Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy z przymrużeniem oka ;)

[lily92920]

Dobra, ja już wiem!

Szok!

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez OtTakaJa

Eee tam, jakie niebieskie, niebieskie są fuuuj, brązowe to są dopiero śliczne

Kochana, cieszę się Twoim szczęściem i tym, że w końcu zmądrzałaś i przestałaś analizować. Trzeba żyć tym co jest i się z tego cieszyć

Niebieskie oczy u facetów są boskie!

[niquolle]

to i może ja się dołączę, jeśli można [of kors]..

bo choć w głowie jeszcze siedzi [ale już w coraz to mniejszym stopniu] były to potrzebuję jakiejś odskoczni..
bo jak tak zacznę się tylko w tym "sosie mieszać" to nigdy nie zrobię kroku na przód

[póki co jestem na etapie wyciągania wniosków..]

[ilo16na]

W ogole u mnie pada SNIEG
W mieszkaniu mamy 16 stopni(bo ogrzewanie dawno wylaczone w blokach) i siedzimy w swetrach ech

Az sie przypomina piosenka Maanam-u.
"Wyjatkowo zimny maj"

[lily92920]

Napisane przez niquolle

to i może ja się dołączę, jeśli można [of kors]..

bo choć w głowie jeszcze siedzi [ale już w coraz to mniejszym stopniu] były to potrzebuję jakiejś odskoczni..
bo jak tak zacznę się tylko w tym "sosie mieszać" to nigdy nie zrobię kroku na przód

[póki co jestem na etapie wyciągania wniosków..]

Witamy!

[Fubizka]

Napisane przez elvegirl

No, ja nie przewidziałam powrotu do Młodzieńca, przestałam brać tabsy i tak ze 2-3 miechy powinnam odczekać zanim zacznę je wcinać znowu...
Dziecko...hm. Neee...

Osobiście gumek Ci raczej nie mogę doradzić

Napisane przez elvegirl

Ale ja to już wiekowo i materialnie jak najbardziej bym mogła tylko psychika nie do końca teges

Wiesz co, ja gadałam z moją koleżanką, która urodziła jakoś w okolicach pierwszego roku studiów i mówię jej, że świetny jest ten dzieciak i w ogóle chciałabym mieć, ale ja sama się jeszcze czuję jak dziecko. A ona na to "No a Ty myślisz, że ja nie? Dziewczyno, jak ja się zacznę czuć wystarczająco dorosła, to już będę po menopauzie, więc jeśli masz tak samo, to nie czekaj nie wiadomo na co." A dziecko jej się chowa dobrze i te słowa jakoś tak mnie uspokoiły

Napisane przez elvegirl

Trzeba było mu odpisać, że był taki w łóżku, że teraz odbijasz sobie lata udawania orgazmów

Zapisane

Napisane przez lily92920

O w... pipe!

No... zasadniczo tak, jeśli już mamy być tak drobiazgowe
W przeciwnym wypadku nie byłoby problemu

Napisane przez ilo16na

W ogole u mnie pada SNIEG

O kuźwa, współczuję

[siaaaa]

Napisane przez OtTakaJa

No co Wy wszystkie z tym dzieckiem? Serio chciałybyście już mieć na sobie taką mega odpowiedzialność? Ja nie wyobrażam sobie siebie w roli mamusi w najbliższym czasie, zresztą co ja bym mogła takiemu dziecku zapewnić jak mi samej na wszystko brakuje. Na szczęście nie muszę rozkminiać, bo właśnie dostałam okres

Myślę, że z rolą matki spokojnie bym sobie poradziła. Zawsze byłam dosyć odpowiedzialna, zresztą odchowałam garstkę młodszego rodzeństwa, więc trochę mam o tym pojęcie. Finansowo też nie byłoby problemu. Jakby do tego co mam doszła pomoc rodziców i ewentualnego sprawcy dziecka to byłoby na prawdę dobrze. Nic tylko robić sobie dziecko.

Napisane przez elvegirl

Trzeba było mu odpisać, że był taki w łóżku, że teraz odbijasz sobie lata udawania orgazmów

Ha ha

Napisane przez OtTakaJa

Eee tam, jakie niebieskie, niebieskie są fuuuj, brązowe to są dopiero śliczne

Oczywiście, że brązowe są śliczne (ja takie mam), ale niebieskie też niczego sobie - Pachnącego.

Napisane przez ilo16na

W ogole u mnie pada SNIEG
W mieszkaniu mamy 16 stopni(bo ogrzewanie dawno wylaczone w blokach) i siedzimy w swetrach ech

Az sie przypomina piosenka Maanam-u.
"Wyjatkowo zimny maj"

Śnieg? Czyli nie poopalam się dzisiaj...

Napisane przez niquolle

to i może ja się dołączę, jeśli można [of kors]..

bo choć w głowie jeszcze siedzi [ale już w coraz to mniejszym stopniu] były to potrzebuję jakiejś odskoczni..
bo jak tak zacznę się tylko w tym "sosie mieszać" to nigdy nie zrobię kroku na przód

[póki co jestem na etapie wyciągania wniosków..]

Witamy. Dobrze, że chcesz postawić krok na przód, a nie tylko siedzieć i płakać. Zobaczysz, że z każdym dniem będzie lepiej.

[Reggaenator]

Napisane przez lily92920

Niebieskie oczy u facetów są boskie!

Mój tata ma niebieskie, ale ja otrzymałem piwne, po mamie

[niquolle]

Napisane przez lily92920

Witamy!

Napisane przez siaaaa

Witamy. Dobrze, że chcesz postawić krok na przód, a nie tylko siedzieć i płakać. Zobaczysz, że z każdym dniem będzie lepiej.

dziękuję bardzo

wierzę, że z każdym dniem będzie coraz lepiej..
a będzie lepiej, jak człowiek w końcu ogarnie się i NAPRAWDĘ zacznie nowy rozdział.. a nie będzie tylko o tym gadać..

ale ja zanim to zrobię mam dwa zadania do wykonania:
1. muszę wyciągnąć wnioski z moich poprzednich dwóch związków [jestem właśnie na tym etapie]
2. a następnie - spisanie nowych celów na najbliższe kilka tygodni/miesięcy [zastanowienie się, czego JA SAMA chcę od życia i zrealizowanie tego nie patrząc już na drugą osobę..]

będzie dobrze

http://www.youtube.com/watch?v=A4gBzUwo6Iw
[wkleiłam tą piosenkę już na rozstaniowym - cholernie mi pomaga..uwielbiam Archive!]

[lily92920]

Napisane przez Fubizka

No... zasadniczo tak, jeśli już mamy być tak drobiazgowe
W przeciwnym wypadku nie byłoby problemu

Hahaha

Napisane przez Reggaenator

Mój tata ma niebieskie, ale ja otrzymałem piwne, po mamie

Nie jesteś fajny, sorry.






Żartuje jesteś

Napisane przez niquolle

dziękuję bardzo

Ależ prosze!

[kimi1000]

U mnie też śnież sypie

Zgadzam się, że rozstaniowy wpędza w doła.

[Fubizka]

Dlatego ja już tam nie wchodzę, bo dopóki tam wchodziłam, dopóty nie mogłam zakończyć etapu "rozstaniowego" w prawdziwym życiu.

[kimi1000]

Napisane przez Fubizka

Dlatego ja już tam nie wchodzę, bo dopóki tam wchodziłam, dopóty nie mogłam zakończyć etapu "rozstaniowego" w prawdziwym życiu.

Ja się naczytałam historii, a teraz się nakręcam niepotrzebnie.

A może potrzebnie, sama nie wiem...

Człowiek nie tęskni, nie myśli, nie stawia wymagań dopóki jest sam...

[lily92920]

Zobaczcie, jakie podobne:

[siaaaa]

Napisane przez lily92920

Zobaczcie, jakie podobne:

Podobne do czego?

[martuska2o]

Do Groszka i tego @%@&%%#

[lily92920]

Napisane przez martuska2o

Do Groszka i tego @%@&%%#

Hahaha, no, właśnie!

[elvegirl]

Napisane przez Fubizka

Osobiście gumek Ci raczej nie mogę doradzić

Gumki lubię, ale z racji wygody i uwielbienia dla seksu w plenerze (nie lubię biegać z zaciśniętymi udami ), a nie ze względu na zabezpieczenie. W tej sprawie ufam tabsom i tyle.

Napisane przez Fubizka

Wiesz co, ja gadałam z moją koleżanką, która urodziła jakoś w okolicach pierwszego roku studiów i mówię jej, że świetny jest ten dzieciak i w ogóle chciałabym mieć, ale ja sama się jeszcze czuję jak dziecko. A ona na to "No a Ty myślisz, że ja nie? Dziewczyno, jak ja się zacznę czuć wystarczająco dorosła, to już będę po menopauzie, więc jeśli masz tak samo, to nie czekaj nie wiadomo na co." A dziecko jej się chowa dobrze i te słowa jakoś tak mnie uspokoiły

Moja kumpela powiedziała mi parę lat temu: "ziuta, będziesz miała kilka dobrych miesięcy na wydoroślenie i dojrzenie do tego"

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez kimi1000

Człowiek nie tęskni, nie myśli, nie stawia wymagań dopóki jest sam...

Ale też i nie jest tak cudnie głupkowato szczęśliwy.

[mrytka]

Napisane przez kimi1000

U mnie też śnież sypie

Zgadzam się, że rozstaniowy wpędza w doła.

U mnie też śnieg

I matura wpędza w doła

[elvegirl]

Napisane przez mrytka

U mnie też śnieg

I matura wpędza w doła

U mnie śnieg ma spaść, odmarzam po majówce

Matura to bzdura

[mrytka]

Napisane przez elvegirl

U mnie śnieg ma spaść, odmarzam po majówce

Matura to bzdura

Ja się grzeję w domu i czytam opracowania cały dzień

Obym niedługo tak mogła powiedzieć

[lily92920]

Boje sięęęęęęęęęę!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!

[elvegirl]

Dziewczyny, jak ja zdałam, to wy tym bardziej dacie radę

[kimi1000]

Napisane przez mrytka

I matura wpędza w doła

Ja wiem, że każdy wiek, ma swoje prawa, ale uwierz mi, że za kilka lat będzie cię w doła wpędzać praca, a z obaw maturalnych będziesz się głośno śmiać.

Kurde, M mi właśnie powiedział, że za dużo analizuję.

Elve nam złagodniała w avatarze. Młody cię już tak ustawił, że chodzisz, jak potulna owieczka

[elvegirl]

Napisane przez kimi1000

Kurde, M mi właśnie powiedział, że za dużo analizuję.

Bo tak jest.

Napisane przez kimi1000

Elve nam złagodniała w avatarze. Młody cię już tak ustawił, że chodzisz, jak potulna owieczka

Nie siedzę na rozstaniowym, to mogę być mniej groźna

Jeszcze mnie nie ustawił, ale jest na dobrej drodze, żebym chodziła jak zegareczek szwajcarski

Tylko te cholerne fujfuj myśli...WON!!!

[Manufaktura_Drobiazgow]

!!!WSZYSTKIM MATURZYSTKOM - POŁAMANIA DŁUGOPISÓW!!!

[kimi1000]

Napisane przez elvegirl

Bo tak jest.

Niestety...
Niełatwo się tak przestawić na pstryknięcie palcem.

Napisane przez elvegirl

Jeszcze mnie nie ustawił, ale jest na dobrej drodze, żebym chodziła jak zegareczek szwajcarski
Tylko te cholerne fujfuj myśli...WON!!!

Chyba nie masz zamiaru sie mu zupełnie podporządkować?

[mrytka]

Napisane przez kimi1000

Ja wiem, że każdy wiek, ma swoje prawa, ale uwierz mi, że za kilka lat będzie cię w doła wpędzać praca, a z obaw maturalnych będziesz się głośno śmiać.

Zgadzam się
Pamiętam jak się przejmowałam egzaminem na koniec podstawówki czy gimnazjum

Napisane przez elvegirl

Tylko te cholerne fujfuj myśli...WON!!!

Wyganiaj je! Ja pewnego dnia podczas kąpieli w wannie doszłam do wielu wniosków i widzę swoją winę i moich myśli w tym, że nic nie wyszło z X. Za dużo analizowałam, za dużo doszukiwałam się jakiegoś jego złego zachowania, które by świadczyło o tym, że coś jest nie tak itp. itd.



Manufaktura, nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

[lily92920]

Napisane przez elvegirl

Dziewczyny, jak ja zdałam, to wy tym bardziej dacie radę

Bo Ty jesteś mądra!

Napisane przez Manufaktura_Drobiazgow

!!!WSZYSTKIM MATURZYSTKOM - POŁAMANIA DŁUGOPISÓW!!!

[elvegirl]

Napisane przez kimi1000

Chyba nie masz zamiaru sie mu zupełnie podporządkować?

Skąd

Natomiast jest ogromna zmiana - daje mi możliwości przejęcia inicjatywy, pozwala się rozpieszczać, zaczął mówić wprost o emocjach, które w nim siedzą, nie przesadza ze słodzeniem...

A ja pilnuję, żeby nie próbować mu udowodnić jaki to ja wredny człowiek jestem, czuję i okazuję mu ciepło, które we mnie siedzi...i robię wszystko, żeby nie dać się demonom, które mnie gryzą w duszę.

Oboje coś przemyśleliśmy, wyciągnęliśmy wnioski, stosujemy się do nich. Oby jak najdłużej.

Podziwiam go, ja bym na jego miejscu się bała, że sytuacja się powtórzy, a on po prostu cieszy się tym co jest. Jeśli coś analizuje, to temperaturę moich dłoni np

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez lily92920

Bo Ty jesteś mądra!

10 lat temu byłam naiwne toto, niewinne i gupie że o bosz

[kimi1000]

Napisane przez elvegirl

Skąd

Natomiast jest ogromna zmiana - daje mi możliwości przejęcia inicjatywy, pozwala się rozpieszczać, zaczął mówić wprost o emocjach, które w nim siedzą, nie przesadza ze słodzeniem...

Rozumiem, że to ty rozpieszczasz jego.
Wolisz, kiedy to ty przejmujesz inicjatywę, nadajesz związkowi tempo?

Napisane przez elvegirl

A ja pilnuję, żeby nie próbować mu udowodnić jaki to ja wredny człowiek jestem, czuję i okazuję mu ciepło, które we mnie siedzi...i robię wszystko, żeby nie dać się demonom, które mnie gryzą w duszę.
Oboje coś przemyśleliśmy, wyciągnęliśmy wnioski, stosujemy się do nich. Oby jak najdłużej.

Trzymam kciuki.

Napisane przez elvegirl

Podziwiam go, ja bym na jego miejscu się bała, że sytuacja się powtórzy, a on po prostu cieszy się tym co jest. Jeśli coś analizuje, to temperaturę moich dłoni np

Na jego miejscu też bym sie mogła tego obawiać.

Jaaaaak słoooodkooooo.