Walka o zdrowe i piękne włosy część VI

[karmazynka99]

to ja też już nie wiem jak z tym korkoszem, bo przeciez producenci tych wczystkich kosmetyków by chyba go tam nie dawali skoro byłby szkodliwy...

może nie warto odrzucac tych kosmetyków

no i skoro ma jescze dobry wpływ na skórę...

[kocurzyca]

Napisane przez karmazynka99

to ja też już nie wiem jak z tym korkoszem, bo przeciez producenci tych wczystkich kosmetyków by chyba go tam nie dawali skoro byłby szkodliwy...

może nie warto odrzucac tych kosmetyków

no i skoro ma jescze dobry wpływ na skórę...

Kosmetykow nie bede sie pozbywac, bo akurat te co mam, naklada sie tylko na wlosy, a nie na skore. Ale czystego oleju sobie nie kupie. Bo w koncu niewiadome jest jego dzalanie. Naloze na wlosy i wylysieje, albo na nogi i zarosne lasem.

Choc wczoraj ponad 2 godziny czytalam na jego temat i nigdzie nie natknelam sie na wlasciwosci ''oslabiajace mieszki wlosowe''.
Jak sie wpisze w po polsku to tylko wyskakuje wizaz, kafeteria i inne fora. W zeslym tygodniu tu ktos wkleil jakis atrykul na ten temat i tyle. Nie ma wiecej informacji ze olej krokoszowy ''depiluje''. To musi byc jakas pomylka. Albo istnieje jeszcze jakis inny gatunek krokosza, ktory ma takie wlasnie wlasciwosci.

[ojejka89]

przegladalam rozne wypowiedzi dziewczyn ktore go testowaly i w wiekszosci mozna spotkac sie z pewna prawidlowoscia- olej ten nie dziala depilacyjnie... jedynie jesli posmaruje sie noge po depilacji depilatorem, to widac bylo jakies efekty... tzn po jakims czasie mozna bylo zaobserwowac lyse placki... TYLKO i wylacznie w takim wypadku... dziwne... a jeszcze jedna dziewczyna stwierdzila ze taki rezultat mozna otrzymac po smarowaniu sie jakimkolwiek olejem wlasnie po depilacji depilatorem, ale czemu to juz nie pamietam

[kocurzyca]

Podziele sie wynikami dalszej edukacji na temat oleju krokoszowego:

Niby dziala on depilujaca tylko i wylacznie jak stosuje sie go na wydepilowana skore (wloski wyrwane). W przeciwnym razie odzywia wlosy.

A tak naprawde, nie ma zadnej potwierdzonej informacji.

[viki1988]

Napisane przez malina333

to ja również później poproszę o link do analizy

Napisane przez Iwona75

jeszcze dziewczyny nie zanalizowały

Wiecie w sumie tam za bardzo nie ma czego analizować bo ten puder składa się głównie z wody i pewnej formy krzemionki (amorficznej) a poza tym mamy substancje emulgujące, filmotwórcze i konserwanty

[Iwona75]

Napisane przez viki1988

Wiecie w sumie tam za bardzo nie ma czego analizować bo ten puder składa się głównie z wody i pewnej formy krzemionki (amorficznej) a poza tym mamy substancje emulgujące, filmotwórcze i konserwanty

Dzięki viki

[viki1988]

Napisane przez Iwona75

Dzięki viki

Proszę generalnie krzywdy włosom na pewno nie zrobi, czasem jak nawalę go za dużo to mam lekkie problemy z domyciem ale jestem w stanie to przeżyć w zamian za efekt

[majreg]

Napisane przez Iwona75

dziękuje ślicznietwoja córcia ma piekne włoski,moja niestety liche sianko i na razie nic na to nie pomaga.
Nie wiem po kim odziedziczyła te włosy,ja mam bardzo geste i grube,tż również, a ona pięć włosków na krzyż

U Twojej córci wszystko może się jeszcze w okresie dojrzewania zmienić. Dzieci czasami mają taką delikatną strukturę włosa, a potem one jakoś się wzmacniają.

[Iwona75]

Napisane przez majreg

U Twojej córci wszystko może się jeszcze w okresie dojrzewania zmienić. Dzieci czasami mają taką delikatną strukturę włosa, a potem one jakoś się wzmacniają.

mam nadzieję
Szukam cały czas jakiegoś fajnego psikadełka dla niej,bo te moje sie nie nadają,za bardzo ociążają jej włoski.Uzywam teraz tego
Nivea Hair Care, Diamond Gloss, Spray Treatment (Odżywka w sprayu 'Diamentowy blask')
ale to jeszcze nie to...może mi coś polecisz?

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez viki1988

Proszę generalnie krzywdy włosom na pewno nie zrobi, czasem jak nawalę go za dużo to mam lekkie problemy z domyciem ale jestem w stanie to przeżyć w zamian za efekt

A czy bardzo matowi włosy?Słyszałam takie opinie.
W sumie ja tylko na przedziałek chcę używac bo włosów mam dużo tylko na czubku są oklapnięte.

[kasiek177]

hej
ja jestem nowa i również mam problem ze zniszczonymi włosami.. od rozjaśniacza i prostownicy (prostuję 4 lata) stan włosów - beznadziejny ;/////
wczoraj użyłam pierwszy raz maseczki Garnier Fructis i już po pierwszym użyciu włosy wydają się lepsze. także mogę polecić..

i mam pytanie, co bardzije niszczy włosy prostownica czy rozjaśniacz? hmmm...

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez sylvia_doll

Zgadzam się, mnie np. irytujesz na każdym kroku wszys-tko-swę-dzą-ca-tatty.

A tego byłam niemalże pewna.

Napisane przez sylvia_doll

Postanowiłam częściej robić płukanki, pamiętam, że kiedyś służyły moim włosom. Były trochę bardziej błyszczące, szczególnie gdy dawałam sok z cytryny na włosy... Marzy mi się taki wynalazek - ziele rabarbaru większość ziółek pogłębia naturalne kolory, ewentualnie nie robi z nimi nic, a ja bym mile widziała u siebie rozjaśnienie niewielkie.. [taaaa, już rumianek przerabiałam, nie działaał ]

Tylko po zielarskich nie szukaj, trudu sobie zaoszczędzisz. W bardzo dobrze wyposażonym sklepie dostałabyś co najwyżej korzeń rabarbaru, ten ma garbniki, czyli jeśli już, to miałby działanie przyciemniające.
Jesteś naturalną blondynką? Jak nie, to działania rumianku raczej nie zauważysz (z akcentem na raczej, bo różne historie słyszałam).

Napisane przez kocurzyca

A ja wlasnie zaczelam robic dochodzenie zeby sobie zakupic olej krokoszowy zeby sie nim depilowac i okazuje sie ze jedna z moich ulubionych masek go zawiera.

Ja wstukałam w googla "olej krokoszowy włosy". Pierwszy link, który zauważycie, jest nie o pielęgnacji włosów tych na głowie, lecz o epilacyjnym wykorzystywaniu tego oleju. Dalsze linki mówią dosłownie to samo, nawet te podczepione do sklepów internetowych.
Jak wstuka się w googla samo hasło "olej krokoszowy" podsuwają się domysły "olej krokoszowy depilacja" i "olej krokoszowy do depilacji". Czyli raczej sporo osób słyszało o takim działaniu.
Z kolei na wizażu kiedyś czytałam, że oleju z krokosza nie należy stosować na włosy, bo działa jakoś złośliwie (ale tu muszę przyznać, że nie wgłębiłam się w temat, zaraz może znajdę jakieś posty).

Napisane przez kasiek177

i mam pytanie, co bardzije niszczy włosy prostownica czy rozjaśniacz? hmmm...

Jakiś konkurs robisz?

[kocurzyca]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2664310 6]
Ja wstukałam w googla "olej krokoszowy włosy". Pierwszy link, który zauważycie, jest nie o pielęgnacji włosów tych na głowie, lecz o epilacyjnym wykorzystywaniu tego oleju. Dalsze linki mówią dosłownie to samo, nawet te podczepione do sklepów internetowych.
Jak wstuka się w googla samo hasło "olej krokoszowy" podsuwają się domysły "olej krokoszowy depilacja" i "olej krokoszowy do depilacji". Czyli raczej sporo osób słyszało o takim działaniu.
Z kolei na wizażu kiedyś czytałam, że oleju z krokosza nie należy stosować na włosy, bo działa jakoś złośliwie (ale tu muszę przyznać, że nie wgłębiłam się w temat, zaraz może znajdę jakieś posty).
[/QUOTE]
A wpisz po angielsku i nie bedzie ani jednego wyniku o depilacji, a wszystkie beda o cudownym dzialaniu na wlosy, porost, wypadanie itd.
Polskie strony mowia cos zupelnie odwrotnego niz anglojesyczne.

I teraz nie wiem skad ten pomysl w Polsce skoro wynikach anglojezycznych informacje sa zupelnie odwrotne.

[bleedingsun]

Dziewczyny coś dziwnego mi się z włosami podziało
Mam strasznie przesuszoną skórę głowy, a włosy przetłuszczają się niemiłosiernie! Już po kilku godzinach robią się z nich strąki...
Skórę główy próbowałam nawilżyć olejami, ale nic to nie dawało. Przestałam suszyć włosy suszarką, to rano na całych włosach mam białe płatki, ciężko mi to jakoś zamaskować... Szamponów przeciwłupieżowych zużyłam dużo, ale też nie zauważyłam poprawy.
Ja już kompletnie nie wiem co robić, pomocy

Wcześniej wszystko było OK!

[kocurzyca]

Przeczytalam kilka polskich for na ten temat. Rozna polskie artykuly i wszystkie sa zupelnie odwrotne do angielskich.

Na anglojezycznych nie ma nic zeby stosowac go do depilacji, a na polskich nie ma nic zeby stosowac go do pielegnacji wlosow.

[sadie]

dziewczyny, a jest cos, co mozna zrobić z włosami, które z natury są zwyczajnie sianowate?
Od dziecka mam cienkie, "puchowate" włosy, niby z loczkami, niby bez, niechetne do kooperacji, i niechetne do rośnięcia. Pierwszy raz obcinałam włosy mając, bodaj, 12 lat, a nie były dłuzsze niż za ramię.
W czsach nastolectwa meczyłam sie strasznie z wlosami, które nie sposób było okiełznać - z tyłu troszke się kręciły (głównie przy wilgotnej pogodzie), z przodu zwisały ponuro, w efekcie jedyne, co byłam w stanie z nimi zrobić, to zwiazać. Aż odkryłam "blaski" prostownicy, która pomogła odzyskac czesciowo kontrole nad niesfornymi kosmykami. Nastepnie doszło do tego farbowanie. Mój naturalny kolor to blond, 5 lat farbowałam na brazy i kasztany, pół roku temu zdecydowałam się wrócić do bardziej swojego odcienia z pomocą pasemek.
Staram się odżywiac włosy, łykam skrzypy, stosuje maski (BioWax na zmiane z Herbapolem, plus odżywki), psikam mgięłką Radicala, uzywam tez jedwabiu przed prostowaniem.
Moja fryzjerka twierdzi, że odkad stosuje te specyfiki włosy nie sa bardzo zniszczone, ale i tak przypominaja siano. Do blasku im daleko, zaraz po umyciu to zwykła szopa, dopiero prostowanie (za które, zapewne dostane od Was po łapach ) jakoś je przywraca do porzadku. Przypuszczam, ze te zabiegi miały swój wklad w to, jak wygladaja moje włosy, ale nie da sie ukryc, ze problemy z nimi mialam od zawsze, jeszcze zanim zaczęłam stosowac jakiekolwiek nieprzyjazne im zabiegi.
Czy jest jakis sposób, zeby jakos zapanowac nad takim włosiem???
moge załączyc zdjęcia, jesli to, cos da.

[sugarfree87]

Kochane czy odżywkę Isana z olejem Babasu mogę nałożyć na włosy na jakieś 2-3 godziny? Nie spowoduje to jakiegoś przesuszenia włosów?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kocurzyca

Przeczytalam kilka polskich for na ten temat. Rozna polskie artykuly i wszystkie sa zupelnie odwrotne do angielskich.

Na anglojezycznych nie ma nic zeby stosowac go do depilacji, a na polskich nie ma nic zeby stosowac go do pielegnacji wlosow.

No właśnie, zaskakująca rozbieżność.

Napisane przez kocurzyca

A wpisz po angielsku i nie bedzie ani jednego wyniku o depilacji, a wszystkie beda o cudownym dzialaniu na wlosy, porost, wypadanie itd.
Polskie strony mowia cos zupelnie odwrotnego niz anglojesyczne.

Fakt, nie znalazłam nic o epilacji ani o depilacji, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Za to o zastosowaniu do włosów wyskakuje ogrom linków.

Napisane przez kocurzyca

I teraz nie wiem skad ten pomysl w Polsce skoro wynikach anglojezycznych informacje sa zupelnie odwrotne.

Informacja zaczerpnięta z książki zwanej Kamaratnam (XIII-wieczny traktat Nitjanathasiddhy), jednak jak próbuję szukać w odwrotną stronę, to znajduję o tej książce głównie tyle, co jest na polskich forach odnośnie wiadomego używania krokosza. Później znajduję jakąś wzmiankę o bólu zębów i taki cytat z anglojęzycznej strony, którego źródłem jest ta właśnie książka:

Face pack:
“Take Masura—a lentil common in India (Lens culinaris Medic.) and pound with Madhu (Honey). The paste so prepared, rubbed for seven nights, gives the splendor of the petals of the white lotus flower to the face”

Zagmatwana sprawa, jak załatwię jakiś depilator, dam znać o oleju.

Napisane przez bleedingsun

Dziewczyny coś dziwnego mi się z włosami podziało
Mam strasznie przesuszoną skórę głowy, a włosy przetłuszczają się niemiłosiernie! Już po kilku godzinach robią się z nich strąki...
Skórę główy próbowałam nawilżyć olejami, ale nic to nie dawało. Przestałam suszyć włosy suszarką, to rano na całych włosach mam białe płatki, ciężko mi to jakoś zamaskować... Szamponów przeciwłupieżowych zużyłam dużo, ale też nie zauważyłam poprawy.
Ja już kompletnie nie wiem co robić, pomocy

Wcześniej wszystko było OK!

Auć, przeciwłupieżowych? Takich drażniących typu Head&Shoulders?
Poczytaj nieco wątki wizażowe, najwidoczniej miałaś wcześniej/masz obecnie kiepską pielęgnację i Twoja skóra się przed tym po prostu broni. Nawilżasz jakoś włosy, skórę? Nie podrażniasz jej na zbyt?

[kocurzyca]

I na TLHC tez do wlosow uzywaja i polecaja.
Kerastase tez ma olej krokoszowy.

[Namietne_Usta]

Tak się zastanawiam nad tym olejem z krokosza i w sumie stwierdzam,że np. taka firma jak joico (której składy są bardzo dobre oraz przemyślane) raczej nie umieszczałaby w swoich kosmetykach składnika, który miałby się przyczynić do wypadania lub co gorsza zaprzestania wzrostu włosów.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez sugarfree87

Kochane czy odżywkę Isana z olejem Babasu mogę nałożyć na włosy na jakieś 2-3 godziny? Nie spowoduje to jakiegoś przesuszenia włosów?

Szczerze wątpie

[noseknosek]

Napisane przez sadie

dziewczyny, a jest cos, co mozna zrobić z włosami, które z natury są zwyczajnie sianowate?
Od dziecka mam cienkie, "puchowate" włosy, niby z loczkami, niby bez, niechetne do kooperacji, i niechetne do rośnięcia. Pierwszy raz obcinałam włosy mając, bodaj, 12 lat, a nie były dłuzsze niż za ramię.
W czsach nastolectwa meczyłam sie strasznie z wlosami, które nie sposób było okiełznać - z tyłu troszke się kręciły (głównie przy wilgotnej pogodzie), z przodu zwisały ponuro, w efekcie jedyne, co byłam w stanie z nimi zrobić, to zwiazać. Aż odkryłam "blaski" prostownicy, która pomogła odzyskac czesciowo kontrole nad niesfornymi kosmykami. Nastepnie doszło do tego farbowanie. Mój naturalny kolor to blond, 5 lat farbowałam na brazy i kasztany, pół roku temu zdecydowałam się wrócić do bardziej swojego odcienia z pomocą pasemek.
Staram się odżywiac włosy, łykam skrzypy, stosuje maski (BioWax na zmiane z Herbapolem, plus odżywki), psikam mgięłką Radicala, uzywam tez jedwabiu przed prostowaniem.
Moja fryzjerka twierdzi, że odkad stosuje te specyfiki włosy nie sa bardzo zniszczone, ale i tak przypominaja siano. Do blasku im daleko, zaraz po umyciu to zwykła szopa, dopiero prostowanie (za które, zapewne dostane od Was po łapach ) jakoś je przywraca do porzadku. Przypuszczam, ze te zabiegi miały swój wklad w to, jak wygladaja moje włosy, ale nie da sie ukryc, ze problemy z nimi mialam od zawsze, jeszcze zanim zaczęłam stosowac jakiekolwiek nieprzyjazne im zabiegi.
Czy jest jakis sposób, zeby jakos zapanowac nad takim włosiem???
moge załączyc zdjęcia, jesli to, cos da.

A próbowałaś olejów? One właśnie działają dyscyplinująco na puch na włosach. Mocno wygładzają. No i może jakieś silne maski, obciążające?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kocurzyca

I na TLHC tez do wlosow uzywaja i polecaja.
Kerastase tez ma olej krokoszowy.

Z ciekawości poczytałam, co dr Różański () ma do powiedzenia o krokoszu i jego rzekomym działaniu. Pisze wprost:

Olej krokoszowy zastosowany na skórę działa zmiękczająco. Nie ma natomiast wpływu na porost włosów, a tym bardziej na ich depilację. Reklamowane produkty z olejem krokoszowym lub ekstraktem krokoszowym jakoby były naturalnym depilatorem są fikcją i nie mają uzasadnienia naukowego.

Z kolei nie wspomina nic o jego działaniu na te włosy, którymi interesujemy się przecież najbardziej na tym forum. Nie wiem, czy traktować to jako niedopatrzenie, bo o tej sprawie zazwyczaj nie zapomina pisząc o innych roślinach.

[sadie]

Napisane przez noseknosek

A próbowałaś olejów? One właśnie działają dyscyplinująco na puch na włosach. Mocno wygładzają. No i może jakieś silne maski, obciążające?

nie próbowałam, przyznaję, ze dotychczas raczej mnie te oleje odstraszały, w obawie, ze włosy beda bardziej sie przetłuszczać. Ale jesli miałoby to pomóc, to spróbuję. Czy jest jakis konkretny olej, który poleciłabyś na sam poczatek przygody z takimi specyfikami?
A o jakich maskach mówimy? Kompletnie nie znam sie na składach, wiec ciężko mi zdecydowac, które moglyby pomóc uzyskać upragniony efekt "normalnego" włosa.
Dziekuje baaaardzo za odpowiedź

[kinga15p]

Napisane przez kasiek177

hej
ja jestem nowa i również mam problem ze zniszczonymi włosami.. od rozjaśniacza i prostownicy (prostuję 4 lata) stan włosów - beznadziejny ;/////
wczoraj użyłam pierwszy raz maseczki Garnier Fructis i już po pierwszym użyciu włosy wydają się lepsze. także mogę polecić..

i mam pytanie, co bardzije niszczy włosy prostownica czy rozjaśniacz? hmmm...

Jeśli dążysz do tego aby włosy były zdrowe to jako krok pierwszy odstaw prostownice, jako krok 2 zabierz się do czytania wątków na wizażu, bez sensu jest aby dziewczęta powtarzały to co już napisały.. troszkę wkładu własnego ;]

Napisane przez bleedingsun

Dziewczyny coś dziwnego mi się z włosami podziało
Mam strasznie przesuszoną skórę głowy, a włosy przetłuszczają się niemiłosiernie! Już po kilku godzinach robią się z nich strąki...
Skórę główy próbowałam nawilżyć olejami, ale nic to nie dawało. Przestałam suszyć włosy suszarką, to rano na całych włosach mam białe płatki, ciężko mi to jakoś zamaskować... Szamponów przeciwłupieżowych zużyłam dużo, ale też nie zauważyłam poprawy.
Ja już kompletnie nie wiem co robić, pomocy

Wcześniej wszystko było OK!

może jakieś płukanki lub specjalne maseczki na skórę głowy hm. Na pielęgnacji przeciwłupieżowej nie znam sie jakoś szczególnie dobrze ale opisze Ci moje doświadczenia, a mianowicie około 4 lat bez przerwy używałam szamponów Dove , ogólnie mówiąc drogeryjne szampony pełne silikonów(tak byłam młoda i głupia xD ), i nie robiły mi krzywdy , włosy ładnie wyglądały, do czasu a mianowicie poprzednich wakacji nie wiem co się stało włosy zaczęły wypadać(straciłam ich ponad połowę, naprawdę..) , swędząca skóra głowy nie dawała mi spać, łupież sypał się strasznie.. sięgnęłam po H&S który pomógł, ale gdy go odstawiałam łupież wracał.. z tego co pamiętam Farmed pomógł mi na dłużej jeśli chodzi o łupież , stosowałam przez 2 tygodnie codziennie (strasznie przesuszył włosy jednak na skórę głowy pomógł) Radical też przerabiałam, ale nic szczególnego ze skórą głowy nie robił, mył i to niezbyt dokładnie a włosy były strasznie suche ,stosunkowo niedawno zaczęłam stosować szampon dla dzieci rumiankowy Johnsons i jak narazie jest ok, łupieżu nie mam skóra głowy nie jest wysuszona , może nie oczyszcza tak jak inne szampony ale z racji codziennego mycia głowy troche zależy mi na tym aby był dość łagodny, gdy wykorzystam zapas szamponów johnsons, mam zamiar zakupić szampon jejeczny z joanny.Nie pisze tego po to aby sugerować Ci dane produkty bo wcale nie musi być tak że pomogły mi i pomogą Tobie , ale może jakoś to co nap0isałam pomoże mam nadzieję aha i od czasu do czasu stosuje wode brzozową, dobrze działa na skalp

[noseknosek]

Napisane przez sadie

nie próbowałam, przyznaję, ze dotychczas raczej mnie te oleje odstraszały, w obawie, ze włosy beda bardziej sie przetłuszczać. Ale jesli miałoby to pomóc, to spróbuję. Czy jest jakis konkretny olej, który poleciłabyś na sam poczatek przygody z takimi specyfikami?
A o jakich maskach mówimy? Kompletnie nie znam sie na składach, wiec ciężko mi zdecydowac, które moglyby pomóc uzyskać upragniony efekt "normalnego" włosa.
Dziekuje baaaardzo za odpowiedź

Na początek może spróbuj czegoś, co masz w kuchni. Może oliwa z oliwek, olej lniany? Z dostępnych w aptekch (DOZ) fajne są np. olej ze słodkich migdałów, jojoba, awokado. No i oczywiście chwalony na forum kokosowy, ale ja go nie lubię.
U mnie wygładzająco działa np. maska Stapiz, albo Elseve Total Repair 5

[kocurzyca]

Ale fajna informacje znalazlam.
Ceramidy poprawiaja kondycje wlosow zniszczonych, dlatego do takich wlosow najlepsze sa oleje z wysoka zawartoscia ceramidow:

78% - olej krokoszowy
73% - olej winogronowy
70% - olej makowy
68% - olej slonecznikowy
60% - olej konopny
59% - olej kukurydziny
55% - olej z zarodkow pszennych
54% - olej z bawelny
51% - olej sojowy
51% - olej z orzechow wloskich
45% - olej sezamowy
39% - olej ryzowy
32.7% - olej pistacjowy
32% - olej z orzeszkow ziemnych
21% - olej rzepakowy
16% - zoltko jajka (to raczej nie jest olej)
15% - olej lniany
10% - smalec
10% - oliwa z oliwek
10% - olej palmowy
3% - maslo kakaowe
2% - olej z orzechow macadamia
2% - maslo
2% - olej kokosowy

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kocurzyca

Ale fajna informacje znalazlam.
Ceramidy poprawiaja kondycje wlosow zniszczonych, dlatego do takich wlosow najlepsze sa oleje z wysoka zawartoscia ceramidow:

78% - olej krokoszowy
73% - olej winogronowy
70% - olej makowy
68% - olej slonecznikowy
60% - olej konopny
59% - olej kukurydziny
55% - olej z zarodkow pszennych
54% - olej z bawelny
51% - olej sojowy
51% - olej z orzechow wloskich
45% - olej sezamowy
39% - olej ryzowy
32.7% - olej pistacjowy
32% - olej z orzeszkow ziemnych
21% - olej rzepakowy
16% - zoltko jajka (to raczej nie jest olej)
15% - olej lniany
10% - smalec
10% - oliwa z oliwek
10% - olej palmowy
3% - maslo kakaowe
2% - olej z orzechow macadamia
2% - maslo
2% - olej kokosowy

Imponująca lista. Poparta chociaż badaniami jakimiś, nie wiesz?

[kocurzyca]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2664419 5]Z ciekawości poczytałam, co dr Różański () ma do powiedzenia o krokoszu i jego rzekomym działaniu. Pisze wprost:

Z kolei nie wspomina nic o jego działaniu na te włosy, którymi interesujemy się przecież najbardziej na tym forum. Nie wiem, czy traktować to jako niedopatrzenie, bo o tej sprawie zazwyczaj nie zapomina pisząc o innych roślinach.[/QUOTE]
No niby napisal ze nie ma wplywu na porost (ja tez nie wierze w cuda), ale rzeczywiscie moglby wspomniec cos o wlasciwosciach pielegnacyjnych dla wlosow.

[sadie]

Napisane przez noseknosek

Na początek może spróbuj czegoś, co masz w kuchni. Może oliwa z oliwek, olej lniany? Z dostępnych w aptekch (DOZ) fajne są np. olej ze słodkich migdałów, jojoba, awokado. No i oczywiście chwalony na forum kokosowy, ale ja go nie lubię.
U mnie wygładzająco działa np. maska Stapiz, albo Elseve Total Repair 5

dziekuje slicznie, na pewno skorzystam z Twoich rad

[kocurzyca]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2664450 7]Imponująca lista. Poparta chociaż badaniami jakimiś, nie wiesz?[/QUOTE]
Nie mam pojecia. Znalazlam to na TLHC.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez kocurzyca

No niby napisal ze nie ma wplywu na porost (ja tez nie wierze w cuda), ale zrczywiscie moglby wspomniec cos o wlasciwosciach pielegnacyjnych dla wlosow.

W sumie jego wiedza może być nieco starsza, może nie bardzo jest zorientowany w tych ceramidach w olejach.

Napisane przez kocurzyca

Nie mam pojecia. Znalazlam to na TLHC.

A link masz może jakiś? Ja się tam nie przecisnęłam do takich ciekawych informacji.