Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011 - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-10, 12:06   #271
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Dziękuję dziewczyny za gratulację
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:13   #272
efonka
Zadomowienie
 
Avatar efonka
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: dolnyśląsk/wielkopolska
Wiadomości: 1 708
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
zarabiste te biustonosze !!!

T'ai - przepiekna relacja, a ten moment z serca swoec i TŻ kleczacy z róża - CUDOWNY!! taki u was zwyczaj czy taka niespodzianka była - bardzo fajne
dziekuje za rady, i gratulacje

ewelika- gratulacje pieknego wesla i bycia żoną
__________________
Nasz Ślub
efonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:16   #273
zunia89
Raczkowanie
 
Avatar zunia89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 39
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość

Wiesz co to różnie bywa. ja akurat jestem zatrudniona w ramach tych robót publicznych przez takie towarzystwo działające przy starostwie. Oni natomiast podpisują umowę z urzędem pracy i z tego co wiem wysyłają w różne miejsca. Ja już drugi raz jestem w szpitalu, bo w sumie kończyłam kierunek troszkę medyczny (zdrowie publiczne) i zalezało mi, żeby pójść do jednostki służby zdrowia. Ale wiem tez, że wysyłali do szkół np.
ja akurat bezpośrednio wyszłam z inicjatywą do pracodawcy, żeby znów wniosek do UP złożył o zatrudnienie mnie w ramach robót... ale jedno jest powne ni wolno sie bac niczego i pytac... przede wszystkim pytac co maja do zaoferowania w UP i mowic ze sie chce skorzystac z czegos takiego. dobrze tez jest jak sie ma firme czy cos gdzie sie chcialoby pracowac. mmozna tam zapytac czy odpowiadalo by im takie rozwiazanie jesli nie moga zapewnic etatu... formalnosci nie sa straszne. i wazne ze UP zwraca pracodawcy albo calosc kosztow albo bardzo duza czesc

Edytowane przez zunia89
Czas edycji: 2011-05-10 o 12:20
zunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:22   #274
Kasiulenkowo
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulenkowo
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4 327
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

zunia witam nową PM
ewelika za relację
__________________
Opinia wyrażona w poście jest
aktualna jedynie w momencie jej pisania.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany
punktu widzenia w każdej chwili.



Kasiulenkowo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:31   #275
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Kurcze tak czytam o tych robotach publicznych. Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest. A to w up sie zalatwia? I mam powiedziec ze co? Prosze oswiescie mnie. Bo z tego co piszecie to nie jest to sprzatanie i wywoz smieci.
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:40   #276
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 106
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Czesc
Cytat:
Napisane przez margolka1986 Pokaż wiadomość
hehe nie napisałas na niebiesko i myslałam ze to nie Ty :P
Hehe, juz sie poprawiam, bo pozniej tez sama siebie nie poznaje

Cytat:
Napisane przez MiciaKicia Pokaż wiadomość
hmm powiedzmy, że odstąpię go komuś innemu
Powaznie? Rezygnujesz z interesu? To juz decyzja ostateczna?

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
nam dawali - wszędzie
mamy czarny garniak i koszulę ecru bo niestety nie znaleźliśmy ładnego, czekoladowego garniaka
No i tak powinno byc, nam powiedzieli, ze nie moga rozpakowac nowej koszuli A nie mieli, zadnej do mierzenia.

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
Hej I ja się witam w nowym wątku Ostatnio bardzo Was zaniedbuję, ale to wszystko przez ta pracę Cieszę się strasznie, że ją mam, ale niestety półtora roku leniuchowania daje mi w kość i jak wracam do domu po pracy to jestem padnięta. Oczywiście cały czas was podczytuję, ale jakoś nie mam weny na odpisywanie Mam nadzieję, że niebawem się poprawię
Koniecznie sie popraw


Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
Relacja:

Piekna relacja Super sie czytalo.
No i dzieki za rady.Beda jakies zdjecia?????

Cytat:
Napisane przez zunia89 Pokaż wiadomość
Witam serdecznie wszystkie tegoroczne PM... Ja jestem sierpniowa... Ciężko za wami nadążyć :P od 4 dni staram się w miarę wiedzieć coś z poprzednich wątków... Z marnym skutkiem :p
Witamy
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:44   #277
zunia89
Raczkowanie
 
Avatar zunia89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 39
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Ja w UP zalatwialam i u siebie w gminie zeby tu przyjsc... ale wiem ze u nas w UP w Krk firmy wystepuja o pracownika w ramach tego i jak jest kandydat ktory spelnia oczekiwania to biora. dostaja za to kase wiec sa chetni. ale tak jak pisalam wczesniej jesli masz jakas upatrzona firme w ktorej chchialabys pracowac to zapytaj u nich czy jest mozliowosc takiego zatrudnienia. jesli tak i UP bedzie mial pieniadze to wszystko bedzie z gorki...


A i jak pracodawca zlozy wniosek to zanim UP Cie wysle to bedziesz wiedziala na jakie stanowisko chca... bo to wniosek musi zawierac. wiec albo wtedy sie decydujesz albo nie... latwiej miec upatrzone cos

Edytowane przez zunia89
Czas edycji: 2011-05-10 o 12:46
zunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:47   #278
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 106
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26827247]Cześć w nowym wątku

od 10 dni jestem już żoną
Moja relacja
[/QUOTE]

Jeszcze jedna relacja Super.
Swietna opowiesc
Gratulacje
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:47   #279
carolyna86
Zakorzenienie
 
Avatar carolyna86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 354
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
Hej

A ja słyszałam, że teraz są tez staże dla dorosłych Moja ciovia na takim była, musisz popytać w UP jeśli jestes zainteresowana.

Ja osobiście polecam Wam wszystkim zamiast stażu pracę w ramach robót publicznych lub prac interwencyjnych, bo z tego co się oreintuję, to ma się na nich normalna umowę o pracę na czas okreslony a co za tym idzie wszystki świadczenia (no i liczy sie Nam do emerytury ) No i iwadomo, ze pieniążki lepsze, bo najniższa krajowa (przynajmnie na robotach publicznych).
ooo, ja właśnie jestem na robotach - śmieszna nazwa, kojarzy mi się z pracą w kamizelce odblaskowej
Cytat:
Napisane przez zunia89 Pokaż wiadomość
ja jestem teraz na robotach publicznych... i mam wyższą niż minimalna krajowa ale fakt faktem staże są za mniejsze pięniądze... ja musiałam przejść najpierw staż żeby się załapać na publiczne... ale korzystam ile mogę bo na stałe umowy dać nie chcą... a opcji stażu jest teraz multum i też ok 1000 płacą....
no to super, bo nie wszyscy pracodawcy są tacy chojni


zunia89 fajna opowieść o poznaniu TŻ-ta

ewelika - za relację
__________________

carolyna86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:48   #280
mariaantonowna
Rozeznanie
 
Avatar mariaantonowna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 527
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

przyszedł mi do głowy pomysł, rozmawiałam z TŻ na temat ślubu i poprawin, na weselu będzie 120 osób, na poprawinach 80 osób z czego te 40 to będą osoby które nie były na weselu. I wymyśliliśmy że może lepiej zrobić wesele na 160 osób i nie robic poprawin. W piątek mamy wesele w sobote byłoby spokojnie a w niedziele na obiad zaprosilibyśmy do kanajpy najbliższych ok 30 osób rodzice + rodzeństwo za własną kase i po sprawie Bo szczerze mówiac wolelibysmy takie rozwiązanie co o tym myślicie bo sama mam już mętlik !
mariaantonowna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:49   #281
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Juz mi troszke wyjasnilyscie. Kurcze moze do szkoly mnie tak przyjma
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:54   #282
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Kurcze tak czytam o tych robotach publicznych. Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest. A to w up sie zalatwia? I mam powiedziec ze co? Prosze oswiescie mnie. Bo z tego co piszecie to nie jest to sprzatanie i wywoz smieci.
Cytat:
Napisane przez zunia89 Pokaż wiadomość
Ja w UP zalatwialam i u siebie w gminie zeby tu przyjsc... ale wiem ze u nas w UP w Krk firmy wystepuja o pracownika w ramach tego i jak jest kandydat ktory spelnia oczekiwania to biora. dostaja za to kase wiec sa chetni. ale tak jak pisalam wczesniej jesli masz jakas upatrzona firme w ktorej chchialabys pracowac to zapytaj u nich czy jest mozliowosc takiego zatrudnienia. jesli tak i UP bedzie mial pieniadze to wszystko bedzie z gorki...

A i jak pracodawca zlozy wniosek to zanim UP Cie wysle to bedziesz wiedziala na jakie stanowisko chca... bo to wniosek musi zawierac. wiec albo wtedy sie decydujesz albo nie... latwiej miec upatrzone cos
zunia89 wszystko napisała dokładnie tak to trzeba załatwiać
Cytat:
Napisane przez carolyna86 Pokaż wiadomość
ooo, ja właśnie jestem na robotach - śmieszna nazwa, kojarzy mi się z pracą w kamizelce odblaskowej
witaj wśród robotników publicznych

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
przyszedł mi do głowy pomysł, rozmawiałam z TŻ na temat ślubu i poprawin, na weselu będzie 120 osób, na poprawinach 80 osób z czego te 40 to będą osoby które nie były na weselu. I wymyśliliśmy że może lepiej zrobić wesele na 160 osób i nie robic poprawin. W piątek mamy wesele w sobote byłoby spokojnie a w niedziele na obiad zaprosilibyśmy do kanajpy najbliższych ok 30 osób rodzice + rodzeństwo za własną kase i po sprawie Bo szczerze mówiac wolelibysmy takie rozwiązanie co o tym myślicie bo sama mam już mętlik !
Myślę, ze to fajny pomysł. Skoro na poprawinach mają być osoby, które nie były na weseleu to myslę, że ten pomysł jest tarfiony
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:56   #283
mariaantonowna
Rozeznanie
 
Avatar mariaantonowna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 527
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

aha i dostałam śliczny wisiorek z Ukrainy od mamy bo byłam na wycieczce !
mariaantonowna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:57   #284
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
aha i dostałam śliczny wisiorek z Ukrainy od mamy bo byłam na wycieczce !
Fajnie Miły gest, pochwal się koniecznie!
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 12:58   #285
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
przyszedł mi do głowy pomysł, rozmawiałam z TŻ na temat ślubu i poprawin, na weselu będzie 120 osób, na poprawinach 80 osób z czego te 40 to będą osoby które nie były na weselu. I wymyśliliśmy że może lepiej zrobić wesele na 160 osób i nie robic poprawin. W piątek mamy wesele w sobote byłoby spokojnie a w niedziele na obiad zaprosilibyśmy do kanajpy najbliższych ok 30 osób rodzice + rodzeństwo za własną kase i po sprawie Bo szczerze mówiac wolelibysmy takie rozwiązanie co o tym myślicie bo sama mam już mętlik !
Mi sie podoba zmiana 120 czy 160 osob to i tak bardzo duzo. A tak bedziecie miec w jednym dniu szum. A drugi juz taki bardzo spokojny. Choc ja osobiscie chce normalne poprawiny z tancami i zabawami u siebie. Porozmawiajcie, zrobcie liste za i przeciw i zobaczysz


P.s. Wybaczcie ze pisze z bledami ale kisze z telefonu.
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:00   #286
mariaantonowna
Rozeznanie
 
Avatar mariaantonowna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 527
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

lece na zajęcia i jak wróce to dam zdjęcia ! tylko beda słabej jakości bo z telefonu :P
mariaantonowna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:02   #287
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

ardillka miałam sie,kiiedyś Ciebie zapytać i zapomniałam, czemu chcesz zrecygnowac z kolorowych butów ???

Ja cały czas intensywnie o nich myślę i w sumie kiedys stawiałam na czerwień lub fiolet a teraz zastanawiam się na pomarańczą właśnie, łososiem, zielenią lub żółcią. Kuszą mie strasznie te kolory
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:02   #288
zunia89
Raczkowanie
 
Avatar zunia89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 39
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

[QUOTE=


[B]zunia89[/B] fajna opowieść o poznaniu TŻ-ta

[QUOTE]

Dziekuje ten los moze zaskoczyc nie jednego

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
przyszedł mi do głowy pomysł, rozmawiałam z TŻ na temat ślubu i poprawin, na weselu będzie 120 osób, na poprawinach 80 osób z czego te 40 to będą osoby które nie były na weselu. I wymyśliliśmy że może lepiej zrobić wesele na 160 osób i nie robic poprawin. W piątek mamy wesele w sobote byłoby spokojnie a w niedziele na obiad zaprosilibyśmy do kanajpy najbliższych ok 30 osób rodzice + rodzeństwo za własną kase i po sprawie Bo szczerze mówiac wolelibysmy takie rozwiązanie co o tym myślicie bo sama mam już mętlik !
Bradzo dobra opcja... koszty mniej wiecej te same ale jakos tak bardziej klimatycznie

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Juz mi troszke wyjasnilyscie. Kurcze moze do szkoly mnie tak przyjma

probowac próbowac nie taki diabel straszny ryzyko poplaca a zawsze to nowe doswiadczenie
zunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:03   #289
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

To i ja się przywitam w nowym wątku!

Cześć Wam!
Ja tutaj bardzo rzadko bywam bo czasu nie ma a nadrobić Was ciężko
Przygotowania idą pełną parą, nie zostało już dużo, ale nie wiem czemu stresa mam, że o czymś zapomnę w tym tygodniu albo na początku przyszłego będę mieć pierwszą przymiarkę-doczekać już się nie mogę.


Gratulacje i Wszystkiego dobrego życzę wszystkim świeżo upieczonym Żonkom!
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:10   #290
zunia89
Raczkowanie
 
Avatar zunia89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 39
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Mi sie podoba zmiana 120 czy 160 osob to i tak bardzo duzo. A tak bedziecie miec w jednym dniu szum. A drugi juz taki bardzo spokojny. Choc ja osobiscie chce normalne poprawiny z tancami i zabawami u siebie. Porozmawiajcie, zrobcie liste za i przeciw i zobaczysz


P.s. Wybaczcie ze pisze z bledami ale kisze z telefonu.

tylko pewnie bedziesz miala tych samych gosci co na weselu - tak jak ja
na poprawiny dojdzie mi tylko kilka osob z grupy blizszych no bo w dzien wesela ich juz nie upchne bo i tak bede miala ponad 200 ludzi. i na poprawinach tez pewnie wszyscy dopisza ale mysle ze juz jakis luz wiekszy bedzie to jakos sie zmieszcza. coz mam rozrywkowa rodzine na szczesce mam typowo wiejskie wesele. z kucharka wiec problemu nie bedzie z porcjami papu
zunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:12   #291
Stysik
Zakorzenienie
 
Avatar Stysik
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 747
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
Relacja:

Spałam dobrze, ale już od 7 kręciłam się w łóżku . Wszystko od rana szło w miarę zgodnie z planem. Fryzjer, potem kosmetyczka, odebrałam swój bukiet i dla świadkowej, butonierki. Stresu jeszcze nie było, bardziej siostra-świadkowa, nie mogła usiedzieć na miejscu i ciągle czymś się denerwowała .
Po czesaniu i makijażu zjadłam jeszcze w domu zupę, taka byłam głodna .

Później mama mnie ubrała – dość szybko poszło i udaliśmy się w plener na zdjęcia. Ciocia pięknie wszystko przygotowała – stoliczek w altance, krzesełka, winko, kieliszki, przygotowała też wielki wazon róż i inne rekwizyty. Pogoda była bardzo słoneczna, mrużyliśmy aż oczy, ani pół chmurki, jedynie lekki wiaterek. Nie zestresowała mnie nawet plama którą sobie zrobiłam obcasem na sukni i to że otworzyło się koło . Cieszę się że mieliśmy zdjęcia bo byli świadkowie, sporo sąsiadów, rozśmieszali nas i atmosfera była mniej napięta .
Jedynie kicia który miał pozować do zdjęć jak zobaczył nowy teren, to poszedł w długą w krzaki

Po zdjęciach odświeżyliśmy się – mama zlikwidowała plamę, tato poprawił koło no i przyszła teściowa na błogosławieństwo. Tak jakoś wyszło że byli tylko rodzice i świadkowie, fajny klimat. Tylko mamuśki zaraz się poryczały i tak samo mieliśmy lekko mokre oczy .

Potem do kościoła, troszkę zamieszanie jak tu wsiąść do auta itd. . Następnie krótkie spotkanie w zakrystii z księdzem, ostatnie ustalenia i stanęliśmy z tatą z tyłu kościoła. Jak mnie prowadził i wszyscy patrzyli to strasznie drżałam, ryczeć mi się chciało, P później mówił że miał to samo. Ale jakoś dotarłam, tata pocałował mnie w rękę i „oddał” P. Mówili że msza była ładna, kazanie piękne, ale ja niestety na tą chwilę mało pamiętam . Spodziewałam się że będzie gorzej, ale przysięga jakoś poszła i obyło się bez łez, bynajmniej u nas . Jedynie P się zaciął w pewnym momencie bo nie chciał pomylić słów, ale jakoś poszło .

Na życzeniach trochę wiało, ale dzielna świadkowa trzymała welon . Nie było ani pieniążków, ani ryżu, moja mama załatwiła by obsypali nas płatkami róż i pięknie to wyszło.
Ruszyliśmy na salę. P mnie wniósł na rękach, rodzice powitali chlebem i solą, stłukliśmy kieliszki. Rozpadły się w drobną miazgę i nic z nich nie zostało .
Potem wesele już toczyło się swoim torem. Orkiestra super, ciągnęła ludzi do tańca, były też zabawy przy stole. My cały czas dzielnie się uśmiechaliśmy i cały czas byliśmy na parkiecie. W przerwach krążyliśmy między stołami i rozmawialiśmy z gośćmi.
O 23 rozłożyli serce ze świec, zgaszono światła, ja stałam w środku a P podszedł z różą, klęknął, wręczył i tańczyliśmy chwilę, Bardzo mnie to wzruszyło .
W trakcie tańca wjechał tort, piękny, cudnie ustrojony, goście chwalili że dobry.
Przed północą były podziękowania dla rodziców. Myślałam że się totalnie rozkleję bo pół sali wyło, ale byliśmy już bardziej rozluźnieni, weseli. Potem prosili byśmy siedli im na kolanach, by podeszło rodzeństwo to nam trochę dodali otuchy.
Następnie podziękowaliśmy symbolicznie chrzestnym i babci, no i zaczęły się zabawy. Na weselu były dwie pary naszych znajomych (już narzeczeni, śluby mają też w tym roku) i z jednej pary chłopak a z drugiej dziewczyna dostali welon i krawat . To orkiestra fajnie wybrnęła, poprosiła całą czwórkę i powiedziała by zatańczyli ze sobą .

Ogólnie wszyscy mówili że są zadowoleni z atmosfery i jedzenia, że się uśmiechałam bez przerwy i nie wyglądałam na zmęczoną, pomimo że bawiliśmy się do końca, do ostatniej piosenki, czyli do 4 rano. Nasłuchaliśmy się dużo komplementów, że cudnie wyglądamy i pasujemy do siebie.
Na 14 w niedzielę były poprawiny, też bardzo udane i już bardziej na luzie. Na sali trwały do 20-ej, potem jeszcze z częścią gości przenieśliśmy się do moich rodziców i siedzieliśmy do północy.
Prezentów dostaliśmy niewiele, przeważyły pieniądze.
Kwiatków wcale nie mam sporo, bo część rozdałam rodzinie P na groby, część teściowej, część dla mojej mamy i tutaj do nas na cmentarz na kilka grobów.



Mam kilka rad dla was
dużo, dużo i jeszcze więcej uśmiechu
dużo tańczcie i bawcie się, rozmawiajcie z gośćmi – na pewno to docenią
nie przejmujcie się drobiazgami – naprawdę nie ma na to czasu
wszelkie wężyki, pociągi, zorby – podnieść i trzymać mocno suknię – bo łatwo na nią nadepnąć
i niech suknia nie będzie taka ciągnąca się po ziemi bo będziecie miały kłopot z tańcem i chodzeniem np. po schodach, lepiej jak jest odrobinę chociaż nad ziemię
toaleta – unieść koło, wsadzić suknię w środek i tyle, ja sama korzystałam bez pomocy świadkowej
uczulić świadkową by wam pomagała – moja trzymała welon, podciągała mi suknię, mówiła jak makijaż i rozcierała mi cienie
podstawą są – bibułki matujące z pudrem (wtedy wcale nie potrzeba brać pudru do poprawek) i błyszczyk – warto poprawić się przed wyjściem do kościoła, i np. przed oczepinami, no i tic taci oraz chusteczki higieniczne
z reszty ani razu nie skorzystałam
gratuluję
Cytat:
Napisane przez zunia89 Pokaż wiadomość
Poznanie czysty przypadek po burzliwym związku potrzebowałam partnera na wesele bliskiego kuzyna... zjawiłam się na stażu u siebie w urzędzie Gminy... Odwiedziłam ciocie w innym wydziale i jakoś tak od pytania do pytania stwierdziły, że fajny chłopok u nich pracuje tylko, że zajęty... Oczywiście miały się słowem nie odezwać, bo przecież zajętego obcego chłopa na wesele targać nie będę... No ale jak to ciocia wygadała się, numer mój dała i jakoś tak poszło... tydzień i już tamtej dziewczyny nie było to było we wrześniu 2009... Miał być tylko kolegą... a 20 lutego 2010 się zaręczyliśmy no i weselicho będzie 13 sierpnia
co do przygotowań... Hmm... Wydaje mi się, że wszystko mamy... Orkiestra... remiza strażacka i całe obrządek jest... zaproszenia wybrane... (brak tylko jakiejś motywacji, żęby zamówić-lenistwo jednym słowem...) suknia się szyje... chyba (zdj nie ma po jeszcze by mi się znudziła od patrzenia) przymiarka 2 czerwca... buty.. nawet nie myśle bo jakieś graślawe nogi mam i wiem co będzie.... żadne nie pasują nigdy... obrączki już w zeszłym roku kupione w ramach oszczędności, bo jak tak wszystko w góre cenowo idzie... Będzie wyborowa wódka... też już dawno w domu leży... Nauki przedmałżeńskie ominiemy (dobrego księdza mamy - zna chłop życie) ale jakoś tak już blisko a nie czuje tego jeszcze... Tylko się strasznie wzruszam jak czytam tu opowieści etc... i jakoś się boję tego wszystkiego... będę beczeć
witaj ja też z 13.08

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26827247]Cześć w nowym wątku

od 10 dni jestem już żoną
Moja relacja
W sobotę rano wstałam o 7.00 trochę pokręciłam się po domu, zjadłam małe śniadanie i pojechałam na 9.00 do fryzjera. Tam fryzjerka zrobiła mi szybko włosy, bo w ciągu godziny byłam gotowa, wyszły jej świetnie, po fryzurze razem z mamą poszłam na makijaż. Makijażystka też w miarę szybko się uwinęła i na 11.00 byłyśmy gotowe. Stresu nie miałam wogóle, przed przyjazdem do domu wstąpiłam jeszcze na chwilę do apteki po niezbędne leki. Wróciłyśmy do domu i do 15.00 szwendałam się po domu, to zmieniłam pościel, trochę posprzątałam. O 15 zaczęli zjeżdżać się goście, najpierw przyjechali znajomi taty, następnie chrzestny z rodziną (w tym moją świadkową). Z tego wszystkiego okazało się, że nie zrobiliśmy balonu, który miał pęknąć na pierwszym tańcu, ale szybko ze świadkową się z nim uporałyśmy. przed 16.00 przyjechał K, moją wymarzoną limuzyną ,dostałam piękny bukiet z białych frezji i czerwonych róż ( identyczny jaki miała moja mam do ślubu, mama jak go zobaczyła to strasznie była szczęśliwa ), po przywitaniu się i gości poszłam ze świadkową zakładać suknię. K pokazałam się dopiero jak byłam całkowicie gotowa i mówię wam jeszcze nigdy nie widziałam takie miny u niego , był w szoku aż się w pierwszym odruchu cofną. Później cały czas mówił mi, jak pięknie wyglądam Następnie było błogosławieństwo, mojej mamie troszkę załamał się głos ale było ok, ni i pojechaliśmy do kościoła. W kościele czekała nas miła niespodzianka, ponieważ okazało się, że ślub da nam ksiądz o którego prosiliśmy, a na próbie mówił, że jednak nie da rady nam go dać i będzie wikary. Proboszcz wyszedł po nas i dumnym krokiem ruszyliśmy do ołtarza, K był bardzo zestresowany, a ja jak nigdy byłam bardzo spokojna. Rozpoczęła się msza, ksiądz powiedziała piękne kazanie, o tym że bierzemy w wyjątkowym dniu ślub, że papież będzie nas miał zawsze w opiece, wtedy łezka zakręciła mi się w oku, ponieważ papież zawsze przeplatał się w moim życiu w jakiś szczególny sposób. Podczas przysięgi cały czas się uśmiechałam i patrzyłam Kochanemu w oczy, ale on był tak ze sterowany, że bałam się żeby się nie przewrócił bo strasznie zbladł. Po mszy jak mieliśmy wychodzić zrobiło się małe zamieszanie, bo nie wiedziałam z której strony mam iść młodego, aż wkońcu w akcie desperaci ustałam za K i powiedziałam do mamy na cały głos ,,mamo, z której strony ja mam iść'' . Po wyjściu z kościoła zaczęto składać nam życzenia, jeszcze w życiu nie usłyszałam tylu miłych słów, wszyscy mówili jak pięknie wyglądamy.
Po życzeniach pojechaliśmy na salę, czekali tam już rodzice, z chlebem i kieliszkami. K przeniósł mnie przez próg, odśpiewano nam sto lat i zostało podane pierwsze danie. Na pierwszy taniec mieliśmy ,,zakochani'' Kukulskiej. I zaczęła się zabawa. W między czasie rodzice zrobili nam niespodziankę, był pokaz sztucznych ogni, następnie został wprowadzony na salę prosiak z kaszą, po 24 były oczepiny bardzo krótkie, bo tylko 3 zabawy ale wszyscy się strasznie uśmieli. Po oczepinach zbieraliśmy na wózek , a potem były podziękowania dla rodziców. Były one w formie pasowania, rodzice dostali od nas dyplomy, kwiaty i kroniki rodzinne. Po wszystkich niespodziankach zaczęła się dalsza zabawa, trwała do 5. Goście wychodzili zadowolenia, wiele osób powiedziało nam, że było to najlepsze wesele na jakim byli. Każdy wychodząc dostał po pudełeczku z ciastem. O 7 byliśmy z K już w łóżkach na poranku poślubnym Gości było około 180 osób, dopisali co do jednego, pogoda udała nam się tego dnia idealna. Mogę szczerze powiedzieć, że był to mój najidealniejszy i najwspanialszy dzień w życiu, wszystko się udało tak jak miało być. W końcu po 5,5 roku jestem żoną mojego Skarba i jestem naprawdę szczęśliwa
Następnego dnia były poprawiny, zaczęły się o 14 a skończyły o 24. Chociaż my z K uciekliśmy już o 22, bo nie dawaliśmy rady[/QUOTE]
gratulacje
__________________
Rise and rise again
until lambs become lions...




"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem.
Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."



Stysik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:12   #292
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
ardillka miałam sie,kiiedyś Ciebie zapytać i zapomniałam, czemu chcesz zrecygnowac z kolorowych butów ???

Ja cały czas intensywnie o nich myślę i w sumie kiedys stawiałam na czerwień lub fiolet a teraz zastanawiam się na pomarańczą właśnie, łososiem, zielenią lub żółcią. Kuszą mie strasznie te kolory
Tak do konca to nie chce zrezygnowac. Poprostu zastanawiam sie co raz czesciej czy beda pasowac do sukni. I dlatego mysle ze tak zapasowo kupi biale chocby za 50 zl. Ale poczekam z tym do przymiarki.

Ale jak znajdziesz gdziekolwiek pomaranczowy na nie duzym obcasie to pisz
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:14   #293
efonka
Zadomowienie
 
Avatar efonka
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: dolnyśląsk/wielkopolska
Wiadomości: 1 708
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
przyszedł mi do głowy pomysł, rozmawiałam z TŻ na temat ślubu i poprawin, na weselu będzie 120 osób, na poprawinach 80 osób z czego te 40 to będą osoby które nie były na weselu. I wymyśliliśmy że może lepiej zrobić wesele na 160 osób i nie robic poprawin. W piątek mamy wesele w sobote byłoby spokojnie a w niedziele na obiad zaprosilibyśmy do kanajpy najbliższych ok 30 osób rodzice + rodzeństwo za własną kase i po sprawie Bo szczerze mówiac wolelibysmy takie rozwiązanie co o tym myślicie bo sama mam już mętlik !
Mi sie podoba zmiana- uwielbiam duze wesela
__________________
Nasz Ślub
efonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:19   #294
gitmartusia
Zadomowienie
 
Avatar gitmartusia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Tak do konca to nie chce zrezygnowac. Poprostu zastanawiam sie co raz czesciej czy beda pasowac do sukni. I dlatego mysle ze tak zapasowo kupi biale chocby za 50 zl. Ale poczekam z tym do przymiarki.

Ale jak znajdziesz gdziekolwiek pomaranczowy na nie duzym obcasie to pisz
A jaką masz suknię? Pewnie juz pokazywałaś, ale jak jak zwykle nie pamiętam
Ja tez się zastanawiam czy do mojej (koronkowej) będa pasowac kolorowe buty, ale stwierdziałam, że na wielu zdjęciach u wujka google (nawet na Twoim w avatarku ) dobrze się prezentuje koronka i kolorowe buty.
Ja pewnie tez kupiłabym jakby co takie tanie białe, ale w ogóle mi sie nie podobają. Wyglądaja jak komunijne. Wolę iść w kolorowych, które nie do końca będą się zgrywać (choć nie wierzę w to ) niż założyć takie beznadziejne białe jak do komuni.
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011.
gitmartusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:21   #295
zunia89
Raczkowanie
 
Avatar zunia89
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 39
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez Stysik Pokaż wiadomość
witaj ja też z 13.08
i nie slyszalas ciagle ze to strasznie pechowo i ze to nic ze to nie piatek? bo ja komu powiem to od razu ze gorzej juz wybrac nie moglismy
zunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:24   #296
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
trzeba ograniczyc troszke chyba podjadanie :
Ja też sie wezme za siebiebrzydal:

Cytat:
Napisane przez pomarancza24 Pokaż wiadomość
sobota tuz tuz
Tak kochana ale na sobotę która już minęłą
Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
[SIZE=4]Relacja:
Gratulacje
Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
dla mnie już pewnie nie zostało. wygląda pysznie
Mój tata się koło niego kręcił więc pewnie nie
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26827247]Cześć w nowym wątku

od 10 dni jestem już żoną [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
aha i dostałam śliczny wisiorek z Ukrainy od mamy bo byłam na wycieczce !
Super

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Cytat:
Napisane przez zunia89 Pokaż wiadomość
i nie slyszalas ciagle ze to strasznie pechowo i ze to nic ze to nie piatek? bo ja komu powiem to od razu ze gorzej juz wybrac nie moglismy
Co, 13??

E tam, zawsze może być gorzej
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:26   #297
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez gitmartusia Pokaż wiadomość
A jaką masz suknię? Pewnie juz pokazywałaś, ale jak jak zwykle nie pamiętam
Ja tez się zastanawiam czy do mojej (koronkowej) będa pasowac kolorowe buty, ale stwierdziałam, że na wielu zdjęciach u wujka google (nawet na Twoim w avatarku ) dobrze się prezentuje koronka i kolorowe buty.
Ja pewnie tez kupiłabym jakby co takie tanie białe, ale w ogóle mi sie nie podobają. Wyglądaja jak komunijne. Wolę iść w kolorowych, które nie do końca będą się zgrywać (choć nie wierzę w to ) niż założyć takie beznadziejne białe jak do komuni.
Moja suknie mozesz zonaczyc w moim opisie w linku pod data slubu - nie mam jak wkleic zdjecia.
Moze moje wachania rodza sie z tego, ze nigdzie nie ma takich butow jak chce. O biale prosciej. Ale jak sie zmotywuje to zamowie te jedyne
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:28   #298
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 178
GG do the rock
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Moja suknie mozesz zonaczyc w moim opisie w linku pod data slubu - nie mam jak wkleic zdjecia.
Moze moje wachania rodza sie z tego, ze nigdzie nie ma takich butow jak chce. O biale prosciej. Ale jak sie zmotywuje to zamowie te jedyne
Miałam ten sam problem aż zobaczyłam te
Kupiłam je jeszcze zanim miałam suknie
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:29   #299
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Znam takich co sie pobierali 13 w piatek -w zeszlym roku i sie nie posypalo. Wesele i slub mieli bardzo udany. To tak na pocieszenie, bo ja przesadna to bym sie nie odwazyla
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-10, 13:30   #300
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 106
Dot.: Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci PM 2011

Cytat:
Napisane przez mariaantonowna Pokaż wiadomość
przyszedł mi do głowy pomysł, rozmawiałam z TŻ na temat ślubu i poprawin, na weselu będzie 120 osób, na poprawinach 80 osób z czego te 40 to będą osoby które nie były na weselu. I wymyśliliśmy że może lepiej zrobić wesele na 160 osób i nie robic poprawin. W piątek mamy wesele w sobote byłoby spokojnie a w niedziele na obiad zaprosilibyśmy do kanajpy najbliższych ok 30 osób rodzice + rodzeństwo za własną kase i po sprawie Bo szczerze mówiac wolelibysmy takie rozwiązanie co o tym myślicie bo sama mam już mętlik !

Jak obojgu wam ten pomysl pasuje, to ja bym tak zrobila. U nas np TZ upieral sie przy poprawinach, wiec musza byc. Bardziej sie cieszy na te poprawiny niz na samo wesele
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.