Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[pestka78]

Napisane przez spray

Kochanie, to jest TANIO JAK BARSZCZ, powiedziałabym, że darmo prawie. W Łodzi tyle kosztuje zwykłe USG, a 4d ok 250zł!! Zrób sobie, nie będziesz żałowała tych pieniędzy!

U mnie w "mieście" 3d nie robią, w sąsiednich jest za 200zł wszędzie, a tam gdzie dostałam się do endokrynologa przeczytałam,że po 120zł...I chyba się skuszę

[lullaby_ml]

Napisane przez pestka78

Jak ja Ci zazdroszczę...Termin mamy podobnie, a u mnie cisza Aż się martwic juz zaczynam....

Nie martw sie nic, każda kobieta odczuwa to indywidualnie, zazwyczaj ruchy sa wyczuwalne dopiero po 20 tyg u pierwiastek to ze ja czuje nie oznacza ze za chwilke Ty nie poczujesz

[MAGiALENA]

Napisane przez DzastaW

Przeraził Mnie w weekend Mój brzuszek, bo widać że za dużo jadłam dotychczas =/// siostra stwierdziła że nie widać że to ciąża, tylko jakbym przestała ćwiczyć i dużo jeść

a ja owszem - wyglądam na ciężarną, ale w 7-mym (a nie 5-tym) miesiącu...

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez tusia872

ja tez chce nad morze!!! ale niestety wakacje beda na działce na wsi jakos mnie ceny nad morzem przeraziły pokoj w ktorym bylismy 2 lata temu w kwietniu kosztował 25 zł/os 9wiadomo w sezonie drożej) ale teraz sobie zaspiewali 100zł/os masakra jakas wole za darmo na wsi wypocząc a kase na dzidziusia przeznaczyc

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------


ja myslałam ze dzidzia zrobi mamie prezent na świeta ale niestety zero nawet najmniejszego ruchu nie czuje ja to pewnie sobie poczekam do 20 tygodnia
ale trzymam kciuki zeby tobie szybko dała kopa

Ja też w sumie teraz wszystko przeliczam... we wrześniu przeprowadzka - teraz mieszkamy na 1pokoju u mamy (u rodziców, tyle że tatko za granicą jest) a tu trzeba będzie 3pokojowe mieszkanko urządzić... za pobyt nad morzem, pare mebelków by było.

A na dzidziusia kasę już szykuję tzn. wzięłam się za szorowanie - czyszczenie butków po synku, mam naprawdę super butki i ubranka nic nie zniszczone. No i przymierzam się zanieść część rzeczy po synku do komisu - parę groszy będzie na nowe ubranka dla niego, no i ciuszki dla Amelki Poczekam do 10maja niech mi ginka potwierdzi córcie to jeszcze tego samego dnia lecę do komisu już się nie mogę doczekać kupowaniaaaa!!!

[anciaahk]

Napisane przez lullaby_ml

Dzien dobry dziewczynki widze ze świeta wszystkim minely dobrze? ja sie tak objadalam ze az wstyd, ale co tam, moja waga podskoczyla do 60 kg i dzidziolek sie rusza i wierci noca, pewnie dlatego nie moge spac

Lullaby jak ja Ci zazdroszczę tych 60 kg, mam nadzieję, że uda mi się do tej wagi wrócić po wszystkim . I gratuluję ruchów!

Napisane przez DzastaW

siostra stwierdziła że nie widać że to ciąża, tylko jakbym przestała ćwiczyć i dużo jeść

E tam, co ta siostra taka nieuprzejma . Brzuszek, to brzuszek a każdy w nim widzi chyba to co chce.

Napisane przez lullaby_ml

Nie martw sie nic, każda kobieta odczuwa to indywidualnie, zazwyczaj ruchy sa wyczuwalne dopiero po 20 tyg u pierwiastek to ze ja czuje nie oznacza ze za chwilke Ty nie poczujesz

Mój lekarz twierdzi, że 20 tc to nawet za wcześnie na czucie ruchów. Pytałam specjalnie o to na wizycie, powiedział, że mam prawo czuć jedynie motylki w brzuchu , więc czekam cierpliwie i się nie przejmuję.
A mam dzisiaj 21tc 3d .

Napisane przez MAGiALENA

a ja owszem - wyglądam na ciężarną, ale w 7-mym (a nie 5-tym) miesiącu...

Magialena na 7 miesiąc to ja wyglądam, nie wierzę, że masz większy brzuch.

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez MAGiALENA

czytałam, że takie maluskzi są najbardziej aktywne wieczorem, więc może dziś wieczorem połóż się spokojnie na plecach i poczekaj.
ja zauważyłam, że jak przykładam rękę, to mogę czekać i czekać, a dopiero jak zabiore, to mały zaczyna gimnastykę.

No ja też wieczorami wyczekuję... - godzina, dwie... to leżę na plecach... to na lewym boku... - wyczytałam, że na lewym najlepiej idzie wyczuć i 20min. przedtem jem coś słodkiego, bo to też wyczytałam, że się pod wpływem glukozy dzieciątko uaktywnia. Ani pod ręką nic nie czuję ani w brzuszku... Czasami tylko swędzenie od środka tam gdzie się pewne włoski zaczynają... i wiem, że to TO czyli moje maleństwo ale ja chcę poczuć już KOPA!!!

[gerda]

Napisane przez archinta

Witajcie kobitki poświątecznie
Ja bardzo nietypowo spędziłam w tym roku- rano małz poszedł do swojej rodzinki na śniadanko, ja wolałam sobie darowac zapach białej kiełbasy o poranku, zwłaszcza,że w południe mieliśmy wyjezdzać na wesele 170 km. Podróz zniosłam świetnie. Az byłam w szoku Szybko się przebraliśmy i do kościółka. Potem na imprezkę. Wysiedziałam w sumie do 1 z kawałkiem. Na drugi dzień poprawiny i do domku. Żal było wyjeżdżć- a dzis wstawac do pracy i zderzac sie z rzeczywistoscia
Wieczorem przeglądałam zdjecia i przypomniałam sobie,ze obiecywałam ,ze wkleję siebie w kiecce ale kurcze to ja byłam fotografem- a małz jak zwykle nie pomysli bysmy zrobili sobie razem zdjecie czy on mi
Fotograf cos tam mi cyknął ale nie wiem kiedy dostanę te foty.
No mnie jeszcze nie opuściły do końca, niestety.
Ale jest coraz lepiej- na weselu tylko 3 razy mnie chwyciły mdlości z czego tylko raz musiałam wyjść na dwór i posiedziec z 10 min by ochłonąć

baranek super, w i wesel widzę, że się udało. biedna jesteś z tymi mdłościami, ja o dziwno miałam tak w niedziele popołudniu, okropne uczucie


cotynato wizyta udana, to tyko pogratulować faktycznie krótką recenzję tego spotkania zamieściłaś

święta święta i po świętach, jakoś tak szybko przeleciawszy, nie odjadłąm się jakoś specjalnie, a w niedziele to mi brzuch wywaliło, ciekawa jestem ile waże, ale jakoś wagi nie chce mi się wyciągać

[cotynato]

O matko, tak mówiłam, że śpię świetnie i mnie dopadło.
Dzisiaj całą noc zmagałam się ze spaniem na boku i nie daję rady poza tym coraz gorzej mi przychodzi zasnąć jak już wstanę . Na boku jestem obolała, nagle zaczyna boleć mnie kręgosłup, ledźwia, czuję się jak połamana i automatycznie kładę się na plecy i odczuwam ulgę... No nic popytam ginki może ona coś na to poradzi .

Co do spotkania to na szczęście jak już weszliśmy to poszło z górki. Na początku było śmiesznei bo każdy się stresował i to było widać. Mój tato zadawał śmieszne pytania tzn. takie oby tylko zadać, mama tż odpowiadała cała czerwona poddenrewowana, ale później na szczęście się rozkręciło. Była chwila grozy kiedy moj tato się rozkręcił i wszedł na tematy polityczne i zaczął się monolog a wszyscy mieli znudzone miny, ale później się uspokoiło. I siedzieliśmy o wiele dłużej niż planowaliśmy z tż. Myślę że będzie ok Siostry tż oglądały pierścionek zaręczynowy... a co do ślubu to dzisiaj albo jutro ślę podanie o akt i czekamy ustawowy miesiąc i dzień żeby wybrać jakikolwiek termin

No i oczywiście zwiewać jak najdalej bo już dzisiaj tato wstał z humorami i ma pretensje, że siedzę przy kompie, że coś tam... Jednak mieszkanie na swoim to coś co człowiek powinien szybko realizować

I chciałam się przy tym rozpisaniu pochwalić że dzisiaj zaczynam 21 tydzień A w czwartek wyczekiwana wizyta i film 4d

[DzastaW]

anciaahk ale Mi brzuszek też wygląda na nie ciążowy, tylko na jedzeniowy =/ Ja chciałam zrobić Sobie usg3d, ale jednak się nie skuszę, bo musimy oszczędzić kase =/

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez Martusiaaa21

kasiuleczka ja nigdy nie słyszałam o tym, że morze może rozpocząć wczesniejszy poród, my jedziemy do Wisełki a tam jest jeziorko i z jakiś kilometr do morza. Ważne żeby trochę odpocząć i pooddychac świeżym powietrzem a przyznam, że będę pierwszy raz nad polskim morzem o tej porze roku. kiedyś byłam ale w marcu na wycieczce szkolnej. a później pewnie już nigdzie nie pojedziemy, także musze sie tym nacieszyć
kasiuleczka a skąd jesteś dokładnie bo ja tez z wielkopolski

pestka bardzo tanio to usg, ja jak się orientowałam to 3d,4d u mnie w mieście kosztuje ok 250 zł. ale my chyba pójdziemy

Taka mała mieścina Około 74, 500 mieszkańców, 100km koło Poznania.
Ja może się na jednodniowy pobyt nad morze skuszę bliżej porodu
U mnie też USG 3D ok. 250zł kosztuje Nie wiem, czy się na nie skuszę... w 1ciąży miałam robione - pamiątkę mam w głowie -CUDOOO!!! Chodziłam do ginka na NFZ i miał fatalny sprzęt... nigdy nic nie widział... Moja mama (ze służby zdrowia ) załatwiła nam wtedy USG w 3D za darmoche - wtedy na nic mnie nie było stać... No i nawet nie śmiałam kogokolwiek prosić o jakieś nagranie, czy zdjęcie... Pamiętamy z mężem jak synek ssał paluszka, ziewał i machał nam
Pierwszy i ostatni raz widzieliśmy wtedy naszego synka aż do porodu.
Teraz moja gin. ma taki fajny gabinet, że achhhh Ona patrzy w swój monitor a przede mną jest z 22" ekran na którym patrzę na moją kruszynkę i za każdym razem dostaję zdjęcia. Muszę się jej spytać ile ona za usg 3D bierze ale pewnie tak jak inni tj. 250zł

[DzastaW]

Za tydzień obchodzę pół roku z narzeczonym i chciałam coś wykombinować, ale akurat mam wtedy badania i wizyty u lekarzy i w dodatku narzeczony wraca po nocnej zmianie, więc dupa z tego wyjdzie =///

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez lullaby_ml

Nie martw sie nic, każda kobieta odczuwa to indywidualnie, zazwyczaj ruchy sa wyczuwalne dopiero po 20 tyg u pierwiastek to ze ja czuje nie oznacza ze za chwilke Ty nie poczujesz

No właśnie! pierwiastki już czują a ja nie...???

[cotynato]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

No ja też wieczorami wyczekuję... - godzina, dwie... to leżę na plecach... to na lewym boku... - wyczytałam, że na lewym najlepiej idzie wyczuć i 20min. przedtem jem coś słodkiego, bo to też wyczytałam, że się pod wpływem glukozy dzieciątko uaktywnia. Ani pod ręką nic nie czuję ani w brzuszku... Czasami tylko swędzenie od środka tam gdzie się pewne włoski zaczynają... i wiem, że to TO czyli moje maleństwo ale ja chcę poczuć już KOPA!!!

U mnie najgorzej na boku
Za to jak siedzę i leżę na plecach to cudownie, mocno i konkretnie

[tusia872]

Napisane przez DzastaW

anciaahk ale Mi brzuszek też wygląda na nie ciążowy, tylko na jedzeniowy =/ Ja chciałam zrobić Sobie usg3d, ale jednak się nie skuszę, bo musimy oszczędzić kase =/

ja tez mam narazie taki brzuszek jedzeniowy a nie ciazowy jedynie co to mi ta ciaza w biodra i w pupe idzie i wszyscy mysla ze tylko przytylam a nie ze ciaza jak stoje to nawet mam taki mały okragły brzuszek ale jak usiade to fałdki tylko sie robia

wiec dziewczyny cieszcie sie ze macie takie brzuchy ja tez bym juz chciała

[bruma]

Hej...ja już też po Świętach. Były super w tym roku tylko teraz troszkę mi smutnawo, bo właśnie moi rodzice już pojechali mam taką małą nadzieję, że jak w końcu kupimy samochodzik to początkirm sierpnia wybierzemy się do nich...bo później to nie wiem kiedy się znowu zobaczymy chyba dopiero jak dzidziuś podrośnie (czyli na przyszłą wiosnę).
Co do przejedzenia... to u mnie tak średnio, bo mimo 16tc to dalej mam wstręt do mięsa nie wiem kiedy to się skończy
Ja na majówkę niestety ale nigdzie nie jadę z Tż zbieramy kaskę na samochodzik mam nadzieję, że pod koniec maja lub początkiem czerwca już kupimy poniewą planujemy końcem czerwca, początkiem lipca pojechać na wakacje

MalgosiaM8 życzę udanej jutrzejszej wizyty

Życzę wszystkim dziewczynom oczekującym na pierwsze kopniaczki cierpliwości... ja też się zaliczam do oczekujących i wiem, że zapewne jak ja nie możecie się już doczekać !!!

[DzastaW]

kasiuleczka Ja też nadal nic nie czuje, ale już o tym nie myślę. Stwierdziłam że jak nie zacznę czuć w 24 tygodniu, to wtedy zacznę się martwić. Mój narzeczony to dostaje obsesji że nie czuje dzidzi. Rozczula Mnie tym że przed snem wyobraża Sobie dzidzi i za każdym razem jak dotyka Mojego brzucha, to o mało nie płacze ze szczęścia =)

[irmith]

Witam poświątecznie

Napisane przez tusia872

jutro wizyta u gina i boje sie bo w piątek przed świętami odebrałam wyniki krwi i moczu i nie wyszły zbyt dobrze
wyniki krwi prawdopodobnie wskazuja na anemie. a w moczu mam liczne bakterie i liczne pasma śluzu
boje sie troche tej wizyty

ale wam pomarudziłam po tych świetach ale jakos tak caly czas mi to chodzi po głowie i nie wiem co z tymi bakteriami miała ktoras z was??

Bakterii chyba nie miałam ale miałam taki dziwny wynik badania moczu z pasmami śluzu i mój gienek kazał powtórzyć bo powiedział że skoro jest śluz którego w moczu normalnie nie ma to znaczy że próbka źle pobrana powiedział dokładnie jak wykonać żeby był wynik prawdziwy. Zrobiłam jak kazał i wyszło elegancko. Więc za radą mojego gienka sugeruję powtórzenie badania ( na pw mogę napisać jak mój gien kazał pobrać żeby było prawidłowo).

Napisane przez spray

A ja rano byłam u mojego państwowego gina i wyszłam wkurzona. Wyobraźcie sobie, że odmówił mi skierowania na obowiązkowe USG połówkowe!!! Zargumentował to tekstem "po co dzieciaka stresować skoro była Pani w 15 tc (prywatnie!!!) na usg. Parametry (połowa marca, a mamy koniec kwietnia) wyszły prawidłowe, a USG szkodzi"
Postanowiłam, że zmieniam lekarza. Trudno. Będę płacić w niepublicznej placówce, ale ciąży i mojego dziecka nie mam zamiaru dalej narażać z powodu skąpstwa państwowej lekarzyny!

Oj wiem coś o tym moja państwowa też mnie na nic nie skierowała i rozmawiała ze mną strasznie (nawet się wyżaliłam wam bo baba przeszła samą siebie) i też postanowiłam chodzić tylko prywatnie. Faktem że ja za wizyty prywatne nic nie płace bo pokrywa je ubezpieczenie ale nawet jakbym miała płacić to i tak myślę że to najlepsze wyjście w takim przypadku. Niestety płacimy obowiązkowe składki zusowskie a w zamian za to jesteśmy zazwyczaj traktowane jak worek kartofli

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

No właśnie! pierwiastki już czują a ja nie...???

Nie wszystkie :/ ja jestem w połowie 18 tygodnia de facto ale też już proszę tą moją kruszynkę żeby się ruszyła a ona nic, leniwe to takie pewnie po mężu

A waga prawie nie drgnęła. Jadłam normalnie znaczy tak świątecznie i jakiś przyrost na granicy błędu 400-500gr. Brzuszek wyskoczył ale u mnie to raczej wał przeciwpowodziowy niż maleństwo

[DzastaW]

bruma widzę że z tego samego miasta jesteśmy =)

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez cotynato

O matko, tak mówiłam, że śpię świetnie i mnie dopadło.
Dzisiaj całą noc zmagałam się ze spaniem na boku i nie daję rady poza tym coraz gorzej mi przychodzi zasnąć jak już wstanę . Na boku jestem obolała, nagle zaczyna boleć mnie kręgosłup, ledźwia, czuję się jak połamana i automatycznie kładę się na plecy i odczuwam ulgę... No nic popytam ginki może ona coś na to poradzi .

Co do spotkania to na szczęście jak już weszliśmy to poszło z górki. Na początku było śmiesznei bo każdy się stresował i to było widać. Mój tato zadawał śmieszne pytania tzn. takie oby tylko zadać, mama tż odpowiadała cała czerwona poddenrewowana, ale później na szczęście się rozkręciło. Była chwila grozy kiedy moj tato się rozkręcił i wszedł na tematy polityczne i zaczął się monolog a wszyscy mieli znudzone miny, ale później się uspokoiło. I siedzieliśmy o wiele dłużej niż planowaliśmy z tż. Myślę że będzie ok Siostry tż oglądały pierścionek zaręczynowy... a co do ślubu to dzisiaj albo jutro ślę podanie o akt i czekamy ustawowy miesiąc i dzień żeby wybrać jakikolwiek termin

I chciałam się przy tym rozpisaniu pochwalić że dzisiaj zaczynam 21 tydzień A w czwartek wyczekiwana wizyta i film 4d

Same gratki się należą

[cotynato]

Napisane przez tusia872

ja tez mam narazie taki brzuszek jedzeniowy a nie ciazowy jedynie co to mi ta ciaza w biodra i w pupe idzie i wszyscy mysla ze tylko przytylam a nie ze ciaza jak stoje to nawet mam taki mały okragły brzuszek ale jak usiade to fałdki tylko sie robia

wiec dziewczyny cieszcie sie ze macie takie brzuchy ja tez bym juz chciała

U mnie też więcej idzie w biodra i dupsko Ostatnio jak przymierzałam sukienkę to pupa odstawała tak samo jak brzuch haha. Ja mam taki mini cążowy, w sumie bez zmian ze zdjęciem a już tyle minęło

Napisane przez DzastaW

kasiuleczka Ja też nadal nic nie czuje, ale już o tym nie myślę. Stwierdziłam że jak nie zacznę czuć w 24 tygodniu, to wtedy zacznę się martwić. Mój narzeczony to dostaje obsesji że nie czuje dzidzi. Rozczula Mnie tym że przed snem wyobraża Sobie dzidzi i za każdym razem jak dotyka Mojego brzucha, to o mało nie płacze ze szczęścia =)

Oczywiście ja nie pamiętam który ty tydzień przypomnisz?
( jednak lubię jak ktoś ma suwaczki w podpisach bo to taaakie ułatwienie hahah)

[DzastaW]

17 tydzień i 4 dzień (ten sam etap co kasiuleczka) =)

[cotynato]

Spray- mnie o zupełnie nie dziwi.
Ja sama chodzę państwowo posłuchać serduszka, dostać skierowania na badania i poznać opinię innego lekarza- w sumie nie ufam jej po tym gadaniu o basenie i olaniu piersi, ale dla samych skierowań warto chodzić
Mi też usg nie robi. Na jedno miała skierować to jak usłyszała, że byłam prywatnie to się wkurzyła (?) i powiedziała, że mi nie wypisze i mam se iść gdzie chodziłam prywatnie a teraz to w ogóle nie chciała mi wypisać skierowania na krzywą cukrową mimo że babka asystentka przyniosła kartkę gdzie było wyraźnie że już by mogła.

[DzastaW]

Ja tego suwaczka nie umiem ustawić (jestem kompletnie tępa pod względem takich rzeczy)

[bruma]

Napisane przez tusia872

ja tez mam narazie taki brzuszek jedzeniowy a nie ciazowy jedynie co to mi ta ciaza w biodra i w pupe idzie i wszyscy mysla ze tylko przytylam a nie ze ciaza jak stoje to nawet mam taki mały okragły brzuszek ale jak usiade to fałdki tylko sie robia

wiec dziewczyny cieszcie sie ze macie takie brzuchy ja tez bym juz chciała

Ja mam bardzo podobnie...tzn. ciąża również poszła mi w bioderka...właśnie w sobotę przeszperałam szafę w szukaniu wszystkich spodni jakie mam... okazuje się że mieszczę się już tylko w 2 pary i to luźne spodnie lniane na lato, do tego muszę odpiąć jeden guziczek bo inaczej cisną Coś mi się wydaje, że muszę się wybrać po zakup nowych spodenek ) Tylko ciekawa jestem co mąż na to

[cotynato]

Napisane przez DzastaW

17 tydzień i 4 dzień (ten sam etap co kasiuleczka) =)

No to przecież jeszcze spokojnie
Ja to dopiero w 19 poczułam, ale jak warto było czekać

[tusia872]

Napisane przez irmith

Witam poświątecznie
Bakterii chyba nie miałam ale miałam taki dziwny wynik badania moczu z pasmami śluzu i mój gienek kazał powtórzyć bo powiedział że skoro jest śluz którego w moczu normalnie nie ma to znaczy że próbka źle pobrana powiedział dokładnie jak wykonać żeby był wynik prawdziwy. Zrobiłam jak kazał i wyszło elegancko. Więc za radą mojego gienka sugeruję powtórzenie badania ( na pw mogę napisać jak mój gien kazał pobrać żeby było prawidłowo).

wysłałam ci wiadomosci na pw ale jakby nie doszła to poprosze jeszcze cie raz tutaj zebys mi napisała na pw jak prawidłowo go pobrac

[cotynato]

Napisane przez DzastaW

Ja tego suwaczka nie umiem ustawić (jestem kompletnie tępa pod względem takich rzeczy)

Jak będziesz kiedyś chciała to daj znać to my wyjaśnimy.
Ja ten który kryje się pod serduszkiem wstawiłam dzięki jednej z was. Sama nie umiałam, ale ktoś powiedział żeby wejść na suwaczek np.mój i wpisać zamiast mojej daty porodu swoją i nazwę zmienić

A jak byś chciała taki zwykły to też raz raz

[pestka78]

Napisane przez anciaahk

Lullaby jak ja Ci zazdroszczę tych 60 kg, mam nadzieję, że uda mi się do tej wagi wrócić po wszystkim . I gratuluję ruchów!

E tam, co ta siostra taka nieuprzejma . Brzuszek, to brzuszek a każdy w nim widzi chyba to co chce.

Mój lekarz twierdzi, że 20 tc to nawet za wcześnie na czucie ruchów. Pytałam specjalnie o to na wizycie, powiedział, że mam prawo czuć jedynie motylki w brzuchu , więc czekam cierpliwie i się nie przejmuję.
A mam dzisiaj 21tc 3d .

Magialena na 7 miesiąc to ja wyglądam, nie wierzę, że masz większy brzuch.

Aneczko przy Twoim wzroście 60 kg???? Czy Ty chcesz nam zniknąc?????

Napisane przez cotynato

O matko, tak mówiłam, że śpię świetnie i mnie dopadło.
Dzisiaj całą noc zmagałam się ze spaniem na boku i nie daję rady poza tym coraz gorzej mi przychodzi zasnąć jak już wstanę . Na boku jestem obolała, nagle zaczyna boleć mnie kręgosłup, ledźwia, czuję się jak połamana i automatycznie kładę się na plecy i odczuwam ulgę... No nic popytam ginki może ona coś na to poradzi .

Co do spotkania to na szczęście jak już weszliśmy to poszło z górki. Na początku było śmiesznei bo każdy się stresował i to było widać. Mój tato zadawał śmieszne pytania tzn. takie oby tylko zadać, mama tż odpowiadała cała czerwona poddenrewowana, ale później na szczęście się rozkręciło. Była chwila grozy kiedy moj tato się rozkręcił i wszedł na tematy polityczne i zaczął się monolog a wszyscy mieli znudzone miny, ale później się uspokoiło. I siedzieliśmy o wiele dłużej niż planowaliśmy z tż. Myślę że będzie ok Siostry tż oglądały pierścionek zaręczynowy... a co do ślubu to dzisiaj albo jutro ślę podanie o akt i czekamy ustawowy miesiąc i dzień żeby wybrać jakikolwiek termin

No i oczywiście zwiewać jak najdalej bo już dzisiaj tato wstał z humorami i ma pretensje, że siedzę przy kompie, że coś tam... Jednak mieszkanie na swoim to coś co człowiek powinien szybko realizować

I chciałam się przy tym rozpisaniu pochwalić że dzisiaj zaczynam 21 tydzień A w czwartek wyczekiwana wizyta i film 4d

Super ,że wszystko się udało Ja dziś zaczynam 19 tydzień. Kiedy miałas ostatnią miesiączkę, bo pamiętam ze ostatnio o tym pisałysmy a chyba mi się nie zgadzają moe obliczenia coś....

[bruma]

Napisane przez DzastaW

17 tydzień i 4 dzień (ten sam etap co kasiuleczka) =)

Tak z tego samego miasta tylko moja ciąża jest o 2 tyg młodsza

[DzastaW]

cotynato to jeśli możesz to wyjaśnij (ale uprzedzam że Mi trudno coś wytłumaczyć) =)