Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[kellysss]

witam z wieczorka...

łozeczko....My od poczatku uzywalismy i uzywamy drewnianego nie duzego (bo wczesniej mieszkalismy w apartamencie i nie bylo za duzo miejsca) Alan ma 2 latka i 3 miesiace i mysle ze mogłby w nim spokojnie spac przez kolejne 10 miesiecy ... ale ze musi ustapic łozeczka rodzenstwu to dostanie niedługo dorosłe łozko do którego dokupuje sie takie zaporyhttp://www.mothercare.com/Mothercare-Pine-Fixed-Bed-Guard/dp/B001O5MO72?ie=UTF8&ref=sr _1_7&nodeId=209707031&sr= 1-7&qid=1304462957&pf_rd_r= 125H6318DYXD6ZS72312&pf_r d_m=A2LBKNDJ2KZUGQ&pf_rd_ t=101&pf_rd_i=209707031&p f_rd_p=231490867&pf_rd_s= related-tab-3-5 lub taka http://www.mothercare.com/Mothercare...elated-tab-3-5 zeby nie spadł..
Młody do niedawna (jakis 2 tyg. temu) spał w naszej sypialni, chociaz swoj pokoik mial
gotowy od roku...(słuzył wczesniej do zabawy) Wczesniej jakos było mi przykro zostawiac
go samego w pokoju Teraz musialam go juz wyniesc zeby pozniej nie musial
sie stresowac ze to przez dzidziola go wynosimy od nas... A tak ładnie juz zaakceptowal i spi sam.....

A i słyszalam o turystycznych ze własnie fajnie ze dzidziol sie nie obija ale jest problem bo nie moze sam
sie podciagac i uczyc siadac... chociaz pisaly jakies mamusie ze sa takie łozeczka turystyczne ktore maja
porobione specjalne raczki gdzie maluch sie moze podciagac....
aaaa i koniecznie do takiego turystycznego to trzeba dokupic jakis pozadny materacyk bo własnie te
co sa w zestawie to maja moze 2 cm....

Co do ochraniaczy tonie sa potrzebne na poczatku tylko własnie jak dziecko zaczyna sie
wiecej wiercic... (pierwsze miesiace praktycznie mało sie rusza i sa zbedne)..
Poza tym tak jak pisze cotynato wygodniej bez nich bo np. w nocy jak dzidziol sie kreci
i chcemy go zobaczyc (czy oddycha i inne takie schizy) to nie trzeba sie podnosic
tylko od razu widac (oczywiscie jak sie ma łozeczko przy swoim łozku)
Ja mialam ochraniacze od samego poczatku i w sumie tylko sie kurzyly...
No a jak maluch zacznie sie juz wiercic w nocy to bez ochraniaczy ani rusz przy drewnianym łozeczku....najlepsze wlasnie takie co sa dookoła łozeczka


Co do becikowego to tutaj nie ma takiego jednorazowego ale co
miesiac na kazde dziecko (niewazne czy biedne czy bogate) przysługuje 140 eurakow

[aa2]

wiecie co takie pisanie co praktyczne a co nie w pewnym stopniu tak naprawde jest bezsensu no bo tak:
dziewczyny które spodziewają sie kolejnego dzieciatka chca nam w jakiś sposób podpowiedzieć itd bo mają doświadczenie i ok super ale prawda jest taka ze wiele z nas które po raz pierwszy zostają mama chca zrobić duzo rzeczy po swojemu, kupic to co sie podoba albo to co myślą ze nam sie przyda no i mysla dobrze, ale jak ktoś juz gdzieś usłyszał inna opinie albo wyrobił sobie swoją to w sumie nie ma co naciskać ze to jest dobre a to złe bo każda z nas cieszy się w inny sposób, inaczej do wszystkiego podchodzi wiec po prostu obie strony musze sie zrozumieć

[cotynato]

aa2 to oczywiste
Ja też napisałam, że tak naprawdę funkcjonalność poznamy dopiero jak będziemy mieć i same przetestujemy, dopasujemy do swoich potrzeb itp. Ja napisałam tylko to co słyszałam. Dlatego trochę mnie poirytowało stwierdzenie, że coś może być bez sensu- z góry , bez styczności, wypróbowania , kiedy się jeszcze nawet nie ma łóżeczka w domu Dlatego ja nie wiem czy to dobre czy złe - zobaczę.
Ale nie ma co ciągnąć, czas spać

[kellysss]

Wiadomo ze kazda zrobi po swojemu
Ja tez byłam kiedys pierwszy raz w ciazy i wiem jak to jest
Tez chcialam wszystko po swojemu wypróbowac itd...
Po prostu pisze Wam o moim doswiadczeniu ...
Moze komus sie przyda a jak nie to i tak mysle ze warto
poczytac jaka maja opinie osoby co juz cos wypróbowały

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Tez ide babolki ....
poprzytulac sie do tz-ta bo go ostatnio zaniedbuje

Dobranoc i kolorowych snow o pieknych dzidziolkach

[aa2]

Napisane przez cotynato

aa2 to oczywiste
Ja też napisałam, że tak naprawdę funkcjonalność poznamy dopiero jak będziemy mieć i same przetestujemy, dopasujemy do swoich potrzeb itp. Ja napisałam tylko to co słyszałam. Dlatego trochę mnie poirytowało stwierdzenie, że coś może być bez sensu- z góry , bez styczności, wypróbowania , kiedy się jeszcze nawet nie ma łóżeczka w domu Dlatego ja nie wiem czy to dobre czy złe - zobaczę.
Ale nie ma co ciągnąć, czas spać

Napisane przez kellysss

Wiadomo ze kazda zrobi po swojemu
Ja tez byłam kiedys pierwszy raz w ciazy i wiem jak to jest
Tez chcialam wszystko po swojemu wypróbowac itd...
Po prostu pisze Wam o moim doswiadczeniu ...
Moze komus sie przyda a jak nie to i tak mysle ze warto
poczytac jaka maja opinie osoby co juz cos wypróbowały

no dobra zeby wam juz ksiązki nie pisac napisze tylko do obu postów:
NO WŁASNIE

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

no dobra jak juz zostałam tu sama to moze sobie jakis monolog poprowadze?

nie no żartuje jak juz nikogo nie ma to tez ide sie połozyc, albo kulne sie do meża on mi własie oznajmił ze znalazł łóżeczko z żyrafka taniej niz widzieliśmy ide z nim ogladać dzieciaczkowe rzeczy
miłych snów

[acelinka]

Napisane przez agnieszka 0605

no pięknie - ale wizaż wciąga jak tylką włączam komputer - zaglądam co u Was. Nie jestem z Wami od początku, ale ... zżyłam się jakoś już z Wami

wizaż zdecydowanie uzależnia

Napisane przez Ulcia2512

Kupiłam dzis wózek.
O taki model, ale kolor kawa z mlekiem.
http://www.toysrus.co.uk/Babies-R-Us/Travel-and-Pushchairs/Travel-Systems-and-Pushchairs/Combinations/Silver-Cross-Linear-Freeway-Pushchair-in-Jet%280015731%29

jutro odbieram. Rodzinie królewskiej dobrze służy to może mnie też posłuży.

fajny tylko te kołka takie malusie się wydają i ogólnie taki maluti mi się wydaje

Napisane przez eveline22

ja też mam na oku roan maritę ale najchętniej kupiłabym samą wersję głęboką ale nie wiem czy tak można,dziewczyny zastanawiam się nad kołyską np simplicyty,co o tym myślicie,może jednak zwykłe łóżeczko?

ja uważam, ze osobno kołyski zdecydowania nie opłaca się kupować może łóżeczko z taką funkcją? No chyba że ktoś ma dużo pieniążków to moze sobie sprawdzic taką przyjemność (sobie, bo dzidizusiowi obojętne gdzie leży, byleby miało ciepło i sucho )

My na początek będziemy mieli kołyske, bo dostaniemy kołyske którą mój dziadek robił dla bratanka. A potem kupimy łóżeczko - i tu jest problem bo ja chyba wolałabym takie drewniane, a tż turystyczne nie wiem już sama co mama to inna opinie jedna uważa ze turystyczne nie stabilne, inna że drewniane niebezpieczne a ja uważam ze oba sa ok kwestia dopasowania które dla nas będzie wygodniejsze w użytkowaniu

Napisane przez cotynato

A myślałyście o łóżeczku? Bo ja się waham czy postawić na wygląd kupując drewniane. Czy kupić wg sugestii innych mam i kupić materiałowe/siateczkowe.
Byłam pewna, że chcę takie drewnianeważ dziecko jak upada to nie ma stresu że się obije itp.

tak a taka co ma drewniane to Ci powie, że turystyczne niestabilne tak jak pisałam wyżej co mama to opinia moja bratowa miała drewniane a turystyczne takie najprostsze na wyjazdy no i twierdzi, że jest strasznie niestabilne, ze jak dziecko wstaje i zaczyna wariowac w łóżeczku to ono może się przewrocić, a drewniane jest super. Z kolei bratową tż'ta miała turystyczne od poczatku ale takie stabilne, pożadniejsze i jest mega zadowolona i uważa właśnie ze drewniane łóżeczko jest twarde, ze dziekco się obija kup wg siebie i tyle

Napisane przez aa2

ja tam kupuje drewniane wiem ze dziecko w nim spokojnie pośpi tak do 2-2,5 roku, juz nawet wiem jakie
mielismy wziąśc od mojej siory ale mój mąz kiedys błagalnym wzrokiem powiedział ze podobało mu sie w sklepie z żyrafką i postanowilismy ze jednak kupimy takie jak mu sie podoba-niech chłopina ma radość

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

o takie łóżeczko z żyrafka mi chodzi
http://allegro.pl/komplet-7-elem-zeb...550899430.html

jeżeli w turystycznym jest odpinany bok to też bez problemu dziecko sobie tam śpi długo
to łóżeczko z żyrafką super, jeśli by u nas padło na drewniane to też właśnie myśle nad takim

Napisane przez aa2

całkiem mozliwe he he
ja bardziej patrze pod tym kontem ze po tych 2-3 latach i tak sie wyniesiemy do duzego pokoju a ten mały przystosujemy dla dziecka wiesz ja mam dwa pokoje i na początku łóżeczko bedzie stało tam gdzie mamy sypialnie a potem bedzie małe przemeblowanie i przeniesienie sie do dużego pokoju

my będziemy robić tak samo z tym ż eu nas do 2-3 lat to możliwe że rodzeństwo się pojawi

Napisane przez Patiisia

A tak swoją drogą, to Wy już wszystkie przymierzacie się do zakupów, bądź macie już co nieco kupione, a ja jak na razie zero Boję się że nie zdążę z zakupami, bo tż to chyba myśli że wszystko kupimy na ostatnią chwilę I zastanawiam się, co kupić za becikowe? (bo należeć mi się będzie), jak większość rzeczy trzeba kupić przed narodzinami dzidziusia..

ja mam kilka ubranek i tyle zakupy pewnie będzie robić jak tż będzie miał urlop a kiedy to będzie w lipcu czy sierpniu to nikt nie wie narazie
większość rzeczy trzeba kupić wcześniej, ale później też jest mnóstwo wydatków, choćby bieżących takich jak pieluchy, po kilku miesiącach słoiczki jak kto preferuje czy np. dodatkowe szczepienia

Napisane przez Patiisia

Nie ma to jak wyczucie czasu Problem tkwi w tym, że ten wózek który sobie upatrzyłam kosztuje koło 1600-1700 zł z całym wyposażeniem (a na tym mi najbardziej zależy, żeby potem nie dokupywać) no i kurcze nie wiem co teraz robić

te 700 odłożyć i dołożyć tysiak becikowego

w ogóle to jeżeli ktoś ma mały dochód to dostanie drugi tysiak becikowego, ale nie pamiętam teraz jaki tam jest próg tego dochodu na osobe

jeeeej, ale mi się dzisiaj ciężko wstawąło po takim lenistwie tyle dni ale niestety dziś trzeba do pracy ... następny weekend mam za 1,5 tygodnia bo w ten szkoła to się nie liczy

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

Tak podczytuję terażniejsze rozpakowujące się... i pisały tam dziewczynki że z lipcowo-sierpniowych , wizażanka w 30 tyg ciąży się rozpakowała ... szok! Idę podczytać, tak sobie myśle jak jestem teraz w 22 to za 8 tyg już mogłabym się rozpakować to normalnie trzesę się cała ..

bywa i tak oby dzieciątko było zdrowe

dziecko ogólnie ma szanse przeżyć jeśli sie urodzi po 22 tygodniu, ale pewnie ile się namęczy biedactwo ...

Dziękuję Wam kochane za wszystkie gratulacje naszej Calzedoni tż jest w szoku i mówi, że teraz to dopiero będzie miał babiniec w domu bo jak do mnie przychodzą koleżanki to on zazwyczaj jeden facet a teraz na stałe będziemy w przewadze liczebnej

w ogóle lekarz powiedział nam tak "tu są kości udowe, jak myślicie?" no to my ze nic tam nie widzimy, ja nauczona doświadczeniem z Waszych fotek usg ( ) wiedziałam jak mniej więcej ma to wyglądać no to mówimy ze jak nic nie widac to pewnie broszeczka

Napisane przez anciaahk

Acelinko to mało przy moich 12 kg . Najważniejsze, że niunia zdrowa i odkryła przed rodzicami swoją płeć!! A jakie imiona bierzecie pod uwagę?
Pościeli jeszcze dokladnie nie oglądałam, tylko na stronie voxa, tam gdzie mebelki.
.

narazie poszło mi tylko w bruzszek i troszke w boczki, ale ja wiem ze to nadrobie w wakacje przez ostatnie miesące jak będe w domu siedzieć już po tym weekendzie mam chyba z 1,5 kg na plus
Imiona takie: Paulinka, Karolinka, Natalka, Madzia, Ala i tż też coś mówił o Ewie ale mi się w ogóle nie podoba. Za to mi się jeszcze podoba Iga i Zuzia - będe męczyć tż'ta w szczególności o tą Zuzke

Napisane przez agnyska81

Oj, Acelinka ma taką fajną figurkę: nieduża, drobna i taki fajny brzuszek Szkoda, że ja mam zupełnie inny typ sylwetki


Tak mi zawsze smutno, jak czytam że tyle z Was nie ma już któregoś z rodziców... Myślałam, że to się tak często nie zdarza w naszym wieku, nie mieć mamy lub taty, a to po prostu wśród moich znajomych wszyscy mają takie szczęście, że mają oboje rodziców. Choć nie jestem z mamą ani tatą szczególnie blisko, to po takich wpisach cieszę się, że ich mam

ojej, zawstydziłam się jestem mała, drobna za to cyce jak u dojnej krowy Na brzuszku zawsze miałam tłuszczyk ja nigdy nie miałam takiego twardego brzuszka. A moja przyjacióła ma brzuch jak kamień i w ogóle nie ćwiczy, mc donald's jets u niej normą - ot tak taki dar od natury nie lubie jej za to strasznie ale za to ją kocham

ja też już nietety mam tate po drugiej stronie i to od wielu lat, ale niestety - tak bywa w życiu

widziałam ze ktoś pisał o smoczku z termometrem - super sprawa ciekawe jak jest z dokładnoscią pomiaru ale pewnie jest dosyc dokładny jeśli moge coś doradzić to najwygodniejsyz przy dziecku jest termometr na podczerwień raz dwa i pomierzone. Wydatek ok 100 zł. no ale nie kupuje się tego na miesiąc czy dwa ale na lata no i służy całej rodzinie

jej dziewczyny, nadrobienie Was jest niemożliwe i garniczy z cudem uciekam już Miłego dzionka

[MAGiALENA]

brrr, ale zimno!

w piątek mamy USG połówkowe. mam nadzieję, że wszystko jest (i już będzie) w porządku...

a w przyszłym tygodniu pożyczamy łóżeczko od mojej koleżanki, bo ona kupuje swojej córeczce takie "dorosłe. trochę sie boję tak wcześnie, ale przecież nie będę go u niej przechowywać.

[kasiuleczkakuleczka]

Witam
Udało mi się Was nadrobić ale nie wiem co odp...
agnieszka0506 już Ci dziewczyny odp. zdrobnienia naszych Amelek
mój synek czasami zamiast Amelka mówi - Mela, Melka
Uciekam. Wieczorem znów będę Was nadrabiać...

[archinta]

Witajcie poweekendowo- pracowo,
jak mi się nie chciało wstawać- buuuuuuuuuuuuu

Napisane przez cotynato

https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=522188

Buahahaha. Widać kto ma najwięcej czasu i ciągle tylko gada

Nie wiedziałam,że można takie rankingi śledzić

Patiisia, bruma

Napisane przez aa2

jak odkryłam ten motyw ze mozna to podejrzeć i tak to uwidocznione kto najwięcej to uwierzyć nie chciałam i zamierzałam policzyć swoje wpisy
przeciez czesm tylko wieczorem wpadam a jestem w czołówce

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

a wyobraźcie sobie jak juz bede na L4 he he

Wolę sobie tego nie wyobrażać

Napisane przez aa2

a zapomniałam Ci Ulcia powiedziec ze jak tak dalej pójdzie z wyborem wózka to moje dziecko bedzie taczką jeździc nie pamiętam czy juz wam o tym pisałam czy nie he he

Myślę,że z wyborem taczki tez będziecie mieli problem

A tak na marginesie- ja dalej nie mam veny na szukanie łóżeczek, wózków, ciuszków
Coś ze mną nie tak

Napisane przez cotynato

Hahah, ale miałam chwilę napięcia i ekscytacji
Wchodzę od wc, coś tam robię i patrzę na brzuch a tam coś wypuklego w okolicach pępka ;D cała podniecona podwijam migiem koszulkę i okazało się ze to tylko papierek po cukierku ( tż wcześniej oddał strzał ze zwiniętego papierka na mój biust i spadł w trakcie chodzeni ) , co za rozczarowanie mnie dopadło

Napisane przez aa2

no dobra jak juz zostałam tu sama to moze sobie jakis monolog poprowadze?

Przyznaj się,że się chcesz w rankignu podciągnąć

[tusia872]

witam po weekendzie majowym

acelinka gratulacje dziewczynki

MAGiALENA napewno wszystko jest OK ale i tak bede trzymała kciuki
a co do łóżeczka to mysle ze nie masz sie czym przejmowac pewnie wiekszosc bedzie miało łózeczka wczesniej ja tez chce meza wreszcie wyciagnac do sklepu zeby lozeczka i wozki poogladac

a tak w ogle to od wczoraj CHYBA czuje ruchy dzidziusia takie jakby bulgotki w dole brzucha nie wiem czy to dzidzia moze to jelita jednak ale i tak sie ciesze bo sobie mysle ze to własnie dzidzia

[MAGiALENA]

Napisane przez tusia872

a tak w ogle to od wczoraj CHYBA czuje ruchy dzidziusia takie jakby bulgotki w dole brzucha nie wiem czy to dzidzia moze to jelita jednak ale i tak sie ciesze bo sobie mysle ze to własnie dzidzia

ja to odróżniałam tak: na dole raczej na środku - dzidzia, na dole po bokach - układ pokarmowy.

[lausanne]

Napisane przez aa2

jak odkryłam ten motyw ze mozna to podejrzeć i tak to uwidocznione kto najwięcej to uwierzyć nie chciałam i zamierzałam policzyć swoje wpisy
przeciez czesm tylko wieczorem wpadam a jestem w czołówce

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

a wyobraźcie sobie jak juz bede na L4 he he

może lepiej sobie nie wyobrażać? ja też nie wiedziałam że jest taka opcja - myslałam ze miss.hot przegląda całe wątki jak robi listę poza tym nie mogę uwierzyć też że tyyyle naprodukowałam mając roczne dziecko - chyba kogoś zaniedbuję
ale Ancia, Asia i cotka wymiatają

Napisane przez cotynato

A myślałyście o łóżeczku? Bo ja się waham czy postawić na wygląd kupując drewniane. Czy kupić wg sugestii innych mam i kupić materiałowe/siateczkowe.
Byłam pewna, że chcę takie drewniane śliczne, ale wszystkie koleżanki które mają dzieci mówią że mają materiałowe i się cieszą ponieważ dziecko jak upada to nie ma stresu że się obije itp.

ja mam turystyczne i jestem baaaardzo zadowolona mały mi faktycznie czasem leciał w rożne strony jak sie uczyl wstawac i tylko odbijał się od siatki jak pileczka

Napisane przez 81gosia

Materiałowe to albo turystyczne albo kojec, ale na stałe na łóżeczko to ja bym nie wzięła. Zwłaszcza że jak maluch uczy się wstawać to w drewnianym ma zawsze stabilne oparcie. Koleżanka kupiła swojej małej kojec i zawsze jest płacz bo mała się irytuje jak nie może się stabilnie podtrzymać i podnieść na nóżki. Ja planuje kupić take turystyczne rozkładane ale jako drugie. Jak będzie potrzeba to można rozłożyć u mamy na dole, latem na ogródku albo zabrać na wakacje.

i znów opinia że turystyczne jest niestabilne... dziewczyny - każde łozeczko ma tyle samo pewnie plusów co minusow. Kazda na pewno będzie zadowolona jak już wybierze i kupi to wymarzone. Jakby któreś było zle to by nie było dyskusji ktore kupić - każdy by miał to "dobre" Ja mam turystyczne i je chwalę. Ale z kolei co ja mogę wiedzieć o drewnianym? kiedy byłam w ciązy po raz pierwszy postawiłam na materiałowe i tylko o nim mogę się wypowiedzieć. Dlatego nie chcę porównywac które lepsze i wypowiadac się które "należy" kupić. Ale zawsze musze sprostować jedną opinię, bo mnie drażni - dobre łożeczko turystyczne jest bardzo stabilne. I polecam je też każdemu kto dużo podrózuje, ale to juz w sumei oczywiste

Napisane przez aa2

kurcze tak sobie przegladam nasza liste i dawno nie było: lewaloff, liwiaczki, OrangeJuice, i w sumie kupe innych laseczek które sie gdzies tam u nas udzielały-ciekawe co z nimi
ogólnie tez na liście jest dużo soób których w ogóle nie kojarze i chyba ani razu sie w tej czesci nie udzielały

liwaczka była na spotkaniu i z tego co pamiętam mówiła, że teraz u niej bardzo gorący okres w pracy. Ona prowadzi wlasną działalność i siedzi w pracy czasem całymi dniami.

bruma, patiisia kciuki za wizyty i pomyslne wiadomości co do płci

[anciaahk]

Napisane przez 81gosia

Materiałowe to albo turystyczne albo kojec, ale na stałe na łóżeczko to ja bym nie wzięła. Zwłaszcza że jak maluch uczy się wstawać to w drewnianym ma zawsze stabilne oparcie. Koleżanka kupiła swojej małej kojec i zawsze jest płacz bo mała się irytuje jak nie może się stabilnie podtrzymać i podnieść na nóżki. Ja planuje kupić take turystyczne rozkładane ale jako drugie. Jak będzie potrzeba to można rozłożyć u mamy na dole, latem na ogródku albo zabrać na wakacje.

Ja podobnie, planuję kupić drugie takie pomiędzy turystycznym a kojcem, by je mieć na dole i nie biegać na górę do dziecka. Zwłaszcza, że takie kojce nie są drogie.

Napisane przez cotynato

Tym bardziej, że kiedy dziecko jest małe ma się obsesje na punkcie ddychania ( z tego co wiem), patrzenia na maluszka i wkurza każdy balast który to utrudnia.

To chyba zależy od tego, gdzie łóżeczko będzie stało. Jeśli od razu przy łóżku i nie podnosząc się będziesz widziała malca, to tak. Ale jeśli dalej, to i tak trzeba będzie wstać, by zobaczyć, co się dzieje. A w ciągu dnia, to już chyba ogólnie nie będzie miało znaczenia, bo i tak będzie się podchodzić do dziecka. Tak myślę, że to chyba nie ma znaczenia, bo i tak będziemy wstawać. Dziecko przecież leży dosyć wysoko - więc aby dokładnie sprawdzić nie wystarczy rzut oka, tylko pewnie trzeba będzie podejść i zerknąć. Tak myślę.
Nie spotkałam się, by któraś mama mówiła, że to przeszkadzało.
Ja rozważam - tak w temacie lęków - zakup niani elektronicznej z monitorem oddechu. Wiem, że to może zbyteczne, wydatek bla bla bla, ale znając moje podejście i stres, to wolę to wydać te 400 zł czy ile i być spokojną, potem najwyżej sprzedam.

Napisane przez acelinka

dziecko ogólnie ma szanse przeżyć jeśli sie urodzi po 22 tygodniu, ale pewnie ile się namęczy biedactwo ...

Tego nie wiedziałam, myślalam, że tak od wagi ok 1kg.

Napisane przez acelinka

Imiona takie: Paulinka, Karolinka, Natalka, Madzia, Ala i tż też coś mówił o Ewie ale mi się w ogóle nie podoba. Za to mi się jeszcze podoba Iga i Zuzia - będe męczyć tż'ta w szczególności o tą Zuzke

Bardzo mi się podobają Wasze typy, szczególnie Karolinka, Natalka i Ala, ale też Iga i Zuzia. Zuzie to podobno niezłe łobuzy . Z Paulinami mam złe skojarzenie, bo w zasadzie z żadną, jaką znam nie umiem się dogadać.

Napisane przez MAGiALENA

a w przyszłym tygodniu pożyczamy łóżeczko od mojej koleżanki, bo ona kupuje swojej córeczce takie "dorosłe. trochę sie boję tak wcześnie, ale przecież nie będę go u niej przechowywać.

Co to za myślenie,w ucho chcesz? Wyganiamy przesądy, nie ma to żadnego wpływu na Ciebie i woje dzieciątko!

Napisane przez archinta

A tak na marginesie- ja dalej nie mam veny na szukanie łóżeczek, wózków, ciuszków
Coś ze mną nie tak

Nie Ty jedna na tym wątku. Ja może jak się zmotywuję, to wkleję Wam zdjęcia swoich zakupów. Mam już 5 bodziaków, 3 pajace, 2 kombinezony, jedne śpiochy, 2 mikro-czapeczki. I buty .

[MAGiALENA]

Napisane przez anciaahk

Co to za myślenie,w ucho chcesz? Wyganiamy przesądy, nie ma to żadnego wpływu na Ciebie i woje dzieciątko!

to nie chodzi o przesądy. po prostu nie chciałabym drugi raz (a teraz, to już pewnie bardziej) przeżywać...

[tusia872]

Napisane przez MAGiALENA

ja to odróżniałam tak: na dole raczej na środku - dzidzia, na dole po bokach - układ pokarmowy.

no to chyba bedzie dzidzia bo takie bulgotki czuje tak mniej wiecej na środku mam nadzieje ze niedługo poczuje juz wyrazne ruchy mojego malenstwa

[kiciulec]

Dziewczyny, ale jestem podekscytowana!! Na weekendzie jadę do krakowa na targi mother and baby Program wygląda świetnie! Będą jeszcze w Warszawie i we Wrocławiu ale mi najbliżej do Krakowa.
Same super wykłady! Pielęgnacja noworodków, pierwsza pomoc niemowlętom, wiązanie chusty, wyścigi raczkujących dzieci
Ja się strasznie napaliłam i na pewno jedziemy
Same zobaczcie link:
http://www.motherandbaby.pl/index.php

[MAGiALENA]

Napisane przez kiciulec

Dziewczyny, ale jestem podekscytowana!! Na weekendzie jadę do krakowa na targi mother and baby

sama bym chętnie pojechała...

[MalgosiaM8]

Szok, szok, szok, jeszcze tyle to nie musiałam was nadrabiać, wystarczy was zostawić na 15 godzin

Napisane przez bruma

Co do przybranych kilogramów to ja się dowiem jutro bo jak na razie to na ważeniu początkiem kwietnia byłam na -1,0kg, czyli 69kg tak więc może teraz będzie coś na plusie Ja tylko mam nadzieję, że pod koniec ciąży nie przekroczę zbytnio 80,0kg ale niestety różnie z tym bywa

ja się śmieję z męża, że go przegonię w wadze , to patrzy sie na mnie jakoś dziwnie

Napisane przez cotynato

Skoro lekarz nie mówi że coś jest nie hallo to widocznie potrzebujesz z maluszkiem tych 12 kilogramów. Na pewno dlatego też że musiałaś trochę tej tkanki dobudować
No, najważniejsze że dotyczy nas taki cud
Mój cud jakiś leniwy, nie kopie, chyba śpi a ja dzisiaj ze wstydem przyznam że wypiłam chyba litr cocacoli a teraz piję bavarię. Mam wrażenie że to lepiej gasi pragnienie i w ogole nie umiem się przemóc do wody czy soku

ja miałam faze na coca-cole, ale teraz chce cały czas soku, wody... a mąż mi kupił zgrzewkę coli i fanty haha, nie może za mną nadążyć
Bavaria jakbłkowa już mi nie wchodzi , a tej zwykłej nie mogę kupić no

Napisane przez cotynato

https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=522188

Buahahaha. Widać kto ma najwięcej czasu i ciągle tylko gada

o kurcze to i ja gdzieś w czołówce mąż chyba by padł na zawał jak by to zobaczył, a myśli że większość czasu to pracuję

Napisane przez aa2

kochana jak ci wyskoczy juz mega wielki to sama sie bedziesz zastanawiac kiedy to sie stało hi

ja się śmieję że w pewnym momencie brzuszek się pojawił i już nie zniknął był to bodajże 19 tydzień

Napisane przez Patiisia

Taaak, oczywiście Tak sobie z tż żartuje ostatnio, że nie wiem co ja w nim kiedyś widziałam Bo teraz, już po tym malutkim "stażu" bycia razem jaki mamy, to nie ma jakiś blokad, czy czegoś takiego jak na początku, rozmawiamy o wszystkim, robimy wszystko tak jak nam się podoba i czujemy się przy sobie w pełni swobodnie Znam jego zalety jak i raczej wszystkie wady, których na początku nie pokazywał (tzw. dobre wrażenie ), i w sumie się już przyzwyczaiłam, że on taki głupol jest, tak samo jak i ja zresztą Czasem jak się tak droczymy na żarty, to robimy oboje takie poważne miny a za chwilę jak się na siebie patrzymy to w tym samym momencie wybuchamy śmiechem

a ile jesteście ze sobą parą ?

Napisane przez cotynato

A myślałyście o łóżeczku? Bo ja się waham czy postawić na wygląd kupując drewniane. Czy kupić wg sugestii innych mam i kupić materiałowe/siateczkowe.
Byłam pewna, że chcę takie drewniane śliczne, ale wszystkie koleżanki które mają dzieci mówią że mają materiałowe i się cieszą ponieważ dziecko jak upada to nie ma stresu że się obije itp.

Ja dostanę drewnianę, ale turystycznę do mamy bym chciała, co by po schodach nie targała dziecka , jak się czasem nim będzie opiekować

Napisane przez cotynato

Hahah, ale miałam chwilę napięcia i ekscytacji
Wchodzę od wc, coś tam robię i patrzę na brzuch a tam coś wypuklego w okolicach pępka ;D cała podniecona podwijam migiem koszulkę i okazało się ze to tylko papierek po cukierku ( tż wcześniej oddał strzał ze zwiniętego papierka na mój biust i spadł w trakcie chodzeni ) , co za rozczarowanie mnie dopadło

Idę spać

Hahah dobre mi wczoraj mały wypchnął pępek jeszcze bardziej, taki lekko opuchnięty miałam wczoraj, ale dziś już ok

Muszę się pochwalić że dzidzia reaguje na dotyk , mój mąż wczoraj wkońcu cierpliwe przykładał rączke, mówi że nie czuję wyraźnie, ale za to ja czułam jak mały go kopał, a raczej reagował na dotyk dokładnie w tym miejscu gdzie trzymał rękę mam nadzieję że naprawdę czuł dotyk i kopał

[mooonik]

Napisane przez kiciulec

Dziewczyny, ale jestem podekscytowana!! Na weekendzie jadę do krakowa na targi mother and baby Program wygląda świetnie! Będą jeszcze w Warszawie i we Wrocławiu ale mi najbliżej do Krakowa.
Same super wykłady! Pielęgnacja noworodków, pierwsza pomoc niemowlętom, wiązanie chusty, wyścigi raczkujących dzieci
Ja się strasznie napaliłam i na pewno jedziemy
Same zobaczcie link:
http://www.motherandbaby.pl/index.php

o kurcze! ale świetny program! szkoda, że mamy komunię w ten weekend, daleko poza Krk
ale może w sobotę się chociaż wybierzemynajwy żej pojedziemy wieczorem, wcale mi się nie spieszy, żeby do teściów jechać

[kiciulec]

Napisane przez mooonik

o kurcze! ale świetny program! szkoda, że mamy komunię w ten weekend, daleko poza Krk
ale może w sobotę się chociaż wybierzemynajwy żej pojedziemy wieczorem, wcale mi się nie spieszy, żeby do teściów jechać

Ja właśnie wydrukowałam program z wszystkich 3 scen i próbuje ustawić sobie żeby być wszędzie gdzie mnie coś interesuje Nie takie proste bo prawie wszystkie wykłady mnie interesują

[tusia872]

Napisane przez kiciulec

Ja właśnie wydrukowałam program z wszystkich 3 scen i próbuje ustawić sobie żeby być wszędzie gdzie mnie coś interesuje Nie takie proste bo prawie wszystkie wykłady mnie interesują

no program naprawde dobry szkoda tylko ze nie ma tych wykładów w katowicach

[kiciulec]

Napisane przez tusia872

no program naprawde dobry szkoda tylko ze nie ma tych wykładów w katowicach

Koło mnie nigdy nic nie ma, dlatego jadę 200km do Krakowa Ale już się przyzwyczaiłam, że mieszkam na zadupiu i muszę kombinować jak coś chcę.. Ale liczę, że miasto się ciągle rozwija więc moooże kiedyś coś się tu będzie działo

[aa2]

dzień dobry
na szczescie dzis nie pada i widze ze nawet jakiś kawałek słonka sie chce porzeic-oby było coraz cieplej

Napisane przez tusia872

no program naprawde dobry szkoda tylko ze nie ma tych wykładów w katowicach

no nie ! Katowice to duze miasto i mogliby pomyslec o organizacji tez tutaj-chyba napisze do nich co mi tam
a mi sie prawie udało męża namówić na wycieczkę do krakowa-zobaczymy

[anciaahk]

Napisane przez MAGiALENA

to nie chodzi o przesądy. po prostu nie chciałabym drugi raz (a teraz, to już pewnie bardziej) przeżywać...

Trzeba myśleć pozytywnie, na pewno wszystko będzie dobrze .

Napisane przez MalgosiaM8

Muszę się pochwalić że dzidzia reaguje na dotyk , mój mąż wczoraj wkońcu cierpliwe przykładał rączke, mówi że nie czuję wyraźnie, ale za to ja czułam jak mały go kopał, a raczej reagował na dotyk dokładnie w tym miejscu gdzie trzymał rękę mam nadzieję że naprawdę czuł dotyk i kopał

Mój też czuć jak daje po rękach. Jak mój M przykłada, to jeszcze się chowa przed tatą, ale wczoraj dotknął i mówi, że coś czuł, ale spodziewał się innego wrażenia, chyba naprawdę kopniaka w rękę .
Już się nie mogę doczekać swojego Franusia .

[gerda]

Napisane przez bruma

To jest nas dwie Ja też jutro może się dowiem co ma dzidziuś między nóżkami

Napisane przez Patiisia

O matko, widzę że doszło 8 nowych stron, nie mam Was siły już teraz nadrabiać Spędziłam dzisiejszy dzień z tż, pośmiałam się trochę, jejku nie wiem co ja w nim kiedyś widziałam Jutro usg, i w końcu zobaczę maluszka, mam nadzieję że tym razem pokaże co ma między nóżkami Proszę, trzymajcie za Nas kciuki, bo przynosicie szczęście Jak już będę coś wiedzieć, dam znać Oby to była dziewczynka

ja będę mieć łóżeczko drewniane od szwagierki i takie bym kupowała, dodatkowo mam kojec, więc na własnej skórze przekonam się, które z nich będzie lepsze

[tusia872]

Napisane przez aa2

dzień dobry
na szczescie dzis nie pada i widze ze nawet jakiś kawałek słonka sie chce porzeic-oby było coraz cieplej




no nie ! Katowice to duze miasto i mogliby pomyslec o organizacji tez tutaj-chyba napisze do nich co mi tam
a mi sie prawie udało męża namówić na wycieczkę do krakowa-zobaczymy

no własnie tez sie dziwiłam bo w katowicach zawsze jakies targi sa a tu lipa wiec pisz do nich moze dla nas zorganizuja
tak mi sie przypomniała ze jakies 2 lata temu z Chorzowskim parku tez były jakies targi dla przyszłych mam a jak ja jestem w ciazy to nie ma na tych targach na kazdym stoisku dawali jakies drobiazgi jak butelki czy termometr dla dziecka bo kuzykna była i dostała i wygrała taki stolik i krzesełka plastikowe dla dziecka z tego co wiem to nawet wozek jakis fajny był do wygrania

[AgnesD]

Hello

Wróciłam, było super ale jak zwykle za krótko

Stęskniłyście się???

Nie dam rady nadrobić po prawie 2 tyg więc może napiszecie mi coś w skrócie czy coś się wydarzyło, jaki temacik leci

[MalgosiaM8]

Napisane przez AgnesD

Hello

Wróciłam, było super ale jak zwykle za krótko

Stęskniłyście się???

Nie dam rady nadrobić po prawie 2 tyg więc może napiszecie mi coś w skrócie czy coś się wydarzyło, jaki temacik leci

2 tygodnie ? No nie gadaj , jakoś krócej
Tęskniłyśmy tęskniłyśmy

A gdzie byłas bo umknęło

[DzastaW]

Witam Was kochane =) nie nadrabiałam narazie stron, bo spoooooooooooro ich =) dzidzi daje czadu z kopaniem (w poniedziałek było tylko spokojnie, wyczulo chyba że jesteśmy u teściów i rodzice się wkurzają). Narzeczony jak poczuł kopnięcie to się popłakał (a twardziel z Niego) =))) muszę się odrazu wyżalić, chodzi o ślub: chcę tego ślubu teraz, ale zarazem nie chce... Chce bo: kocham narzeczonego, chcieliśmy tego ślubu od początku, nie chce bo: teściowa cały czas gada że ślub musi być zanim się dziecko urodzi, przez Nią czuje się zmuszona do ślubu... Narzeczonemu dzisiaj się wyżaliłam i powiedziałam że narazie nie chce do Niej jeździć (naszczęście Mój narzeczony nie lubi zabardzo Swojej mamy, więc się nie wkurzył)