Ślub w rozmiarze XL

[dotaa]

Napisane przez Roougee

Dokładnie Na początek 1400zł netto, później ma być jakaś podwyżka, ale nie wiem ile. Wytrzymam miesiąc to zostanę tam

Gratuluję Roougee !!! Dasz radę, trzymam kciuki
Sama się zmagam z poszukiwaniem pracy i wiem, że wcale łatwo nie jest. A ostatnio jeszcze dostałam odmowę w sprawie przedłużenia stażu i zostałam z niczym.

Wiecie wstyd się przyznać, ale ja w ogóle nie myślałam o bukiecie dla świadkowej, ani też o kwiatkach do butonierki dla świadka Dopiero tu to przeczytałam choć i tak się zastanawiam czy to mi jest potrzebne.

[the rock]

Napisane przez dotaa

Wiecie wstyd się przyznać, ale ja w ogóle nie myślałam o bukiecie dla świadkowej, ani też o kwiatkach do butonierki dla świadka Dopiero tu to przeczytałam choć i tak się zastanawiam czy to mi jest potrzebne.

Ja o świadku to jeszcze pomyśle ale świadkowa musi mieć kwiaty

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

To już fajna dziewczynka

Pytanie do tych co już są po ślubie ile wcześniej zamawiałyście bukiety?
Ja chyba już powinna iść, ale tak mi się nie chce, że nie wiem, chyba przez tą pogodę na nic nie mam ochoty.

jakos dwa tyg przed slubem zamawialam wszystkie kwiaty

Napisane przez dotaa

Wiecie wstyd się przyznać, ale ja w ogóle nie myślałam o bukiecie dla świadkowej, ani też o kwiatkach do butonierki dla świadka Dopiero tu to przeczytałam choć i tak się zastanawiam czy to mi jest potrzebne.

swiadkowa bukiet napewno musi miec moze miec podobny do Twojego tylko bardziej skromny u nas np jest tak ze po slubie bukiet swiadkowej zostawia sie w Kosciele na oltarzu jesli o swiadka chodzi mysle ze fajnie to wyglada a znowu za butonierke duzo nie zaplacisz

[margolka1986]

Napisane przez dotaa

Sama się zmagam z poszukiwaniem pracy i wiem, że wcale łatwo nie jest. A ostatnio jeszcze dostałam odmowę w sprawie przedłużenia stażu i zostałam z niczym.

Wiecie wstyd się przyznać, ale ja w ogóle nie myślałam o bukiecie dla świadkowej, ani też o kwiatkach do butonierki dla świadka Dopiero tu to przeczytałam choć i tak się zastanawiam czy to mi jest potrzebne.

mi tez niestety po 5 miesiącach nie przedłużyli stażu i szukam pracy...
a u nas kwietki dla świadkowej i butonierki dla facetów to standard

Napisane przez zaaaabcia

swiadkowa bukiet napewno musi miec moze miec podobny do Twojego tylko bardziej skromny u nas np jest tak ze po slubie bukiet swiadkowej zostawia sie w Kosciele na oltarzu jesli o swiadka chodzi mysle ze fajnie to wyglada a znowu za butonierke duzo nie zaplacisz

u mnie tez własnie zawsze świadkowa zostawia swój bukiet

[Roougee]

Napisane przez Ewooszca

To już fajna dziewczynka

Pytanie do tych co już są po ślubie ile wcześniej zamawiałyście bukiety?
Ja chyba już powinna iść, ale tak mi się nie chce, że nie wiem, chyba przez tą pogodę na nic nie mam ochoty.

Fajna fajna
Zamawiałam jakoś półtora tygodnia przed ślubem

Napisane przez zaaaabcia

jakos dwa tyg przed slubem zamawialam wszystkie kwiaty



swiadkowa bukiet napewno musi miec moze miec podobny do Twojego tylko bardziej skromny u nas np jest tak ze po slubie bukiet swiadkowej zostawia sie w Kosciele na oltarzu jesli o swiadka chodzi mysle ze fajnie to wyglada a znowu za butonierke duzo nie zaplacisz

Równie dobrze może mieć inny bukiet, ale żeby kolorystycznie pasował do Twojego. Dla świadkowej zamówiłam bukiet z różowych goździków, kosztował jakieś 25zł, butonierka dla Młodego gratis. I do tego gratisowo kwiaty do włosów

[Ewooszca]

To już wszystko wiem, czyli jeszcze nie muszę się śpieszyć z zamawianiem tego bukietu
Właśnie też myślę, że jeśli świadek ma butonierkę to jednak wygląda trochę inaczej niż reszta gości. Ale jak się domyślam, butonierka świadka jest w kolorystyce bukietu świadkowej
Chyba zamówię dla swojego świadka też tą butonierkę, niech mój TŻ nie czuje się osamotniony w kwestii kwiatowej

A co do staży, to rzadko kiedy dostaje się po nich umowę o pracę, chyba że się ma niezłe znajomości. W tym roku to nawet były mniejsze dotacje dla Urzędów pracy, więc i staży mniej i krótsze.

[dotaa]

Napisane przez zaaaabcia

swiadkowa bukiet napewno musi miec moze miec podobny do Twojego tylko bardziej skromny u nas np jest tak ze po slubie bukiet swiadkowej zostawia sie w Kosciele na oltarzu jesli o swiadka chodzi mysle ze fajnie to wyglada a znowu za butonierke duzo nie zaplacisz

Napisane przez margolka1986

mi tez niestety po 5 miesiącach nie przedłużyli stażu i szukam pracy...
a u nas kwietki dla świadkowej i butonierki dla facetów to standard
u mnie tez własnie zawsze świadkowa zostawia swój bukiet

To u mnie jakieś inne zwyczaje byłam też świadkową ale nie miałam "swojego" bukietu, miałam kwiaty, ale to były moje w ramach prezentu dla młodych i dałam je im a nie zostawiałam na ołtarzu no ale czegoś się dowiedziałam.

Napisane przez Ewooszca

A co do staży, to rzadko kiedy dostaje się po nich umowę o pracę, chyba że się ma niezłe znajomości. W tym roku to nawet były mniejsze dotacje dla Urzędów pracy, więc i staży mniej i krótsze.

A co do pracy i stażu to mogłabym wiele napisać. Niestety więcej negatywów. Mam nadzieje, że wkrótce coś w tej materii zmieni się na pozytywne.

Przekonuję się do goździków w bukiecie ślubnym i to też między innymi za sprawą Roougee. Wiec myślę, że chyba będę miała je u siebie.

[Ewooszca]

Napisane przez dotaa

Przekonuję się do goździków w bukiecie ślubnym i to też między innymi za sprawą Roougee. Wiec myślę, że chyba będę miała je u siebie.

Też mi się bardzo podobają goździki, te pełne z dużym kwiatem, bo na działce mojej mamy to jest inna odmiana takie drobniutkie, a mi zawsze się podobały te duże, goździki to mi się z Rosja kojarzą, tam na każdą okazje daje się goździki
I raczej tak mi się wydaje, że one trwałe są

[dotaa]

Napisane przez Ewooszca

Też mi się bardzo podobają goździki, te pełne z dużym kwiatem, bo na działce mojej mamy to jest inna odmiana takie drobniutkie, a mi zawsze się podobały te duże, goździki to mi się z Rosja kojarzą, tam na każdą okazje daje się goździki
I raczej tak mi się wydaje, że one trwałe są

A mi się kojarzą z PRL i taki wiotkimi bukietami z kilku goździków ze szparagusem i cienką czerwoną wstążką Teraz chyba goździk wraca do łask, w innych (bardziej zwartych) kompozycjach jest piękny. A te ogrodowe ślicznie pachną

[Roougee]

Napisane przez dotaa

To u mnie jakieś inne zwyczaje byłam też świadkową ale nie miałam "swojego" bukietu, miałam kwiaty, ale to były moje w ramach prezentu dla młodych i dałam je im a nie zostawiałam na ołtarzu no ale czegoś się dowiedziałam.


A co do pracy i stażu to mogłabym wiele napisać. Niestety więcej negatywów. Mam nadzieje, że wkrótce coś w tej materii zmieni się na pozytywne.

Przekonuję się do goździków w bukiecie ślubnym i to też między innymi za sprawą Roougee. Wiec myślę, że chyba będę miała je u siebie.

Co do bukietów dla świadkowej to w moich rodzinnych stronach też nie słyszałam o tym, że świadkowa zostawia kwiaty w kościele.
Cieszę się, że mój bukiet przekonuje Cię do goździków Są bardzo trwałe, do dziś stoją w wazonie, reszta kwiatów uschła.

Napisane przez Ewooszca

Też mi się bardzo podobają goździki, te pełne z dużym kwiatem, bo na działce mojej mamy to jest inna odmiana takie drobniutkie, a mi zawsze się podobały te duże, goździki to mi się z Rosja kojarzą, tam na każdą okazje daje się goździki
I raczej tak mi się wydaje, że one trwałe są

Bardzo trwałe I dają niesamowity efekt w bukiecie, nie potrzeba ich wiele żeby bukiet wyglądał na bujny.

[the rock]

Napisane przez Ewooszca

Też mi się bardzo podobają goździki, te pełne z dużym kwiatem, bo na działce mojej mamy to jest inna odmiana takie drobniutkie, a mi zawsze się podobały te duże, goździki to mi się z Rosja kojarzą, tam na każdą okazje daje się goździki
I raczej tak mi się wydaje, że one trwałe są

Ja chce bukiet z goździka i eustomy są piękne

[gurcia]

Hej dziewczyny dawno mnie u Was nie było w wątku widzę, że przybyło trochę zdjęć ślubnych! Wszystkie ślicznie wyglądałyście. Ja dumam sobie nad moim bolerkiem i stwierdziłam, że zasięgnę u Was o radę ślub mamy koniec czerwca... a ja mam bolerko 3/4 rękawa, na podszewce... obawiam się ze może mi być poprostu gorąco... i nie wiem czy kupować bolerko czy nie... co o tym myślicie? Macie może namiary na jakieś ładne i nie drogie bolerka w rozm. 52? ;D

[zaaaabcia]

Napisane przez the rock

Ja chce bukiet z goździka i eustomy są piękne

ojj tak eustomy sa slicznie

[dotaa]

Napisane przez gurcia

Hej dziewczyny dawno mnie u Was nie było w wątku widzę, że przybyło trochę zdjęć ślubnych! Wszystkie ślicznie wyglądałyście. Ja dumam sobie nad moim bolerkiem i stwierdziłam, że zasięgnę u Was o radę ślub mamy koniec czerwca... a ja mam bolerko 3/4 rękawa, na podszewce... obawiam się ze może mi być poprostu gorąco... i nie wiem czy kupować bolerko czy nie... co o tym myślicie? Macie może namiary na jakieś ładne i nie drogie bolerka w rozm. 52? ;D

Nie wiem czy coś doradzę ale się wypowiem Myślę, że niepotrzebnym wydatkiem dla Ciebie byłoby kupno nowego bolerka skoro już jedno masz. Bolerko zawsze możesz ubrać do kościoła (gdzie z reguły zawsze bywa chłodniej) a po kościele się go pozbyć całkiem i śmigać bez.

[the rock]

Napisane przez gurcia

Hej dziewczyny dawno mnie u Was nie było w wątku widzę, że przybyło trochę zdjęć ślubnych! Wszystkie ślicznie wyglądałyście. Ja dumam sobie nad moim bolerkiem i stwierdziłam, że zasięgnę u Was o radę ślub mamy koniec czerwca... a ja mam bolerko 3/4 rękawa, na podszewce... obawiam się ze może mi być poprostu gorąco... i nie wiem czy kupować bolerko czy nie... co o tym myślicie? Macie może namiary na jakieś ładne i nie drogie bolerka w rozm. 52? ;D

Ja mam zamiar nie mieć bolerka wcale. I wiem, że zaraz posypie się 'nie wypada'. Ale nie znosze ich i bede miec gołe ramiona

[gurcia]

Napisane przez the rock

Ja mam zamiar nie mieć bolerka wcale. I wiem, że zaraz posypie się 'nie wypada'. Ale nie znosze ich i bede miec gołe ramiona

też nie za bardzo lubię bolerka, ale był u nas przypadek gdzie PMki ksiądz do kościoła nie chciał wpuścić bo miała gołe ramiona ;/ więc wolę nie ryzykować.
dotaa ma rację.... chyba to był by naprawdę nie potrzebny wydatek... jakoś wytrzymam w tym co mam

[the rock]

Napisane przez gurcia

też nie za bardzo lubię bolerka, ale był u nas przypadek gdzie PMki ksiądz do kościoła nie chciał wpuścić bo miała gołe ramiona ;/ więc wolę nie ryzykować.
dotaa ma rację.... chyba to był by naprawdę nie potrzebny wydatek... jakoś wytrzymam w tym co mam

No z tym się jeszcze w okolicy nie spotkałam
I tylko jedna moja koleżanka we wrześniu miała szal bo było chłodno.

A co do wpuszczenia to raczej nie bedzie miał wyboru

[Ewooszca]

Napisane przez the rock

Ja mam zamiar nie mieć bolerka wcale. I wiem, że zaraz posypie się 'nie wypada'. Ale nie znosze ich i bede miec gołe ramiona

the rock ale to przecież tak nie wypada z gołymi ramionami żartuję, moja koleżanka jak sobie dobrze przypominam nie miała nic na ramiona to był początek września i ksiądz nic nie mówił, więc skoro nie chcesz to wcale nie musisz być w tym bolerku czy czymś takim, ja zamierzam poprosić w salonie u uszycie szala, w moim kościele nawet w lato jest zimno, a ja straszny zmarzluch jestem, może wiele ciepła mi nie da, ale będę czuła się sama z sobą trochę lepiej

Napisane przez gurcia

Hej dziewczyny dawno mnie u Was nie było w wątku widzę, że przybyło trochę zdjęć ślubnych! Wszystkie ślicznie wyglądałyście. Ja dumam sobie nad moim bolerkiem i stwierdziłam, że zasięgnę u Was o radę ślub mamy koniec czerwca... a ja mam bolerko 3/4 rękawa, na podszewce... obawiam się ze może mi być poprostu gorąco... i nie wiem czy kupować bolerko czy nie... co o tym myślicie? Macie może namiary na jakieś ładne i nie drogie bolerka w rozm. 52? ;D

gurcia dziewczyny mają rację, nie ma sensu kupować czegoś nowego, wiadomo że ślub i wesele to kosztowny wydatek, a za coś nowego na pewno byś musiała dać około 100zł, chyba że bardzo Ci zależny na nowym wydatku

A ja sobie dzisiaj kupiłam płaskie niby baleriny na zmianę za 25 zł

[gurcia]

Właśnie nie za bardzo mi zależy na tym wydatku więc raczej sobie daruje... nasz księciunio nawet jak ktoś w kościele ma spódnice za krótką to się dziwnie patrzy :/ ale różnie to bywa z nimi. Co kraj to obyczaj

Ja tez już mam butki na zmianę mamuśka na promocji za 10 zł kupiła ;D śliczne są

[Ewooszca]

Napisane przez gurcia

Właśnie nie za bardzo mi zależy na tym wydatku więc raczej sobie daruje... nasz księciunio nawet jak ktoś w kościele ma spódnice za krótką to się dziwnie patrzy :/ ale różnie to bywa z nimi. Co kraj to obyczaj

Ja tez już mam butki na zmianę mamuśka na promocji za 10 zł kupiła ;D śliczne są

Niech Ci księża zajmą się sobą, bo mi brak słów na ich temat.
To super, że masz takie fajne i tanie buty w sam raz jak na jedną noc
Wrzuć zdjęcie i się pochwal

[dotaa]

Napisane przez the rock

Ja mam zamiar nie mieć bolerka wcale. I wiem, że zaraz posypie się 'nie wypada'. Ale nie znosze ich i bede miec gołe ramiona

Także nie planuję bolerka i wcale nie sądzę, że to nie wypada. Moja świadkowa powiedziała, że to jedyna okazja, aby być w kościele z odkrytymi ramionami. Uważam to za zbędny wydatek i nie będzie go i już tym bardziej, że sierpień ma być ciepły Pierwsze słyszę, że księża wtrącają się jeszcze w to

Dziewczyny wrzućcie zdjęcia butów

[the rock]

Napisane przez dotaa

Dziewczyny wrzućcie zdjęcia butów

Prosze

[gurcia]

To ja dołożę, swoje butki
Zdjęcie0212.jpg

Zdj_cie121.jpg

[Roougee]

Napisane przez dotaa

Także nie planuję bolerka i wcale nie sądzę, że to nie wypada. Moja świadkowa powiedziała, że to jedyna okazja, aby być w kościele z odkrytymi ramionami. Uważam to za zbędny wydatek i nie będzie go i już tym bardziej, że sierpień ma być ciepły Pierwsze słyszę, że księża wtrącają się jeszcze w to

Dziewczyny wrzućcie zdjęcia butów

Z tego to wiem to właśnie w kościele nie wypada mieć odkrytych ramion ogólnie ja miałam bolerko ale ja to zmarźlak jestem, i wiadomo, że w kwietniu z pogodą różnie bywa i cieszyłam się, że miałam jakieś okrycie bo cholernie wiało :/
Rock Twoje buty wciąż mi się podobają
Gurcia te pierwsze są

[the rock]

Napisane przez Roougee

Z tego to wiem to właśnie w kościele nie wypada mieć odkrytych ramion ogólnie ja miałam bolerko ale ja to zmarźlak jestem, i wiadomo, że w kwietniu z pogodą różnie bywa i cieszyłam się, że miałam jakieś okrycie bo cholernie wiało :/
Rock Twoje buty wciąż mi się podobają
Gurcia te pierwsze są

Dzięki kochana

[gurcia]

Napisane przez Roougee

Gurcia te pierwsze są

Dziękuje



Dziewczyny, może wy mi dopomożecie w niedoli myśle i myśle nad moją ślubną fryzurą. Mam włosy za ramiona, musze mieć grzywkę koniecznie we fryzurze i do tego chce mieć welon ale nisko przypięty... Macie może jakieś fajne fryzurki które optycznie wyszczuplą buzię?

[the rock]

Ja tez szukam jakiegoś super fryzjera Musze sie w końcu wybrać na jakąś próbną fryzurke.

Wrzucam kilka które mam zapisane

[gurcia]

Bardzo mi się podobają. Ale nie wiem czy widzę, sama siebie w koczku. Jakoś na 100 proc nie jestem przekonana. Ja nie idę na próbną mam sprawdzoną fryzjerkę i stwierdziłam, że idę na żywioł

[the rock]

Napisane przez gurcia

Bardzo mi się podobają. Ale nie wiem czy widzę, sama siebie w koczku. Jakoś na 100 proc nie jestem przekonana. Ja nie idę na próbną mam sprawdzoną fryzjerkę i stwierdziłam, że idę na żywioł

To chcesz mieś rozpuszczone włosy?
Może je pokręcisz na super loki

[gurcia]

to było by coś

Ja myślałam o czymś takim jak w załączniku. Ale nie wiem czy jestem tego do końca pewna
img96390.fryzury-dlugie.1088751.jpg

max_153c5ccb602101266fba59f2d52b80c0.jpg

img96390.fryzury-slubne.1031719.jpg