Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011

[aa2]

Napisane przez agnyska81

No , nie wiem. Jak skopiowałam, to takie surowe mi wyszło. Zaraz Ci dopisze Filipa, a Ty proszę w zamian zerknij jak lista wygląda, bo u mnie nie wszystko widać i robiłam częściowo w ciemno

ja widze te znaczki i kolory
a w wolnej chwili bym jeszcze pousuwała osoby które w tamtej czesci sie w ogóle nie odzywały i w tej tez ich nie ma, bo strasznie nas tam na tej liscie duzo a chyba z 10-15 osób już z dwa watki sie nie pokazały jak myslisz?

[cotynato]

Napisane przez agnyska81

No , nie wiem. Jak skopiowałam, to takie surowe mi wyszło. Zaraz Ci dopisze Filipa, a Ty proszę w zamian zerknij jak lista wygląda, bo u mnie nie wszystko widać i robiłam częściowo w ciemno

Super, są kolorki

A ja Ci chyba jeszcze synka nie gratulowałam, więc witam po niebieskiej stronie

Idę się położę bo mały kopie a ostatnio to rarytasik
KOLOROWYCH

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Napisane przez aa2

ja widze te znaczki i kolory
a w wolnej chwili bym jeszcze pousuwała osoby które w tamtej czesci sie w ogóle nie odzywały i w tej tez ich nie ma, bo strasznie nas tam na tej liscie duzo a chyba z 10-15 osób już z dwa watki sie nie pokazały jak myslisz?

To niech Agnyska spać idzie bo to już pora na spanie a jutro jej w grupie pomożemy żeby łatwiej miała, sio do łóżek

[aa2]

Napisane przez cotynato

Super, są kolorki

A ja Ci chyba jeszcze synka nie gratulowałam, więc witam po niebieskiej stronie

Idę się położę bo mały kopie a ostatnio to rarytasik
KOLOROWYCH

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------


To niech Agnyska spać idzie bo to już pora na spanie a jutro jej w grupie pomożemy żeby łatwiej miała, sio do łóżek

no oczywiście ze pomożemy
no tez chyba pójde sie za chwile położyc, choć czekam na męza az skończy grac, a w ogóle mam czkawkę i mni ewkurza

[agnyska81]

Posprawdzałam te babki, których nicki dawno się pojawiły (według mnie) i się zdziwiłam, bo raptem ze 4 wypadły z listy. Zdziwiłam się jeszcze, bo na liście są osoby, których wydawało mi się, dawno nie widziałam, a tymczasem pisały wiadomości w poprzednim wątku (Brida, lewaloff - wtedy do niej napisałam, ale bez odpowiedzi, katevalley, Grennie, blawatek88, AaniaA, Tenaya24, zlota jagoda - nawet nie tak dużo tych dziewczyn).

A teraz niech mnie ktoś kopnie, bo mi się nie chce iść do łazienki umyć A umyć muszę się koniecznie, bo mam na twarzy tapetę - wyszłam dziś do ludzi (biblioteka), to musiałam się zaszpachlować

Aa2, to ciekawe, dziś (wczoraj raczej) też zaliczyłam kilka razy czkawkę. Od dziecka mam tak, że jak już mnie czkawka złapie, to nie ma bata, powtarza się kilka-kilkanaście razy tego samego dnia Mama i babcia mówiły, że jak byłam mała, to czasem cały dzień mnie męczyła bez przerw praktycznie

[81gosia]

Witam o poranku

[golgie]

witam równieżAle ładną pogodę mam za oknem, chyba dziś z małżem zrobimy grilla w ogródku

[SONIA004]

Hej dziewczynki!! No nareszcie piękna pogoda się szykuje. Życzę Wam wszystkim udanego weekendu

Napisane przez bruma

Dobre "chudzinka" Ta chudzinka 71 kg waży

Mi lekarz powiedział, że do szkoły rodzenia najlepiej się zapisać po 24tc

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

[Aiszka22]

Soniu widać okrąglutki brzuszek I to jak najbardziej ciążowy Ale rozumiem Cię, bo też mam kompleks małego brzuszka, a do tego wydaje mi się, że mój jest taki....kwadratowy, jakiś niekształtny:co nfused:

A czujesz ruchy dziecka???

Archinta, Agnyska - to chyba Wy pisałyście o tych "malinkach" na piersiach?? A już myślałam, że jestem sama! Spojrzałam ostatnio w lustro i się przeraziłam - wyglądało jakbym miała takie czerwone placki wkoło brodawek. Zaczęłam się przyglądać i wydaje mi się, że to niestety rozstępy i popękane naczynka Ale ja mam ogólnie skórę wrażliwą i naczynkową na całym ciele, więc mogłam się tego spodziewać. A rozstępy są ze mną od okresu dojrzewania, na piersiach właśnie i na biodrach

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

Hahaha małgosia nam zniknęła bo się bujała na fotelu
Uroczo i miło ze strony tż. Szkoda że u mnie się nie zmieści taki fotel. Będe najwyżej chodziła do przyjaciólki się pobujać skoro działa

chyba fotel na mnie usupiająco działa

Napisane przez kellysss

o własnie a moj tz tez mi ostatnio cos wpominal o fotelu bujanym
czy bym nie chciala (ze bede miala do karmienia dzidziola)
Wklej moze fotke jak ten twoj wyglada i myslisz ze bedzie mozna na nim karmic..?
I piszesz ze Cie kregosup nie boli a ja wlasnie cierpie ostatnio na bole kregosupa..
Chyba pomyslimy powazniej o bujaku...

myśle że jest twardy i dobrze komponuje się z kręgosłupem, zawsze siadałam na miękkich i widze nie mam oparcia na dolną cześć kręgosłupa, a w bujaka właśnie jest to oparcie.
Wypróbuje jeszcze kilka dni to powiem czy na serio, bo wczoraj położyłam się spać i już wogóle mnie nie bolał, a teraz siadłam na sofie to już czuję kucie w krzyżu
a fotel o TAKI ale gdzie u sklepie kupił nie na allegro

Napisane przez golgie

witam równieżAle ładną pogodę mam za oknem, chyba dziś z małżem zrobimy grilla w ogródku

jezuu, a u nas deszcz i 4 stopnie
w co tu się ubrać, a miało być 15! Moje plany poszły w pi%%^^ i została dupa blada

Napisane przez SONIA004

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

Jak Ci w pewnym momencie wystrzeli to zatęsknisz do małego



w nocy obudził mnie okropny ból ucha, i to tam w środku, nie mogłam głową przekręcić na boki wstałam pochodziła, połozyłam na płasko z wacikiem w uchu , ale czuję lekkie kłucie i już mnie ćmi, więc ból głowy gwarantowany jadę do szkoły jak się nie poprawi to pojadę na IP bo gdzie ja znajdę dziś laryngologa w mojej mieścinie... eh
Mam nadzieje że to nie zapalenia ..

[MAGiALENA]

hello!
ale beznadziejna pogoda!

[Aiszka22]

A w Trójmieście piękna pogoda I śliczne, błękitne niebo. Ale to niestety nie zmienia faktu, że i tak nie mam się w co ubrać

[spray]

Napisane przez SONIA004

Hej dziewczynki!! No nareszcie piękna pogoda się szykuje. Życzę Wam wszystkim udanego weekendu

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

Jak sobie wpiszesz w google 21tc w grafice to się pokazuje sporo fotek z taką wielkością brzuszka jak Twoja. Więc tak ma być Masz mocne mięśnie i to dobrze, bo po porodzie szybko wrócisz do szczupłej figury. Poza tym większy brzuch - większe obciążenie dla kręgosłupa. Ja jestem w 21tc2d i wczoraj nie mogłam wytrzymać godziny łażenia po markecie, myślałam, że mi plecy pękną, a brzuch też mam raczej mało okazały. Jak pomyślę co to będzie w 8-9 miesiącu to mnie zgroza ogarnia!

aha, w tym Tesco, w ciągu godziny widziałam 3 inne ciężarówy - mówię Wam, będzie wyż demograficzny!

[81gosia]

ja mam podobny do tego, tylko wszystkie te drążki są okrągłe a nie o przekroju prostokątnym - co do karmienia w nim nie jestem przekonana
http://allegro.pl/fotel-bujany-wypla...587946127.html

ale za rok może kupię na taras taki
http://allegro.pl/fotel-bujany-krzes...581623102.html

czy to możliwe żeby po tym żelazie kręciło mi się w głowie?
muszę zaraz wyjść z domu i cały dzień mam za kierownicą - trochę się boję

Na szczęście u nas dużo słonka, ale w cieniu temp 8,5*C
Wysyłam słonko też tam gdzie go nie ma, oby deszcz i chmury szybko zniknęły

[MAGiALENA]

Napisane przez Aiszka22

A w Trójmieście piękna pogoda I śliczne, błękitne niebo.

zazdraszczam...

Ale to niestety nie zmienia faktu, że i tak nie mam się w co ubrać

ja też nie miałam, do wczoraj. mama kupiła mi nowe: bluzkę, spodnie; a ja sama kupiłam używane: sweter, bluzkę, tunikę.

[bianeczkaa]

o jaa... wczoraj zjadłam jabłko przed snem. Jak się dzisdzia przebudziła to normalnie szalała jak wariat. a w nocy tak mnie kopnęła, że aż się obudziłam, chyba ćwiczyła kopniaki z obrotu, jak Chack Noris

[Tenaya24]

Napisane przez agnyska81

Posprawdzałam te babki, których nicki dawno się pojawiły (według mnie) i się zdziwiłam, bo raptem ze 4 wypadły z listy. Zdziwiłam się jeszcze, bo na liście są osoby, których wydawało mi się, dawno nie widziałam, a tymczasem pisały wiadomości w poprzednim wątku (Brida, lewaloff - wtedy do niej napisałam, ale bez odpowiedzi, katevalley, Grennie, blawatek88, AaniaA, Tenaya24, zlota jagoda - nawet nie tak dużo tych dziewczyn).

A teraz niech mnie ktoś kopnie, bo mi się nie chce iść do łazienki umyć A umyć muszę się koniecznie, bo mam na twarzy tapetę - wyszłam dziś do ludzi (biblioteka), to musiałam się zaszpachlować

Aa2, to ciekawe, dziś (wczoraj raczej) też zaliczyłam kilka razy czkawkę. Od dziecka mam tak, że jak już mnie czkawka złapie, to nie ma bata, powtarza się kilka-kilkanaście razy tego samego dnia Mama i babcia mówiły, że jak byłam mała, to czasem cały dzień mnie męczyła bez przerw praktycznie

Jestem i ja tylko do ślubu zostały 3 tygodnie i nie mam kiedy się udzielać a piszecie w takim zawrotnym tempie, że nawet nie próbuję nadrabiać zaległości, bo ucierpiałyby na tym przygotowania przedślubne
Kwiecień był obfity w stres o moje Maleństwo. Nie miałam głowy, żeby się udzielać na forum. Teraz jest już lepiej, bo uspokoiło mnie dwóch lekarzy, ale swoje przeżyłam i mimo wszystko ziarno niepewności zasiane zostało i choć jestem spokojniejsza, to i tak podświadomie mnie to męczy i drżę o zdrowie swojej Fasolki trzymajcie za nas kciuki...
Jestem teraz w 17 tygodniu. Brzuszysko mam duże apetyt mi dopisuje-jem wszystko, co wpadnie w moje ręce
Jestem już drugi miesiąc na zwolnieniu lekarskim
No i znam płeć... SYN tż był ze mną na usg kiedy pani doktor powiedziała, że właśnie było widać płeć, a mój tż taki dumny, powiedział, że on tak myślał, że to siurek i że zobaczył go już wcześniej
W ogóle jak patrzyłam na tż w trakcie usg, to byłam szczęśliwa bo na jego twarzy też malowało się szczęście i radość i takie wielkie "wow" był pod wrażeniem
Ja byłam pewna że to będzie dziewczynka, a tż odwrotnie, że chłopiec i później mówił mi taki dumny,że wiedział co zrobił
To badanie było robione w 13/14 tygodniu, więc niekoniecznie to był siurek, tak przynajmniej wyczytałam.
Mam wrażenie, że czuję ruchy, ale tylko wtedy jak leżę na plecach i trzymam dłoń na podbrzuszu. Są bardzo delikatne ale wcześniej tego nie czułam więc to chyba to

[bianeczkaa]

Napisane przez SONIA004

Hej dziewczynki!! No nareszcie piękna pogoda się szykuje. Życzę Wam wszystkim udanego weekendu

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

trzeba się było gazowanego napić, wydęcie murowane

[SONIA004]

Napisane przez spray

Jak sobie wpiszesz w google 21tc w grafice to się pokazuje sporo fotek z taką wielkością brzuszka jak Twoja. Więc tak ma być Masz mocne mięśnie i to dobrze, bo po porodzie szybko wrócisz do szczupłej figury. Poza tym większy brzuch - większe obciążenie dla kręgosłupa. Ja jestem w 21tc2d i wczoraj nie mogłam wytrzymać godziny łażenia po markecie, myślałam, że mi plecy pękną, a brzuch też mam raczej mało okazały. Jak pomyślę co to będzie w 8-9 miesiącu to mnie zgroza ogarnia!

aha, w tym Tesco, w ciągu godziny widziałam 3 inne ciężarówy - mówię Wam, będzie wyż demograficzny!

Aaaaaaa to nie wiedziałam , że to od mięśni brzucha...fakt, kiedyś dużo ćwiczyłam i zawsze mogłam się pochwalić umięśnionym, szczupłym brzuchem... z tym, że ja już przytyłam 6kg!! a wszystko poszło w uda i tyłek więc ze zrzucaniem wagi może być różnie...ale tym to się będę martwić za rok

[Aiszka22]

Napisane przez Tenaya24

Jestem i ja tylko do ślubu zostały 3 tygodnie i nie mam kiedy się udzielać a piszecie w takim zawrotnym tempie, że nawet nie próbuję nadrabiać zaległości, bo ucierpiałyby na tym przygotowania przedślubne
Kwiecień był obfity w stres o moje Maleństwo. Nie miałam głowy, żeby się udzielać na forum. Teraz jest już lepiej, bo uspokoiło mnie dwóch lekarzy, ale swoje przeżyłam i mimo wszystko ziarno niepewności zasiane zostało i choć jestem spokojniejsza, to i tak podświadomie mnie to męczy i drżę o zdrowie swojej Fasolki trzymajcie za nas kciuki...
Jestem teraz w 17 tygodniu. Brzuszysko mam duże apetyt mi dopisuje-jem wszystko, co wpadnie w moje ręce
Jestem już drugi miesiąc na zwolnieniu lekarskim
No i znam płeć... SYN tż był ze mną na usg kiedy pani doktor powiedziała, że właśnie było widać płeć, a mój tż taki dumny, powiedział, że on tak myślał, że to siurek i że zobaczył go już wcześniej
W ogóle jak patrzyłam na tż w trakcie usg, to byłam szczęśliwa bo na jego twarzy też malowało się szczęście i radość i takie wielkie "wow" był pod wrażeniem
Ja byłam pewna że to będzie dziewczynka, a tż odwrotnie, że chłopiec i później mówił mi taki dumny,że wiedział co zrobił
To badanie było robione w 13/14 tygodniu, więc niekoniecznie to był siurek, tak przynajmniej wyczytałam.
Mam wrażenie, że czuję ruchy, ale tylko wtedy jak leżę na plecach i trzymam dłoń na podbrzuszu. Są bardzo delikatne ale wcześniej tego nie czułam więc to chyba to

O kurcze, kolejny chłopak! Gratulacje

A co się działo z maleństwem, że się tak nastresowaliście? (Przepraszam za nieuwagę jeśli już kiedyś pisałaś, ale nie pamiętam..) w każdym razie trzymam mocno kciuki za Was

A ja jutro rozpoczynam 17 tydzień

[bianeczkaa]

Napisane przez archinta

po takiej dyplomacji to ciekawe po ilu latach się pojawi?
Ale racja- wiele osób chodzi do lekarzy z takimi odstępami czasu,ze się dziwą ,ze coś się ciągnie i ciągnie

babka się mocno wystraszyła więc przyjdzie

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Dzisiaj skończyłam 18 tydzień i zaczęłam 5 miesiąc

[MAGiALENA]

Napisane przez Tenaya24

No i znam płeć... SYN

gratulacje!


wczoraj na USG lekarz potwierdził, że mamy synka.
a oto Kacper Adam.

[indygo79]

witam sobotnio

Napisane przez agnieszka 0605

kasia, danika - dziękuję

DzastaW - no cóż, rozumiem Cię całkowicie! Wiem co to znaczy nie mieć kasy na coś i być zależnym od rodziców (u mnie teściów), którzy i owszem pomogą, ale jak będzie po ich. Ale zobacz - póki co to tylko ślub cywilny, obrączki wg mnie nie będą aż tak ważne (jak te poświecone przez kapłana) tylko raczej formalnością. Wiec może bierzcie te co Wam dają i tak jak pisała cotka - później ewentualnie jak uzbieracie sobie kasę kupicie sobie nowe na kościelny.

Napisane przez bianeczkaa

a dla mnie obrączki ze ślubu cywilnego są tak samo ważne jak z kościelnego. Może niech przerobią je sobie?

no właśnie my braliśmy cywilny i kościelny, bo w pierwszym terminie kościelnego miałam żałobę po mamie. kościelny był rok później. i tak naparwdę to obchodzimy rocznicę ślubu cywilnego i od tego dnia jesteśmy małżeństwem i np ja nie wyobrażam sobie przetopienia obrączek. to był najważniejszy dzień w życiu, ślub kościelny uzupełnił, wypełnił nasze bycie razem. ale np nie obchodziłabym tylko rocznicy kościelnego, bo to o rok mniejszy staż.
ja też mam płaskie obrączki - mierzyłam wiele, te okazały się najwygodniejsze do ręki i wcale nie są masywne.

Napisane przez bianeczkaa

A zapomniałam wam opowiedzieć
Byłam dzisiaj z mamą u gina. Ona była po receptę a ja czekałam no i przyszła taka babka starsza no i opowiada, że była rok temu, cośtam miała i kazał jej lekarz przyjść za miesiac. Ona przychodzi po roku. Wyszła z gabinetu i lamentuje, że coś jest nie tak, dostała globulki, ma przyjść za tydzień i w ogóle jak to możliwe. No i mnie zdenerwowała i ją przy tych wszystkich babach zjechałam Powiedziałam jej że co ona sobie myślała, że przeciągnęła to wszystko przez rok to czego się spodziewała i że trzeba było myśleć o tym wcześniej a nie teraz się dziwić. A ona że myślała, że u babć to już nie ma problemu, to ja jej mówię, że wprost przeciwnie, że przecież te części ciała dalej funkcjonują. Babie się głupio zrobiło bo spaliła buraka i uciekła. No co za ciemnota

ja najbardziej lubię jak jakieś babcie, ciotki itp o kimś opowiadają, że zdrowy był poszedł do lekarza i w 3 miesiące umarł bo mu lekarz raka wykrył. no wina lekarza, mógł nie wykrywać

Napisane przez aa2

Aga jak swędzi a nie przestanie to mykaj do lekarza, zwracaj na to uwagę , kolzanka z innego watku tez skarżyła sie na swędzenie i ma podejrzenie czegos na ch jak znajde nazwe to napisze, dziś miała sie zgłosić do szpitala , wiec pilnuj tego swedzenia-plisssssss a teraz ide popatrzec na kolorki

Napisane przez agnieszka 0605

nie straszcie! czytałam o tej chorobie, ale tam pisze, że całe ciało, a mnie jakos tak tylko dziś ten brzuch. Mam nadzieję, że to chwilowe i przejdzie, bo chyba bym się zaryczała jakby coś...

cholestaza dopiero w 3 trymestrze się zaczyna, poczytaj dokładnie od którego tygodnia. niby straszne, a moja kumpela miała to przy 3 z 4 swoich dzieci i wszytsko OKI.

Napisane przez aa2

nie ja nie
no własnie okropny a cena kosmiczna, a jeszcze był artykuł o Przybylskiej ze ma taki i wszyscy jej zazdroszcza -masakra ja jej współczuje schylania sie do niego a nie..........
kurcze i co z tego ze kosztował ponad 4000? cena to nie wszystko jak widac

sorry ale ten czarny to mi się masakrycznie z trumienką lub karawanem kojarzy. idealny wózek do horroru

Napisane przez MAGiALENA

hello!
ale beznadziejna pogoda!

no właśnie, helooooooooooooł gdzie jest słońce w Lublinie??? przyznać sie która je nam gwizdnęła

no właśnie wróciłam ze spaceru z psem, nie dość, że nie ma słońca to jeszcze przeraźliwie zimno, brrrrrrrrrrrrrrrrrrr. oszlała ta pogoda?

[Ulcia2512]

Uff, nareszcie mam czas zeby sie zameldowac w kolejnej czesci.

Co do ciuszkow wozkow i innych. Zadnego ciuszka jeszcze nie kupilam, mam sporo po Kubie, ale czekam przeze wszystkim na plec. Czy mam nowe spodenki dokupic czy na calego zaszalec w rozach fioletach i sukienusiach. Wozek kupilam juz( ten mikado aston byl moim typem. Duzo znajomych go ma i sa zadowoleni). Jak malenstwo bedzie mialo jakies 3-4 miesiace dostanie lozeczko po Kubie a on "dorosle". Ale jak Kuba byl mniejszy i bylismy w Polsce to spal w bardzo fajnym lozeczku materialowy-turystycznym. Bardzo ladne i stabilne bylo. Mysle czy takiego nie kupic, nawet po to zeby na dole bylo zebym nie latala gora dol.

Wczoraj zaczelismy przygotowania nowego domku na nasza przeprowadzke i zrobilismy sobie grila. I posadzilam pierwsze kwiatki- co mnie plecy bolaly to moje.
Zycze udanego weekendu buzikai

[bianeczkaa]

Napisane przez MAGiALENA

gratulacje!


wczoraj na USG lekarz potwierdził, że mamy synka.
a oto Kacper Adam.

gratulacje świetne zdjęcia

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez indygo79

witam sobotnio





no właśnie my braliśmy cywilny i kościelny, bo w pierwszym terminie kościelnego miałam żałobę po mamie. kościelny był rok później. i tak naparwdę to obchodzimy rocznicę ślubu cywilnego i od tego dnia jesteśmy małżeństwem i np ja nie wyobrażam sobie przetopienia obrączek. to był najważniejszy dzień w życiu, ślub kościelny uzupełnił, wypełnił nasze bycie razem. ale np nie obchodziłabym tylko rocznicy kościelnego, bo to o rok mniejszy staż.
ja też mam płaskie obrączki - mierzyłam wiele, te okazały się najwygodniejsze do ręki i wcale nie są masywne.



ja najbardziej lubię jak jakieś babcie, ciotki itp o kimś opowiadają, że zdrowy był poszedł do lekarza i w 3 miesiące umarł bo mu lekarz raka wykrył. no wina lekarza, mógł nie wykrywać







cholestaza dopiero w 3 trymestrze się zaczyna, poczytaj dokładnie od którego tygodnia. niby straszne, a moja kumpela miała to przy 3 z 4 swoich dzieci i wszytsko OKI.


sorry ale ten czarny to mi się masakrycznie z trumienką lub karawanem kojarzy. idealny wózek do horroru


no właśnie, helooooooooooooł gdzie jest słońce w Lublinie??? przyznać sie która je nam gwizdnęła

no właśnie wróciłam ze spaceru z psem, nie dość, że nie ma słońca to jeszcze przeraźliwie zimno, brrrrrrrrrrrrrrrrrrr. oszlała ta pogoda?

no właśnie. My dostaliśmy obrączki ale nam się nie podobały i je przerobiliśmy Zapłaciliśmy 480 zł

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Kogoś bolały plecy tak między łopatkami? normalnie zaczynam się tym martwić, bo miałam nadzieję że jak się wyśpię to przejdzie a nic nie przeszło

[anuska_s]

Napisane przez 19natka88

cotynato jeszcze będziesz narzekać, że masz największy brzuch
Na dobranoc macie mój pępuch
A ja się żegnam, idę pod prysznic, potem wymyślić jakiś zestaw do szkoły no i jutro szkoła

Świetny pępuszek, taki 100% ciążowy

Napisane przez Patiisia

A jak w piaskach jest? Bo ja co roku bywałam w Krynicy, a w piaskach jeszcze nigdy nie byłam mimo że to tak blisko

Pati w Piaskach jest fajnie dlatego, że nie ma tam tak dużo ludzi, na plaży też bez ścisku. Bo w Krynicy to tragedia My w Piaskach mamy kuzynkę, także nam sie tam nie nudzi, a to grill, a to na plaże, spacer i można faktycznie wypocząć

Napisane przez SONIA004

Hej dziewczynki!! No nareszcie piękna pogoda się szykuje. Życzę Wam wszystkim udanego weekendu

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

Ładny brzunio, mi się podoba

Napisane przez Tenaya24

Jestem i ja tylko do ślubu zostały 3 tygodnie i nie mam kiedy się udzielać a piszecie w takim zawrotnym tempie, że nawet nie próbuję nadrabiać zaległości, bo ucierpiałyby na tym przygotowania przedślubne
Kwiecień był obfity w stres o moje Maleństwo. Nie miałam głowy, żeby się udzielać na forum. Teraz jest już lepiej, bo uspokoiło mnie dwóch lekarzy, ale swoje przeżyłam i mimo wszystko ziarno niepewności zasiane zostało i choć jestem spokojniejsza, to i tak podświadomie mnie to męczy i drżę o zdrowie swojej Fasolki trzymajcie za nas kciuki...
Jestem teraz w 17 tygodniu. Brzuszysko mam duże apetyt mi dopisuje-jem wszystko, co wpadnie w moje ręce
Jestem już drugi miesiąc na zwolnieniu lekarskim
No i znam płeć... SYN tż był ze mną na usg kiedy pani doktor powiedziała, że właśnie było widać płeć, a mój tż taki dumny, powiedział, że on tak myślał, że to siurek i że zobaczył go już wcześniej
W ogóle jak patrzyłam na tż w trakcie usg, to byłam szczęśliwa bo na jego twarzy też malowało się szczęście i radość i takie wielkie "wow" był pod wrażeniem
Ja byłam pewna że to będzie dziewczynka, a tż odwrotnie, że chłopiec i później mówił mi taki dumny,że wiedział co zrobił
To badanie było robione w 13/14 tygodniu, więc niekoniecznie to był siurek, tak przynajmniej wyczytałam.
Mam wrażenie, że czuję ruchy, ale tylko wtedy jak leżę na plecach i trzymam dłoń na podbrzuszu. Są bardzo delikatne ale wcześniej tego nie czułam więc to chyba to

Napisane przez MAGiALENA

gratulacje!


wczoraj na USG lekarz potwierdził, że mamy synka.
a oto Kacper Adam.

Gratulacje synków I witamy w klubie siuraków

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Oj pędziecie kobitki. Ja wpadłam tylko Was nadrobić i biorę się za sprzątanie w chatce, a potem obiadzik przygotować Ale wpadne w międzyczasie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Aj i ja też zaczynam 17 tydz hihi

[bruma]

Napisane przez 81gosia

Zapomniałam napisać, a mąż się dopomina - świntuch
zaoferował się na podmiankę (paskuda) Opowiadałam mu, że tu niektórzy panowie popadli w abstynencje sexualną i nie mają ochoty, a panie wręcz przeciwnie i wymyślił, że on się chętnie zamieni

hahaha dobre

Napisane przez SONIA004

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

SONIA widać zaokrąglony brzuszek...a tak jak pisała spray musisz mieć mocne mięśnie brzuszka, które Ci wszystko trzymają. Ja to się obawiam jaki ja będę mała brzuszek w 9 miesiącu jeśli już mi się zaczął zaokranglać a to dopiero 17tc ....ale nic ważne żeby dzidziuś był zdrowy a kilogramami tak jak napisałaś będziemy się martwić za rok , zwłaszcza brzuszkiem bo już widzę że niezłą warstewkę tłuszczyku mam na brzuszku a mażę aby wrócić do formy przed ciążą

Tenaya24 gratuluję synka

Muszę się pochwalić chyba dzisiaj mój dzidziuś do mnie zapukał Jakieś 3 dni temu poczułam coś dziwnego, ale myślałam, że to moje jelitka ale jak dzisiaj zobaczyłam na własne oczy i poczułam do tego pod dłoniom to oniemiałam Cudowne uczucie

[spray]

Kogoś bolały plecy tak między łopatkami? normalnie zaczynam się tym martwić, bo miałam nadzieję że jak się wyśpię to przejdzie a nic nie przeszło

Poćwicz 'grzbiet kota' - takie wyginanie pleców w pałąk na czworakach. Mnie tak bolało ze 3 dni temu, trochę się pogimnastykowałam i pomogło.

[Ulcia2512]

Magialena i Tanaya gratuluje synkow. Tanaya udanego slubu.

[archinta]

Witajcie weekendowo.
U nas pogoda piękna- robię od rana za nianię chrześniaka małża- nei długo pójdziemy na spacer z psem i na lody

Napisane przez agnyska81

Ja się ostatnio podłamałam, bo wyczytałam gdzieś (oczywiście nie pamiętam gdzie), że nie ma żadnych dowodów na to, że kremy na rozstępy działają (w sensie, że zapobiegają, a nie zmniejszają już istniejące). Ja mam rozstępy wszędzie, poza brzuchem (zaczęły mi się robić jak miałam 11-12 lat, nie wiedziałam kurde co to) Wolałabym choć to jedno miejsce mieć ładne, ale nie zapowiada się Mama mi ostatnio powiedziała, że do ósmego miesiąca nic jej nie wyszło, dopiero w ciągu ostatnich kilku tygodni. Ma naprawdę szerokie te rozstępy, po 30 latach nadal baaardzo widoczne

Napisane przez Aiszka22

Archinta, Agnyska - to chyba Wy pisałyście o tych "malinkach" na piersiach?? A już myślałam, że jestem sama! Spojrzałam ostatnio w lustro i się przeraziłam - wyglądało jakbym miała takie czerwone placki wkoło brodawek. Zaczęłam się przyglądać i wydaje mi się, że to niestety rozstępy i popękane naczynka Ale ja mam ogólnie skórę wrażliwą i naczynkową na całym ciele, więc mogłam się tego spodziewać. A rozstępy są ze mną od okresu dojrzewania, na piersiach właśnie i na biodrach

No właśnie wiem, ze te kremy to tak tyle o ile działają. Tez mam jeszcze z czasów dojrzewanie rozstępy na biuście i tyłku- nie wiem czemu bo ani jedno ani drugie nie jest jakiś dużych rozmiarów a teraz to aż się boję co to będzie

Napisane przez MalgosiaM8

pępuch świetny
Dostałam od męża prezent! Wiklinowy fotel bujany, właśnie się w nim bujam super sprawa, nie mogę dalej uwierzyć jak mój mąż się zmienić przez ten ostatni czas
A dodam jaka ulga na kręgosłup .... cały czas dziś mnie bolał, a teraz już drugą godzinę się bujam i nie boli

Ale super!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moje marzenie - no jedno z ...
Jak ucho???

Napisane przez bianeczkaa

o jaa... wczoraj zjadłam jabłko przed snem. Jak się dzisdzia przebudziła to normalnie szalała jak wariat. a w nocy tak mnie kopnęła, że aż się obudziłam, chyba ćwiczyła kopniaki z obrotu, jak Chack Noris

Napisane przez Tenaya24

Jestem i ja tylko do ślubu zostały 3 tygodnie i nie mam kiedy się udzielać a piszecie w takim zawrotnym tempie, że nawet nie próbuję nadrabiać zaległości, bo ucierpiałyby na tym przygotowania przedślubne
Kwiecień był obfity w stres o moje Maleństwo. Nie miałam głowy, żeby się udzielać na forum. Teraz jest już lepiej, bo uspokoiło mnie dwóch lekarzy, ale swoje przeżyłam i mimo wszystko ziarno niepewności zasiane zostało i choć jestem spokojniejsza, to i tak podświadomie mnie to męczy i drżę o zdrowie swojej Fasolki trzymajcie za nas kciuki...
Jestem teraz w 17 tygodniu. Brzuszysko mam duże apetyt mi dopisuje-jem wszystko, co wpadnie w moje ręce
Jestem już drugi miesiąc na zwolnieniu lekarskim
No i znam płeć... SYN tż był ze mną na usg kiedy pani doktor powiedziała, że właśnie było widać płeć, a mój tż taki dumny, powiedział, że on tak myślał, że to siurek i że zobaczył go już wcześniej
W ogóle jak patrzyłam na tż w trakcie usg, to byłam szczęśliwa bo na jego twarzy też malowało się szczęście i radość i takie wielkie "wow" był pod wrażeniem
Ja byłam pewna że to będzie dziewczynka, a tż odwrotnie, że chłopiec i później mówił mi taki dumny,że wiedział co zrobił
To badanie było robione w 13/14 tygodniu, więc niekoniecznie to był siurek, tak przynajmniej wyczytałam.
Mam wrażenie, że czuję ruchy, ale tylko wtedy jak leżę na plecach i trzymam dłoń na podbrzuszu. Są bardzo delikatne ale wcześniej tego nie czułam więc to chyba to

Gratuluję synka i ruchów małego
Do ślubu dużo jeszcze macie załatwiania ???

Napisane przez MAGiALENA

wczoraj na USG lekarz potwierdził, że mamy synka.
a oto Kacper Adam.

No gratki kolejnego 100% Pana na forum
Ale słodko i wyraźnie widać twarzyczkę- szok

Napisane przez Ulcia2512

Wczoraj zaczelismy przygotowania nowego domku na nasza przeprowadzke i zrobilismy sobie grila. I posadzilam pierwsze kwiatki- co mnie plecy bolaly to moje.
Zycze udanego weekendu buzikai

Zazdroszczę przeprowadzki Tylko nie przemęczaj sie kochana

[cotynato]

Napisane przez SONIA004

Hej dziewczynki!! No nareszcie piękna pogoda się szykuje. Życzę Wam wszystkim udanego weekendu

"przyganiał kocioł..."..Pop rosiłam wczoraj męża, coby cyknął parę fotek ku pamięci jak brzuszek rośnie... Cały czas mi się wydawało, no że on nawet duży jest...ale zdjęcia obnażyły nagą prawdę...co to kurna jest!! A to prawie 21tc...

Sonia słuchaj ja mam podobny. Też taki jakby z przegrodą na środku przez co mam wrażenie że wszyscy na około myślą że to sadło A ja też 21 tydzień więc widocznie obie powypatrujemy jeszcze trochę

Napisane przez MAGiALENA

gratulacje!


wczoraj na USG lekarz potwierdził, że mamy synka.
a oto Kacper Adam.

Ojaaa jaki złośniczek słodki
I jak Ci dobrze że rączek na twarz nie pchał jak mój.

Tż taki niepocieszony ostatnim filmem że ostatnio siedzi siedzi i mówi : a wiesz czym się skończy kolejna wizyta? Ja taka ogłupiała a on do mnie że filmikiem. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej boję trochę. Nie wiem jak wy ale ja przy tym dzyndzlu do jeżdżenia po brzuchu ( tym specjalnie dla 3d/4d) odczuwałam takie silniejsze wibracje i nie wiem czy warto z tym przeginać .