Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[karolinee1983]

Napisane przez Zmalowana

maus26 na początku popracowałabym nad ortografią - sorry, ale nie da się Ciebie czytać.

To samo pomyślałam niestety... Ortografia, interpunkcja... Jak mogę pomóc, jeśli nie jestem w stanie zrozumieć tego, co napisałaś

[Stapelka]

hihhi Zaneta - chodzi o przysadkę . TSH jest produkowane przez przysadkę mózgową i daje cynk do tarczycy żeby produkowała mniej lub więcej hormonów. I tak samo tarczyca daje znać przysadce, żeby produkowała więcej/mniej TSH.
Ale fajnie, że Ci endo próbował wytłumaczyć na czym to wszystko polega

Nerola - już niedługo i będziecie razem z Izą!! trzymam za Was kciuki!!

My też ślubu kościelnego nie mamy i mało kościelni jesteśmy. Albo chrztu nie będzie albo będzie, żeby dziecku drogi nie zamykać. Potem sama zadecyduje co będzie chciała ze sobą robić.

[mamad1]

Napisane przez SweetAngel1984

a na nauki sie chodzi i nawet raz musza rodzice chrzestni byc

Ja mam dwóch chrześniaków i tylko za drugim razem byłam na naukach... Ale lepiej było z moim tatą- ochrzcił swoje dzieci, miał chrześniaka, ale dopiero przy chrześnicy musiał iść na nauki...

[zanetaa88]

Napisane przez brumek

Pokaż karuzelę

Proszę dodaję
Chciałam pluszowe misie a nie plastikowe
a gra tak jak na tej stronie:
http://www.youtube.com/watch?v=8EJ_z...eature=related
na żywo lepiej to słychać.


Sweet zdjęcia mam tylko z aukcji,bo te falbanki i tak będą ładniej wyglądać dopiero jak je dam na łożeczko

[brunetka2000]

Kupiłam sobie dzisiaj loda jestem w szoku bo ostatnio jadłam je z 3-4 lata temu

[karolinee1983]

Napisane przez zanetaa88

Proszę dodaję
Chciałam pluszowe misie a nie plastikowe
a gra tak jak na tej stronie:
http://www.youtube.com/watch?v=8EJ_z...eature=related
na żywo lepiej to słychać.

Fajna

[wodaqua]

Mnie też pępek boli/kłuje od kilku dni, ale mam wrażenie że to tylko zewnętrznie, przez to że skóra się rozciąga.

Ja dzisiaj poczytuję, po trosze sprzątam półeczki, ze zdecydowaniem wywalam niepotrzebnne rzeczy, bo tzreba zrobić miejsce dla 3 członka naszej rodziny. Poza tym humorek niezbyt mi dopisuje i sprzątanie jakoś mi pomaga zapomnieć.

Nerolce pięknie dziekuję Również pozdrawiam! Wygląda na to że pierwsza będzie świętować narodziny Trzymam kciuki! A Pieleszce, za przekazywanie !

Napisane przez zanka205

moniahop hop gdzie jesteś? doszła kasa?

Zdefraudowała kasę i na zakupy poleciała

Napisane przez maus26

gratulacie dlawas
a ja dalej nic jurz dostaje do glowy staramy sie od 3 miesiecy i nic jusz niewiem co robic pomocy morze w wiecie okres mam nie reguralny mialam miec teras 10 i nic a dzisiaj 12 pobieglam kupic test zrobilam ale jak zwykle jedna kreseczka pomocy

Wybierz się do gina, zrobicie badania, może to tylko chwilowe kłopoty!

Napisane przez brumek

Ale wieści! A który to będzie u nich tydzień?


A, już sobie policzyłam. To będzie 37, czyli ciąża donoszona!!!

No własnie się zastanawiałam, to już bezpiecznie

Ja olewam zabobony, jak mi ktoś pierniczy, to zaczynam konkretne pytania zadawać i po sprawie. Tak załatwiłam sprawę wywalenia mojego kota z domu- bo rzekomo gardło miał małej przegryźć! A kot codziennie z nami śpi, wręcz przy głowach na poduszce, też grzdylem ruszamy, a jakoś się jeszcze nie rzucił...

[zanetaa88]

Napisane przez mamad1

Dawniej to nawet nie wolno było wieszać pieluch na dworze, jeśli dziecko nie było chrzczone... A i jeszcze podobno nie kąpie się dziecka w dniu chrztu, żeby mu tego chrztu nie zmyć (ale masło maślane...)

O tego to nie słyszałam

Zmalowana czekałam aż któraś się odezwie

Nerolka to kurcze będziesz miała 4x dzień matki, dobrze liczę ?

Stapelka pokazywał mi to na swojej głowie, co gdzie idzie do tarczycy itd. No właśnie przysadka kurczę myślałam, że to dziwny lekarz, ale jak tak piszesz to cieszę się że dobrze trafiłam Jestem Ci winna dużeeeeeeeeeeeee lody!

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Zanka Monia w piaskownicy, pisała że idzie ze swoim dzieciakiem babki porobić :P

[Marina1]

Napisane przez beata_1988

Marinko - to te ciuszki kupiłam specjalnie dla Ciebie

1. rampersik za 1zł 3-6 m-cy - ze Słoneczkiem trochę pokombinowałyśmy bo miał karteczkę bez napisanej ceny - czystą ale przypiętą i napisałyśmy na nam cenę - uwaga - 1zł - i numer przeszedł kosztował 1zł a jest jak nowy
2. rampers Next z długim rekawkiem 0-3 m-ce za 3,50 zł
3. pajac na 80cm to chyba 9-12 m-cy - za 1 zł

KOCHANA DZIĘKUJĘ!

wszystko bajeranckie!
hehe i z rampersem fajna historia

Ja byłam w Rzeszowie dziś, dopiero co wróciłam i zaczęłam czytać Was i stron przez pół dnia chyba z 6

[zanetaa88]

Wodaqua tu nie chodzi czy kto jest czy nie jest, czy go masz wyrzucić czy nie. Tu chodzi o to, że nie daj Boże kotek sobie wejdzie do łóżeczka małej i się koło niej albo na nią położy to może ją udusić więc ja uważam że kotka można mieć, ale trzeba go pilnować. Fajnie to jest napisane w Języku Niemowląt!

"KOTY. Stare opowieści o kotach, które lubią kłaść się na dziecięcych twarzach,należy raczej włożyć między bajki, faktem jest jednak, że ciepłe ciałko niemowlęcia możekota zainteresować. Póki co, kot nie powinien mieć wstępu do dziecinnego pokoju; tonajlepszy sposób uniknięcia skoków do łóżeczka, ocierania się o dziecko, leżenia na nimitp. Płuca noworodka są bardzo delikatne, a sierść kocia lub psia może wywoływać reakcjealergiczne, nawet spowodować astmę."

[madziaranew]

Witam dziewczyny.
Ja juz po spacerku , pupa z wczoraj , wiec dzis leniwy dzionek.
U nas to bedzie jakas masakra ze chrzcinami, ja mam siostre ktora zyje bez slubu , ma juz 10 letnia corke . Szwagier nie chce sie zenic , Bo glupia wymowka ze papierek tylko. Napewno siostra nie bedzie chrzestna , Bo nie zgodzi sie zaden ksiadz, mojego Tz brat wogole jest nie wierzacy , powiedzial ze pojdzie do spowiedzi , aleteraz wymagaja zeby chodzic do kosciola inaczej nawet spowiedz nie pomoze. Tz brat jak byl u nas na slubie w kosciele , to na kasecie mamy nagrane ze sie rozgladal w kosciele jakby byl w muzeum, nie wiedzial kiedy klekac I wogole, teraz jak ogladamy to mamy ubaw.jedyne wyjscie w naszej sytuacji jest moj brat I jego dziewczyna, nie wiem juz sama, ale moja mama karze mi sie tym nie martwic.najgorsze jest to ze moja siostra miala pretensje ze jej nie wzielam na swiadka ,Bo byla moja przyjaciolka, Bo wiedzialam ze ona bedzie chrzesna a tu lipa.
U nas ksiadz powiedzial co laska, na to Tz mowi ze nie wie ile moze niche nam przyblizy ile inni daja , no to on ze tak pomiedzy600-1000 dalismy 600 I jeszcze za organiste 200 ,osobna dekoracja ! Wiec nie jest to Tania impreza.

[mamad1]

Czytałam i starałam się odpisywać na bieżąco i trochę odpowiedzi mi się zdublowało z innymi...
Za Nerolkę trzymam kciuki! Ja urodziłam się miesiąc wcześniej. Zresztą moja mama żadnego dziecka nie donosiła do 40 tygodnia- widocznie taka jej uroda. Straszą mnie, że ja też tak mogę mieć. Zobaczymy...
A że po dzisiejszej wizycie humorek mam lepszy, to odwiedziłam dziś dwa lumpki i za całe 1,90zł+5,80zł kupiłam sobie 3 bluzeczki i dla mojej małej damy (mam nadzieję, że jednak nie okaże się chłopcem) bluzeczkę, spodenki i sukieneczkę

[Shira_83]

sygine sto lat Księzniczko:r oza:

madziulka bidulku ale dasz radę grunt to otrzymać pomoc resztę trzeba przyjąć na klatę
Nerolka achhhhhhh kurka jeszcze troszkę i Izunia będzie z Wami to trzymamy jeszcze te 1,5 tygodnia i świętujemy dzielna bądź
Brumku moje też już ładnie zdobią ganek ale dziś zobaczyłam takie ciemno granatowe surfinie z białą obwódką no i musiałam kupić
maus26 troszkę nie ten wątek ale trzy miesiące starań to przecież nie tak dużo cierpliwości życzę i dwóch kresek
Zmalowana brzuszek do góry co się stało ze kwasisz?

[brunetka2000]

Dziewczyny możecie przypomnieć mi w jakiej temperaturze prać ubranka ??? Bo chyba zacznę pomału robić ład z nimi

[Chelsea91]

Dzień dobry
Cały czas Was czytam ale jakoś nie mam o czym pisać...
W niedzielę czeka nas komunia siostry ciotecznej TŻ a w sobotę zakupy dla Julka oprócz tego nic się nie dzieje, całymi dniami przesiaduję w domu.
Trzymam za dziewczyny które mają jakieś problemy ze skurczami, szyjkami itp. Oby wszystko było dobrze
Nerola aż się wzruszyłam jak przeczytałam że za 1,5 tygodnia będziesz rodzić. Cały czas Ci w duchu kibicuję i życzę wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twojej córeczki
Aha jutro zaczynamy 32 tydzień. Witaj 8 miesiącu

[CarmelaSoprano]

Nerolka bedzie miała Izunie za ok.1o dni ale cudownie!!!!

powodzenia kochane!

[madziaranew]

Nerolka trzymamy kciuki , Boze juz sie zaczynamy pomalu rozpakowywac jupi,jupi

[wodaqua]

Napisane przez zanetaa88

Wodaqua tu nie chodzi czy kto jest czy nie jest, czy go masz wyrzucić czy nie. Tu chodzi o to, że nie daj Boże kotek sobie wejdzie do łóżeczka małej i się koło niej albo na nią położy to może ją udusić więc ja uważam że kotka można mieć, ale trzeba go pilnować. Fajnie to jest napisane w Języku Niemowląt!

"KOTY. Stare opowieści o kotach, które lubią kłaść się na dziecięcych twarzach,należy raczej włożyć między bajki, faktem jest jednak, że ciepłe ciałko niemowlęcia możekota zainteresować. Póki co, kot nie powinien mieć wstępu do dziecinnego pokoju; tonajlepszy sposób uniknięcia skoków do łóżeczka, ocierania się o dziecko, leżenia na nimitp. Płuca noworodka są bardzo delikatne, a sierść kocia lub psia może wywoływać reakcjealergiczne, nawet spowodować astmę."

Tak właśnie wiem - dlatego też oboje od początku przez jakieś 1,5 m-ca będziemy przy dziecku, bo podejrzewam, że ten ciekawiec będzie się pchał. Jeśli zachowanie jego będzie niedopuszczalne, kot wyląduje u rodzicó na wsi - ale jakoś sobei tego nie wyobrażam. Na innych forach zgłębiłam temat i jestem optymistką. Chyba że alergia nas dopadnie... A w "Języku..." nie dotarłam jeszcze do kwestii kotów, dziś dopiero zaczęąłm czytać...

[madziaranew]

Zaneta- sliczne cudenka kupilas

[Zmalowana]

Chyba hormony mi buzują, bo sama nie wiem o co mi chodzi

[wodaqua]

Żaneta, fajne pluszaki, ja wolałabym jednak bardziej zdecydowane kolory.

Mam kulinarne pytanie: czy któraś robiła może lody własnej roboty - chętnie zrobię, ale nie mam sprawdzonego przepisu.

Co do chrzcin, to najblizsza rodzina i chrześni - pewnie się pokryje, więc kilka osób i w formie obiadu z tortem w knajpie - skromnie i bez problemów. Ostatnio mieliśmy 2 chrzty w rodzinie - dosłownie biby weselne więc i wymagania prezentowe były duże Ale za to na chrzcinach naszego chrzesniaka bylismy tylko my, rodzice i siostra małego - zjedlismy obiad w domu - 1 danie i ciasto, a potem spacer A mały dostał od nas Pismo Święte - chrześni to chrześni, a nie dojarnia, poza tym z kasą krucho byo.

A ślub - brałam w swojej nowej parafii, więc stary ksiadz wydając jakieś papiery skomentował, że jeden całe życie pracuje, a inny owoce zbiera - oczywiście o kase za ślub chodziło! A zapłaciliśmy 500 zł (full opcja z organistą i przystrojeniem podtsawowym kosicoła) - takie stawki były u nas w mieście. Z full przystrojeniem się nam udało, bo po poprzednikach nie zdążyli posprzatać (braliśmy 07.07.2007 więc ślub było co h)

[meszsares]

jeju, ale dzisiaj piszecie, nadrobic sie Was nie da!
to kilka tematow, ktore pamietam:
wkladki laktacyjne - zuzylam chyba z 5 tysiecy! ale tez karmilam prawie rok. Z tym, ze z piersi cieklo mi-na poczatku non stop, potem przy kazdym karmieniu z tej niekarmiacej piersi, a potem to juz coraz mniej, po ok. 4-5 miesiacach przestalam uzywac wkladek
najlepiej kupic jedno opakowanie i zobaczyc czy sie w ogole bedzie mialo pokarm.
szczoteczka do wlosow - chyba nie ma znaczenia jaka moja Mala miala taka czupryne, ze w zasadzie kazda szczoteczka miala za delikatne wlosie, tylko masowala glowke, a nie rozczesywala wlosow
ciemieniucha- moim zdaniem szczotkowanie nie ma na nia wplywu, przy gestych wlosach, moze jak dziecko jest prawie lyse to faktycznie to cos da. Mloda dostala ciemieiuche w 3 mies. i ma ja do dzis - a naprawde przerobilam wszystko. na to poprostu nie ma reguly.
nie uwazam tez, ze szczotkowaniem mozna "polepszyc" dziecku wlosy na przyszlosc - przeciez kazdy nasz wlos jest zapisany w naszych genach
chrzest- zawsze odkladam mysl o tym jak najdalej od siebie, ale moze trzeba bedzie o tym pomyslec... Mloda chrzcilismy jak miala pol roku i byla masakra - nie chciala siedziec w wozku, w srodku mszy zrobila wieeelka smierdzaca kupe i musielismy ja przebierac w zakrystii, ciezko sie ja trzymalo na rekach... lepiej chyba jak dziecko ma tak 3 mies.
Za wczesnie tez lepiej nie planowac, bo nigdy nie wiadomo jak dlugo mama bedzie dochodzic do siebie...
co do imprezy chrzcielnej - u mnie tylko obiad w lokalu, zadnych domowych nasiadowek, swieza mama jest wystarczajaco wymeczona opieka nad dzieckiem, zeby jej jeszcze dokladac obowiazkow brrrr wolalabym nie zrobic w ogole imprezy niz w domu po za tym sprawa podstawowa-skad ja bym wziela tyle krzesel???

[zanetaa88]

Napisane przez wodaqua

Tak właśnie wiem - dlatego też oboje od początku przez jakieś 1,5 m-ca będziemy przy dziecku, bo podejrzewam, że ten ciekawiec będzie się pchał. Jeśli zachowanie jego będzie niedopuszczalne, kot wyląduje u rodzicó na wsi - ale jakoś sobei tego nie wyobrażam. Na innych forach zgłębiłam temat i jestem optymistką. Chyba że alergia nas dopadnie... A w "Języku..." nie dotarłam jeszcze do kwestii kotów, dziś dopiero zaczęąłm czytać...

Ja tez jestem tego zdania. W końcu kot to ssak tak jak my. Myślę, że zależy to od temperamentu każdego zwierzaka mi mowili że kota nie powinnam w ogóle głaskać bo będę miała toxo wiem na pewno, że gdybym miała psa to zrobiłabym tak jak właśnie pisze w "Języku.."

"PSY. Psu nie możemy zbyt wiele wytłumaczyć za pomocą słów, możemy jednakzabrać ze szpitala kocyk lub pieluszkę dziecka, by mógł się przyzwyczaić do nowychzapachów. Po przyjeździe pozwólmy psu powitać nas przed domem, zanim do niegowejdziemy. Psy mają wrodzony instynkt obrony terytorium i nie lubią, gdy ktoś obcywkracza w ich rewiry. Zapoznanie się z zapachem dziecka pomaga im zaakceptować jegoobecność. Radzę też rodzicom, aby nigdy nie pozostawiali bez nadzoru niemowlęcia zjakimkolwiek zwierzęciem."

ale nie mam psa wiem że kiedyś na ten temat wypowiadała się Paulina Holtz ( Agnieszka z Klanu) bo ma jakiegoś psa który należy do agresywnych ras. Mówiła, że tak postąpiła i dla pisa nie było szokiem, to że jest nowa osoba w domu i nie był zazdrosny.

Ja robiłam lody www.ilikeeat.blox.pl są pyszne!

Madziaranew dziękuje

[agulaaabar]

Nerolka kochana co za super wiadomość!! trzymamy mocne kciuki, kilka dni i Izka bedzie z Wami

[zanetaa88]

Kurdę to można powiedzieć że za kilka dni zostaniemy przybranymi ciotkami ?! Nie?! Nerolka

[sygine]

Brumek gratuluję studniówki Każda z nas miała lub będzie miała i radość chyba jest ta sama u każdej I innym dziewczynom kolejnych tygodni

Więc po 4 godzinach spędzonych w kuchni uważam, że dobrze wykonałam swoją pracę, ale czy będzie smaczne ocenią wszyscy wieczorem Ja w każdym razie jestem z siebie dumna, bo po raz pierwszy robiłam tort i jeszcze jogurtowca i inne przysmaki Więc teraz odpoczywam, bo padam z nóg

[beata_1988]

Napisane przez SweetAngel1984

ja chce ochrzcic Igorka w Święta BN tak sobie wymyśliłam i tak chcę czyli bedzie mial wtedyyy jakies 4 mc przyjecie bedzie 2 w 1 bo to swieta wiecnie trzeba bedzie robic specjalnei bibki i martwic sie o kase :
zreszta ja chce tylko najblizsza rodzine i tyle

mezowi nic jeszcze nie mowilam ze tak sobie wymyslilam ale wiem ze mi przyzna racje (nie ma wyjscia ) i sie zgodzi

moj ukochnay chrzesniak byl chrzczony jak mial pol roku i bylo oki a moj cioteczny brat poszedl sam na nogach do chcrztu w wieku 3 lat bo ciocia za granica mieszkala i tam go urodzila i tak wyszlo takze nie przykladam do tego szczegolnej wagi kiedy to ma byc!
wazne ze wiem ze chce ochrzcic dziecko i tyle!

a na nauki sie chodzi i nawet raz musza rodzice chrzestni byc

chrześnica tż-ta urodziła się w maju a ochrzcili ją w Boże Narodzenie - już miała ponad pół roku, i podobno pokazała księdzu język

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez Kolina

smacznego
u mnie tez dzisiaj jest fasolka, juz zreszta ja jadlam, uwielbiam!

odswiezylam lezaczek i dzisiaj troszke na sloncu siedzialam, teraz juz stwierdzialam ze mam dosc i wrocilam do domu
normalnie lato

ja też uwielbiam

Ja normalnie padam po odkurzaniu auta - takie gorąco jak w lipcu

[SweetAngel1984]

mamad - no ja tez ma mdwoch chrzensiakow i u jednego bylam na naukach a u drugiego wcale

brunetka - ja z lodami mialam to samo przed ciaza nie jadlam wogole a teraz chetnie chetnie

zanetka - juz iwem pamietam booooska jest

sygine - no to udanej imprezki

beatka - hehe no to ładnie zdolna dziewczyna z niej hihihi.....

[beata_1988]

Napisane przez zanetaa88

Przyszła mi falbanka do łóżeczka, rożek i karuzela.
Coś pięknego

Karuzela z pluszowymi gwiazdkami i księżycami tak pięknie gra,
że już chce mieć przy sobie Naszą mała księżniczkę

Na allegro kosztuję ta karuzela 50zł a Ja za cały zestaw który kupiłam, dałam 20zł ale mi się udało

pokaż zakupki

edit:

ooo zakupki superowe

[sygine]

Napisane przez Oliweczka1985

Dziewczyny w jakim czasie po porodzie robicie chrzciny, ile osób zapraszacie tak mniej więcej i gdzie je robicie-dom, restauracja?

My planujemy chrzciny w sierpniu, póki jeszcze ciepło A zapraszamy tylko moją babcię (bo jest jedyną jaka nam została), rodziców naszych i chrzestnych Młodego. Robimy w domu Wydaje mi się że to w zupełności wystarczy