Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 2011

[Paulizia]

Napisane przez monika21121984

Monika K ja biore rozek i pieluszke flanelowa, tyle ze ja małego ze szpitala mam zamiar wsadzic do gondolki od wózia i w tym do auta, szkoda mi takiego noworodka w te pasy zapinac

Monika, ale to dla bezpieczenstwa dziecka. Nie obraz sie, ale nie rozumiem Twojej postawy... no, chyba ze masz gondolke-fotelik do samochodu.

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Enchantresss za wizytke

[MoniaK]

Napisane przez monika21121984

Monika K ja biore rozek i pieluszke flanelowa, tyle ze ja małego ze szpitala mam zamiar wsadzic do gondolki od wózia i w tym do auta, szkoda mi takiego noworodka w te pasy zapinac

ale dlaczego szkoda

Napisane przez zosiaaa

nie wiem jak to kochana dokładnie jest, ale z tego co słyszałam to nie wolno przewozić maluszka w gondoli w samochodzie
to chyba mało bezpieczne jest

no właśnie

[gusiagatko]

Napisane przez monika21121984

Monika K ja biore rozek i pieluszke flanelowa, tyle ze ja małego ze szpitala mam zamiar wsadzic do gondolki od wózia i w tym do auta, szkoda mi takiego noworodka w te pasy zapinac

Dlaczego? Tak jest bezpieczniej

Napisane przez Paulizia

Monika, ale to dla bezpieczenstwa dziecka. Nie obraz sie, ale nie rozumiem Twojej postawy... no, chyba ze masz gondolke-fotelik do samochodu.

Enchantresss za wizytę. Może się jeszcze Gabi obróci

[enchantresss]

Napisane przez Paulizia

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Enchantresss za wizytke

Napisane przez gusiagatko

Enchantresss za wizytę. Może się jeszcze Gabi obróci

w sumie patrząc na synka moniqac, który fiknął pod koniec to wszystko może się zdarzyć

[ania2631]

Napisane przez gusiagatko

Jak będzie bardzo ciepło to też i body, i kaftanik, i sweterek plus jeszcze kocyk?


Właśnie ubieraniem Maluszka bardzo się martwię

Ja ewentualnie okryję kocykiem fotelik
Odnośnie przewozu bobasów...U nas jest nakaz od Policji,że dziecko ze szpitala ma być przewożone w foteliku a nie w gondoli czy na rękach..Położna mówiła,że jeżeli się nie dostosuję do tych zaleceń to nie wydadzą dziecka no chyba,że ktoś mieszka blisko szpitala to wtedy wózeczkiem można sobie podejść

[Paulizia]

Oczywiscie, ze nie mozna! Dziecko sie przewozi TYLKO i WYLACZNIE w foteliku! Nie tylko ze szpitala. ZAWSZE I WSZEDZIE W FOTELIKU!

[gusiagatko]

Napisane przez ania2631

Ja ewentualnie okryję kocykiem fotelik
Odnośnie przewozu bobasów...U nas jest nakaz od Policji,że dziecko ze szpitala ma być przewożone w foteliku a nie w gondoli czy na rękach..Położna mówiła,że jeżeli się nie dostosuję do tych zaleceń to nie wydadzą dziecka no chyba,że ktoś mieszka blisko szpitala to wtedy wózeczkiem można sobie podejść

Dokładnie, u mnie w szpitalu też nie wydadzą dzieciaczka jak nie będzie fotelika.

[MoniaK]

No właśnie, przewozić można tylko w foteliku co innego gdy wracamy krótkim spacerkiem do domu w wózeczku

[anulinka2009]

Hej mamuśki

Melduję się, dalej w dwupaku, ale ze szpitala powiatowego w Pszczynie
Gratuluję dziewczyny dzieciaczków Listopadowa, majstersztyk, a tak się bałaś.

My cały czas na patologii. Jestem po ktg, usg i badaniach ręcznych
Na razie nie mam jednoznacznego wskazania do CC, bo o tym ostatecznie decyduje ordynator, a ten dosyć szybko się dzisiaj zmył.
Ale niedawno była położna mierzyć temperaturę, ciśnienie i tętno dzieci i "wygadała się", że na jutro rano mam zlecone "badania operacyjne", a to raczej oznacza, że jutro lub w środę powinni mnie ciąć.
Zobaczymy czy jutro przyjdzie anestezjolog na konsultację i czy dostanę śniadanie.

Tak jak pisałam smsem nereczka Pepe jest cały czas powiększona, ale lekarz kazał na razie nie panikować. Mają się tym zająć pediatrzy zaraz po porodzie. Na pewno zrobią Pepe badania i się wtedy okaże.

Mam bardzo fajne dziewczyny na sali. Nie nudzi się nam

Jedna z nich, Sylwia wróciła po usg w ciężkim szoku i jest w nim do teraz. Lekarz prowadzący całą ciążę mówił im, że będą mieli córkę. Dzisiaj się okazało i to na 101%, że będzie synek.
A ona ma w torbie same różowe rzeczy dla Paulinki

Na szczęście Pepe, to Pepe

[Catia88]

Napisane przez ddaaiissyy

Kochane info od Anulki z godz 13,30

1 cm cały czas i skurcze. Jedziemy do domu i za 2 godz mamy wrócic juz na porodówke. Beda mi przebijac pecherz płodowy

ojej..dopiero 1cm Trzymam kciuki!!!!

[Camomile]

Volisiu, dziekuje za opis porodu ,podnioslas mnie na duchu.
Wszystkiego dobrego dla ciebie i Oli

Napisane przez the_sania

nasze kciuki się przydały, bo Listopadowa urodziła !!

Moja maleńka chyba Iza ur 9 maja o 8.25, 3970g i 10punktów. Bez zzo, bolało jak cholera, ale jak wpadliśmy na IP to już parte były poród ekspresowy, przez ten korek prawie w aucie urodziłam leciutko pękłam- mam 1 szew. Personel rewelacja. Buziaki dla ciotek wizażowych!

Listopadowa fakt sie naczekala, ale jak juz przyszedl czas to poszlo szybko!!!
Gratulacje Listopadowa!!

Napisane przez Grazin

mam info od martulki000
padł jej net i nie ma kontaktu ze światem, adrianowi dzisiaj po 15 dobach odpadł kukut pępowiny ( skąd ona wiedziąła ze o tym piszemy teraz ) macie pozdrowienia i przesyła buziaki

Martulka

Napisane przez Grazin

siasiek mi pisała!!!

jeszcze jest w dwupaku, ma 4 cm rozwarcia. gin zrobił delikatny masaż szyjki, chodzi po schodach na 4 piętro jakieś tam skurcze ma... oksy dostanie w ostateczności, leżeć bedzie w szpitalu na pewno. jutro moze znowu masażyk szyjki, tabletka albo czopek. chciałaby zeby wyskoczył maluszek 13 tak jak starszy brat leży na oddziale położniczym.
po tonie smsa wnoszę że humor ma dobry

Siasiek, trzymamy kciuki , za 13-go albo wczesniej

Napisane przez the_sania

wieści od Anulinki2009

Jestem na patologii ciąży. Do porodu już mnie nie wypuszczą. Pewnie jutro zapadnie decyzja, jaki poród. Niewykluczone, że jednak SN będziemy rodzili. Trzymajcie proszę kciuki za nereczki Pepe, bo jedna jest nadal powiększona

Trzymamy za was oboje

Napisane przez Paulizia

(...)
Camomile, a o jakim otulaczku mowisz? Wyslesz linka bardzo prosze:cmok :

Lolciu w Anglii tez niczym nie kaza dotykac, a tesciowa wyslala mi caly zestaw do pepucha fiolety, spirytusy, octenispety sraty taty
(...)

Pauliziu, o swaddle me, bardzo prosze link:
http://www.amazon.co.uk/Kiddopotamus...0&sr=8-1-spell

A bedziesz pepek przemywac darami od tesciowej czy nie?

Bo ja do pepka nic nie mam i zastanawiam sie czy bedzie ok...

Napisane przez mimbi

(...)
A poza tym wklejam Wam skonczony pokoik. Mam nadzieje, ze nie dostaniecie oczaplasu

Mimbi, sliczny pokoik.
Fajna ta lampka z chmurkami.
I widze, ze tez masz przytulanke-krolika,na moja mala tez juz krolik czeka (i doczekac sie nie moze....)

Napisane przez ddaaiissyy

Kochane info od Anulki z godz 13,30

1 cm cały czas i skurcze. Jedziemy do domu i za 2 godz mamy wrócic juz na porodówke. Beda mi przebijac pecherz płodowy

Biedna...
U nas tak samo, jak porod sam nie postepuje szybko mozna sie niezle nameczyc .
Anula

Napisane przez enchantresss

Ja już po wizycie ..
Jestem pozamykana, szyjka długa i nic nie zapowiada, żeby Gabi miała się pospieszyć .. Leży nadal pośladkowo
Już mi głupio było pytać o ewentualne cc, bo ostatnio powiedział, że w dniu terminu, ale wspomniałam, że słyszałam, że się robi przed terminem planowane cc, a on na to ''Chce Pani wyjmować z brzucha dziecko, które nie jest na to gotowe ?'' i tyle było gadania, y..
Za tydzień mam się zgłosić na KTG i już tak do terminu co tydzień.. W sumie to i dobrze, bo tylko 25 zł, a będę spokojniejsza ..

Hmmmm, jeszcze niewykluczone, ze Gabrysia sie obroci.
za wizytke.

Napisane przez monika21121984

Monika K ja biore rozek i pieluszke flanelowa, tyle ze ja małego ze szpitala mam zamiar wsadzic do gondolki od wózia i w tym do auta, szkoda mi takiego noworodka w te pasy zapinac

O ile to nie jest taka specjalna gondolka-fotelik, to nie wiem, jak ci wydadza maluszka do domu . U nas to bardzo sprawdzaja, czy sie ma fotelik, w PL mysle tak samo.


A ja poszlam na dluuuuugi spacer.
Poopalalam sie w parku.
Potem mnie naszlo i naoliwilam wszystkie deski kuchenne, wypastowalam 6 par butow
Harmony szaleja.
Zaraz przychodzi TZ, bedziemy robic obiad...

[Lolka1212]

Ddaaiissuś jest wózio Ale jak to? Tyle nerwów i czekania i tylko kilka rundek po domku??
A ja ty czekam i czekam, az jakies relacje złożysz

Mówisz, że spacerowka goła ci sie wydaje? hmm.. mi nie przyszło to do glowy.. może dlatego, że jakoś wakacyjnie myślę. Ale fakt, że będzie już zimno, jak nasze maleństwa na spacerówkę sie przesiada!

Ja mam ten śpiworek - dokładnie takei sam, jak Paulizia wkleiła.. nawet pisałam kiedyś, że średnio mi się podoba ale dawali to wziełam i nie marudziłam

Napisane przez monika21121984

Monika K ja biore rozek i pieluszke flanelowa, tyle ze ja małego ze szpitala mam zamiar wsadzic do gondolki od wózia i w tym do auta, szkoda mi takiego noworodka w te pasy zapinac

Nie wolno Jak to "szkoda" w pasy zapinać? Przeciez te foteliki są specjalnie przystosowane do takich maluszków!

Pierwsza sprawa(najważniejsza!) to przecież dla bezpieczeństwa dzidzi!! ..a druga nie wolna w gondoli dziecko autem wozić.. policja skasowałaby was nieźle na mandacie!

Zastanów się jeszcze Monika.. a macie już fotelik?

[andziot]

za Siaśka

anulinka dla Ciebie i dla Pepe też ogromne

mimbi super pokoik, ten (to ?) sako wygląda bosko

anulka biedaczku

ddaaiissyy czytam ze masz już wózek
do spacerówki na zimę dokupuje się śpiworek ocieplany, albo czasem dają już taki otulacz w komplecie


jak Wy chcecie zapiąc dziecko w foteliku z rożkiem ??????
to jest awykonalne !!!!!!

enchantresss za wizytę

monika21121984 gondola w samochodzie ??? to nie jest zbyt bezpieczne ..
szkoda Ci w pasy zapinać, a w gondoli może latać po samochodzie jak ktoś w Was uderzy ...


ja po spacerze znów,
nic się nie dzieje ...

[Lolka1212]

Anulinka ale Cię w niepewności trzymają co do CC.. Mam nadzieję, że stosujesz się do zalecenia lekarza i nie panikujesz jesli chodzi o nerkę synka.. domyślam się, że to trudne.. Ale grunt to pozytywne nastawienie Duża buźka dla Ciebie

A z Paulinki zrobi sie Paul? Niezly numer!!


Anulka kochana nasza nabiega się do tego szpitala!! A tak wszyscy mówili, że urodzi przed terminem, bo brzusio miała nisko.. ehh


Enchan za wizytkę.. Masz rację - Gabi może jeszcze fiknąć.. nic nie jest jeszcze przesądzone A sama wolałabys CC czy SN?

[Grazin]

Napisane przez ddaaiissyy

Grazin, myslalam ze bede bardziej wariowała na punkcie wozka
Zrobiłam 2 kółka po pokoju i stoi
Martwi mnie ze ta część spacerowa jest taka "gola" w sensie nie zabudowana i w zwiazku z tym, czy zima nie bedzie dzidziusiowi zimno No bo jak tu iśc na spacer przy minus 10 czy 15 w takim czymś ???
Nie wiem czy wszystkie wózki takie sa?

http://img19.allegroimg.pl/photos/or...9/1583664937_1

ja też myśklałam ze bede bardziej szaleć na punkcie wózka ale też karnełam sie po salonie i przymierzylismy gondole i spacerówke i sobie lezy w drugim pokoju i czeka aż wezme sie za pranie
ale jakbym za niego zapłąciła tyle co Ty za swoj to chyba bym w nim spała sama
a do spacerówki mam śpiworek. dziwne ze przy tak drogim i wypasionym wózku nie dają tych śpiworkó

Napisane przez MoniaK

masz zamiar rozkręcić poród?

póki co nie poskutkowało

jakiś jeden śmieszny skurcz w czasie spaceru i tyle
phi


---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

anulinka a mnie to jakoś te sytuacje ze zmieniającą się płcią nie szokują zbytnio czesto to ostatnio widze
ciekawe cy u nas na wątku bedzie niespodzianka bo jak na razie wszystkie zgodnie z planem rodzą co to miały na usg
ale to na prawde dziwne sie dowiedziec ze sie jednak urodzi npo dziewczynke nie chłopca.
bo człowiek cała ciąze mowi do brzuszka i sie przyzwyczaja i wyobraza sobie itd.
ja byłam świecie przekonana o zuzi,a jak lekarz powiedział ze chłopiec to było mi tak nieswoje przez dzien lub dwa. czułam sie jakby moja zuzia gdzies sobie poszła i jakbym miala całkiem inne dziecko w sobie.

[monika21121984]

wiecie co macie racje ...
mam fotelik ,mam ale myślałam ze w gondoli bedzie mu wygodniej
poczytałam i faktycznie naszykuje mezowi wszystko w foteliku,juz wtedy bez tego rozka, ewentualnie nakryje go kocykiem
dzieki za rady, nie pomyslałam ze mogłam mu tym zaszkodzic

[Grazin]

ja tez mam foitelik naszykowany na wyjście
nie wiem sama czy nie za lekko albo za grubo maluszka ubiore na wyjscie.
planuje bawełniany kaftanik i bwełniane śpiochy czapeczke niedrapki i przykryć kocykiem takie kupiłam grubszy troche, z mikrofibry.
włąsciwie to ide wyprasowac te śpioszki co mam dla sebka na wyjscie bo wisza na sznurku juz 5 dzien:P

[violisia]

Ciesze sie ze was podbudowałam

wszystko jest do wytrzymania, a w chwili partych dostajecie tyle sily i ta radosc do granic mozliwosci jak wasz maly rozkrzyczany bobas na brzuszku lezy ehhh.. najcudowniejsza chwila..


teraz to juz codziennie ktoras bobaska rodzi..ale fajnie,


moja kruszyna akurat spi a tu jej foto: (musze sie pochwalic )

[monika21121984]

Grazin wiesz ze dzidzia przez 9 miesiecy siedziała w temp 36,6 wiec za lekko nie mozemy jej ubrac na to pierwsze wyjscie na dworek

[gusiagatko]

Napisane przez anulinka2009

Hej mamuśki

Melduję się, dalej w dwupaku, ale ze szpitala powiatowego w Pszczynie
Gratuluję dziewczyny dzieciaczków Listopadowa, majstersztyk, a tak się bałaś.

My cały czas na patologii. Jestem po ktg, usg i badaniach ręcznych
Na razie nie mam jednoznacznego wskazania do CC, bo o tym ostatecznie decyduje ordynator, a ten dosyć szybko się dzisiaj zmył.
Ale niedawno była położna mierzyć temperaturę, ciśnienie i tętno dzieci i "wygadała się", że na jutro rano mam zlecone "badania operacyjne", a to raczej oznacza, że jutro lub w środę powinni mnie ciąć.
Zobaczymy czy jutro przyjdzie anestezjolog na konsultację i czy dostanę śniadanie.

Tak jak pisałam smsem nereczka Pepe jest cały czas powiększona, ale lekarz kazał na razie nie panikować. Mają się tym zająć pediatrzy zaraz po porodzie. Na pewno zrobią Pepe badania i się wtedy okaże.

Mam bardzo fajne dziewczyny na sali. Nie nudzi się nam

Jedna z nich, Sylwia wróciła po usg w ciężkim szoku i jest w nim do teraz. Lekarz prowadzący całą ciążę mówił im, że będą mieli córkę. Dzisiaj się okazało i to na 101%, że będzie synek.
A ona ma w torbie same różowe rzeczy dla Paulinki

Na szczęście Pepe, to Pepe

trzymam już na jutro. Może zapadnie jakaś decyzja Cieszę się , że na fajne dziewczyny trafiłaś. Przynajmniej czas inaczej leci w miłym towarzystwie.

A Paulinka okazała się chłopcem, powiadasz?? Przed samym porodem. To na pewno musi być szok jak całą ciąże mowa tylko o jednej płci a tu taka niespodzianka

Napisane przez Grazin

anulinka a mnie to jakoś te sytuacje ze zmieniającą się płcią nie szokują zbytnio czesto to ostatnio widze
ciekawe cy u nas na wątku bedzie niespodzianka bo jak na razie wszystkie zgodnie z planem rodzą co to miały na usg
ale to na prawde dziwne sie dowiedziec ze sie jednak urodzi npo dziewczynke nie chłopca.
bo człowiek cała ciąze mowi do brzuszka i sie przyzwyczaja i wyobraza sobie itd.
ja byłam świecie przekonana o zuzi,a jak lekarz powiedział ze chłopiec to było mi tak nieswoje przez dzien lub dwa. czułam sie jakby moja zuzia gdzies sobie poszła i jakbym miala całkiem inne dziecko w sobie.

Też jestem ciekawa czy pojawi się u nas jakaś niespodzianka Póki co, jak piszesz, wszystko zgodnie z planem. Ja się czasem (ale coraz rzadziej) zastanawiam jak to u mnie będzie z tego względu, że na początku ciąży lekarka widziała synka a obecnie jest córcia

Chyba Niunia czuje, że o niej piszę bo właśnie ostro daje o sobie znać


violisia Aniołeczek śliczny

[monika21121984]

Violisia,kruszynka cudna
i podpisik piękny

[matallewar]

Witamy Was, jesteśmy już w domu
Może na dniach uda mi się coś ponadrabiać

GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych mamuś.

Trzymam mocno za wszystkie nierozpakowane

Załączam zdjęcia Edzika

[agniese79]

Co do fotelika to Dziewczyny chyba mają rację i jest nakaz wożenia nawet takie maluszka

Jesli chodzi o becik to ja mam taki rozkładany na rzep więc może być taką jakby kołderką w razie co się przyda, a w foteliku to chyba ciężko zapiąc w takim beciku

Też mam problem z ubrankami tzn. zabieram do szpitala jakieś tam ciuszki w raize co ale ogólnie nie mam ich zbyt wiele uważam, że się dokupi w raize potrzeby.

A słyszałam taka teorię warstwy, że maleństwo ubiera sie w warstwę więcej niż samemu czyli jak my w krótkim rekawku to maluszek jeszcze w jakiejś koszulce

[Dziewczonka]

Napisane przez Paulizia

Dziewczonka, a ja sie zakochalam w Twoich ramkach, ktore sama zrobilas... masz talent kochana! Jak je zrobilas? Japewnie ze swoimi lewymi raczkami do manualnych rootek bym tylko schrzanila, ale sa tak sliczne, ze jestem zdecydowana sprobowac Zdradzisz jak?

No coś ty, te ramki są takie sobie . Już Ci mówie: kupiłam trzy ramki takie najtańsze w Ikei (pakowane są po 3 szt. z surowego drewna), pomalowałam bejcą do drewna w kolorze mebli, potem zabejcowałam też sznurek (dratwę). Skręciłam z tego sznurka takie małe 'warkoczyki' i poprzyklejałam do ramek "kropelką". Ten pomysł ze sznurkiem wytrzasnęłam z jakiejś gazety Wisi już długo i jeszcze nie spadło

Napisane przez Paulizia

Oczywiscie, ze nie mozna! Dziecko sie przewozi TYLKO i WYLACZNIE w foteliku! Nie tylko ze szpitala. ZAWSZE I WSZEDZIE W FOTELIKU!

Popieram

Napisane przez violisia

Ciesze sie ze was podbudowałam

wszystko jest do wytrzymania, a w chwili partych dostajecie tyle sily i ta radosc do granic mozliwosci jak wasz maly rozkrzyczany bobas na brzuszku lezy ehhh.. najcudowniejsza chwila..


teraz to juz codziennie ktoras bobaska rodzi..ale fajnie,


moja kruszyna akurat spi a tu jej foto: (musze sie pochwalic )

Ale śliczna

Kurcze z tego co widzę, to wszystkie dzidzie leżą (śpią) w rożkach, a ja rożka nie mam . Poza tym wyczytałam i tu nawet jedna mamusia pisała, że trzymanie dziecka w rożku powoduje odkształcanie bioderek?? Już teraz nic nie wiem

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez matallewar

Witamy Was, jesteśmy już w domu
Może na dniach uda mi się coś ponadrabiać

GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych mamuś.

Trzymam mocno za wszystkie nierozpakowane

Załączam zdjęcia Edzika

Ooo Matal
Śliczny Edzik

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Hmmm a mamusie lipcowo-sierpniowe to chyba z tą porodówką przesadziły

[monika21121984]

matall witaj
piekny Edward

[violisia]

Napisane przez matallewar

Witamy Was, jesteśmy już w domu
Może na dniach uda mi się coś ponadrabiać

GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych mamuś.

Trzymam mocno za wszystkie nierozpakowane

Załączam zdjęcia Edzika

cudny

Napisane przez Dziewczonka

No coś ty, te ramki są takie sobie . Już Ci mówie: kupiłam trzy ramki takie najtańsze w Ikei (pakowane są po 3 szt. z surowego drewna), pomalowałam bejcą do drewna w kolorze mebli, potem zabejcowałam też sznurek (dratwę). Skręciłam z tego sznurka takie małe 'warkoczyki' i poprzyklejałam do ramek "kropelką". Ten pomysł ze sznurkiem wytrzasnęłam z jakiejś gazety Wisi już długo i jeszcze nie spadło




Popieram



Ale śliczna

Kurcze z tego co widzę, to wszystkie dzidzie leżą (śpią) w rożkach, a ja rożka nie mam . Poza tym wyczytałam i tu nawet jedna mamusia pisała, że trzymanie dziecka w rożku powoduje odkształcanie bioderek?? Już teraz nic nie wiem
---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------



Ooo Matal
Śliczny Edzik

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Hmmm a mamusie lipcowo-sierpniowe to chyba z tą porodówką przesadziły

moja lezy na rozku i czasem ja lekko przykrywam to byla fota z pierwszych dni..

a do karmienia tez biore ja w rozku bo ona taka drobniutka

[Dziewczonka]

Napisane przez violisia

cudny

moja lezy na rozku i czasem ja lekko przykrywam to byla fota z pierwszych dni..

a do karmienia tez biore ja w rozku bo ona taka drobniutka

To może ja kupie ten rożek , te dzidziusie Wasze tak słodko w nich wyglądają

[Lolka1212]

Violisia, Matall ale Skarbeńki malutkie

Jajć.. na takich maluszków to można patrzeć i patrzeć i nigdy to patrzenie się nie znudzi..

[gusiagatko]

Matall Witamy Ciebie i Edzika, cudny jest

[Lolka1212]

Violisia ale twoja Oleńka masz śliczną pościel? Co to firma? Pamiętasz nazwę?