Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna

[Klolcia]

Napisane przez caameroon

Drugie pytanko.. macie może jakieś swoje sprawdzone miejsce gdzie kupujecie olejek kokosowy do włosów? Wiem, że powinien być nierafinowany, coś jeszcze?

Niedawno Korah wstawiała zdjęcie swojego oleju kokosowego z firmy Efavit https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post26485590

Napisane przez caameroon

Klolcia, widziałam, że swoje glinki kupiłaś na naturalne-piekno.pl Mogłabyś mi powiedzieć czym się różni Francuska Glinka Zielona Illite od Francuskiej glinki zielonej Montmorillonite? Któraś jest lepsza? W ogóle różnią się czymś te glinki od tych dostępnych na mazidłach lub gdzieś indziej?

Odnośnie tych glinek, to mam wiedzę tylko ze strony naturalne-piekno. Wejdź sobie w opis obu tych glinek i są tam wypisane różnice. Szukałam jeszcze w googlach informacji o różnicach, ale bez większych rezultatów

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez anakazar

Możesz pokazać/dać link do niej?

http://mazidla.com/index.php?option=...hk=1&Itemid=10

[kotwilka]

Napisane przez caameroon

Drugie pytanko.. macie może jakieś swoje sprawdzone miejsce gdzie kupujecie olejek kokosowy do włosów? Wiem, że powinien być nierafinowany, coś jeszcze?

Nierafinowany, zimnotłoczony, najlepiej ze świeżego miąższu
Ja kupowałam na BU, ale nie jest najtańszy. Efavit ma dobre opinie, do kupienia na ich stronie albo w sklepach ze zdrową żywnością

[anakazar]

Napisane przez _Czarodzielnica_

http://mazidla.com/index.php?option=...hk=1&Itemid=10

Dziękuję

A szybko widać efekt rozjaśnienia u Ciebie?i stosujesz ją co jaki czas?Na pewno ją zamówię tylko ooo jeszcze napisz mi ile gram kupiłaś i na ile Ci to razy starczyło?

[noseknosek]

Zamówiłam dwa kremy Neobio Nie mogę się ich doczekać.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez noseknosek

Zamówiłam dwa kremy Neobio Nie mogę się ich doczekać.

A które?
Dziewczyny normalnie jestem już wściekła. Zeszłam we Wrocławiu ponad 10 aptek (tak, dobrze czytacie) i nigdzie nie ma wody termalnej z Avene, małej. I na dodatek nigdzie nie mogą zamówić, bo coś tam (głupie wymówki). Już nie wiem gdzie mam jej szukać.

[noseknosek]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A które?
Dziewczyny normalnie jestem już wściekła. Zeszłam we Wrocławiu ponad 10 aptek (tak, dobrze czytacie) i nigdzie nie ma wody termalnej z Avene, małej. I na dodatek nigdzie nie mogą zamówić, bo coś tam (głupie wymówki). Już nie wiem gdzie mam jej szukać.

Red Clover na dzień i na noc
Postanowiłam pielęgnację twarzy przestawić na ekologiczną/naturalną.. Dlatego kusi mnie jeszcze peeling, tonik i jakaś maseczka. Akurat wszystko mi się skończyło albo kończy więc mogę to zrobić za jednym zamachem. Nie wiem tylko czy zdołam się rozstać z żelem do mycia twarzy Avene Cleanance i micelem Bioderma Sensibio, bo to moi faworyci od ładnych paru lat.

A w Super Pharm patrzyłaś?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez noseknosek

A w Super Pharm patrzyłaś?

Tak, tam też byłam.

[2016100512001]

Napisane przez noseknosek

Red Clover na dzień i na noc
Postanowiłam pielęgnację twarzy przestawić na ekologiczną/naturalną.. Dlatego kusi mnie jeszcze peeling, tonik i jakaś maseczka. Akurat wszystko mi się skończyło albo kończy więc mogę to zrobić za jednym zamachem. Nie wiem tylko czy zdołam się rozstać z żelem do mycia twarzy Avene Cleanance i micelem Bioderma Sensibio, bo to moi faworyci od ładnych paru lat.

A w Super Pharm patrzyłaś?

U mnie jest tak samo - ciężko się rozstać z Avene Cleanance i micelem Biodermy. Płynu mam jeszcze odrobinkę a co do żelu postanowiłam spróbować żelu z Lavery, dzisiaj dopiero kupiłam więc jakieś opinie będę wystawiała za jakiś czas - Avene ma poręczniejsze opakowanie i stosunek ilości do ceny też korzystniejszy.

[noseknosek]

Napisane przez kakulinka

U mnie jest tak samo - ciężko się rozstać z Avene Cleanance i micelem Biodermy. Płynu mam jeszcze odrobinkę a co do żelu postanowiłam spróbować żelu z Lavery, dzisiaj dopiero kupiłam więc jakieś opinie będę wystawiała za jakiś czas - Avene ma poręczniejsze opakowanie i stosunek ilości do ceny też korzystniejszy.

O, a jaki żel do twarzy kupiłaś? Ja jeszcze muszę poczytać co nieco o żelach, peelingach do twarzy i tonikach, bo na to będę polować w najbliższym czasie.
Gdybyście miały coś do polecenia to chętnie posłucham. Co do maseczki to zdecydowałam się na glinkę Logony.

[Miss Puppet]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Nie pamiętam z jakiej serii był ten szampon, ale podlegał on pod firmę Farmona.

Napisane przez hey

Jeżeli to chodzi o serie Farmony bez "parabenów, SLS, formaldehydu" to chyba Ci sie pomyliło, bo patrząc na skład nie ma tam zadnego z nich.

zapewne chodzi o sławetne szampony ziołowe typu brzozowy, pokrzywowy

ja sama kupiłam pokrzywowy (jeszcze nie używałam), potem spojrzałam na skład (chyba, że coś mi się w tych literkach poprzekręcało) i jestem niemal pewna, że na samym początku był SLS

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Napisane przez lulaluna

Co do opinii na kwc to przestałam się nimi sugerować, w moim odczuciu nie jest to obiektywny katalog. U nas chyba lansuje się pewne produkty, które na zachodzie się nie sprzedają. Od jakiegoś czasu opinii szukam w innych miejscach.

Co innego dziewczyny na forum!Wiedza, pomoc,dobra rada, nie sprzedajne wielkim koncernom kosmetycznym!

Przepraszam bardzo, ale chyba przesadzasz z tą sprzedajnością. Ktoś tu komuś płaci za te recenzje na KWC? Nic mi o tym nie wiadomo. A że ocenia się w różny sposób, z różną wiedzą, itd. itd. to inna sprawa. I jakie produkty u nas się wg ciebie lansuje, których nikt nie chce na Zachodzie? A co do forum to przecież te same dziewczyny piszą również recenzje na KWC, ty jak widzę również,

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Miss Puppet

Przepraszam bardzo, ale chyba przesadzasz z tą sprzedajnością. Ktoś tu komuś płaci za te recenzje na KWC? Nic mi o tym nie wiadomo. A że ocenia się w różny sposób, z różną wiedzą, itd. itd. to inna sprawa. I jakie produkty u nas się wg ciebie lansuje, których nikt nie chce na Zachodzie? A co do forum to przecież te same dziewczyny piszą również recenzje na KWC, ty jak widzę również,

Ja również uważam, że to przesada. Sama wystawiam recenzje na KWC i zawsze to moja własna opinia. Np. oceniłam swojego czasu odżywkę z Garniera (chociaż nigdy mi nic z Garniera nie przypasowało) bardzo dobrze kiedy to ona ma same złe opinie, ale nigdy mi nie przyszło do głowy, że to jest celowy zabieg.

[hey]

Napisane przez Miss Puppet

zapewne chodzi o sławetne szampony ziołowe typu brzozowy, pokrzywowy

ja sama kupiłam pokrzywowy (jeszcze nie używałam), potem spojrzałam na skład (chyba, że coś mi się w tych literkach poprzekręcało) i jestem niemal pewna, że na samym początku był SLS

Chyba masz racje, pewnie chodzi o te http://www.dobra-mama.pl/kosmetyczne...rbal-care.html?
Jednak na samym początku jest łagodniejszy SLES a nie SLS. Składy nei są jakieś rewelacyjny, ale nic złego w nich nie ma, co najwyżej splątać włosy, choć są tam jakiś składniki kondycjonujące typu cerimonium chloride czy proteiny, ale widać to za mało. Raczej nie powinien podrażnić, chyba że ktoś ma super wrażliwy skalp. Zauważyłam że tego typu szampony są popularne wsród dziewczyn "olejujących" włosy to spłukiwania tychże olejów.

[2016100512001]

Napisane przez noseknosek

O, a jaki żel do twarzy kupiłaś? Ja jeszcze muszę poczytać co nieco o żelach, peelingach do twarzy i tonikach, bo na to będę polować w najbliższym czasie.
Gdybyście miały coś do polecenia to chętnie posłucham. Co do maseczki to zdecydowałam się na glinkę Logony.

Kupiłam z Lavery

BASIS SENSITIV NEW!
Żel do mycia twarzy
z bio-melisą i bio-malwą

http://www.lavera.com.pl/p581-zel.do.mycia.twarzy.htm

Miałam wcześniej próbkę z Dr. Hauschki tego kremu do mycia i faktycznie jest to bardzo dobry wynalazek jednak cena jest dość wysoka za pełnowymiarowe opakowanie (około 40 zł) a na Kwc pisze że starcza na około 3 tygodnie. Do tego nie mogłam się przemóc i używałam go tak jak peelingu bo takie wklepywanie prawidłowe mijało się dla mnie z celem - nie czułam oczyszczenia. Natomiast warto zajrzeć do Kwc bo w jednej recenzji jest przepis na handmade analogicznego specyfiku.

[kotwilka]

Wiecie Dziewczyny, co mi się marzy? Zlot naturoholiczek Żebyśmy się spotkały i poznały, i żeby każda przywiozła swoje skarby i mogła powąchać i pomacać zbiory innych ::
Cudnie by było, nie?

[2016100512001]

Taaa.... Pomysł super. Tylko że ja po takim spotkaniu chciała bym wszystkie ta mazidła które mi się spodobały kupić, a to by była klęska dla mojego postanowienia uszczuplenia wydatków na kosmetyki

[Klolcia]

Pomysł super, ale co by się działo po takim spotkaniu... bankructwo gwarantowane

[lulaluna]

Oj dziewczyny chyba źle mnie zrozumiałyście albo ja niezbyt jasno się wyraziłam. Po pierwsze nie mam absolutnie nic do osób które piszą recenzje i oceniają kosmetyki. Sama mam ulubione recenzentki i "podglądam" co one oceniły i jak, zresztą są to uczestniczki wątków naturalnych Sama też niejednokrotnie oceniałam kosmetyki, aby pochwalić coś co mi służy lub odwrotnie. Natomiast fakt usuwania opinii, ciągle jest dla mnie czarną magią, choć dzięki Sekretnemu Wachlarzowi zgłębiłam regulamin. Nie mam już ochoty oceniać czegokolwiek, bo im bardziej staram się spełnić wszystkie wymagania tym pewniej taka recenzja jest usunięta. Są marki których absolutnie wszystkie recenzje mi usunięto, dlatego coś mi tu śmierdzi. Gdy natomiast porównuję swoje zdanie, ocenę, która tu została usunięta z ocenami na jakiejś zagranicznej stronie to jest ona taka sama .
Co co sprzedajności, to nie miałam na myśli że wizażanki-forumowiczki są sprzedajne. Jedynie wkurza mnie, że asortyment u nas jest ciągle bardzo ubogi i dostępność wielu dobrych produktów jest mocno ograniczona. Jest u nas wiele firm kosmetycznych, ale ich asortyment nie jest pełny. Mam tu na myśli głównie naturalne kosmetyki, lub linie ekologiczne marek drogeryjnych czy aptecznych. Może dlatego że do nas dochodzi wszystko później, dużo później, może brak mi cierpliwości i zwyczajnie wkurza mnie gdy czytam bardzo dobre opinie o jakimś konkretnym produkcie, którego u nas jeszcze nie ma, ostatecznie znajdę go w jakimś jednym internetowym sklepie. Mimo że firma z której on pochodzi jest. W dużej mierze to moje gdybanie jest pewnie spowodowane brakiem wiedzy na temat mechanizmów sprzedaży, ale na pewno nie miałam nic złego na myśli o żadnej z was, a poczułam się zaatakowana. Jeśli więc którąś z was mój wcześniejszy post bezpośrednio uraził, to mam nadzieję, że teraz jaśniej się wyraziłam.

A jeszcze chciałam wyjaśnić co miałam na myśli z tym "lansowaniem", choć łączy to się z tym co napisałam wyżej czyli z dostępnością. Za tym co dobre muszę się nabiegać, to co złe/mniej dobre dostanę wszędzie. Na wiele produktów trzeba czekać, aż do nas przyjdą, a przyjdą pewnie jak wyprzedadzą to co mają. Ostatnio widziałam w kolorowej gazetce reklame kwc jako największego katalogu w europie. Rozbawiło mnie to, ale niesmacznie.

[Miss Puppet]

Napisane przez hey

Chyba masz racje, pewnie chodzi o te http://www.dobra-mama.pl/kosmetyczne...rbal-care.html?
Jednak na samym początku jest łagodniejszy SLES a nie SLS. Składy nei są jakieś rewelacyjny, ale nic złego w nich nie ma, co najwyżej splątać włosy, choć są tam jakiś składniki kondycjonujące typu cerimonium chloride czy proteiny, ale widać to za mało. Raczej nie powinien podrażnić, chyba że ktoś ma super wrażliwy skalp. Zauważyłam że tego typu szampony są popularne wsród dziewczyn "olejujących" włosy to spłukiwania tychże olejów.

tak, właśnie o te mi chodziło

i co to do tych olejów to świetnie bo niedługo mam zamiar zacząć wreszcie stosować olej kokosowy

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez lulaluna

Oj dziewczyny chyba źle mnie zrozumiałyście albo ja niezbyt jasno się wyraziłam. Po pierwsze nie mam absolutnie nic do osób które piszą recenzje i oceniają kosmetyki. Sama mam ulubione recenzentki i "podglądam" co one oceniły i jak, zresztą są to uczestniczki wątków naturalnych Sama też niejednokrotnie oceniałam kosmetyki, aby pochwalić coś co mi służy lub odwrotnie. Natomiast fakt usuwania opinii, ciągle jest dla mnie czarną magią, choć dzięki Sekretnemu Wachlarzowi zgłębiłam regulamin. Nie mam już ochoty oceniać czegokolwiek, bo im bardziej staram się spełnić wszystkie wymagania tym pewniej taka recenzja jest usunięta. Są marki których absolutnie wszystkie recenzje mi usunięto, dlatego coś mi tu śmierdzi. Gdy natomiast porównuję swoje zdanie, ocenę, która tu została usunięta z ocenami na jakiejś zagranicznej stronie to jest ona taka sama .
Co co sprzedajności, to nie miałam na myśli że wizażanki-forumowiczki są sprzedajne. Jedynie wkurza mnie, że asortyment u nas jest ciągle bardzo ubogi i dostępność wielu dobrych produktów jest mocno ograniczona. Jest u nas wiele firm kosmetycznych, ale ich asortyment nie jest pełny. Mam tu na myśli głównie naturalne kosmetyki, lub linie ekologiczne marek drogeryjnych czy aptecznych. Może dlatego że do nas dochodzi wszystko później, dużo później, może brak mi cierpliwości i zwyczajnie wkurza mnie gdy czytam bardzo dobre opinie o jakimś konkretnym produkcie, którego u nas jeszcze nie ma, ostatecznie znajdę go w jakimś jednym internetowym sklepie. Mimo że firma z której on pochodzi jest. W dużej mierze to moje gdybanie jest pewnie spowodowane brakiem wiedzy na temat mechanizmów sprzedaży, ale na pewno nie miałam nic złego na myśli o żadnej z was, a poczułam się zaatakowana. Jeśli więc którąś z was mój wcześniejszy post bezpośrednio uraził, to mam nadzieję, że teraz jaśniej się wyraziłam.

A jeszcze chciałam wyjaśnić co miałam na myśli z tym "lansowaniem", choć łączy to się z tym co napisałam wyżej czyli z dostępnością. Za tym co dobre muszę się nabiegać, to co złe/mniej dobre dostanę wszędzie. Na wiele produktów trzeba czekać, aż do nas przyjdą, a przyjdą pewnie jak wyprzedadzą to co mają. Ostatnio widziałam w kolorowej gazetce reklame kwc jako największego katalogu w europie. Rozbawiło mnie to, ale niesmacznie.

co do usuwania recenzji to zdarzyło mi się to tylko 2 czy 3 razy i to dlatego, że źle zrozumiano jak długo używałam dany kosmetyk

a co do tego jakie kosmetyki są oceniane to wiadomo, że takie które w większości można znaleźć na polskim rynku - nie każdemu się chce czy ma fundusze na zakupy z zagranicznych czy w ogóle internetowych stron lub w ogóle sprowadzanie kosmetyków

a jeżeli ci brakuje na kwc jakiś kosmetyków naturalnych to czemu sama ich nie dodasz do bazy? mi jak czegoś brakuje to dodaję

a to co piszesz o dostępności produktów to już nie jest przecież zależne w żaden sposób od wizażu

tak samo to czy te kosmetyki u nas dostępne niemal w każdej drogerii czy są dobre czy nie to tylko twoja subiektywna opinia - mnóstwo dziewczyn je używa i są mimo wszystko zadowolone, nie wszyscy mają ochotę zajmować się tym bardziej profesjonalnie (to samo dotyczy akcesoriów - np. wczoraj szukałam szczotek z naturalnym włosiem na allegro i w ogóle w internecie, nie każdemu by się chciało w to zagłębiać, nie każdego to interesuje i nie wszyscy chcą aż tak bardzo dbać o siebie, uszanuj to)

to w takim razie jakie katalogi zagraniczne (interesują mnie te angielsku, ew. po hiszpańsku) polecasz ?

[lulaluna]

Sądzę żeś się mnie uczepiła i nie mam już ochoty zaśmiecać wątku dziewczynom.

[Miss Puppet]

Napisane przez lulaluna

Sądzę żeś się mnie uczepiła i nie mam już ochoty zaśmiecać wątku dziewczynom.

ja tylko normalnie rozmawiam, jesteś chyba przewrażliwiona

[caameroon]

Napisane przez Klolcia

Niedawno Korah wstawiała zdjęcie swojego oleju kokosowego z firmy Efavit https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post26485590

Napisane przez kotwilka

Nierafinowany, zimnotłoczony, najlepiej ze świeżego miąższu
Ja kupowałam na BU, ale nie jest najtańszy. Efavit ma dobre opinie, do kupienia na ich stronie albo w sklepach ze zdrową żywnością

Dzięki Dziewczyny Spróbuje poszukać tego oleju z Efavitu, który polecała Korah, w sklepie ze zdrową żywnością.. ciekawe czy gdzieś go znajdę Kotwilka a powiedz mi czy ten olej z mazideł jest dużo gorszy od tego, który Ty kupowałaś na BU? http://mazidla.com/component/virtuem...category_id=16

Napisane przez Klolcia

Odnośnie tych glinek, to mam wiedzę tylko ze strony naturalne-piekno. Wejdź sobie w opis obu tych glinek i są tam wypisane różnice. Szukałam jeszcze w googlach informacji o różnicach, ale bez większych rezultatów

Dzięki Klolcia Przeczytałam sobie to co mówiłaś i już wszystko wiem Bardzo spostrzegawcza jestem A jak spisuje się u Ciebie ta glinka różowa?

[kotwilka]

Napisane przez caameroon

Dzięki Dziewczyny Spróbuje poszukać tego oleju z Efavitu, który polecała Korah, w sklepie ze zdrową żywnością.. ciekawe czy gdzieś go znajdę Kotwilka a powiedz mi czy ten olej z mazideł jest dużo gorszy od tego, który Ty kupowałaś na BU? http://mazidla.com/component/virtuem...category_id=16

Caameroon : dużo gorszy nie jest
Ten z BU jest z ekologicznej uprawy i ze świeżego miąższu. Ten z Mazideł jest z kopry, czyli suchego miąższu. Dlatego jest trochę tańszy. Ale z powodzeniem może być - to bardzo dobry olej, zimnotłoczony, nierafinowany
Z dostępnością Efavitu nie jest źle - u mnie na bazarku w niedużej miejscowości są 2 sklepy ze zdrową żywnością i w obu był za jakieś 17 zł za 200 ml.

[szczyptacukru]

Cześć chciałabym pokazać mój skromny "zbiór" kosmetyków naturalnych(stawiam dopiero pierwsze kroki w tej dziedzinie).Chciałbym abyście oceniły czy podążam dobrą drogą

[kotwilka]

Napisane przez szczyptacukru

Cześć chciałabym pokazać mój skromny "zbiór" kosmetyków naturalnych(stawiam dopiero pierwsze kroki w tej dziedzinie).Chciałbym abyście oceniły czy podążam dobrą drogą

Hej właśnie wpadłaś jak śliwka w kompot do naszego kusicielskiego wątku i Twój zbiór z pewnością się powiększy
Bardzo dobrą drogą podążasz napisz proszę coś o tych kremach z YR - to są te certyfikowane do twarzy? Jak z nawilżaniem?

[jp91]

Napisane przez szczyptacukru

Cześć chciałabym pokazać mój skromny "zbiór" kosmetyków naturalnych(stawiam dopiero pierwsze kroki w tej dziedzinie).Chciałbym abyście oceniły czy podążam dobrą drogą

ooo witaj ja już jestem ciekawa bardzo oleju z nasion malin napisz jaką masz cerę i jak się sprawuje olej

[caameroon]

Napisane przez kotwilka

Caameroon : dużo gorszy nie jest
Ten z BU jest z ekologicznej uprawy i ze świeżego miąższu. Ten z Mazideł jest z kopry, czyli suchego miąższu. Dlatego jest trochę tańszy. Ale z powodzeniem może być - to bardzo dobry olej, zimnotłoczony, nierafinowany
Z dostępnością Efavitu nie jest źle - u mnie na bazarku w niedużej miejscowości są 2 sklepy ze zdrową żywnością i w obu był za jakieś 17 zł za 200 ml.

Ah, już rozumiem różnice Dziękuje za wyjaśnienie Nie ma to jak bardziej doświadczona osoba, która wszystko jasno wytłumaczy kotwilka a wiesz może jaki jest ten Efavit? Tzn. czy jest ze świeżego czy suchego miąższu? Bo nigdzie nie widziałam informacji na ten temat..

[kotwilka]

Napisane przez caameroon

Ah, już rozumiem różnice Dziękuje za wyjaśnienie Nie ma to jak bardziej doświadczona osoba, która wszystko jasno wytłumaczy kotwilka a wiesz może jaki jest ten Efavit? Tzn. czy jest ze świeżego czy suchego miąższu? Bo nigdzie nie widziałam informacji na ten temat..

Znalazłam informację, że Efavit też jest z kopry (suchego miąższu), tak jak ten z Mazideł

[caameroon]

Napisane przez kotwilka

Znalazłam informację, że Efavit też jest z kopry (suchego miąższu), tak jak ten z Mazideł

kotwilka strasznie Ci dziękuje Jesteś niezastąpiona

Dziewczyny a jak jest z tymi glinkami.. szukam, oglądam i jest tyle rodzai, w tym sensie, że jedna glinka, przykładowo biała, może mieć różne miejsce pochodzenia Czy kraj pochodzenia ma jakieś duże znaczenie? Na przykład czy jest to Brazylia czy Francja?

[nie_ma_mnie]

no tak, bo to wpływa na ich mineralny profil. Ja zastanawiałam się czy to, że glinka zielona Argiletz jest tak wusyszająca ma zwiazek z jej ph?
http://www.magicznakobieta.com/glinki-w-kosmetyce/
Chodzę od kilku lat koło rhassoul , niektórzy wychwalają ją, a inni mówią, że wysusza. Przeglądam net i okazuje się, że jest kilka rodzajów: ciemna, jasna, biała, indygo (na all.) ...