Czy dany produkt/potrawa nadaje się na REDUKCJĘ?

[Agaciok xD]

Napisane przez karateczka000

nie ma za co w razie wątpliwości pytaj śmiało

no wiec kolejne pytanie: czy serek wiejski mozna przy jakims posilku caly zjesc?

[Lady1000]

Napisane przez Agaciok xD

no wiec kolejne pytanie: czy serek wiejski mozna przy jakims posilku caly zjesc?

jak najbardziej np. na kolację z warzywami. albo w ramach 2. śniadania na słodko, zresztą jak tam lubisz )

[Agaciok xD]

Napisane przez Lady1000

jak najbardziej np. na kolację z warzywami. albo w ramach 2. śniadania na słodko, zresztą jak tam lubisz )

to dobrze

[karateczka000]

Napisane przez Lady1000

jak najbardziej np. na kolację z warzywami. albo w ramach 2. śniadania na słodko, zresztą jak tam lubisz )

[adziorek1990]

Witam !
Ja mam pytanie czy na redukcji można jeść makaron PEŁNE ZIARNO np. z twarogiem? albo zamiast twarogu z duszonymi pieczarkami?

[karateczka000]

Napisane przez adziorek1990

Witam !
Ja mam pytanie czy na redukcji można jeść makaron PEŁNE ZIARNO np. z twarogiem? albo zamiast twarogu z duszonymi pieczarkami?

pełnoziarnisty makaron jest jak najbardziej wskazany z twarogiem czemu nie z pieczarkami również, oby nie były w jakimś zawiesistym smietanowym sosie

[adziorek1990]

Za sosami nie przepadam Pieczarki robię zazwyczaj tak,że do garnuszka wlewam oliwy z oliwek, na rozgrzana oliwę wrzucam pieczarki przykrym pokrywką i czekam aż się 'podduszą'

[Lady1000]

trochę mało to ma białka, w pieczarkach jest go tyle co nic. są lepsze opcje, ale raz na jakiś czas - czemu nie?

[adziorek1990]

Napisane przez Lady1000

trochę mało to ma białka, w pieczarkach jest go tyle co nic. są lepsze opcje, ale raz na jakiś czas - czemu nie?

Pieczarki jadam 2-3 razy do roku, także szału nie ma
W sumie to ja nie mam pomysłów na obiady, bo z mięsa tylko pierś z kurczaka... a co do reszty to też.. jakoś nie jestem kreatywna

[anniaa]

dlaczego tylko pierś z kurczaka , przecież jest tyle rodzai mięsa ?

[Lady1000]

ja też jem tylko pierś z kurczaka, czasami indyka (chociaż poważnie myślę o byciu wege) - i uwierz mi można zrobić całe mnóstwo rzeczy z nią

roladki faszerowane warzywami/jakąś lekką mozzarellą z wody. można zrobić kieszonki i do środka co tylko chcesz - pyszne jest ze szpinakiem albo podduszonymi pieczarkami. albo zmielić mięso i zrobić coś jak chilli con carne, z tym że zamiast wołowiny użyć kury. albo wrzucić na grilla, jak się krótko na nim potrzyma to mięso jest soczyste i pyszne. to takie moje ulubione i raczej nadają się na redukcję.

można też pokombinować i zrobić jakiś obiad z jajkami. sadzone, albo ugotowane na twardo w jakiejś konkretnej sałatce.

[adziorek1990]

Napisane przez anniaa

dlaczego tylko pierś z kurczaka , przecież jest tyle rodzai mięsa ?

Inne mięso wzbudza we mnie obrzydzenie, wiem wiem gadam głupio,ale nie mogę się przełamać , chociaż ostatnio zjadłam trochę szyjki indyka..byłam z siebie na prawdę dumna
Jak widzę jak mama kupuje schaby, wątrobę, żołądki, udka itp. to niedobrze mi się robi...te żyły to wszystko..
W tym roku na wakacjach czułam się jak w raju - bo kupowało się piersi z kurczaka bez żadnych żył itp. Nic tylko umyć, przyprawić usmażyć.
A jak tutaj w sklepie kupuje pierś, to i tak większość wykroje, bo żyłek , tłuszczu itp. i tak bym nie zjadła.. Jak to moja babcia mówi "Za dużo w dupie, dzieci niektóre głodują a Ty wybrzydzasz i połowę mięsa wyrzucasz".

Napisane przez Lady1000

ja też jem tylko pierś z kurczaka, czasami indyka (chociaż poważnie myślę o byciu wege) - i uwierz mi można zrobić całe mnóstwo rzeczy z nią

roladki faszerowane warzywami/jakąś lekką mozzarellą z wody. można zrobić kieszonki i do środka co tylko chcesz - pyszne jest ze szpinakiem albo podduszonymi pieczarkami. albo zmielić mięso i zrobić coś jak chilli con carne, z tym że zamiast wołowiny użyć kury. albo wrzucić na grilla, jak się krótko na nim potrzyma to mięso jest soczyste i pyszne. to takie moje ulubione i raczej nadają się na redukcję.

można też pokombinować i zrobić jakiś obiad z jajkami. sadzone, albo ugotowane na twardo w jakiejś konkretnej sałatce.

Dziękuję za rady Na pewno spróbuję zrobić roladki/kieszonki itp.

[Rena]

Napisane przez adziorek1990

Inne mięso wzbudza we mnie obrzydzenie, wiem wiem gadam głupio,ale nie mogę się przełamać , chociaż ostatnio zjadłam trochę szyjki indyka..byłam z siebie na prawdę dumna
Jak widzę jak mama kupuje schaby, wątrobę, żołądki, udka itp. to niedobrze mi się robi...te żyły to wszystko..
W tym roku na wakacjach czułam się jak w raju - bo kupowało się piersi z kurczaka bez żadnych żył itp. Nic tylko umyć, przyprawić usmażyć.
A jak tutaj w sklepie kupuje pierś, to i tak większość wykroje, bo żyłek , tłuszczu itp. i tak bym nie zjadła.. Jak to moja babcia mówi "Za dużo w dupie, dzieci niektóre głodują a Ty wybrzydzasz i połowę mięsa wyrzucasz".

Ciekawa jestem jak to bedzie wygladac, jak sama zaczniesz zarabiac i kupowac to jedzenie.

[adziorek1990]

Będze dokładnie tak samo albo w ogóle nie będę jeść mięsa, w sumie bez mięsa można żyć

[karateczka000]

Napisane przez adziorek1990

Będze dokładnie tak samo albo w ogóle nie będę jeść mięsa, w sumie bez mięsa można żyć

no można życ, ale co to za życie
nie, tak na powaznie, to ja nie moglabym z niego w ogole zrezygnowac, to bardzo dobre zrodlo bialka, w dodatku najlepiej przyswajalnego, lepiej niz ta cała soja, wiem, ze wegetarianie mogą się tutaj oburzyć..

[adziorek1990]

No ja mogłabym żyć bez mięsa (bo na mięso wieprzowe jestem uczulona więc i tak go jeść nie mogę) a bez wołowego żyję..
A soje kiedyś jadłam i mi nie smakowała

[Ninlil]

Napisane przez Rena

Ciekawa jestem jak to bedzie wygladac, jak sama zaczniesz zarabiac i kupowac to jedzenie.

Ja sama zarabiam na posiłki które sobie przyrządzam i tez odkrawam to wszystko bo bym zwymiotowała gdybym miała zjeśc mięso w takiej postaci jak ze sklepu

[201607291951]

wyczytałam tutaj , że banany tylko przed wysiłkiem fizycznym , a można zjeść na śniadanie ?( tylko jednego) , co prawda nie ćwiczę ale w ciągu dnia jestem w ruchu ( codziennie tez spaceruje min godzinę )
czy lepiej dać sobie spokój z bananami ?

[liquefy]

Napisane przez Katalin

wyczytałam tutaj , że banany tylko przed wysiłkiem fizycznym , a można zjeść na śniadanie ?( tylko jednego) , co prawda nie ćwiczę ale w ciągu dnia jestem w ruchu ( codziennie tez spaceruje min godzinę )
czy lepiej dać sobie spokój z bananami ?

spoko, na sniadanie jest ok. moze nie codziennie ale co jakis czas

[karateczka000]

Napisane przez liquefy

spoko, na sniadanie jest ok. moze nie codziennie ale co jakis czas

dokladnie, od czasu do czasu i to w godzinach porannych banan nie zaszkodzi

[201607291951]

Napisane przez karateczka000

dokladnie, od czasu do czasu i to w godzinach porannych banan nie zaszkodzi

tylko , że ja go jem prawie codziennie do owsianki ( mam ostatnio taką fazę )
dziękuje dziewczyny za odpowiedzi , ograniczę go troszkę , zresztą pewnie za jakiś czas mi się znudzi

[dontknow]

ja jej od ponad roku codziennie placka owsianego z bananem i jeszcze mi się nie znudził ale jestem wyjątkowo oporna na nudę.

[Kama_Siwa]

Też wcinam placka owsianego z bananem Uwielbiam i dodaję jeszcze wiórka kokosowe. Myślę , że warto włączyć banana do jadłospisu, ale głównie w porze śniadaniowej a unikać wieczorami

[dontknow]

Napisane przez Kama_Siwa

Też wcinam placka owsianego z bananem Uwielbiam i dodaję jeszcze wiórka kokosowe. Myślę , że warto włączyć banana do jadłospisu, ale głównie w porze śniadaniowej a unikać wieczorami

zgadzam sie zdecydowanie.
na redukcji lepiej w ogole unikac wegli na wieczor, ale to chyba logiczne i powszechnie wiadome

apropo sniadania- znalazlam dzisiaj fajne platki z ryzu brazowego w Bomi. jutro wyprobuje koniecznie!

[Jedwabna]

A co z drożdżowymi rogalikami z serka wiejskiego? Wklejam przepis:
* 120 ml letniego mleka

* 1 łyżka cukru

* 3,5 g suchych drożdży (pół paczki)

* 1 łyżka oliwy z oliwek

* 100 g serka wiejskiego (odcedzonego)

* 240 g mąki pełnoziarnistej lub 120 pełnoziarnistej i 120 żytniej razowej (wyszłoby?)

Jak dla mnie wydaje się być ok, do tego mus rabarbarowy i śniadanie jak znalazł

Co o tym sądzicie?

[liquefy]

Napisane przez Jedwabna

A co z drożdżowymi rogalikami z serka wiejskiego? Wklejam przepis:
* 120 ml letniego mleka

* 1 łyżka cukru

* 3,5 g suchych drożdży (pół paczki)

* 1 łyżka oliwy z oliwek

* 100 g serka wiejskiego (odcedzonego)

* 240 g mąki pełnoziarnistej lub 120 pełnoziarnistej i 120 żytniej razowej (wyszłoby?)

Jak dla mnie wydaje się być ok, do tego mus rabarbarowy i śniadanie jak znalazł

Co o tym sądzicie?

bez cukru byłoby ok. mozna użyć słodzika, ewentualnie łyżeczke miodu.

[Jedwabna]

No to świetnie, masz rację, ewentualnie można dodać zioła, zamiast cukru, i mieć rogaliki do wędliny, prawda?

[liquefy]

Napisane przez Jedwabna

No to świetnie, masz rację, ewentualnie można dodać zioła, zamiast cukru, i mieć rogaliki do wędliny, prawda?

pewnie, brzmi pysznie

[cerveza]

Napisane przez adziorek1990

Inne mięso wzbudza we mnie obrzydzenie, wiem wiem gadam głupio,ale nie mogę się przełamać , chociaż ostatnio zjadłam trochę szyjki indyka..byłam z siebie na prawdę dumna
Jak widzę jak mama kupuje schaby, wątrobę, żołądki, udka itp. to niedobrze mi się robi...te żyły to wszystko..
W tym roku na wakacjach czułam się jak w raju - bo kupowało się piersi z kurczaka bez żadnych żył itp. Nic tylko umyć, przyprawić usmażyć.
A jak tutaj w sklepie kupuje pierś, to i tak większość wykroje, bo żyłek , tłuszczu itp. i tak bym nie zjadła.. Jak to moja babcia mówi "Za dużo w dupie, dzieci niektóre głodują a Ty wybrzydzasz i połowę mięsa wyrzucasz".



Dziękuję za rady Na pewno spróbuję zrobić roladki/kieszonki itp.

Ja tak samo. Wszystko wykrajam, albo proszę TŻ żeby mi wykroił, bo trochę mnie obrzydza surowe mięso I jadam tylko pierś z kury i indyka oraz chudą wołowinę.

Napisane przez Rena

Ciekawa jestem jak to bedzie wygladac, jak sama zaczniesz zarabiac i kupowac to jedzenie.

Ja zarabiam i kupuję jedzenie i wykrajam wszystko co mnie obrzydza mam jeść coś, na widok i smak czego wymiotuję i wmuszać to w siebie?

Napisane przez Ninlil

Ja sama zarabiam na posiłki które sobie przyrządzam i tez odkrawam to wszystko bo bym zwymiotowała gdybym miała zjeśc mięso w takiej postaci jak ze sklepu

+1

Napisane przez dontknow

ja jej od ponad roku codziennie placka owsianego z bananem i jeszcze mi się nie znudził ale jestem wyjątkowo oporna na nudę.

a jak się robi takiego placka?

[vespertine_]

warzywa z mrozonki(na patelnie)- usmazone na malej ilosci oleju. - brokuły, fasolka szparagowa, cukinia itd?

ziemniaki?

budyń sojowy?

mleko sojowe?