Problem z narzeczonym. Co robić:( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-01, 22:22   #1
antoinette1983
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1

Problem z narzeczonym. Co robić:(


Witam
jestem już zarejestrowana, ale wole poznać opinię incognito

Jestem zaręczona od pół roku.
Mam problem. Chciałabym żebyście spojrzały na to chłodnym okiem.

Otóż: on całe dnie gra w durne gry komputerowe. Na początku kiedy się poznaliśmy tak nie było tzn wspominał,że często gra, ale że nie jest dla niego problemem aby przestać.
On ma 27 lat, ja 25.
Mamy w domu dwie konsole (xbox360 i ps3 i komputer) na wszystkim tym gra i ciągle kupuje nowe gry, potem odsprzedaje i tak w kółko.
Kiedyś mieliśmy o to awanturę. Obiecał, że będzie grał tylko 2h dziennie.
Wytrzymał tydzień.
Teraz stracił zupełnie kontrolę, praktycznie całe dnie siedzi przed komputerem.(od 16 kiedy wraca z pracy do 24 oczywiście z przerwami na jedzenie)
Często słyszę z drugiego pokoju jego przekleństwa bo np w jakiejś strzelance nie udało się kogoś zabić.
Kypiliśmy królika. On obiecał się nim zajmować a ja doprosić się nie mogę, żeby mu wodę zmienił
W obecnej chwili nie mam pracy. Miałam kilka propozycji, ale on się nie zgodził ...bo za daleko, bo skończyłam studia a chciałam grabić liście (żadna praca nie hańbi).
Teraz cały czas mi wypomina ,że jest jedynym żywicielem rodziny. Że nie rozumiem jak to jest przyjść zmęczona z pracy a jego granie relaksuje
Boje się, że jak dziecko przyjdzie na świat to wszystko będzie na mojej głowie
Ogólnie jest bardzo dobrym człowiekiem tylko to granie
Co o tym myśleć? Czy to ja się czepiam bezpodstawnie?
antoinette1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:33   #2
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

nie czepiasz się bezpodstawnie.

przecież kiedy on gra całkowicie się wyłącza i efekt jest taki, jakby go z Tobą wcale nie było. czyli wasz realny kontakt strasznie się redukuje.

poza tym wygląda to jak nałóg i takie coś się leczy...

koleś, który cały praktycznie wolny czas spędza przed komputerem nie może być dobrym partnerem na życie, ojcem- bo to wymaga zaangażowania, poświęcenia czasu- a on wszystko to ma, ale dla gier.

chyba pora na ultimatum.

a jeśli nic się nie zmieni bałabym się tego małżeństwa...
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:36   #3
201703160948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Dokładnie - nałogi trzeba leczyć, a to zdecydowanie nałóg.
U mnie pewnie zadziałałaby wrodzona złośliwość - on nie chce przestać grać, ja chwytam się takiej pracy, która najmniej mu odpowiada. Trochę dziecinne, ale terapia "wkurzania" może by zadziałała
201703160948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:40   #4
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez Wisnia34 Pokaż wiadomość
nie czepiasz się bezpodstawnie.

przecież kiedy on gra całkowicie się wyłącza i efekt jest taki, jakby go z Tobą wcale nie było. czyli wasz realny kontakt strasznie się redukuje.

poza tym wygląda to jak nałóg i takie coś się leczy...

koleś, który cały praktycznie wolny czas spędza przed komputerem nie może być dobrym partnerem na życie, ojcem- bo to wymaga zaangażowania, poświęcenia czasu- a on wszystko to ma, ale dla gier.

chyba pora na ultimatum.

a jeśli nic się nie zmieni bałabym się tego małżeństwa...
Zgadzam się z Wiśnia. Trochę za dużo tego grania. Relaks relaksem, ale....
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:49   #5
Kindly_Unspoken
Raczkowanie
 
Avatar Kindly_Unspoken
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 331
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Zgadzam sie. Dochodzi tez to, że to 27 letni facet.. no kurcze.. Nie moze sie zrelaksowac z Toba wychodzac na spacer chociaz, no nie wiem. Rozumiem, że gry mogą byc odskocznią ale nie dzień w dzień i nie tyle godzin, zaniedbując Ciebie i obowiązki w domu.
__________________

Kindly_Unspoken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:51   #6
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Jak na moje przesadza i to poważnie. Człowiek, który nie potrafi tygodnia wytrzymać bez wielogodzinnych maratonów grania ewidentnie ma jakiś problem.

Na Twoim miejscu jeśli znalazłabym pracę, która mu się nie podoba, nie oglądałabym się na niego, tylko mu zakomunikowała, że Ty zaczynasz pracę, a jeśli mu się to nie podoba to dajesz mu miesiąc na ograniczenie grania i jeśli to zrobi możesz chętnie zrezygnować. Klina klinem. Rozmowa nie pomaga, bo już tego próbowałaś. Jak się nie ogarnie sam to nic nie pomoże i trzeba się będzie pożegnać.

Możesz próbować go też wyciągać z domu, na spacer czy do kina, czy do oglądania filmu w domu w ramach relaksu...ale to trochę śmieszne takiego starego chłopa takimi podchodami "wychowywać".

I wstrzymałabym się ze ślubem i dziećmi. To na pewno.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363

Edytowane przez SOCKI
Czas edycji: 2011-05-01 o 22:53
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 23:44   #7
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Moim zdaniem on jest uzależniony od tych gier i ma poważny problem, jak każde uzależnienie. Dziwne tylko, że w tym wieku...
Szuka wymówek, żeby siebie usprawiedliwić (przed sobą i przed tobą) i żebyś przestała się go "czepiać", dlatego wymyślił sobie ten tekst o żywicielu i chce to "utrzymać" - nie chce, żebyś pracowała. Poszukaj sobie spokojnie pracy, a z nim...nie wiem...
__________________



Edytowane przez _chocolate
Czas edycji: 2011-05-01 o 23:45
_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-02, 02:19   #8
pneumona
Raczkowanie
 
Avatar pneumona
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 34
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Zacznij go ignorować albo sama się czymś zajmij. Wyjdź z dziewczynami na drinka, zapisz się na jogę, a najlepiej zacznij pracować. Najwyższy czas, żeby się ocknął i zauważył, że coś jest nie tak. Pewnie wydaje mu się, że jesteś na każde jego zawołanie i może cię zlewać.

Edytowane przez pneumona
Czas edycji: 2011-05-02 o 02:28
pneumona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 06:32   #9
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Największy problem, że pewnie nie możesz na Nim polegać ... To frustrujące. A jak przyjdzie dziecko to ono niestety ojca mieć nie będzie... Spróbuj walczyć... jeszcze za wcześnie by się poddawać... ale moim zdaniem dopóki sprawa się nie wyjaśni nie planuj żadnego ślubu. Powiedz mu może, że zrywasz zaręczyny... z nim jesteś ale ślub wstrzymany aż do poprawy sytuacji. Może to nim wstrząśnie, że się cofacie przez niego. I przy tym dokładnie powiedz mu co czujesz, i dlaczego cofasz zaręczyny. Powiedz dosłownie wszystko - nic nie ukrywaj.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 08:12   #10
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez pneumona Pokaż wiadomość
Zacznij go ignorować albo sama się czymś zajmij. Wyjdź z dziewczynami na drinka, zapisz się na jogę, a najlepiej zacznij pracować. Najwyższy czas, żeby się ocknął i zauważył, że coś jest nie tak. Pewnie wydaje mu się, że jesteś na każde jego zawołanie i może cię zlewać.
Doskonała rada zaiste Przynajmniej będzie miał święty spokój i kupę czasu na granie.

On jest uzależniony - a za uzależnionych nie wychodzi się za mąż i nie rodzi się im dzieci.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 08:13   #11
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez pneumona Pokaż wiadomość
Zacznij go ignorować albo sama się czymś zajmij. Wyjdź z dziewczynami na drinka, zapisz się na jogę, a najlepiej zacznij pracować. Najwyższy czas, żeby się ocknął i zauważył, że coś jest nie tak. Pewnie wydaje mu się, że jesteś na każde jego zawołanie i może cię zlewać.

a mi się wydaje, że to nic nie da.
koleś jest albo już nałogowcem albo za chwilę będzie.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-02, 08:19   #12
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Twój facet ma poważny problem, bo skoro po pracy jego jedynym zajęciem jest granie, to chyba oznacza uzależnienie. Mówiąc, że nie wiesz jak jest wracać zmęczonym do domu, próbuje wpędzić Cię w poczucie winy, i siebie usprawiedliwić. Ja nie myślałabym o ślubie z nim, przynajmniej dopóki ma ten problem, bo co... Noc poślubną spędzi przy CoD? A dziecko? Tatuś będzie miał pretensje, że go właśnie zabili, bo dziecko płakało? Na Twoim miejscu nie myślałabym o drugim dziecku(bo jedno, w postaci swojego narzeczonego już masz). Schowaj mu konsole, załóż hasło na kompa, i z nim na spokojnie pogadaj, i powiedz, jak to wygląda, że on, dorosły chłop, zamiast zająć się narzeczoną, cały wolny czas spędza z konsolą.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 08:31   #13
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Schowaj mu konsole, załóż hasło na kompa, i z nim na spokojnie pogadaj, i powiedz, jak to wygląda, że on, dorosły chłop, zamiast zająć się narzeczoną, cały wolny czas spędza z konsolą.
Problem w tym, że tak to się właśnie postępuje z dzieckiem a on dorosłym facetem jest (podobno)

Skoro normalne rozmowy nie skutkują to ja bym zerwała zaręczyny i się wyprowadziła. Niestety.
A potem - jeżeli wykaże chęci - ostateczna poważna rozmowa i leczenie (w tym również pozbycie się gier i sprzętu z chałupy - trudno).
Jeżeli nie wykaże chęci poprawy - to chyba szkoda marnować czas z kolesiem, który nie widzi problemu i dla którego konsola jest większym kochaniem niż kobieta.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 08:48   #14
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

bardzo CI wspolczuje. Ja mialam taka sama sytuacje. A nawet gorsza, bo on mnie wciagnal w gre :/ Wiec zamiast rano w sobote np zjesc razem sniadanko, polezec razem w lozku, scigalismy sie kto pierwszy wstanie by zajac lepszy komputer, lepsze krzeslo...na szczescie sie opamietalam i sie rozstalismy. Przestalam grac jak tylko sie rozstalismy i zycie od razu stalo sie piekniesze. I moj obecny partner nie gra, mamy mnostwo wspolnych aktywnosci (gdy mieszkamy obok siebie, bo na razie to jest zwiazek na odleglosc...) i to jest zwiazek! a nie facet co wraca do lozka o 1 w nocy, bo 'zabil wszystko'.

dorosla osoba powinna umiec okreslic swoje priorytety.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 09:08   #15
Ivy123
Zadomowienie
 
Avatar Ivy123
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 452
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Postaw mu ultimatum, albo gry, albo Ty.Jak konsoli nie sprzeda, to go rzuć w diabły, może się opamięta.
Ivy123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 09:22   #16
Still_Alive
Rozeznanie
 
Avatar Still_Alive
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

dziewczyny dobrze Ci poradziły, powiedz, że rezygnujesz na chwilę obecną ze ślubu, że nie jesteś tego już tak tego pewna, że chcesz być nadal jego dziewczyną ale zobaczysz co będzie, nie pozwól mu się wpędzić w poczucie winny, i tak jak pisał ktoś idź do pracy nie patrz na niego, on za Ciebie życia nie przeżyje, może tylko Cię wspierać - czego chyba nie robi.

Ja z moim TŻ gramy często, wręcz ja go czasem proszę by pograł chwilę u mnie w taką grę bo chcę popatrzeć bo mi samej nie idzie, ale nie jest to do przesady, mamy czas dla siebie, jak trzeba jedziemy do sklepu, oglądamy film, on robi obiad lub ja, no i jak go proszę by coś tam zrobił / pomógł on normalnie kończy grać. Dlatego jak on już wpadł w takie coś, że nie umie odejść od kompa i większą satysfakcje daje mu gra niż przytyulanie się i namiętność z Tobą - to jest problem - o ile tak jest bo zrozumiałam że na Ciebie nie ma kompletnie czasu?
__________________
...Ja w tym co dobre i leciutkie chce zanurzyć się i w tym pływać...

I love my live


Sprawdź czy nie popełniasz błędów w związku :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487527
Still_Alive jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 09:29   #17
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez Lianca Pokaż wiadomość
Największy problem, że pewnie nie możesz na Nim polegać ... To frustrujące. A jak przyjdzie dziecko to ono niestety ojca mieć nie będzie... Spróbuj walczyć... jeszcze za wcześnie by się poddawać... ale moim zdaniem dopóki sprawa się nie wyjaśni nie planuj żadnego ślubu. Powiedz mu może, że zrywasz zaręczyny... z nim jesteś ale ślub wstrzymany aż do poprawy sytuacji. Może to nim wstrząśnie, że się cofacie przez niego. I przy tym dokładnie powiedz mu co czujesz, i dlaczego cofasz zaręczyny. Powiedz dosłownie wszystko - nic nie ukrywaj.
ja sie wypowiem jako partnerka byłego gro-maniaka- byłego, bo już od kilku miesięcy nie usiadł do ŻADNEJ gry.
X-box stoi zakurzony na środku pokoju, telewizora nie włączył od 2 miesięcy...

po pierwsze- żadne ultimatum!
to co podkresliłam na czerwono to już w ogóle według mnie totalny bezsens...no chyba że zalezy ci żeby sie zmienił tylko na jakiś czas a nie w ogóle.
Tego typu postawienie sprawy np. zrywam zaręczyny itp-da poprawę, jesli kolesiowi troche chociaż zależy, ale ta poprawa będzie NA CZAS OKREŚLONY (dłuższy lub krótszy), czyli dopóki ty będziesz "się fochać" dopóty on będzie posłusznie rezygnował z gier- ty przestaniesz się czepiać- to on wróci do starych przyzwyczajeń.
Poniewaz planujesz z nim całe życie (skoro ślub planujecie) więc zakładam, że chcesz poprawy forever

Żeby poprawa była długotrwała albo "nazawsze" ON MUSI CHCIEĆ SIĘ ZMIENIĆ
nic nie dadzą twoje pogadanki, stawianie żądań, ultimatów, umawianie się na ograniczenie "nałogu"...dopóki twój TŻ nie zechce sam z siebie zrezygnować z grania....zawsze jakakolwiek poprawa będzie tylko czasowa.
A żeby on sam z siebie poczuł potrzebę zrezygnowania z gier, musi do niego dotrzeć, że mu uciekasz.
Dosłownie lub w przenośni.
Chodzi o to, że na tą chwilę, tak jak przedstawiłaś wasze zycie, to nie masz karty przetargowej- jesteś od niego zależna finansowo, emocjonalnie (bo tobie zależy na związku, a jemu- nie wiadomo z twojego opisu...ale raczej mało, skoro nic nie robi aby związek budować).
Dopóki nie staniesz sie osobą niezależną- bedziesz zawsze na przegranej pozycji

Według mnie dobrym wyjściem dla ciebie jest zaangażowanie się w jakąś działalność poza domem- znajomi niech cię zabierają na imprezy (bez niego), ćwiczenia, spacery, kolezanki, szkoła, nauka jazdy, basen, fitness, rower, albo zwykła "kawa" z koleżanką- bądź jak najmniej w domu.
Ładnie się umaluj, ubierz nowego ciucha- jemu zrobi się troszkę zazdrośnie, ze to dla koleżanek się stroisz a nie dla niego, a tobie- poprawi się humor gdy w każdej mijanej szybie czy witrynie bedzie odbijać się sexowana laska
Uważam, ze zrywanie czegokolwiek (zaręczyn, wyprowadzka itp) to ostateczność i najpierw trzeba próbować delikatniejszych, a być może znacznie bardziej efektywnych środków
No i koniecznie PRACA!!!
musisz sie uniezależnić finansowo...nie ważne, czy to grabiąc liście czy tworząc bazy danych w międzynarodowej korporacji Ważne, żebyś nie musiała od niego brać "na waciki" i żeby on zobaczył że się oddalasz od niego.
W sumie oddalasz to mocne słowo- chodzi mi o to, żeby facetowi dać do zrozumienia (ale nie gadać o tym, tylko czynem mu pokazać), że jesli chcesz to potrafisz się bez niego obyć i że to on ma zadecydować co woli- tworzyć związek z tobą czy żyć światem wirtualnym.
Jesli facetowi zależy na relacji z tobą- ogarnie temat i sam zawróci ze złej ścieżki.
Bo faceci to nie jakiś głupi podgatunek człowieka i o ile im na czymś zalezy, to umieją pięknie o to zawalczyć
tak więc jesli będzie mu zależało, to zdobędzie cię na nowo i sam z siebie zauważy, ze skoro chce być z tobą to ma być TWOIM MĘŻCZYZNĄ, a nie meblem w domu.

natomiast jesli facet się nie ogarnie i nie będzie o wasz związek walczył- też zyskasz i to dwie ważne rzeczy:
1) niezależność od niego i siłę żeby samej sobie radzić
2) wiedzę, że facetowi nie zalezy na związku,więc twój czas nadszedł-idź pakować walizki i szukaj księcia w innej bajce.
Obie rzeczy ważne dla twojej przyszłości.
p.s. wiem ze wersja pod tytułem "nie zależy mu" byłaby bardzo smutna, ale lepsza najgorsza prawda niż życie w kłamstwie...ślub z klapkami na oczach a potem szybki rozwód
taka moja rada
p.s.2 mój TŻ sie ogarnął bardzo szybko i związek "stanął na nogi' a kulał bardzo mocno...teraz juz wiem, ze TZ jest tym właściwym i jedynym, tak więc czasem warto zaryzykować i być twardą babką
powodzenia i trzymam kciuki za ciebie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 09:29   #18
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez tennyo4 Pokaż wiadomość
Problem w tym, że tak to się właśnie postępuje z dzieckiem a on dorosłym facetem jest (podobno)

Skoro normalne rozmowy nie skutkują to ja bym zerwała zaręczyny i się wyprowadziła. Niestety.
A potem - jeżeli wykaże chęci - ostateczna poważna rozmowa i leczenie (w tym również pozbycie się gier i sprzętu z chałupy - trudno).
Jeżeli nie wykaże chęci poprawy - to chyba szkoda marnować czas z kolesiem, który nie widzi problemu i dla którego konsola jest większym kochaniem niż kobieta.
No facet zachowuje się zupełnie jak dziecko, więc tak też bym z nim postąpiła.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 09:40   #19
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
No facet zachowuje się zupełnie jak dziecko, więc tak też bym z nim postąpiła.
hehe...i co ma mu być mamusią do końca życia?
eeetam...ja bym nie chciała takiego chłopa któremu trzeba matkować.
Od tego zeby komuś matkowac mam syna a TŻ, narzeczony czy później mąż- powienien być PARTNEREM- drugą kolumną na której opiera się zdrowy związek.

albo niech facet wydorośleje, albo niech spada do gimnazjum
ślubować takiemu dzieciakowi to swiadomie brać sobie na kark duuuży ciężar
no i co po slubie?!
dzieci?
nie daj buk trafi im się syn i przejmie wzorzec zachowań po tatusiu- po co tworzyć kolejnego niedojrzałego typa ?!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-02, 09:43   #20
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
No facet zachowuje się zupełnie jak dziecko, więc tak też bym z nim postąpiła.
Nie
Nie można być jednocześnie partnerką i mamuśką
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 09:59   #21
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
W obecnej chwili nie mam pracy. Miałam kilka propozycji, ale on się nie zgodził ...bo za daleko, bo skończyłam studia a chciałam grabić liście (żadna praca nie hańbi).
Teraz cały czas mi wypomina ,że jest jedynym żywicielem rodziny.
- możesz mi powiedzieć co to znaczy: nie zgodził się i dlaczego ty w ogóle go posłuchałaś. Na dodatek nie jest żadnym wsparciem , a na dodatek najprawdopodobniej jest uzależniony od grania, skoro nawet królikowi wody nie jest w stanie zmienić i to gry, nie ty, jesteś najważniejsza.
Chcesz się wkopać zupełnie: wyjdź za kogoś takiego za mąż- kanał totalny.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 10:08   #22
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość

po pierwsze- żadne ultimatum!

Tego typu postawienie sprawy np. zrywam zaręczyny itp-da poprawę, jesli kolesiowi troche chociaż zależy, ale ta poprawa będzie NA CZAS OKREŚLONY (dłuższy lub krótszy), czyli dopóki ty będziesz "się fochać" dopóty on będzie posłusznie rezygnował z gier- ty przestaniesz się czepiać- to on wróci do starych przyzwyczajeń.

Żeby poprawa była długotrwała albo "nazawsze" ON MUSI CHCIEĆ SIĘ ZMIENIĆ
nic nie dadzą twoje pogadanki, stawianie żądań, ultimatów, umawianie się na ograniczenie "nałogu"...dopóki twój TŻ nie zechce sam z siebie zrezygnować z grania....zawsze jakakolwiek poprawa będzie tylko czasowa.

Zgadzam się. Na siłę nic nie zrobisz. Porozmawiaj z nim szczerze i powiedz,że nie wiesz co o tym wszystkim myśleć, że się pogubiłaś i nie wiesz czy w obecnej sytuacji możesz sobie wyobrażać Waszą wspólną przyszłość. Powiedz jak źle się z tym czujesz. Jeśli Cię kocha, to będzie próbował ocalić Was związek i wtedy być może się zmieni. Ale jeśli postawisz mu jasne ultimatum i to jeszcze przy okazji ogromnej awantury to moim zdaniem nic to nie da i Wasz związek nie przetrwa . Tylko Twój spokój i jego zrozumienie mogą Was uratować. POWODZENIA!! Trzymam kciuki!! Daj znać co i jak .
Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 10:09   #23
bubus900
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Po co autorka ma chować konsolę?! Nie dajmy się zwariować. Toż to dorosły chłop i nie wolno go traktować jak jakiegoś dzieciaka. Owszem bez wątpienia ma poważny problem, ale to on sam musi sobie zdać z tego sprawę, takie zagrywki są totalnie bez sensu.
Cóż, ja bym go zostawiła. Bo nawet jeżeli się ogarnie, to przy każdym jakimś problemie najprawdopodobniej będzie chciał uderzać w gry. Uzależnienie to uzależnienie i nie ma znaczenia od czego.
__________________
Jest git
bubus900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 11:02   #24
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez antoinette1983 Pokaż wiadomość
Ogólnie jest bardzo dobrym człowiekiem tylko to granie
W czym przejawia się jego dobroć?

Najpewniej chłopak a właściwie mężczyzna jest uzależniony, bo nie wyobrażam sobie żeby ktoś, kto nie jest grał 8 godzin dziennie w gry i tak 7 dni w tygodniu.

Wychodzi na to, że prócz pracy i grania on nic innego nie robi. Wychodzicie gdzieś? Macie jakieś wspólne rozrywki? A co ważniejsze on nie ma żadnych domowych obowiązków?

Nie planowałabym zakładania rodziny z człowiekiem, który nie potrafi / nie chce zająć się tak mało wymagającym zwierzęciem, jakim jest królik.
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 11:15   #25
pneumona
Raczkowanie
 
Avatar pneumona
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 34
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

la'Mbria ma całkowitą rację. Moja wcześniejsza wypowiedź wzbudziła wiele kontrowersji, niesłusznie. Miałam podobny problem i wydaje mi się, że zabranianie lub stawianie ultimatum tylko pogarsza sprawę. Najsłuszniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie techniki behawioralnej - zacznij się zachowywać tak jak on - zajmij sobie czymś czas.. W ten sposób zapewnisz mu doznania, które on na co dzień ci serwuje. Jeśli to na niego nie zadziała, to tak naprawdę mu nie zależy. Odwoływanie zaręczyn to jeden z głupszych pomysłów, facet się tylko zdenerwuje i jeszcze bardziej oddali.
pneumona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 11:18   #26
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Jeżeli to narzeczeństwo z wyznaczoną datą ślubu, to jednak wychodzenie za mąż za kogoś takiego to porażka na dzień dobry. Facet jest ewidentnie uzależniony, a to się leczy, jak inne uzależnienia- z tym, że stawiam na to, że jak ona mu to zaproponuje, to usłyszy, że przesadza, on nie ma problemy i czepia się.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 11:25   #27
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez pneumona Pokaż wiadomość
Odwoływanie zaręczyn to jeden z głupszych pomysłów, facet się tylko zdenerwuje i jeszcze bardziej oddali.
No i? Tylko dobitniej udowodni, że ma ją gdzieś.

Wg mnie zerwanie to dobitny znak braku akceptacji jego zachowań i braku perspektyw wspólnego życia.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 12:00   #28
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

uważam, że jak najszybciej powinnaś go zmusić, by zmierzył się ze swym problemem. Powiedz mu o swoich obawach, bo przecież przy jego 'komputerowym etacie' nie ma zbyt wiele czasu dla Ciebie, nie wspominając o dziecku...
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 12:13   #29
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez tennyo4 Pokaż wiadomość
No i? Tylko dobitniej udowodni, że ma ją gdzieś.

Wg mnie zerwanie to dobitny znak braku akceptacji jego zachowań i braku perspektyw wspólnego życia.
no i to, że jesli ma ją gdzieś to dziewczyna sama sobie duży ból emocjonalny zaserwuje bo NIE JEST GOTOWA na rozstanie (tak wynika choćby z tego, że założyła ten wątek).
Co gorsza nie jest gotowa ani psychicznie (emocjonalnie), ani materialnie.
Niech popracuje nad samą sobą- znaczy pracę sobie znajdzie i zajęcie.
Wtedy zyska niezależność materialną od pana-gracza i emocjonalną.
Jesli gość zauważy, że kiepsko się dzieje- to sam zacznie o nią zabiegać.
A jeśli nie zacznie- to będzie ewidentny sygnał dla dziewczyny żeby zmykała od pana uzależnionego. Ale wtedy bedzie ją na to stać (finansowo) i będzie umiała to zrobić (emocjonalnie będzie gotowa, bo sama trochę się oddali i zacznie żyć własnym życiem).
Na razie to za przeproszeniem autorka jest w ciemnej doopie z ogarnięciem własnego życia i jesli zerwie zaręczyny od tak, to może np. za tydzień błagać misiunia o powrót, bo on ją oleje, ona dalej będzie go kochać, a jej zerwanie zaręczyn nie poskutkuje ŻADNĄ zmianą w jego zachowaniu.
Taka terapia szokowa podziałała by, na bank w momencie gdyby facetowi bardzo zależało na autorce wątku.
A patrząc na opisywane przez nią zachowanie- za cholerę mu nie zależy.
Zrywając zaręczyny (a jednocześnie mając nadzieję, ze facet jednak się ogarnie i będzie chciał z nią być, naprawić co popsuł itp) autorka strzeli gola do własnej bramki...no bo skoro zrywa to mówi facetowi "bye-bye" i nie ma już związku, nie ma "nas", nie ma czego naprawiać, budować, itp.

I wtedy pan uzależniony bedzie mógł bez krępacji grać do woli- nikt mu nie będzie miał prawa smęcić nad uchem
autorce chyba zależy na tym żeby facet się poprawił, a nie na tym, zeby szybko acz boleśnie uciec ze związku z nim...

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:
Napisane przez maszToCoChcesz Pokaż wiadomość
uważam, że jak najszybciej powinnaś go zmusić, by zmierzył się ze swym problemem. Powiedz mu o swoich obawach, bo przecież przy jego 'komputerowym etacie' nie ma zbyt wiele czasu dla Ciebie, nie wspominając o dziecku...
nie rozumiem was dziewczyny, czemu na siłę próbujecie matkować swoim facetom?
Toż oni skoro urodzeni to matki już mają...
partnera mieć to jest super fajna sprawa, a nie duże dziecko zamiast

osobiście uważam, że rozmowa w tym wypadku (gdy autorka nie ma czym zainteresować ,nie ma nic ciekawego do zaoferowania w zamian za granie) będzie tylko biciem piany.
Ona sobie pogada, on-zleje i będzie dalej robił swoje.
Rozmowa dałaby coś, gdyby mu zależało na autorce- mówię to już po raz któryś...dopóki mu nie będzie zależało na zmianie to się nie zmieni, no bo po co?!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-02, 12:29   #30
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Problem z narzeczonym. Co robić:(

Cytat:
Napisane przez pneumona Pokaż wiadomość
la'Mbria ma całkowitą rację. Moja wcześniejsza wypowiedź wzbudziła wiele kontrowersji, niesłusznie. Miałam podobny problem i wydaje mi się, że zabranianie lub stawianie ultimatum tylko pogarsza sprawę. Najsłuszniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie techniki behawioralnej - zacznij się zachowywać tak jak on - zajmij sobie czymś czas.. W ten sposób zapewnisz mu doznania, które on na co dzień ci serwuje. Jeśli to na niego nie zadziała, to tak naprawdę mu nie zależy. Odwoływanie zaręczyn to jeden z głupszych pomysłów, facet się tylko zdenerwuje i jeszcze bardziej oddali.
jeśli facet jest zajęty sobą to moim zdaniem nawet nie zauważy, że jego połówka próbuje mu delikatnie dać do zrozumienia, że coś jest nie tak. To NIE ZADZIAŁA!!!!!!!!!!
Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.