Zlituj się mój książę drogi i z pierścieniem padnij pod nogi! cz. 35

[karola991]

Napisane przez madziamacius8786

Karola nie kibicujesz razem z Tżem??

heheh no kibicuje :P ale nie teraz^^ bo to już za często hehe^^ dzień w dzień ostatnio gra:P a obiecał mi koszulke więc dopóki nie dostane nie ma kibicki^^

[Basiek19]

Cześć

Wróciliśmy z weekendu, pogoda co prawda nie rozpieszczała, ale i tak miło spędziliśmy czas a teraz Tż już pojechał do domu i powrót do szarej rzeczywistości

[Ilsa Lund]

Napisane przez justyna_dt

Ech, napisałam dzisiaj 6 stron. No nie jestem z siebie zadowolona...

a ja jestem z Ciebie zadowolona, powinnaś być wzorem dla najki

Napisane przez frezyjka85

na weselu było spoko... na poprawinach mniej, bo rano mam powiedziała mi, że 30.04 (jak byłam w drodze na ślub) musieli już uśpić mojego najdroższego psiaka.... mojego kochanego Bingusia....

bardzo mi przykro ale z drugiej strony czytając Twoje opowieści o nim co chwilę się śmiałam postaraj się zapamiętać to a nie to że musiał umrzeć a szybciej uzyskasz spokój

Napisane przez antonina_bielska

Ale jutro będę zmuszona iść w EMU, stęskniłam się za nimi już <3

a ja nie mam emu chociaż bym chciała :< Mateuszowi się nie podobają

Napisane przez stygmatek

Bo to jest prawnie zakazane (nie wiem dokładnie jakie to są przepisy). Ale nie wolno, bo zakopanie zwłok bez względu na to, czy to jest człowiek, chomik czy słoń, w miejscu do tego nieprzeznaczonym jest nielegalne ze względu na to, że rozkładanie się ciała prowadzi do zanieczyszczenia wód gruntowych.

utylizacja brzmi strasznie, jakby zwierzę było śmieciem w ogóle ten przepis jest martwy bo kto nakabluje na sąsiada że chowa na działce zwierzę ? Mało ludzi w ogóle wie że to jest zakazane. Mój pies poszedł do lasu żeby umrzeć więc nie mamy jego ciała - "zagubił się", kot z rakiem leży pod świerkiem a małe, 4-tygodniowe kociątko koleżanki leży nad Wartą na plaży bo ona nie miała możliwości zakopać go na działce.

[frezyjka85]

Napisane przez karola991

Frezyjka przykro mi jak mojego psiaka musieli uspac tez płakałam jak dziecko...
Kasia snieg Boze... wrrrrrr....

Nie pisałam bo od wczoraj coś mi się zacieło już się nawet peach'ce ^^ żaliłam ale zadziałało (może coś tam zaczarowałas hihi dzieki)

Ehhh i niestety koniec wolnego... Jutro do pracy czas sie zabrać ale się nie chceeeeee....
Teraż moj TŻ ogląda gran derbi Barcy swojej ukochanej więc mam troche czasu na forum

Napisane przez Claris

frezi przykro mi strasznie, ja sobie nie wyobrażam, że mój ukochany Fruniek kiedyś odejdzie, chyba tego nie przeżyję...

Napisane przez justyna_dt

Frezi, o... strasznie, ogromnie, okropnie mi przykro doskonale rozumiem, co przeżywasz... przeżywałam dokładnie to samo.

dziękuję

Napisane przez Basiek19

Cześć

Wróciliśmy z weekendu, pogoda co prawda nie rozpieszczała, ale i tak miło spędziliśmy czas a teraz Tż już pojechał do domu i powrót do szarej rzeczywistości

super że spędziliście miły weekend

[carmelova]

Frezi, jak to? Nie ma już Bingusia? Kto mnie będzie straszył u Ciebie na imprezach i wymuszał chipsy??? ;( Ale z drugiej strony on już się bardzo męczył, chciał być z Wami, ale już po prostu nie mógł. Tak jest lepiej A te wspaniałe wspomnienia o nim zostaną z Tobą na zawsze

[frezyjka85]

Napisane przez Ilsa Lund

bardzo mi przykro ale z drugiej strony czytając Twoje opowieści o nim co chwilę się śmiałam postaraj się zapamiętać to a nie to że musiał umrzeć a szybciej uzyskasz spokój

właśnie tak go zapamiętam

same dobre chwile...

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez carmelova

Frezi, jak to? Nie ma już Bingusia? Kto mnie będzie straszył u Ciebie na imprezach i wymuszał chipsy??? ;( Ale z drugiej strony on już się bardzo męczył, chciał być z Wami, ale już po prostu nie mógł. Tak jest lepiej A te wspaniałe wspomnienia o nim zostaną z Tobą na zawsze

no nie ma już Bingusia....

[kasia0912]

Ja to nie jestem w stanie wyobrazić sobie życia bez mojej suni. To mój pierwszy pies tak długo wyczekiwany.

On tam już szaleje z innymi psimi kumplami

[antonina_bielska]

Napisane przez Ilsa Lund

a ja nie mam emu chociaż bym chciała :< Mateuszowi się nie podobają

Kupiłam na allegro za 160 za ciężko zarobiony grosz przed zimą, laska jakaś sprzedawała, bo dostała z USA, ale za małe na nią. A mojemu Jaśkowi się bardzo podobają, mam medium, high też super wyglądają, jeśli będę zasobna po sezonie i wszystkiego nie wydam na koncerty i instrument, to dokupię Ale przebojów z nimi, zachodzącymi od soli to miałam od groma. Ale teraz już mam odpowiednią szczotkę do nich i spray i jest ok

[peach_passion]

frezyjko przykro mi, ostatnio przechodziłąm podobną sytuację ale po 1. to nie był mój pies a po 2. miała "tylko" 2 lata więc mogę się tylko domyślać co czujesz po tylu latach razem. najważniejsze, że nie cierpi. przytulam Cie mocno

Napisane przez karola991

Frezyjka przykro mi jak mojego psiaka musieli uspac tez płakałam jak dziecko...
Kasia snieg Boze... wrrrrrr....

Nie pisałam bo od wczoraj coś mi się zacieło już się nawet peach'ce ^^ żaliłam ale zadziałało (może coś tam zaczarowałas hihi dzieki)

Ehhh i niestety koniec wolnego... Jutro do pracy czas sie zabrać ale się nie chceeeeee....
Teraż moj TŻ ogląda gran derbi Barcy swojej ukochanej więc mam troche czasu na forum

co w końcu zrobiłaś, że zaczęło działać?

[majasn]

hej

Frezi, strasznie mi przykro

Justyna, ja jestem z Ciebie bardzo dumna muszę się ze swoją praca spiąć do końca tygodnia żeby ją skończyć

Witam wszystkie nowe zazdrośnice ależ nasze grono się ostatnio powiększa

ja wróciłam po weekendzie od rodziców..i w sumie nawet wypoczęłam

nie wiem kiedy Was nadrobię (chyba nigdy)

w ogóle śniło mi się, że przez to, że się tyle nie odzywałam to wzięłyście mnie za trolla i strasznie zjechałyście

[frezyjka85]

Napisane przez peach_passion

frezyjko przykro mi, ostatnio przechodziłąm podobną sytuację ale po 1. to nie był mój pies a po 2. miała "tylko" 2 lata więc mogę się tylko domyślać co czujesz po tylu latach razem. najważniejsze, że nie cierpi. przytulam Cie mocno

Napisane przez majasn

Frezi, strasznie mi przykro

dziękuję

[arrakis]

dobranoc

[frezyjka85]

tak wyglądałam w próbnej ślubnej... i taka chyba będzie docelowo

[capriola_87]

chciałam nadrabiać i odpisać coś każdej z Was, ale jak przeczytałam Frezi to sie rozkleiłam i już nie mogę dalej... Wiem, jak to jest stracić psa... Długo rodzice nie chcieli mi pozwolić, więc babcia kupiła dla siebie i to był taki wspólny pies... Śliczna, kochana, bardzo mądra Heca...i w dniu jej 3 urodzin babcia która zrobiła prawo jazdy 40 lat temu i nie jeździła nigdy, wsiadła raz żeby sobie przypomnieć i przejechała ją.... Był weterynarz, próbowali wszystkiego, a mała się męczyła 3 dni i w końcu odeszła...dramat był...

Ściskam Cię mocno Freziu

P.S. wyglądasz przepięknie, cudowna fryzurka!

[Ilsa Lund]

Napisane przez frezyjka85

tak wyglądałam w próbnej ślubnej... i taka chyba będzie docelowo

fajna jest, daje objętość i zalotnie Ci w lokach
a tatuaż będą Ci jakoś zamalowywać na ślub ?

[antonina_bielska]

Próbna śliczna, pasuje do Ciebie, ale będziesz śliczną Panną Młodą

[Ilsa Lund]

Napisane przez capriola_87

chciałam nadrabiać i odpisać coś każdej z Was, ale jak przeczytałam Frezi to sie rozkleiłam i już nie mogę dalej... Wiem, jak to jest stracić psa... Długo rodzice nie chcieli mi pozwolić, więc babcia kupiła dla siebie i to był taki wspólny pies... Śliczna, kochana, bardzo mądra Heca...i w dniu jej 3 urodzin babcia która zrobiła prawo jazdy 40 lat temu i nie jeździła nigdy, wsiadła raz żeby sobie przypomnieć i przejechała ją.... Był weterynarz, próbowali wszystkiego, a mała się męczyła 3 dni i w końcu odeszła...dramat był...

o mamo, współczucia głównie dla babci, musiała się czuć strasznie... mój pies zawsze lubił biegać wokół samochodu gdy ruszał i gonić za przejeżdżającymi samochodami jakieś 2-3 lata przed śmiercią już był wolniejszy i tata go przypadkowo walnął w tyłeczek, po czym dostał paraliżu ogona i już zawsze nosił spuszczony a tak to całe życie do góry. Ostatnio odzyskałam z jakiegoś portalu jego zdjęcie bo tak to po formacie mi wszystko pokasowało
28144.jpg

[majasn]

Napisane przez frezyjka85

tak wyglądałam w próbnej ślubnej... i taka chyba będzie docelowo

uważam, że wyglądasz ślicznie

[capriola_87]

Ilsa boski pies!!!!!! A jaki ma nochal fajoski! Pozwolisz, że sobie zachowam to zdjęcie?

[Ilsa Lund]

Napisane przez capriola_87

Ilsa boski pies!!!!!! A jaki ma nochal fajoski! Pozwolisz, że sobie zachowam to zdjęcie?

a mam wyjście ?

jeszcze miał takie gładkie uszy że jak byłam mała to poprosiłam mamę że jak umrze to żeby mi dała obciąć te uszy na dywaniki dla Barbie

[peach_passion]

Napisane przez Ilsa Lund

a mam wyjście ?

jeszcze miał takie gładkie uszy że jak byłam mała to poprosiłam mamę że jak umrze to żeby mi dała obciąć te uszy na dywaniki dla Barbie

przypomniały mi się Twoje kapcie, w których czułaś się jakbyś chodziłą po małych kotkach

[capriola_87]

Napisane przez Ilsa Lund

a mam wyjście ?

jeszcze miał takie gładkie uszy że jak byłam mała to poprosiłam mamę że jak umrze to żeby mi dała obciąć te uszy na dywaniki dla Barbie

Ilsa!!! Jesteś potworem!!!

[antonina_bielska]

Barcelona, juhuuuu! <3
Dobranoc Dziewczyny, ojj ciężki dzień jutro będę mieć

[justyna_dt]

Dzięki, dziewczynki, że jesteście ze mnie dumne aż mi się miło zrobiło i już nie jestem tak krytyczna jeśli chodzi o moją dzisiejszą efektywność
Frezi, widziałam właśnie zdjęcia Twoje u dziewczyny, która Cię oznaczyła w albumie, cudownie
Antonina, a co to za instrument?

Był J., obejrzeliśmy Dextera, a zaraz przyjadą moje licealistki miały dzisiaj spotkanie w naszej knajpie, ja siedziałam nad pracą, a potem był J., więc odmówiłam... To mi napisały, że przyjadą do mnie na papierosa

[medeline]

Justi, 6 stron to całkiem sporo jak na jeden dzień, naprawdę Więc bądź z siebie dumna!

Frezi a on taki zafajniasty był Szkoda go

Byłam dzisiaj na spacerze z A. i Cziką. Fajnie było, bo spotkaliśmy jeszcze znajomych i generalnie 3h bitego spaceru było Psina jakoś dała radę na tych krótkich łapkach dreptać te prawie 1o km

[Hawwa87]

No to wróciłam - jakieś 24 godziny temu

I mam dziś 80 dni do ślubu

[justyna_dt]

Med

Przyjechały trzy moje fajnie je było zobaczyć (dwie z nich po latach, choć jedna mieszka dwa domy dalej ). Pogadałyśmy (głównie ja, ofkors ), trochę śmiechu, fajnie wiedzieć, co u nich i że nie tylko ja nie wiem, co robić ze swoim życiem Ale jestem optymistką jak zawsze od tygodnia

Dobranoc, kochane

[Hawwa87]

Trochę nadrobiłam

Frezi,
Gwizdak - gratuluję odebranego mieszkania
Polka - gratuluję obrączek

Widziałam też jakąś dyskusję o związkach z niepełnosprawnymi - na pielgrzymce był kolega P. z dziewczyną, która porusza się o kulach lub na wózku. On jest w pełni sprawny. Było widać, że bardzo się kochają No i ona nie stała się niepełnosprawną w trakcie związku. Tak więc ja wierzę, że możliwy jest związek osób o różnej sprawności i wszystko jest kwestią ludzi - ich charakteru, odwagi itp.

Ślub Kate i Williama oglądałam w ramach ciekawostki "przyrodniczej" W sumie od dawna mówiłam innym, że dla mnie ten ich ślub brzmi jak bajka Kate wyglądała ślicznie, ale wydaje mi się, że wygląd jej siostry bardziej przypadł mi do gustu



Tyle zapamiętałam, teraz czas spać, bo rano znów powrót do rzeczywistości...

[justyna_dt]

Mornin'.
Nie cierpię niedosypiać.

[Biska]

Zazdroszczę Wam majówkowych wyjazdów

Frezia bardzo mi przykro a fryzurka piękna
Polka fajnie, że macie już obrączki
Carmi, trzymam kciuki za pracę wszystko się wyjaśni

Tęskno mi za Wami