Od kiedy kremy na zmarszczki?

[izanna]

Mam gorącą prośbę. Zupełnie nie orientuję się w temacie. W tym roku kończę 30 lat. Nie zauważam u siebie zmarszczek, oprócz takich, które powstały koło oczu i nosa, a są związane z krótkowzrocznością ( mrużenie oczu). Jednak dostałam w prezencie REVITALIFT Double Lifting L'oreal i tu moje pytanie, czy mogę zacząć go używać? I czy można stosować kosmetyki przeciwzmarszczkowe na zasadzie: lepiej zapobiegać niż leczyć?

[dorinka30]

To wszystko zależy od cery, skłonności itp. Ja mam 31 lat a kremów przeciwzmarszczkowych uzywam od 25 roku życia. Ale jak pewnie się orientujesz są jest naprawdę ogromna oferta tychże specyfików.
Są o różnej mocy i przeznaczeniu. Ja na początku wybierałam delikatniejsze kremy polskich firm, z kolagenem, elacyną itp. Kremy typu lifing stosuję tylko na "WAŻNIEJSZE WYJŚCIA". Ale nie załuję tego, że dbałam wcześnie o cerę, bo mam porównanie z moimi koleżankami, które nie przejmowały się tym tematem i powiem szczerze- jest duuuuza różnica, więc moim zdaniem warto!!!
Szczególnie jeśli masz cerę suchą to juz naprawdę czas na kremy przecizmarszczkowe.

[agabil1]

Napisane przez izanna

Mam gorącą prośbę. Zupełnie nie orientuję się w temacie. W tym roku kończę 30 lat. Nie zauważam u siebie zmarszczek, oprócz takich, które powstały koło oczu i nosa, a są związane z krótkowzrocznością ( mrużenie oczu). Jednak dostałam w prezencie REVITALIFT Double Lifting L'oreal i tu moje pytanie, czy mogę zacząć go używać? I czy można stosować kosmetyki przeciwzmarszczkowe na zasadzie: lepiej zapobiegać niż leczyć?

zdecydowanie łatwiej zapobiegać żaden krem nie zlikwiduje całkiem zmarszczek, zwłaszcza tych głębokich. Najlepsze rezultaty daje profilaktyka

[izanna]

Czyli mogę spokojnie używać REVITALIFT-a? To dobrze, bo już jakiś czas temu stwierdziłam, że pasowałoby zacząć używać mocniejszych kremów. A cerę mam naprawdę suchą i boję się, że któregoś dnia przegapię ten moment kiedy zjawią się mocniejsze zmarszczki i trudno potem będzie je "spłycić".
Dzięki dziewczyny.

[Gustawek]

zanim sie pojawią (zmarszczki) czyli okolo 25 roku. kremy nawet przeciwzmarszczkowe raczej zmarszczek nie likwidują a jedynie zapobiegają. Tak wiec mysle że spokojnie możesz juz używać nawet mocniejszych kremów.

[Ray]

wtedy keidy tego wynmaga skorra mozna anwet w wieku 20 a mozna nawet zaczac po 30 nie ma regul ksoor wkidzisz zaczatki zmarszczek stosuj juz by zapobiec kolejnym

[Margarita]

Zastosowanie kremu przeciwzmarszczkowego nawet na bardzo mlodą skórę nie spowoduje nic złego. Po prostu silniejsze składniki składniki nie zadziałają bo nie będą miały na co.
Mysśę, że spokojnie mozna stosować mocniejsze kremy jako kurację - zużyć jedno opakowanie i wrócić do łagodniejszego.
Ja często stosowałam kremy teoretycznie bardziej zaawansowane niż potrzebowała moja skóra. Skutek jest taki, że cerę mam w świetnym stanie. Niewielkie zmarszczki mimicze wokół oczu i delikatna lwia zmarszczka miedzy brwiami - a 38 latek na karku
Dodam, że wpływ na wygląd cery maja nie tylko kremy, ale inne preparaty kosmetyczne stosowane na twarz, w tym kolorówka. Niebagatelny wpływ mają uwarunkowania genetyczne. Na pewno na stan mojej cery wpłynął fakt, ze unikałam słońca, nie znoszę sie opalać

[izanna]

Napisane przez Margarita

Zastosowanie kremu przeciwzmarszczkowego nawet na bardzo mlodą skórę nie spowoduje nic złego. Po prostu silniejsze składniki składniki nie zadziałają bo nie będą miały na co.
Mysśę, że spokojnie mozna stosować mocniejsze kremy jako kurację - zużyć jedno opakowanie i wrócić do łagodniejszego.
Ja często stosowałam kremy teoretycznie bardziej zaawansowane niż potrzebowała moja skóra. Skutek jest taki, że cerę mam w świetnym stanie. Niewielkie zmarszczki mimicze wokół oczu i delikatna lwia zmarszczka miedzy brwiami - a 38 latek na karku
Dodam, że wpływ na wygląd cery maja nie tylko kremy, ale inne preparaty kosmetyczne stosowane na twarz, w tym kolorówka. Niebagatelny wpływ mają uwarunkowania genetyczne. Na pewno na stan mojej cery wpłynął fakt, ze unikałam słońca, nie znoszę sie opalać

Też nie lubię się opalac, co najwyżej wystawiam tylko twarz do słońca, bo jestem okropnie blada. Jeżeli mogę prosic o wyjaśnienie, to co to jest kolorówka? Nie spotkałam się z czymś takim. Za wszelkie porady gorąco dziękuję.

[Margot45]

Napisane przez izanna

Też nie lubię się opalac, co najwyżej wystawiam tylko twarz do słońca, bo jestem okropnie blada. Jeżeli mogę prosic o wyjaśnienie, to co to jest kolorówka? Nie spotkałam się z czymś takim. Za wszelkie porady gorąco dziękuję.

"Kolorówka" to wszelkie kosmetyki, których używasz do makijazu - pudry, podkłady, cienie, tusze, szminki itp. Od ich jakosci równiez zależy stan cery, a oczywiście i od właściwego demakijażu Pozdrawiam.

[L_V]

Napisane przez izanna

Też nie lubię się opalac, co najwyżej wystawiam tylko twarz do słońca, bo jestem okropnie blada. Jeżeli mogę prosic o wyjaśnienie, to co to jest kolorówka? Nie spotkałam się z czymś takim. Za wszelkie porady gorąco dziękuję.

Tym bardziej polecam kremy p/zmarszczkowe jeśli masz w zwyczaju opalać twarz. A na przyszłość polecam samoopalacze

[izanna]

Napisane przez L_V

Tym bardziej polecam kremy p/zmarszczkowe jeśli masz w zwyczaju opalać twarz. A na przyszłość polecam samoopalacze

Nie wiem czy odnoszę dobre wrażenie, ale jak nałożę sobie na twarz gęsty podkład np. dermacol i posiedzę trochę na słońcu, to efekt jest taki, że promienie słoneczne w ogóle mnie nie łapią. Czy oznacza to, że przez puder przenika mniej promieni słonecznych, a co za tym idzie jest to jakieś zabezpieczenie przed starzeniem?

[Margarita]

Napisane przez izanna

Nie wiem czy odnoszę dobre wrażenie, ale jak nałożę sobie na twarz gęsty podkład np. dermacol i posiedzę trochę na słońcu, to efekt jest taki, że promienie słoneczne w ogóle mnie nie łapią. Czy oznacza to, że przez puder przenika mniej promieni słonecznych, a co za tym idzie jest to jakieś zabezpieczenie przed starzeniem?

Lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie lekkich kremów z filtrami zamiast cieżkiego i tłustego Dermacolu. Lepiej ochronią przed szkodliwymi promieniami, a jednoczesnie nie pozapychają porów. poza tym wiele podkładów ma w składzie również ochronę przed promieniowaniem.
Dlaczego wybrałaś Dermacol ? To strasznie ciężki podkład zwłaszcza w słoneczne dni ?

[izanna]

Napisane przez Margarita

Lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie lekkich kremów z filtrami zamiast cieżkiego i tłustego Dermacolu. Lepiej ochronią przed szkodliwymi promieniami, a jednoczesnie nie pozapychają porów. poza tym wiele podkładów ma w składzie również ochronę przed promieniowaniem.
Dlaczego wybrałaś Dermacol ? To strasznie ciężki podkład zwłaszcza w słoneczne dni ?

Nie używam go codziennie, a jedynie wtedy, kiedy moja cera wygląda gorzej, np. przed okresem, ale jak zauważyłam, ciężko się przez niego opalic.

[Margarita]

Napisane przez izanna

Nie używam go codziennie, a jedynie wtedy, kiedy moja cera wygląda gorzej, np. przed okresem, ale jak zauważyłam, ciężko się przez niego opalic.

Dermacol polecany jest przy naprawdę problematycznych cerach z silnymi przebarwieniami. Kryje mocno, ale tworzy na buzi maskę. Polecam Ci lżejszy podkład, a na problemy punktowo korektor
Jakość ochrony przed słońcem zależy od wartości filtrów obecnych w podkładach i kremach i czasem wystarczy warstewka niewidocznego kremu, żeby ochronić buzię

[kociakwaw]

Kremów przeciwzmarszczkowych powinno się uzywać od około 25 roku życia dostałam taką informację kiedyś od kosmetyczki. W tym wieku kobiety nie posiadają zmarszczek ale zapobiega to ich powstawaniu w późniejszych latach. Ja używam delikatniejszych kremów z kolagenem i wiem że w przyszłości zaprocentuje to ładną gładką cerą.

[Cdz]

pierwsze kremy zaleca się juz w wielku 25 lat. nie musi to byc cała seria przeciwzmarszczkowa ale np. krem na noc (który jest najwazniejszy w pielęgnacji)..

[izanna]

Przyznam, że kiedy we wrześniu zaczynałam ten temat, to po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi skusiłam się na serum Anew Avonu i jestem rozczarowana, ten żel tylko dziwnie napina skórę wokół oczu. Myślałam, że efekt będzie jakiś porażający i te drobna siateczka, którą wyhodowałam sobie przez mrużenie oczu przy nosie zniknie. Zupełnie inne wrażenie mam po wyżej wspomnianym L'orealu, którego używam dokładnie od trzech dni, ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca. Mam pytanie do doświadczonych dziewczyn, które używają takich specyfików. Spotkałam się z tym, że na ulotkach informacyjnych kosmetyku jest napisane, iż można stosować 1 i/lub 2x dziennie rano, albo wieczorem. Więc jak z tym jest, lepiej stosować na noc czy rano, przed wklepaniem kremu na dzień? Kiedy widać lepsze efekty?

[Margarita]

Napisane przez izanna

Przyznam, że kiedy we wrześniu zaczynałam ten temat, to po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi skusiłam się na serum Anew Avonu i jestem rozczarowana, ten żel tylko dziwnie napina skórę wokół oczu.

Decydując się na kurację trzeba wyeliminować kosmetyki o działaniu napinającym i liftingującym - mloda skóra nie potrzebuje liftingu jest napięta sama z siebie
Trzeba raczej szukac kosmetyków o działaniu odżywczym i pobudzającym skórę do wytwarzania potrzebnych substancji.

Co do kwestii rano czy wieczorem to trzeba zdecydowac samemu. "Cięższe" preparaty lepiej stosować na noc, nie martwiąc się o świecenie czy trwałość makijażu.

[izanna]

No i doigrałam się. Po półtoramiesięcznym stosowaniu preparatów przeciwzmarszczkowych skóra na mojej twarzy jest sucha jak wiór i na dodatek swędzi. Czy to w ogóle możliwe, żeby preparaty na zmarszczki wysuszały cerę? A może jestem uczulona na jakiś składnik. Skóra wygląda gorzej jak przedtem. Zastanawiam się czy nie powinnam używać po prostu kremów intensywnie nawilżających. Kupiłam ostatnio na Allegro krem przeciwzmarszczkowy L'oreal Revitalift na dzień, ale na ulotce jest napisane, że jest polecany po 40 roku życia. Więc zastanawiam się czy go używać czy lepiej dać go mamie, obawiam się, że też może mi podrażnić cerę. Mogłybyście mi polecić jakieś dobre i skuteczne kremy?

[neska951]

ja też zastanawiam się nad kupieniem czegoś przeciw zarszczkowego ehhhhhh
i nie mam pojęcia co widziałam dziś w sklepie kremy na pierwsze zmarszczki dax cos.zastanawiam się czym one się różnią od tradycyjnych kremów przeciw.....

[Brunetka7]

Nie wiem za dużo o kremach przeciwzmarszczkowych dax cosmetics, ale firma ine kojarzy mi sie dobrze. Uważaj, mnie uczuliło ich mleczko do opalania.

[neska951]

ja też ich jakoś nie lubię uzywałam oceanika AA kremów odżywczych i iwostinu ale on jest tak lekki że na tą pogodę już nie wystarcza a widzę czasem że moja skóra potrzebuje czegoś więcej pisałam o tym w rozterkach 30 dodatkowo z "przerażeniem" widzę jak zaczynają pojawiać się zmarszczki pod oczami dodam że jak jestem odwodniona albo zmęczona to stają się widoczne cholerka dziewczyny jak możecie podajcie konkretne propozycje co by tu zastosować........oczywiś cie w rozsądnych cenach

[millenia]

Mam 27 lat i od ponad trzech używam kremów przeciw zmarszczkowych, z czego ok. rok tych modniejszych np. Active C La Roche Posay. Kremów tych nie stosuje jednak na stałe - używam ich 1,5 miesiąca a pote robie przerwę i w tym czasie stosuję głównie kremy odżywcze i nawilżające. Okolice oczu smaruję wyłącznie kremem p. zmarszczkowym.
Tak ak większoś z Was myślę, że takie traktowanie skórze nie zaszkodzi.

[Goska W]

Cześć ! Ja stosuję od niedawna krem nawilżający z Avonu ten hydrofirning czy jakos tak ,jest rewelacyjny poleciła mi go kosmetyczka.Boje sie jednak z oczami bo do okoła mam po ni m uczulenie i trzeba by było kupić ten pod oczy. Ale wogóle mam obawe bo te pod oczy też często uczulają a nie jest on tani .No i co mam zrobić jak mam wrażenie że okolice oczu mam succche tzn. ściąga mi skóre? Jaki krem używasz pod oczy albo jaki kupic sprawdzony?Pozdrawiam!!!

[neska951]

pod oczy użwyam iwostinu żelu mnie nie podrażnia ale na zimę mi nie wystarczy bo zimą bardzo przesusza mi się skóra, bardzo lubię AA z serii dla alergików bo delikatnie natłuszcza chyba kupię go na zimę

[izzi]

Hej
Ja też uważam, że w Twoim przypadku można z czystym sumieniem zacząć używać mocniejszych kremów. Przez parę lat używałam raczej kremów intensywnie nawilżających ale teraz mam 33 lata więc ostatnio zainwestowałam w krem Vichy Myokine. Jestem zadowolona, świetnie sprawdza się pod majkijaż i fajnie nawilża skórę. Na delikatne zmarszczki wokół oczu nie zadziałał ale na te poziome na czole jak najbardziej! A na kurze łapki w zewnętrznych kącikach oczu to chyba poleciłabym Biothermu taki kremik na bazie wyciągu z oliwek Myślę, że nie ma co oszczędzać na kosmetykach pielęgnacyjnych tym bardziej że jest to wydatek raz na 2-3 miesięce a później już sobie za żadne pieniądze nie kupimy młodszej skóry ... pomijając rzecz jasna operacje plastyczne.

[Agucia]

Mam 28 lat i od 25 roku życia stosuję krem przeciwzmarszczkowy. na dzień nawilżający a na noc mocny przeciwzmarszczkowy, i wiecie co wszyscy mi mówią że moja buziunia jest gładziutka jak u nastolatki. Oprócz tego obowiązkowo krem przeciwzmarszczkowy pod oczy codziennie. Polecam

[izanna]

A czy kremy pod oczy są mocniejsze w swoim składzie? Przyznam, że nigdy nie stosowałam kremów pod oczy. Po prostu nakładam pod oczy również ten, który jest przeznaczony dla całej twarzy.

[chocolatka]

Napisane przez izanna

A czy kremy pod oczy są mocniejsze w swoim składzie? Przyznam, że nigdy nie stosowałam kremów pod oczy. Po prostu nakładam pod oczy również ten, który jest przeznaczony dla całej twarzy.

Wręcz przeciwnie, są słabsze niż kremy do twarzy.
Również pod oczy używam tych samych kremów, które kładę na twarz: Diacneal Avene i Active C LRP, czyli to co jest w stanie zapobiegać zmarszczkom.

[agabil1]

Zauważyłam ze moja skóra nie lubi kremów przeciwzmarszczkowych. W zeszłym roku stosowałam kilka kremów takich marek jak: L'oreal, Garnier, Yves Rocher czy Avon. Nie widziałam jakichś spektakularnych efektów. Od września tego roku zrezygnowałam całkowicie z gotowych kremów, na twarz stosuję wieczorem jedynie oleje (komosa, dzika róża, ogórecznik itp-czasami je mieszam z kwasem hialuronowym, czasami z lenistwa nakładam sam olej), ukręciłam sobie kilka razy krem i moja skóra jest bardziej zwarta, bruzdy nosowo-wargowe mniej widoczne, owal bardziej napięty, taki jak w ok. 20-tki.
Rano stosuję jakieś samorobione serum-z wit. C lub z zieloną herbatą i niacynamidem, potem aplikuję wysoki filtr. Co 4 tygodnie złuszczam się dość intensywnie peelingiem z kwasu migdałowego i mam skórę dwudziestolatki