB, 80 załadowań)
__________________
Julian
06.05.2011r.

Miłością jest... przemierzanie pokoju w nocy,
aby kołysanką i ciepłymi słowami
utulić ciebie płaczącego wtedy,
kiedy całe moje ja pragnie odpocząć.
caffelate05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:21   #965
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Dzień dobry dziewczynki.

AsiaKtm i niech sie malenstwo zdrowo chowa.


agusia córa przepiękna, Ty wyglądasz na przeszcześliwą i poród..... cóż, dziękuję za to, że mnie aż tak nie przeraziłaś za to uryczałam się jak bóbr .

dziękuję za komplementy brzuszkowe - jestećie Kochane i za te w albumie .

eweska
za to, żeby poszło szybko.

DZIEWCZYNY............... ........
NIE CHCE SIE WBIJAĆ W KOLEJKE
............ Ale sie zaczęło............ tylko pytanie kiedy się skończy i maly wyskoczy .

Wczoraj wieczorem o 23.14 pierwszy skurczybyk taki, że az mnie zerwało z łóżka..... przez kolejne 30 min właściwie trzymalo cały czas leeko, od czasu do czasu się nasilalo......... wstałam......... i spakowałam torbę (którą nota bene TZ kupił kilka godzin wczesniej - tzn wziąl ze stacji BP bo pojemna i za punkty ).

Obudziałam cały dom .......... rodzice akurat u nas są, pierwszy zerwał się Tata, który poleciał obudzić moją Mame i tak pakowałyśmy moją torbę, w między czasie skurczy (tak na marginesie - napier.dzielal mnie przy nich kręgosłup ). Za chwile TZ krzyczy co się tak trzaskamy i jak poszłam do sypialni dostałam takiego skurczybyka, że upadłam na podłogę i położyłam głowę na łóżku - mówię że to nie są juz żarty, chciał jehać już do szpitala , ale powiedzialam, że jeszcze za wczesnie.... ostatni skurcz miałam o 0.11 - taki bardzo silny... potem do 1.30 lekkie, ale jakby cały czas mnie trzymało na dole taki jeden mały skurcz, czułam go jak się ruszałam na łóżku. zasnęłam ok 1.30, budziłam się o 2.30 na siku - lekko bolało przy poruszaniu..... potem o 4.30 już nie bolałao.

rano miałam póki co ukłucia.... i czuję brzuch cały czas.... byłam siku i znlazałm kawalek czopa.......... więc się na bank ZACZĘŁO.

Mama mówi, że może mnie wziąc popołudniu........ a tak naprawde to nawet jutro lub pojutrze zanim się rozkręci na dobre........ ale dzisiaj mam niżej brzuch w porównaniu z wczoraj. mały mniej ruchliwy i to sporo od wczoraj - przy skurczach go czułam........ mam nacisk na szyjke....... o jeju.

błagam trzymajcie kciuki.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Witajcie Mamusie
No to się znowu zbeczałam czytając opis porodu agus87 - a na fotce wyglądacie razem pięknie, jejku ja już chyba też chcę chociaż ciągle mam wrażenie jestem nie gotowa
Ja jutro śmigam na ostatnie badania krwi i moczu, w czwartek najpierw ktg a potem zdjęcie szwu Ponieważ gin już mnie trochę poznał i wie, że szyjkę mam wrażliwą bardzo, macica na ktg reaktywna więc stwierdził, że w sumie lepiej jak będę mieć w samochodzie spakowaną torbę do szpitala No więc wczoraj zaczęłam się przepakowywać, bo torbę owszem miałam spakowaną, ale podczas pierwszego alarmu na szybko więc chciałam na spokojnie wszystko przejrzeć. I wymyśliłam, że jeszcze raz ręcznik sobie wypiorę i koszulę, że może by mi TŻ wszystko wyprasował, a potem wpadłam na genialny pomysł, że wypiorę też swoją i Julka torbę Więc z okazji Świąt suszyłam rzeczy do szpitala

A w sobotę kupiliśmy wózek. Jesteśmy w nim zakochani. W niedzielę TŻ się obudził i pierwsze co powiedział, to że mamy super wózek
trzymam mocno i supeer wóżio .
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:31   #966
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Monia, az miałam łzy w oczach jak czytałam Twoj opis! Taki realistyczny i dokładny
To akcje miałaś ostrą w nocy.. i aż na podłodze z głową na łózku.. OMG Nie wystraszyłas sie ?
ale do wytrzymania to był ból ?
Skoro faktycznie sie już zaczęło to lepiej aby już szybko skonczyło i było po wszystkim, bo mieć takie akcje 2 tyg to nic przyjemnego....
Fajowo, ze masz już rodziców !!

Jak coś to pisz Slonce, gdybys niespodziewanie wylądowała w szpitalu.

caffelate, ale wózior ! ZA✂✂✂***** i ten kolor !!!!!!

Zytus, a co to za obawy
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:37   #967
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Moniqac trzymam mocno kciuki

U mnie rewolucje żołądkowe, masakra normalnie, takie mam skurcze jelit że wysiąść można, szybko mnie dopadło po tej rycynie, niedobrze mi również po niej bleee nigdy więcej, już wolę chyba lewatywe bo takiej rewolujcji po niej nie ma.


A chłopaki tak kopią że szok normalnie.

Edytowane przez eweska
Czas edycji: 2011-04-25 o 11:39
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-25, 11:41   #968
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Paulizia ja też od kilku dni chodzę i cały czas mam mokro i tak się zastanawiam, bo po raz pierwszy tak mam, czy to ja popuszczam, czy to może wody mi się sączą czy czop

Mała się rozpycha w dole brzucha, brzuchol już opadł, czuję cały czas ucisk na pęcherz, a jak już pójdę do toalety to leci ale zanim usiądę na muszli to taki ból że masakra. Termin mam na 17 maja ale czuję że nie dotrzymam. A najgorsze jest to że zgubiliśmy z tż śruby od łóżeczka nie wiemy gdzie je wsadziliśmy przed remontem i nie możemy ich znaleźć i wyjdzie tak że trzeba będzie kupić nowe łóżeczko jak te się nie znajdą, a nie wiem czy gdzieś kupimy takie by pasowały wściekła jestem jak nie wiem co.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:49   #969
Siasiek
Zadomowienie
 
Avatar Siasiek
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 640
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Siasiek a jak sie czujesz ??
Jak ja się czuję? Okropnie się czuję! Jakbym wczoraj popiła i miała właśnie mega kaca!!!
Jest mi niedobrze (tak na dwie strony) ciągle latam do ubikacji ale już mam chyba pusto
Kręci mnie strasznie w brzuchu i wszystko stoi w gardle, wrr...
Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość


wg kalkulatora od dzisiaj leci 38 t donosilam

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Własnie zostałam pokuta, próbe mi walnęła w rękę, za 30 minut do odczytu i dostanę zastrzyk w pupkę, a jutro kroplówa brrr :P
Współczuję Ci, ale dasz radę
Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość

A w sobotę kupiliśmy wózek. Jesteśmy w nim zakochani. W niedzielę TŻ się obudził i pierwsze co powiedział, to że mamy super wózek
Śliczny
Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość

DZIEWCZYNY............... ........
NIE CHCE SIE WBIJAĆ W KOLEJKE
............ Ale sie zaczęło............ tylko pytanie kiedy się skończy i maly wyskoczy .
.
To teraz jak na szpilkach siedzisz?
Dzisiaj jeszcze dzieciaczka nie mamy to może zdążysz do wieczora?
__________________
C & N
13 01 2007 i 10 05 2011

I know we have our problems
But we're not the only ones
It's not about you, it's not about me
It's not about anger
It's more about the loneliness we feel

Edytowane przez Siasiek
Czas edycji: 2011-04-25 o 11:51
Siasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 11:57   #970
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Dzien dobry Kochane! Skladam Wam poswiateczne zyczonka, przepraszam ze dopiero teraz, ale bylismy 2 dni poza domem

Gratuluje wszystkim nowo upieczonym Mamusiom, dzielnie sie spisalyscie i zazdroszcze ze macie to juz za soba

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
bry tęskniłyście ?

melduję się jaaaa!!!!! mama!!!!!!!!! przecudnej Aleksandry-Oleńki, Olusi, mojego serduszka cudownego, na które mogłabym patrzeć godzinami

jest cudna kochana, wspaniała:lov e: jestesmy w niej zakochani


wrzucam fotke i poczytam chwilke stary watek
a opis porodu moze poznym wieczorem lub jutro stworze

acha, fotka Olenki
jedna z pierwszych minut życia, tuż po porodzie
ponoc mowili, ze nie wygladalam jakbym urodzila a druga to 2 doba
Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
wiec tak jak pisalam wszystko zaczelo sie poznym wieczorem, kolo 23, gdzie skurcze byly co 10 minut
pozniej robily sie co 7 minut
i tak do okolo 2 je liczylam, pozniej sie polozylam i drzemalam, momentami sciskalam tz bo skurcze byly dosc silne, wiec ppo jakims czasie jak sie zrobily co 5 minut zaczelam chodzic po domku, prysznic ito nie przechodzily, nasilaly sie
wiec po jakims czasie kiedy zrobila sie 4 rano mowie, ze pojedziemy bo sa co 5 minut i ze bola coraz bardziej
no to tz zjadl sniadanie, wypil kawe i pojechslismy

na IP pusto, przyszly babki zbadaly mnie, 4 cm rozwarcia, no ze to potrwa
zrobila mi lewatywke
spisaly wszystko co trzeba, zalozyli mi opaske na reke, koszule zalozylam i poszlam na porodowke
na porodowce dyzur zaczynala moja polozna z SR!!!!! fuks jak nie wiem

no i zaprowadzila mnie na sale porodowa, podlaczli ktg i patrzylysmy na skurcze
co 10 minut
niektore 80%, niektore 100%
mowie, ze jak takie beda to pikus
no i slysze, ze idzie moj ginekolog, ktory prowadzil ciaze, zbadal mnie mowi, ze ok 4/5 rozwarcia i stwierdzili, ze przebija pecherz
smieszne bo tak mi sie nogi zaczely trzas jak mi wody odchodzily, ze masakra to byla
oja polozna przyniosla oksytocyne i sie zaczelooooooo

bylo po 9, skurcze zrobily sie czestsze, kazala isc pod prysznic
okolo 20 minut tam siedzialam
tz ze mna, oczywiscie obok kabiny, popalal sobie e-papierosa, ktorego kupic, by ograniczyc palenie
no i po prysznicu poszlam na lozko
zskurcze zaczely byc zaje**biste, polozna mowi, ze da mi dolargan, ktory mnie otumani i nie znieczuli, ale lekko stlumi bol
no i tak sie stalo
lezalam na boku z noga podkurczona, rzymalam ja za kolano
podczas skurczu mowila, ze lekko moge popierac
pozniej lezalam na czworaka
caly czas tz 3mal mnie za reke, przypominal jak oddychac
bylam tak scpana, ze nie pamietam polowy
ale to dobrze
bo 2 godziny to trwalo a przelecialo jak z bicza strzelil bo przysuypialam miedzy skurczami
a byly skurcz za skurczem

zaczelam przy skurczac jeczec, pozniej juz troche glosniej pokrzykiwac, ale nie darlam sie
jak juz polozna zadala mowi, ze agnieszka zaraz rodzimy bo prawie pelne rozwarcie jest
polozylam sie na plecach no i sie zaczelo
uczucie pieczenia, palenia, bolu ogromnego, ale skurcze szybko mijajly
tylko, ze zaraz byl kolejny
tz nawet ugryzlam w dlon w pewnym momencie
no i jak juz parte przyszly to popieralam, bo mala szla dobrze
w penym momencie kazali mi dotkac, bo glowke bylo widac, polozna krzyczala, ze kudlata jest
no i popieralam, palilo, bolalo, krzyczalam przy parciu, a w penym momencie - ktorego ja niepamietam polozna mowila, ze mala idzie z rączką przy główce i tak tez urodzilam
przez to gak pieklo

jak juz urodzilam, nie bylo slychac malej
byla sina
po chwili zakwilila
dostala 9/10 bo byla sina, opita wodami
nie byla owinieta pepowina
tz oczywiscie przecial pepowinke,
dostalam ja na brzuch, zaczelam ryczec ze szczescia, tz tez, moj gin mnie klepal po rece mowiac, ze poszlo mi super, ze bardzo szybko jak na pierworodke i, ze sie super spisalam, polozna ze mam talent to rodzenia, ze poszlo mi szybcciutko
urodzilam lozysko, bo przyszedl skurcz nie bolesny, a lozysko prawie wystrzelilo w mojego gina prowadzacego ciaze
przesd nogami mu upadlo, i mowi uups, to nie ja to ta pani
no i tak sie lelkalismy z niunia przez godzine
na koncu mowi, ze peklam, ale powierzchownie, nie mocno
bno i mnie zszyli, troche popsikali czyms, troszke szczypalo, ale raz dwa no bo nie mocno peklam
przewiezli mnie kolo 13 na sale i tak z mezem do 16 nia nianczylismy

mala na brzus=chu zaczela ssac cyca, zle chwycila no i popekaly mi brodawki, teraz z nimi walcze i karmie przez nakladki, sciagam laktatorem, obkladam lodowaata podziubana widelcem kapusta, nawet jej dzisiaj butle dalismy zeby zobaczyc ile wypija i wypila 80 ml


takze porod boli, bardzo mocno, ale jak juz urodzilam to dostalam takiej werwy, ze same na fotce widzicie, ze wygladam dobrze

warto!!!!!!!! malutka jest cudowna, malo placze, praktycznie jak jest glodna, duzo spi, tz sie na nia napatrzec nie moze, ja tez

jestesmy przeszczesliwi:love :


aha w szpitalu przeszlam baby bluesa, ryczalam jak wol, bo mi mala na lampy wzieli i bylam zalamana, bo mleka prawie nie mialam, w pewnym momencie mialam mega zastoj z piersiami i polozne mi pomagala, ale dzieki boku sie odblokowalo wszystko i teraz mi wszystko cieknie

no ale tak jak pisalam
probuje wyleczyc brodawki purolanem, smaruje pokarmem, wietrze
karmie przez nakladki
agus jeszcze raz serdecznie gratuluje, po porodzie wygladalas przeslicznie! dzielnie sie spisalas, ja nadal sobie siebie nie wyobrazam, w sensie tego bolu...a ile szwow Ci zalozyli??
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:04   #971
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Moniaqc ioby poszlo gladziutko!!!!

Bzyczko no wlansie... ja nie chce panikowac, ze to moga byc cieknace wody, bo termin mam na 24 maja. Do tego towarzyszy mi uscisk, klucie i lekki bol w pochwie i dole brzucha. Brzuch jest chyba caly czas na wysokim poziomie. Gdzies wyczytalam, ze czop moze miec postac wody niekoniecznie meduzy. Zobacze jak bedzie dzisaj i dzwonie do szpitala zapytac sie czy jest ok.

Spice ja tez mialam bialko w moczu, ale znieknelo. Opuchlizna towarzyszy mi teraz. Mysle, ze to normalka ta opuchlizna. Jak Twoje cisnienie? To zatrucie ciazowe wiaze sie z bialkiem, opuchlizna i wysokim cisnieniem. Jezeli masz cisnienie w normie to mysle, ze nie ma co panikowac. Oczywiscie wszedzie pisza, ze kazda niepokojaca Ciebie sprawa upowaznia Cie do zatelefonowania do szpitala, gina badz poloznej, bo na tym etapie nie ma co lekcewazyc roznych objawow wiec dla swojego swietego spokoju proponuje zatelefonowac

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

CafeLatte05 wozek jest super!!! Uwielbiam wozeczkiw takim stylu
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-25, 12:06   #972
gusiagatko
Zakorzenienie
 
Avatar gusiagatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Hej Dzień dobry

Jakiś dzionek mam dziwny dzisiaj. Wstałam o 9:00 w dodatku zmęczona i niewyspana, jakbym ze 2 noce zarwała



Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Witajcie Mamusie
No to się znowu zbeczałam czytając opis porodu agus87 - a na fotce wyglądacie razem pięknie, jejku ja już chyba też chcę chociaż ciągle mam wrażenie jestem nie gotowa
Ja jutro śmigam na ostatnie badania krwi i moczu, w czwartek najpierw ktg a potem zdjęcie szwu Ponieważ gin już mnie trochę poznał i wie, że szyjkę mam wrażliwą bardzo, macica na ktg reaktywna więc stwierdził, że w sumie lepiej jak będę mieć w samochodzie spakowaną torbę do szpitala No więc wczoraj zaczęłam się przepakowywać, bo torbę owszem miałam spakowaną, ale podczas pierwszego alarmu na szybko więc chciałam na spokojnie wszystko przejrzeć. I wymyśliłam, że jeszcze raz ręcznik sobie wypiorę i koszulę, że może by mi TŻ wszystko wyprasował, a potem wpadłam na genialny pomysł, że wypiorę też swoją i Julka torbę Więc z okazji Świąt suszyłam rzeczy do szpitala

A w sobotę kupiliśmy wózek. Jesteśmy w nim zakochani. W niedzielę TŻ się obudził i pierwsze co powiedział, to że mamy super wózek


Świetny wózek


Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość

Mama mówi, że może mnie wziąc popołudniu........ a tak naprawde to nawet jutro lub pojutrze zanim się rozkręci na dobre........ ale dzisiaj mam niżej brzuch w porównaniu z wczoraj. mały mniej ruchliwy i to sporo od wczoraj - przy skurczach go czułam........ mam nacisk na szyjke....... o jeju.

błagam trzymajcie kciuki.
Mocno więc zaciskam


Aguś dzięki za opis porodu Dzielna Mamusia z Ciebie Łzy mi leciały jak czytałam i zaczęłam się trochę obawiać porodu ...
__________________

06.07.2011
06:06
gusiagatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:10   #973
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
Monia, az miałam łzy w oczach jak czytałam Twoj opis! Taki realistyczny i dokładny
To akcje miałaś ostrą w nocy.. i aż na podłodze z głową na łózku.. OMG Nie wystraszyłas sie ?
ale do wytrzymania to był ból ?
Skoro faktycznie sie już zaczęło to lepiej aby już szybko skonczyło i było po wszystkim, bo mieć takie akcje 2 tyg to nic przyjemnego....
Fajowo, ze masz już rodziców !!

Jak coś to pisz Slonce, gdybys niespodziewanie wylądowała w szpitalu.
już Ci w nocy miałam pisać .
bó,l - jak ból... silny skurcz, naprawde silny, ale do wytrzymania - przyspieszone oddychanie ... ale przechodzi. jakby tylko tak bolało to byloby super .
własciwie to się śmiałam.... nie wystraszyłam się tylko pomyślałam sobie, że jednak sobie nie wymyślam tych bóli.


nie wiem czemu ale bolą mnie pośladki .

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Moniqac trzymam mocno kciuki

U mnie rewolucje żołądkowe, masakra normalnie, takie mam skurcze jelit że wysiąść można, szybko mnie dopadło po tej rycynie, niedobrze mi również po niej bleee nigdy więcej, już wolę chyba lewatywe bo takiej rewolujcji po niej nie ma.


A chłopaki tak kopią że szok normalnie.
o feeeee... rycyna...... chłopakom chyba też nie smakowała - a może już sie przygotowują do wyjścia.

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Paulizia ja też od kilku dni chodzę i cały czas mam mokro i tak się zastanawiam, bo po raz pierwszy tak mam, czy to ja popuszczam, czy to może wody mi się sączą czy czop
Paulizio dziękuję za kciuki. a miałam pytac czy to przypadkiem nie wody .

Cytat:
Napisane przez Siasiek Pokaż wiadomość
Jak ja się czuję? Okropnie się czuję! Jakbym wczoraj popiła i miała właśnie mega kaca!!!
Jest mi niedobrze (tak na dwie strony) ciągle latam do ubikacji ale już mam chyba pusto
Kręci mnie strasznie w brzuchu i wszystko stoi w gardle, wrr...


To teraz jak na szpilkach siedzisz?
Dzisiaj jeszcze dzieciaczka nie mamy to może zdążysz do wieczora?
może to przepowiadacze - takie mdłości.

własciwie to jestem spokojna.... czekam ... wiesz jak sie rozkręci to mam nadzieje że się szybko skończy.

narazie mam spokój... troszkę mam brzuch obolały, pośladki bolą ... mały spokojny ... ja sie wykąpałam, usunełam owłosienie .
czekam.
jeszcze sie nie boje .

gusia .

a mam glupie pytanie - czy zakładanie szwów boli? czy znieczulają?
i chyba zakładają rozpuszczalne prawda?! o zgrozo. D.
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .

Edytowane przez moniqac
Czas edycji: 2011-04-25 o 12:11
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:11   #974
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Dzieczyny wrzucam do albumu fotki z moim naturalnym kolorkiem wlosow, w sensie zafarbowalam te wypowiale koncowki, ale strasznie ciemno sie widze, nie ladnie mi w takim ciemnym co?? tylko szczerze prosze...
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:17   #975
Dziewczonka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dziewczonka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 2 628
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Witajcie Mamusie
No to się znowu zbeczałam czytając opis porodu agus87 - a na fotce wyglądacie razem pięknie, jejku ja już chyba też chcę chociaż ciągle mam wrażenie jestem nie gotowa
Ja jutro śmigam na ostatnie badania krwi i moczu, w czwartek najpierw ktg a potem zdjęcie szwu Ponieważ gin już mnie trochę poznał i wie, że szyjkę mam wrażliwą bardzo, macica na ktg reaktywna więc stwierdził, że w sumie lepiej jak będę mieć w samochodzie spakowaną torbę do szpitala No więc wczoraj zaczęłam się przepakowywać, bo torbę owszem miałam spakowaną, ale podczas pierwszego alarmu na szybko więc chciałam na spokojnie wszystko przejrzeć. I wymyśliłam, że jeszcze raz ręcznik sobie wypiorę i koszulę, że może by mi TŻ wszystko wyprasował, a potem wpadłam na genialny pomysł, że wypiorę też swoją i Julka torbę Więc z okazji Świąt suszyłam rzeczy do szpitala

A w sobotę kupiliśmy wózek. Jesteśmy w nim zakochani. W niedzielę TŻ się obudził i pierwsze co powiedział, to że mamy super wózek
Śliczny wózeczek

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczynki.

AsiaKtm i niech sie malenstwo zdrowo chowa.


agusia córa przepiękna, Ty wyglądasz na przeszcześliwą i poród..... cóż, dziękuję za to, że mnie aż tak nie przeraziłaś za to uryczałam się jak bóbr .

dziękuję za komplementy brzuszkowe - jestećie Kochane i za te w albumie .

eweska
za to, żeby poszło szybko.

DZIEWCZYNY............... ........
NIE CHCE SIE WBIJAĆ W KOLEJKE
............ Ale sie zaczęło............ tylko pytanie kiedy się skończy i maly wyskoczy .

Wczoraj wieczorem o 23.14 pierwszy skurczybyk taki, że az mnie zerwało z łóżka..... przez kolejne 30 min właściwie trzymalo cały czas leeko, od czasu do czasu się nasilalo......... wstałam......... i spakowałam torbę (którą nota bene TZ kupił kilka godzin wczesniej - tzn wziąl ze stacji BP bo pojemna i za punkty ).

Obudziałam cały dom .......... rodzice akurat u nas są, pierwszy zerwał się Tata, który poleciał obudzić moją Mame i tak pakowałyśmy moją torbę, w między czasie skurczy (tak na marginesie - napier.dzielal mnie przy nich kręgosłup ). Za chwile TZ krzyczy co się tak trzaskamy i jak poszłam do sypialni dostałam takiego skurczybyka, że upadłam na podłogę i położyłam głowę na łóżku - mówię że to nie są juz żarty, chciał jehać już do szpitala , ale powiedzialam, że jeszcze za wczesnie.... ostatni skurcz miałam o 0.11 - taki bardzo silny... potem do 1.30 lekkie, ale jakby cały czas mnie trzymało na dole taki jeden mały skurcz, czułam go jak się ruszałam na łóżku. zasnęłam ok 1.30, budziłam się o 2.30 na siku - lekko bolało przy poruszaniu..... potem o 4.30 już nie bolałao.

rano miałam póki co ukłucia.... i czuję brzuch cały czas.... byłam siku i znlazałm kawalek czopa.......... więc się na bank ZACZĘŁO.

Mama mówi, że może mnie wziąc popołudniu........ a tak naprawde to nawet jutro lub pojutrze zanim się rozkręci na dobre........ ale dzisiaj mam niżej brzuch w porównaniu z wczoraj. mały mniej ruchliwy i to sporo od wczoraj - przy skurczach go czułam........ mam nacisk na szyjke....... o jeju.

błagam trzymajcie kciuki.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------



trzymam mocno i supeer wóżio .
kochana moze jeszcze dzisiaj się uwiniesz Nie mamy dzieciaczka poniedziałkowego

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Moniqac trzymam mocno kciuki

U mnie rewolucje żołądkowe, masakra normalnie, takie mam skurcze jelit że wysiąść można, szybko mnie dopadło po tej rycynie, niedobrze mi również po niej bleee nigdy więcej, już wolę chyba lewatywe bo takiej rewolujcji po niej nie ma.


A chłopaki tak kopią że szok normalnie.

O a może Eweska nam zapełni listę
Trzymam kciuki
Dziewczonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:23   #976
dorkabl
Zadomowienie
 
Avatar dorkabl
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Radom
Wiadomości: 1 348
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

moniqac jako szpitalna weteranka powiem ze sa 3, czasem 4 rodzaje bóli. Ty możesz miec własnie te "z kręgosłupa". Dziewczyny mówią ze boli albo cały brzuch, albo tylko duł, albo plecy, albo qwa wszystko na raz.

No i czesto obserwuje akcje jak u ciebie. Coś się dzieje a po 6-8 h mija. Koleżanka wlazła do wanny i też jej bóle mineły...

Co do szwów to u mnie w szpitalu w srodku zakładaja rozpuszczalne a na wierzchu takie co trzeba sciągnąć :/ Mówią że nie boli, ze psikają jakims znieczulającym preparatem.
...Kochane! tych szwów to sie juz naprawde nie czuje...tak mówią dziewczyny "po"
dorkabl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:26   #977
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Hej Mamuski
Ja dzisiaj ciagle sie lenie, co prawda wstalam z lozka i sie umalowalam nawet jakby jakis spacer ale nie wiem czy mam ochote..wiem, wiem cieplo i w ogole,ale ilez mozna lazic
TZ wlasnie wrocil z roweru, jezdzi bo tych gorach tutejszych, ma chlop zdrowie
a ja z Zosia slucham sobie muzyki z dziadka do orzechow Uwielbiam ten balet! Zosia chyba tez lubi bo kopnela ze dwa razy a jak na nia to niezly wyczyn bo dzisiaj leniwa strasznie i tylko mame tym denerwuje no!
klaterina milego zjazdu rodzinnego ach w sumie sie ciesze ze samotnie spedzamy te swieta

andziotku one maja jakas synchronizacje te nasze cory dokladnie co drugi dzien lenistwo, moja dzisiaj laskawie cos tam pokopie ale ledwie co! normalnie stresu mnie kosztuje!

aga pe biedaku jak czytam o tych twoich zastrzykach, normalnie dzielna jestes wiesz? moj brzuch teraz tez rzadko juz jest miekki i wydaje mi sie ze opadl jeszcze bardziej bo mnie zgaga meczy coraz mneij ostatnimi dniami
matall tobie tez wyrazy uznania, dzielna jestes, mam nadzieje, ze z TZtem wszystko bedzie ok
pokoik Edzika, tez zaraz bedzie gotowy

dziewczonka to jednak masz plany rozpakowania sie na dzisiaj? to albo ty albo moniczka oamietacie? jeden dzieciaczek dziennie

paulizia moze zadzwon do poloznej, bo jak to wody sie sacza
? i daj znac nam jak wrocisz bo ja sie zaczelam martwic

mary nieee moglaby byc wczesniej, 8 maja to ja juz bede na rzesach chodzila, u nas upaly letnie i chetnie bym juz mala wyplula z siebie
w koncu juz 39 tydzien zaczynamy!!no i faktycznie przesuwamy sie w goooore listy

eweska dzisiaj jeszcze tylko pare godzin i koniec) i jutro wtorek i chlopaki beda z Toba trzymam kciuki zebys wytrzymala

daisyy kochana ja tam bym poszla na disco ale bylby ubaw dla innych co? zrobilabys furore bez dwoch zdan
a co do naszgeo norweskiego lata, naprawde si ekapia na dowo filmik w gazecie z wczoraj, wiem, wiem po norwesku ale po obrazkach dojdziesz ze to sie naprawde dzieje
elektronciznej wersji ciasta z kajmakiem nei mam, ale wpadaj na prawdziwa wersje bo juz nei mozemy jesc tych slodkosci

dorka dzieki za pocieszenie normalnie az mi sie glupio zrobilo, ze ty mnie pocieszasz a to ty lezysz w szpitalu! trzymam za ciebie kciuki i chcialam powiedziec, ze jestes najdzielniejsza i najbardziej optymistyczna mamuska na watku

moniqac!!! niezly opis!! trzymam kciuki, zeby cos sie rozkrecilo jednak, koneicznie daj nam znac bo przeciez bedziemy siedziec jak na szpilkach

siasiu dobrze ze jestes, mnie tez jest neidobrze i mdlo od kilku dni, moze to jakis objaw?

caffelate sliczny wozeczek i..czarny!

Tz wyciaga mnie na spacer i kocyk w sloneczku, no chyba wykorzhystam, ze jest w domu caly dzien dzisiaj jeszcze bo jutro juz idzie do pracy i zostane saaaaamaaaaa..........
bede pozniej, buziaki
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia

Edytowane przez anula_81
Czas edycji: 2011-04-25 o 12:28
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:31   #978
Camomile
Zadomowienie
 
Avatar Camomile
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Hej dziewczyny .
U nas kolejny odpoczynkowy dzien...
Kiepsko w nocy spalam, juz przestalam liczyc ile razy wstawalam do toalety ,potem zaczely mi dretwiec biodra...po prostu super.

Takze pozniej na pewno pojde sie zdrzemnac...

Agus
, dzieki za opis porodu. Zazdroszcze ci, ze masz to juz za soba... No i tez chcialabym tak fantastycznie wygladac "po".

Eve, moja tez sie tak rozpycha, jakby sie przeciagala, wyciagala cala , az ja sie prostuje, zeby jej zrobic miejsce (ktorego juz nie jest wiele!!), czasem mam wrazenie jakby chciala przez biodro wyjsc...
A potem pol dnia spokoj, chyba odpoczywa...

Caffelate, super wozek

Dorkabl, dzielna jestes bardzo. Podziwiam

agnieszka_pe, myslalam wlasnie o Tobie niedawno, jak sobie radzisz z tymi zastrzykami i jak sie czujesz ogolnie...
Gratuluje 38 tygodnia

I Anuu91 rowniez

Paulizia, dzwonilas do poloznej/szpitala?
Jesli to rzeczywiscie wody, to moze warto byloby to sprawdzic?

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY............... ........
NIE CHCE SIE WBIJAĆ W KOLEJKE
............ Ale sie zaczęło............ tylko pytanie kiedy się skończy i maly wyskoczy .
błagam trzymajcie kciuki.
Moniqac, trzymam kciuki mocno
Oby poszlo szybko i juz bardziej nie bolalo!

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
hello
witam w trójpaku Jak dobrze, że dziś ostatni dzień świąt, przynajmniej zacznie się coś dziać bo tak to nuda okropna.
Mężul w środę powinien już być w domku, nie mogę się doczekać, może do tego czasu będziemy już w piatkę :P

Ciekawe, która z was dziś przyniesie dobre wieści
Eweska, fajnie, ze Twoj TZ jutro przyjezdza.
Trzymam kciuki za bezproblemowy porod!!
__________________
Nadienka - ur. 12/05/11


Camomile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:48   #979
asiak1981
Rozeznanie
 
Avatar asiak1981
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 966
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

klaterina- moim zdaniem zaczełaś 9 m-c! Gratulacje!

Moniqac- u nas znieczulają miejscowo, mimo wszystko coś tam czułam,ale nawet o tym nie myślałam za bardzo bo cieszyłam się, że w końcu Kasia pojawiła się na świecie. Poza tym to pikuś przy bólach porodowych. Trzymam kciuki za szybki i szczęśliwy poród!
__________________
Kasia, ur. 22.11.2008 r.

Wojtuś, ur. 3.05.2011 r.


Edytowane przez asiak1981
Czas edycji: 2011-04-25 o 12:50
asiak1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 12:51   #980
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Eve1603 Zosia jest jakaś dziwna, ona woli konkrety, placków napiekliśmy a ona zje pół i już koniec, jajko za bardzo też jej nie smakowało, woli w formie jajecznicy , za to tradycja śmingusowa bardzo jej odpowiada

caffelate05 to czeka Cie ważny tydzień, wszystko się może zdarzyć
który dzień sobie wybierasz ????
wózek super

moniqac ojojojojoj dobra szykujemy dla Ciebie miejsce w kolejce
obyś nie musiała chodzić ze skurczami tyle co agus
mnie zakładanie szwów nie bolało, miałam znieczulane, szwy były rozpuszczalne, ale nie wszędzie takie zakładają (czasami te na zewnątrz są do ścianięcia)

bzyczka1 same info o porodach dziś, dziewczyny nie wszystkie naraz
a nie da się kochana dokupić śrub w sklepie jakimś ????? nowe łóżeczko tylko dla śrub????

anula_81 mój mężul też uwielbia "dziadka do orzechów"
ja to się rano budzę i mam zawsze stresa bo mała dłużej śpi niż ja i rano się nie rusza i zawsze niecierpliwie czekam aż się łaskawie poruszy (Zosia to mnie rano sama budziła kopniakami)



no to idę na żurek
(teściowa przywiozła )
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 13:17   #981
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Dziewczynki widze, ze Wy dzis w wiekszosci sie relaksujecie, no a my z mezem przesuwalismy szafe i lozko w sypialni i wszystko pukladalismy po malowaniu, jeszcze posciel trzeba swieza nakryc, a teraz maz robi miesko na grillu, potem sie chyba zdrzemniemy, bo jestesmy padnieci ale swieto co

Paulizia
ja tak wczoraj przygladalam sie tym moim wlosom i oczywiscie jak zwykle cos wynalazlam! ze za duzo mi obciachala i ze przy takim ciemnym kolorze zmarszczki sa bardziej widoczne
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:09   #982
Renessme1985
Rozeznanie
 
Avatar Renessme1985
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 826
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie



Na samym początku GRATULACJE !! dla wszystkich rozpakowanych świeżo upieczonych mamuś

U nas Święta typowo rodzinnie... w sobotę poświęciliśmy jajeczka , a w niedzielę najpierw u moich rodziców śniadanko, a potem reszta dnia u teściów... tym sposobem NIC nie musiałam przygotowywać

Dzisiaj lenistwo... byliśmy w kościółku, potem na odtłuszczających lodach w MCD i chyba skoczymy jeszcze na spacerek nad morze, po krótkim odpoczynku w domku przy kawusi.

Eweska oby szybko i sprawnie poszło, no i żeby ten sen Grazin się sprawdził... 10 min i chłopaki na świecie

Moniquac również kciukuję za szybki przebieg akcji i żebyś za bardzo się nie męczyła

U mnie dzisiaj jakoś dziwnie... bo z samego rana się poprzytulaliśmy z TŻ troszkę i potem zaczęłam lekko krwawić...:mdleje : taki śluz podbarwiony krwią... trochę się wystraszyłam ale stwierdziliśmy, że poczekamy co będzie dalej się działo... jak na razie krwi już nie mam ale trochę mnie pobolewa brzuch na dole, no i mam skurcze dosyć bolesne, a przynajmniej bardziej bolesne jak te przepowiadacze... zupełnie nie są zsynchronizowane i na pewno nie występują regularnie.. do tego jak chodzę to mam wrażenie, że małego mam między nogami dosłownie i że muszę chodzić jak kaczka no i mały się jakoś bardzo niemrawo rusza... tak normalnie to dokazuje bardzo... jak na razie jeszcze poczekam, jak nie będę małego czuła wyraźnie do wieczora, to chyba pojadę na IP, żeby sprawdzili, czy wszystko ok... ale powiem Wam dziewczyny, że się trochę boję, żeby mnie tam nie zostawili, bo do terminu to mi zostało jakieś 2,5 tygodnia Czop mi nie wypadł raczej, bo nic takiego nie zauważyłam, nie czyści mnie, ani nic... sama nie wiem... no nic na razie czekamy...


---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

p.s. na wszelki wypadek dopakowałam się do końca i torby czekają już na przetransportowanie do bagażnika i pewnie już tam zostaną do porodu, a ja właśnie zmierzam do klubu, co by spisać nr tel do Grazin i Daissy "w razie W"...
__________________

Oliwierek 13.05.2011

Strzałeczka
Renessme1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:32   #983
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Witajcie
Po pierwsze życzę Wam wesołych świąt, bogatego zajączka i mokrego dyngusa (co prawda juz prawie po świetach, ale dopiero do kompa usiadłam)

Po drugie, jak jechałam we czwartek do szpitala, to wizaz wyglądał inaczej, co mi sie wcale nie podobało i dobrze, ze wszystko wróciło do normy, szkoda tylko tych utraconych postów

No i po trzecie, fakt mamy już naszą Oliwkę w domku!!!! Dziekuje za gratulacje
Jeśli macie ochotę poczytać, to opiszę Wam mój poród Mam nadzieję, ze nie zanudzę na śmierć... We czwartek rano zaczęły mi sie sączyć wody, wiec pojachałam do szpitala. Jak mnie kładli na porodówkę o 11.30 miałam 1 cm rozwarcia i w sumie niebolące skórcze. Podłączyli do ktg i tak sobie leżałam prawie półtorej godziny, ze skórczami do max 60% ( juz mnie troche zaczynało boleć) Po jakimś czasie dali mi oksytocynę, bo skórcze się nie nasilały. W międzyczasie dostałąm ataku migreny, zeby nie było tak wesoło O 13.30 położna sprawdziła rozwarcie, bo skórcze stały sie coraz dłuzsze, mnie bardziej bolały, ale na ktg sie zmniejszyły. Okazało sie, ze mam już 2cm rozwarcia, ale tak naprawdę pecherz mi nie pękł, więc położna pomogła, no i "pojechaliśmy" już wtedy Po nastepnej godzinie już nie dawałam rady, bo wcześniej nie chciałam znieczulenia, myślałam, ze urodzę sama, ale cóż zmnieniło mi sie zdanie w trakcie.... O 14.30 dali mi zoo, które tak naprawdę mi nie pomogło, skórcze wcale nie były mniej bolesne. Tak około 15 poczułam jakby zaczęły mi sie skórcze parte, wiec położna sprawdziła no i okazało sie, ze faktycznie mam już 10cm i Oliwka pcha sie na świat I tak o 15.30 urodziło sie nasze maleństwo
W sobotę po południu wróciłyśmy do domku. Emilka ładnie przywitała siostre. Stara sie pomagać, choć nie zawsze jej to wychodzi....
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:43   #984
Dziewczonka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dziewczonka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 2 628
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
dziewczonka to jednak masz plany rozpakowania sie na dzisiaj? to albo ty albo moniczka oamietacie? jeden dzieciaczek dziennie
Nie mam takich planów to raczej plany mojego gina

Bassienko witamy w domku !!! Poród ekspresowy, zazdroszcze

My wróciliśmy ze spacerku, trochę przemarzłam i złapał nas deszcz, potem wrzucę zdjecia do klubu, teraz już wiem, że mam zakaz spinania włosów - jaką mam grubą buzię
Dziewczonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 14:52   #985
Catia88
Rozeznanie
 
Avatar Catia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 887
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY............... ........
NIE CHCE SIE WBIJAĆ W KOLEJKE
............ Ale sie zaczęło............ tylko pytanie kiedy się skończy i maly wyskoczy .
Ojej Moniqac... chyba faktycznie coś się zaczyna dziać... oby jak najszybciej poszło! Trzymamy MOCNO kciuki!!! (ja wyjątkowo mocno,bo masz tc na wtedy co i ja...
__________________
02.05.2011 Synuś Kubuś


Catia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 15:00   #986
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Caffelate, super wózio

Moniqac, trzymam mocno kciuki szwami się nie przejmuj bo to podobno pikuś

Basienka, super że jesteście już w domu czekamy na zdjęcie Oliwki

Paulizia, Ty mi się tam nie wychylaj z tymi wodami bo wiesz

Ja dzisiaj sama siedzę, bo nie mam weny aby gdzieś pójść. Małż w pracy a mnie jakoś siły opuściły, choć zrobiłam jedno pranie. Wstawiłabym też ubranka ale chyba mi suszarki nie starczy, więc zostawiam sobie na jutro.

Dziewczonka, ja też mam grubą buzię taką pyzę co widać po najnowszych zdjęciach

Edytowane przez MoniaK
Czas edycji: 2011-04-25 o 15:02
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 15:26   #987
dorkabl
Zadomowienie
 
Avatar dorkabl
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Radom
Wiadomości: 1 348
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cytat:
Napisane przez bassienka Pokaż wiadomość
Witajcie
Po pierwsze życzę Wam wesołych świąt, bogatego zajączka i mokrego dyngusa (co prawda juz prawie po świetach, ale dopiero do kompa usiadłam)

Po drugie, jak jechałam we czwartek do szpitala, to wizaz wyglądał inaczej, co mi sie wcale nie podobało i dobrze, ze wszystko wróciło do normy, szkoda tylko tych utraconych postów

No i po trzecie, fakt mamy już naszą Oliwkę w domku!!!! Dziekuje za gratulacje
Jeśli macie ochotę poczytać, to opiszę Wam mój poród Mam nadzieję, ze nie zanudzę na śmierć... We czwartek rano zaczęły mi sie sączyć wody, wiec pojachałam do szpitala. Jak mnie kładli na porodówkę o 11.30 miałam 1 cm rozwarcia i w sumie niebolące skórcze. Podłączyli do ktg i tak sobie leżałam prawie półtorej godziny, ze skórczami do max 60% ( juz mnie troche zaczynało boleć) Po jakimś czasie dali mi oksytocynę, bo skórcze się nie nasilały. W międzyczasie dostałąm ataku migreny, zeby nie było tak wesoło O 13.30 położna sprawdziła rozwarcie, bo skórcze stały sie coraz dłuzsze, mnie bardziej bolały, ale na ktg sie zmniejszyły. Okazało sie, ze mam już 2cm rozwarcia, ale tak naprawdę pecherz mi nie pękł, więc położna pomogła, no i "pojechaliśmy" już wtedy Po nastepnej godzinie już nie dawałam rady, bo wcześniej nie chciałam znieczulenia, myślałam, ze urodzę sama, ale cóż zmnieniło mi sie zdanie w trakcie.... O 14.30 dali mi zoo, które tak naprawdę mi nie pomogło, skórcze wcale nie były mniej bolesne. Tak około 15 poczułam jakby zaczęły mi sie skórcze parte, wiec położna sprawdziła no i okazało sie, ze faktycznie mam już 10cm i Oliwka pcha sie na świat I tak o 15.30 urodziło sie nasze maleństwo
W sobotę po południu wróciłyśmy do domku. Emilka ładnie przywitała siostre. Stara sie pomagać, choć nie zawsze jej to wychodzi....
Ale czad! Ale szybko! Ekspresik! Gratulacje
dorkabl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 15:55   #988
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Bassienko gratulacje jeszcze raz

Dziewczyny dzis nic nie leci poki co wiec niepanikuje. Z reszta wydaje mi sie, ze to bardziej czop byl niz wody.
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 16:02   #989
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

Cześć dziewczynki!

My już w domu Poświęcam pierwszą Igusiową drzemkę w domu na nadrobienie wizażu ale przyznaję bez bicia nadrobiłam tylko wszystkie wiadomości do mnie, za które bardzo, baaaardzo dziękuję
Długo czytałam, bo wzruszałyście mnie tyle razy, że musiałam się ogarnąć, po cesarce nie można smarkać, kichać i .. płakać bo brzuch boli.

Widziałam, że awaria zeżarła jeden dzień forum więc jeszcze raz serdecznie gratuluję bassience córeczki!
mazianka, martulkaa dla Was i za zdrówko Waszych synków

moniqac - i kciuki za Ciebie, bo wpadło mi w oko, że się rozkręca

Mamy piękną statystykę na pierwszej stronie, co dzień nowa dzidzia

Tyle Wam miałam napisać ale teraz jakoś mi z głowy wyleciało, z chęcią opiszę mój poród i wszystko co się dalej działo i dorzucę fotki małej ale teraz już nie wysiedzę w jednej pozycji.

Acha dziękuję szczególnie ddaaiissyy - naprawdę wielką pracę wykonujesz, bardzo miło mi się z Tobą smsowało No i wieści z forum docierały do mnie dzięki wiadomościom od ddaaiissyy

Napiszę Wam tylko, że mleczarnia działa u mnie pełną parą, mogłabym jeszcze dodatkową dwójkę wykarmić, właśnie chłodzę cyce lodem bo pęknąć chcą. I gdybyście chciały zakupić fajny stanik do karmienia, to wkleję Wam później link. Nadawał się przed porodem i teraz jako jedyny pasuje też po. Wszystkie inne za małe. Nie wiedziałam, że te cyce mogą aż taak urosnąć.
Ach, od razu Wam wkleję, bo później mogę nie mieć kiedy:
http://allegro.pl/biustonosz-do-karm...575091449.html

Jest cudowny i ja na pewno dokupię jeszcze ze dwa. Wart swojej ceny

Dobra, uciekam, muszę się położyć bo zaraz zwariuję, acha matall dziękuję za PW z danymi

Może dziś jeszcze zajrzę to więcej nadrobię. Jeszcze Wam napiszę, że Eve sprzedała Wam tu super mądrość. Ja wiem, że Wy wszystkie nie możecie doczekać się na własne maluszki ale warto wykorzystać ten czas póki jesteście tylko we dwoje z TZ'tami. Później jest też cudownie, cudooowniej! Ale zupełnie inaczej, życie się zupełnie zmienia więc polegujcie z TŻ'tami na kanapie, obiadajcie się, leńcie i.... hartujcie cyce

Całuuuuję Was wszystkie i każdą z osobna!
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-25, 16:03   #990
amarcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amarcia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwie

moniqac jejuuuuuuuu jeju jeju... kciukasy są - czekamy na wieści

Przekazuję jeszcze wszystkim spóźnione świateczne życzenia od Kasiuli łódzkiej w tym całym zamieszaniu tylko wpadałam czasem i czytałam nawet sie nie logując. Kasia siedzi w domciu i choć ma wszystkie typowe dla 40-go tygodnia objawy - nic więcej się nie dzieje

Kwiatecek z Alankiem spędzili święta w domciu jak troszkę dojdzie do siebie wskaczy do nas z foteczką słodziaka i opisem
__________________
Karolinka 03-06-2011
Wiktoria 18-10-2006
moje królewny
amarcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.