Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

[suonko2]

Witam słonecznie ;-)
Wy piszecie o sandałkach, a ja o majtusiach malutkich. Poszłam wczoraj upolowac kilka par majtek malutkich dla Lenki i wiecie co? Nigdzie nie mogłam dostac Nie wiem czy wszyscy wpadli ostatnio na pomysł kupienia majtek dla swych pociech i wykupili co było, czy o co chodzi To samo ze skarpetkami cieniutkimi. Lenka nie ubierze butów bez skarpetek, a tu brak cieniutkich. Muszę jej zwykłe ubierac.
Butki sandałki miałam jej kupic takie z zakrytymi palcami, ale dostała od mojej siostry sandałki, które są odkryte (i pięta i palce). Sama takich bym nie kupiła, ale nawet jestem z nich zadowolona, mają mięciutką podeszwę i małej pasują, nie przewraca się, nie obija paluchów, nic z tych rzeczy.
Witaminy D3 nie podaję od zeszłego roku od maja, zarastało jej szybko ciemiączko - już dawno ma zarośnięte- i tak nam lekarka zleciła.
Lucky gratuluje pracy A co właściwie będziesz robic?

[karenina19]

Napisane przez DiTu77

Dziękuję za pamięć U mnie całkiem nieciekawie - jak dojdę do siebie to może coś napiszę. Teraz próbuję poczytać co u Was - ale kiepsko mi idzie

Przytulam i mam nadzieje na szybki powrot

Napisane przez jo@śka

karenina - wyjazd super. Trochę poplotkowałam z kuzynką, trochę pozwiedzaliśmy, dzieciaki zajmowały się sobą w ogródku. Fajnie gościć kogoś ale od czasu do czasu świetnie jest być czyimś gościem

Hehehe...pewnie

Napisane przez aniulka8204

chciałam jeszcze Was zapytać czy podajecie jeszcze wit D3 ??

Nie


Dzien doberek

maly spi....
Mam dzisiaj w domu malego smarka
André sie przeziebil i kicha, z noska leci, troche cieply jest...tak wiec dzisiaj spedzamy dzien na domowo.
Mam nadzieje, ze tak jak ostatnim razem po dwace witamin + miodu, ktora mu zaserwowalam jutro obudzi sie zdrowy.

Zreszta teraz do przedszkola troche obawiam sie z nim chodzic...w naszym rejonie ujawnili juz sporo przypadkow zachorowan spowodowanych pewna bakteria, ktora wydaje sie dosc niebezpieczna a wiadomo, ze przedszkola to miejsca wysokiego ryzyka....sama nie wiem... Ola co o tym myslisz?

[zebra666]

Karenina a jak mu ten miód dawkujesz\podajesz?

[karenina19]

Napisane przez zebra666

Karenina a jak mu ten miód dawkujesz\podajesz?

Jak sie da:

- w herbatce (czasami dodaje jeszcze pare kropel cytrynki )
- z mlekiem
- mieszam owoc np. kiwi/banana z miodem
- na lyzeczce (maly uwielbia!)

No chyba ze miod koperkowy to raczej osobno, tak na lyzeczce tylko, bo mam sam w sobie intensywny smak, ale André lubi tez zmieszany z owocami

[konspiracja]

Aniulka witaj

Lucky - gratuluję A co to za branża? Szybko Cię zwinęli. Czy może ma to jakiś związek z Twoimi kulinarnymi zdolnościami?

Zebra, no masakra z tą nianią. Dlatego ja zawsze będe zwolenniczką żlobków czy klubów malucha.

Napisane przez gucia6

ja tam ostatnio doszlam do wniosku, ze jesli praca nie jest satysfakcjonujaca, to powinna byc przynajmniej dobrze platna, tak zeby troche wyrownac.
Bo jesli chodzi o satysfakcje, to w tej czy innej firmie trafi sie na taki, czy inny burdel

dobrze powiedziane. Oby tamta firma się odezwała.

Napisane przez DiTu77

Dziękuję za pamięć U mnie całkiem nieciekawie - jak dojdę do siebie to może coś napiszę. Teraz próbuję poczytać co u Was - ale kiepsko mi idzie

Żeby wszystko jak najszybciej się ułożyło

Napisane przez martaN23

Wiecie co te nianie.........sama obserwuję z ciekawością jak nianie opiekują się dziećmi np. na placu zabaw.I wcale zauroczona nie jestem,przykładowo na 8 niań 2 zajmują się dzieckiem a reszta plotkuje i nie zwraca uwagi co robi dzieciak.
O wspólnej zabawie w piaskownicy,na zjeżdżalni już nawet nie wspominam.

Też mam podobne obserwacje

Napisane przez elalank

Aa i miałam Wam napisać że w środę idziemy z TZ na pierwszą wizytę do stomatologa z Olką
Moja dentyska zapropnowała, żebyśmy przyszli, że dostanie pastę i wcale nie musi jej zaglądać do buzi, jeśli będzie się bała. Po prostu mamy przyjść w "odwiedziny" żeby nie kojarzyła dentysty z czymś nieprzyjemnym

Super patent i chyba ma szanse powodzenia

Napisane przez aniulka8204

chciałam jeszcze Was zapytać czy podajecie jeszcze wit D3 ??

Tak
Owszem jest ciepło i słonecznie, ale przecież większość czasu na dworze i tak staramy się w cieniu spedzać, a poza tym smaruję małego filtrem, więc nie tak łatwo o wit. D.
Lekarka mówila ze jak naprawdę upały sie zaczną to tak co drugi dzień.

Napisane przez zebra666

Aniu z wit D nie pomoge, bo sama mam dylemat czy dawać. Zapytam dopiero na szczepieniu. Wydaje mi się, że jak słoneczny dzień to można nie dać, a jak brzydko to dać... Chyba tak do 18 msc to takie warzne jak zarasta się ciemiączko, a teraz już mniej

A dla kości?

U nas nocki już ok, uspokoiły sie, 3jki górne prześwitują normalnie, ale jeszcze sie nie przebily...
Ktoś pytal o drzemki, tak Staś teraz i 3 godziny potrafi spac... tylko zauwazyłam tendencję do wcześniejszego padania czyli wstanie o 6.30 czasem już o 10.30 zaczyna trzeć oczy, nie wiem o co kaman bo to u nas pora na spacer Raz poszedl spac o tej porze i była to jedna drzemka w ciągu dnia, wiec ok. Dzisiaj wróciliśmy ze spaceru i padł mi bez obiadu...

Brombi, podziel się, co to za ćwiczenia, do których się motywujecie z koleżanką???

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Zreszta teraz do przedszkola troche obawiam sie z nim chodzic...w naszym rejonie ujawnili juz sporo przypadkow zachorowan spowodowanych pewna bakteria, ktora wydaje sie dosc niebezpieczna a wiadomo, ze przedszkola to miejsca wysokiego ryzyka....sama nie wiem... Ola co o tym myslisz?

Osobiscie uwazam, ze nie ma co panikowac, tylko starac sie czesciej myc rece (tez maluchom), porzadnie myc owoce i moze raczej starac sie podawac do picia wode mineralna albo przegotowana

Ja niestety nie moge pozwolic sobie na nieposlanie Sandry do zlobka. Zostaje mi tylko miec nadzieje, ze nic sie nie przyplacze.

No i oczywiscie obserwowac.

Zreszta nie raz sie pewnie zdarzy, ze nasze dzieci najedza sie ziemi i czego tam jeszcze, ale suma sumarum nic im nie bedzie

[zebra666]

Karenina dzięki! Bo coś pokasłuje Piotrek coraz bardziej... Inhaluje go i dzisiaj dałam już syrop prawoślazowy... Jak wstanie dam mu miodu.

Konspi no dla kości też, ale chyba już nie w takiej ilości Przecież jak napierdziela tak słońcem dziecko chociaż 2 h na polu to chyba nie trzeba dodatkowo wit D. Dawałabym w niepogode i jak w domu trzeba siedzieć... A i mleka też lubi nadal się napić a tam też wit D.

[Maria2008]

hej mamusie

My podajemy wita D teraz pójdziemy na szczepienia to zobaczymy co powie nam pani doktor

Co do dentysty to my narazie nie idziemy bo wiem ze i tak Kinia jej ząbków nie pokaże.

Co do miodu to też zaczne małej podawać

Lucky gratuluje i trzymam kciuki za nianie

[jo@śka]

suonko - majty będą w lidlu od 30maja chyba. Kiedyś kupiłam tam kompleciki i były fajnej jakości, więc pewnie majty też będą dobre. Chyba około 12 zł za 3sztuki czy jakoś tak...
Resztę nadrobię później, wieczorem, bo zaraz lecę z dzieciakami do lekarza, bo Millka coś brzydko pokaszluje, a Leonowi muszę wziąć skierowanie na badania.

[konspiracja]

Napisane przez zebra666

Konspi no dla kości też, ale chyba już nie w takiej ilości Przecież jak napierdziela tak słońcem dziecko chociaż 2 h na polu to chyba nie trzeba dodatkowo wit D. Dawałabym w niepogode i jak w domu trzeba siedzieć... A i mleka też lubi nadal się napić a tam też wit D.

Przede wszystkim zapobiega krzywicy. Toksyczna jest dopiero jak czterokrotnie przekroczy się dzienną dawkę.
Spór o wit d trwa od dawna. Ja uważam że moja pedi ma rację. A gdyby samo słonce wystarczyło żeby uzupełnić niedobor tej witaminy, to chyba dzieci w Afryce by nie chorowaly, a niestety jest inaczej...

a http://www.resmedica.pl/pl/archiwum/zdart5982.html podaje:

"witamina D jest jedną z nielicznych witamin, których nie musimy dostarczać w pożywieniu; organizm sam może produkować witaminę D pod wpływem promieni słonecznych, które przedostają się do naszej skóry. Naukowcy twierdzą, że dziesięć minut słonecznej kąpieli codziennie w czasie letnich miesięcy zapewnia odpowiednią dawkę tej witaminy na cały rok. Należy tu jednak brać pod uwagę indywidualne zapotrzebowania, np. to, że dzieci potrzebują więcej witaminy niż dorośli, a ponadto - że wraz z wiekiem zmniejsza się zdolność organizmu do wytwarzania tej witaminy pod wpływem promieni ultrafioletowych. Również osoby znajdujące się w zanieczyszczonym środowisku mają mniejsze szanse na odpowiednią ilość witaminy D w organizmie. Podobnie ci, którzy mają ciemną karnację, muszą otrzymywać więcej witaminy D, gdyż ich cera odbija promienie słoneczne".

[karenina19]

Napisane przez gucia6

Osobiscie uwazam, ze nie ma co panikowac, tylko starac sie czesciej myc rece (tez maluchom), porzadnie myc owoce i moze raczej starac sie podawac do picia wode mineralna albo przegotowana

Ja niestety nie moge pozwolic sobie na nieposlanie Sandry do zlobka. Zostaje mi tylko miec nadzieje, ze nic sie nie przyplacze.

No i oczywiscie obserwowac.

Zreszta nie raz sie pewnie zdarzy, ze nasze dzieci najedza sie ziemi i czego tam jeszcze, ale suma sumarum nic im nie bedzie

A niech sobie tak jedza ziemie, nie mam z tym problemu...wszyscy jako maluchy sobie pojedlismy i zyjemy...zeby tylko ziemie...

Tylko w przedszkolu jak to w przedszkolu...o myciu rak mozna napisac legendy (sama wiesz), dzieciaki np. jak bawia sie w gotowanie to "jedza" kazdy tego samego ogorka, dziela sie jednym ciasteczkiem itp.

Wiadomo, ze jak nie ma wyboru to nie ma, ale najgorzej wlasnie jak jest - wtedy czlowiek siedzi i kombinuje...

Napisane przez zebra666

Karenina dzięki! Bo coś pokasłuje Piotrek coraz bardziej... Inhaluje go i dzisiaj dałam już syrop prawoślazowy... Jak wstanie dam mu miodu.

Za rada Guci - sprobuj olejku koperkowego

Napisane przez konspiracja

Przede wszystkim zapobiega krzywicy. Toksyczna jest dopiero jak czterokrotnie przekroczy się dzienną dawkę.
Spór o wit d trwa od dawna. Ja uważam że moja pedi ma rację.

Hehehe...a ja gdybym sie naszego sluchala to odstawilabym juz na wiosne


Umowilam sie wlasnie na babski wieczor dzisiaj...

[konspiracja]

Napisane przez karenina19

Umowilam sie wlasnie na babski wieczor dzisiaj...

Ale Ci fajnie! Ale ja dziś fitnessuje wiec też nie narzekam

A co do jedzenia ziemi - żeby tylko ziemia... Byiśmy w sobotę w Parku Szczytnickim i Staś na chwile zostal sam z tyłu i szedł sobie za nami... Nagle widze on coś w bucie grzebie... wiecie w co wlazł??? No i malo brakowało, a wepchałby tą łapkę sobie do buziale dobiegłam na czas...
W ogóle, tak jak kiedyś lubiłam psy, tak teraz przy dziecku zaczynam ich "nie-lubić" a zwłaszcza wlaścicieli, którzy uważają że to takie naturalne jak piesek upstrzy trawnik tu i tam i nawet nie próbują po nich sprzątać...

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

Ale Ci fajnie! Ale ja dziś fitnessuje wiec też nie narzekam

A co do jedzenia ziemi - żeby tylko ziemia... Byiśmy w sobotę w Parku Szczytnickim i Staś na chwile zostal sam z tyłu i szedł sobie za nami... Nagle widze on coś w bucie grzebie... wiecie w co wlazł??? No i malo brakowało, a wepchałby tą łapkę sobie do buziale dobiegłam na czas...
W ogóle, tak jak kiedyś lubiłam psy, tak teraz przy dziecku zaczynam ich "nie-lubić" a zwłaszcza wlaścicieli, którzy uważają że to takie naturalne jak piesek upstrzy trawnik tu i tam i nawet nie próbują po nich sprzątać...

Dokladnie - zeby tylko ziemia...André organizuje juz systematyczne polowania na mrowki i wszelki inne robaczki smigajace po ziemi...mrowek juz probowal...

Na szczescie w De to normalne, ze na spacerek z pieskami wlasiciele zabieraja woreczki na wiadome sprawy...


Malz smieje sie, od tego juz tylko krok od siedzenia na wc i czytania...
IMG_4410.jpgIMG_4411.jpg

[konspiracja]

Napisane przez karenina19

Na szczescie w De to normalne, ze na spacerek z pieskami wlasiciele zabieraja woreczki na wiadome sprawy...

No i dlaczego u nas ta moda "z zachodu" nie może się przyjąć?

Ale się Andruś zaczytał

[magdawikp]

Napisane przez elalank

heloł
hm.. jeszcze 5 wyjdą, ale chyba do 3 rż. Ale skoro Agusia miała jako pierwsza taki komplet zębów, to kto wie czy nie nadszedł już czas

Iza miała 19 miesięcy jak miała wszystkie zeby, Grześ teraz ma 19 miesiecy i już ma 1 piątke i druga wyłazi

[gochaa_p]

Napisane przez karenina19

Dokladnie - zeby tylko ziemia...André organizuje juz systematyczne polowania na mrowki i wszelki inne robaczki smigajace po ziemi...mrowek juz probowal...

Na szczescie w De to normalne, ze na spacerek z pieskami wlasiciele zabieraja woreczki na wiadome sprawy...


Malz smieje sie, od tego juz tylko krok od siedzenia na wc i czytania...
Załącznik 3981299Załącznik 3981300

słodziak

a co do psów, to Polska była i jest w tej kwestii daleko w tyle, nie ma koszów na odchody, i nie ma świadomego społęczeństwa - niestety

[Maria2008]

Napisane przez magdawikp

Iza miała 19 miesięcy jak miała wszystkie zeby, Grześ teraz ma 19 miesiecy i już ma 1 piątke i druga wyłazi

Grześ ma już 5tki moja ma od miesiąca brzydkie kupy a nie umie ej tam wymacać a chciałabym już te piątki i będzie spokój

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez gochaa_p

słodziak

a co do psów, to Polska była i jest w tej kwestii daleko w tyle, nie ma koszów na odchody, i nie ma świadomego społęczeństwa - niestety

dokładnie niby wymagają ale koszów nie ma!!! zresztą u nas czasem brakuje zwykłych koszów na śmieci a co dopiero koszów na odchody

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

karenina19


ale Ci dobrze też bym gdzieś poszła udanej imprezki

[Maria2008]

Napisane przez jo@śka

suonko - majty będą w lidlu od 30maja chyba. Kiedyś kupiłam tam kompleciki i były fajnej jakości, więc pewnie majty też będą dobre. Chyba około 12 zł za 3sztuki czy jakoś tak...
Resztę nadrobię później, wieczorem, bo zaraz lecę z dzieciakami do lekarza, bo Millka coś brzydko pokaszluje, a Leonowi muszę wziąć skierowanie na badania.

Własnie też zamierzam kupić pare majteczek ale nie wiem czy u nas kupie takie malutkie. Joasia dzięki za info przejde się do lidla może faktycznie tam kupie najprędzej
Co do sandałków my mamy z ecco z ccc z tym że z ccc raz jej założyłam ale i szybko ściągłam coś jej nie pasowało w nich. W ecco moja się potyka nie wiem jak z ccc może jutro jej założe i zobacze jak w nich będzie śmigać

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Dokladnie - zeby tylko ziemia...André organizuje juz systematyczne polowania na mrowki i wszelki inne robaczki smigajace po ziemi...mrowek juz probowal...

Na szczescie w De to normalne, ze na spacerek z pieskami wlasiciele zabieraja woreczki na wiadome sprawy...


Malz smieje sie, od tego juz tylko krok od siedzenia na wc i czytania...
Załącznik 3981299Załącznik 3981300

u nas teraz w ogrodzie Sandra odkryla, ze mrowki istnieja i poki co przebudowuje ich domki z piasku

André jak zawsze

A co do pieskow... hmmm... i w Niemczech zdarzaja sie i tacy, co zostawiaja (tzn ich kejtry) conieco na trawniku/chodniku.

I Gocha, jak ktos chce to wystarczylby najzwyklejszy woreczek foliowy i najzwyklejszy kosz na smieci... zadnych specjalnych nie trzeba

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

No i dlaczego u nas ta moda "z zachodu" nie może się przyjąć?

Ale się Andruś zaczytał

Dobre pytanie...


Wczoraj w piaskownicy André zabarykadowal sie w jednym kaciku ze swoimi autkami i ksiazeczka...i tak sobie siedzial "czytal" co jakis robiac autkiem "Bruuuum!"

Napisane przez magdawikp

Iza miała 19 miesięcy jak miała wszystkie zeby, Grześ teraz ma 19 miesiecy i już ma 1 piątke i druga wyłazi

Napisane przez gochaa_p

słodziak

Napisane przez Maria2008

dokładnie niby wymagają ale koszów nie ma!!! zresztą u nas czasem brakuje zwykłych koszów na śmieci a co dopiero koszów na odchody

ale Ci dobrze też bym gdzieś poszła udanej imprezki

Sorry, ale bo mialam napisac wlasnie, ze tak naprawde nie potrzeba zadnych specjalnych woreczkow ani koszow, bo zwykle wystarczaja przeciez w zupelnosci no, ale skoro nawet zwyklych koszow brak...

Dzieki

Napisane przez gucia6

u nas teraz w ogrodzie Sandra odkryla, ze mrowki istnieja i poki co przebudowuje ich domki z piasku

André jak zawsze

A co do pieskow... hmmm... i w Niemczech zdarzaja sie i tacy, co zostawiaja (tzn ich kejtry) conieco na trawniku/chodniku.

Przebudowuje mowisz? To przynajmniej zamiary ma pokojowe...oby mrowki to docenily...



Ano zdarzaja sie zdarzaja ale chyba rzadko, bo jak ktos kogos takiego zobaczy to odpowiedni komentarz zawsze sie znajdzie...i dobrze zreszta



Sluchajcie, André siedzi obok mnie w krzeselku i "karmi" mnie swoim jabkiem...wyciaga kawalek w raczce do mnie a jak ja sie nachylam, zeby ugryzc to zabiera reke z powrotem i sie smieje jak wariat... wiem, ze dopiero jak nie bedzie juz chcial jesc to mi da ugryzc a nawet zjesc cale...

[pietrusia]

Witam

Podczytuje podczytuje a jakos brak mi weny na pisanie

Krzyże mnie bola juz chyba 3 dzien schylac sie nie moge a jutro jeszcze mamy wycieczke z dzieciakami z przedszkola trzymajcie kciuki oby ten dzien szybko zlecial

Kamilka spi sobie smacznie juz2,5 godz i chyba musze isc ja obudzic bo potem na noc nie bedzie mogla zasnac

Zaczytany Andre cudnie wyglada

[gochaa_p]

Napisane przez gucia6

I Gocha, jak ktos chce to wystarczylby najzwyklejszy woreczek foliowy i najzwyklejszy kosz na smieci... zadnych specjalnych nie trzeba

tylko że tak jak Maria zaznaczyła normalnych koszów też brak

[suonko2]

Napisane przez jo@śka

suonko - majty będą w lidlu od 30maja chyba. Kiedyś kupiłam tam kompleciki i były fajnej jakości, więc pewnie majty też będą dobre. Chyba około 12 zł za 3sztuki czy jakoś tak...
Resztę nadrobię później, wieczorem, bo zaraz lecę z dzieciakami do lekarza, bo Millka coś brzydko pokaszluje, a Leonowi muszę wziąć skierowanie na badania.

Dzięki Zajrzę więc i do Lidla

A jeszcze mam dla was info - a raczej dla tych, którym pasują pieluszki Dada z Biedronki. Mam sąsiadkę, która tam pracuje i mówiła mi dziś, że jutro mają byc podwójne opakowania za 39,99.

To tyle - dobrej nocki

[zebra666]

Suonko własnie czaje się na nie jutro a i w tesco widziałam zaś te pudła fajne na zabawki za 22zł. Tez mam andzieje, że jutro Tz mi kupi. Piotruś dostał od mojej cioci po kuzynach klocków bardzo dużo i potrzebuje pudła konkretnego

Kurcze mam kiepski nastrój ... ale piwko pije sobie... zmęczona jestem i mam @...

[konspiracja]

Napisane przez magdawikp

Iza miała 19 miesięcy jak miała wszystkie zeby, Grześ teraz ma 19 miesiecy i już ma 1 piątke i druga wyłazi

Ale to chyba trochę do przodu, hm?

Napisane przez Maria2008

dokładnie niby wymagają ale koszów nie ma!!! zresztą u nas czasem brakuje zwykłych koszów na śmieci a co dopiero koszów na odchody

Tak jak dziewczyny napisały, to kwestia chęci, wychowania, przyzwyczajenia. Do Niemców nam w tym temacie niestety daleko. Ja akurat często widzę te kosze i co? Myślicie ze ilu właścicieli czworonogów łaskawie zabiera to, co powinni? Generalnie my nie mamy zamiłowania do trzymania porządków, bo to przecież "nie nasze" czyli nie za własnym płotem, to można syfić. Nie tak dawno pisałam o dzikich "wysypiskach" w centrum miasta...

Napisane przez suonko2

A jeszcze mam dla was info - a raczej dla tych, którym pasują pieluszki Dada z Biedronki. Mam sąsiadkę, która tam pracuje i mówiła mi dziś, że jutro mają byc podwójne opakowania za 39,99.

Dzięki za cynk

Halo, czy ktoś tu bytuje jeszcze wieczorem?

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez zebra666

Kurcze mam kiepski nastrój ... ale piwko pije sobie... zmęczona jestem i mam @...

Zebra, ja tez to zdrowko
Malz juz przez godzine przey telefon gada

[zebra666]

Konspi ale co Ty też masz kiepski nastroj, piwo czy @

[Maria2008]

Gdyby u Nas były kosze nawet na śmieci gdzie oczywiście ich brak czasem chce wyrzucić np.papierek z loda i co trzymam tak długo jak znajde kosz a mam chodzić z kupą dopuki nieznajde kosza Wole iść dalej z dala od ludzi i osiedli tam nikt nie widzi i nikomu nie przeszkadza

Poznań Wrocław większe miasta pewnie kosz stoi co kilka metrów.

[magdawikp]

Napisane przez konspiracja

Ale to chyba trochę do przodu, hm?

fakt - szybko
ale dzieci "pedzone" na bebilonie pepti

zresztą Iza ma już 6 i nowe dwie 1 - a ma 5 lat dopiero

a zapomniałam - Grześ nie ma stulejki -

[karenina19]

Napisane przez pietrusia

Krzyże mnie bola juz chyba 3 dzien schylac sie nie moge a jutro jeszcze mamy wycieczke z dzieciakami z przedszkola trzymajcie kciuki oby ten dzien szybko zlecial
Zaczytany Andre cudnie wyglada

No to dzien juz sie zaczal...oby dzieciaki cie oszczedzily choc troche...

Napisane przez magdawikp

a zapomniałam - Grześ nie ma stulejki -

Jeeee!!


Dzien doberek

u malego w pokoju jeszcze cicho wiec korzystam...

Wieczor udal sie wczoraj wspaniale!
Prawie 6 godzin zlecialo nie wiadomo kiedy


André dostal od ciotek ksiazeczki, jak sie obudzi to mu pokaze

[gucia6]

Napisane przez zebra666

Kurcze mam kiepski nastrój ... ale piwko pije sobie... zmęczona jestem i mam @...

a mi sie @ spoznia juz 4 dni , testowanie wyszlo negatywnie... i jesli sie nie pojawi do niedzieli, to trzeba mi bedzie isc do gin sprawe wyjasnic. Chociaz podejrzewam, ze jest to zwiazane ze stresem, ktory ostatnio mam w pracy

Maria, z tego co pamietam, to w Poznaniu tez zwykle brakowalo koszy na smieci... no chyba, ze w ostatnim czasie sie to zmienilo

Zreszta wy sobie nie myslcie, ze w De stoja kosze jak grzyby po deszczu. Tutaj tez trzeba szukac, przynajmniej w Bremen, moze Braunschweig jest lepiej zorganizowane . Ale jak juz tez wspomniala Konspi, wszystko zalezy od kultury i checi.