Kwiecień plecień, bo przeplata - ta w dwupaku, ta - dzieciata! Mamy maj-czerwiec 2011

[the_sania]

w ogóle nieźle od czego to zależy Wy mi powiedzcie? Dziewczyny tu nam się przeterminowały, nic się nie dzieje.. a AgaM gada z nami normalnie wczoraj, a tu dziś jest Antoś i to m-c przed terminem (swoją drogą całkiem spory jak na ten tydzień)

[ddaaiissyy]

the_sania; hihi własnie to samo chciałam do Ciebie napisac
Uzupełniamy się genialnie

No to za ANTOSIA !!!!!!!!!!!!!!!!!! k laski:

To ja zaczynam sie bac..... siedze sobie spokojnie u rodziców.. ze termin na 10.06... a tu taki zonk...
Antoś ładnie długi jak na swój wiek i waga też niczego sobie
Nic Aga nie pisała, ze ma jakies przeczucia...
Napisałam do niej seska, to jak pewnie będzie miałą siłe to cosik więcej nam napisze.

[Martulka000]

Heja !! Już jesteśmy w domciu
Opis porodu i zdjęcie Adrianka później, bo teraz mam mały problem z siedzeniem i będę pisać na raty. Dziękuję za gratulacje i my również gratulujemy rozpakowanym mamusiom ;*

[Dziewczonka]

Napisane przez the_sania

Antoś

Jakie słodkie maleństwo Śliczny

Ale Aga czerwcóweczkom stracha napędziła

[ddaaiissyy]

SiLLee; zmobilizowała nas Aga

[the_sania]

Napisane przez ddaaiissyy

the_sania; hihi własnie to samo chciałam do Ciebie napisac
Uzupełniamy się genialnie

ale by były jajca, jak ja bym się troszkę przeterminowała, Ty trochę szybciej i jednego dnia byśmy urodziły



za Antosia

[antropia]

spice trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo
mamaoptymistka ja tz lubie rampersiki i wczoraj już dwie praleczki się didziowych rzezy wyprały i ilość też jak dla siedmioraczków
Wszystkiego najlepszego kochana! Lekkiego porodu i szybkiego powrotu do formy!
matallewar no to super! pozdrowionka dla tżta! teraz możesz spokojnie rodzić!
andziot to widzę, że kolejne wyzwanie z Zosią sie szykuje ? a powiedz mi, czy Zosia juz zaypia sama? udało się wam ja nauczyc?
eweska Super, że juz w domku! Wszyscy na ciebie tu czekają!
listopadowa a Ty sie nie ociągaj w te pędy na porodówkę!
Eve1603 ja tez miałąm koszmarna noc, cały czas bolało mnie ucho....drętwiały mi rece i łapały mnie skurcze w łydkach
the_sania mój tż tez dzisiaj sie popisał wczoraj pisałam, że mi sie sniło, że z jakąs blondyna się gździł bo ona miała seksapil a ja nie...a dzisiaj wyjechał do mnie z tekstem, że ja to w sumie mam fajne erotyczne sny! a jak się wkurzyłam na niego to stwierdził, że żartował....super mi żarty
ddaaiissyy a ja mam taką ochotę na piwo jak Ty to robisz, że o świcie Ty już tesco obleciałaś?
ja tez jestem taki cykor jak Ty...jak czytałam o Twoich lękach to jakbym siebie widziała!
Atiz to trzymam kciuki za szybki rozwój akcji
Lolka1212 ja nie śpię na plecach, bo mnie dusić zaczyna zaraz.... czuje, że nie mogę oddychać....ale jak ci wygodnie jeszcze to czemu nie...ja leżałam na plecach dopóki nie zaczęło mnie dusić...
anula_81 jak ja bym chciała na grila tylko uważaj na sibie tam...bo może w każdej chwili dzidzia chcieć wyskoczyć
SiLLee to super, że szpital sprawił wrażenie przyjaznego Fajnie, że nie musisz nic brać ze sobą i wszystko zapewniają
AgA.M GRATULACJE KOCHANA!!! Ale sie maleństwo pośpieszyło! Gratki śliczny chłopczyk!



no to nadrobiłam
a mnie dalej boli ucho...
będę dziś prasować dzidziowe rzeczy
tż w pracy do wieczora :/

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

kurcze ale Aga.M rzeczywiście na czerwiec miała termin
teraz dopiero zajarzyłam!
Boję się!

[ddaaiissyy]

Odpisała Aga.M
ale miała przygody !!
Uryczałam sie czytając jej eska !!!

Ja miałam poród jak w filmie. o 3,40 odeszły wody, potem wielki czop. Zadzwoniłam do mojego lekarz, powiedział, ze skoro CC to mam pędzić do szpitala. Zadzwoniłam do męża, przyjechał z pracy i pędem do Katowic. W szpitalu bylismy 4,20, moj lekarz podjechał na parking równo z nami i zaczęli mnie przygotowywac do CC, w tym czasie zrobiło mi się rozwarcie 8cm i lekarz własnie mi wytłumaczył , że dla płuc małego lepiej będzie SN i spytał czy sie zgadzam. Zgodziłam się a on przez cały poród był przy mnie, bo gdyby coś było nie tak to wtedy szybkie cięcie. o 6,55 weszłam do wanny, zapalili pachnące świece, włączyli muzykę, mąż polewał mi brzuch wodą. KRzyczałam strasznie, układali mnie w różnych pozycjach ze względu na biodro i o 7,30 mały już był z nami. Była przy mnie pani anestezjolog, ale nie skorzystałam ze znieczulenia. Ból jest do wytrzymania.

[SiLLee]

Napisane przez ddaaiissyy

SiLLee; zmobilizowała nas Aga

I to JAK!

[ddaaiissyy]

nowy esek od Agi M

Lekarz stwierdził, ze Antoś wie co robi, bo moje biodro dłuzej by już nie wytrzymało. Położne się smiały, że bardzo mu się spieszyło na świat. Mam tylko 1 szew na śluzówce (cokolwiek to znaczy) A zasłabnięcie chybna po tych emocjach, bo jednak nieźle zaskoczyła nas ta szybka akcja. Dla mnie ból po zejściu znieczulenia po operacji stopy był silniejszy niż ten ból porodowy. Także chyba nie jest źle. Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny Będzie dobrze

[antropia]

Napisane przez ddaaiissyy

Odpisała Aga.M
ale miała przygody !!
Uryczałam sie czytając jej eska !!!

Ja miałam poród jak w filmie. o 3,40 odeszły wody, potem wielki czop. Zadzwoniłam do mojego lekarz, powiedział, ze skoro CC to mam pędzić do szpitala. Zadzwoniłam do męża, przyjechał z pracy i pędem do Katowic. W szpitalu bylismy 4,20, moj lekarz podjechał na parking równo z nami i zaczęli mnie przygotowywac do CC, w tym czasie zrobiło mi się rozwarcie 8cm i lekarz własnie mi wytłumaczył , że dla płuc małego lepiej będzie SN i spytał czy sie zgadzam. Zgodziłam się a on przez cały poród był przy mnie, bo gdyby coś było nie tak to wtedy szybkie cięcie. o 6,55 weszłam do wanny, zapalili pachnące świece, włączyli muzykę, mąż polewał mi brzuch wodą. KRzyczałam strasznie, układali mnie w różnych pozycjach ze względu na biodro i o 7,30 mały już był z nami. Była przy mnie pani anestezjolog, ale nie skorzystałam ze znieczulenia. Ból jest do wytrzymania.

wzruszające !
i weź tu bądź przygotowany ! Z rodzeniem dzieci to się nie da jak widać, nawet jak masz cesarkę zaplanowaną !
Gratulacje jeszcze raz!

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez ddaaiissyy

nowy esek od Agi M

Lekarz stwierdził, ze Antoś wie co robi, bo moje biodro dłuzej by już nie wytrzymało. Położne się smiały, że bardzo mu się spieszyło na świat. Mam tylko 1 szew na śluzówce (cokolwiek to znaczy) A zasłabnięcie chybna po tych emocjach, bo jednak nieźle zaskoczyła nas ta szybka akcja. Dla mnie ból po zejściu znieczulenia po operacji stopy był silniejszy niż ten ból porodowy. Także chyba nie jest źle. Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny Będzie dobrze

kolejna mausia twierdząca, że da się przeżyć Lubię takie opisy!

[the_sania]

powiem szczerze, że zazdroszczę Adze. bardzo fajny poród miała

[SiLLee]

Napisane przez ddaaiissyy

nowy esek od Agi M

Lekarz stwierdził, ze Antoś wie co robi, bo moje biodro dłuzej by już nie wytrzymało. Położne się smiały, że bardzo mu się spieszyło na świat. Mam tylko 1 szew na śluzówce (cokolwiek to znaczy) A zasłabnięcie chybna po tych emocjach, bo jednak nieźle zaskoczyła nas ta szybka akcja. Dla mnie ból po zejściu znieczulenia po operacji stopy był silniejszy niż ten ból porodowy. Także chyba nie jest źle. Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny Będzie dobrze

Nie chcial juz mamusie meczyc dluzej. Nie dziwie sie taki szok jeszcze miesiac czasu a tu niespodzianka.

Wydaje mi sie ze przez to ze wszystko tak szybko, glownie szok to nawet sie chyba na bolu skupic nie idzie az tak i chyba lepiej przed terminem

Napisane przez ddaaiissyy

Odpisała Aga.M
ale miała przygody !!
Uryczałam sie czytając jej eska !!!

Ja miałam poród jak w filmie. o 3,40 odeszły wody, potem wielki czop. Zadzwoniłam do mojego lekarz, powiedział, ze skoro CC to mam pędzić do szpitala. Zadzwoniłam do męża, przyjechał z pracy i pędem do Katowic. W szpitalu bylismy 4,20, moj lekarz podjechał na parking równo z nami i zaczęli mnie przygotowywac do CC, w tym czasie zrobiło mi się rozwarcie 8cm i lekarz własnie mi wytłumaczył , że dla płuc małego lepiej będzie SN i spytał czy sie zgadzam. Zgodziłam się a on przez cały poród był przy mnie, bo gdyby coś było nie tak to wtedy szybkie cięcie. o 6,55 weszłam do wanny, zapalili pachnące świece, włączyli muzykę, mąż polewał mi brzuch wodą. KRzyczałam strasznie, układali mnie w różnych pozycjach ze względu na biodro i o 7,30 mały już był z nami. Była przy mnie pani anestezjolog, ale nie skorzystałam ze znieczulenia. Ból jest do wytrzymania.

Jeszcze raz Gratuluje

[gusiagatko]

Dzień dobry! Nie wiem czy dam radę pisać, bo po nadrobieniu zalałam się łzami. Siedziałam, czytałam i płakałam jak dziecko.

Napisane przez Ollliwka

dziękuję za kciuki byłam na wizycie
Zuźka waży już 3kg powiedziała, że będzie wysoka dziewczyna
szyjka na opuszek czyli bez zmian
brzuch wysoko

za wizytę i dla córeczki



matallewar Super, że u Tż wszystko dobrze i jesteście znów razem

Napisane przez mamaoptymistka

za 55 minut zmieni mi się z 30 lat na 31 lat brat mi dziś oświadczył że już czwartą dychę zaczynam :m

Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i lekkiego porodu

Napisane przez ddaaiissyy

Słuchajcie mam esa od Atiz !

Wczoraj odeszły mi wody. To już 12 godzina i dalej nic sie nie dzieje. Skurcze na 40%, nawet nie wiem czy mam rozwarcie. Wody ciągle się leją, czasem mocniej czasem w ogóle. Zwariuje!! Kiedy zaczną mi coś robić? Atiz

Oby się ruszyło

Napisane przez ddaaiissyy

Loluś to ja jestem chyba mega wyrodna matka........
nie potrafię spać na lewym boku.. kładę się na nim a potem przekręcam na prawo nie dam rady....
Chyba nie możemy sie tak katować tym bokiem? Ważniejsze aby w ogóle spać niż nie spać wcale
Nie martw się Słonko, na pewno nie my jedne śpimy na prawym....

Ja śpię tylko na prawym, inaczej nie potrafię. W dzień sobie czasem leżę na lewym ale spać nie umiem.

Napisane przez anulinka2009

" Idziemy do domu, super, strasznie się cieszę. Kciuki pomogły. Buziaki."

Napisane przez ddaaiissyy

es od Agi.M

Hej, wczoraj pisałam na formu, że 20 maja bede miała cc, ale Antoś się pospieszył i pojawił się na świecie dziś o 7,30. Poród naturalny bo się ładnie wstawił w kanał, rozwarcie miałam juz 8 cm i z powodu nie do końca wykształconych płuc bezpieczniej dla niego było rodzic SN. Waży 2850g i ma 53cm.. Niestety jest w inkubatorze na obserwacji. przez 2 godziny podawali mu tlen, ale podobno już radzi sobie z oddychaniem. Ja póki co nie mogę do niego iść, bo po porodzie zasłabłam i dostałam kroplówkę i dopiero teraz się obudziłam. Załączam zdjęcie Antka w inkubatorze zrobione przez dumnego tatusia. Pozdrów wszystkie dziewczynki Ja jak coś nowego będę wiedziała to napiszę. Najgorsze jest to, ze nie mam w domu łóżeczka ani kosmetyków. A tu weekend majowy. No cóż, damy radę. Zobaczymy kiedy zechcą nas wypuścić

MMSka malenstwa pokaze Wam Sania

Ale się tu właśnie uryczałam. Gratulacje Kochana

Zdrówka dla Maluszka. A jaki on fajniusi jest

W strasznym szoku jestem, że tak szybko ją złapało i tak szybko poszło. Ale Maluszek ładnie waży

Napisane przez Martulka000

Heja !! Już jesteśmy w domciu
Opis porodu i zdjęcie Adrianka później, bo teraz mam mały problem z siedzeniem i będę pisać na raty. Dziękuję za gratulacje i my również gratulujemy rozpakowanym mamusiom ;*

Witamy

[ddaaiissyy]

czesc Martulka :
Opowiadaj w wolnej chwili co u Was !!!

Gusia, no widzisz... my czerwcowe dziewczyny siedzimy sobie na luzie a tu takie numery


A ja wlasnie pokojarzyłam, ze to juz 3 dzidzius w ostatnim czasie urodzony na Śląsku !!! Eweska, Moniqac, Aga.M........
Czy to znaczy, ze tez mam sie na poród szykowac ; czy moze wracac po weekendzie do małopolski

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

hihi Moniqac i Aga.M rodziły w tym samym szpitalu Obie tam są
Już je ze sobą skontakciłam Tzn dałam Moni AgiM nr tel... mam nadzieje, ze nie zostanę za to powieszona na uschłej gałęzi
Nawet miały tego samego lekarza prowadzącego

[SiLLee]

Napisane przez ddaaiissyy

czesc Martulka :
Opowiadaj w wolnej chwili co u Was !!!

Gusia, no widzisz... my czerwcowe dziewczyny siedzimy sobie na luzie a tu takie numery


A ja wlasnie pokojarzyłam, ze to juz 3 dzidzius w ostatnim czasie urodzony na Śląsku !!! Eweska, Moniqac, Aga.M........
Czy to znaczy, ze tez mam sie na poród szykowac ; czy moze wracac po weekendzie do małopolski

ej,
ja też ze sląska, nie strasz

[mary poziomkowa]

O, kurde! Nasza dzielna Agnieszka.M! Gratulacje i milion uścisków dla Agi i Antosia!

Po takich opisach mniej boję się porodu

Trzymam kciuki za wszystkie będące jeszcze w szpitalach, aby szybko wychodziły Eweska, z tego co widzę na fejsie WYCHODZI DZIŚ!

Anula, może być problem ze zgraniem się, bo u mnie zero objawów, tylko skurcze mam częstsze i boleśniejsze, a tak plaża i driny z palemką

Dobra, zmywam się. Uciekam do Rodziców na obiad, kawę i polenię się na słońcu

Zamelduję się wieczorem

[listopadowa80]

Napisane przez ddaaiissyy

es od Agi.M

Hej, wczoraj pisałam na formu, że 20 maja bede miała cc, ale Antoś się pospieszył i pojawił się na świecie dziś o 7,30. Poród naturalny bo się ładnie wstawił w kanał, rozwarcie miałam juz 8 cm i z powodu nie do końca wykształconych płuc bezpieczniej dla niego było rodzic SN. Waży 2850g i ma 53cm.. Niestety jest w inkubatorze na obserwacji. przez 2 godziny podawali mu tlen, ale podobno już radzi sobie z oddychaniem. Ja póki co nie mogę do niego iść, bo po porodzie zasłabłam i dostałam kroplówkę i dopiero teraz się obudziłam. Załączam zdjęcie Antka w inkubatorze zrobione przez dumnego tatusia. Pozdrów wszystkie dziewczynki Ja jak coś nowego będę wiedziała to napiszę. Najgorsze jest to, ze nie mam w domu łóżeczka ani kosmetyków. A tu weekend majowy. No cóż, damy radę. Zobaczymy kiedy zechcą nas wypuścić

MMSka malenstwa pokaze Wam Sania

Aga.M, gratulacje
Ale Antoś zrobił niespodziankę
A jaki sprawny poród! Wow! Tylko pozazdrościć

Napisane przez Martulka000

Heja !! Już jesteśmy w domciu
Opis porodu i zdjęcie Adrianka później, bo teraz mam mały problem z siedzeniem i będę pisać na raty. Dziękuję za gratulacje i my również gratulujemy rozpakowanym mamusiom ;*

Dobrze, że już jesteś i u Was ok

Daisy, z rycynką jeszcze poczekam
No może coś się wykluje. Samo, bez wspomagaczy

Antropia, jakoś nie mogę się wbić w kolejkę. Słaba siła przebicia

Znowu ogarnęłam w mieszkaniu, już chyba częściej się nie da. Tż śmieje się, że wszystkie powłoki ze wszystkiego pościeram
A teraz do sklepu, coś na szybko ugotować, a potem może do Tesco podjadę
Jak zacznę rodzić to dam znać Daisy

[Klaterina]

o kurcze, jeszcze Agnieszka.m URODZIŁA GRATULACJE : roza:

MATALL, super, że tż ma się już lepiej i że jest w domciu

mamaoptymistka sto lat

i jeszcze atiz może urodzić ? ale sie dzieje, to będzie udana majówka

ja się przyznam, że na majówke wyjechalismy ze ślunska i uciekam zaraz zwiedzać miasto, Mały się rozpycha niemiłosiernie, ale mysle, że będzie grzecznie do końca maja siedział w brzuszku

[Paulizia]

O Mamo

AgnieszkaM. i cudny Antosiu gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!

Ale jazda... 35 tydzien Aga miala i wczoraj na usg maly niby wazyl cos kolo 3200 wiec usg przeklamuje Jejku jejku tak predko urodzila... no to szybki Antos! Jest sliczniuchny!

Moj Antos ma za to mnie gleboko gdzies


Przyszly moje nakladki na sutki z Medeli oby sie nie przydaly

Atiz mocne by sie w koncu akcja rozwinela!!!!

Daisunia ciesze sie, ze udalo sie w miare bezstresowo przezyc noc!!!
przez 4 najblizsze dni bede czesciej

Eve bidulko wyobraz sobie, ze ja sobie pospac do mojej ulubionej 12 nie moge, bo obok caly czas cos buduja i tylko stukot i pukot slysze

Grazin jak tam akcja wozek?

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez mary poziomkowa

[...] Anula, może być problem ze zgraniem się, bo u mnie zero objawów, tylko skurcze mam częstsze i boleśniejsze, a tak plaża i driny z palemką

Dobra, zmywam się. Uciekam do Rodziców na obiad, kawę i polenię się na słońcu

Zamelduję się wieczorem

Snilo mi sie dzisaj, ze bylam na Karaibach i driny z palemka tez byly i bylam super szczupla



Anulko zeby Ci wody po barbekju odeszly jak juz maja odchodzic bys mogla jeszcze sobie pojesc dobrze

[agus87]

Napisane przez JanuszAgnieszka

tak myslalam, ze chodzi o halas, ale pamietaj, ze dzieci nie lubia ciszy w brzuszku maja caly czas glosno - chocby bicie serca matki i przy dzieciach powinno sie nawet wlaczac radio, miksowac, odkurzac itp zeby byly w halasie. Tak nam mowili w SR no i zeby pozniej nie bylo problemu z glosna rozmowa, goscmi itp bo dziecko przyzywczai sie do ciszy a tak w ogole to gratuluje perelki

tak ja to wszystko wiem bo sama jestem po sr
ale nie mam sumienia dziecku przeszkadzac
bo musi duuuzo rosnac i duzo spac i jesc




dzien dobry kochane
ja dzisiaj na pelnmych obrotach
sprzatam, pracuuje, prasuje
malutka troche dala popalic w nocy i dzisiaj rano
teraz odsypia
ale zaraz ja wybudzam na jedzonko


ja tylklo przelotem
SPICE gratuluje lepszych wynikow
ATIZ 3mam kciuki za rozwoj akcji
EWESKO 3mam kciuki by szybko was wypuscili do domu
AGNIESZKO M. gratuluje syneczka!


strasznie sie ciesze, ze dlugi weekend nadszedl
troche wiecej pobedziemy we 3
ale nie macie pojecia jaki to cud i szczescie jak mam tz przy sobie
pracuje 2 pietra nizej
co najmniej raz na godzinke wpada do nas
czesto mi pomoze przy malej
a wieczorami sam by wszystko chcial robic
w nocy sam sie budzi, karmi przewija, 3ma niunie do odbicia
na spacerek pierwszy chcial isc ze mna, bron boze ja sama
a dzisiaj wygania mnie a zakupy do marketu bo mi sie troche rzeczy pokonczylo i mam sobie do rodzicow na chwilke jechac bo on chce z Oluchną pobyc tez
normalnie ryczec mi sie chce ze szczescia
glupi baby bluzesp rzechodzi

[the_sania]

obniżył mi się brzuch?
zdjęcie z ostatniego dnia 35tygodnia i z dziś, a jutro zaczynam 38tydzień

[antropia]

Napisane przez agus87

tak ja to wszystko wiem bo sama jestem po sr
ale nie mam sumienia dziecku przeszkadzac
bo musi duuuzo rosnac i duzo spac i jesc




dzien dobry kochane
ja dzisiaj na pelnmych obrotach
sprzatam, pracuuje, prasuje
malutka troche dala popalic w nocy i dzisiaj rano
teraz odsypia
ale zaraz ja wybudzam na jedzonko


ja tylklo przelotem
SPICE gratuluje lepszych wynikow
ATIZ 3mam kciuki za rozwoj akcji
EWESKO 3mam kciuki by szybko was wypuscili do domu
AGNIESZKO M. gratuluje syneczka!


strasznie sie ciesze, ze dlugi weekend nadszedl
troche wiecej pobedziemy we 3
ale nie macie pojecia jaki to cud i szczescie jak mam tz przy sobie
pracuje 2 pietra nizej
co najmniej raz na godzinke wpada do nas
czesto mi pomoze przy malej
a wieczorami sam by wszystko chcial robic
w nocy sam sie budzi, karmi przewija, 3ma niunie do odbicia
na spacerek pierwszy chcial isc ze mna, bron boze ja sama
a dzisiaj wygania mnie a zakupy do marketu bo mi sie troche rzeczy pokonczylo i mam sobie do rodzicow na chwilke jechac bo on chce z Oluchną pobyc tez
normalnie ryczec mi sie chce ze szczescia
glupi baby bluzesp rzechodzi

pozazdrościc tylko takiego małża !
super, że masz go tak bliziutko po ręką!
Wsparcie nieocenione

[Lolka1212]

Ojejciu.. ale emocje, łzy, wzruszenie.. wszystko na raz jak czytam o Agnieszce i patrzę na Antosia..!!


Agnieszka.M całusy dla was i ogromne gratulacje dla Ciebie i Antosia Trzmajcie się dzielnie i ciepło


Stresik i mnie dopadł, bo Aga.M miała dokładnie ten sam termin co ja - 2 czerwiec

Ale Aga cos przeczuwała, że akcje wcześniej się rozkręci.. bo pamiętam jak w święta pisała, że coś ją przeczucie łapie, że mąż w pogotowiu.. Pisałam wtedy do niej, że niech nie żartuje, bo mamy ten sam termin, a mi jeszcze do głowy nie przychodzi, że mogłabym teraz zacząć rodzić..

[antropia]

Napisane przez the_sania

obniżył mi się brzuch?
zdjęcie z ostatniego dnia 35tygodnia i z dziś, a jutro zaczynam 38tydzień

wiesz co...szczerze to ja nie widzę,żeby był niżej
ale bardzo ładniutki, zgrabniutki i okrąglutki

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

aaaaaaaaaaaa!!!

i dziękuję za wszystkie miłe komentarze albumie

[the_sania]

Agus a dużo powiększają się piersi po porodzie? właśnie zamawiam staniki na allegro....
w ogóle to jest reguła, że cycki będą większe?

[gusiagatko]

Napisane przez ddaaiissyy

Gusia, no widzisz... my czerwcowe dziewczyny siedzimy sobie na luzie a tu takie numery

co za emocje



listopadowa aby się ruszyło


agus dla Tż. Świetnie jest wiedzieć, że ma się takie wsparcie!

Napisane przez the_sania

obniżył mi się brzuch?
zdjęcie z ostatniego dnia 35tygodnia i z dziś, a jutro zaczynam 38tydzień

Chyba się nie obniżył, ale za to śliczniasty jest



Idę smażyć naleśniki. Nie chce mi się dłużej nad obiadem myśleć

[Lolka1212]

Listopadowa, Ddaaiissyy, Grazin, Zosiaa, Gusiagatko dzięki ze o napisałyście o spanku Może przestanę się w końcu tak schizowac i męczyć.. Oby bo ile można nie spać, tylko myśleć jaką się pozycję przybrało

Saniu według mnie brzuszek nie obnizył sie ale nadal zgrabniutki

Paulizia Karaiby i figura laseczki.. ołłł jeee..!! ja chce w realu

[antropia]

Napisane przez Lolka1212

Listopadowa, Ddaaiissyy, Grazin, Zosiaa, Gusiagatko dzięki ze o napisałyście o spanku Może przestanę się w końcu tak schizowac i męczyć.. Oby bo ile można nie spać, tylko myśleć jaką się pozycję przybrało

Saniu według mnie brzuszek nie obnizył sie ale nadal zgrabniutki

Paulizia Karaiby i figura laseczki.. ołłł jeee..!! ja chce w realu

ja też Ci odpisałam
ja mówiłam ostatnio, że jestem tu niewidzialna

[Grazin]

Napisane przez ddaaiissyy

es od Agi.M

Hej, wczoraj pisałam na formu, że 20 maja bede miała cc, ale Antoś się pospieszył i pojawił się na świecie dziś o 7,30. Poród naturalny bo się ładnie wstawił w kanał, rozwarcie miałam juz 8 cm i z powodu nie do końca wykształconych płuc bezpieczniej dla niego było rodzic SN. Waży 2850g i ma 53cm.. Niestety jest w inkubatorze na obserwacji. przez 2 godziny podawali mu tlen, ale podobno już radzi sobie z oddychaniem. Ja póki co nie mogę do niego iść, bo po porodzie zasłabłam i dostałam kroplówkę i dopiero teraz się obudziłam. Załączam zdjęcie Antka w inkubatorze zrobione przez dumnego tatusia. Pozdrów wszystkie dziewczynki Ja jak coś nowego będę wiedziała to napiszę. Najgorsze jest to, ze nie mam w domu łóżeczka ani kosmetyków. A tu weekend majowy. No cóż, damy radę. Zobaczymy kiedy zechcą nas wypuścić

MMSka malenstwa pokaze Wam Sania

ej co to za jajja!!!!!
przeciez wczoraj wieczorem z nami pisała
jezu jakbym chciała miec taka szybką akcję
i dobrze ze pisze ze ból do zniesienia!

Napisane przez ddaaiissyy

Odpisała Aga.M
ale miała przygody !!
Uryczałam sie czytając jej eska !!!

Ja miałam poród jak w filmie. o 3,40 odeszły wody, potem wielki czop. Zadzwoniłam do mojego lekarz, powiedział, ze skoro CC to mam pędzić do szpitala. Zadzwoniłam do męża, przyjechał z pracy i pędem do Katowic. W szpitalu bylismy 4,20, moj lekarz podjechał na parking równo z nami i zaczęli mnie przygotowywac do CC, w tym czasie zrobiło mi się rozwarcie 8cm i lekarz własnie mi wytłumaczył , że dla płuc małego lepiej będzie SN i spytał czy sie zgadzam. Zgodziłam się a on przez cały poród był przy mnie, bo gdyby coś było nie tak to wtedy szybkie cięcie. o 6,55 weszłam do wanny, zapalili pachnące świece, włączyli muzykę, mąż polewał mi brzuch wodą. KRzyczałam strasznie, układali mnie w różnych pozycjach ze względu na biodro i o 7,30 mały już był z nami. Była przy mnie pani anestezjolog, ale nie skorzystałam ze znieczulenia. Ból jest do wytrzymania.

serdeczne gratulacje!!!!!!


antoś jesty taki drobniutki i śliczny!!!
ale mamysie zaskoczył

Napisane przez Paulizia

O Mamo

AgnieszkaM. i cudny Antosiu gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!

Ale jazda... 35 tydzien Aga miala i wczoraj na usg maly niby wazyl cos kolo 3200 wiec usg przeklamuje Jejku jejku tak predko urodzila... no to szybki Antos! Jest sliczniuchny!

Moj Antos ma za to mnie gleboko gdzies


Przyszly moje nakladki na sutki z Medeli oby sie nie przydaly

Atiz mocne by sie w koncu akcja rozwinela!!!!

Daisunia ciesze sie, ze udalo sie w miare bezstresowo przezyc noc!!!
przez 4 najblizsze dni bede czesciej

Eve bidulko wyobraz sobie, ze ja sobie pospac do mojej ulubionej 12 nie moge, bo obok caly czas cos buduja i tylko stukot i pukot slysze

Grazin jak tam akcja wozek?

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------



Snilo mi sie dzisaj, ze bylam na Karaibach i driny z palemka tez byly i bylam super szczupla



Anulko zeby Ci wody po barbekju odeszly jak juz maja odchodzic bys mogla jeszcze sobie pojesc dobrze

stwierdzilismy z tż ze musimy się przejść do sklepu z wózkami i zobaczyc je wszystkie na zywo
dalej nie zdecydowalismy sie na wózek... nie wiem ktory
tż stwierdził ze jak mały sie urodzi to pójdziemy do sklepu i weźmiemy ten ktorego mały dotknie no nie sądze chce miec wózek w przyszłym tygodniu u siebie


wracam do sprzatania
tż kosi trawe

a później wezme sie wreszcie za uszycie kapy mam nadzieje ze dzisiaj wreszcie znajde na to czas