Scent Bar XXVIII

[Florens]

Napisane przez gryx82

Ojciec też stwierdził ostatnio, że bez (lilak znaczy się) przycinać trzeba, bo wtedy lepiej kwitnie na drugi rok

no trzeba niby ale który to jest drugi rok bo u mnie to był drugi od tego pierwszego, w którym niby miał zakwitnąć pięknie ale kwiat dał wtedy

[gryx82]

Napisane przez rachell111

nie no proszę Cię

Dzisiaj nie ma zmiłuj Dzisiaj gryx to wujek samo zuuuo

się jeszcze okaże że moja rodzina to Twoja rodzina

co oczywiście byłoby najs mama kiedyś wyjeżdząła w tamte strony do kumpeli ale cheba nie 2 lata po ślubie

Ale pewności nie masz?

Napisane przez Florens

no trzeba niby ale który to jest drugi rok bo u mnie to był drugi od tego pierwszego, w którym niby miał zakwitnąć pięknie ale kwiat dał wtedy

Flo, możesz przestać komplikować proste sprawy? Na drugi rok, czyli - jesienią podcinasz gałęzie, a na drugi rok, czyli na wiosnę, bez kwitnie piękniej niż kiedykolwiek Chociaż... ojciec popodcinał tak kiedyś hortensje, przez dwa lata nie kwitły, matka go prawie zabiła

[rachell111]

Napisane przez skarbiatko

no nie męczy mnie to 20 km... po kazdym kursie rozciągam mieśniory bo sie boje żeby nei urosły i wiecie co, mało aktywny tryb życia prowadziłam przez ostatnie 5 lat ale kładę się tułowiem na wyciagniętych nogach i nie mam z tym problemu, to chyba nieźle nie? jak na takiego zasiedziałego klucha

ja zawsze robieu 60 km bo mam do fajnych miejsc daleko - czyli 30 tam i z powrotem

ale nie lubieu rowerkować bo albo dupa siedzi an siodle bo po równym - zaden to sens

albo z górki - no miło ale ruch żaden również

a pod górki to czuje jak sie dymią mi podeszwy - no tez bezsensu sie tak spalać bo to nie tószcz sie spala przy zbytniim wysiłku i zbyt wysokim tętnie - u mnie strome trasy - zarzuciłam więc rowerowanie bo stracę jakaś cześć ciała na ulicy pod samochodem - massssakra jest - na milimetry mnie mijają

a rowerkowe trasy sa w takiej odległości że najpierw musze dojechać po takiej szybkiego ruchu ok 15 km w jedną docelowo

wybrałam rolki - na drodze dla rolkarzy

daltego takie wkoło wsi 20 kmów to cheba moja ostateczność teraz będzie

[Florens]

Napisane przez gryx82

Flo, możesz przestać komplikować proste sprawy? Na drugi rok, czyli - jesienią podcinasz gałęzie, a na drugi rok, czyli na wiosnę, bez kwitnie piękniej niż kiedykolwiek Chociaż... ojciec popodcinał tak kiedyś hortensje, przez dwa lata nie kwitły, matka go prawie zabiła

i o tym mówię

[rachell111]

Napisane przez gryx82

Ale pewności nie masz?

pewność mam co do taty autostopującego po tamtych rejonach ale w takich czasach że musiałbyś mi mówić "dziecko"

[Florens]

moja hortensja też nie kwitnie ba z ziemi ledwo wyszła, a ja kwiata potrzebuję

[rachell111]

Napisane przez gryx82

Dzisiaj nie ma zmiłuj Dzisiaj gryx to wujek samo zuuuo

?

czy aby napewno

[gryx82]

Napisane przez rachell111

ja zawsze robieu 60 km bo mam do fajnych miejsc daleko

Mój wuefista z LO dojeżdżał codziennie (poza zimą, chyba ) do pracy rowerem, jakieś 25 km w jedną stronę (ale on miał poza tym z głową, tak na marginesie)

Napisane przez Florens

i o tym mówię

A wiesz, to nie jest takie oczywiste fogle Wpadła mi kiedyś w łapy jakaś książka o sadownictwie, i w niej było napisane szczegółowo, jak przycinać drzewa, w zależności od gatunków i takie tam różne

[Florens]

Napisane przez gryx82

A wiesz, to nie jest takie oczywiste fogle Wpadła mi kiedyś w łapy jakaś książka o sadownictwie, i w niej było napisane szczegółowo, jak przycinać drzewa, w zależności od gatunków i takie tam różne

ale ja z taką ksionszką z lat 50-tych, we dłoni , bez przycinałam i się nie udało (róże też) chyba mami inne krzaczki teraz


a co robi Polly na grzedzie

[rachell111]

Napisane przez gryx82

Mój wuefista z LO dojeżdżał codziennie (poza zimą, chyba ) do pracy rowerem, jakieś 25 km w jedną stronę (ale on miał poza tym z głową, tak na marginesie)



A wiesz, to nie jest takie oczywiste fogle Wpadła mi kiedyś w łapy jakaś książka o sadownictwie, i w niej było napisane szczegółowo, jak przycinać drzewa, w zależności od gatunków i takie tam różne

1. oj no to jest proste - przeca z byle wsi do byle wsi czy byle miasta jest z 7 plus jakies 11 to juz daje 36 z drogą powrotną a co jak kcesz gdzies dojechać konkretnie - np nad zalew, jeziorko, park, rowerowe trasy itepe itede te 60 dych robi sie samo - wiem bo nigdy poza kasą niczego nie liczę a licznik mi wibił i spadłam z siodła

a jeździłam latami w te rejony, niestety ja nie chudnę bo kocham Leszka

poza tym ja oglosiłam bunt rowerowy bo ja mam nie damkę i jestem za niska i płakam an skrzyżowaniach z bólu jak cza sie nagle zaczymać

2. po duńsku zapewne

[Florens]

Napisane przez rachell111

1. oj no to jest proste - przeca z byle wsi do byle wsi czy byle miasta jest z 7 plus jakies 11 to juz daje 36 z drogą powrotną a co jak kcesz gdzies dojechać konkretnie - np nad zalew, jeziorko, park, rowerowe trasy itepe itede te 60 dych robi sie samo - wiem bo nigdy poza kasą niczego nie liczę a licznik mi wibił i spadłam z siodła

ja mam wszędzie blisko niestety

[rachell111]

Napisane przez Florens

ja mam wszędzie blisko niestety

szczenściara - ja juz nie rowerkuję - ot jak mnie najdzie w celach" zwiedzania" np na ogrodzieniec itp ale na co dzień by mi się nie kciało - wolę biec lub isć

z naciskiem na iść

[gryx82]

Napisane przez rachell111

pewność mam co do taty autostopującego po tamtych rejonach ale w takich czasach że musiałbyś mi mówić "dziecko"

Napisane przez Florens

moja hortensja też nie kwitnie ba z ziemi ledwo wyszła, a ja kwiata potrzebuję

Może zmarzła biedna? Hortensje wrażliwe na mrozy są, tak mi się coś kojarzy Moja babcia ma przed domem dwa wielgachne, hortensjowe krzaczory

Napisane przez rachell111

?

czy aby napewno

Wujek, czyli po naszemu wója/uncle/Onkel

Śfintóh

Napisane przez Florens

ale ja z taką ksionszką z lat 50-tych, we dłoni , bez przycinałam i się nie udało (róże też) chyba mami inne krzaczki teraz

A! To nie wiem, jak to wyjaśnić

a co robi Polly na grzedzie

Uprawia szpieging

Napisane przez rachell111

1. oj no to jest proste - przeca z byle wsi do byle wsi czy byle miasta jest z 7 plus jakies 11 to juz daje 36 z drogą powrotną a co jak kcesz gdzies dojechać konkretnie - np nad zalew, jeziorko, park, rowerowe trasy itepe itede te 60 dych robi sie samo - wiem bo nigdy poza kasą niczego nie liczę a licznik mi wibił i spadłam z siodła

No proste, proste, jak kilometr sznurka w kieszeni (jak mawiała pani od niemca w podstawówce) Ale powiedz to osobie, która ostatni raz czuła rower między nogami 57 lat temu

a jeździłam latami w te rejony, niestety ja nie chudnę bo kocham Leszka

Porzuć go na rzecz wódki, podobno mniej się grubnie

poza tym ja oglosiłam bunt rowerowy bo ja mam nie damkę i jestem za niska i płakam an skrzyżowaniach z bólu jak cza sie nagle zaczymać

A chciałabyś być facetem?

2. po duńsku zapewne

Pfff! Nie gadam z Tobą

[Florens]

Napisane przez rachell111

szczenściara - ja juz nie rowerkuję - ot jak mnie najdzie w celach" zwiedzania" np na ogrodzieniec itp ale na co dzień by mi się nie kciało - wolę biec lub isć

z naciskiem na iść

ja nie rowerkuję jeszcze po strasznym wypadku, który sobie zafundowałam i chyba jedną próbą powrotu na siodło z P. jako przewodnikiem w sumie dwa razy prawie zębiszcza i życie straciłam . Teraz czekam na powrót sprzętu od fachowca od reanimacji takowych maszyn ale chcę, to nowość jest

[gryx82]

Napisane przez Florens

ja nie rowerkuję jeszcze po strasznym wypadku, który sobie zafundowałam i chyba jedną próbą powrotu na siodło z P. jako przewodnikiem w sumie dwa razy prawie zębiszcza i życie straciłam . Teraz czekam na powrót sprzętu od fachowca od reanimacji takowych maszyn ale chcę, to nowość jest

Biedna, straumowana Flo

Będzie dobrze

[rachell111]

Napisane przez gryx82

Wujek, czyli po naszemu wója/uncle/Onkel

Śfintóh


Porzuć go na rzecz wódki, podobno mniej się grubnie

no po naszemu wujek samo sło to świntuch a ójek to zdrowy ( w założeniu) organ jest

no co ty - Leszek to miłość - wódka - to seks łączę sie z naiat

Napisane przez Florens

ja nie rowerkuję jeszcze po strasznym wypadku, który sobie zafundowałam i chyba jedną próbą powrotu na siodło z P. jako przewodnikiem w sumie dwa razy prawie zębiszcza i życie straciłam . Teraz czekam na powrót sprzętu od fachowca od reanimacji takowych maszyn ale chcę, to nowość jest

o mammo - ale jesli kcesz - no nie namawiam - bo jak pisałam mnie obrzydło - tzn fanu w tym nie widzę

ale żeś dziołcha tfarda

[Florens]

Napisane przez gryx82

Może zmarzła biedna? Hortensje wrażliwe na mrozy są, tak mi się coś kojarzy Moja babcia ma przed domem dwa wielgachne, hortensjowe krzaczory

nie no małe listki wyjszły ino kwiat by się przydał

Napisane przez gryx82

Uprawia szpieging

zapewne

Napisane przez gryx82

A chciałabyś być facetem?

palę i spadam

[justynaneyman]

Napisane przez ROZ-ter-KA

poza tym prawie nie mam witaminy D

świat jest beznadziejny i nic mi się nie chce

To się objawia zniechęceniem czy lenistwem? Bo jak to drugie, to ja też nie mam- nie prawie, tylko wcale.
nie jestem leniwa, tylko odwitaminizowana!

Napisane przez Florens

ha! jasna sprawa

I jak wyszło, jak??? Duża zmiana?

Napisane przez Florens

aż sprawdziłam też wkładam głowę między kolana, teraz usiądę i będę próbować dalej

Napisane przez Florens

na siedząco się nieda tylko się rozczochrałam [COLOR="Silver"]

Gustaw potrafi podłubać sobie w nosię dużym palcem u nóżki
nie wiem, z czego zrobione są dzieci- głowę np ma z kauczuku

Napisane przez rachell111

a jeździłam latami w te rejony, niestety ja nie chudnę bo kocham Leszka

To ja już odpadam- W. ma jutro zdjęcia w Żyrardowie, wykorzystam czas, i zdejmę trochę czerni z włosów
A co wyjdzie...?

Odpadam już, bogatsza dziś niż wczoraj (nie finansowo, tylko towarzysko)
Dobranoc!!!

A! Amor nie dla mnie. Może poszukam w Allegoriach Guerlaina. Lilia Bella taka np- calkiem, calkiem.

[rachell111]

Napisane przez Florens

Ty sie śmiej a ja bym kciała - seriou seriou

i bym isę na forumie podśmiewała z problemów buciano chudzianych itepe :brzyda l:

szartuje ale kcieć bym kciała - facetom cynizm przystoi - plus caaaaaaały pakiet zdrowotny z sikaniem - no bosze zamienie sie choćby dzis

ciałko

przez Kamenę (abo dzięki) mam PRAWIE idealne buty - prawie robi takom róznicę w wysokości

kilka centów mniej i som moje choć i tak som piękne

http://www.butyk.pl/towar.10879.Sand...lia_Q4705.html

[Florens]

Napisane przez gryx82

Biedna, straumowana Flo

Będzie dobrze

mam nadzieję, na rowerze z 10 lat nie siedziałam

Napisane przez rachell111

no co ty - Leszek to miłość - wódka - to seks łączę sie z naiat

ja po wódce nie mogę nic

Napisane przez rachell111

o mammo - ale jesli kcesz - no nie namawiam - bo jak pisałam mnie obrzydło - tzn fanu w tym nie widzę

ale żeś dziołcha tfarda

Skarb namówiła a twardość przyszła z czasem, duuuużo czasu miała


po klawirce chadza mi pająk cudny i spory (Gryx)

[Sabbath]

Napisane przez Florens

czy można Cię wypożyczyć na zakupy mam pare potrzeb niecierpiących zwłoki

Nie lubię zakupów, ale jestem łasa na miłe towarzystwo... Tak więc jestem cała Twoja, Flo.

Napisane przez rachell111

świetne zakupy czy koszulowe białe to 100% bawełny? bo Tajli Wejl bym o to nie posądzała ale...

Rachell, zerknij proszę, kogo pytasz. To ja - Sabb.
Po co mi BIAŁE bluzki?? CZARNE SOM. CZARNE!

Napisane przez rachell111

kto ma jakie włosy buty kieckę i okulary - nowe czy stare - łączę sie w bólu Flo bo wiem jak to jest zgubić swoje akuratne oksy, ja lubie swoje oksy - choć nie ukrywam kcem ładniejsze ale gubić nie kcem tych starych

Buty mam za✂✂✂iste, włosy rozczochrane, okulary s sferze marzeń. Ludzie, jak ja sexy wyglądam w okularach! Jak sekretarka z filmiku BDSM. Czekam, aż mi się jeszcze trochę wzrok pogorszy...

Napisane przez gryx82

Flo, możesz przestać komplikować proste sprawy? Na drugi rok, czyli - jesienią podcinasz gałęzie, a na drugi rok, czyli na wiosnę, bez kwitnie piękniej niż kiedykolwiek Chociaż... ojciec popodcinał tak kiedyś hortensje, przez dwa lata nie kwitły, matka go prawie zabiła

Może ojciec to też samo zło?

Napisane przez justynaneyman

To się objawia zniechęceniem czy lenistwem? Bo jak to drugie, to ja też nie mam- nie prawie, tylko wcale.
nie jestem leniwa, tylko odwitaminizowana!

Oł yesss... jaka jestem odwitaminizowana!


Zastanawiam się, czy nie sprzedać swojego nowego Galaxy Taba i nie kupić za to laptopa. jeszcze na flaszkę starczy... A w planach ciągle trzy co najmniej.

[rachell111]

Napisane przez Florens

mam nadzieję, na rowerze z 10 lat nie siedziałam

ja po wódce nie mogę nic

Skarb namówiła a twardość przyszła z czasem, duuuużo czasu miała


po klawirce chadza mi pająk cudny i spory (Gryx)

no i słusznie ze namówiła - jeśli lubiłaś albo jest cien szansy polubienia to warto - bo każdego grawitacja przycionga i nie ma co przez to sie odcinać

nie nie - ja o wódce metaforycznie mófiłam

że pifko to jak miłość - jest piknie - a przynajmni być ma tak

natomiast wódka jest łostra jak seks - odurza, upaja, pomiata i poniewiera :torba z IKEI: co by sie zgadzało z Toją wcześniejszą tezą

i to tyla tej nocy bo dzis tez wstawanko

[Florens]

Napisane przez justynaneyman

I jak wyszło, jak??? Duża zmiana?

trzy użycia i nic
ale i szampon fioletowy i płukanka i nawet rozjaśnianie fryzjerskie nikły efekt straszne to moje owłosienie, odporne strasznie

Napisane przez justynaneyman

To ja już odpadam- W. ma jutro zdjęcia w Żyrardowie, wykorzystam czas, i zdejmę trochę czerni z włosów
A co wyjdzie...?

najwyżej zasmarujesz odsiwiaczem

Napisane przez rachell111

przez Kamenę (abo dzięki) mam PRAWIE idealne buty - prawie robi takom róznicę w wysokości

kilka centów mniej i som moje choć i tak som piękne

http://www.butyk.pl/towar.10879.Sand...lia_Q4705.html

piękne



dobra robaczki odliczam

[rachell111]

Napisane przez Sabbath

Rachell, zerknij proszę, kogo pytasz. To ja - Sabb.
Po co mi BIAŁE bluzki?? CZARNE SOM. CZARNE!

jestem jak dziecko we mgle z szukaniem białych koszulowych - myślałam ze koszulową - to białą każdy kce - nawet Sabb - byłam w stanie w to uwierzyć

nie mów ze pisałaś że czarne bo czuje ze tak być mogło a ja jak ten pies gończy BIAŁY KOSZUL, BIAŁY KOSZUL niczym Biały Kieł

Flo- ostatkiem sił napiszeu że mam koleżankę, której PIĘKNE kawowo espressowo ciemne włosy nie łapią absolutnie żadnego pigmentu bo pono mają swój silny - nic nic nie łąpią - nie może sie pofarbować, co jest wszystko zdaneim fryzjerów - jednak ma tak szalenie piękny kolor że ledwie jej w oczy potrafię patrzeć

taka podobnista do Ciem jest

Ju - a i Ty moze przy czerni pozostań bo może efekt włosy -cera tej Pani Ci pasuje ( ja se tak mysleu)
http://www.google.pl/search?q=texas+...w=1152&bih=675

[Florens]

Napisane przez Sabbath

Nie lubię zakupów, ale jestem łasa na miłe towarzystwo... Tak więc jestem cała Twoja, Flo.

wszystko dobrze

ale ja nie jestem miła i co teraz będę się starać obiecuję

Napisane przez rachell111

natomiast wódka jest łostra jak seks - odurza, upaja, pomiata i poniewiera :torba z IKEI: co by sie zgadzało z Toją wcześniejszą tezą

potestuję we łikend

[gryx82]

Napisane przez rachell111

no po naszemu wujek samo sło to świntuch a ójek to zdrowy ( w założeniu) organ jest

Aaaaa, to trza było tak od razu Jednak Ślunsk i Kujawy to dwa różne światy są

no co ty - Leszek to miłość - wódka - to seks łączę sie z naiat

Wychodzi na to, że łączenie miłości z seksem to zuo

Napisane przez Florens

nie no małe listki wyjszły ino kwiat by się przydał

Poczekaj ze dwa lata

Napisane przez justynaneyman

nie jestem leniwa, tylko odwitaminizowana!

Mam to samo!

Napisane przez rachell111

Ty sie śmiej a ja bym kciała - seriou seriou

i bym isę na forumie podśmiewała z problemów buciano chudzianych itepe :brzyda l:

szartuje ale kcieć bym kciała - facetom cynizm przystoi - plus caaaaaaały pakiet zdrowotny z sikaniem - no bosze zamienie sie choćby dzis

Napisane przez Florens

po klawirce chadza mi pająk cudny i spory (Gryx)

Weź się lepiej uspokój

Napisane przez Sabbath

Ludzie, jak ja sexy wyglądam w okularach! Jak sekretarka z filmiku BDSM

Napisane przez rachell111

nie mów ze pisałaś że czarne bo czuje ze tak być mogło a ja jak ten pies gończy BIAŁY KOSZUL, BIAŁY KOSZUL niczym Biały Kieł

---

Dobranoc

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez justynaneyman

To się objawia zniechęceniem czy lenistwem? Bo jak to drugie, to ja też nie mam- nie prawie, tylko wcale.
nie jestem leniwa, tylko odwitaminizowana!
.

zmęczeniem i lenistwem i róznymi innymi dziwnymi zjawiskami np. osteoporozą
albo depresją, podobno nawet wczesnym siwieniem

[agnes_bdg]

jestem już po i w PL!
Wczoraj był hardkor, oczywiście kolano wskoczyło ale spuchło i bolało, rano byłam do niczego, wszystkie umówione spotkania odwołałam bo miałam problem spakować się czy dojść na śniadanie, potem lot z bolącym kolanem i "bieg" z panem z tabliczką po okęciu do drugiego samolotu, bo wózków nie mieli
w każdym razie byłam na ostrym dyżurze - co się naoglądałam to moje, mam skręcony staw kolanowy, było wkłucie w kolano i wyciąganie krwi - masakra.
Czeka mnie jeszcze usg i coś słyszałam o rehabilitacji
no i jestem na L4 - 2 tyg

[Spoora]

Napisane przez Maja102

ło w mordę
http://mistrzowie.org/268910/Wygrana

Napisane przez Sabbath

Kupiłam dziś trencz i dwie koszulowe bluzki za 220 zł w sumie (bo obniżki w Tally Weil były). Tyle, że przy kasie byłam miła i dostałam dodatkowo 50% rabatu i komplet 6 wieszaków gratis.
Królewna uważa, że jestem mutantem, skoro nawet w Empiku kupuję z 35% rabatem.

i

Napisane przez gryx82

Mój wuefista z LO dojeżdżał codziennie (poza zimą, chyba ) do pracy rowerem, jakieś 25 km w jedną stronę (ale on miał poza tym z głową, tak na marginesie)

No ale dobrze, że dojeżdżał rowerem, co w tym dziwnego?

Napisane przez Florens

ja nie rowerkuję jeszcze po strasznym wypadku, który sobie zafundowałam i chyba jedną próbą powrotu na siodło z P. jako przewodnikiem w sumie dwa razy prawie zębiszcza i życie straciłam . Teraz czekam na powrót sprzętu od fachowca od reanimacji takowych maszyn ale chcę, to nowość jest

Napisane przez rachell111

http://www.butyk.pl/towar.10879.Sand...lia_Q4705.html

O te są fajne Tylko cena niet

Napisane przez agnes_bdg

jestem już po i w PL!
Wczoraj był hardkor, oczywiście kolano wskoczyło ale spuchło i bolało, rano byłam do niczego, wszystkie umówione spotkania odwołałam bo miałam problem spakować się czy dojść na śniadanie, potem lot z bolącym kolanem i "bieg" z panem z tabliczką po okęciu do drugiego samolotu, bo wózków nie mieli
w każdym razie byłam na ostrym dyżurze - co się naoglądałam to moje, mam skręcony staw kolanowy, było wkłucie w kolano i wyciąganie krwi - masakra.
Czeka mnie jeszcze usg i coś słyszałam o rehabilitacji
no i jestem na L4 - 2 tyg

Mój brat miał właśnie to samo po tej dyskotece (nie chciałam już Cię tu straszyć ), pomimo wskoczenia kolana na miejsce, też mu potem kolano napuchło i w niedzielę rano jechał z kolegą na szpital i mu ściągali krew z kolana w ten sam sposób co Tobie

[Favkes]

Napisane przez Spoora

Nie każdy ma ogród z konwaliami A Ci co mają to jeszcze się nie chcą z bliźnimi podzielić

Ja mam. Chętnie się podzielę. Zapraszam

Napisane przez agnes_bdg

Biedulka. Najgorsze, ze boli