balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)

[Paati89]

Ja od kilku dni smaruję się Lirene Latte i jest ok, nie ma zacieków ale efekt baaardzo delikatny, nie wiem dlaczego bo poprzednim razem było jakoś bardziej widoczne. Chyba zaopatrze się w ten ciemniejszy odcień

[dagmara600]

a co malo?? moge jeszcze
poza tym nie czepiaj sie takich glupot... poprostu pierwszy raz tu cokolwiek pisalam i nie wyswietlalo mi sie... a jak masz z tym jakis problem to wyobraz sobie ze jakos srednio mnie to obchodzi

[nagiAkt]

a mnie średnio obchodzi, że Ci sie nie wyświetliło...

[karateczka000]

Napisane przez dagmara600

a co malo?? moge jeszcze
poza tym nie czepiaj sie takich glupot... poprostu pierwszy raz tu cokolwiek pisalam i nie wyswietlalo mi sie... a jak masz z tym jakis problem to wyobraz sobie ze jakos srednio mnie to obchodzi

po 1. założyłaś chyba ze 3 takie same tematy
po 2.poza tym jest już 1 duży wątek o balsamach brązujących, gdzie dziewczyny wymianiają się opiniami na ich temat, jakbys się 'wysilila' to oprócz tego jednego znalazłabyś jeszcze kilka
po 3. skoro pierwszy raz to cokolwiek tu pisałas to wypadało by zrobić dobre pierwsze wrażenie, a Twoja powyższa wypowiedź jest po prostu niegrzeczna i arogancka

[karateczka000]

Napisane przez Paati89

Ja od kilku dni smaruję się Lirene Latte i jest ok, nie ma zacieków ale efekt baaardzo delikatny, nie wiem dlaczego bo poprzednim razem było jakoś bardziej widoczne. Chyba zaopatrze się w ten ciemniejszy odcień

ja właśnie dlatego, że oczekuję szybkich no i widocznych efektów kupiłam tą ciemną wersję- czyli mocha, chociaz mam dośc jasną karnację

[agateq]

Od dwóch-trzech tygodni używam Lirene w wersji dla jasnej karnacji. Rzeczywiście absolutny hicior pod względem wchłaniania, zapachu i braku jakichkolwiek smug.

Ale na efekt trzeba czekać... W świetle sztucznym i w "pokojowym" widać ładną opaleniznę, naturalną. Ale w świetle słonecznym blednę..

Czy wersja dla ciemnej karnacji daje mocniejszy efekt? Pytam dziewczyny, które miały i ten, i ten. Wtedy jest lepsze porównanie...

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez agateq

Od dwóch-trzech tygodni używam Lirene w wersji dla jasnej karnacji. Rzeczywiście absolutny hicior pod względem wchłaniania, zapachu i braku jakichkolwiek smug.

Ale na efekt trzeba czekać... W świetle sztucznym i w "pokojowym" widać ładną opaleniznę, naturalną. Ale w świetle słonecznym blednę..

Czy wersja dla ciemnej karnacji daje mocniejszy efekt? Pytam dziewczyny, które miały i ten, i ten. Wtedy jest lepsze porównanie...

Wiem o co Ci chodzi. Niestety, każda opalenizna z tubki wygląda lepiej w pokoju itd. Na dworze przebija bladość, niestety. Opalenizna naturalna jest w głębszych warstwach skóry, a "tubkowa" tylko barwi naskórek.

[agateq]

Lubię słońce, ale za bardzo lubię swoją skórę, żeby ją katować godzinami na słońcu. Ostatnie trzy lata mocno jej "dokopałam" i gdzieniegdzie widzę rezultaty....

Wiem, że Dove dawał szybką i naprawdę porządną brązową opaleniznę, ale jego wady to zapach i smugi... Przynajmniej w moim przypadku. A Lirene pod tym względem jest git.

Dlatego gdyby któraś mogła mi poradzić, czy jest sens kupować wersję ciemniejszą czy też rezultaty będą porównywalne do latte....?

[karateczka000]

juz ponad tydzien reguralnie smaruję się tym balsamem lirene mocha i efekty sa naprawdę zadowalające, nie żaden tam pomarańcz, tylko ładny brzoskwiniowo-brązowy kolor chociaż po zastanowieniu muszę dodac, ze smaruję się nim na skórę opaloną juz przez pierwsze majowe słońce, więc to też może trochę zmieniac efekt

[My_blue]

Cześć dziewczyny od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem balsamu brązującego. Miałam kiedyś dove, średnio byłam z niego zadowolona, bo robił smugi i pachniał samoopalaczem. Teraz przez recenzje KWC postanowiłam kupić ten z liren zapach, rozprowadzania, konsystencja itd. Mam bardzo jasną karnację, jestem praktycznie biała. Opalam się na czerwono, a na drugi dzień wszystko znika. Zastanawiam się teraz czy kupić ten do jasnej karnacji i trochę się 'przybrązowić' czy poczekać do lata i kupić ciemniejszy, niech ludzie myślą, że się tak opaliłam Co myślicie ?

[Noc(nik)]

Zastanawiam się czy warto szukać lepszego produktu, ponieważ moja skóra po zastosowaniu samoopalacza nigdy nie ma tonów brązowych tylko żółte/pomarańczowe . Nie wiem czy to wina mojej skóry czy kosmetyków. Jeśli ciągle się to powtarza to powinnam raczej przerwać poszukiwania, bo naskórek inaczej chyba mi się nie zabarwi?

Czy jakaś bladolica znalazła wreszcie produkt po którym jest brązowawa?

[karateczka000]

Napisane przez Noc(nik)

Czy jakaś bladolica znalazła wreszcie produkt po którym jest brązowawa?

tak, ja jako naturalny bladzioch jestem w koncu brązowawa po lirene, mam porownanie z dove, ktory dawal bardziej pomaranczowy efekt

[Alexandraa]

Widzę, że Lirene zbiera same plusy?

[karateczka000]

Napisane przez Alexandraa

Widzę, że Lirene zbiera same plusy?

tak
jednym, jedynym jego minusikiem może być to, że po nim w trakcie dnia na skórze wyczuwam taką nutkę opalanej skóry jak po solarium (chodzi mi o zapach skóry)

[sensualitat]

Napisane przez Noc(nik)

Czy jakaś bladolica znalazła wreszcie produkt po którym jest brązowawa?

Używam brązującego Lirene wersji do ciemnej karnacji, mimo że jestem blada, i efekt jest naprawdę bardzo subtelny i naturalny Mocniej przyciemnił mnie tylko rossmannowski SuzOzon i ten jest moim faworytem

[mhelmin]

ja uzywam balsam brazujacy SVR, szybki efekt, dlugo sie utrzymuje i skora nie pachnie nieladnie.

[Agatka_a]

Hej, mam pytanie, czy smarujecie twarz balsamem brązującym? Czy używanie specjalnych kremów?

[sensualitat]

Napisane przez Agatka_a

Hej, mam pytanie, czy smarujecie twarz balsamem brązującym? Czy używanie specjalnych kremów?

Smarowałam twarz mleczkiem SunOzon i nic złego się nie stało, mimo że mam cerę bardzo skłonną do zapychania i niespodzianek. Nie zauważyłam żadnych smug, wysuszania itp.

[isi rici]

Kochane Dziewczyny. Dziś zakupiłam Nivea Summer Beauty. Poleciła mi ten balsam przyjaciółka. Skończyłam już dawno z Solarium więc czas na balsamy z tubek. Napiszę jak się sprawdził. Któraś ma jakies sugestie o tym balsamie?

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

specjalnych kremów. polecam krem Olay nadający odcień opalenizny, ale nie mogłam go ostatnio dostać i teraz kupiłam Yves Rocher krem do twarzy Soin Sublimateur Skin Optimizer. zobaczymy, jak zadziała

[moniczka795]

to kolana/kostki/lokcie/ paluszki u stóp i inne suche msc najlepiej nakremować dobrze przed balsamem brązującym, tak?

[Agnieszka987]

hej mam pytanie... Poniewąz mam bladą skórę używam balsamów brązujących. Jeśli będe miała opaleniznę tego pochozenia na plaży to czy to zaburzy naturalny proces opalania (choćon u mnie prawie wogóle nie występuje ale nigdy nic nie wiadomo) Czy ta opalenizna od słońca najdzie na tą od balsamu??? Moze to dziwnie brzmi ale nie wiem naprawdę;/

[Aninis]

witam
Czy ktoś z Was używał balsamu brązującego francuskiej firmy ELANCYL ? Swojego czasu dermatolog doradziła mi balsam brązujący firmy SVR (też francuska firma), ale niestety go nie było i aptekarka poleciła mi Elancyl mówiąc, że to dokładnie to samo.

Widzę, że dużo piszecie o balsamie Dove - kilka lat temu go używałam, ale nie podobał mi pomarańczowaty kolor opalenizny.
Widzę też, że bardzo zachwalacie Liren... szkoda, że nie zajrzałam tu wcześniej, bo kupiłam już Elancyl, który jest 5 razy droższy a teraz się zastanawiam, czy wogóle zacząć go używać, czy nie lepiej pójść kilka razy na solarium... ech kobieta zmienną jest

[Agnieszka987]

Używałam balsamów z :
garniera wogóle nie działał w miom przypadku
avon SsS ideał kupiłam sobie właśnie 3 opakowanie, ale nie mozna przesadzić bo ma tendencję do robienia pomarańczowej oplenizny
Widziałam w dorgerii po 16zł Mincer Mgiełkę samoopalającą-czy tóraś z Was jej używała???, bo na KWC nie ma o niej opinii, tak samo przekopałam cały net i nic- może ona dopiero weszła?
avon care- już wycofany chyba, bardzo piękny brąz po kilku dniach, idelany, ale okropnie wysuszął skórę.
Czy o lirene piszecie o Lirene dermoprogram Body Arabica Balsam brązujaco- ujędrnijący?
Miałam chustweczkę samoopalającą, ale to porazka

[Agatka_a]

Ja mam jeszcze jedno pytanie: po jakim czasie od posmarowania się balsamem brązującym można się ubrać? Jako początkująca kupiłam Lirene do jasnej karnacji, ale boję się, że pobrudzi ciuchy albo zrobią się smugi...?

[Morena_]

isi rici gdzie kupilas balsam brazujacy z nivei? szukam go od ponad tygodnia i nigdzie nie umiem znaleźc...

[isi rici]

Napisane przez Morena_

isi rici gdzie kupilas balsam brazujacy z nivei? szukam go od ponad tygodnia i nigdzie nie umiem znaleźc...

Bo naprawdę go nie ma....
Ja znalazłam go w supermarkecie Intermarche...
Wcześniej byłam we wszystkich drogeriach i sklepach
Niewiem dlaczego jest tak trudno dostępny

[Morena_]

ja po wielu poszukiwaniach zrezygnowałam i kupilam dzis Lirene do jasnej karnacji..mam nadzieje,że sie sprawdzi

[jolkas1paula]

nigdzie nie moge znalezc skladu Olay sloneczna cera- czy on zapycha?????????? bardzo dziekuje za odpwoeidz

[sensualitat]

Napisane przez jolkas1paula

nigdzie nie moge znalezc skladu Olay sloneczna cera- czy on zapycha?????????? bardzo dziekuje za odpwoeidz

Nie gadaj bzdur, że nigdzie nie możesz znaleźc składu, wystarczy wejśc na KWC! To takie trudne??!!
Skład: Aqua, Octocrylene, Glycerin, Ethylhexyl Salicylate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Stearyl Alcohol, Homosalate, Dihydroxyacetone, Dimethicone, Tocopheryl Acetate, Polyethylene, Dimethiconol, Squalane, Sorbitan Stearate, PEG-100 Stearate, Polysorbate 60, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloydimethyl Taurate copolymer, Arachidyl Alcohol, Myristil Alcohol, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Disodium, EDTA, Parfum, Linalool, Limonene, Butylphenyl, Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone, Eugenol.

Skąd mamy wiedzieć co Cię zapycha?Każdego co innego.