Zazdrośnice cz. XIV - zima przyszła drogie Panie, więc zacznijmy plotkowanie;)

[Parvanti]

Ja wczoraj przespałam pierwszą noc sama po 4 z rzędu z TŻ i dawno mi tak wygodnie nie było Mogłam się w końcu rozwalać po całym łóżku.


nafi faaajnie, dobrze jest tak odpocząć kilka dni, zazdroszczę

[hoppipolla]

ja jestem z tych, które lepiej śpią przy TŻ.
może dlatego, że ja mam małe łóżku u siebie, a TŻ 2 razy większe.

[A taka jedna]

Napisane przez hoppipolla

chciałabym móc nocować z TŻ.

Dlaczego nie możesz?

[2018070520180950]

ja też lepiej śpię z TŻ niż sama, sama zarazjakieś slysze dziwne odglosy, do TZ sie przytule i jestem bezpieczna nic mi nie straszne

[hoppipolla]

Napisane przez A taka jedna

Dlaczego nie możesz?

ja mam pokój z bratem, TŻ w ogóle u mnie nie bywa, bo mam średnie warunki, a jego dom znajduje się chwilę drogi ode mnie
a u TŻ.. ostatnio mnie namawiał, ale wiem, że swego czasu jego tata był na nie nocowaniu, więc jakoś mi tak głupio

[Parvanti]

Napisane przez hoppipolla

ja jestem z tych, które lepiej śpią przy TŻ.
może dlatego, że ja mam małe łóżku u siebie, a TŻ 2 razy większe.

Ja zdecydowanie lepiej zasypiam przy nim, normalnie mam z tym problem. Sęk w tym, że on zawsze śpi ze mną raz-dwa razy w tygodniu, a teraz tak wyszło i jak się wczoraj położyłam to wydawało mi się, że mam tyyyle miejsca

[hoppipolla]

Napisane przez Parvanti

Ja zdecydowanie lepiej zasypiam przy nim, normalnie mam z tym problem. Sęk w tym, że on zawsze śpi ze mną raz-dwa razy w tygodniu, a teraz tak wyszło i jak się wczoraj położyłam to wydawało mi się, że mam tyyyle miejsca

haha, to ja najbardziej lubię spać sama na łóżku TŻ

[Cocaine essence]

Ja lubię spać z TŻtem


U niego jest mniejsze łóżko niż u mnie , ale lubię tam spać. Tylko później jak mam spać sama to ,,czegoś" mi brakuje. Zapachu, dotyku, głaskania, do dobrego się człowiek szybko przyzwyczaja.

[ParoleParole]

Napisane przez hoppipolla

chciałabym móc nocować z TŻ.

ja sie okropnie przyzywyczaiłam do spania z Tż.. chociaż Wam powiem, że jak sesja byłam i depresje miałam i spał u mnie i co chwilę się budziłam, wierciłam się w łóżku to odrazu się budził czy cos się stało itp;D Miłe to było Mimo, że wiem, że się wtedy nie wyspał okropnie ale uwielbiam budzić się i zasypiac taka wtulona w niego
może w piatek na juwenalia ze mna pojdzie to sie uda znowu

[hoppipolla]

Napisane przez ParoleParole

ja sie okropnie przyzywyczaiłam do spania z Tż.. chociaż Wam powiem, że jak sesja byłam i depresje miałam i spał u mnie i co chwilę się budziłam, wierciłam się w łóżku to odrazu się budził czy cos się stało itp;D Miłe to było Mimo, że wiem, że się wtedy nie wyspał okropnie ale uwielbiam budzić się i zasypiac taka wtulona w niego
może w piatek na juwenalia ze mna pojdzie to sie uda znowu

ja się szybko przyzwyczajam, tak jak Coca napisała, do dobrego łatwo się przyzwyczaić a jak później mam spać sama to czuję się totalnie dziwnie.

[Parvanti]

Ja się chyba przyzwyczaiłam do trybu "widujemy się tylko na weekend", że teraz jest mi ciężko się odzwyczaić jak jesteśmy razem tyle bez przerwy, w sensie że żadne nigdzie nie wychodzi (do pracy czy na uczelnię) i jesteśmy razem non stop. Zaczynam się dusić z lekka i z tego chyba też wynikły moje rozterki o których pisałam w klubie. Jak wcześniej ten raz w tygodniu zostawał to zawsze miałam taki właśnie niedosyt, a teraz mam przesyt, bo lubię pobyć sama. Zwłaszcza, że rzadko gdzieś wychodzimy, siedzimy tylko w domu. Muszę wymyślić jakieś zajęcia dla nas.

[2018070520180950]

no dziś wątek dobijemy chyba

[A taka jedna]

Ja już nie pamiętam jak się śpi bez TŻta

[hoppipolla]

Napisane przez Parvanti

Ja się chyba przyzwyczaiłam do trybu "widujemy się tylko na weekend", że teraz jest mi ciężko się odzwyczaić jak jesteśmy razem tyle bez przerwy, w sensie że żadne nigdzie nie wychodzi (do pracy czy na uczelnię) i jesteśmy razem non stop. Zaczynam się dusić z lekka i z tego chyba też wynikły moje rozterki o których pisałam w klubie. Jak wcześniej ten raz w tygodniu zostawał to zawsze miałam taki właśnie niedosyt, a teraz mam przesyt, bo lubię pobyć sama. Zwłaszcza, że rzadko gdzieś wychodzimy, siedzimy tylko w domu. Muszę wymyślić jakieś zajęcia dla nas.

wydaje mi się, że siedzenie w domu ma to do siebie, że można zacząć się dusić. nie wiem jakie macie możliwości, ale nawet zwykłe, niezbyt dalekie wycieczki rowerowe, na rolki wprowadzają jakieś urozmaicenie.
a i w domu można sobie znaleźć jakąś rozrywkę - to zależy co do tej pory robiliście.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez Kachaaa

no dziś wątek dobijemy chyba

byłoby fajnie.

[2018070520180950]

Parvanti mam to samo,tak jak sie widywalismy na miescie wychodzilismy a pod kiedy razme mieszkamy praca dom praca dom...i tak stale

[ParoleParole]

Mam nadzieję, że mój net pozwoli mi dobić z Wami do końca

[2018070520180950]

damy rade dzis

[Cocaine essence]

Mnie mój właśnie pozytywnie nastraja przez telefon na jutro

Trzeba wstawać rano, a mi się wcale nie chce spać.

[A taka jedna]

Kachaaa o co chodzi z tym '8 days' w Twoim podpisie?
Ciekawska jestem, wiem

[Parvanti]

Mam nadzieję, że będzie lepiej jak każde z nas będzie szło na zajęcia, mamy różne plany więc chociaż to...Teraz jest sporo wolnego i tak się kisiliśmy w domu ze względu na ten remont. TŻ-ta ciężko gdzieś wyciągnąć, ale będę próbować, obiecał mi już bieganie wieczorami, od czegoś trzeba zacząć. Poza tym trzeba będzie wypracować jakiś kompromis, że każde zajmuje się jakimiś swoimi sprawami i drugie mu nie przeszkadza (co on uwielbia robić i bardzo go to bawi). Metodą prób i błędów dojdziemy do jakiegoś porozumienia, oby.


Kachaa ja właśnie jak widać usilnie pracuję nad tym aby ten wątek zakończyć

Coca, właśnie, trzymam kciuki! Powodzenia! I dla malinki też, i TŻ hoppi

[ParoleParole]

Napisane przez Cocaine essence

Mnie mój właśnie pozytywnie nastraja przez telefon na jutro

Trzeba wstawać rano, a mi się wcale nie chce spać.

ooo zazdrośnica z Lublina
jak miło

[szatanica1989]

Ja zdecydowanie wolę spać sama, lubię mieć dużo miejsca i rozwalić się w pościeli jak norka

Trzymajcie jutro kciuki żebym cudem zaliczyła koło, bo nic nie umiem z tego durnego materiału, kicha straszna. I jeszcze żebym zdążyła pracę napisać do końca maja, inaczej wrzesień

Co obstawiacie z polskiego na tegoroczną maturę?
Ja stawiam na to, że uderzą w Dziady Może Ludzie bezdomni, podejrzewam, że będzie coś z patriotyzmu, itp. Powodzenia jutro laski!

[Cocaine essence]

Napisane przez ParoleParole

ooo zazdrośnica z Lublina
jak miło

Też jesteś z Lbn?

[hoppipolla]

Napisane przez Parvanti

Mam nadzieję, że będzie lepiej jak każde z nas będzie szło na zajęcia, mamy różne plany więc chociaż to...Teraz jest sporo wolnego i tak się kisiliśmy w domu ze względu na ten remont. TŻ-ta ciężko gdzieś wyciągnąć, ale będę próbować, obiecał mi już bieganie wieczorami, od czegoś trzeba zacząć. Poza tym trzeba będzie wypracować jakiś kompromis, że każde zajmuje się jakimiś swoimi sprawami i drugie mu nie przeszkadza (co on uwielbia robić i bardzo go to bawi). Metodą prób i błędów dojdziemy do jakiegoś porozumienia, oby.


Kachaa ja właśnie jak widać usilnie pracuję nad tym aby ten wątek zakończyć

Coca, właśnie, trzymam kciuki! Powodzenia! I dla malinki też, i TŻ hoppi

dziękuje
ja pewnie będę się bardziej denerwowała od niego

[Red Lipstick]

Cześć laski, ja dopiero po majówce. Ale mam nadrabiania!

[A taka jedna]

Ja też jestem z Lublina!

[ParoleParole]

Napisane przez Cocaine essence

Też jesteś z Lbn?

Studiuję w Lbn;D

[hoppipolla]

ile Lublinianek

[Honey_Girl]

Trzymam kciuki za maturzystki nasze ! i Tżta Hoppi
Dacie radę dziewuszki !

Później biegiem się chwalić tutaj !

[zielone_oko]

Coca powodzenia

Co do spania z tŻ to lubię, choć mam takie dni, że wynoszę się do drugiego pokoju Czasem oboje się wiercimy, bo nam nie wygodnie, a i śpimy przeważnie w trójkę: ja, tŻ i nasza sunia

Zrobiłam sobie listę książek, bo jutro wybieram się do biblioteki, mam nadzieję, że coś z mojej listy będzie

Dobranoc