Plotkarnia Hand-made - część 7

[hejasz]

Ale mnie dyskusja ominęła?!
To nic i tak nie napiszę tego co wiem i nie są to plotki. To już nie ma znaczenia czy ktoś uważa tak czy siak. Nic się takim gadaniem nie zmieni w tej sprawie. Mogę tylko tyle na podsumowanie napisac, że pozostał pewien niesmak, którego nie jest w stanie usnąć żadna, nawet najmocniejsza pasta do zębów.

Osobiście skorzystałam więcej niż mi się wydawało. A na zakończenie dyskusji zobaczcie moje "nowe wcielenie" .

[Pupil]

Helenko, że to było w pewien sposób wyreżyserowane to było widać ...nawet jak ktoś oglądał (jak ja) tylko internetowe wersje. Laif is brutal i ful of zasadzkas. Ale żałuję bardzo, że nie dane wam było walczyć w finale, bo zdecydowanie zasłużyliście. I finał z Urszulą Dudziak byłby najsprawiedliwszy - a w tym teamie kto by wygrał to już nie miałoby znaczenia bo oba zespoły były świetne Ale jest jak jest - wygrał ten, kto miał najsilniejsze plecy po tamtej stronie ekranu Szkoda, bo program do pewnego momentu wyglądał na "czysty". O naiwności ludzka (to do mnie)
Fajnie wyglądasz

[Integra]

Oooo Arla się przebudziła z zimowego snu...

Ewciu niestety takimi prawami rządzi się telewizja. Wiele razy można się już było o tym przekonać. Smutne, ale prawdziwe... Dobrze, że przynajmniej Helenka fantastycznie się bawiła

Helenko czyżbyś wybierała się na festiwal w Jarocinie?

[Pupil]

Napisane przez Integra

Ewciu niestety takimi prawami rządzi się telewizja. Wiele razy można się już było o tym przekonać. Smutne, ale prawdziwe... Dobrze, że przynajmniej Helenka fantastycznie się bawiła

Dlatego wyrzuciłam telewizornię

Cześć Arletko, miło Cię widzieć

[hejasz]

Marzenia się spełniają. Chociaż niektórzy uważają, że nie miałam solówki, to ja wiem, że moja wymarzona solówka była, a oto dowód na to:

[damurek]

A co tu tak cichutko ..... a tak lubiłam Was ,,podsłuchiwać,,.

Miłego popołudnia Wszystkim życzę

[Dorota 71]

Dziewczyny jestem na chwilkę.
Sypie mi się życie, o tym innym razem.
Chcialabym Was prosić o pomoc dla grupy mojego synka w przedszkolu.

Chodzi o sms-y treść Eko.22 na nr 72069

Bardzo proszę. Koszt 2zl coś.

[damurek]

Dorotko, przytulam ...... rozumiem Cię
A wiesz, że wysłałam choć nie wysyłam? Podziękowali ładnie

[Dorota 71]

Dziękuję bardzo.

[Kathinna]

A ja ostatnio na Damurkowy blog nie mogę wejść, bo mi się mozilla wyłącza wtedy... Działa WAm, bo ja już od kilku dni próbuję i nie mogę

[damurek]

Ha! A ja chciałam komentarz u Ciebie napisać ... jakaś cholera mi blokuje, ni jak się nie dało .... potem spróbuję ..... mi się też podobają Twoje spiralki, ciekawe

[Kathinna]

Napisane przez damurek

Ha! A ja chciałam komentarz u Ciebie napisać ... jakaś cholera mi blokuje, ni jak się nie dało .... potem spróbuję ..... mi się też podobają Twoje spiralki, ciekawe

Dziękuję
Widać blogger jeszcze nie do końca sprawny po ostatnich sensacjach

[damurek]

Napisane przez Kathinna

... Widać blogger jeszcze nie do końca sprawny po ostatnich sensacjach

Uparta jestem, znowu ponowiłam próbę ... napisać normalnie się nie dało w okienku ... udało mi się ,,kopiuj-wklej,, ale ... nie dało się kliknąć na wyślij .... na Facebooku Cię ,,udostępniłam,, z moim komentarzem

Miłego dnia całego Wszystkim
Ja dalej w stanie zawieszenia ale ... ale zmieniam to i owo ... ostatnio ,,w jasność i kolor,, powoli wchodzę (np.blog fotograficzny ma teraz bieluśkie tło .... czarne było ... wpadanie ze skrajności w skrajność też ciekawe doświadczenie ).

Wybieracie się może na trzydniowe warsztaty lipcowe do Wrocławia?
Szkoda, że nie ma czegoś podobnego w Katowicach ....

[Kathinna]

A ja niefejsbukowa jestem Danusiu i dalej mi się przeglądarka wiesza jak na Twojego bloga wchodzę grrr

Na moim polatałam i nic w ustawieniach nie było inaczej niż zwykle, ktoś też mi już pisał, że nie może i rozwiązał to tak, że w operze się nie dało a w google chrome już tak... I Twój blog też mi w chrome działa a na mozilli nie

[Pupil]

Napisane przez damurek

Wybieracie się może na trzydniowe warsztaty lipcowe do Wrocławia?
Szkoda, że nie ma czegoś podobnego w Katowicach ....

Ja mam blisko, ale mi się jakoś nie chce
Poza tym właściwie poszłabym tylko do Kasi Izydorczyk z Manualnie, ale do niej zaglądam jak jestem we Wrocławiu więc szkoda mi czasu na weekendowe warsztaty Może jeszcze na pokaz Leny z Lubina bym miała ochotę - reszta mnie nie interesuje

[Pagata]

Napisane przez Pupil

Ja mam blisko, ale mi się jakoś nie chce
Poza tym właściwie poszłabym tylko do Kasi Izydorczyk z Manualnie, ale do niej zaglądam jak jestem we Wrocławiu więc szkoda mi czasu na weekendowe warsztaty Może jeszcze na pokaz Leny z Lubina bym miała ochotę - reszta mnie nie interesuje

no wiesz

[damurek]

Napisane przez Pupil

Ja mam blisko, ale mi się jakoś nie chce
Poza tym właściwie poszłabym tylko do Kasi Izydorczyk z Manualnie, ale do niej zaglądam jak jestem we Wrocławiu więc szkoda mi czasu na weekendowe warsztaty Może jeszcze na pokaz Leny z Lubina bym miała ochotę - reszta mnie nie interesuje

No cóż, każdy inaczej do różnych spraw podchodzi ..... dla mnie ,,wyrwanie się ,, z domu na 3 dni to odskocznia od codzienności ... spotkanie się z tyloma szalonymi kobitkami (a do takich osób mnie ciągnie) to sama radość ..... no i dochodzi bakcyl podróżowania (mam pociąg do jazdy pociągami ) .................. a mnie nie szkoda czasu tylko mam kilka przeszkód nie do przeskoczenia więc chyba nie pojadę


Dzień dobry ... miłego dnia całego .....
Ja dalej chwasty na części warzywnej ogrodu idę usuwać .......... czuję się jak osadnik karczujący ziemię pod uprawy.
Ostatnio słyszałam, że nie opłaca się siać ani sadzić bo ,,za parę groszy,, w sklepie można wszystko kupić.
A mnie się opłaca ... oprócz warzywek na bieżące potrzeby mam dziką satysfakcję, że jestem super ogrodnikiem ....... moja ziemia, moja ziemia

[Pupil]

Napisane przez Pagata

no wiesz

Napisane przez damurek

No cóż, każdy inaczej do różnych spraw podchodzi ..... dla mnie ,,wyrwanie się ,, z domu na 3 dni to odskocznia od codzienności ... spotkanie się z tyloma szalonymi kobitkami (a do takich osób mnie ciągnie) to sama radość ..... no i dochodzi bakcyl podróżowania (mam pociąg do jazdy pociągami ) .................. a mnie nie szkoda czasu tylko mam kilka przeszkód nie do przeskoczenia więc chyba nie pojadę

Jazdę pociągami uwielbiam, ale czasu na nią nie mam Poza tym nie da się ogarnąć wszystkich hobby jakie by się chciało, więc poszłabym tylko do 2 dziewczyn Mam też takie sobie doświadczenia z takich wielowątkowych imprez, byłam na takiej w Krakowie i mi się nie podobało. Natomiast uważam, że zloty tematyczne czyli np. sam decoupage albo sam scrapbooking są świetne. I chyba nie tylko ja mam takie podejście Danusiu, bo jak patrzę na bloga, gdzie można zapisywać się na mocno reklamowany zlot wszelakich twórczyń w Lubinie http://zdolnerece.blogspot.com/, gdzie będą naprawdę rewelacyjne scraperki (Karola Witczak, Finn, Drycha, Brises itp) czy Sylwia Serwin robiąca piękne rzeczy decoupage, czy Kasia Izydorczyk dla mnie rewelacyjna, czy dziewczyny filcujące dobra wszelakie czy robiące torebki czy kapelusze czy w końcu cudowny sutasz to utwierdza mnie to w takim właśnie przekonaniu. Za dużo wszystkiego w jednym miejscu i ciężko zdecydować się na jedno czy dwa szkolenia ...więc skoro wybór za duży zostajemy w domku.
Pomijam fakt, że wybór Lubina na taką imprezę zdziwił mnie niepomiernie, nie wydaje mi się, żeby był w stanie przyciągnąć większą rzeszę dziewczyn uczestniczek. Ale może się mylę ...oby

Napisane przez damurek

Ostatnio słyszałam, że nie opłaca się siać ani sadzić bo ,,za parę groszy,, w sklepie można wszystko kupić.
A mnie się opłaca ... oprócz warzywek na bieżące potrzeby mam dziką satysfakcję, że jestem super ogrodnikiem ....... moja ziemia, moja ziemia

Ja dzisiaj cały dzień aż do wieczornej burzy spędziłam sadząc w ogródku w pracy rośliny wszelakie więc Cię Danusiu dobrze rozumiem

[GLINKA121]

Napisane przez Pupil

..... jak patrzę na bloga, gdzie można zapisywać się na mocno reklamowany zlot wszelakich twórczyń w Lubinie http://zdolnerece.blogspot.com/, gdzie będą naprawdę rewelacyjne scraperki (Karola Witczak, Finn, Drycha, Brises itp) czy Sylwia Serwin robiąca piękne rzeczy decoupage, czy Kasia Izydorczyk dla mnie rewelacyjna, czy dziewczyny filcujące dobra wszelakie czy robiące torebki czy kapelusze czy w końcu cudowny sutasz to utwierdza mnie to w takim właśnie przekonaniu.

Pomijam fakt, że wybór Lubina na taką imprezę zdziwił mnie niepomiernie, nie wydaje mi się, żeby był w stanie przyciągnąć większą rzeszę dziewczyn uczestniczek. Ale może się mylę ...oby

Wszelakich tz. jakich?
i następnie rewelacyjne - czegoś tu nie rozumie /ale ja ostatnio podobno mało kumata jestem /

Lubin jak każde inne miasto - czy to zaraz musi być Kraków czy Warszawa ?

[Myszka_80]

Hej dziewczyny. Nie pokazywałam się długo ( jedynie co na mamuskowym) ale tez i weny nie ma.
Ciotka tza - moja szefowa, zadzwoniła mi 1,5 tyg ze mnie zwalnia, oczywiście wypowiedzenie 3 mies wsteczne.
Ciotka: No bo czasami cos tam dla nas zrobisz, a nam wraca pracownica z wychowawczego i musimy ja przyjac i nie stac nas teraz na utrzymanie tylko pracowników.
No spoko ja to rozumie, ale szlag mnie trafił jak mi powiedziała, że ten problem mają od początku roku, a ona sie odzywa na 2 tyg przed końcem mojej pracy.

fajna robota chałupnicza poszła mi koło nosa w kwietniu.
Wkurzyło mnie to. Teraz jeszcze chca mnie chyba na maxa wykorzystac, bo sypiam średnio po 4 godz, Dziś też sżłam o 2 spać a juz o 6 na nogach.

Sąsiadka cos mi napomknela ze kiedys jakas jej znajoma szukała kogos do szycia firan. Musze sie tym tematem zainteresowac i jak cos to choć na kilkudniowe przeszkolenie z modelowania iść. Tym bardziej ze ta babka szukała kogos do pracy w domu. No to by mi pasowało.

Zobaczymy jak będzie

[Pupil]

Napisane przez GLINKA121

Wszelakich tz. jakich?

Wszelakich to znaczy właśnie wszelakich czy wszystkich Bo chyba wszystkie najpopularniejsze (i mniej popularne ale rozwijające się) obecne babskie hobby są tam reprezentowane

Napisane przez GLINKA121

i następnie rewelacyjne - czegoś tu nie rozumie /ale ja ostatnio podobno mało kumata jestem /

Lubin jak każde inne miasto - czy to zaraz musi być Kraków czy Warszawa ?

Nie musi być, ale jak widać po ilości zapisanych uczestniczek i zarezerwowanych miejscach nie ma najmniejszego zainteresowania. Bo Lubin to jednak miasto górników, i to bardzo specyficzne miasto. Jeśli będzie dużo piwa i zagrychy to impreza pójdzie, w innym razie nie. I bardzo głośna muzyka, najlepiej na lotnisku i do późna w nocy. Specyfika zagłębia i mieszkańców. Dlatego zdziwił mnie niepomiernie wybór Lubina na taką skądinąd fajną imprezę. Nie musi być Warszawa ani Kraków, może być Szczecin, Gdańsk, Katowice czy Lublin ale jednak większa aglomeracja, dająca zdecydowanie więcej możliwości przyciągnięcia uczestniczek.
Patrzę z mojego punktu widzenia - 2 doskonale znane dekupżystki, Sylwia ze swoimi strusimi i ażurowymi jajami i Kasia z cudownym, innym od wszystkich dekupażem. Do tego piękne filcowanki Kasi, rewelacja po prostu. I żadnego najmniejszego zainteresowania. To samo w innych popularnych dziedzinach jak scrap czy sutasz, który zawojowuje prawie wszystkie dziewczyny. Żadnego, najmniejszego zainteresowania a przecież w jednym miejscu zbierają się ikony polskiego skrapu
Co nie znaczy, że przy małej ilości zapisanych i potem trochę ciekawskich impreza się nie uda. Ale ilość organizacyjnego zachodu, jaki musiały dziewczyny podjąć przy organizacji i tak małe zainteresowanie - szkoda, ale taka jest niestety socjotechnika. Zły wybór miejsca pokutuje. I mam prawo mieć takie zdanie na ten temat. I mam

[damurek]

Myszko, trzymam kciuki! Oby Ci się udało! ...
Ja kiedyś (jak się bajki zaczynają? za 7 górami za 7 lasami ... ) chciałam mały warsztacik krawiecki otworzyć, skończyłam kurs krawiecki w Rybniku! (w sumie mam 5 kursów, w tym 2 korespondencyjne) manekina na początek sobie kupiłam i ... i zniechęcona zostałam na starcie! Poszłam z matką porozmawiać by jeden pokój mi odstąpiła .......... nawet na mnie nie spojrzała ..... SPLAJTUJESZ tylko powiedziała ...... no cóż, takie życie .

Pupil, ja tylko zapytałam czy ktoś się wybiera do Wrocławia a nie czy warto czy się opłaca czy ... itd. itp. ........... i po co ta nikomu niepotrzebna ,,szczegółowa antyreklama,, z Twojej strony .............. ja nie mogę jechać ani do Lubina ani do Wrocławia bo GOŁODUPIEC jestem ... chętnie bym pojechała i tu i tu ale mnie nie stać niestety (mnie czasami na życie nie stać ... no cóż ...) .... i niczego mi tłumaczyć nie trzeba bo swój rozumek mam ......... to jest moje ostatnie zdanie w tym temacie!!! ... zastanowię się czy ostatnie na Wizażu

[Pupil]

Danusiu jeśli Ty możesz mieć swoje zdanie to i ja mogę mieć swoje zdanie. Nie zostało ono jakby zarezerwowane dla wybrańców, tylko taka jest zasada forum, że każdy może się wypowiedzieć na każdy temat, byle drugiego nie obrażał. Ty masz swoje zdanie, że byś pojechała a ja ma swoje, że nie jeżdżę. Nie, że nie pojadę na ten konkretny tylko że nie jeżdżę. I nie musisz mnie za to wypunktowywać, bo jestem takim samym pełnoprawnym użytkownikiem wizażu jak Ty.
A że na pewnych działach zrobił się zwyczaj linczowania i pyskowania na wszystkich, którzy mają inne zdanie to już jest Twój problem, nie mój. Ja jestem do ludzi nastawiona bardzo pozytywnie, nie opieprzam, nie pisze chamskich pw, jak mogę to pomogę a jak nie to siedzę cicho. Komentuję jak mi się coś podoba, jak mi się nie podoba technicznie to również komentuję a jak widzę, że ktoś łączy np.kolory - różowy, czerwony i fiolet to nie komentuję bo dla mnie to "wieś śpiewa i tańczy" a dla tej osoby to może być szczyt elegancji. I nie zamierzam nikogo dotknąć moim umiłowaniem bardziej "tradycyjnej" kolorystyki.
Wątek plotkowy jak sama nazwa wskazuje służy do plotkowania o wszystkim, nie jest natomiast kółkiem wzajemnej adoracji i ja mam inne zdanie a Ty masz inne i przy nim pozostańmy. Bez wzajemnych personalnych naskakiwań.

[damurek]

Napisane przez Pupil

Danusiu jeśli Ty możesz mieć swoje zdanie to i ja mogę mieć swoje zdanie. Nie zostało ono jakby zarezerwowane dla wybrańców, tylko taka jest zasada forum, że każdy może się wypowiedzieć na każdy temat, byle drugiego nie obrażał. Ty masz swoje zdanie, że byś pojechała a ja ma swoje, że nie jeżdżę. Nie, że nie pojadę na ten konkretny tylko że nie jeżdżę. I nie musisz mnie za to wypunktowywać, bo jestem takim samym pełnoprawnym użytkownikiem wizażu jak Ty.
A że na pewnych działach zrobił się zwyczaj linczowania i pyskowania na wszystkich, którzy mają inne zdanie to już jest Twój problem, nie mój. Ja jestem do ludzi nastawiona bardzo pozytywnie, nie opieprzam, nie pisze chamskich pw, jak mogę to pomogę a jak nie to siedzę cicho. Komentuję jak mi się coś podoba, jak mi się nie podoba technicznie to również komentuję a jak widzę, że ktoś łączy np.kolory - różowy, czerwony i fiolet to nie komentuję bo dla mnie to "wieś śpiewa i tańczy" a dla tej osoby to może być szczyt elegancji. I nie zamierzam nikogo dotknąć moim umiłowaniem bardziej "tradycyjnej" kolorystyki.
Wątek plotkowy jak sama nazwa wskazuje służy do plotkowania o wszystkim, nie jest natomiast kółkiem wzajemnej adoracji i ja mam inne zdanie a Ty masz inne i przy nim pozostańmy. Bez wzajemnych personalnych naskakiwań.

I kto tu ma problem ... na pewno nie ja ... wiesz co? w tym co poprzednio napisałam nie było żadnego chamstwa, ani opieprzania ... jak to odczytałaś to już Twój problem nie mój ...... do żadnych kółek wzajemnej adoracji nie należę bo mnie po prostu mdli od lukrowania i wazeliniarstwa ..... nie przyklasnęłam Ci? przykro mi ..... wyraziłam tak jak Ty swoje zdanie ........... czy wypunktowanie na czerwono jest personalnym naskakiwaniem? ... jeżeli to tak odebrałaś to Twój problem nie mój.
Wiesz co? chciałam teraz napisać coś chamskiego i bezczelnego ale się powstrzymam ............ zapytam tylko - czy Ty musisz pisać te swoje mądre referaty udowadniające, że (.....) zamiast tak normalnie, po prostu pogadać? .... na odpowiedź nie czekam! .... a to, że się już odzywać nie będę nie znaczy, że się obraziłam ..... jeszcze tylko calineczki wyślę i znikam z Wizażu ...... Ewuniu, żałuję, że zapytałam o ten Wrocław .... gdybym wiedziała, że tyle bezsensownego wodolejstwa z tego powodu będzie siedziałabym cicho ..... .
Wyszłam na pyskującą, linczującą, chamską bo nie przytaknęłam ............. e tam, jeżeli ktoś tak mnie odbiera to już nie mój problem ......
To by było na tyle .............. przepraszam, że zepsułam swoją osobą ,,miłą atmosferę,, na plotkowym ......... już znikam

[Pupil]

Napisane przez damurek

........... i po co ta nikomu niepotrzebna ,,szczegółowa antyreklama,, z Twojej strony .............. ja nie mogę jechać ani do Lubina ani do Wrocławia bo GOŁODUPIEC jestem ... chętnie bym pojechała i tu i tu ale mnie nie stać niestety (mnie czasami na życie nie stać ... no cóż ...) .... i niczego mi tłumaczyć nie trzeba bo swój rozumek mam ......... to jest moje ostatnie zdanie w tym temacie!!! ... zastanowię się czy ostatnie na Wizażu

Widzisz to Ty masz problem, bo moje prywatne zdanie odebrałaś jako antyreklamę. Ja wyraziłam swoje zdanie, może ta antyreklama się komuś przyda? Tego akurat nie wiesz.

Napisane przez damurek

I kto tu ma problem ... na pewno nie ja ... wiesz co? w tym co poprzednio napisałam nie było żadnego chamstwa, ani opieprzania ... jak to odczytałaś to już Twój problem nie mój ...... do żadnych kółek wzajemnej adoracji nie należę bo mnie po prostu mdli od lukrowania i wazeliniarstwa ..... nie przyklasnęłam Ci? przykro mi ..... wyraziłam tak jak Ty swoje zdanie ........... czy wypunktowanie na czerwono jest personalnym naskakiwaniem? ... jeżeli to tak odebrałaś to Twój problem nie mój.
Wiesz co? chciałam teraz napisać coś chamskiego i bezczelnego ale się powstrzymam ............ zapytam tylko - czy Ty musisz pisać te swoje mądre referaty udowadniające, że (.....) zamiast tak normalnie, po prostu pogadać? .... na odpowiedź nie czekam! .... a to, że się już odzywać nie będę nie znaczy, że się obraziłam ..... jeszcze tylko calineczki wyślę i znikam z Wizażu ...... Ewuniu, żałuję, że zapytałam o ten Wrocław .... gdybym wiedziała, że tyle bezsensownego wodolejstwa z tego powodu będzie siedziałabym cicho ..... .
Wyszłam na pyskującą, linczującą, chamską bo nie przytaknęłam ............. e tam, jeżeli ktoś tak mnie odbiera to już nie mój problem ......
To by było na tyle .............. przepraszam, że zepsułam swoją osobą ,,miłą atmosferę,, na plotkowym ......... już znikam

Moje referaty są przynajmniej czytelne i na temat, bez wielokropków i domysłów i gróźb w stylu "znikam z wizażu". Było już ich tyle z Twojej Danusiu strony, że przyzwyczaiłyśmy się do nich, są prawie w każdym Twoim poście, gdy dochodzi do jakiejkolwiek dyskusji nie po Twojej myśli. Wystarczy zajrzeć na druty. Moja opinia o linczowaniu i krytykowaniu wszystkiego też dotyczy drutów. Nie ja zbieram ostrzeżenia za napaści na inne użytkowniczki. Nie ma tu miejsca na konstruktywną krytykę, jest od razu napaść - jak nie publicznie to na pw.
Co do reszty się nie wypowiem mam swoje zdanie i pozostawię je wyłącznie dla siebie. To taka kurtuazja z mojej strony

[damurek]

Napisane przez Pupil

Widzisz to Ty masz problem, bo moje prywatne zdanie odebrałaś jako antyreklamę. Ja wyraziłam swoje zdanie, może ta antyreklama się komuś przyda? Tego akurat nie wiesz.



Moje referaty są przynajmniej czytelne i na temat, bez wielokropków i domysłów i gróźb w stylu "znikam z wizażu". Było już ich tyle z Twojej Danusiu strony, że przyzwyczaiłyśmy się do nich, są prawie w każdym Twoim poście, gdy dochodzi do jakiejkolwiek dyskusji nie po Twojej myśli. Wystarczy zajrzeć na druty. Moja opinia o linczowaniu i krytykowaniu wszystkiego też dotyczy drutów. Nie ja zbieram ostrzeżenia za napaści na inne użytkowniczki. Nie ma tu miejsca na konstruktywną krytykę, jest od razu napaść - jak nie publicznie to na pw.
Co do reszty się nie wypowiem mam swoje zdanie i pozostawię je wyłącznie dla siebie. To taka kurtuazja z mojej strony

Ewuniu, Ty masz już wyrobione o mnie zdanie ..... dziękuję, że dowiedziałam się od Ciebie prawdy o sobie (kurcze,Tobie nawet te kropeczki w moim pisaniu przeszkadzają ). Wiesz, że się cieszę, że mi dokopałaś publicznie?
Ostrzeżenia za napaść na inne użytkowniczki ?! No tak, Ty wiesz wszystko najlepiej . Było minęło, żadna z biorących udział w tamtym zdarzeniu nie ma do siebie żalu ani pretensji a Ty to wyciągasz żeby mi udowodnić jaka jestem wredna Była jakaś napaść z mojej strony? A może ja się tylko broniłam? Wiesz co? Mediator z Ciebie byłby do niczego (powiem to dosadniej - mediator do dupy ). Kurtuazja z Twojej strony? Dobrze, że są takie wspaniałe osoby jak Ty na Wizażu ... dla takich awanturnic jak ja nie ma tu miejsca. Ty masz o mnie wyrobione zdanie (domyślam się nawet od kiedy) ... ja się przekonałam, że jednak miałam rację co do Ciebie ...... mam nadzieję, że jesteś mądrzejsza i nie będziesz już tej bezsensownej dyskusji ciągnąć (po co masz głupiemu udowadniać, że jest głupi ... on o tym doskonale wie ale ma nadzieję, że jednak nie aż tak głupi jest ).

Dziewczyny, przepraszam Was, że się dzisiaj odezwałam, przepraszam Was, że mnie poniosło.
Przepraszam wszystkie Dziewczyny, na które napadłam/napadałam na forum i na Pw. ... przepraszam Dziewczyny, które spotkała z mojej strony jakakolwiek przykrość ... cóż więcej mogę powiedzieć .... miło było z Wami czasem pogadać.

Czasem tu wpadnę Was odwiedzić ... obiecuję, że się nie będę odzywać (to nie są żadne groźby ... po prostu jak ktoś nie ma nic do powiedzenia niech się lepiej nie odzywa - tego się będę trzymać).

A Ciebie Ewuniu nie przepraszam ... Tobie moje przeprosiny są niepotrzebne ... życzę Ci wszystkiego co dobre ... powodzenia

[Titania]

cisza! co tu sie dzieje!
ciotki, dajcie sobie na wstrzymanie szklankę meliski wypić (albo jakaś mocniejsża lufkę ) , oddech wziac głeboki i... rozejść się do swojego kąta.
jedna niech zaprzestanie swoich filozoficznych wielokropków, a druga swoich omnibusowych referatów i bedzie spokoj
każdy jest inny. nikt nie jest idealny. nic sie na to nie poradzi.
czasami działamy sobie na nerwy bywa. ale takie zycie. tough!

nawrzucałyście sobie, troche wam ulzyło teraz czas złapac dystans. ludzie, to w koncu tylko forum internetowe. na pewne rzeczy trzeba przymknąć oko.

siem wypowiedziała . teraz znikam do Piekiełka

Pozdro dla obu Wojowniczek jak dla mnie jest remis 1:1

[Pupil]

Amen

[karadka]

dziewczyny przepraszam ze sie tak wcinam tutaj ale szukam wszedzie i nie moge znalezc
potrzebuje pudelka do wysylania kartek recznie zrobionych, zeby wystajace elementy sie nie zniszczyly a w kopercie to roznie bywa wiem ze moge je zrobic sama ale ja potrzebuje duze ilosci wiec ta opcja odpada moze ktoras z Was natknela sie gdzies na takie pudeleczka to bede bardzo wdzieczna za pomoc!
pozdrawiam

[wadercia]

a mozektoraz z Was dziewczyny robila ozdobne wieszaki?

chcialabym sprobowac swoich sil ale wujek google nie pokazuje zbyt wielu opcji a tutaj ciezko szukac pomiedzy watkami

Z gory dziękuję za odzew