Tarnowskie Panny Mlode cz.III

[MaryJane88]

Napisane przez Emir1994

Są lepsi np. Bittner.

Myśle że porownywalny tez sie nad nim zastanawiałam ale nie mial wolnego terminu
A co do innych też jeszcze miałam kilka typów no ale cenowo troche mnie odstraszali

[zaaaabcia]

Napisane przez MaryJane88

No ja sie na niego właśnie zdecydowałam bo uważam że to najlepsza propozycja w Tarnowie a jako grafik myślę że mogę sie w tym temacie wypowiedzieć A co do tych negatywnych opini no to poczekam i zobacze jak narazie po spotkaniu odniosłam bardzo pozytywne wrażenie a niebyło to tylko podpisanie umowy bo dość długo rozmawialiśmy i czas przyjemnie zleciał

ja bym sie troche bala ryzykowac ze miesiac przed slubem zostane bez fotografa

[MaryJane88]

Napisane przez zaaaabcia

ja bym sie troche bala ryzykowac ze miesiac przed slubem zostane bez fotografa

Myśle że znajde fotografa i miesiąc przed ślubem bo ślub biore w niedziele więc ktoś się znajdzie Ale nie wydaje mi sie żeby nas wystawił Podchodzę do tego z nastawieniem że każdy jest czlowiekiem i może się pomylić

[Emir1994]

Napisane przez MaryJane88

Myśle że znajde fotografa i miesiąc przed ślubem bo ślub biore w niedziele więc ktoś się znajdzie Ale nie wydaje mi sie żeby nas wystawił Podchodzę do tego z nastawieniem że każdy jest czlowiekiem i może się pomylić

Jak niedziela to i tydzień przed ślubem znajdziesz fotografa, takiego jakiego chcesz.

[zaaaabcia]

Napisane przez MaryJane88

Myśle że znajde fotografa i miesiąc przed ślubem bo ślub biore w niedziele więc ktoś się znajdzie Ale nie wydaje mi sie żeby nas wystawił Podchodzę do tego z nastawieniem że każdy jest czlowiekiem i może się pomylić

oczywiscie kazdy moze sie pomylic .. ale chyba osoby w takiej branzy raczej nie powinny

[clauudik]

zgadzam się z Tobą Żabcia, zresztą to co ten pan Wam zrobił uznałabym za oszustwo a nie pomyłkę. Dziewczyny, wiem że temat już kilkakrotnie się przewijał, ale może przychodzi Wam do głowy dobra makijażystka która przyjedzie w niedzielę do domu?? Za info o fryzjerkach też będę wdzięczna

[MaryJane88]

Napisane przez zaaaabcia

oczywiscie kazdy moze sie pomylic .. ale chyba osoby w takiej branzy raczej nie powinny

Jak to w każdej branży

[zaaaabcia]

Napisane przez MaryJane88

Jak to w każdej branży

oczywiscie .. ale wiesz lekarz moze odwolac wizyte 3 godziny przed i nie bedzie to dla Ciebie jakis straszny problem .. ale jak zrobi to juz fotograf w dzien Twojego slubu to chyba do smiechu by Ci nie bylo

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez clauudik

zgadzam się z Tobą Żabcia, zresztą to co ten pan Wam zrobił uznałabym za oszustwo a nie pomyłkę.

dokladnie .. ja rozumiem ludzie robia pomylki kazdemu sie zdarza .. ale to nie byla pomylka tylko brak dbania o klienta spotkalo to mnie i jeszcze jedna dziewczyne na watku .. a ile jeszcze takich osob jest ... nie wiadomo

a najlepsze jest to ze powiedzial mi ze w ten weekend co mamy slub ma urlop a jak pozniej napisalam mu wiadomosc z innego emaila to napisala ze ten dzien ma wolny .. wiec o co chodzi? to samo z druga dziewczyna jak mu powiedziala ile kasy sa w stanie dac za fotografa to juz byl chetny do wspolpracy ... szkoda slow!

[ewka1368]

Napisane przez clauudik

zgadzam się z Tobą Żabcia, zresztą to co ten pan Wam zrobił uznałabym za oszustwo a nie pomyłkę. Dziewczyny, wiem że temat już kilkakrotnie się przewijał, ale może przychodzi Wam do głowy dobra makijażystka która przyjedzie w niedzielę do domu?? Za info o fryzjerkach też będę wdzięczna

ja moge polecic dziewczyne ktora mnie malowala Katarzyna Owca ona maluje na jakis pokazach jest wizazystka ja jestem mega zadowolona i mysle ze z dojazdem do klijenta nie bedzie problemu
889084303

a ja czekam na zdjecia od fotografa juz sie doczekac niemoge

podoba mi sie bycie żonką

[Amcizia]

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

[_black and white_]

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

Ale super powodzenia!!!

[Diana220]

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

Amcizia, widziałas Dunajec po remoncie? Ja byłam tam wczoraj na komunii i siedzielismy w duzej sali, powiem Ci ze jak dla mnie to jest bosko, zostałam mile zaskoczona, strasznie fajnie to ostatecznie wyszło, nowoczesnie i elegancko No i jedzenie tez było bardzo dobre i nie to ze ja chwiliłam, bo starałam sie byc krytyczna, ale cała rodzina która tam była tak ze mysle ze pod tym wzgledem nie ma sie co martwic

[inesitka]

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

Ale Ci fajnie Też bym już tak chciała Ale u mnie jeszcze 53

Dziś byliśmy w USC załatwić formalności. Kolejna rzecz do odhaczenia. W weekend byliśmy pozapraszać trochę gości. Mam nadzieję, że do końca miesiąca zdążymy zaprosić wszyskich.

[rinco]

Napisane przez inesitka

Ale Ci fajnie Też bym już tak chciała Ale u mnie jeszcze 53

Cieszcie sie dziewczyny, bo ja już dawno po, a chciałabym to przeżyć jeszcze raz, te wszystkie przygotowania no i samo wesele oczywiście

[nemosek]

Napisane przez ewka1368

podoba mi sie bycie żonką

I nie tylko Tobie Całkiem fajowa sprawa

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

No jakie chyba ?!!! Takie piękne chwile Cię czekają

Napisane przez Diana220

Amcizia, widziałas Dunajec po remoncie? Ja byłam tam wczoraj na komunii i siedzielismy w duzej sali, powiem Ci ze jak dla mnie to jest bosko, zostałam mile zaskoczona, strasznie fajnie to ostatecznie wyszło, nowoczesnie i elegancko No i jedzenie tez było bardzo dobre i nie to ze ja chwiliłam, bo starałam sie byc krytyczna, ale cała rodzina która tam była tak ze mysle ze pod tym wzgledem nie ma sie co martwic

Diana Ty też już niedługo ślubujesz

Napisane przez inesitka

Ale u mnie jeszcze 53

Dziś byliśmy w USC załatwić formalności. Kolejna rzecz do odhaczenia. W weekend byliśmy pozapraszać trochę gości. Mam nadzieję, że do końca miesiąca zdążymy zaprosić wszyskich.

Zleci szybciutko i w końcu nadejdzie upragniony dzień

Napisane przez rinco

Cieszcie sie dziewczyny, bo ja już dawno po, a chciałabym to przeżyć jeszcze raz, te wszystkie przygotowania no i samo wesele oczywiście

Oj pobalowało by się jeszcze raz, pobalowało.....

[olgaaa3]

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

Powodzenia !

[Dziiubaa]

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

Oj ja też zazdroszczę powoli Mi jeszcze ponad rok został także wszytsko przede mną

[MaryJane88]

A mi zostały jeszcze równe 2 miesiące a tu jeszcze tyle załatwień Jutro jadę zamówić sukienkę a wczoraj odebrałam obrączki

[moniaa061]

Napisane przez MaryJane88

A mi zostały jeszcze równe 2 miesiące a tu jeszcze tyle załatwień Jutro jadę zamówić sukienkę a wczoraj odebrałam obrączki

sliczne te obraczki

[Eve00]

Napisane przez Amcizia

witajcie, zostalo mi juz tylko 5 dni a tu jeszcze tyle do zorbienia, ale w sumei tosie chyba ciesze i jak na razie zero stresu, komlpetnie nie mam na niego czasu pozdrawiam

a ja się mega stresuje jutro mam jeszcze egzamin, wiec sie musze uczyc...

[Amcizia]

Eveo powodyenia na egzaminie, zdasz na penwo spiewajaco

Diana, tak widzialm, nam tez sie podoba, chociaz jesli ma byc szczra to wolalam poprzednie ulozenie parkietu do tanzenia, ten slup i waski pasek mi przeszkadza, ale juz gadalismy z wlascicileka ze po porstu bedzie tak ulozonne zeby bylo jakby kwadrta, bo my bedziemy ambitnie tanczyc walc wiedenski, a po prostokocie i to taki waskim to trudno wirowac, a do tego do zabwa z dzicmi z taka wielka okragla husta potrzeba tez bardziej kwadrtau niz dlugiego waksiego prostokatu.

ogolniejka juz bedzie po i bede miec glowe do tego i dostane jakis zdjecia to wrzuce wam.

aha sisotra za derkoracje wziela tylko 150 zl, powiedziala ze dekoracja z odpustu napewno sie utrzyma, tylk dokupi swierze kwaity w miejsce tych co padna

[Ania_F]

Napisane przez gustkaa

Czy ktoś tam bawił się na weselu? i jakie opinie ?
no i co najważniejsze jaka cena?

Co do lokalu na dwudniakach u "Kowalskich" to z czystym sumieniem mogę powiedziec że super lokalizacja, dobre jedzenie i szybka obsługa.
Filmowaliśmy tam wesele w ten weekend.

Lokal w drewnie jeśli chodzi o sale taneczną, sala do posiłków murowana,

Cena za pakiet który PM wybrali to 170 zł. był też stół wiejski, naprawdę dużo jedzenia,

[robberto]

Napisane przez rinco

To chyba o mnie chodziło

Poniżej wklejam listę z wypunktowanymi rzeczami, na które szczególnie zwróciliśmy uwagę podczas rozmowy w lokalu, w związku z różnymi opiniami, które do nas docierały na temat Bristolu z różnych źródeł, a także w związku z naszymi osobistymi preferencjami i wyobrażeniami na temat organizacji naszego wesela. Wszystkie poniższe punkty ustaliliśmy z właścielem, na wszystkie nasze pomysły zgodził się bez problemu, sam też coś proponował i doradzał jeśli mieliśmy wątpliwości, więc współpraca jak najbardziej na plus.

Myślę, że warto taką listę zrobić we własnym zakresie, żeby mieć pewność, że wszystko zostało ustalone i niczego się nie pominęło. Warto wcześniej na spokojnie zastanowić się nawet nad pozornie nieistotnymi drobiazgami i wypisać sobie wszystko na kartce, a nawet kopię zostawić właścicielowi, żeby potem uniknąć nieporozumień na linii państwo młodzi-lokal. U nas sprawdziło się to w 100%


1. Miejsca parkingowe:
- min. 2 miejsca przed Bristolem (1 auto – Młodzi, 1 auto – fotograf + kamerzysta)
- ok. 35-40 miejsc na parkingu przy Oskarze – wliczony w cenę, goście nie płacą
- min. 3 miejsca dla orkiestry (przyjadą wcześniej – na dziedzińcu)

2. Przywiezienie placków, tortu, owoców, alkoholu – do ustalenia kiedy i gdzie zostawić.

W sobotę przed południem kwiaciarki wykonają:
- dekorację tortu
- ustawienie dwóch kompozycji kwiatowych na naszym stole

4. Grać będzie nasza orkiestra – przyjedzie do lokalu ok. 14.00, żeby przygotować sprzęt.

5. Zabawa będzie trwała do rana, w tym również do rana:
- obsługa, kelnerzy
- klimatyzacja
- toalety (uzupełniany papier toaletowy, kontrolowana czystość toalet)

6. Jedzenie dla orkiestry, kamerzysty, fotografa – przygotowany oddzielny stolik, jedzenie to samo co dla pozostałych gości.

7. Dekoracje stołów – prosimy w kolorach białych, kremowych itp.

8. Ustawienie stołów i rozsadzenie gości – do uzgodnienia
- musimy mieć plany stołów
- dostarczymy wizytówki i plan gdzie kto siedzi

9. Ilość gości:
- 93 osoby dorosłe
- 2 osoby – Młoda Para
- 7 osób – obsługa (orkiestra, fotograf, kamerzysta – osobny stolik)
- 1-3 dodatkowe miejsca przy naszym stole dla ewentualnych księży (nie wiadomo czy przyjadą)

10. Pokoje dla gości weselnych:
- 1x pojedynczy
- 3x podwójny
- 1x dla nas (wliczony w cenę)

11. Alkohol:
- wódka „Sobieski” – do uzupełniania na bieżąco (72 butelki)
- wino półwytrawne czerwone i białe „Villa Julia” – do obiadu (9B+9CZ)
- wino półsłodkie czerwone i białe „Varna 1444” – na deser (9B+9CZ)

12. Wydawanie posiłków:
- mniejsza ilość późniejszych dań
- dobrze podgrzane jedzenie

13. Scenariusz wesela – do uzgodnienia przy ustalaniu menu (kiedy pierwszy taniec, kiedy tort)

14. Po weselu otrzymujemy wszystkie pozostałe zimne zakąski, placki, owoce, alkohol – na wynos.

15. Płatności – po weselu.

Trochę późno ale dziękuję za tą listę bo trochę się przydała.

Generalnie przekazywanych czasem między ludźmi czy tu na forum obaw dot. Bristolu zupełnie nie potwierdzam

Jedyny minus imprezy; obiecany pokój dla nowożeńców był w gorszym standardzie niż opowiadały nam inne pary (w rzeczywistości był to zwykły pokój hotelowy) a około 9-10 rano (w niedzielę !) sen rozpoczęty zaledwie 2 godziny wcześniej został przerwany potężnymi hukami związanymi z remontami w którymś z hotelowych pokoi.

[famfulka]

Hej, dawno tu nie zaglądałam, fajne te całe przygotowania, takie tym wszystkim jesteście pochłonięte, ja mam zaplanowany ślub za niecałe 3 miesiące, ale nic jeszcze nie jest załatwione oprócz sali, orkiestry i fotografa, trochę się sprzeczamy z narzeczonym i nie wiemy czy do tego ślubu dojdzie, pytanie tylko czy jak się zdecydujemy np za tydzień czy dwa, czy to już nie będzie za późno na całą bieganinę za tym wszystkim, można w dwa miesiące wszystko zorganizować? Czy ktoś miał taki przypadek, bardzo bym prosiła o listę co po kolei należy załatwiać. W sumie nie wiem czy dobrym pomysłem jest załatwianie ślubu podczas kłótni. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam przyszłe panny młode.

[rinco]

Napisane przez famfulka

Hej, dawno tu nie zaglądałam, fajne te całe przygotowania, takie tym wszystkim jesteście pochłonięte, ja mam zaplanowany ślub za niecałe 3 miesiące, ale nic jeszcze nie jest załatwione oprócz sali, orkiestry i fotografa, trochę się sprzeczamy z narzeczonym i nie wiemy czy do tego ślubu dojdzie, pytanie tylko czy jak się zdecydujemy np za tydzień czy dwa, czy to już nie będzie za późno na całą bieganinę za tym wszystkim, można w dwa miesiące wszystko zorganizować? Czy ktoś miał taki przypadek, bardzo bym prosiła o listę co po kolei należy załatwiać. W sumie nie wiem czy dobrym pomysłem jest załatwianie ślubu podczas kłótni. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam przyszłe panny młode.

My zorganizowaliśmy nasze wesele w 5 miesięcy, przy czym salę, orkiestrę, kamerzystę, fotografa, tort i placki, wybór sukni załatwiliśmy w jakieś 3 tygodnie, więc myślę, że w 2 miesiące też się da, aczkolwiek będą to na pewno bardzo intensywne miesiące.

Pierwsze sprawa to wszelkie rezerwacje trzeba załatwić jak najszybciej. Sprawy parafialne max. 3 miesiące przed - kurs przedmałżeński może być np. intensywny weekendowy, 3 wizyty w poradni, dzień skupienia. Do urzędu odpisy aktów urodzenia - czasem trzeba po nie jechać gdzieś dalej. Rozdawanie zaproszeń trzeba zacząć jakieś 1,5-2 miesiące przed ślubem. Suknia też parę tygodni przed, żeby zdążyć z poprawkami. To chyba takie niezbędne minimum załatwień. Reszta to drobiazgi, można na bieżąco dogrywać/dokupować...

Aczkolwiek moim zdaniem warto zacząć przygotowania trochę wcześniej, żeby też się nimi trochę podelektować, bo to bardzo fajny czas

[zaaaabcia]

Napisane przez MaryJane88

A mi zostały jeszcze równe 2 miesiące a tu jeszcze tyle załatwień Jutro jadę zamówić sukienkę a wczoraj odebrałam obrączki

mamy bardzo podobne obraczki

Napisane przez famfulka

Hej, dawno tu nie zaglądałam, fajne te całe przygotowania, takie tym wszystkim jesteście pochłonięte, ja mam zaplanowany ślub za niecałe 3 miesiące, ale nic jeszcze nie jest załatwione oprócz sali, orkiestry i fotografa, trochę się sprzeczamy z narzeczonym i nie wiemy czy do tego ślubu dojdzie, pytanie tylko czy jak się zdecydujemy np za tydzień czy dwa, czy to już nie będzie za późno na całą bieganinę za tym wszystkim, można w dwa miesiące wszystko zorganizować? Czy ktoś miał taki przypadek, bardzo bym prosiła o listę co po kolei należy załatwiać. W sumie nie wiem czy dobrym pomysłem jest załatwianie ślubu podczas kłótni. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam przyszłe panny młode.

czyzby pojawily sie jakies watpiliwosci ?

[inesitka]

Napisane przez MaryJane88

A mi zostały jeszcze równe 2 miesiące a tu jeszcze tyle załatwień Jutro jadę zamówić sukienkę a wczoraj odebrałam obrączki

U nas początkowo w planie też były podobne tylko żółte złoto w środku, a białe na zewnątrz, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się jednak na inne.

[rozowa1987]

Napisane przez MaryJane88

A mi zostały jeszcze równe 2 miesiące a tu jeszcze tyle załatwień Jutro jadę zamówić sukienkę a wczoraj odebrałam obrączki

obraczki piekne

[asiekt]

MaryJane88 obrączki bardzo ladne, chcialam bardzo podobne ale złotnik nam odradzil ze wzgledu ma to ze jesli bym chciala zmniejszyc lub powiększyc diamenciki popękaja i trzeba kupic nowe (w zadnym salonie jubilerskim tego nie powiedza), a pierscionek zareczynowy juz zmniejszalam i zapowiada sie na powiekszenie jednak spowrotem, zdecydowalismy sie na obrączki bez diamentów, za to ukochany obiecal podarowac mi taki cieniutki pierscioneczek z kamyczkami dookola, ktory bede nosic razem z obrączka

Aha.. i mialam juz swoj Panienski czesc pierwsza, zorganizowany razem z kolezanka ktora ma slub niebawem, wiem ze to troche wczesnie bo slub mam dopiero 16 lipca, ale nie chcialam pominąc kolezanek z pracy, a nastepny panienski juz w pl 3 tyg przed slubem. zabawa byla super i nie moge sie doczekac kolejnej imprezy

[wanilliowa]

Napisane przez asiekt

MaryJane88 obrączki bardzo ladne, chcialam bardzo podobne ale złotnik nam odradzil ze wzgledu ma to ze jesli bym chciala zmniejszyc lub powiększyc diamenciki popękaja i trzeba kupic nowe (w zadnym salonie jubilerskim tego nie powiedza), a pierscionek zareczynowy juz zmniejszalam i zapowiada sie na powiekszenie jednak spowrotem, zdecydowalismy sie na obrączki bez diamentów, za to ukochany obiecal podarowac mi taki cieniutki pierscioneczek z kamyczkami dookola, ktory bede nosic razem z obrączka

Ja zdecydowałam się na wprawienie pojedynczego diamenciku, pewnie zmieniać rozmiar będę za kilka dobrych lat i koszt pojedynczego kamyczka, nawet gdyby miał się zniszczyć, jest to przeżycia - za malutki kamień z certyfikatem zapłaciliśmy 120zł.

Aha.. i mialam juz swoj Panienski czesc pierwsza, zorganizowany razem z kolezanka ktora ma slub niebawem, wiem ze to troche wczesnie bo slub mam dopiero 16 lipca, ale nie chcialam pominąc kolezanek z pracy, a nastepny panienski juz w pl 3 tyg przed slubem. zabawa byla super i nie moge sie doczekac kolejnej imprezy

Pochwal się gdzie miałaś imprezę, kto zajął się organizacją i co się na takich wieczorach robi... ja staram się to wszystko jakoś pogodzić, część koleżanek mam tutaj w Edynburgu, część w Polsce, chyba też zrobię dwa wieczory, ale zupełnie nie mam pomysłu