Maj się kończy, czerwiec idzie, kopią nas już nasze dzidzie - mamy IX/X 2011

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

lula- taka mała miseczka truskawek u nas 7 zł, nie mogłam się opanować, za wiecej też bym chyba kupiła. A jakacena u Was?

No u nas od 16-20 zl..paranoja, naprawde!

Napisane przez cotynato

Jak ja bym chciała tyle ważyć

Oja, nie lubię was za te gulki.
Ja też chcę gulkę!!!!

Cotka ja sie po prostu wystraszylam ze przytylam tak szybko prawie 10 kg, a jestem w polowie dopiero

[Aiszka22]

Cotynato albo gula albo ruchy, nie ma tak dobrze

no i nie mów, że ważysz więcej niż 65kg (chyba, że brzuszek już Ci spory urósł). Na zdjęciach wyglądałaś jak superlaska! Więc nawet jeśli jest 80 to piknie wyglądasz.

A u mnie truskawy po 15zł. I są przeeeeeepyyyyszneeee!

[AgnesD]

melduję się posłusznie

u mnie cena truskawek ok.20 kg - ostatnio teściu był u nas w odwiedzinach i kupił ale cena masakra gdybym wiedziała, że chce kupić to bym go powstrzymała. Wszystko wszystkim ale tyle za truskawki. Ale pycha były

[agnieszka 0605]

dzisiaj widziałam się z kuzynką - przytyła w ciąży 26 kg także nie ma co panikować! A teraz po 3 latach od porodu jest taka szczuplutka i zgrabniutka, że szok !!

[AgnesD]

Napisane przez agnieszka 0605

dzisiaj widziałam się z kuzynką - przytyła w ciąży 26 kg także nie ma co panikować! A teraz po 3 latach od porodu jest taka szczuplutka i zgrabniutka, że szok !!

no to jakieś pocieszenie dla mnie

[bruma]

Ja wczoraj też byłam na bazarku i jak zobaczyłam cenę truskawek to się załamałam ale nie mogłam się powstrzymać i kupiłam 30dag na spróbowanie...były pyszne

Jeszcze z wami chwilę zostanę, bo mężulek jeszcze nie skończył obiadku

[lausanne]

jak ja znalazlam w koncu truskawki które by mi odpowiadały to sprzedawca miał calą kobiałkę - 2,5kg i nie chcial dzielić a ja akurat byłam sama w domu (to ten czas co małż był we Wrocławiu) to i nie chciałam płacić pond 40zl żeby mi sie połowa zepsuła. Więc wciąż cierpliwie czekam na swoja wymarzoną porcję truskawek
cotka zapalenie potwierdzone posiewem jutro dzwonię do gina i ruszam po kolejna receptę

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez agnieszka 0605

dzisiaj widziałam się z kuzynką - przytyła w ciąży 26 kg także nie ma co panikować! A teraz po 3 latach od porodu jest taka szczuplutka i zgrabniutka, że szok !!

zrobię sobie w te "wolne" dni album ze śmiesznymi i dziwnymi fotami to Wam pokażę jak wyglądalam po ciąży i karmieniu -trupiszcze normalnie az Wam się odechce chudnąć teraz aż tak się nie dam

[cotynato]

Napisane przez Aiszka22

Cotynato albo gula albo ruchy, nie ma tak dobrze

no i nie mów, że ważysz więcej niż 65kg (chyba, że brzuszek już Ci spory urósł). Na zdjęciach wyglądałaś jak superlaska! Więc nawet jeśli jest 80 to piknie wyglądasz.

A u mnie truskawy po 15zł. I są przeeeeeepyyyyszneeee!

dokładnie 82 załamać się można. W życiu takich cyfr na wadze nie widziałam

Napisane przez lullaby_ml

No u nas od 16-20 zl..paranoja, naprawde!



Cotka ja sie po prostu wystraszylam ze przytylam tak szybko prawie 10 kg, a jestem w polowie dopiero

aaaa 10 ale to i tak nie byłoby tragedii

Napisane przez agnieszka 0605

dzisiaj widziałam się z kuzynką - przytyła w ciąży 26 kg także nie ma co panikować! A teraz po 3 latach od porodu jest taka szczuplutka i zgrabniutka, że szok !!

Pocieszyłaś mnie

Napisane przez bruma

Ja wczoraj też byłam na bazarku i jak zobaczyłam cenę truskawek to się załamałam ale nie mogłam się powstrzymać i kupiłam 30dag na spróbowanie...były pyszne

Jeszcze z wami chwilę zostanę, bo mężulek jeszcze nie skończył obiadku

Truskawki
i arbuz, więcej mi dzisiaj nie trzeba... no może jeszcze twarda nektarynka

[81gosia]

Napisane przez bruma

Melduję się na kolejnej części naszego wątku

Wpadłam tylko na chwilkę aby się z wami przywitać i dalej korzystać z pięknej pogody, chociaż rano o 8.00 było czyściusieńkie niebo a teraz pojawiły się jakieś chmurki. Zdążyłam już zaliczyć jazdę na rolkach w parku z rana a po obiadku (Tż gotuje ) chyba zaliczymy kolejny spacerek

A jak ja mówię że chcę na rower, to znajomi się pukają w czoło, a ta na rolki poszła. Gratuluję odwagi. Myślę, że nadrobię za rok te rolki

mama kupiła dziś nektarynki w Lidlu - bleeeeeeeee okropne. Pod piękną skórką, kompletnie biały środek i niesmaczne a taka miałam ochotę. Chyba w chłodni "dojrzewały: opryskane jakąś chemią.

Truskawki u nas ostatnio mama płaciła po 6zł/kg wielkie, jeszcze co prawda greckie ale super smaczne. Jak któraś z Warszawy szuka to polecam bazar na Wolumenie tuż przy metrze Wawrzyszew - nie wiem czy nie najtańsze w Warszawie - pod Galerią Mokotów widziałam po 15zł/kg

Arbuz??? hm... powinnam zajrzeć do lodówki, bo obawiam się że mogę szukać kosza. Jadłam sama, a specjalnie zachcianki na niego nie miałam i chyba już się nie nadaje

[agnyska81]

Dotarłam i ja
Wczoraj tak to troszkę zakładane było na wariackich papierach, mam nadzieję, że tym razem uda się wrzucić sondę dotyczącą wyboru nowego tytułu. Mam nadzieję, że ten tytuł podoba się, nie pamiętam czyja to była propozycja

Napisane przez Aiszka22

Tak sobie czytam i czytam te Wasze posty... i nasuwa mi się jedna myśl - czy naprawdę tylko ja jeszcze nie czuję żadnych ruchów? A może coś jest nie tak? Dzisiaj zaczynam 19 tydzień, co wieczór kładę się na lewym boku i wsłuchuję się w organizm, a tu

Aiszko, ja dużo lepiej czuję ruchy, jak leżę na wznak Może tak się uda

Napisane przez No air

W tym tygodniu miałam problemy ze zwierzakami.

No air, zdecydowanie poszukaj innego weta. Mój pies miał podobne objawy, tylko dodatkowo w moczu krew. Po badaniach okazało się, że ma w moczu mnóstwo nieładnych bakterii, ale leczenie było skuteczne i wcale nie jakieś bardzo drogie. Ale jak radzi Archinta, badanie moczu to podstawa, u mnie prywatnie (w labie ludzkim) chyba 9 zł plus do tego posiew (nie pamiętam ile), a będzie wiadomo wszystko.

Napisane przez spray

(pewnie doszły do tego też moje wyrzuty sumienia związane z zażyciem środków przeciwbólowych)

Spray, nie schizuj, przecież zażyłaś dozwolony środek, nic nie ma prawa się stać z tego powodu

Zmykam na urodziny, nie piszcie za dużo

[irmith]

Już po spacerku oj krótkodystansowiec się ze mnie zrobił niestety (czy Wy też tak macie że boli Was w kroku??? Tzn. nie wiem dokładnie ale to chyba mięśnie, czuję się jakbym miała ciągle zakwasy )

Laseczki tej nystatyny to ja Wam szczerze współczuję, ja to brałam przez dwa tygodnie wielkie te tableciory że szok, producentowi trzeba by to zaaplikować w odpowiednik naszego miejsca przeznaczenia

Napisane przez Aiszka22

Aaaaaaaaaa właśnie jeszcze jedno! Słuchajcie, leżałam dzisiaj rano w łóżku na lewym boku, odwróciłam się na plecy i byłam przerażona - z lewej strony brzucha miałam wielką twardą gulę z prawej strony macicy mięciutko, a gula twarda. Myślicie, że to mógł być dzidziuś? W pierwszej chwili wystraszyłam się, że coś z macicą się dzieje, ale teraz myślę, że to chyba dziecko! Czy to w ogóle możliwe jeśli nie czuję jeszcze konkretnych ruchów?

fajne nie ja to czuję rano i wieczorem jak leże na plecach myślę że to już zdecydowanie to, tylko czemu czujemy albo to albo kopniaki?? Co najmniej ja kopniaczków nie umiem wyczuć tylko wynurzenia

Trussskawy ja kupowałam wczoraj za 9,90 1,20kg zjadłam sama

A z wagą myślę że pobiję rekord, ostatnie ważenie 87,4 i czuję że to nie jest moje ostatnie słowo więc sie nie martwcie, są lepsi

[aa2]

u mnie z gór nici
pojechalismy do marketu
mierzyłam pare suienek i jedną prawei kupiłam ale stwierdziłam ze troche pod biustem mnie gniecie i na chwile sie nie opłaca a w innych wyglądałam dramat he he aż sie mąz smiał i doszlismy do wniosku ze lepiej zdecydowanie wyglądam w czymś dopasowanym niż w jakiś rozkloszowanych rzeczach i teraz skupimy sie na takowych czy li zwykła bluzka przylegająca do ciała tylko dłuższa aby przykryła brzuszek
jakiś plan jest teraz trzeba upolować kilka rzeczy

[cotynato]

producentowi trzeba by to zaaplikować w odpowiednik naszego miejsca przeznaczenia

Ja aktualnie mam doustne, ale tamte też już mam za sobą.

[aa2]

co do wagi to kurcze nei wiem czy sie nie zacząc martwić ale u mnie znów zastój , raz mi sie podniosło i teraz stoi obecnie mam:70.8 waga wyjściowa 66-67 wiec w sumie nie dużo mi podskoczyło a to za chwile koniec 5 miesiąca kurcze boje sie ze może za mało, albo ze mnie dopadnie w końcówce i nadrobie to ze na poczatku nie tyłam

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

dzisiaj widziałam się z kuzynką - przytyła w ciąży 26 kg także nie ma co panikować! A teraz po 3 latach od porodu jest taka szczuplutka i zgrabniutka, że szok !!

No tak, biorac pod uwage ze teraz juz tyle przytylam , to do konca ciazy bede wazyla drugie tyle, a moja mama mnie pocieszala ze ona przytyla tylko 14 kg jak byla ze mna w ciazy i to dziedziczne..pssst:rolley es:

[aa2]

Napisane przez cotynato

Ja aktualnie mam doustne, ale tamte też już mam za sobą.

kochana tez biore nystatyne, ale nie dostałam nic osłonowo hmm myslisz ze powinnam o to zapytać?
wziełam dwie tabletki dopiero
a powiedz mi miałas jakies objawy ze coś zaczyna sie dziać? bo ja nie nic mi nei było tam na dole wszystko tak jak cały czas, no i ten jeden lekarz powiedziła ze jest jakies zapalenie i przepisał tablety, a moze onn tak zapobiegawczo bo jak byłam u innych dwóch to nic nei mówili i nie zauważyli ze coś mi tam sie robi

[cotynato]

Napisane przez aa2

kochana tez biore nystatyne, ale nie dostałam nic osłonowo hmm myslisz ze powinnam o to zapytać?
wziełam dwie tabletki dopiero
a powiedz mi miałas jakies objawy ze coś zaczyna sie dziać? bo ja nie nic mi nei było tam na dole wszystko tak jak cały czas, no i ten jeden lekarz powiedziła ze jest jakies zapalenie i przepisał tablety, a moze onn tak zapobiegawczo bo jak byłam u innych dwóch to nic nei mówili i nie zauważyli ze coś mi tam sie robi

Nystatyna jest przeciwgrzybiczna więc do niej raczej nie trzeba osłonki.
Ja biorę antybiotyk, nystatynę dostałam chyba zapobiegawczo, ale jak widać truję się na marne bo i tak pojawia się to czego być nie powinno i osłonka dodatkowo niezalecana przez lekarza- chyba nystatyna miała pełnić u mnie rolę osłonki...
A objaw mam teraz, swędzenie ;]

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

co do wagi to kurcze nei wiem czy sie nie zacząc martwić ale u mnie znów zastój , raz mi sie podniosło i teraz stoi obecnie mam:70.8 waga wyjściowa 66-67 wiec w sumie nie dużo mi podskoczyło a to za chwile koniec 5 miesiąca kurcze boje sie ze może za mało, albo ze mnie dopadnie w końcówce i nadrobie to ze na poczatku nie tyłam

No zobacz, a ja sie tu zaczynam martwic ze mi waga tak szybko skoczyla wczoraj u znajomych na grillu poznalismy taka pare; no i ta dziewczyna jak juz obczaila ze jestem w ciazy stwierdzila ze w sumie to nic nie widac i ze jej kolezanka w 4 mc ma o wiele wiekszy niz ja, no ale ta jej kolezanka jest szczupla i to dlatego.. w kazdym razie Asik to chyba tak jest, ze jednym kobietom brzuszek wychodzi juz na poczatku i szybciutko rosnie waga a drugie tyja dopiero w drugiej polowie ciazy

[aa2]

Napisane przez cotynato

Nystatyna jest przeciwgrzybiczna więc do niej raczej nie trzeba osłonki.
Ja biorę antybiotyk, nystatynę dostałam chyba zapobiegawczo, ale jak widać truję się na marne bo i tak pojawia się to czego być nie powinno i osłonka dodatkowo niezalecana przez lekarza- chyba nystatyna miała pełnić u mnie rolę osłonki...
A objaw mam teraz, swędzenie ;]

no to współczuje swędzenia bo ja bym chyba zwariowała, ja ogólnie sie zastanawiam jak to sie stało ze dwóch lekarzy nie zauwazyło u mnie zmian , a
jeden tak albo tych dwóch to badali mnie na odczepnego albo ten jest zapobiegawczy no ale wazne ze zaadziałał bo jak zaczyna sie cosz robić to moze za chwile miałabym tam niezły cyrk a tego sobie nei wyobrażam

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez lullaby_ml

No zobacz, a ja sie tu zaczynam martwic ze mi waga tak szybko skoczyla wczoraj u znajomych na grillu poznalismy taka pare; no i ta dziewczyna jak juz obczaila ze jestem w ciazy stwierdzila ze w sumie to nic nie widac i ze jej kolezanka w 4 mc ma o wiele wiekszy niz ja, no ale ta jej kolezanka jest szczupla i to dlatego.. w kazdym razie Asik to chyba tak jest, ze jednym kobietom brzuszek wychodzi juz na poczatku i szybciutko rosnie waga a drugie tyja dopiero w drugiej polowie ciazy

no to mnie pocieszyłas, teraz jak skocze do przodu to pewnie wszystkie pobije z waga
no ale zobaczymy -najważniejsze zeby maluszek miał wygodny domek

[lullaby_ml]

Napisane przez cotynato

Nystatyna jest przeciwgrzybiczna więc do niej raczej nie trzeba osłonki.
Ja biorę antybiotyk, nystatynę dostałam chyba zapobiegawczo, ale jak widać truję się na marne bo i tak pojawia się to czego być nie powinno i osłonka dodatkowo niezalecana przez lekarza- chyba nystatyna miała pełnić u mnie rolę osłonki...
A objaw mam teraz, swędzenie ;]

Wspolczuje, raz mialam cos takiego i centralnie myslalam ze nie ogarne, tak swedzialo

[irmith]

Napisane przez aa2

kochana tez biore nystatyne, ale nie dostałam nic osłonowo hmm myslisz ze powinnam o to zapytać?
wziełam dwie tabletki dopiero
a powiedz mi miałas jakies objawy ze coś zaczyna sie dziać? bo ja nie nic mi nei było tam na dole wszystko tak jak cały czas, no i ten jeden lekarz powiedziła ze jest jakies zapalenie i przepisał tablety, a moze onn tak zapobiegawczo bo jak byłam u innych dwóch to nic nei mówili i nie zauważyli ze coś mi tam sie robi

Ja też jak dostałam nystatynę to nie miałam objawów żadnych, tylko mokro mi było ale do tego nie trzeba osłonki bo to chyba nie antybiotyk. W razie czego jedz kefirki te lepsiejsze z wymienionymi grupami bakterii.

cotuś ja mam wrażenie że poza nystatyną ważny jest płyn do higieny int. ja początkowo używałam jednego i nic się nie poprawiało, potem zmieniłam płyn i miałam wrażenie jakby współpracował z lekiem bo odpukać wiecej już nie musiałam nystatyny brać.

[19natka88]

Napisane przez aa2

my z meżem własni w myslimy czy nie skoczyc do ustronia albo wisły
wczoraj plan był taki ze wstajemy wczesnie i do zakopca jedziemy ale zaspaliśmy he he

Myśmy w końcu w Pszczynie byli Fajnie było

Napisane przez spray

Aha, ząb przestał boleć!

Tyle dobrze A paracetamol dozwolony więc nie powinnaś się martwić

lausanne dasz radę jeszcze te 3 dni

Luii nie wiem czy tu czytasz, ale ja mam szyjkę 3,36 i jest w normie (co prawda w dolnej granicy ale jest), ginek tylko mówił, żeby jakoś specjalnie nie szaleć i w miarę możliwości się oszczędzać. Co do pracy to bardzo współczuję Trzymam kciuki

[cotynato]

Ja mam sprawdzony płyn. Tzn nie apteczny bo po aptecznym miałam przeboje, ale nivea super się sprawuje. U mnie problem pojawia się zawsze przy mocnym antybiotyku niestety.

[Antiopa7]

hej wszystkim czy mozecie mi dac linka na ten fajny filmik gdzie dziecko wystawiło raczke z macicy i złapało doktora?

nie moge tego znaleźć

[81gosia]

Rany coś mi dziś chyba odbiło

Posprzątałam już wszystkie szafy z ubraniami - kolejne duże pudło trzeba wynieść na strych, bo okazało się że nie wchodzę we wszystkie letnie spodnie i część koszulek trzeba w tygodniu jakiś ciucholand zaliczyć a miałam kilka par fajnych spodni w wojskowej zieleni
Od rana wyprałam wszystko co tylko znalazłam w koszu na bieliznę, a pękał w szwach. Trochę już prasowałam zaległości - reszta na wieczór.

Rany jak pomyślę że już po 16 to zastanawiam się kiedy zrobię wszystko inne co zaplanowałam. Mam jeszcze kurze, odkurzanie, 1 małe okno do umycia, bo chcę moskitierę już w nim zamontować i spać przy otwartym. Zmywarkę muszę przepakować - ale to chyba mężowi zostawię - ma wprawę Reszty nie mogę, bo ostatnio on odkurzał, ścieranie kurzu kompletnie nie dla niego, a okna w większości też mył sam.

Lecę dalej do roboty

A jeszcze jedno:
Czym smarować ugryzienia po meszkach? Wczoraj mi zjadły palce u stóp - też sobie miejscówkę znalazły Strasznie swędzi.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez irmith

cotuś ja mam wrażenie że poza nystatyną ważny jest płyn do higieny int. ja początkowo używałam jednego i nic się nie poprawiało, potem zmieniłam płyn i miałam wrażenie jakby współpracował z lekiem bo odpukać wiecej już nie musiałam nystatyny brać.

W tym jest chyba sporo racji, jak kilka lat temu zmieniłam płyn to od tamtej pory nic mi się nie przyplątuje

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

no to współczuje swędzenia bo ja bym chyba zwariowała, ja ogólnie sie zastanawiam jak to sie stało ze dwóch lekarzy nie zauwazyło u mnie zmian , a
jeden tak albo tych dwóch to badali mnie na odczepnego albo ten jest zapobiegawczy no ale wazne ze zaadziałał bo jak zaczyna sie cosz robić to moze za chwile miałabym tam niezły cyrk a tego sobie nei wyobrażam

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------



no to mnie pocieszyłas, teraz jak skocze do przodu to pewnie wszystkie pobije z waga
no ale zobaczymy -najważniejsze zeby maluszek miał wygodny domek

Moze tak, moze nie? kto wie, jak narazie moj maluszek ma wielki apartament, ale wolalabym zeby sie nie przeistoczyl w osiedle

[irmith]

Napisane przez lullaby_ml

Moze tak, moze nie? kto wie, jak narazie moj maluszek ma wielki apartament, ale wolalabym zeby sie nie przeistoczyl w osiedle

Wszystko zależy jak jest ekspansywny

[cotynato]

A jakich płynów używacie? Ja mam nivea i perfecty. Z czego bardzo lubię nivea różowy.

[lullaby_ml]

Napisane przez irmith

Wszystko zależy jak jest ekspansywny

Łachahaha, ładnie to tak drzeć łacha z koleżanki, co?

[19natka88]

Napisane przez Antiopa7

hej wszystkim czy mozecie mi dac linka na ten fajny filmik gdzie dziecko wystawiło raczke z macicy i złapało doktora?

nie moge tego znaleźć

Będę robić listę linków i jak znajdę to ci podeślę

Napisane przez cotynato

A jakich płynów używacie? Ja mam nivea i perfecty. Z czego bardzo lubię nivea różowy.

Ja mam Ziaja Intima w białym opakowaniu z różowym napisem i też (opukać) od czasu jak stosuję Ziaję to mam spokój