Polecamy:

wasienka · 2011-04-18, 16:59

No ok a teraz pytanie co do tego Peugeota 206, który silnik benzynowy jest ekonomiczny a zarazem dynamiczny, zeby auto sie nie wlokło jak maluchy?

karolca · 2011-04-18, 18:33

Cytat:

Napisane przez wasienka

No ok a teraz pytanie co do tego Peugeota 206, który silnik benzynowy jest ekonomiczny a zarazem dynamiczny, zeby auto sie nie wlokło jak maluchy?

różnica w spalaniu między silnikami rzędu 1,2 a 1,6 nie jest znacząca, a masz do dyspozycji więcej mocy, lepszy moment obrotowy... a czy ten jeden litr więcej ma aż takie znaczenie?

oczywiście to tylko suchy przykład mający się zapewne nijak do peugeota

Stegozaur · 2011-04-18, 18:35

Do wyboru masz takie silniki (na inne nie patrz).
1,4 8v - 75 koni, motor starej daty - solidny, auto będzie miało wystarczającą dynamikę (choć bez rewelacji).
1,4 16v - 88 koni - wystarczy w tym aucie.
1,6 8v - 88 koni porównywalnie, jak 1,4 16v, ale ponieważ silnik większy i 8 zaworowy przeto przyjemniejszy w jeżdżeniu
1,6 16v - 110 koni - mocny, dynamiczny silnik
1,9D - 70 koni - ostatni stary, dobry diesel. Mułowaty, ale nie do zajeżdżenia.

wasienka · 2011-04-18, 18:41

Cytat:

Napisane przez Stegozaur

Do wyboru masz takie silniki (na inne nie patrz).
1,4 8v - 75 koni, motor starej daty - solidny, auto będzie miało wystarczającą dynamikę (choć bez rewelacji).
1,4 16v - 88 koni - wystarczy w tym aucie.
1,6 8v - 88 koni porównywalnie, jak 1,4 16v, ale ponieważ silnik większy i 8 zaworowy przeto przyjemniejszy w jeżdżeniu
1,6 16v - 110 koni - mocny, dynamiczny silnik
1,9D - 70 koni - ostatni stary, dobry diesel. Mułowaty, ale nie do zajeżdżenia.

no to będę szukac cos między 1.6 8v a 1.6 16v

w ostatecznosci 1.4 16v

dziękuję

wasienka · 2011-04-19, 14:16

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie rodzaju benzyny. Skąd mam wiedzieć ilu oktanowa benzyna będzie odpowiednia do danego auta? Zawsze mnie to zastanawiało

Stegozaur · 2011-04-19, 18:30

Będziesz mieć to napisane w instrukcji

Tak naprawdę, to chyba wszystkie auta na drodze jeżdżą na Pb95. Pb98 można kupować albo dla szpanu albo jak ma się Ferrari czy inne tego typu autko. Wlewanie droższej benzyny Pb98 do normalnego auta mija się z celem. W większości silników wręcz będzie to miało negatywne konsekwencje - po wlaniu benzyny 98 oktanów silnik uzyska mniejsza moc!
http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf
Dlatego też lepiej lać do baku 95. No chyba, że myślisz o benzynie uszlachetnionej (np. V-power). Ona ma inne dodatki, więc rzeczywiście auto nabierze trochę werwy, tylko pytanie czy warto. Zysk mocy w normalnym użytkowaniu niepotrzebny, za to każdy litr sporo droższy.

wasienka · 2011-04-19, 18:32

Cytat:

Napisane przez Stegozaur

Będziesz mieć to napisane w instrukcji

Tak naprawdę, to chyba wszystkie auta na drodze jeżdżą na Pb95. Pb98 można kupować albo dla szpanu albo jak ma się Ferrari czy inne tego typu autko. Wlewanie droższej benzyny Pb98 do normalnego auta mija się z celem. W większości silników wręcz będzie to miało negatywne konsekwencje - po wlaniu benzyny 98 oktanów silnik uzyska mniejsza moc!
http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf
Dlatego też lepiej lać do baku 95. No chyba, że myślisz o benzynie uszlachetnionej (np. V-power). Ona ma inne dodatki, więc rzeczywiście auto nabierze trochę werwy, tylko pytanie czy warto. Zysk mocy w normalnym użytkowaniu niepotrzebny, za to każdy litr sporo droższy.

bardzo dziękuję

monyczkaaa · 2011-04-28, 16:02

Cytat:

Napisane przez Stegozaur

Tak naprawdę, to chyba wszystkie auta na drodze jeżdżą na Pb95. Pb98 można kupować albo dla szpanu albo jak ma się Ferrari czy inne tego typu autko. Wlewanie droższej benzyny Pb98 do normalnego auta mija się z celem. W większości silników wręcz będzie to miało negatywne konsekwencje - po wlaniu benzyny 98 oktanów silnik uzyska mniejsza moc!
http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf
Dlatego też lepiej lać do baku 95.

Nie zgodzę się z Tobą. Mój samochód (nie taki nowy i w dodatku zagazowany) dużo ładniej pali na 98 i ma trochę więcej werwy. Może po wlaniu 98 nie staje się od razu ferrari ale jednak różnica jest odczuwalna .

robazka · 2011-04-29, 14:06

Dziewczyny drogie, które znacie się na samochodach bardziej niż ja

Czy Renault Clio (nowa wersja) rocznik 2005/2006 z przebiegiem blisko 90 tys. za ok 14 000 zł może sugerować, że auto nie jest w takim stanie, w jakim opisuje go sprzedawca? Auto ma być bezwypadkowe, och i ach

tylko cena wydaje mi sie się trochę niska... Czy to moje złudzenia? Podobny rocznik (wersja starsza) z podobnym przebiegiem to kwota rzędu 11 000 zł i to chyba jest rozsądna cena.

Jak myślicie?

karolca · 2011-04-29, 15:07

Cytat:

Napisane przez robazka

Dziewczyny drogie, które znacie się na samochodach bardziej niż ja

Czy Renault Clio (nowa wersja) rocznik 2005/2006 z przebiegiem blisko 90 tys. za ok 14 000 zł może sugerować, że auto nie jest w takim stanie, w jakim opisuje go sprzedawca? Auto ma być bezwypadkowe, och i ach

tylko cena wydaje mi sie się trochę niska... Czy to moje złudzenia? Podobny rocznik (wersja starsza) z podobnym przebiegiem to kwota rzędu 11 000 zł i to chyba jest rozsądna cena.

Jak myślicie?

powiem tylko tyle o tych cliówkach - bardzo często mają usterki związane z elektryką i elektroniką.
Zastanów się powaznie czy masz zaufanego elektryka, który zawsze pomoże i jest tani

a cena nie musi sugerować nic o wypadkowości.

robazka · 2011-04-29, 15:13

Dziękuję ślicznie za odpowiedź. W rodzinie nigdy clio nie było, ale były inne renualty i bardzo sobie chwaliliśmy. Dlatego wybór padł na clio, bo auto ma być małe (tak dla 1-2 osób do jazdy głównie po chleb i bułki do sklepu

) i w miarę ekonomiczne.
Teraz to stracha mi napędziłaś z tą elektryką, dowiem się więcej w tej sprawie.
A co do ceny, chodziło mi o to, że sprzedawca może chcieć "upchnąć" szybko auto obniżając jego cenę, boi się, że w końcu wyjdzie na jaw klepanie trupa.

bedeliciuos · 2011-04-29, 18:22

Cytat:

Napisane przez robazka

Dziękuję ślicznie za odpowiedź. W rodzinie nigdy clio nie było, ale były inne renualty i bardzo sobie chwaliliśmy. Dlatego wybór padł na clio, bo auto ma być małe (tak dla 1-2 osób do jazdy głównie po chleb i bułki do sklepu

) i w miarę ekonomiczne.
Teraz to stracha mi napędziłaś z tą elektryką, dowiem się więcej w tej sprawie.
A co do ceny, chodziło mi o to, że sprzedawca może chcieć "upchnąć" szybko auto obniżając jego cenę, boi się, że w końcu wyjdzie na jaw klepanie trupa.

podobno dużo renaultów ma problemy z elektryką

nie tylko clio, dotyczy to tez megane, laguny.

to ogłoszenie z internetu? jak tak, to pokaż linka

karolca · 2011-04-29, 21:48

Cytat:

Napisane przez bedeliciuos

podobno dużo renaultów ma problemy z elektryką

nie tylko clio, dotyczy to tez megane, laguny.

to ogłoszenie z internetu? jak tak, to pokaż linka

laguna i megane drugiej generacji owszem, w ogóle Renault w tych latach miał problemy z produkowanymi autami

bedeliciuos · 2011-04-30, 09:54

Cytat:

Napisane przez karolca

laguna i megane drugiej generacji owszem, w ogóle Renault w tych latach miał problemy z produkowanymi autami

dokładnie

TrueLook · 2011-05-03, 17:54

Rozglądam się właśnie za pierwszym samochodem. Chodzi o coś małego, ekonomicznego, palącego max.8 litrów/100 km. Jestem w stanie zapłacić góra 10 000 złotych.
Biorę pod uwagę peugeota 206, renault megane cabrio, fiata pandę, skodę fabię, opla tigrę.
Czy możecie polecić coś jeszcze? Który z ww samochodów odradzacie? Dopiero zaczynam szukanie, a już mam dosyć, tata też

Z góry dziękuję za pomoc

karolca · 2011-05-03, 17:57

Cytat:

Napisane przez TrueLook

Rozglądam się właśnie za pierwszym samochodem. Chodzi o coś małego, ekonomicznego, palącego max.8 litrów/100 km. Jestem w stanie zapłacić góra 10 000 złotych.
Biorę pod uwagę peugeota 206, renault megane cabrio, fiata pandę, skodę fabię, opla tigrę.
Czy możecie polecić coś jeszcze? Który z ww samochodów odradzacie? Dopiero zaczynam szukanie, a już mam dosyć, tata też

Z góry dziękuję za pomoc

opel tigra to nic innego jak corsa w wersji coupe
fabia... hmm... na pierwszy samochód trochę... droga w użytkowaniu. Poza tym do 10 000 trochę ciężko znaleźć sensowne auto
megane cabrio?
najrozsądniejszy jest jednak peugeot 206... chociaż wiele o nim ci nie powiem

bedeliciuos · 2011-05-03, 19:43

Cytat:

Napisane przez TrueLook

Rozglądam się właśnie za pierwszym samochodem. Chodzi o coś małego, ekonomicznego, palącego max.8 litrów/100 km. Jestem w stanie zapłacić góra 10 000 złotych.
Biorę pod uwagę peugeota 206, renault megane cabrio, fiata pandę, skodę fabię, opla tigrę.
Czy możecie polecić coś jeszcze? Który z ww samochodów odradzacie? Dopiero zaczynam szukanie, a już mam dosyć, tata też

Z góry dziękuję za pomoc

tigra będzie chyba dużo paliła

porządnej fabii w tej cenie nie znajdziesz

peugeot wydaje się najbardziej sensowny, aczkolwiek nie wiem czy ludzie na niego nie narzekają

choć panda w sumie tez nie zła jak na początek, dość wysoko się siedzi, może to dobrze

choć jej wnętrze odstrasza

adela50 · 2011-05-05, 06:53

Skody nie polecam, u nas są samochody firmowe Skody i poprostu koszmar, wysokie opłaty za przegląd, części też drogie, zdarza się ,że przed 10rokiem już pojawia się rdza. Ostatnio na T.Turbo polcał Suzuki Swift, Peugot 206 i wygrał Suzuki

albatros · 2011-05-09, 14:10

Cytat:

Napisane przez TrueLook

Rozglądam się właśnie za pierwszym samochodem. Chodzi o coś małego, ekonomicznego, palącego max.8 litrów/100 km. Jestem w stanie zapłacić góra 10 000 złotych.
Biorę pod uwagę peugeota 206, renault megane cabrio, fiata pandę, skodę fabię, opla tigrę.
Czy możecie polecić coś jeszcze? Który z ww samochodów odradzacie? Dopiero zaczynam szukanie, a już mam dosyć, tata też

Z góry dziękuję za pomoc

Fiat panda pali więcej niż 10.
O reszcie się nie wypowiem.
A co powiesz o Nissan Micra http://moto.allegro.pl/nissan-micra-...598625918.html dosyć fajne jeździdło w mieście potrafi spalić do 6 litrów a na trasie jeszcze mniej. Tanie w użytkowaniu jedynym problemem może być rdza, ale przed zakupem i tak trzeba sprawdzić każdy samochód.
VW Lupo,
Toyota Yaris:
http://moto.allegro.pl/toyota-yaris1...582040917.html
Ogólnie to pokazuje ci takie przykłady marek i modeli a nie konkretne samochody.

Co do PB98 to nie opłaca się lać do samochodów któe mają powyżej 15 lat bo wtedy nikt nie myślał o 98

karolca · 2011-05-09, 14:23

Cytat:

Napisane przez albatros

Fiat panda pali więcej niż 10.
O reszcie się nie wypowiem.
A co powiesz o Nissan Micra http://moto.allegro.pl/nissan-micra-...598625918.html dosyć fajne jeździdło w mieście potrafi spalić do 6 litrów a na trasie jeszcze mniej. Tanie w użytkowaniu jedynym problemem może być rdza, ale przed zakupem i tak trzeba sprawdzić każdy samochód.
VW Lupo,
Toyota Yaris:
http://moto.allegro.pl/toyota-yaris1...582040917.html
Ogólnie to pokazuje ci takie przykłady marek i modeli a nie konkretne samochody.

Co do PB98 to nie opłaca się lać do samochodów któe mają powyżej 15 lat bo wtedy nikt nie myślał o 98

Panda więcej niż 10?

no proszę Cię.
Mam w firmie trzy Pandy. Żadna nie przekroczyła 10 litrów LPG
9 w porywach, ale to trzeba mieć talent do nieekonomicznej jazdy. A nie są to samochody kuszące do szybkiej jazdy.
Na trasie zdarzy się i 6 litrów jak ktoś potrafi jechać "spokojnie"
mówię o małym silniki 1.1
I myślę, że na początek wystarczy.
W Pandach siedzi się wysoko, jak na tronie. Ma to swoje zalety, zwłaszcza na początku.
Skrzynia biegów działa zazwyczaj bez problemów, biegi wchodzą bez oporów, płynne przejscie ze wstecznego do jedynki.
Z racji pojemności i mocy dynamika średnia, ale jak pisałam w zupełności starczy do miasta.
Warto rozejrzeć się za egzemplarzem, który ma wspomaganie a dodatkowo tryb city - wspomaganie elektroniczne, bardzo przydatne w mieście, szczególnie podczas parkowania w ciasnych miejscach (sprawdzone). Widoczność w Pandzie jest dobra - w boki, do tyłu... osobiście mogłam wspierać się przede wszystkim lusterkami, zwłaszcza że jeździłam Vanem z zamalowanymi szybami...
Fiata serwisować można niemal wszędzie, typowe usterki to wahacze (ah te nasze drogi), linka ręcznego i typowe sprawy eksploatacyjne - hamulce. Jeśli Fiat hamuje jak brzytwa to znaczy, że układ hamulcowy jest zrobiony tak jak należy - jest to zaleta Fiata, niekwestionowana.

monyczkaaa · 2011-05-17, 15:43

Ja bym Pandy za żadne skarby nie kupiła. Wydają mi się one mało bezpieczne. MAm wrażenie, że przy najmniejszym uderzeniu z samochodu nic nie zostanie.

Co do reszty - nie wypowiem się, bo nie miałam z tymi samochodami styczności.

karolca · 2011-05-17, 20:23

Cytat:

Napisane przez monyczkaaa

Ja bym Pandy za żadne skarby nie kupiła. Wydają mi się one mało bezpieczne. MAm wrażenie, że przy najmniejszym uderzeniu z samochodu nic nie zostanie.

Co do reszty - nie wypowiem się, bo nie miałam z tymi samochodami styczności.

masz abs, masz poduszki... hmmm...
przedstawiciel z mojej firmy miał wypadek, jechał właśnie pandą, wjechał w zaparkowany na drodze samochód. Niby jechał 50 km.h. wyszedł bez szwanku chociaż auto dostało szkodę całkowitą.

_Kasik_ · 2011-05-22, 09:51

Cześć dziewczynki.

Ja mam pytanie odnośnie forda ka. Nie wiem, czy już było, bo nigdzie nie mogłam znaleźć, a bardzo potrzebuję Waszych opinii.

Chciałabym kupić malutkie autko (jako drugie w rodzinie) takie tylko i wyłącznie dla mnie. Chodzi o to, że jak TŻ będzie w pracy, żeby wyskoczyć po młodego do szkoły, na zakupy, czy do lekarza. Typowy maluszek do śmigania po mieście! Autko ma być maxymalnie tanie, stąd właśnie mój typ. Chodzi mi konkretnie o rocznik 97/98. Ceny tych fordzików są naprawdę śmieszne (zaczynają się od ok. 3000 zł), a wyglądają fajnie- nie lubię "kanciastych" aut.

Bardzo chciałabym się dowiedzieć jak z awaryjnością tych aut, jak się prowadzą, czy są faktycznie ekonomiczne i w ogóle czy to dobry typ zgodny z moim zamysłem...

Nagrzałam się straszliwie na tę kaczuszkę,

ale przecież nie będę się samym wyglądem kierować... Bardzo zależy mi na obiektywnych ocenach tych z Was które miały z tym fordzikiem do czynienia. Heeeelp!!!

anka1709 · 2011-05-26, 11:10

Cytat:

Napisane przez albatros

Co do PB98 to nie opłaca się lać do samochodów któe mają powyżej 15 lat bo wtedy nikt nie myślał o 98

Warto przeczytać to:
http://biznes.auto-swiat.pl/artykuly...lnik,49,1.html

ulinkaaa · 2011-07-02, 14:28

Cytat:

Napisane przez adela50

Skody nie polecam, u nas są samochody firmowe Skody i poprostu koszmar, wysokie opłaty za przegląd, części też drogie, zdarza się ,że przed 10rokiem już pojawia się rdza. Ostatnio na T.Turbo polcał Suzuki Swift, Peugot 206 i wygrał Suzuki

Ja mialam tego swifta, ktory wygral tvn turbo i bardzo polecam. nie mialam z nim przez 5 lat zadnego problemu. silnik co prawda 1,0 ale do miasta wystarczy. spalanie po miescie jakies 6-7 litrow, w trasie 5. zyc nie umierac. a sprzedalam od reki, bez najmniejszego problemu.

Cytat:

Napisane przez monyczkaaa

Ja bym Pandy za żadne skarby nie kupiła. Wydają mi się one mało bezpieczne. MAm wrażenie, że przy najmniejszym uderzeniu z samochodu nic nie zostanie.

.

Fiaty Panda maja bardzo dobre oceny w crush-testach. niz nie zostanie po uderzeniu z daewoo tico

Arjana · 2011-07-26, 08:47

Witajcie, mam nadzieje że mi doradzicie w sprawie zakupu, chcę kupić teraz w czasie wakacji i mam upatrzone 2 modele 4/5 drzwiowe (bo myślę o przyszłym fotelik z tyłu

),
szukam:
Honda Jazz rocznik z przedziału: 2006-2008, silnik 1,2
Mitsubishi Colt roczniki z: 2006-2008, silnik 1,1
czy uda mi się zmieścić w 20 tyś??
dzięki za rady i opinie, które w ogóle byłby lepszy

dorisxD · 2011-07-30, 13:35

Cytat:

Napisane przez Arjana

Witajcie, mam nadzieje że mi doradzicie w sprawie zakupu, chcę kupić teraz w czasie wakacji i mam upatrzone 2 modele 4/5 drzwiowe (bo myślę o przyszłym fotelik z tyłu

),
szukam:
Honda Jazz rocznik z przedziału: 2006-2008, silnik 1,2
Mitsubishi Colt roczniki z: 2006-2008, silnik 1,1
czy uda mi się zmieścić w 20 tyś??
dzięki za rady i opinie, które w ogóle byłby lepszy

jeśli o mnie chodzi to na Twoim miejscu wybrałabym honde chociaż może być troszkę droższa w serwisowaniu niż Mitsubishi, Colt jest troche oporny;/

antunka · 2011-08-19, 14:40

Jestem w trakcie szukania swojego pierwszego auta i mam mętlik w głowie. Chcę nieduże auto, wdzięczne przy parkowaniu i jazdy po mieście. Głównie będę jeździć nim do pracy więc szału nie musi być. Wybór padł na Citroena C3. W poniedziałek przejdzie "oględziny" i wtedy zdecydujemy czy kupujemy czy nie. Do tego czasu chcę się dowiedzieć jak najwięcej o nim, jakie ma najczęściej usterki itp. Może macie jakieś doświadczenia z tym modelem?

lolabell · 2011-08-20, 19:55

Cytat:

Napisane przez monyczkaaa

Nie zgodzę się z Tobą. Mój samochód (nie taki nowy i w dodatku zagazowany) dużo ładniej pali na 98 i ma trochę więcej werwy. Może po wlaniu 98 nie staje się od razu ferrari ale jednak różnica jest odczuwalna .

Co prawda jest to wypowiedź sprzed kilku miesięcy, ale dodam polemikę. To jest efekt psychologiczny, zwykła (nomen omen) autosugestia

W rzeczywistości, tak jak pisała dziewczyna wyżej, należy lać paliwo zalecane przez producenta. Jeżeli silnik jest skonstruowany dla benzyny 95, zatankowanie 98 nic mu nie pomoże.

zakulinka · 2011-12-21, 16:13

Cześć!
Na początku chciałabym zaznaczyć iż jestem kompletnie zielona w sprawach samochodów. wyszperałam w sieci coś takiego: http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/testy/1204-rozow...la-barbie.html
Co powiecie na to autko

? Poza tym, że ma boski kolor i masę fajnych pierdółek w środku

2011-04-18, 16:59	#511
wasienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Tomaszów Maz. / Warszawa :) Wiadomości: 1 000	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) No ok a teraz pytanie co do tego Peugeota 206, który silnik benzynowy jest ekonomiczny a zarazem dynamiczny, zeby auto sie nie wlokło jak maluchy?

2011-04-18, 18:35	#513
Stegozaur Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 31	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Do wyboru masz takie silniki (na inne nie patrz). 1,4 8v - 75 koni, motor starej daty - solidny, auto będzie miało wystarczającą dynamikę (choć bez rewelacji). 1,4 16v - 88 koni - wystarczy w tym aucie. 1,6 8v - 88 koni porównywalnie, jak 1,4 16v, ale ponieważ silnik większy i 8 zaworowy przeto przyjemniejszy w jeżdżeniu 1,6 16v - 110 koni - mocny, dynamiczny silnik 1,9D - 70 koni - ostatni stary, dobry diesel. Mułowaty, ale nie do zajeżdżenia. __________________ "Religia jest dla ludzi bez rozumu." Józef Piłsudski

2011-04-19, 14:16	#515
wasienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Tomaszów Maz. / Warszawa :) Wiadomości: 1 000	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie rodzaju benzyny. Skąd mam wiedzieć ilu oktanowa benzyna będzie odpowiednia do danego auta? Zawsze mnie to zastanawiało

2011-04-19, 18:30	#516
Stegozaur Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 31	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Będziesz mieć to napisane w instrukcji Tak naprawdę, to chyba wszystkie auta na drodze jeżdżą na Pb95. Pb98 można kupować albo dla szpanu albo jak ma się Ferrari czy inne tego typu autko. Wlewanie droższej benzyny Pb98 do normalnego auta mija się z celem. W większości silników wręcz będzie to miało negatywne konsekwencje - po wlaniu benzyny 98 oktanów silnik uzyska mniejsza moc! http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf Dlatego też lepiej lać do baku 95. No chyba, że myślisz o benzynie uszlachetnionej (np. V-power). Ona ma inne dodatki, więc rzeczywiście auto nabierze trochę werwy, tylko pytanie czy warto. Zysk mocy w normalnym użytkowaniu niepotrzebny, za to każdy litr sporo droższy. __________________ "Religia jest dla ludzi bez rozumu." Józef Piłsudski

2011-04-29, 14:06	#519
robazka Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: :) Wiadomości: 149	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Dziewczyny drogie, które znacie się na samochodach bardziej niż ja Czy Renault Clio (nowa wersja) rocznik 2005/2006 z przebiegiem blisko 90 tys. za ok 14 000 zł może sugerować, że auto nie jest w takim stanie, w jakim opisuje go sprzedawca? Auto ma być bezwypadkowe, och i ach tylko cena wydaje mi sie się trochę niska... Czy to moje złudzenia? Podobny rocznik (wersja starsza) z podobnym przebiegiem to kwota rzędu 11 000 zł i to chyba jest rozsądna cena. Jak myślicie? __________________ "Wierność psa zależy niekiedy od wytrzymałości smyczy"

2011-04-29, 15:13	#521
robazka Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: :) Wiadomości: 149	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Dziękuję ślicznie za odpowiedź. W rodzinie nigdy clio nie było, ale były inne renualty i bardzo sobie chwaliliśmy. Dlatego wybór padł na clio, bo auto ma być małe (tak dla 1-2 osób do jazdy głównie po chleb i bułki do sklepu ) i w miarę ekonomiczne. Teraz to stracha mi napędziłaś z tą elektryką, dowiem się więcej w tej sprawie. A co do ceny, chodziło mi o to, że sprzedawca może chcieć "upchnąć" szybko auto obniżając jego cenę, boi się, że w końcu wyjdzie na jaw klepanie trupa. __________________ "Wierność psa zależy niekiedy od wytrzymałości smyczy"

2011-05-03, 17:54	#525
TrueLook Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 370	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Rozglądam się właśnie za pierwszym samochodem. Chodzi o coś małego, ekonomicznego, palącego max.8 litrów/100 km. Jestem w stanie zapłacić góra 10 000 złotych. Biorę pod uwagę peugeota 206, renault megane cabrio, fiata pandę, skodę fabię, opla tigrę. Czy możecie polecić coś jeszcze? Który z ww samochodów odradzacie? Dopiero zaczynam szukanie, a już mam dosyć, tata też Z góry dziękuję za pomoc

2011-05-05, 06:53	#528
adela50 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: somewhere Wiadomości: 2 154	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Skody nie polecam, u nas są samochody firmowe Skody i poprostu koszmar, wysokie opłaty za przegląd, części też drogie, zdarza się ,że przed 10rokiem już pojawia się rdza. Ostatnio na T.Turbo polcał Suzuki Swift, Peugot 206 i wygrał Suzuki

2011-05-17, 15:43	#531
monyczkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 7 861	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Ja bym Pandy za żadne skarby nie kupiła. Wydają mi się one mało bezpieczne. MAm wrażenie, że przy najmniejszym uderzeniu z samochodu nic nie zostanie. Co do reszty - nie wypowiem się, bo nie miałam z tymi samochodami styczności. __________________ Blog

2011-05-22, 09:51	#533
_Kasik_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 85	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Cześć dziewczynki. Ja mam pytanie odnośnie forda ka. Nie wiem, czy już było, bo nigdzie nie mogłam znaleźć, a bardzo potrzebuję Waszych opinii. Chciałabym kupić malutkie autko (jako drugie w rodzinie) takie tylko i wyłącznie dla mnie. Chodzi o to, że jak TŻ będzie w pracy, żeby wyskoczyć po młodego do szkoły, na zakupy, czy do lekarza. Typowy maluszek do śmigania po mieście! Autko ma być maxymalnie tanie, stąd właśnie mój typ. Chodzi mi konkretnie o rocznik 97/98. Ceny tych fordzików są naprawdę śmieszne (zaczynają się od ok. 3000 zł), a wyglądają fajnie- nie lubię "kanciastych" aut. Bardzo chciałabym się dowiedzieć jak z awaryjnością tych aut, jak się prowadzą, czy są faktycznie ekonomiczne i w ogóle czy to dobry typ zgodny z moim zamysłem... Nagrzałam się straszliwie na tę kaczuszkę, ale przecież nie będę się samym wyglądem kierować... Bardzo zależy mi na obiektywnych ocenach tych z Was które miały z tym fordzikiem do czynienia. Heeeelp!!! __________________ Kobieta najsilniejsza jest, gdy jest kochana. Najsłabsza zaś- gdy kocha... 03.03.2011- mam prawko!

2011-07-26, 08:47	#536
Arjana Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 113	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Witajcie, mam nadzieje że mi doradzicie w sprawie zakupu, chcę kupić teraz w czasie wakacji i mam upatrzone 2 modele 4/5 drzwiowe (bo myślę o przyszłym fotelik z tyłu ), szukam: Honda Jazz rocznik z przedziału: 2006-2008, silnik 1,2 Mitsubishi Colt roczniki z: 2006-2008, silnik 1,1 czy uda mi się zmieścić w 20 tyś?? dzięki za rady i opinie, które w ogóle byłby lepszy

2011-08-19, 14:40	#538
antunka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 4 088	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Jestem w trakcie szukania swojego pierwszego auta i mam mętlik w głowie. Chcę nieduże auto, wdzięczne przy parkowaniu i jazdy po mieście. Głównie będę jeździć nim do pracy więc szału nie musi być. Wybór padł na Citroena C3. W poniedziałek przejdzie "oględziny" i wtedy zdecydujemy czy kupujemy czy nie. Do tego czasu chcę się dowiedzieć jak najwięcej o nim, jakie ma najczęściej usterki itp. Może macie jakieś doświadczenia z tym modelem?

2011-12-21, 16:13	#540
zakulinka Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 1	Dot.: to nie takie straszne - czyli jak dobrze kupić samochód:) Cześć! Na początku chciałabym zaznaczyć iż jestem kompletnie zielona w sprawach samochodów. wyszperałam w sieci coś takiego: http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/testy/1204-rozow...la-barbie.html Co powiecie na to autko ? Poza tym, że ma boski kolor i masę fajnych pierdółek w środku

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)