Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[brumek]

O, Shira_83
Jak tam Twoje kwiatki? Bo ja dziś znowu 7 dalii dokupiłam Nie mogłam się powstrzymać Znowu Niedługo leżaki mi się przestaną na ten balkon mieścić

[blondynkapoznan]

Napisane przez brunetka2000

Wiadomość od Nerolki
Iza jest już z nami od 15:25 Wazy 260 gram (chyba jakiejś cyferki zapomniała dopisać ) i 50 cm Oddycha sama i mimo wcześniactwa jest w sali fizjologicznej i sie grzeje. Rodziłam siłami natury


Gratuluje Nerolka

super wieści:party :
wracaj szybko do sił

Napisane przez brumek

Hurrrrraaaa!!!!! Nerolko, Izuniu - gratulacje!!! I tacie Izuni tez oczywiście
Wracajcie do nas jak najszybciej! A jeszcze szysbciej prześlijacie MMSa ze zdjęciem maleńkiej

Teraz to chyab prowadzisz w wielkości brzuszka na naszym forum Ale jaki kształtny

Coś Ty! Wcale nie jest wielki, kokietujesz tylko!

Scio - obyś wyszła i wyniki były ok

I co mówili?

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------


Do kolacji? A my właśnie od obiadu wstaliśmy
Cudne te zdjęcia porobiłaś Świetny pomysł z kwiatuszkiem A brzuszek tez masz malutki i słodki


I jeszcze mam taką refleksję - Nerolka chyab urodziła błyskawicznie Bo koło 14 pisałyście że jedzie na porodówkę, a o 15.30 już dziecko na świecie! Fajnie tak szybko urodzić (choć oczywiście całej reszty z tym związanej, pobytu w szpitalu i stresu, bardzo współczuję). ALe to też pewnie dlatego, że to już 4 dziecko, prawda?

ale jadąc miała już rozwarcie 5 cm

[brunetka2000]

Napisane przez brumek

I jeszcze mam taką refleksję - Nerolka chyab urodziła błyskawicznie Bo koło 14 pisałyście że jedzie na porodówkę, a o 15.30 już dziecko na świecie! Fajnie tak szybko urodzić (choć oczywiście całej reszty z tym związanej, pobytu w szpitalu i stresu, bardzo współczuję). ALe to też pewnie dlatego, że to już 4 dziecko, prawda?

Nie Zmalowana pisała pierwszego smsa przed 11, że jedzie na porodówkę, bo ja akurat miałam wychodzić na spotkanie.

A poza tym spotkanie się udało nie licząc tego, ze zgubiłam 100 zł

[zanetaa88]

Brumek słońce do kolEkcji brzuchatków, dziękuje, dziękuje
Mój brzucholek z porównaniem do Twojego to dużyyyyyyy balon
ale oba są słodkie,prawda !

[youyou]

Napisane przez brunetka2000

Wiadomość od Nerolki
Iza jest już z nami od 15:25 Wazy 260 gram (chyba jakiejś cyferki zapomniała dopisać ) i 50 cm Oddycha sama i mimo wcześniactwa jest w sali fizjologicznej i sie grzeje. Rodziłam siłami natury


Gratuluje Nerolka

Nerolka GRATULACJE! Witamy Izunię na świecie!

[brumek]

Napisane przez brunetka2000

Nie Zmalowana pisała pierwszego smsa przed 11, że jedzie na porodówkę, bo ja akurat miałam wychodzić na spotkanie.

A, chyba że tak.

Napisane przez zanetaa88

Brumek słońce do kolEkcji brzuchatków, dziękuje, dziękuje
Mój brzucholek z porównaniem do Twojego to dużyyyyyyy balon
ale oba są słodkie,prawda !

Pewnie że słodkie!!!

[blondynkapoznan]

mam opoznienie u lekarza o 19 wychodze z domu

[editka2022]

brumek chcialabym pokokietowac ale jak od wszystkich slyszysz teksty typu"o ja to taki mialam do porodu wielki brzuch"albo"dopiero 6 miesiac a juz taki wielki oooo...."a i tak najlepsze sa plotkary z wioski o a ta to ma opone,co zrobisz na wsi ludzie zyja czyims zyciem a nie swoim

[beata_1988]

Napisane przez CarmelaSoprano

na płynie do płukania jest napisane od 3 roku zycia!

ooo to nie wiedziałam - no to dlaczego nazywa się "Dzidziuś" skoro jest od 3-go roku życia płyn do płukania? bez sensu...


Matko, Nerola rodzi
!!! albo już urodziła bo dopiero teraz doczytałam
:trzymam kciuki i czekam na wieści od niej

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez inutil

Witam, pamiętacie mnie jeszcze trochę???

Przyznam się że jeszcze czasem podczytuję i podglądam Was, ale tak produkujecie że ciężko być na bieżąco...

Tym bardziej się cieszę że weszłam dzisiaj, bo widzę że powoli się rozpakowujecie

Chciałam się też trochę pochwalić, a co tam jutro zaczynamy 7 tydzień na razie to więcej strachu niż radości ale znowu się udało

buziaki

Nerola aż łezka mi się zakręciła w oku, zaraz Iza będzie na świecie

Inutil - gratulacje najszczersze jakie tylko moga byc

[zanetaa88]

A czy proszek BOBAS jakiś jest dobry?
W każdym sklepie go widzę, a DZIDZIUSia nie !

[beata_1988]

Napisane przez youyou

Nerolka GRATULACJE! Witamy Izunię na świecie!

cudownie

[Marina1]

dziewczynki udało mi sie wygrać...Jak myslicie- fajny? http://allegro.pl/4baby-fotelik-0-18...613627179.html

Kurde mam doła.
Znów pokłóciłam się z mamą...Wcześniej mi się to nie zdarzało. A skończyło się na moim płaczu. I wyję ciągle.
Boję się, że już nigdy nie będzie między nami jak kiedyś- fajna przyjacielska relacja, mama - przyjaciółka...
Naprawdę mamy coraz gorszy kontakt.
Z czego to wynika?
Mama powiedziała, że odkąd jestem z Tż-tem bardzo się zmieniłam. Kiedyś powiedziałam jej, że nie musi przychodzić do nas na górę do pokoju,że potrzebujemy trochę prywatności, nie musi mi odkurzać czy sprzątać, zresztą mój młody tez ciągle przychodził do nas na górę np. grać na kompa. i zwróciłam jej uwagę.
Teraz mogę nie dawać znaku życia przez cały dzień, a ona nie przyjdzie, nawet zobaczyć czy żyję...
Strasznie strasznie strasznie mi smutno. Nie umiemy rozmawiać.
I jeszcze ma mi za złe, że nie dogaduje się z ojcem...że jestem pamiętliwa ( a jak mam zapomnieć 20 lat znęcania fizycznego i psychicznego?)
zarzuca mi, że mam jego charakter...

pocieszcie dziewczyny

[AgaGuernsey]

witam z Wladyslawowa! Wlasnie zobaczylam, ze Nerolka urodzila. Gratulacje!

[moniczka2123]

Nerolka WIELKIE GRATULACJE IZUNIU WITAJ NA SWIECIE I TRZYMAJCIE SIE OBIE I GRATULACJE DLA TATUSIA

Ja teraz w domu jestem pomagam siostrze meza.chodze na 7 do dzieciakow i wybieram ich do szkoly i wyprowadzam na autobus. ten idiota siedzi ona sie zacharowuje chodzi do pracy itd blagam was o kciuki w czwartek bo jest rozprawa.

[aania_20]

Witam i ja, wreszcie Was po całym dniu nadrobiłam

inutil, witam i gratuluję! Trzymam kciuki!

blondynka, pewnie już troszkę późno ale jak chodzi o pocztę - teoretycznie powinni wydać list komuś innemu, chyba że masz zastrzeżone że nie życzysz sobie żeby ktoś inny za Ciebie odbierał.

brumek, jak dla mnie różnica między Dzidziusiem i resztą bierze się głównie z producenta...
szafa świetna! a brzucha dalej Ci prawie nie widać

GRATULACJE DLA NEROLKI!!!


Babonik, jak joga? żałuję że nie dotarłam, przydało by mi się troszkę ćwiczeń.
Ale wysiedziałam się u pani dr sporo, przede mną ludzie 40 minut siedzieli
za to mam wreszcie zwolnienie szkoda że z uczelni nie dają


jak tak o brzuszkach mówicie, to mnie wkurza jakby się ktoś obcy z łapami pchał, poza mężem pozwalam tylko przyjaciółkom. Jedna nie mogła z podziwu wyjśc że tam coś się rusza i kopie
A na weselu było wielkie zdziwienie jak ktoś spytał i dowiadywał się że mam 6 tyg do końca. No bo bez pytań się nie obeszło, jako że sporo osób dawno nie widziałam. Większość oceniała na jakiś 4 miesiąc
Ale zdjęcia z wesela nie wstawię bo po pierwsze mam może ze dwa, a o drugie wpadłam w dołek bo stwierdziłam że wyglądam jak wieloryb w namiocie...

[marzena_S]

Nerolko, ogromne gratulacje dla Ciebie i tż !!!
Witamy na świecie Izunię i czekamy na Wasze wspólne zdjęcie.

[Shira_83]

Napisane przez Marina1

dziewczynki udało mi sie wygrać...Jak myslicie- fajny? http://allegro.pl/4baby-fotelik-0-18...613627179.html

Kurde mam doła.
Znów pokłóciłam się z mamą...Wcześniej mi się to nie zdarzało. A skończyło się na moim płaczu. I wyję ciągle.
Boję się, że już nigdy nie będzie między nami jak kiedyś- fajna przyjacielska relacja, mama - przyjaciółka...
Naprawdę mamy coraz gorszy kontakt.
Z czego to wynika?
Mama powiedziała, że odkąd jestem z Tż-tem bardzo się zmieniłam. Kiedyś powiedziałam jej, że nie musi przychodzić do nas na górę do pokoju,że potrzebujemy trochę prywatności, nie musi mi odkurzać czy sprzątać, zresztą mój młody tez ciągle przychodził do nas na górę np. grać na kompa. i zwróciłam jej uwagę.
Teraz mogę nie dawać znaku życia przez cały dzień, a ona nie przyjdzie, nawet zobaczyć czy żyję...
Strasznie strasznie strasznie mi smutno. Nie umiemy rozmawiać.
I jeszcze ma mi za złe, że nie dogaduje się z ojcem...że jestem pamiętliwa ( a jak mam zapomnieć 20 lat znęcania fizycznego i psychicznego?)
zarzuca mi, że mam jego charakter...

pocieszcie dziewczyny

Mój skarbeńku mama po prostu nie umie zrozumieć że nie jest dla ciebie najważniejsza że jej miejsce zajął twój mąż i temu tak jest kiedyś trzymałyście sztamę i broniłyście się przed tatą sadystą czy pijakiem to nie jest ważne teraz pewnie mama ma żal bo tata poluzował i ona mu odpuściła i oczekiwała tego samego po tobie a tu rozczarowanie bo ty nie możesz mu darować i to wcale nie jest oznaką że jesteś taka jak on przecież nie można oczekiwać że takie same ślady zostawił tata i na tobie i na mamie bo ty byłaś na to wszystko narażona od maluszka i to zostawia głębsze rany niż na dorosłej kobiecie trudno oczekiwać że rzucisz się z uściskami na kogoś od kogo doświadczyłaś bardzo wiele złego ( dla mnie twoje zachowanie jest normalne) a udawanie twojej mamy że nic się nie stało to zwykłe wyparcie!!! Kochana trudno takie życie nie da się mieć wszystkiego mama ma swoje życie a ty swoje to w końcu Ty i mąż stanowicie teraz wspólny front za niedługo na świat pojawi się maluszek i resztę po prostu zlewaj grunt to żebyś się dobrze rozumiała z mężem to on jest najważniejszy nie mama tata brat czy ktoś jeszcze innym ( o boże przepraszam coś za dużo chyba napisałam)

Brumku moje kwiatki kwitną ale każdy dzień gonie z wodą z nawozem i cieszą oczy oooo kupiłaś następne nie kuś bo skoro Ty nie wytrzymałaś to będę mieć powodu żeby też się złamać bo sobie pomyśle no skoro Brumek nie wytrzymał to ja tez nie dam rady

[zanetaa88]

Napisane przez Marina1

dziewczynki udało mi sie wygrać...Jak myslicie- fajny? http://allegro.pl/4baby-fotelik-0-18...613627179.html

Kurde mam doła.
Znów pokłóciłam się z mamą...Wcześniej mi się to nie zdarzało. A skończyło się na moim płaczu. I wyję ciągle.
Boję się, że już nigdy nie będzie między nami jak kiedyś- fajna przyjacielska relacja, mama - przyjaciółka...
Naprawdę mamy coraz gorszy kontakt.
Z czego to wynika?
Mama powiedziała, że odkąd jestem z Tż-tem bardzo się zmieniłam. Kiedyś powiedziałam jej, że nie musi przychodzić do nas na górę do pokoju,że potrzebujemy trochę prywatności, nie musi mi odkurzać czy sprzątać, zresztą mój młody tez ciągle przychodził do nas na górę np. grać na kompa. i zwróciłam jej uwagę.
Teraz mogę nie dawać znaku życia przez cały dzień, a ona nie przyjdzie, nawet zobaczyć czy żyję...
Strasznie strasznie strasznie mi smutno. Nie umiemy rozmawiać.
I jeszcze ma mi za złe, że nie dogaduje się z ojcem...że jestem pamiętliwa ( a jak mam zapomnieć 20 lat znęcania fizycznego i psychicznego?)
zarzuca mi, że mam jego charakter...

pocieszcie dziewczyny

Oj kochana to że się zmieniłaś odkąd jesteś ze swoim Tż to nic dziwnego, każdy się zmienia. A twoja mama pewnie nie umie się przyzwyczaić że jej kochana córeczka w końcu dorosła i chce mieć swoje życie...każda kobieta się zmienia kiedy spotyka mężczyznę swojego życia!! To że Ci mówi że się zmieniłaś pewnie wynika z tego, że wiesz nie ma już swojej małej córeczki w której miała wiecznie wsparcie 24h, teraz u Ciebie na pierwszym miejscu jest Tż a nie jak mama kiedyś... weź to w odwrotną stronę też byś nie była zadowolona że masz w kimś wsparcie a ten ktoś powoli odrywa się od Twojego świata, bo poznał kogoś nowego...i nie umie się do tego przyznać że mu jest źle że sobie ktoś życie układa, rozumiesz?
Myślę, że Twoja mama nie umie sobie poradzić z tym, no że w końcu odrywasz powoli pępowinę i przez to Ci zarzuca że jesteś podobna do taty.
A to że nie przychodzi do góry to zwykły foch, powiedziałaś że chcesz mieć prywatność i ją masz...tylko że w taki sposób fochowsko-babski.
Jedyne co Ci mogę doradzić to jak zawsze SZCZERA rozmowa,powiedzieć że to że mówisz że chcesz mieć prywatność to nie znaczy, że mama ma siedzieć na dole i się nie odzywać ani pokazywać, po prostu powiedzieć co leży na sercu i daje rękę uciąć że po rozmowie będzie Wam lżej !! i powiedzieć w końcu jasno, że Tobie też jest ciężko, kiedy nie rozmawiacie itd. itp ona pewnie o tym wie jak każda mama,ale jak każdy woli to usłyszeć no i że stajesz się samodzielna i że trochę się boisz tej samodzielności, ale kiedyś w końcu trzeba zrobić krok do przodu.

Uff..
Nie zanudzam?

[Shira_83]

[QUOTE=zanetaa88;26954508]Oj kochana to że się zmieniłaś odkąd jesteś ze swoim Tż to nic dziwnego, każdy się zmienia.

oooo dokładnie zgadzam się

[Marina1]

Dziewczynki moje Shira Żanetka dziękuję Wam z całego serca za te odpowiedzi...Przeczytam je sobie jeszcze kilka razy.
Jak dobrze wiedzieć, że jesteście...
Dziękuję.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez pieleszka

co do wózka to też chciałam jedo fyn 4ds, ale mąż wypatrzył ostatnio jakiegoś espiro GTX i próbuje mnie przekonać...słyszałyście coś może o tych wózkach???

U nas duzo GTXów jezdzi po osiedlu, wygladaja na fajne, ale na zywo nie macałam

Napisane przez brunetka2000

Wiadomość od Nerolki
Iza jest już z nami od 15:25 Wazy 260 gram (chyba jakiejś cyferki zapomniała dopisać ) i 50 cm Oddycha sama i mimo wcześniactwa jest w sali fizjologicznej i sie grzeje. Rodziłam siłami natury

COŚ PIĘKNEGO GRATULACJEEEE
( aż mnie Sara skopała, bo chyba cisnienie mi skoczyło jak czytałam ta wiadomość)

Napisane przez Zmalowana

A to my

Cudnie wygladasz, a brzuszek naprawde spory jak na kolejna zgrabnisie z forum!

Napisane przez Natka_

Mi dzisiaj sąsiadka mówi "ooo a Ty nie będziesz miała czasem dziewczynki, bo tak jakby Ci urody trochę zabrała" Cóż za delikatność

bo sie posikam ze smiechu

Napisane przez zanetaa88

No to i My do kolekcji
29 tydzień i 3 dzień

Ślicznie, MIODZIO i mamy takie same panele i taka sama narzute na łóżko z juska, tylko ja mam brązowo:P

Napisane przez blondynkapoznan

mam opoznienie u lekarza o 19 wychodze z domu

Kciuki zacisniete, leć i wracaj szybko z relacja!

Napisane przez zanetaa88

A czy proszek BOBAS jakiś jest dobry?
W każdym sklepie go widzę, a DZIDZIUSia nie !

A w du.pie z tym dzidziusiem, ja tez nigdzie nie moglam kupić, wziełam to co mam w Auchan koło domu Lovele (płyn KOLOR i BIEL), później nie bede po całym mieście szukała za płynem do prania.


SMS od MILENY:
MAŁA LEŻY I SIE GRZEJE
NIE KARMIŁA NARAZIE BO IZA MIALA SPADEK CUKRU I DOSTAJE GLUKOZE.

[zanetaa88]

Marina i nie dołuj się
Każdy jest zniesmaczony kiedy coś idzie nie po jego myśli i przy tym mówi drugiej osobie same przykrości niestety większość tak robi, ruch emocjonalny.
Głowa do góry i wyznacz sobie cel : rozmowa z mamą i samodzielność!!

[patik87]

GRATULUJĘ NEROLKA!!!
IZUNIA WITAMY NA ŚWIECIE!!


to się zastresowałam, teraz poleci nam momentalnie do naszych porodów. Muszę w tym tygodniu wkońcu torbę spakować i kupić resztę rzeczy zacząć prać...od kilku tygodni wszystko się zatrzymało i nic nie robię.

Zanetaa byłam. Miło że pamiętasz. Ludzi dużo, ale weszłam bez kolejki, zresztą na 5 minut.
Przepisała mi receptę, ale co się okazało? że ten lek jest bez recepty!!!!
Tak się wkurzyłam na moją gin, że nie wie takich rzeczy!! Tzt by pojechał do apteki i po kłopocie.
Wzięłam pierwszą dawkę leku, zaraz zmierzę temp czy gorączka po czopku spadła, ciekł ze mnie pot okropnie jak w łóżku leżałam. Nadal nic nie jem, i biegunka gania, może rzadziej, bo nie mam czym.Internista mnie przestraszyła że to może zatrucie ciążowe ale raczej nie, bo gazy czuję w żołądku itp.. i jeszcze mnie uczuliła że jakby tylko gorzej było to szpital, napisała sobie w mojej karcie ze mnie pouczyła o tym...
Aaa piękny brzuś z kwiatuszkiem, mam taką samą zieloną narzutę na łóżko, a śmierdziała jak wyjęłam z opakowania...

Marina nie martw sie problemami z mamą, spróbujcie porozmawiać szczerze.

Pieleszko espiro to jeden z lepszych wózków, jak kupowalismy swój tako to pan ze sklepu bardzo zachwalał espiro, ale cena była trochę wyższa, no ale i wyższa półka. Mi się podoba bardzo.

Zmalowana ale masz ciężarek przed sobą, nie dziwne że bolą plecki i nogi, piękny tobołek.

[zanetaa88]

Carmela jak kupowaliśmy te panele NIKOMU sie nie podobały,
każdy nas krytykował, bo wszyscy szli w tradycyjne jasno brązowe,
które Nam się nie podobają i chcieliśmy coś innego.
I wybraliśmy te, są cudowne.
Teraz każdy mówi, że dobry wybór

Ja chyba też zrobię tak z proszkiem, bo jak mam latać pół miasta za proszkiem
to sram za przeproszeniem taki interes...

[Shira_83]

Napisane przez Marina1

Dziewczynki moje Shira Żanetka dziękuję Wam z całego serca za te odpowiedzi...Przeczytam je sobie jeszcze kilka razy.
Jak dobrze wiedzieć, że jesteście...
Dziękuję.

czytaj czytaj Żanetka to ujęła jeszcze lepiej niż ja to sama prawda jest i w końcu po to tu jesteśmy żeby sobie pomagać dziś ja tobie jutro może ty mnie

Beatko sorry że tak późno ale afera z tą twoją teściową coś mi się wydaję że ona ma problemy z opanowaniem 4 kółek biedaku borze ze masz krzepę i nie miękniesz w takich sytuacjach ja mam tak samo potem na mnie mówią że zimna ryba jak mój siostrzeniec złamał rękę to jego matka na korytarzu leżała na leżance siniacząc wdech wydech a ja w zabiegowym pomagałam rozcinać kurtkę a krew małego mi się po palcach lała, jak tylko teściowa przyjdzie do siebie to znikajcie na swoje nie ma że boli!!

[zanetaa88]

Patik to dobrze mnie straszył też szpitalem jak byłam przeziębiona. Ważne że dostałaś leki i już wszystko idzie ku lepszemu!Teraz odpoczywaj i pij dużo abyś się nie odwodniła!!
Z Jyska wszystko śmierdzi trzeba od razu prać

[zanka205]

Nerola mega gratulacje!!!!

[zanetaa88]

Zainspirowała mnie TELIK i dzisiaj też wykombinowałam ciachoo z rabarbarem
Pyszności!





www.i-like-to-cook.blogspot.com

[zanka205]

a teraz wieści ode mnie
Na wizycie super, usg udane
Mała jest małą bez żadnych wątpliwości, po raz czwarty lekarz pokazywał dowód
waży 1771 g i wg. usg jak i wg. OM to 31.t.c.
wszystko w porządku, tylko mała ma nisko główkę ale taki już mój urok
nie chciała buzi pokazać za to nogi rozkładała z chęcią

[Shira_83]

Napisane przez zanetaa88

Zainspirowała mnie TELIK i dzisiaj też wykombinowałam ciachoo z rabarbarem
Pyszności!





www.i-like-to-cook.blogspot.com

oooo cholerka to ejst ucieraniec??? a rabarber surowy czy z kompotu daj przepis daj cyganka prawdę ci powie