Plotkowy dla Avono-maniaczek

[zalotnica83]

Napisane przez Resscue21

niedziela czy pon , na siłownie trza iść

Oj kochana wiesz ile ja bym dała aby u mojego męża było tak na stałe że mnie do restauracji zaprosi ahhh szarpnie się tylko na taki gest jak coś przeskrobie

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------



zmusić go , prośbą czy groźbą

My z mężem sobie obchodzimy dzień dziecka dla jaj ale jest super

Nam już trochę nie wypada, bo mamy dzieciaki...
Zaproponowałam mu film"Jestem Bogiem" to stwierdził "O dobre, dobre...tytuł super"...Ci faceci...ja się głupio czuję w exclusive restauracjach i nie ma tam dla mnie nic do żarcia...no chyba że chińskie jedzonko...ogólnie jestem dość wybredna...

[Resscue21]

Napisane przez zalotnica83

Nam już trochę nie wypada, bo mamy dzieciaki...
Zaproponowałam mu film"Jestem Bogiem" to stwierdził "O dobre, dobre...tytuł super"...Ci faceci...ja się głupio czuję w exclusive restauracjach i nie ma tam dla mnie nic do żarcia...no chyba że chińskie jedzonko...ogólnie jestem dość wybredna...

co nie wypada , przestań ludzie daj ciebie sobie troszkę wiecej luzu psychicznego nie ma w tym nic haniebnego że się pójdzie na bajkę do kina

[zalotnica83]

Napisane przez Resscue21

mój 4 razy w tyg kiedy ma ważne zawody jak np miedzynarodowe . a tak to 3 razy w tyg .
Mam z facetem to że mam go z własnymi celami założeniami i ambicjami , chce spełniać swoje marzenia to to robi , dlatego poświeca czas na siłowni , wole to niż jakby miał gdzieś w knajpach przesiadywać z kumplami czy gnić w domu na kanapie

Pasje są ważne,ale mojej siostry facet w tygodniu codziennie na siłowni, weekendami pracuje...dlatego ona ma ciężej bo rzadko się widują
A ja lubię domowe wieczorne zajęcia (hmmm...ale to ujęłam)często gramy z mężem w gry(Scrabble, Karty) oglądamy filmy, lub kładziemy się i czytamy Mój nie musi na siłownie, bo jest fizyczny;P

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez Resscue21

co nie wypada , przestań ludzie daj ciebie sobie troszkę wiecej luzu psychicznego nie ma w tym nic haniebnego że się pójdzie na bajkę do kina

Nie no bajki to oglądamy...mój mąż uwielbia "Mrówkę Z" a ja to wszystkie lubie...no ale wiesz świętować Dzien Dziecka to już raczej z dziećmi

[Resscue21]

Napisane przez zalotnica83

Pasje są ważne,ale mojej siostry facet w tygodniu codziennie na siłowni, weekendami pracuje...dlatego ona ma ciężej bo rzadko się widują
A ja lubię domowe wieczorne zajęcia (hmmm...ale to ujęłam)często gramy z mężem w gry(Scrabble, Karty) oglądamy filmy, lub kładziemy się i czytamy Mój nie musi na siłownie, bo jest fizyczny;P

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------


Nie no bajki to oglądamy...mój mąż uwielbia "Mrówkę Z" a ja to wszystkie lubie...no ale wiesz świętować Dzien Dziecka to już raczej z dziećmi

a jaką ma prace ?


Z dzieciakim to ahh to z pewnością jeszcze lepiej się świetuje

[dokia]

Napisane przez Resscue21

Z dzieciakim to ahh to z pewnością jeszcze lepiej się świetuje

nom... tymbardziej jak trzeba kupić rzeczy zupełnie niepotrzebne i służące do "niczego" np balon jakiś z helem wawnątrz, który potem "łazi" za nami po sufitach w domu, ale hitem są te zakurzone lizaki ze straganów jakie to przy koncertach lub innych masówkach wystawiają.. czy świecące nocą pałeczki lub gwizdki... o szok

[zalotnica83]

Napisane przez Resscue21

a jaką ma prace ?


Z dzieciakim to ahh to z pewnością jeszcze lepiej się świetuje

Jej facet od niedawna na taxi, więc w tygodniu jeszcze więcej ćwiczy jak weekend w aucie spędza...

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez dokia

nom... tymbardziej jak trzeba kupić rzeczy zupełnie niepotrzebne i służące do "niczego" np balon jakiś z helem wawnątrz, który potem "łazi" za nami po sufitach w domu, ale hitem są te zakurzone lizaki ze straganów jakie to przy koncertach lub innych masówkach wystawiają.. czy świecące nocą pałeczki lub gwizdki... o szok

No właśnie jestem z tym wszystkim na czasie- wczoraj byliśmy na festynie osiedlowym z dziećmi...i muszę się pochwalić- nasza córcia miała ze swoją grupą występ taneczny...to dopiero początek, ale super tańczą dzieciaki. Wzruszyliśmy się z mężem, że aż łezka w oku się zakręciła... Byłam w szoku, bo ona strasznie nieśmiała jest, a jak weszła na scene to świetnie się odnalazła. Poza tym było zimne piwko, szaszłyczki i ogólnie super atmosfera
Lecę dziewczynki po moją Gwiazdkę, bo była tak padnięta po występie, że zasnęła u babci i tam już zostala.

[dokia]

Napisane przez Resscue21

a jaką ma prace ?

a Twój co robi, że jest na siłowni bo ma zawody międzynarodowe?? MMA może??

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez zalotnica83

No właśnie jestem z tym wszystkim na czasie- wczoraj byliśmy na festynie osiedlowym z dziećmi...i muszę się pochwalić- nasza córcia miała ze swoją grupą występ taneczny...to dopiero początek, ale super tańczą dzieciaki. Wzruszyliśmy się z mężem, że aż łezka w oku się zakręciła... Byłam w szoku, bo ona strasznie nieśmiała jest, a jak weszła na scene to świetnie się odnalazła. Poza tym było zimne piwko, szaszłyczki i ogólnie super atmosfera
Lecę dziewczynki po moją Gwiazdkę, bo była tak padnięta po występie, że zasnęła u babci i tam już zostala.

oj wierzę że super dla Was przeżycie, no a dla niej też... mój to "pianista" to też biegam na koncerty (koncert to na razie za dużo powiedziane, bo te dzieci to czasem dręczą ta muzyką raczej )
My festyn rodzinny mamy w następny weekend, który to weekend w końcu mam wolny- ale zamierzam jednak wybrac się tam bez auta, bo zawsze musze być kierowcą a może w końcu i ja bym chciała wypić jakiś BEER

[Resscue21]

Napisane przez dokia

nom... tymbardziej jak trzeba kupić rzeczy zupełnie niepotrzebne i służące do "niczego" np balon jakiś z helem wawnątrz, który potem "łazi" za nami po sufitach w domu, ale hitem są te zakurzone lizaki ze straganów jakie to przy koncertach lub innych masówkach wystawiają.. czy świecące nocą pałeczki lub gwizdki... o szok

tak los rodziców

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez dokia

a Twój co robi, że jest na siłowni bo ma zawody międzynarodowe?? MMA może??[COLOR="Silver"]

MMA - nieeee
Wyciskanie sztangi leżąc , martwe ciągi i podnoszenie ciężarów czyt . dwubój siłowy klasyczny .
W czerwcu wylatuje na Florydę , bo tam są te zawody

[dokia]

Napisane przez Resscue21

MMA - nieeee
Wyciskanie sztangi leżąc , martwe ciągi i podnoszenie ciężarów czyt . dwubój siłowy klasyczny .
W czerwcu wylatuje na Florydę , bo tam są te zawody

o jaaaa...... a osobę towarzyszącą może zabrać? tzn Ciebie??

[Resscue21]

Napisane przez dokia

o jaaaa...... a osobę towarzyszącą może zabrać? tzn Ciebie??

hmm nie stać mnie , on moze sobie na to pozwolić bo ma na to sponsorów poza tym nie dostane teraz wizy , a on ma sie lajtowo bo dostał wizę sportową pozostaje mi tylko trzymać kciuki i zazdrościć

Ale byle do sierpnia odbije sobie na Majorce

[katniewojt]

Napisane przez zalotnica83

Czyli Twój codziennie na siłownie chodzi...??? Tak jak mojej siostry facet "dzień bez siłowni to dzień stracony"...ach co wy macie z tymi facetami...

Mój chodzi jakieś 3 razy w tygodniu, czasem jeszcze w weekend w zależności od ilości projektów Jednak jak nadejdzie sesja, to siłownia idzie w odstawkę
Idę wyciapać się samoopalaczem

[nightsong]

Napisane przez dokia

kawka już się robi woda już gorąca
ja dziś nadrobić muszę rozleniwienie rodzinne ktore wyrosło i zakwitło podczas mojej nieobecności, mam nadzieję że zdążę do południa, bo na 13tą planujemy iść wszyscy do kina na Piratów z Karaibów 3D ( w ramach Dnia Dziecka już) kto już był na tym filmie?? ponieważ idziemy z dzieckiem które jeszcze słabo czyta to może wiecie czy to film z dubbingiem czy bez??

pisałam ostatnio o tym filmie :P U nas był bez dubbingu, trzeba czytać. Chociaż ja bym wybrała film bez 3d, bardziej denerwują mnie te okulary, niż warte są te efekty

[katniewojt]

Napisane przez nightsong

pisałam ostatnio o tym filmie :P U nas był bez dubbingu, trzeba czytać. Chociaż ja bym wybrała film bez 3d, bardziej denerwują mnie te okulary, niż warte są te efekty

A były w ogóle jakieś momenty, do których pasowałby efekt 3d? Nie wiem jak to określić
Starcie Tytanów było też w zwykłej wersji, jak i w 3d. Podobnie nie warto było iść na 3d, bo takich efektów było jak kot napłakał

[sarraa]

Widzę, że u Was wielu facetów ćwiczy, u mnie jest tak, że ja ćwiczę a on nie
A co do bajek to ja je uwielbiam, czasem aż wstyd się przyznać, ale jak mam fazę to załączamy sobie Disney XD i oglądamy a do kina na bajki też chodzimy, ale w lato jeszcze muszę na Harrego Pottera

[katniewojt]

Napisane przez sarraa

Widzę, że u Was wielu facetów ćwiczy, u mnie jest tak, że ja ćwiczę a on nie
A co do bajek to ja je uwielbiam, czasem aż wstyd się przyznać, ale jak mam fazę to załączamy sobie Disney XD i oglądamy a do kina na bajki też chodzimy, ale w lato jeszcze muszę na Harrego Pottera

Też tak mam Ale wolę książki o Potterze niż filmy

[sheryl]

A ja witam z kakao

Napisane przez dokia

i odliczają od tej pomniejszonej niezaleznie od wartości normalnej pensji?? bo to tylko delegacja jenorazowa była z mojej pracy

No jeśli na to 1050 wystawiona była umowa o dzieło to nie ma to nic wspólnego z pensją, która jest na inną umowę...
Ja akurat w tej firmie co mam umowę o dzieło nie mam umowy o pracę, ale mogę męża spytać. U niego w pracy wykładowcy mają i pensję i umowę o dzieło.
Ja jak mam wystawiony rachunek na dzieło, to księgowa odejmuje od tej kwoty koszty przychodu (20%) i od tej kwoty jest obliczany podatek 18 % - tak mam wypisane na rachunku. Podam przykład:
rachunek na 1134 zł:
koszty przychodu - 20 % (czyli 226,8)
i do opodatkowania została kwota - 907
czyli podatek 18 % od tego - 163.
I teraz od kwoty wyjściowej brutto - 1134 - mam odjęty podatek 163 .
Do wypłaty zostaje 971.

Napisane przez zalotnica83

Co tam Avonówki na dzis planujecie?
Ja muszę się pochwalić, że idę na randkę z mężem...nie pamiętam kiedy ostatnio bez dzieci wychodziliśmy...:rolleyes :

Jak mąż wróci z pracy i jeszcze będzie słońce, to idziemy na rowery.
Kurcze, u nas to nie ma kto zostać z dzieckiem Cała rodzina (która jest w zasięgu ręki) weekend spędza poza miastem ( i to przez cały rok). Babcię mamy jedynie środa-piątek. Więc jak mąż sobie weźmie wolne ( bo ja normalnie teraz przez dziecko nie pracuję) to wtedy możemy sobie wyjść w ciągu dnia. No albo po południu, ale popołudniami to ja z kolei pracuję.

[jamapi]

dzień dobry

Napisane przez Tygrysek17

wczoraj dowiedziałam się od "siostry" że ma być znowu koniec świata i to jeszcze o 18 Kochana chyba wszędzie o tym trąbili ( radio, internet i w telewizji też ponoć ale tego nie jestem pewna bo nie oglądam)

ja też nic nie wiedziałam

Napisane przez musso4

mój tż rzucił jak córka miała 2 miesiące, bo zimą musiał na dwór wychodzić

my palimy na balkonie okągły rok jak jest -20 stopni to też
nie ma palenia w domu i goście też o tym wiedzą


ale dziś u nas upał
po obiedzie moi faceci jadą na żużel, więc będę miała kilka godzin dla siebie
ala znając życie będę grała na kurniku

najpierw oczywiście lekkie porządki - skorzystam z okazji, że bąbla nie będzie, to na spokojnie podłogi umyję ...

[musso4]

Napisane przez dokia

nom... tymbardziej jak trzeba kupić rzeczy zupełnie niepotrzebne i służące do "niczego" np balon jakiś z helem wawnątrz, który potem "łazi" za nami po sufitach w domu, ale hitem są te zakurzone lizaki ze straganów jakie to przy koncertach lub innych masówkach wystawiają.. czy świecące nocą pałeczki lub gwizdki... o szok

luię kupować takie rzeczy czasami, a teraz jak jest dziecko to mam pretekst, bo tak to starej babie nie wypadało

[despa]

Napisane przez Resscue21

co nie wypada , przestań ludzie daj ciebie sobie troszkę wiecej luzu psychicznego nie ma w tym nic haniebnego że się pójdzie na bajkę do kina

Ubóstwiam bajki. Wykorzystuje każdą okazję, żeby iść z córą. Robimy sobie takie babskie popołudnia.

Napisane przez dokia

nom... tymbardziej jak trzeba kupić rzeczy zupełnie niepotrzebne i służące do "niczego" np balon jakiś z helem wawnątrz, który potem "łazi" za nami po sufitach w domu, ale hitem są te zakurzone lizaki ze straganów jakie to przy koncertach lub innych masówkach wystawiają.. czy świecące nocą pałeczki lub gwizdki... o szok

Te świecące są dla mnie najgorsze. Moja córka argumentuje tak: "tego jeszcze nie mam"

Napisane przez zalotnica83

Jej facet od niedawna na taxi, więc w tygodniu jeszcze więcej ćwiczy jak weekend w aucie spędza...

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------


No właśnie jestem z tym wszystkim na czasie- wczoraj byliśmy na festynie osiedlowym z dziećmi...i muszę się pochwalić- nasza córcia miała ze swoją grupą występ taneczny...to dopiero początek, ale super tańczą dzieciaki. Wzruszyliśmy się z mężem, że aż łezka w oku się zakręciła... Byłam w szoku, bo ona strasznie nieśmiała jest, a jak weszła na scene to świetnie się odnalazła. Poza tym było zimne piwko, szaszłyczki i ogólnie super atmosfera
Lecę dziewczynki po moją Gwiazdkę, bo była tak padnięta po występie, że zasnęła u babci i tam już zostala.

A w jakim stylu tańczy, bo moja tez tancerka

Napisane przez musso4

luię kupować takie rzeczy czasami, a teraz jak jest dziecko to mam pretekst, bo tak to starej babie nie wypadało

Ja na festynach to obżeram się watą cukrową, zaraz mi się lata dziecięce przypominają

[katniewojt]

Napisane przez despa

Ja na festynach to obżeram się watą cukrową, zaraz mi się lata dziecięce przypominają

wata cukrowa

[despa]

A jak już jesteśmy przy bajkach to jakie są Wasze ulubione?

[nightsong]

Napisane przez katniewojt

A były w ogóle jakieś momenty, do których pasowałby efekt 3d? Nie wiem jak to określić
Starcie Tytanów było też w zwykłej wersji, jak i w 3d. Podobnie nie warto było iść na 3d, bo takich efektów było jak kot napłakał

no właśnie nie za bardzo A przez te okulary to miałam wrażenie, jakby wszystko było niewyraźne.

A ja chora jestem Taka ładna pogoda i jak zwykle, muszę siedzieć w domu

[katniewojt]

Napisane przez nightsong

no właśnie nie za bardzo A przez te okulary to miałam wrażenie, jakby wszystko było niewyraźne.

A ja chora jestem Taka ładna pogoda i jak zwykle, muszę siedzieć w domu

Czyli wyciągnę go na zwykłą wersję
A ja liczę durne ankiety i krew mnie zalewa

[musso4]

Napisane przez despa

Ja na festynach to obżeram się watą cukrową, zaraz mi się lata dziecięce przypominają

wata

[Sarunieczka]

Dzień doberek,wróciłam ze wsi to taka wieś nad jeziorem,fajnie tam,troszkę się poopalałam,zwłaszcza dziś,bo wczoraj to ok.15 była burza i potem już słońce nie wyszło pewnie zarzucę jakąś fotę potem,najpierw sprawdzę czy jakoś po ludzku wyszłam

Napisane przez katniewojt

Ja ostatnio widziałam dziewczynę w spódnicy, która zaczynała się w talii, a kończyła mniej więcej ciut nad kolanem. Spódnica była rozkloszowana, coś w stylu lat 50-tych (). Byłą różowo-biała w kwiaty, a do tego biały obcisły top. Świetnie wyglądała

Kocham styl lat.'50,'60,marzy mi się taka sukienka z dopasowaną górą,mocno ściśnięta w talii i rozkloszowana do kolan,biała cała

Napisane przez musso4

mi się Andrzej niestety źle kojarzy miałam narzeczonego Andrzeja, była już ustalona data ślubu i sporo pozałatwiane na wesele, do którego On mnie namawiał, a tu nagle wziął nogi za pas i tyle go widziałam, nawet ze mną nie zerwał normalnie tylko przez telefon i nie powiedział dlaczego, tylko wstydu się najadłam przed rodziną

k.u.t.a.s.i.ń.s.k.i

Napisane przez Meitsa

Pamiętam jak jego świętej pamięci mama tak mnie nazywała. Mówiła też na mnie cipulka co mnie strasznie irytowało Ale była naprawdę kochana i teraz mi jej brakuje...

Ja mam 157 cm I problem z ciuchami. Z butami też bo noszę rozmiar 35

Cipulka
Ojej jaka malutka jesteś ja mam 166 i kopyto między 38-39

Napisane przez Resscue21

hihi właśnie złożyłam sobie fajne zamówionko z oriflame za 3 dni będę miała swoje świeto paczki

Napisane przez sheryl

Tak I jakimś takim szczególnym sentymentem darzę firmy katalogowe znaczy lubię wybierać z katalogu.

Dokładnie,ja też lubię poza Avonem Ori,Bon Prix no i moje ukochane Allegro od którego jestem uzależniona

Napisane przez nightsong

A poniżej zdjęcia mojej świni Pierwsze - obgryza resztki na pestce po brzoskwini Potem jej ulubiona kryjówka. Ostatnie, to jak udaje wampira - uwielbiała buraki

jejku jaka kochana świnuśka

Napisane przez jamapi

choruję na królika miniaturkę

mnie się podobają te baranki,wyglądają jak smutne i mnie bardziej rozczulają a w linku daję mojego ś.p królisia którego miałam 8 lat,zachorował i musiałam go uśpić
http://www.youtube.com/watch?v=7OGhTCK34Kc

Napisane przez sheryl

Jejku, podoba mi się to nasze pomarańczowe Scenitini ...
To znaczy mają tę swoją avonowską nutę i nie są wysokich lotów, ale jakoś tak mi się spodobały...

wiesz że mnie też? waham się czy nie wziąć sobie

Napisane przez Meitsa

Zróbmy wielkie herbaciane party dla naszych avonowych plotkarek

Jestem za też kocham herbaty,zieloną z opuncją figową,earl grey cytrynową,i wiele innych, kochałam taką jedną jeszcze której już nie ma nigdzie niestety,Bombilla Bio-Active,to była zdaje się mieszanka herbaty zielonej i czerwonej z opuncją,jakoś tak,ale była pyszna i mój królik ją pił ze mną

Napisane przez despa

A jak już jesteśmy przy bajkach to jakie są Wasze ulubione?

obecnie "Niedźwiedź w dużym niebieskim domu" (leci chyba na MiniMini)
http://www.youtube.com/watch?v=enwSyQo8d7k
a z dzieciństwa...Miś Uszatek,Kot Filemon,Krecik,Smerfy:ehe m:

[musso4]

Napisane przez Sarunieczka

Ojej jaka malutka jesteś ja mam 166 i kopyto między 38-39



wiesz że mnie też? waham się czy nie wziąć sobie

kopyto

mam scientini obie i już mi się kończą, tzn. dawno by się skończyły gdybym nie oszczędzała i teraz czaję się na trzecią co będzie w demo w k9

[katniewojt]

Napisane przez musso4

kopyto

mam scientini obie i już mi się kończą, tzn. dawno by się skończyły gdybym nie oszczędzała i teraz czaję się na trzecią co będzie w demo w k9

A które ładniejsze wg Ciebie? Fioletowe czy pomarańczowe?
Ja mam różowe i pomarańczowe. Różowe są śliczne, a pomarańczowe takie sobie

[musso4]

Napisane przez katniewojt

A które ładniejsze wg Ciebie? Fioletowe czy pomarańczowe?
Ja mam różowe i pomarańczowe. Różowe są śliczne, a pomarańczowe takie sobie

dla mnie ładniejsza fioletowa i ciekawa jestem bardzo tej różowej

[Sarunieczka]

Musso nie zacytowało mi Ciebie (zauważyłam że pierwszą wiad.którą cytuję, "nie łapie" wrr....)
bo z tymi teściowymi fajnie powiedziałaś,o tym gratisie
jak to u mnie w pracy mówią często ten dowcip,że teściowa powinna mieć tylko 2 zęby,jeden żeby otwierała nim piwo,a drugi żeby ją ciągle bolał i mówią też że "teściowa powinna się po weselu kończyć razem z plackami"

[musso4]

Napisane przez Sarunieczka

Musso nie zacytowało mi Ciebie (zauważyłam że pierwszą wiad.którą cytuję, "nie łapie" wrr....)
bo z tymi teściowymi fajnie powiedziałaś,o tym gratisie
jak to u mnie w pracy mówią często ten dowcip,że teściowa powinna mieć tylko 2 zęby,jeden żeby otwierała nim piwo,a drugi żeby ją ciągle bolał i mówią też że "teściowa powinna się po weselu kończyć razem z plackami"

albo teściowa na 102, 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

ale dzisiaj muszę swoją pochwalić, pobawiła się trochę z wnuczką i miałam czas dla siebie