Lipcowe Panny Młode

[KuNu]

dziewczyny a propos zaproszeń,dopisałyscie lub widziałyscie u kogoś wzmiankę ze państwo młodzi nie chcą kwiatów tylko cos innego NP.wino,książkę,los totka itp..?
bo ciekawa jestem co mozna jeszcze sobie innego wymyslic ?
bo jak narazie to wiem tylko ze niechce tradycyjnych kwiatów

[Kasiek1987]

Napisane przez KuNu

dziewczyny a propos zaproszeń,dopisałyscie lub widziałyscie u kogoś wzmiankę ze państwo młodzi nie chcą kwiatów tylko cos innego NP.wino,książkę,los totka itp..?
bo ciekawa jestem co mozna jeszcze sobie innego wymyslic ?
bo jak narazie to wiem tylko ze niechce tradycyjnych kwiatów

Na żadnym zaproszeniu, które dostałam w ostatnich latach takiej wzmianki nie było. Ja też czegoś takiego nie dawałam, bo zaproszenie byłoby mało przejrzyste. W propozycjach przesłanych przez firmę robiącą zaproszenia były też prośby o maskotki/przybory szkolne dla dzieci albo karmę dla schroniska dla zwierząt

[Kalpana]

Moja znajoma mówiła, że dostała takie zaproszenie, w którym PM w formie wierszyka poprosili o książki zamiast kwiatów i dostali bardzo dużo baśni, które stoją na półce w pokoju dla dziecka oraz książek kucharskich.

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez KuNu

dziewczyny a propos zaproszeń,dopisałyscie lub widziałyscie u kogoś wzmiankę ze państwo młodzi nie chcą kwiatów tylko cos innego NP.wino,książkę,los totka itp..?
bo ciekawa jestem co mozna jeszcze sobie innego wymyslic ?
bo jak narazie to wiem tylko ze niechce tradycyjnych kwiatów

tak ja mam prośbę o totka a na zaproszeniach, które dostawałam zazwyczaj było wino, ksiazki, kupony totolotka albo maskotki
słyszalam też, że ludzie proszą o karmy dla zwierzat, przybory szkolne, słodycze itp

[Karo_lka]

Ja dostałam smsa tydzien przed weselem.
Ja mysle o maskotkach dla dzieci z domu dziecka.
Wino to troche przesada jak dla mnie.

[kwiatuszekkk21]

najlepiej najpierw zadzwonić do domu dziecka i spytać czy w ogóle potrzebują maskotek, bo słyszałam już nie raz, że ich nie chcą. tyle par przywozi maskotki, że mają tego aż w nadmiarze. Lepszy wg mnie jest pomysł z przyborami szkolnymi

[Karo_lka]

No to prawda.
Wydaje mi się ,że grzeczniej jest prosić o coś dla kogoś . Ja się nie odważę poprosić o wino bo kwiaty mi zwiędną.

Kupiłam dziś przepiękną bizuterię Jestem zadowolona

[Karo_lka]

Biżuteria

[asia_z]

dzieciaki z domów dziecka nie chcą maskotek. Mają tego opór, lepiej byłoby im jakieś książki, ubranka, itp. Ja nie daję wierszyka, ale myślimy że w razie czego poprosimy o kupony totka do tej pory tylko raz spotkałam się z prośba o wino, ale mnie się to tak średnio widzi

[certina4]

jeśli chodzi o prośby w zaproszeniach, to my prosiliśmy tylko o pieniążki, zamiast prezentów rzeczowych, a jeśli chodzi o dodatki typu kwiaty, to znajomym i rodzinie, którzy pytali powiedzieliśmy, że chcemy wino, a reszta przynosiła co chcieli, głównie kwiaty, ale też czekoladki, ogólnie dostaliśmy ok. 15 butelek wina i super głupio nam było prosić o wino w zaproszeniu, no ale jeśli już ktoś pytał to się nawet cieszył, że dostał odpowiedź i nie musiał się głowić. O zabawkach do domów dziecka nie myśleliśmy, bo wiedzieliśmy że z nadmiaru nie przyjmują. Fajnym pomysłem jest karma dla zwierząt, no ale o tym w zaproszeniu raczej bym nie pisała

ale spotkałam się znowu i z tym, że PM pisali, że chcą pieniążki a zamiast kwiatów kupony lotka...

[asia_z]

łeeee przepadły wczorajsze nasze posty :wnerw:

[kwiatuszekkk21]

no nieeeee a tyle wczoraj napisałyśmy... co się dzieje z tym wizażem

dziś przy dziennym świetle spojrzałam jeszcze raz na zaproszenia i jestem zadowolona papier taki sam jak w próbce, nie wiem co tam wczoraj wymyślałam

[asia_z]

na technicznym czytałam, że mieli jakies problemy z nowym layoutem i dlatego wrócili do starego wyglądu, zrobili backup sprzed wczoraj chyba i wczorajsze posty poszlyyy w las
no a co do zaproszeń, to ja też zadowolona jestem i cieszę się że Ty też sa dokładnie takie jak mialy być. My w majówke już zaczniemy chyba zapraszać.

[Asist22]

Cześć Dziewczyny.
Byliśmy dziś u księdza i zarezerwowaliśmy termin Jako, że jest to mała miejscowość to termin był wolny. Dostaliśmy karteczki do poradni i na spowiedź. Mamy przyjść do kancelarii na miesiąc przed ślubem spisać protokół. Nie pytał się czy mieszkamy razem, a my się nie przyznaliśmy. Teraz trzeba odbębnić tą poradnię rodzinną I jeszcze raz moje wczorajsze pytanie: Jaką wódkę kupowałyście lub będziecie na wesele? Która jest najlepsza, ale w rozsądniej cenie?

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez asia_z

na technicznym czytałam, że mieli jakies problemy z nowym layoutem i dlatego wrócili do starego wyglądu, zrobili backup sprzed wczoraj chyba i wczorajsze posty poszlyyy w las
no a co do zaproszeń, to ja też zadowolona jestem i cieszę się że Ty też sa dokładnie takie jak mialy być. My w majówke już zaczniemy chyba zapraszać.

na facebooku napisali, że przywrócenie wczorajszych postów trwałoby 6-8 godzin a przywrócenie starego wyglądu trwało 25 min. Jak zepsuli to powinni teraz naprawić niech sobie wyłączą wizaż na noc i przywrócą wczorajszy dzień. Obawiam się, że ten nowy wygląd kiedyś powróci, bo coś wspomnieli o wysłaniu go na reklamacje do producenta...

Napisane przez Asist22

Cześć Dziewczyny.
Byliśmy dziś u księdza i zarezerwowaliśmy termin Jako, że jest to mała miejscowość to termin był wolny. Dostaliśmy karteczki do poradni i na spowiedź. Mamy przyjść do kancelarii na miesiąc przed ślubem spisać protokół. Nie pytał się czy mieszkamy razem, a my się nie przyznaliśmy. Teraz trzeba odbębnić tą poradnię rodzinną I jeszcze raz moje wczorajsze pytanie: Jaką wódkę kupowałyście lub będziecie na wesele? Która jest najlepsza, ale w rozsądniej cenie?

jak już wczoraj pisałam my mamy czystą da luxe W smaku dobra, łagodna i cena niezawysoka. Butelka średnio mi się podoba ale dużo osób chwali, że jest dobra.

U nas ksiądz też nie pytał czy mieszkamy razem

muszę się Wam pochwalić, że TŻ załatwił nam poradnię okazało się, że jakaś jego znajoma prowadzi taką poradnię i albo od razu nam podpisze wszystkie spotkania albo pójdziemy tylko raz
no i ostatnio zauważyłam, że TŻ w końcu zaczyna się przykładać to załatwiania tych wszystkich spraw


Drogie Lipcówki chciałam złożyć Wam życzenia świąteczne a więc życzę wszystkim wesołych Świąt, smacznego jajka i udanego polewania w lany poniedziałek
i nie ograniczajcie się w jedzeniu świątecznych potraw, mamy jeszcze 3 miesiące do ślubu zdążymy schudnąć hehe

[Yes yes]

Hej Dziewuszki.

Ja dopiero teraz Was odkryłam! o ja głupia

Wychodzę za mąż 2 lipca. Jest mega mało czasu. Praktycznie we wszystkim mamy poślizg. Zaczynam się stresować i to ostro. Ehh

Na razie życzę Wam spokojnego czasu z rodziną, a później napiszę więcej szczegółów odnośnie mojego zamieszania

[lusesita23]

Napisane przez Asist22

Cześć Dziewczyny.
Byliśmy dziś u księdza i zarezerwowaliśmy termin Jako, że jest to mała miejscowość to termin był wolny. Dostaliśmy karteczki do poradni i na spowiedź. Mamy przyjść do kancelarii na miesiąc przed ślubem spisać protokół. Nie pytał się czy mieszkamy razem, a my się nie przyznaliśmy. Teraz trzeba odbębnić tą poradnię rodzinną I jeszcze raz moje wczorajsze pytanie: Jaką wódkę kupowałyście lub będziecie na wesele? Która jest najlepsza, ale w rozsądniej cenie?

my mamy de luxe-mial byc sobieski,pozniej wyborowa,ale stanęło na tej

butelka też średnio mi się widzi,ale trudno

[asia_z]

a ja w dalszym ciągu bez wódki po swiętach musimy się koniecznie za to wziąć, żeby mieć z głowy. I zaczynamy po świętach z zapraszaniem boje sie

[kwiatuszekkk21]

ja do wczoraj nie mogłam się doczekać zapraszania ale teraz nawet nie chce mi się jechać w strony TŻ-ta

wczoraj teściowa oburzyła się na mnie

chodzi o to, że od zawsze chciałam mieć za starszą swoją najlepszą przyjaciółkę, bo tylko ona wie jak mnie pocieszyć czy uspokoić jak coś jest nie tak, nawet TŻ tego nie potrafi. TŻ chciał koniecznie kogoś ze swojej strony, więc ustaliliśmy że najwyżej będą 2 pary. W końcu z różnych powodów wyszło tak, że będzie tylko brat TŻ-ta z dziewczyną.

Wczoraj teściowa dowiedziała się, że moja koleżanka będzie wiązać mi suknię i tu się zaczął wielki problem. "Bo jak to tak, to świadkowa powinna ubierać i co ona będzie stać się patrzeć jak mnie koleżanka ubiera? przecież poczuje się odsunięta... to jest mądra dziewczyna, chyba poradzi sobie z wiązaniem" a we mnie aż się zagotowało tłumacze jej, że będą razem ubierać, że przecież nie pozwolę żeby tamta poczuła się odsunięta i że babki w salonie kazały przyprowadzić kogoś, kogo nauczą wiązać tą sukienkę bo to wcale nie jest takie proste a nie będę tej świadkowej ciągnąć ponad 200km do salonu tym bardziej, że w tygodniu pracuje i nie ma jak. A koleżankę mam na miejscu. Poza tym chciałabym, że to ta koleżanka wiązała. Przynajmniej będę miała pewność, że jest dobrze zawiązane i nic nie będzie się zsuwać

I zła jestem strasznie, bo nieważne jak ja się będę czuła w dniu własnego ślubu, najważniejsze żeby jej kochana przyszła synowa nie czuła się odsunięta. Już się tyle nasłuchałam jak PM-ki męczyły się na weselu, bo nawet mimo uczenia przez panie z salonu ktoś nie potrafił tak dobrze związać... a co dopiero ktoś kto nie ma o tym pojęcia. No ale powinnam dać jej wiązać, niech kiecka spada, niech się przesuwa, niech mi będzie niewygodnie, najważniejsze żeby świadkowa dobrze się czuła a chodzi tylko o wiązanie, z całą resztę ubierania może ona mi pomagać

i teraz żałuję, że zrezygnowałam z mojej koleżanki jako świadka, przynajmniej byłoby wesoło i czułabym się swobodnie, a z tą dziewczyną brata widzę się raz na ruski rok

sory, że się tak rozpisałam ale musiałam się z komuś wygadać

[Asist22]

Napisane przez kwiatuszekkk21

ja do wczoraj nie mogłam się doczekać zapraszania ale teraz nawet nie chce mi się jechać w strony TŻ-ta

wczoraj teściowa oburzyła się na mnie

chodzi o to, że od zawsze chciałam mieć za starszą swoją najlepszą przyjaciółkę, bo tylko ona wie jak mnie pocieszyć czy uspokoić jak coś jest nie tak, nawet TŻ tego nie potrafi. TŻ chciał koniecznie kogoś ze swojej strony, więc ustaliliśmy że najwyżej będą 2 pary. W końcu z różnych powodów wyszło tak, że będzie tylko brat TŻ-ta z dziewczyną.

Wczoraj teściowa dowiedziała się, że moja koleżanka będzie wiązać mi suknię i tu się zaczął wielki problem. "Bo jak to tak, to świadkowa powinna ubierać i co ona będzie stać się patrzeć jak mnie koleżanka ubiera? przecież poczuje się odsunięta... to jest mądra dziewczyna, chyba poradzi sobie z wiązaniem" a we mnie aż się zagotowało tłumacze jej, że będą razem ubierać, że przecież nie pozwolę żeby tamta poczuła się odsunięta i że babki w salonie kazały przyprowadzić kogoś, kogo nauczą wiązać tą sukienkę bo to wcale nie jest takie proste a nie będę tej świadkowej ciągnąć ponad 200km do salonu tym bardziej, że w tygodniu pracuje i nie ma jak. A koleżankę mam na miejscu. Poza tym chciałabym, że to ta koleżanka wiązała. Przynajmniej będę miała pewność, że jest dobrze zawiązane i nic nie będzie się zsuwać

I zła jestem strasznie, bo nieważne jak ja się będę czuła w dniu własnego ślubu, najważniejsze żeby jej kochana przyszła synowa nie czuła się odsunięta. Już się tyle nasłuchałam jak PM-ki męczyły się na weselu, bo nawet mimo uczenia przez panie z salonu ktoś nie potrafił tak dobrze związać... a co dopiero ktoś kto nie ma o tym pojęcia. No ale powinnam dać jej wiązać, niech kiecka spada, niech się przesuwa, niech mi będzie niewygodnie, najważniejsze żeby świadkowa dobrze się czuła a chodzi tylko o wiązanie, z całą resztę ubierania może ona mi pomagać

i teraz żałuję, że zrezygnowałam z mojej koleżanki jako świadka, przynajmniej byłoby wesoło i czułabym się swobodnie, a z tą dziewczyną brata widzę się raz na ruski rok

sory, że się tak rozpisałam ale musiałam się z komuś wygadać

Współczuję Ci bardzo. Też bym tak nie chciała Tylko nie rozumiem dlaczego się zgodziłaś, przecież to wasz ślub i to wy powinniście decydować kto będzie świadkami i kto bedzi e Ci się pomagał ubierać!!! Ja na szczęście nie mam takiego kłopotu Głowa do góry, wszystko będzie dobrze Musi być!!!!!

[Asist22]

Zamówiłam zaproszenia!!!! Nareszcie Mam nadzieję, że zrobią mi szybko. Dodałam jeszcze sentencję Jana Pawła II "Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje".

[KuNu]

dziewczyny a co sadzicie o kolorowych butach do suknii ślubnej?
mi sie marza fioletowe
jedynie zastanawiam sie czy pasuja do kazdego modelu sukni czy raczej tylko do tych ksieżniczek tiulowych,ja mam klasyczna suknie z tafty

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez KuNu

dziewczyny a co sadzicie o kolorowych butach do suknii ślubnej?
mi sie marza fioletowe

Świetnie to wygląda na tych zdjęciach

EDIT: Trzytysięczny post

[lusesita23]

Napisane przez Asist22

Zamówiłam zaproszenia!!!! Nareszcie Mam nadzieję, że zrobią mi szybko. Dodałam jeszcze sentencję Jana Pawła II "Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje".

my tez mamy to na zapro

Napisane przez KuNu

dziewczyny a co sadzicie o kolorowych butach do suknii ślubnej?
mi sie marza fioletowe
jedynie zastanawiam sie czy pasuja do kazdego modelu sukni czy raczej tylko do tych ksieżniczek tiulowych,ja mam klasyczna suknie z tafty

musialabys poprzymierzac-na tych akurat wygladaja super

tez chcialam kolorowe <czerwone,różowe>,ale w koncu stanęło na szampańskich

[asia_z]

Napisane przez kwiatuszekkk21

ja do wczoraj nie mogłam się doczekać zapraszania ale teraz nawet nie chce mi się jechać w strony TŻ-ta

wczoraj teściowa oburzyła się na mnie

chodzi o to, że od zawsze chciałam mieć za starszą swoją najlepszą przyjaciółkę, bo tylko ona wie jak mnie pocieszyć czy uspokoić jak coś jest nie tak, nawet TŻ tego nie potrafi. TŻ chciał koniecznie kogoś ze swojej strony, więc ustaliliśmy że najwyżej będą 2 pary. W końcu z różnych powodów wyszło tak, że będzie tylko brat TŻ-ta z dziewczyną.

Wczoraj teściowa dowiedziała się, że moja koleżanka będzie wiązać mi suknię i tu się zaczął wielki problem. "Bo jak to tak, to świadkowa powinna ubierać i co ona będzie stać się patrzeć jak mnie koleżanka ubiera? przecież poczuje się odsunięta... to jest mądra dziewczyna, chyba poradzi sobie z wiązaniem" a we mnie aż się zagotowało tłumacze jej, że będą razem ubierać, że przecież nie pozwolę żeby tamta poczuła się odsunięta i że babki w salonie kazały przyprowadzić kogoś, kogo nauczą wiązać tą sukienkę bo to wcale nie jest takie proste a nie będę tej świadkowej ciągnąć ponad 200km do salonu tym bardziej, że w tygodniu pracuje i nie ma jak. A koleżankę mam na miejscu. Poza tym chciałabym, że to ta koleżanka wiązała. Przynajmniej będę miała pewność, że jest dobrze zawiązane i nic nie będzie się zsuwać

I zła jestem strasznie, bo nieważne jak ja się będę czuła w dniu własnego ślubu, najważniejsze żeby jej kochana przyszła synowa nie czuła się odsunięta. Już się tyle nasłuchałam jak PM-ki męczyły się na weselu, bo nawet mimo uczenia przez panie z salonu ktoś nie potrafił tak dobrze związać... a co dopiero ktoś kto nie ma o tym pojęcia. No ale powinnam dać jej wiązać, niech kiecka spada, niech się przesuwa, niech mi będzie niewygodnie, najważniejsze żeby świadkowa dobrze się czuła a chodzi tylko o wiązanie, z całą resztę ubierania może ona mi pomagać

i teraz żałuję, że zrezygnowałam z mojej koleżanki jako świadka, przynajmniej byłoby wesoło i czułabym się swobodnie, a z tą dziewczyną brata widzę się raz na ruski rok

sory, że się tak rozpisałam ale musiałam się z komuś wygadać

współczuję. ja wybrałam siostrę na świadka, TŻ jeszcze nie ma co mnie do szału doprowadza już powoli, bo 2 miechy zostały i pasowałoby to załatwić.

Napisane przez Asist22

Zamówiłam zaproszenia!!!! Nareszcie Mam nadzieję, że zrobią mi szybko. Dodałam jeszcze sentencję Jana Pawła II "Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje".

a ja nie mam żadnych sentecji ale dobrze, że już dotarły.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26548917]Świetnie to wygląda na tych zdjęciach

EDIT: Trzytysięczny post [/QUOTE]

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez asia_z

współczuję. ja wybrałam siostrę na świadka, TŻ jeszcze nie ma co mnie do szału doprowadza już powoli, bo 2 miechy zostały i pasowałoby to załatwić.

Też wybrałam siostrę, a TŻ szwagra

[czarna_kawa80]

Hej czy mogę się dołączyć ??

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez czarna_kawa80

Hej czy mogę się dołączyć ??

Witaj Kiedy termin?

[czarna_kawa80]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26553298]Witaj Kiedy termin?[/QUOTE]

20 lipca 2012

[asia_z]

to jeszcze długa droga przed Tobą