Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[karmeloo]

Udało mi się przełożyć wizytę z piątku na środę. Zobaczymy co mi powie moja Pani dr. Dam znać. Dostałam tez skierowanie na badania hormonalne do lekarza 1 kontaktu, ale niestety na fundusz, także troche sobie poczekam. Prywatnie oznaczenie każdego hormonu kosztuje 23zł szok musiałabym wydać ponad 100zła przy co miesięcznych prywatnych wizytach + Curacne koszty są znaczne):

[elsinoe]

Cześć, miesiąc temu rozpoczęłam kurację Acnenorminem, sucha skóra ust, zajady (jest jakaś skuteczna maść na to?) i wysypka na rękach :/

Tą wysypką trochę się martwie - mam ją na dłoniach i miejscowe przesuszenia na rękach. Smaruję to codziennie balsamami, kremami półtłustymi, trochę pomagają ale po wyjściu z wanny i tak sucha skóra.

Włosy i skóra ogólnie przestały się przetłuszczać - to na plus. Kiedyś musiałam myć codziennie głowę, teraz mogę umyć po 3 dniach

Cera - niestety nie widzę jakiejś drastycznej poprawy, znikają grudki, ale powoli, na nosie mam sporo zaskórników, łuszczy się skóra więc pewnie wyjdą, niestety na policzkach wciąż pojawiają się nowe wypryski, sporadycznie ale zbierają się. Czytałam że po miesiącu przyjmowania leku już powinno być widać poprawę - u mnie jej jeszcze nie ma

Chciałam zapytać o słońce - wiem, że trzeba unikać nasłonecznienia, ale robi się ciepło więc będzie trudno uciec przed słońcem.
W jaki sposób zabezpieczacie ciało przed promieniami? Kremy do ciała blokujące? Filtr 50 na cała skórę przed każdym wyjściem? czy tylko twarz filtr 50, a reszta ciała może być niższym? Poradźcie proszę.

[julisari]

Napisane przez elsinoe

Cześć, miesiąc temu rozpoczęłam kurację Acnenorminem, sucha skóra ust, zajady (jest jakaś skuteczna maść na to?) i wysypka na rękach :/

Tą wysypką trochę się martwie - mam ją na dłoniach i miejscowe przesuszenia na rękach. Smaruję to codziennie balsamami, kremami półtłustymi, trochę pomagają ale po wyjściu z wanny i tak sucha skóra.

Włosy i skóra ogólnie przestały się przetłuszczać - to na plus. Kiedyś musiałam myć codziennie głowę, teraz mogę umyć po 3 dniach

Cera - niestety nie widzę jakiejś drastycznej poprawy, znikają grudki, ale powoli, na nosie mam sporo zaskórników, łuszczy się skóra więc pewnie wyjdą, niestety na policzkach wciąż pojawiają się nowe wypryski, sporadycznie ale zbierają się. Czytałam że po miesiącu przyjmowania leku już powinno być widać poprawę - u mnie jej jeszcze nie ma

Chciałam zapytać o słońce - wiem, że trzeba unikać nasłonecznienia, ale robi się ciepło więc będzie trudno uciec przed słońcem.
W jaki sposób zabezpieczacie ciało przed promieniami? Kremy do ciała blokujące? Filtr 50 na cała skórę przed każdym wyjściem? czy tylko twarz filtr 50, a reszta ciała może być niższym? Poradźcie proszę.

Sucha skóra mam to samo pokazywałam dermie kazała nawilżać 4 razy dziennie, polecam humektan lub babydream rossmanowski.
co do filtru twarz 50tka, reszta ciala 30

[bruklin]

witam

13 dzien kuracji izo. swietne efekty. odradzam picia alkocholu przy kuracji. niestety swieta i ciezko bylo sobie odmowic. alkochol spowodowal u mnie lekki nawrot łojotoku , pozatym innych skutkow ubocznych brak. skora robi sie coraz gladsza. odczuwam lekkie zmeczenie , suchosc skory w normie .

pozdrawiam

[jola94]

Co do tych suchych plamek na rękach...o też mam. Na początku było ich 3-4...teraz trochę gorzej i robią się co raz większe. Ehhh...przeżyję. Lepsze to niż trądzik. A mi prawie cały znikł w ciągu miesiąca. Jest wspaniale ..Ale nie zapeszam

[SheWolfYuko]

Napisane przez agnieshkas

hej
ja jestem w połowie 2 opakowania i powiem Ci że po pierwszym miałam podobne efekty co Ty.
Też miałam suche stopy i dłonie (oczywiście poza twarzą i ustami
Kaszkę miałam tragiczną ale zeszła!
teraz poniżej linii oczu do brody mam piękną, gładką i cudownie czystą skórę Tylko mam takie plamki ale to podkład zakrywa, a i tak myślę że zejdzie.

a co do balsamu stopniowo brązującego też na to wpadłam i dzisiaj sobie kupię, bo jak córa młynarza wyglądam a kawałek nogi by się odkryło

Ja natomiast mam pytanie czy też macie takie suche ramiona? normalnie mam takie plamy ze schodzącą skórą, czerwone i swędzą!

Ależ my cierpimy- wszystko dla piękna

Uff to żeś mnie pocieszyła
Dziękuje
Pozostaje tylko czekać aż zejdzie ta kaszka no i smarować się kremikami.

Napisz potem jeśli możesz jakie cudo z serii opalizujących balsamów użyłaś no i jakie są efekty.. ( zostaniesz moim króliczkiem doświadczalnym hihi)
Duzo dobrego słyszałam o Garnier Skóra muśnieta słońcem i Dove Summer Glow, ale sama nigdy nie używałam. Może ktoś juz wcześniej stosował?

Trzymam kciuki by to nasze cierpienie nie poszło na marne

[EdzikK]

Napisane przez Agemia

No może głowy nie dam, ale tak na logikę wydaje mi się, że te włoski po kuracji nie będą już miały prawa wyrastać. :P Ale na Twoim miejscu pewnie też skonsultowałabym to z dermatologiem.

EdzikK, mam nadzieję. A co do Flonidanu, to podejrzewałam go raczej o powodowanie wysypki, niż o nasilanie zmian trądzikowych. Dzięki wielkie za odpowiedź.

Wiesz, co ale to i tak jak już to Izo może to powodować, ale nie Flonidan. Ja np. przy braniu Akne miałam takie raz suche, małe placuszki z 'rumianą' wysypką, a raz takie plamki różowe. Izo mimo wszystko nie jest dobrze przebadanym lekiem, a każdy tak naprawdę reaguje indywidualnie, spektrum działań niepożądanych jest szerokie i w zasadzie widać to po wielkości ulotki, jaką zabezpiecza się producent. wprawdzie ten lek lubi wchodzić w interakcje, ale mechanizmy działania tych leków są odmienne, także Flonidan jest jak najbardziej ok Sama go brałam razem z Akne
Ale mam nadzieję, że uda Ci się zwalczyć te niedogodności

[Tes6]

Co do włosów to na pewno jest to skutek uboczny leku. Moje włosy (na głowie) rosną w tempie 2 cm na miesiąc, owłosienie na nogach zrobiło się jakieś takie grubsze i też dużo szybciej rośnie, aż nie mogę się doczekać depilacji woskiem. Jak myślicie po jakim czasie można się poddać takiemu zabiegowi, żeby nie zedrzeć włosów razem ze skórą?

20 dni do końca kuracji

[6roove]

Tes6, mnie również zostało 20dni kuracji
na jesieni planuję jakieś mega złuszczania, bo cóż wyprysków nie ma, ale przebarwienia i rozszerzone pory jak były tak są.

Napisane przez karmeloo

Udało mi się przełożyć wizytę z piątku na środę. Zobaczymy co mi powie moja Pani dr. Dam znać. Dostałam tez skierowanie na badania hormonalne do lekarza 1 kontaktu, ale niestety na fundusz, także troche sobie poczekam. Prywatnie oznaczenie każdego hormonu kosztuje 23zł szok musiałabym wydać ponad 100zła przy co miesięcznych prywatnych wizytach + Curacne koszty są znaczne):

hm.. skierowanie do lekarza 1. kontaktu? czyli, że dopiero on ma Ci wypisać skierowanie na badania hormonów? jeśli przychodnia ma podpisaną umowę z jakimś laboratorium, to nfz pokryje koszta, dowiedz się, może akurat mają umowę

Napisane przez elsinoe

Cześć, miesiąc temu rozpoczęłam kurację Acnenorminem, sucha skóra ust, zajady (jest jakaś skuteczna maść na to?) i wysypka na rękach :/

Tą wysypką trochę się martwie - mam ją na dłoniach i miejscowe przesuszenia na rękach. Smaruję to codziennie balsamami, kremami półtłustymi, trochę pomagają ale po wyjściu z wanny i tak sucha skóra.

Włosy i skóra ogólnie przestały się przetłuszczać - to na plus. Kiedyś musiałam myć codziennie głowę, teraz mogę umyć po 3 dniach

Cera - niestety nie widzę jakiejś drastycznej poprawy, znikają grudki, ale powoli, na nosie mam sporo zaskórników, łuszczy się skóra więc pewnie wyjdą, niestety na policzkach wciąż pojawiają się nowe wypryski, sporadycznie ale zbierają się. Czytałam że po miesiącu przyjmowania leku już powinno być widać poprawę - u mnie jej jeszcze nie ma

Chciałam zapytać o słońce - wiem, że trzeba unikać nasłonecznienia, ale robi się ciepło więc będzie trudno uciec przed słońcem.
W jaki sposób zabezpieczacie ciało przed promieniami? Kremy do ciała blokujące? Filtr 50 na cała skórę przed każdym wyjściem? czy tylko twarz filtr 50, a reszta ciała może być niższym? Poradźcie proszę.

trzeba używać filtrów, jak dziewczyny pisały, 50tka na twarz i 30 na resztę ciała, a już zwłaszcza teraz, kiedy jest coraz wiecej słonca

ja do ust używam Babydream z Rossmanna, rewelka, wszystkie pomadki, balsamy itp. chowają się przy nim.
każda cera reaguje inaczej, miesiąc kuracji to naprawdę dopiero początek, nie martw się!


ech, ja już jestem na wykończeniu ostatniego opakowaniu leku.
powiem Wam, że nie wyobrażam sobie już życia z "tłuszczem" na twarzy

kiedyś to było nie do pomyślenia!
musiałam poprawiać makijaż kilka razy w ciągu dnia, ile pudrów/kremów przetestowałam,
kiedy wychodziłam z pracy, nie chciałam na siebie patrzeć, marzyłam, aby zmyć z twarzy spływający fluid zmieszany z sebum
dla kogoś, kto całe życie męczył z się tłustą, a jednocześnie wrażliwą cerą, to naprawdę niezły szok, cały dzień bez tłustej warstwy na twarzy, bez żadnego syfu!

najgorsze skutki uboczne to (w moim przypadku): łuszczące się usta, pękające kąciki ust, bardzo duży ból stawów i mięśni kręgosłupa, naprawdę, czasem ciężko wstać, tak zaboli, no i niestety pogorszenie wzroku, czasem łapanie doła
cieszę się, że to już ostanie dni kuracji, mój organizm jest już mocno przeciążony,
jakiś miesiąc temu zaczęłam mieć problemy z okiem, popękały mi żyłki, w pewnym momencie widziałam podwójnie (w nocy), wszystko przez zwiększone ciśnienie wewnątrzczaszkowe

[elsinoe]

Dziękuję za podpowiedzi odnośnie filtrów przeciwsłonecznych, te 50 do twarzy już mam kupione, jeszcze tylko 30 do ciała...

Co do wysypki, to początkowo myślałam że jest to reakcja na alkohol, zarejestrowałam ją w momencie kiedy akurat piłam kieliszek wina (jak zobaczyłam plamki, odstawiłam od razu)...ale potem okazało się, że wysypka nie jest połączona z alko, bo utrzymuje się zbyt długo. Z tego co czytam, mam to samo co kilka dziewczyn tutaj - różowe, nieregularne plamki na rękach i prawej dłoni, plamek raz jest więcej raz mniej..

Faktycznie zmniejszenie łojotoku jest zauważalne. Miłe to uczucie kiedy nakładam na twarz pierwszy z brzegu krem i po chwili moja skóra jest nawilżona i nie ma na niej błyszczącego filtru, który towarzyszył mi od zawsze :/

Czekam aż moja twarz zacznie robić się gładka... Prawy policzek w sumie jest ok, oprócz dołków i przebarwień Ale lewy niestety jeszcze nie - ufff trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Ostatnio pocieszył mnie widok znajomego, który przyjmował Izotec. Jego twarz przed kuracją była naprawdę w bardzo złym stanie, żeby nie powiedzieć tragicznym, po kuracji jest nie do poznania, idealnie gładka skóra. Liczę, że u nas będzie podobnie

Życzę wytrwałości i efektów!

[walicnazwe]

już od kilku dni panuje ładna słoneczna pogoda. codziennie się zabezpieczam filtrem, i zazwyczaj przebywam w zamkniętych pomieszczeniach.
dzisiaj wstałam około 10, pies chciał wyjść na dwór, to tak jak spałam w piżamkach, założyłam tylko buty i wyszłam z nim przed dom. porzucałam mu piłkę, pobawiłam się... z pól godziny byłam na podwórku, buźki nie smarowałam niczym.
wróciłam do domu i nie mineła godzina a na twarzy pojawiła mi się 'kaszka' małe kuleczki koło siebie. to mi zniknie? co mam zrobić? miał ktoś taki problem? mam teraz nawilżać twarz, czy lepiej nic nie stosować tylko kremy z filtrem jak będę wychodzić na dwór?
a już było tak pięknie i od lutego przyjmuję dawkę 20mg na tydzień. czyli prawie nic, a tu taki efekt po byciu na słońcu . dodam jeszcze ze nigdy tak nie miałam, zawsze mogłam leżeć tygodniami na słońcu, i żadnych krostek nic. a tu proooszę

[karmeloo]

ok jestem po wizycie u Pani dr. Oczywiście zapewniła, że retinoidy nie powodują wzrostu włosów. Podobno od 8 lat prowadzi mnóstwo ludzi na izo i nic się takiego nigdy nie działo, żadna dziewczyna do niej nie przyszła z takim problemem - żadna a przeleczyła niemalże dziesiątki. Poza tym mówi, ze ona żadnych pypci nie widzi, i nie ma nawet wskazań do usuwania laserem bo to taki delikatny meszek który wiele kobiet ma. powiedziała że te małe kropeczki które mam na piersiach są związane z niedostatecznym nawilżeniem skóry - przesuszeniem związanym z lekiem i mogła się pojawić tzw nadreaktywność mieszków włosowych która ustąpi w 100 % po zakończeniu kuracji. Tylko, że ona nic nie widzi3 razy mnie oglądała z boku z góry i nic. kazała 2 razy dziennie albo i częsciej nawilżać balsamem la roche posay iso-urea lub spirig U-lipolotionjestem głupia po tej wizycie nie wiem nic. wiem tylko tyle, że mam brać 10 mg 3 razy w tygodniu i nie wchodzic do neta bo mi sie mały "✂✂✂✂✂✂✂ec" włącza....

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

ups- chyba nieświadomie złamałam regulamin - przepraszam

[medeline]

Co do krostek na dłoniach (dokładnie przy kciuku, u nasady dłoni), myślałam, że to alergia, ale nigdy nie miałam azs w tym miejscu... To są takie małe, najpierw różowo-czerwone kropeczki, które potem się zlewają w takie coś a'la strupek szorstki, a wcale nie swędzą Jak dobrze nawilżę, to zostaje tylko delikatny brązowy ślad po kilku dniach. Wiążę to z przesuszeniem skóry dłoni, przez ten cały Akne. Ale najpiękniej to wcale nie wygląda...

I pani dr zwiększyła mi dawkę: co drugi dzień mam brać 40mg. Mam nadzieję, że będzie widać efekty, bo jak na razie to marnie

[EdzikK]

Napisane przez elsinoe

zajady (jest jakaś skuteczna maść na to?)

Maść Candi w postaci takiej jakby wyciskanej pomadki, do kupienia w aptece, droga dość, ale derma mi ją poleciła. Już po pierwszym użyciu nie ma zajadów jest bardzo wydajna pod warunkiem, że stosujesz ją wyłącznie w kącikach ust (a nie jak nie którzy paćkają na całe, jak zwykłą pomadkę).

[6roove]

Napisane przez medeline

Co do krostek na dłoniach (dokładnie przy kciuku, u nasady dłoni), myślałam, że to alergia, ale nigdy nie miałam azs w tym miejscu... To są takie małe, najpierw różowo-czerwone kropeczki, które potem się zlewają w takie coś a'la strupek szorstki, a wcale nie swędzą Jak dobrze nawilżę, to zostaje tylko delikatny brązowy ślad po kilku dniach. Wiążę to z przesuszeniem skóry dłoni, przez ten cały Akne. Ale najpiękniej to wcale nie wygląda...

I pani dr zwiększyła mi dawkę: co drugi dzień mam brać 40mg. Mam nadzieję, że będzie widać efekty, bo jak na razie to marnie

też mam takie krostki, takie strupki jakby, zwłaszcza jak za mało nawilżę, dodatkowo mnie one swędzą

[medeline]

Napisane przez 6roove

też mam takie krostki, takie strupki jakby, zwłaszcza jak za mało nawilżę, dodatkowo mnie one swędzą

Ulotka taaaka długa, a o tym chyba zapomnieli napisać

[Ewuska_90]

Tez miałam.
Mam pytanie do osob po kuracji. Przy kuracji czesto skóra jest bardziej zarózowiona, nadreaktywna, czerwone policzki itp... Czy komus to zostało na stałe w sensie wieksza wrazliwosc cery?
Bo ja mam ją coraz bardziej naczynkową mimo idealnie dobranych kosmetyków i zastanawiam sie czy to nie po leku..

[kmb1]

Ja też miałam przez 2 miesiące "wysypkę". Właściwie to skóra od palców do łokci cała była popękana, czerwona, cała jak taki wielki strupek. Swędziała, piekła, mimo zimy musiałam podwijać rękawy bluzki, bo nie wytrzymywałam ocierającego się materiału. Nic nawilżającego nie pomogło, wszystko tylko pogarszało (robiło się bardziej czerwone i piekło, aż mi łzy z oczu leciały, jakby ktoś mi wypalał skórę). Nawet robione na zamówienie w aptece maści (na zlecenie dermy) nie pomagały. Po miesiącu męki odstawiłam wszystko, czym się smarowałam, a po 2 miesiącach samo zeszło. Już nie mam.

[hai]

u mnie 85 dzień dzisiaj. jakieś wielkiej poprawy to nie widzę niestety, a to już czwarty miesiąc: ( jedynie lewy policzek dużo się poprawił.

wczoraj byłam u p. doktor i zwiększyła mi dawkę. teraz mam zażywać jeden dzień 20mg, a drugi 40mg (2 tabletki) i powiedziała, żeby zażyć naraz..hmm.
ale czytałam, ze pisałyście wyżej, że zwiększenie dawki nie powiększy skutków ubocznych, a ona mi powiedziała odwrotnie. i że jak poczuję za dużą suchość i zaczerwienienie to żebym wróciła do 20mg codziennie. więc sama już nie wiem..

aha, i mam do was pytanie bo zapomniałam zapytać dermy. czy jak powiększę tą dawkę to może nastąpić wysyp nawet jeśli na początku kuracji go nie miałam?
boje się trochę teraz powiększać tą dawkę bo w czerwcu mam wyjazd i chciałam mieć już ładną buzię, a boje się, że będzie jeszcze gorzej niż jest: (

[kasiulka1008]

Pytałam się dermatologa o tą wysypkę na rękach
odp, że to narmalny skutek uboczny i żeby nie zwracać na niego uwagi i najlepiej nawilżać zwykłym kremem NIVEA 3-4 razy w ciągu dnia

[elsinoe]

Napisane przez medeline

Co do krostek na dłoniach (dokładnie przy kciuku, u nasady dłoni), myślałam, że to alergia, ale nigdy nie miałam azs w tym miejscu... To są takie małe, najpierw różowo-czerwone kropeczki, które potem się zlewają w takie coś a'la strupek szorstki, a wcale nie swędzą Jak dobrze nawilżę, to zostaje tylko delikatny brązowy ślad po kilku dniach. Wiążę to z przesuszeniem skóry dłoni, przez ten cały Akne. Ale najpiękniej to wcale nie wygląda...

I pani dr zwiększyła mi dawkę: co drugi dzień mam brać 40mg. Mam nadzieję, że będzie widać efekty, bo jak na razie to marnie

Mam dokładnie taką samą wysypkę, po nawilżeniu staje się mniej widoczna, trochę brązowieje, często nawilżam ręce więc już jej tak mocno nie widać, nie wykryłam tylko zależności kiedy krostki robią się bardziej czerwone - a niekiedy robią się (słońce?jedzenie?)

Dziękuję za polecenie maści na zajady - jest okropny, boli i boję się ze zostanie blizna wiec na pewno wykupię. A czy witaminę B można przyjmować? Czytałam też na forum że olejek pichtowy pomaga na zajady - testował ktoś tę metodę?

[bruklin]

witam

20 dzien kuracji izo. łojotok niemalze ustapil calkowicie. skora sie wygldzila.pory pozamykaly. skora twarzy lekko przesuszona. pozatym skutkow u. poza sennoscia brak. pozdrawiam i powodzenia.

[mmm3m]

W trakcie 4. opakowania. jest super. wciąż tylko muszę tuszować plamki makijażem, ale nawet bez niego moja skóra na zdjęciach wygląda tak, że nie boję się na nie patrzeć.

[walicnazwe]

Napisane przez elsinoe

Mam dokładnie taką samą wysypkę, po nawilżeniu staje się mniej widoczna, trochę brązowieje, często nawilżam ręce więc już jej tak mocno nie widać, nie wykryłam tylko zależności kiedy krostki robią się bardziej czerwone - a niekiedy robią się (słońce?jedzenie?)

a robicie jakieś pilingi na te krostki? też mam dużo na ramionach ich i się zastanawiaam jak będe w koszulkach na ramiączka, albo w sukienkach paradować, bo to okropnie wygląda. (w sumie az tak bardzo to nie jest widoczne, ale ja widze i zle sie z tym czuje;d)

ps. na twarzy krostki zeszły, mocno nawilżałam i znów jest ładnie . ale mam kolejną opryszczkę na ustach, a niecały miesiac temu tez mialam

[agnieshkas]

mój lekarz powiedział że mam zakaz jakichkolwiek peelingów.
a poza tym chyba bym umarła z bólu bo ja się drapię to strasznie podrażniam skórę. Na te suche dłonie (dodatkowo pracuje w ristorante i myje ręce z 50 razy dziennie;p) dał mi maść za 9 zł i nazywała się linomag i jak smarowałam 3 dni wszytko od razu zeszło więc polecam, bo miałam naprawdę masakrę jakbym zimą w mokrymi dłońmi chodziła po mrozie brrr....;/

Jestem pod koniec 2 opakowania i moja zmasakrowana broda się wycisza a atak został wykonany na moje czoło, wyglądam jakby coś próbowało mi się przedostać z wewnątrz mojej głowy! Mozę to obcy?
Mam 7 guzów, i na szczęście grzywkę ;D
Jeszcze tydzień i będzie z górki brania leku!

trzymajmy się dziewczyny na lato będzie pięknie

[Podlizna]

Ja po antybiotykach troche sie zaleczyłam ale podczas brania miałam wysypke na dekoldzie. Jutro w końcu ide do gino-endo i dostane skierowania na badania i zobaczymy co dalej. W świeta i weekend majowy niestety nie wytrzymałam i jadłam wszystko jak leciało a teraz pojawiaja sie tego efekty

[gazela12345]

Melduję się ;p
U mnie z twarzą co raz lepiej (odpukać) ale mam złe wyniki badań...kupiłam sobie już essentiale forte. Zobaczymy czy pomoże.
I ogólnie mam chyba zespół suchego oka, ledwo na oczy patrzę, swędzą mnie, mam światłowstręt i czuję jakbym miała kamyczki pod powiekami. Masakra! Sztuczne łzy średnio mi pomagają. Ogólnie czuję się zmęczona, nic mi się nie chce, mam bóle głowy...
Ale od kilku dni nic mi nie wyskoczyło hehe chociaż tyle...
Aaa no i też miałam wysypkę na dłoniach ale intensywne nawilżanie pomogło

[agnieshkas]

hej
mi tez sie uspokaja
też brałam te osłonki na wątrobę co Ty i miałam po miesiącu lepsze wyniki niż przed rozpoczęciem kuracji (może od odstawienia alkoholu;p)
no i o to chciałam sie zapytać;D

DZIEWCZYNY KTÓRA Z WAS PIŁA PODCZAS KURACJI?
I JAKIE BYŁY TEGO EFEKTY?

pozdrawiam

[magratka]

Cześć
przyłączam się do wątku, bo po 6 miesiącach kuracji mam o czym opowiadać
Biorę Aknenormin od listopada 40 mg/dzień, waga 58 kg, miałam 3 tygodniową przerwę ze względu na operację. Przed kuracją próbowałam naprawdę wszystkiego - wielu maści, antybiotyków i kuracji hormonalnych, ale trądzik zawsze powracał. W sumie żyłam z nim przez jakieś 10 lat (od 15 roku życia). Miałam duże nacieki na policzkach, bywały takie dni, że nie mogłam się położyć na boku, bo policzek bardzo bolał. Z kuracji Aknenorminem jestem zadowolona, w zasadzie drugiego miesiąca kuracji nie robią się nowe krosty. Zostały tylko blizny i rozszerzone pory na nosie, ale z tym powalczę po kuracji.
Skutki uboczne:
- tradycyjnie suche usta
- sucha skóra (ostatnio masakra na rękach - skóra pęka, bardzo łatwo się uszkadza, po tego mam te czerwone plamki, które zamieniają się w brązowe - dostałam na nie od dermy jakąś maść na sterydach; zauważyłam, że robią się czerwone, gdy skóra się podrażni - po myciu, zmywaniu, nie daj boże czyszczeniu czegokolwiek bez rękawiczek; oprócz tego na nos smaruję dłonie grubo kremem i zakładam bawełniane rękawiczki)
- trochę gorzej widzę (szczególnie wieczorem przeszkadzają mi światła)
- na początku kuracji bolały mnie stawy dłoni
- bardziej bolą plecy i łatwo przeciążyć mięśnie
- łatwiej robią się siniaki (o ile to sprawka Akne).
Wyniki mam dobre i ogólnie jestem zadowolona z kuracji, dla mnie plusy (tym bardziej, że w sierpniu mam ślub) przeważają nad niedogodnościami.
Co do alkoholu, zdecydowanie bardziej boli mnie następnego dnia głowa, dlatego staram się bardzo ograniczać.
Pozdrawiam wszystkich retinoidowców i życzę powodzenia!

[SheWolfYuko]

Cóż 1,5 miesiąca strzeliło..
Zmian konkretnych brak
Cholerna kaszka jak była tak jest, od czasu do czasu wychodzą bolące ropne pryszcze, głównie na policzkach.
Zaskórniaków o wiele mniej.
W sumie moją twarz mogę podzielić na pół:
od czubka głowy do końca nosa prawie idealnie gładko z drobnymi niedoskonałościami, poniżej nosa policzki broda i linia żuchwy liczne przebarwienia, a skóra bardzo nierówna.

A moje włosy u nasady jak się przetłuszczały tak jest do teraz tylko koncówki przerażająco suche
co do suchości skóry to niewielka, wystarczy jej 2 razy krem nivea rano i wieczorem..

Przeżywam kryzys..

Ehh i jak tu żyć z pozytywnym nastawieniem..