A my tu dalej o ślubach gadamy, na przyszły rok z utęsknieniem czekamy -PM 2012, czIV

[bahari]

Napisane przez moooniaaaa

Ja w ogóle nie lubię koronkowych bolerek i szczerze nie mam pojęcia jakim je zastąpić

Moniu tu masz piękny przykład:
kate-middleton-second-wedding-dress.jpg

[kamisiaa88]

Napisane przez moooniaaaa

A to bierzecie zespół na dwa dni,czyli też na poprawiny? Nasz bierze 3000,więc jak na mój region to raczej tanio,w tym jest wyjście od Pary Młodej. A na poprawinach z zespołem w sumie nigdy nie byłam. Ja nawet nie chce poprawin,ale wczoraj mnie zakrzyczeli,że muszą być i już. Więc albo zrobimy na sali,zobaczymy ile $ za to chcą albo na działce jak będzie ładna pogoda.

Nasz wymarzony był 30 czerwca albo 26maja, ale musieliśmy dopasowac się do zespołu

My nie robimy poprawin oboje z Tż doszlismy do wniosku ze ich poprostu nie chcemy jak bedzie ladna pogoda to na drugi dzien zaprosimy najblizsza rodzine na dzialke na tzw. poprawiny
No a nasz 23 no ale 30 tez nie pogardzimy hehe

[moooniaaaa]

Napisane przez bahari

Moniu tu masz piękny przykład:
Załącznik 3936959

Sweterek bardzo mi się podoba ale do sukni jakos nie bardzo mi podchodzi.

Napisane przez kamisiaa88

My nie robimy poprawin oboje z Tż doszlismy do wniosku ze ich poprostu nie chcemy jak bedzie ladna pogoda to na drugi dzien zaprosimy najblizsza rodzine na dzialke na tzw. poprawiny
No a nasz 23 no ale 30 tez nie pogardzimy hehe

U mnie rodzice, teściowie i tż byli za poprawinami,więc nie miałam szans przeforsować swojego zdania :P chociaż na działce bardzo bym chciała,na luzie,puścić muzyke posiedziec pogadać może i potańczyć,tylko pogody sie nie przewidzi.
My chcieliśmy 30 bo 29 tz ma urodziny i imieniny i jakoś fajnie tak by było ale do 23 zaraz się przyzwyczaję i będzie spoko
Może nawet suwaczek sobie wygrzebie ślub odbiera rozum, zdecydowanie :P
Edit:jesteście z tej Ostrowi pod Wwą?


Dziewczyny,sukienki z tiulowym dołem są zazwyczaj droższe czy raczej nie ma to znaczenia?

[Chatka]

Napisane przez sikoreczka111

u Nas rodzice poznali się jeszcze przed zaręczynami ...spotkali się, jak jeszcze nawet nie rozmawialiśmy o ślubie ... Bo i tak się znali "nieoficjalnie" " z widzenia" i uznalismy z TZ że fajnie byloby jak poznają się wczesniej ... i było już kilka spotkań , a ostatnio nawet w święta

To fajnie, u nas to jest kwestia 300km, jakie dzielą naszych Rodziców - po prostu nie ma za bardzo okazji, żeby się spotkać, bo wszyscy zalatani. Ale w te wakacje już na pewno zorganizujemy jakiegoś grilla i Rodzice się poznają, póki co przesyłają sobie czasem przez nas pozdrowienia tylko, a w zeszłe lato nawet Mamy sobie przez nas podały płody ogrodowe - moja kwiaty, a Teściowa dynie ogrodowe Także jakiś "kontakt" już nawiązany, choć jeszcze nie bezpośredni

Napisane przez (kicia)

Chatko najgorsze jest to że on może sobie na to pozwolić bo nie udowodnie mu że obiecał podwyżkę o 10zł. My jeszcze jesteśmy w dobrej sytuacji bo wiemy czego się spodziewać i ja poprostu być może też zrobię sam obiad drugiego dnia zawsze to oszczędność. A osoby co robią w tym roku mają niezłą niespodziankę jak liczyli 130zł osoba.

Obiad na drugi dzień to dobra sprawa, sama tak robię i jest to na pewno duża oszczędność. Chociaż takiego obiadu nie opłaca się za bardzo robić już dla wszystkich gości, tylko dla tych z daleka, bo ci z okolicy, przyzwyczajeni do normalnych długich poprawin mogliby przeciągać siedzenie, a wtedy już byłoby trochę dziwnie, gdyby siedzieli i nic jeść więcej nie dostali... Bo goście z daleka to wiadomo, że zawsze wcześniej się zmyją, bo muszą dotrzeć do domu.

Napisane przez libelle

Zastanawiałam się nawet nad kimś z Kielc, ale ciągnąć kogoś z Kielc do Kraka a potem do Zakopanego na sesję ... sama nie wiem czy to nie wyjdzie drożej. Jak nikogo nie znajdę tam to będę zmuszona szukać dalej. A myślałam o kimś z Kraka, bo wydawało mi się, że będzie zorientowany w Krakowie w fajnych miejscach w razie jakby nam ta sesja w górach nie wypaliła.
Kolejny fotograf odmówił nam z powodu braku terminu. Jeden zaproponował nam samą sesję w górach, bo to przecież termin na tygodniu więc nie problem za 900zł a gdzie reszta ? i co bawić się w 2 różnych fotografów ? szukam dalej... dziś napisałam do kolejnych 3 znalezionych na necie. Zobaczymy...

Jedna z naszych PMek tak robi (nie pamiętam, która), że bierze jednego fotografa z okolicy na ślub i wesele, a na sesję w górach umawia się z górskim fotografem... Jest to tylko kwestia, czy takie rozwiązanie pasuje obu stronom, bo teraz naprawdę wszystko da się załatwić przy odrobinie dobrych chęci i sprawnej organizacji

Napisane przez jagodzia133

Tam macie relację dziewczyny z jej dnia ślubu monika_g jakoś tak. Przeczytajcie sobie.
Wiosna do nas zawitała, kolejna PMka TAK powiedziała - PM 2011, cz.33 str.137

Czy tylko mi się wydaje, że ta relacja jakaś taka mało emocjonalna? Nie wiem, może to dlatego, że nie znam dziewczyny, ale cała relacja wydaje mi się jednym wielkim wyliczeniem, co się nie udało.
Za to ta druga PMka miała niezłą jazdę z tym Teściem... Okropne takie rzeczy, nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć.

Napisane przez D0tk4

Poza tym, wczoraj mialam pierwszy dzien w pracy i musze powiedziec, ze jest fantastycznie W moim oddziale jest wiecej obcokrajowcow niz Brytyjczykow i jest mega wesolo. Wszyscy fajni, wiec naprawde jestem wniebowzieta Procz mnie jest jeszcze Nowozelandka, Irlandka, Szwedka, Slowaczka (szefowa), dwoch Brytyjczykow, Litwinka i Belg. Po pracy wybralismy sie do francuskiej knajpki i tak spedzilismy tam 4 i pol godziny na food and wine tasting. Ogolnie nie jestem fanka francuskiej kuchni, ale sprobowalam homara, zabich udek, slimakow, ostryg i wiele, wiele innych rzeczy :P No i win z 8 poszlo, wiec na koncu humor juz bym bardzo fajny Bardzo, bardzo mi sie tam podoba Hurra :P

Strasznie się cieszę, że praca okazała się wymarzona Teraz pewnie aż się chce pracować I fajnie, że takie międzynarodowe towarzystwo, zawsze łatwiej się dogadać, skoro wszyscy macie podobną sytuację życiową

Napisane przez (kicia)

a powiedzcie mi dziewczynki bez względu na to czy jesteście fankami bolerek czy nie. Czy do tej sukni koronkowe bolerko będzie pasowało?? bo jakoś tak sama nie wiem. Bo tylko takie biorę pod uwagę.

Załączam zdjęcie sukni i takiego przykładowego bolerka

To bolerko za bogate, to drugie już bardziej, ale ja wiem... Najbardziej chyba do tej sukni pasowałby szal z szyfonu lub muślinu. 14 lipca raczej mrozów być nie powinno

Napisane przez kamisiaa88

Pokazuje wam co mi sie podoba (na dzien dzisiejszy):

Piękne suknie, a widzę, że makijaż preferujesz mocny i zdecydowany? Ja wręcz przeciwnie, jak najdelikatniejszy będzie

Napisane przez bahari

Szyfonowego lub muślinowego bolerka nie znajdziesz, bo takich nie ma - materiał jest za słaby i bolerko rwałoby się na szwach. Chyba o takie chodziło dziewczynom które sugerowały gładkie. Mnie się podoba zestawienie tej sukni z koronkowymi i przy tym już bym została A jak już szyfon lub muślin, no to ewentualnie szal.

Czym się różni szyfon od muślinu? Odpowiedź nie jest prosta.

Wg tego źródła: http://www.savoir-vivre.com.pl/?slownik-tkanin,264 szyfon może być wykonany z włókna naturalnego, sztucznego lub syntetycznego, a muślin to tkanina jedwabna. W muślinie chodzi o to że tkanina jest bardzo cienka. W szyfonie piszą że samo włókno jest cienkie i piszą też o splocie płóciennym i że jest stosowany na apaszki.

Polska wikipedia mówi że muślin może być jedwabny, bawełniany lub wełniany - to są naturalne włókna, czyli że sztuczne i syntetyczne, w przeciwieństwie do szyfonu, w muślinie odpadają. Szyfonu polska wikipedia nie zna.

Angielska wikipedia stanowi z kolei, że szyfon jest tkany z włókien robionych na wrzecionie, lekko się naddaje i jest raczej szorstki, może być robiony z bawełny, jedwabiu albo włókien syntetycznych typu poliester. W powiększeniu wygląda jak siatka, bardzo łatwo się zaciąga i rwie. O muślinie angielska wikipedia mówi tylko, że jest bawełniany i ma luźny splot, i że jest to tkanina tania i używana raczej na podszewki, halki itp.

Wow, kto by pomyślał że jest tyle tkanin Człowiek się uczy całe życie. Coś widzę, że czeka mnie przed wizytą u krawcowej jakiś konkretny kurs materiałowy, choćby pooglądanie i podotykanie różnych materiałów, żeby mieć pojęcie, co bym najbardziej chciała... Chociaż w sumie chodząc po salonach tego pojęcia chyba nabiorę.


Ciekawy artykuł o miesiącach ślubnych i skąd to r: http://sympatia.onet.pl/0,2281,16177...,artykuly.html

Dziewczynki, dzięki za życzenia zdrowia, dziś mi troszkę lepiej, bo nie muszę nigdzie wychodzić... leżę więc z kompem na kolanach i się wygrzewam pod kocem z herbatką lipową... No i czekam, aż TŻ w drodze z pracy przyniesie mi do domu aptekę

U mnie wczoraj też sypał śnieg, a dziś piękne słońce... No, ale chwilowo nie mam jak z niego skorzystać.

[tenebrosa]

Mówiąc o bolerku z tiulu miałam na myśli coś takiego jak w załączniku. Nie wiem co to za materiał, nie znam się na tym szczerze mówiąc, ale kojarzy mi się z tiulem Bo muślin chyba byłby cieńszy. Może Wy lepiej rozkminicie co to za materiał

moooniaaaa, my mamy poprawiny w lokalu 14-20, więc będzie normalna impreza z tańcami, tyle, że już bardziej na luzie. DJ-a mamy zamówionego na 2 dni. Byłam na kilku weselach z takimi poprawinami i miło je wspominam, można wtedy ze znajomymi się bardziej pobawić, bo pierwszy dzień zazwyczaj jest bardziej dla rodziny. Natomiast jeśli chodzi o poprawiny działkowe, to wiem z rodzinnych przypadków, że ktoś (rodzice, rodzeństwo) musi dłuuugo nie spać, bo po weselu zamiast iść spać to trzeba zabrać jedzonko z lokalu i przyszykować imprezę na kolejny dzień na działce. Oczywiście zależy jak się to wszystko zorganizuje, ale wiem, że tamte osoby nie chciałyby tego powtarzać, bo było to dla nich zbyt wyczerpujące. Więc warto zawczasu pomyśleć jak to w miarę "bezboleśnie" dla bliskich zorganizować

[bahari]

Napisane przez moooniaaaa

Sweterek bardzo mi się podoba ale do sukni jakos nie bardzo mi podchodzi.


Dziewczyny,sukienki z tiulowym dołem są zazwyczaj droższe czy raczej nie ma to znaczenia?

A jeszcze w kwestii bolerka: uważam że można zupełnie urwać się utartym schematom i wymyślić coś innego, całkowicie swojego. Sweterek jest fajnym rozwiązaniem dla takich "dziewczyn z sąsiedztwa", które nie za bardzo chcą się wyróżniać, jak np. ja. Koronki są bardzo eleganckie i pasują do takiego eleganckiego stylu, szczególnie jeśli planujesz wesele w stylu "pałacowym", Młody we fraku itp. Ale jeśli nie pasuje Ci w ogóle sama forma bolerka, to możesz zdecydować się na szal albo okryć się samym welonem. Jest jeszcze opcja totalnego odjazdu w tym stylu:
220f96f3ade356c77a651ab1f3e65344,29,1.jpg

Sukienki z tiulowym dołem zwykle są droższe, bo w ogóle typ księżniczkowy jest droższy, niezależnie od użytego materiału, bo po prostu tam jest tego materiału bardzo dużo i dochodzi kwestia odpowiedniej konstrukcji, kilku kół itp. Ale np. moja siostra miała syrenkę i też zażyczyła sobie tiul u dołu. Tylko że tego tiulu była jedna warstwa, tak żeby stworzyć wrażenie miękkości, ale żeby dół nie był "puchaty". I zapłaciła normalnie, za całość łącznie z rękawiczkami i welonem około 2000 zł, tiul nie jest jakimś drogim materiałem. Zresztą podaję link do pokazu slajdów z jej ślubu, suknia była szyta u krawcowej w Zambrowie, to jest niedaleko Łomży:

Moje wesele będzie w tej samej sali

[bahari]

Napisane przez tenebrosa

Mówiąc o bolerku z tiulu miałam na myśli coś takiego jak w załączniku. Nie wiem co to za materiał, nie znam się na tym szczerze mówiąc, ale kojarzy mi się z tiulem Bo muślin chyba byłby cieńszy. Może Wy lepiej rozkminicie co to za materiał

Nie mam zielonego pojęcia co to jest za materiał. Ale myślę że to bolerko pasowałoby do szyfonowej sukni i jest tak uszyte że by się nie rwało - ktoś miał świetny pomysł No więc kolejna inspiracja dla kici

[moooniaaaa]

Dziewczyny,co sądzicie o tych zdjęciach? http://www.serafinski.com/
Najbardziej mi przypadły do gustu. A w przyszłym tygodniu trzeba by już zaklepać.

[malinkowo88]

Hej
Witam Nowe PM-ki
Tym razem postaram się nie opuszczać wątku na tak długo, gdyż nadrabianie sporo zajmuje.

Co do kwestii bolerek itp, ja wolała bym jakąś fajną etolę. Chociaż teraz panna młoda na ślubie (30.04) nie miała nic narzuconego na siebie, co prawda wyglądało to pięknie, ale za ciepło nie było. Nie trzęsła się z zimna, ale jakoś tak moim zdaniem nie wyglądało to najlepiej jeżeli chodzi o pogodę.

Poprawiny, my również doszliśmy do wniosku że nie robimy poprawin, tylko obiad dla najbliższych. Po prostu, ja osobiście tego nie lubię w weselach i sama nie chodzę.
Jak pogoda dopisze, rozłożymy duży namiot (taki do imprez) na ogrodzie i wystarczy.

moooniaaaa- faktycznie ślub odbiera rozum, więc nie jestem sama ja teraz na wszystko patrze pod kątem ślubu, czy będzie przydatne itp. ceny sprawdzam, ehm...

kamisiaa88 - My również początkową datę obraliśmy 16 bądź 23 (urodziny TŻ-ta, rocznica związku), ale tam gdzie chcieliśmy urządzić przyjęcie mieli wolny termin tylko 2-go na początku, serio byłam zła, teraz się cieszę i przyzwyczaiłam się do 02.06.2012 i nie zmieniła bym swojej daty

Dotk4 - Gratuluję i mam nadzieję, że dalej wszystko będzie szło po Twojej myśli.

Mam jeszcze pytanie, wiem było już poruszane to na wątku, tylko że ja potrzebuję odświeżenia o Piosenkę na pierwszy taniec. Podrzućcie jakieś tytuły, proszę bo mi już od nich się mózg lasuje i sama nie wiem co bym chciała Niby jest jeszcze czas ale teraz mnie to głowę zaprząta. Dzięki

[sztuczka_magiczka]

Hej dziewczątka!
Trochę Was dziś ponadrabiałam (od piątku ) bo oczywiście zajęta byłam majówką (Jestem dopiero na 122str ale może w tzw. "międzyczasie" cosik jeszcze doczytnę ) Pospacerowaliśmy, pojeździliśmy na rowerach, a grillami to aż mi się czka, także odpoczynek jak najbardziej intensywny i przede wszystkim na powietrzu )) Szkoda, że pogoda siadła ale nie tracę nadziei, że się jeszcze zdąży w porę odczarować A więc moje spostrzeżenia:

Napisane przez tenebrosa

My wszystko na pół dzielimy (tzn. każdy płaci za swoich gości, ale mamy podobną liczbę gości z naszych rodzin, wiec w zasadzie wychodzą po równo te koszta). Ubranko każdy sobie sam finansuje. Wszyscy znajomi są wspólni, więc za nich też płacimy po połowie. Któraś z dziewczyn pytała ile gości będzie na weselu. U nas na liście jest ok. 170 osób, z czego 110 to sama rodzina.

Kochana a widziałaś jak Ci odpisałam tu na wątku, że to niesamowite, że tak dużo nas rzeczy łączy? Nie dość, że ślub w tym samym dniu to jeszcze wizyta w Domu Wschodzącego Słońca hehe Zerknij sobie na tego posta jeśli masz ochotę PS to ja pytałam o Waszą aktualną liczbę gości ^^ tak z ciekawości

bahari - Suknia którą wkleiłaś jest przepiękna - zwiewna, dziewczęca, taka delikatna - bardzo mi się podoba Tak samo jak podoba mi się pomysł ze sweterkiem Sama jestem fanką rozpinanych, mięciutkich sweterków (najlepiej ze słodkimi guziczkami) więc kto wie - w zależności czy moja tiulowa suknia będzie bardziej księżniczkowa czy bardziej rusałkowa to być może też sobie sprawię coś podobnego zamiast bolerka (tych osobiście nie trawię i w ostateczności ramiona będę przykrywała puszystym weloniskiem )

kindziulindzia - Twoje propozycje też mi się podobają Wszystkie takie eleganckie i z klasą - czy to te bardziej rozłożyste, czy greckie

moooniaaaa - Aaaaj druga i czwarta z tych co wkleiłaś... Mogłabym którąś z tych mieć (już zachomikowałam do swojego folderu - sasasasasa ) poza tym:

Napisane przez moooniaaaa

Wiecie,sniła mi się dzisiaj sukienka ideał Miała dekolt w serduszko, w pasie była przewiązana taśmą z kokardą niedużą, księżniczkowy dół. Bosssska...

Jak sobie wyobraziłam tę suknię, to to też jest mój ideał Dekold w serduszko, kokardka w pasie i tiulowy dół

Chatka - I ja się cieszę, że udało Wam się znaleźć odpowiedniego kamerzytę na Wasz ślubny projekt Fajnie, że zrealizujecie swój plan w 100% Może pamiętasz, a może i nie ;P, ale ja też mam duże wymagania jeśli chodzi o nasz film, szczególnie plener i pod koniec stycznia tego roku złapaliśmy super zdolnego, pojętnego chłopaka który też bardzo entuzjastycznie podszedł do naszych pomysłów Myślę, że też jest trochę szczęśliwy, że zrobi inny film niż standardowo - sądzę, że kamerzyści z pasją naprawdę cieszą się z takich zleceń, bo potem niezdecydowanym młodym i tym, nie mającym takich pomysłów będą mogli zaproponować trochę inny rodzaj usługi
...a sala jest elegancior (pisiuarki też )

Pozdrawiam wszystkie

[malinkowo88]

Napisane przez moooniaaaa

Dziewczyny,co sądzicie o tych zdjęciach? http://www.serafinski.com/
Najbardziej mi przypadły do gustu. A w przyszłym tygodniu trzeba by już zaklepać.

Fajne zdjęcia, jak Wam się podoba to czemu nie

[bahari]

Napisane przez moooniaaaa

Dziewczyny,co sądzicie o tych zdjęciach? http://www.serafinski.com/
Najbardziej mi przypadły do gustu. A w przyszłym tygodniu trzeba by już zaklepać.

Pana Serafińskiego miałam okazję poznać osobiście, robił mojej siostry ślub. Bardzo ładne zdjęcia, ma osobistą wizażystkę (żonę ) która maluje PM-ki typowo jak na sesję fotograficzną, więc bardzo ładnie się wychodzi na zdjęciach. Poza tym pan fotograf bardzo sympatyczny, nie robi kwasu na weselu, nie podrywa panienek i nie ma głupich pomysłów Solidny i wart polecenia

[malinkowo88]

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hej dziewczątka!
Trochę Was dziś ponadrabiałam (od piątku ) bo oczywiście zajęta byłam majówką (Jestem dopiero na 122str ale może w tzw. "międzyczasie" cosik jeszcze doczytnę ) Pospacerowaliśmy, pojeździliśmy na rowerach, a grillami to aż mi się czka, także odpoczynek jak najbardziej intensywny i przede wszystkim na powietrzu )) Szkoda, że pogoda siadła ale nie tracę nadziei, że się jeszcze zdąży w porę odczarować
Pozdrawiam wszystkie

Super, że wyjazd się udał.

[moooniaaaa]

Napisane przez bahari

A jeszcze w kwestii bolerka: uważam że można zupełnie urwać się utartym schematom i wymyślić coś innego, całkowicie swojego. Sweterek jest fajnym rozwiązaniem dla takich "dziewczyn z sąsiedztwa", które nie za bardzo chcą się wyróżniać, jak np. ja. Koronki są bardzo eleganckie i pasują do takiego eleganckiego stylu, szczególnie jeśli planujesz wesele w stylu "pałacowym", Młody we fraku itp. Ale jeśli nie pasuje Ci w ogóle sama forma bolerka, to możesz zdecydować się na szal albo okryć się samym welonem. Jest jeszcze opcja totalnego odjazdu w tym stylu:
Załącznik 3937120

Sukienki z tiulowym dołem zwykle są droższe, bo w ogóle typ księżniczkowy jest droższy, niezależnie od użytego materiału, bo po prostu tam jest tego materiału bardzo dużo i dochodzi kwestia odpowiedniej konstrukcji, kilku kół itp. Ale np. moja siostra miała syrenkę i też zażyczyła sobie tiul u dołu. Tylko że tego tiulu była jedna warstwa, tak żeby stworzyć wrażenie miękkości, ale żeby dół nie był "puchaty". I zapłaciła normalnie, za całość łącznie z rękawiczkami i welonem około 2000 zł, tiul nie jest jakimś drogim materiałem. Zresztą podaję link do pokazu slajdów z jej ślubu, suknia była szyta u krawcowej w Zambrowie, to jest niedaleko Łomży:

Moje wesele będzie w tej samej sali

Kochana, powiedz kto u nich robił zdjęcia? To przypadkiem nie fotograf,do którego link wklejałam wyżej? I skąd jesteście? możesz pisać na pw

Napisane przez malinkowo88

Mam jeszcze pytanie, wiem było już poruszane to na wątku, tylko że ja potrzebuję odświeżenia o Piosenkę na pierwszy taniec. Podrzućcie jakieś tytuły, proszę bo mi już od nich się mózg lasuje i sama nie wiem co bym chciała Niby jest jeszcze czas ale teraz mnie to głowę zaprząta. Dzięki

Kilka stron wstecz był omawiany ten temat

Napisane przez sztuczka_magiczka

moooniaaaa - Aaaaj druga i czwarta z tych co wkleiłaś... Mogłabym którąś z tych mieć (już zachomikowałam do swojego folderu - sasasasasa ) poza tym:


Jak sobie wyobraziłam tę suknię, to to też jest mój ideał Dekold w serduszko, kokardka w pasie i tiulowy dół

Pozdrawiam wszystkie

Prooszę wrzuć większe zdjęcie swojego avatara i jakieś swoje typy bo czuję,że mamy podobny gust

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez bahari

Pana Serafińskiego miałam okazję poznać osobiście, robił mojej siostry ślub. Bardzo ładne zdjęcia, ma osobistą wizażystkę (żonę ) która maluje PM-ki typowo jak na sesję fotograficzną, więc bardzo ładnie się wychodzi na zdjęciach. Poza tym pan fotograf bardzo sympatyczny, nie robi kwasu na weselu, nie podrywa panienek i nie ma głupich pomysłów Solidny i wart polecenia

Nieźle,chyba go zaklepiemy
A jak się dogaduje z młodymi? ma ciekawe pomysły na plener? długo siostra czekała na zdjęcia?
Ja mam zamiar malować się u Pani Lange mam jeszcze jeden typ,ale drogo. Bo żona Serafiskiego chyba tylko w Łomży maluje?

[bahari]

Napisane przez sztuczka_magiczka

bahari - Suknia którą wkleiłaś jest przepiękna - zwiewna, dziewczęca, taka delikatna - bardzo mi się podoba Tak samo jak podoba mi się pomysł ze sweterkiem Sama jestem fanką rozpinanych, mięciutkich sweterków (najlepiej ze słodkimi guziczkami) więc kto wie - w zależności czy moja tiulowa suknia będzie bardziej księżniczkowa czy bardziej rusałkowa to być może też sobie sprawię coś podobnego zamiast bolerka (tych osobiście nie trawię i w ostateczności ramiona będę przykrywała puszystym weloniskiem )


Pozdrawiam wszystkie

dzięki za pozdrowionka Ale nie wiem o której sukni piszesz - dzisiaj wklejałam tylko Księżną Catherine Chyba że chodzi o suknię mojej sisterki - to mogę się pochwalić że to mój autorski projekt, bo siostra długo szukała po salonach i nie mogła znaleźć dokładnie tego co chciała w rozsądnej cenie. Więc poprosiła żebym jej narysowała sukienkę i z tym projektem pojechała do krawcowej. To co krawcowa zmodyfikowała to wiązanie zamiast zamka z tyłu i dodała tren, co uważam że było głupim pomysłem, bo ten tren był tiulowy, dyndał i w końcu ktoś go na weselu przydepnął i pół dołu się oderwało więc już po weselu była do wyrzucenia...

[malinkowo88]

Napisane przez moooniaaaa

Kilka stron wstecz był omawiany ten temat

Dzięki.
O rany to ja jestem aż tak opóźniona

[bahari]

Napisane przez moooniaaaa

Nieźle,chyba go zaklepiemy
A jak się dogaduje z młodymi? ma ciekawe pomysły na plener? długo siostra czekała na zdjęcia?
Ja mam zamiar malować się u Pani Lange mam jeszcze jeden typ,ale drogo. Bo żona Serafiskiego chyba tylko w Łomży maluje?

Nie wiem jak to jest z dojazdem, ale obawiam się że jak wizażystka do Ciebie pojedzie to straci kilka klientek które by mogła u siebie obsłużyć tego samego dnia, więc praktycznie na pewno będzie niechętna. Zawsze można spytać, ale wydaje mi się że spokojnie możesz wziąć inną panią, makijaż ślubny to nie jest jakaś straszna filozofia. Pan fotograf każe długo czekać na zdjęcia, nie pamiętam dokładnie ile (na pewno kilka miesięcy), ale wyrabia się w podanym terminie - przynajmniej uczciwie mówi że się długo czeka i nie przeciąga tego czasu w nieskończoność. Co do dogadywania i pomysłów - trudno mi powiedzieć, ale ja sama odebrałam pana fotografa jako uprzejmego i znającego się na robocie.

[sikoreczka111]

a u mnie jest wesele, potem poprawiny i poprawiny poprawin

[bahari]

Ja mieszkam w Warszawie, a ślub będzie w parafii moich rodziców w Łomży. Wesele w Wiźnie w zajeździe Kasztelan Wiski.

[Chatka]

Napisane przez moooniaaaa

Dziewczyny,co sądzicie o tych zdjęciach? http://www.serafinski.com/
Najbardziej mi przypadły do gustu. A w przyszłym tygodniu trzeba by już zaklepać.

Zdjęcia w porządku, chociaż ja nie oszalałam Ale najważniejsze, żeby się Wam podobało

Napisane przez sztuczka_magiczka

Chatka - I ja się cieszę, że udało Wam się znaleźć odpowiedniego kamerzytę na Wasz ślubny projekt Fajnie, że zrealizujecie swój plan w 100% Może pamiętasz, a może i nie ;P, ale ja też mam duże wymagania jeśli chodzi o nasz film, szczególnie plener i pod koniec stycznia tego roku złapaliśmy super zdolnego, pojętnego chłopaka który też bardzo entuzjastycznie podszedł do naszych pomysłów Myślę, że też jest trochę szczęśliwy, że zrobi inny film niż standardowo - sądzę, że kamerzyści z pasją naprawdę cieszą się z takich zleceń, bo potem niezdecydowanym młodym i tym, nie mającym takich pomysłów będą mogli zaproponować trochę inny rodzaj usługi
...a sala jest elegancior (pisiuarki też )

Super, że i Wam się udało znaleźć kogoś odpowiedniego Ten nasz powiedział, że bardzo chętnie zrobi coś innego, bo ileż można to samo kręcić Ale właśnie twierdzi, że często proponuje Parom coś innego, to rzadko która się decyduje... Że zazwyczaj trudno Mu właśnie nakręcić coś oryginalnego, bo Pary chcą tylko standardy i broń Boże nic poza tym. Dla mnie to dziwne, ale jak komu pasuje Ale na spotkaniu pokazał nam coś, nad czym ostatnio pracuje, taki teledysk do piosenki Raisa Strachów na Lachy, wybranej przez PM i naprawdę fajnie Mu to wyszło, bo to taki mroczniejszy teledysk z PM w knajpie, z papierosami i piwem, w jakichś takich dziwnych miejscach - nie nasz klimat zupełnie, ale docenić potrafimy
A masz jakąś stronkę tego Waszego?

Napisane przez bahari

Chyba że chodzi o suknię mojej sisterki - to mogę się pochwalić że to mój autorski projekt, bo siostra długo szukała po salonach i nie mogła znaleźć dokładnie tego co chciała w rozsądnej cenie. Więc poprosiła żebym jej narysowała sukienkę i z tym projektem pojechała do krawcowej. To co krawcowa zmodyfikowała to wiązanie zamiast zamka z tyłu i dodała tren, co uważam że było głupim pomysłem, bo ten tren był tiulowy, dyndał i w końcu ktoś go na weselu przydepnął i pół dołu się oderwało więc już po weselu była do wyrzucenia...

uu, mamy projektantkę na wątku A dla siebie nie projektujesz samodzielnie? Jakbym umiała i się na tym znała, to już dawno bym sobie sama narysowała, jaka mi się marzy Ale niestety wiem tylko ogólnie, jaką chcę, ale nie tak, żeby zrobić projekt...

[moooniaaaa]

Napisane przez bahari

Nie wiem jak to jest z dojazdem, ale obawiam się że jak wizażystka do Ciebie pojedzie to straci kilka klientek które by mogła u siebie obsłużyć tego samego dnia, więc praktycznie na pewno będzie niechętna. Zawsze można spytać, ale wydaje mi się że spokojnie możesz wziąć inną panią, makijaż ślubny to nie jest jakaś straszna filozofia. Pan fotograf każe długo czekać na zdjęcia, nie pamiętam dokładnie ile (na pewno kilka miesięcy), ale wyrabia się w podanym terminie - przynajmniej uczciwie mówi że się długo czeka i nie przeciąga tego czasu w nieskończoność. Co do dogadywania i pomysłów - trudno mi powiedzieć, ale ja sama odebrałam pana fotografa jako uprzejmego i znającego się na robocie.

To nie problem bo i tak jestem nastawiona na Pania Lange, tylko tak z ciekawości pytałam Jest jeszcze jedna makijażystka,która pracuje z E.Górniak itp.,ale boje się sprawdzić ile bierze

[malinkowo88]

Napisane przez Chatka

uu, mamy projektantkę na wątku A dla siebie nie projektujesz samodzielnie? Jakbym umiała i się na tym znała, to już dawno bym sobie sama narysowała, jaka mi się marzy Ale niestety wiem tylko ogólnie, jaką chcę, ale nie tak, żeby zrobić projekt...

Bahari - To i ja się zgłoszę ja mam dokładnie taki sam problem sama do końca nie wiem co chcę Wiem na pewno jaką chce górę i dół, ale w praktyce jeszcze nie znalazłam takiej.
Jak na razie jest chyba tylko jedna która mi się podoba, ale oczywiście bez poprawek obecnego modelu by się nie obeszło.

[ewika19]

Napisane przez sikoreczka111

a u mnie jest wesele, potem poprawiny i poprawiny poprawin

U mnie jest tak samo

[bahari]

Napisane przez Chatka

uu, mamy projektantkę na wątku A dla siebie nie projektujesz samodzielnie? Jakbym umiała i się na tym znała, to już dawno bym sobie sama narysowała, jaka mi się marzy Ale niestety wiem tylko ogólnie, jaką chcę, ale nie tak, żeby zrobić projekt...

Nie no coś ty. Oli suknia była łatwa, każdy głupi potrafiłby ją zaprojektować. Czasem sobie coś uszyję ale nie mam maszyny i muszę pożyczać, co jest dość uciążliwe. Ostatnio uszyłam sobie spódnicę na wesele, no ale w sumie spódnice należą do najłatwiejszych do uszycia ubrań. Mam tradycje rodzinne, Mama zawsze szyła nam ubrania z jakichś materiałów zbieranych na pawlaczu, zresztą nadal przerabia sobie sukienki jak przestaną pasować. Przydatna umiejętność

P.S. nie sądzicie że moja Ola to niezła laseczka?

[kamisiaa88]

Napisane przez moooniaaaa

Sweterek bardzo mi się podoba ale do sukni jakos nie bardzo mi podchodzi.


U mnie rodzice, teściowie i tż byli za poprawinami,więc nie miałam szans przeforsować swojego zdania :P chociaż na działce bardzo bym chciała,na luzie,puścić muzyke posiedziec pogadać może i potańczyć,tylko pogody sie nie przewidzi.
My chcieliśmy 30 bo 29 tz ma urodziny i imieniny i jakoś fajnie tak by było ale do 23 zaraz się przyzwyczaję i będzie spoko
Może nawet suwaczek sobie wygrzebie ślub odbiera rozum, zdecydowanie :P
Edit:jesteście z tej Ostrowi pod Wwą?


Dziewczyny,sukienki z tiulowym dołem są zazwyczaj droższe czy raczej nie ma to znaczenia?

No ja bynajmiej nie mam poprawin co do daty tez juz powolim sie do swojej przekonuje
Ja jestem z Ostrowa Wielkopolskiego koło Kalisza (wielkopolska)

Napisane przez Chatka

Piękne suknie, a widzę, że makijaż preferujesz mocny i zdecydowany? Ja wręcz przeciwnie, jak najdelikatniejszy będzie

No chciałabym taki makijaz ale co okaze sie na koncu to czas pokaze

Napisane przez moooniaaaa

Dziewczyny,co sądzicie o tych zdjęciach? http://www.serafinski.com/
Najbardziej mi przypadły do gustu. A w przyszłym tygodniu trzeba by już zaklepać.

Bardzo ladne zdjecia robi mi sie podoba

Napisane przez malinkowo88

Hej

kamisiaa88 - My również początkową datę obraliśmy 16 bądź 23 (urodziny TŻ-ta, rocznica związku), ale tam gdzie chcieliśmy urządzić przyjęcie mieli wolny termin tylko 2-go na początku, serio byłam zła, teraz się cieszę i przyzwyczaiłam się do 02.06.2012 i nie zmieniła bym swojej daty
[B]

Juz tez do swojej sie przekonuje

Nic dziewczyny lece do dentysty ((((( (BOje sie):brzy dal:

[bahari]

Napisane przez malinkowo88

Bahari - To i ja się zgłoszę ja mam dokładnie taki sam problem sama do końca nie wiem co chcę Wiem na pewno jaką chce górę i dół, ale w praktyce jeszcze nie znalazłam takiej.
Jak na razie jest chyba tylko jedna która mi się podoba, ale oczywiście bez poprawek obecnego modelu by się nie obeszło.

Malinkowo: a Ty byś chciała żebym Ci coś narysowała? Jeśli tak, to mogę się podjąć, ale jest kilka problemów: żeby coś dla kogoś zaprojektować, musze dobrze znać figurę tej osoby, najchętniej obejrzeć ją sobie na żywo, ale zdjęcia z przodu, tyłu, boku i półprofilu też się nadadzą. Drugi krok to rozmowa o oczekiwaniach i realnej możliwości ich spełnienia - tu wchodzi kwestia fizycznych możliwości materiałów. Trzeci i najważniejszy punkt: najlepiej przygotować kilka opcji zdobień sukni, od najprostszej do najbardziej ozdobnej. Procedura jest taka: krawcowa szyje wersję bazową i dopiero wtedy delikwentka się decyduje: dodawać coś jeszcze czy wystarczy. To jest kwestia 2 rzeczy: po pierwsze, wiele osób nie ma pojęcia, jak coś co wymyśliły będzie wyglądało w rzeczywistości, a po drugie często dana osoba ma zupełnie inny gust niż ja, a to przecież nie moja suknia i nie do mojego gustu mam ją dopasować.

W ogóle to ja swoją suknię już mam w głowie ale jej jeszcze nie narysowałam, jestem w trakcie zbierania inspiracji Jak już będę wiedziała na 100% co tam ma być to ją narysuję i Wam pokażę

[nena1984]

Dotk4 - gratuluję nowej pracy i razem z Tobą cieszę się z fajnej, międzynarodowej ekipy, tylko pozazdrościć

kamisia - super makijaże oczu, fryzury nie w moim stylu ale za to suknia Lia piękna

bahari - ja raz w życiu dotknęłam prawdziwego muślinu i różnica z szyfonem i zresztą z każdym innym materiałem jest taka, że muślinu się wogóle między palcami nie czuje. To jest jak mgiełka, nie sądziłam że może istnieć taki materiał
Aha, pytałam babcię, specjalistkę od włóczkarstwa i robótek ręcznych (poważnie mam pół szafy swetrów od niej), że sweterek Kate jest prawdopodobnie z moheru z dodatkiem jedwabiu (ok.30%) zrobiony na drutach a nie na szydełku bo byłby sztywniejszy. Zastanawiam się czy nie wyżmędzić od niej czegoś podobnego

moooniaaaa - zdjęcie bardzo ładne

[bahari]

Oszsz właśnie sobie przypomniałam że miałam zadzwonić do tego salonu gdzie mają Papilio Już dzwonię.

[vesna84]

Napisane przez bahari

Moniu tu masz piękny przykład:
Załącznik 3936959

dziś właśnie patrzyłam na ten jej sweterek, zakochałam się
ale mysle ze na czerwiec jest trochę za ciepłe, chociaż niewiadomo jaki czerwiec w przyszłym roku będzie
pisałam wam, że po naukach u Dominikanów jestesmy mega zadowoleni, a to ojciec Dawid puścił nam w przerwie na rozluźnienie

http://www.youtube.com/watch?v=Q_pkb-xMz24

[bahari]

Warszawski salon nie współpracuje już z Papilio i nie mają najnowszej kolekcji. Chyba się zapłaczę. No ale dowiedziałam się co jest z zeszłych lat i właśnie oglądam w necie.