|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1081 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
|
|
|
|
#1082 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Dziewczyny cieszę się,że wracają wasze dobre humory. Ja mam dziś wisielczy, chyba dlatego bo dzis 13-y. O 5 rano zbudził nmnie telefon, to synowa- zmarł jej brat(kawaler 45 lat),przy którym ostatnio dyżurowali w szpitalu.Ok 10 poszłam po zakupy i dowiedziałam się, że zmarł mój dobry znajomy,mieszkający dom dalej.Diagnozy obu -rak.Razem z mężem nie możemy się uspokoić po tych wiadomościach. Jedno pocieszające,że prace na dachu mają się ku końcowi.Reszta bez zmian.W październiku będę w stolicy, tylko nie wiem jeszcze którego i to jest pocieszające.
|
|
|
|
#1083 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Kulbit, też zazdroszczę Ci tego wyjazdu. bardzo.choć zazdrościć jest nieładnie
![]() Robótko, mam nadzieję, że będzie lepiej..
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#1084 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Et-ka na pocieszenie obiecuje pokazac jakies fotki po powrocie
jesli zechcesz A zazdroscic nie trzeba, ja nigdy nie myslalam ze kiedys pojade na Kretę a tu proszę Sama nie wierzę Robótko kochana sciskam cię mocno i przytulam jeśli pozwolisz.. Łączę sie z toba w smutku i zadumie.. bo jak wiesz mnie otatnio tez to dotyczyło |
|
|
|
#1085 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Robotko przytulam i wspolczuje...
Et-ka sliczny avatarek
__________________
|
|
|
|
#1086 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Dziekuję za dodawanie otuchy, nie mogę sobie znaleźć miejsca. Mam sporo pracy, bo przygotowuję dekoracje itp na 25 rocznicę ślubu mojej chrześniaczki,ma 16.09. No cóż przyjemności mnie też tym razem mijają.A praca jakoś idzie w żółwim tempie.
|
|
|
|
#1087 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Dlugo tu nie zagladalam.Chcialam sie bardzo ale to bardzo odchudzac,ale jak zwykle mi nie wychodzi
Jestem zla na siebie.Siedze w domu i tylko mysle co by tu zjesc.To jest straszne.W ogole nie mam silnej woli.Kiedys topotrafilam kilka dni nic nie jesc,a teraz.....
|
|
|
|
#1088 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
witam...
robotko mam nadzieje ze juz troche lepiej wszystko na pewno sie pouklada i zycie nabierze wesolej minki kulbit ciesze sie ze sie cieszysz szczegolnie po Twoich ostatnich przejsciach zycze udanego wylegiwania na goracej plazy malmac jak w ogole moglas watpic ze zapomne o tobie nigdy nie zapomne et-ka evilcia ciesze sie ze urlop byl udany poza tym ja naprawde musze stwierdzic ze jestem przepracowana od tej ciaglej pracy jestem chora zapalenie krtani i w ogole objawy astmy plucnej i nie wiadomo co to bedzie bynajmniej musze popracowac nad rzuceniem palenia bo inaczej bedzie zle ale ogolnie jakas zadowolona jestem mimo jakis zgrzytow w pracy ze wspolpracownikiem i mimo tego ze juz nie mam faceta i to chyba z jego winy mimo tego ze z najlepsza przyjaciolka juz ze dwa tygodnie nie rozmawiamy itd.... nie mam kiedy wam sie tu pozalic...wkleje jedna fotke z mojego jednodniowego wypadu ....i to byl caly moj urlop ale pocieszam sie ze za rok bedzie znacznie lepiej aha jak widac nawet na ten jeden dzien pogoda niedopisala ale bylo fajnie ....
__________________
"pocałunek jest wspaniałym trikiem wymyślonym przez naturę po to,by powstrzymać mówienie,gdy słowa stają się zbyteczne..."
|
|
|
|
#1089 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Drogi Kociaczku cieszę się, że znów jesteś
![]() Mam nadzieje ze w pracy i ze zdrowiem się jakoś poukłada, co do faceta i przyjaciólki to może napiszesz nam coś więcej, czasem dobrze sie komus wyżalic. Sciskam cię cieplutko. Ja tez cieszę sie na ten urlop, dziś wielkie porządki z ubraniami, musimy podecydować co zabieramy itp. Fotki na pewno ajkies wkleje ale nie w kostiumie kąpielowym![]() A ty na swojej focie wygladasz cudnie, taki mrauuu kociaczek
|
|
|
|
#1090 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
kulbit slonce Ty jak zwykle potrafisz przysłodzic
a co do przyjaciolki to zaszla pewna niemila sytuacja jak razem bylysmy w knajpie razem z jej mezem i on zachowal sie ze tak powiem "bardzo brzydko" (zeby nie wyrazac sie tu brzydziej ) i ona twierdzi ze niezaleznie od wszystkich zaistnialych sytuacji ja powinnam trzymac jej strone a nie strone wlasciciela knajpy ktory tez jest moim przyjacielem i na dodatek mial racje hmmmm i to nas troche poroznilo ale ja probowalam jakos gadac przetlumaczyc itd ale cisza.... co do faceta no coz ..... nie wiem od czego zaczac a juz tym bardziej nie wiem jak rozwinac ten temat ....moze w skrocie mial sie starac a robil wszystko zeby tylko mnie wyprowadzic z rownowagi mial doprowadzic pewna sprawe do konca a ona nadal sie za nim ciagnie mial trzymac moja steone a uparcie trzyma strone mojego wroga ....i juz sama nie wiem czy bede chciala do niego wrocic...a wydawalo mnie sie ze to wlasnie jest TO...jako material genetyczny do tej pory uwazam ze jest najlepszy ale mam watpliwosci jezeli chodzi o partnerstwo.... dzieki kulbit ze moglam sie wygadac buziaki dla wszystkich puchatkow tych szczesliwych i tych zagubionych i tych zasmuconych
__________________
"pocałunek jest wspaniałym trikiem wymyślonym przez naturę po to,by powstrzymać mówienie,gdy słowa stają się zbyteczne..."
|
|
|
|
#1091 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Kociaczku, oczywiście, że zawsze możesz się wygadać. chyba wtedy jest troche lepiej, prawda? a my w miarę możliwości postaramy sie pomóc.
a z facetem może jeszcze się poukłada? a jak nie..to nie można się tym zamartwiać. w końcu taka Kobieta jak Ty na pewno znajdzie kogoś, kto będzie dla niej ideałem. tak myślę.
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#1092 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
et-ta
__________________
"pocałunek jest wspaniałym trikiem wymyślonym przez naturę po to,by powstrzymać mówienie,gdy słowa stają się zbyteczne..."
|
|
|
|
#1093 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Kociaczku
ja przysłodzic? Ja ci sama prawde pisze A do super miłych nie należę więc kadzić tez nie lubię a ze nie jedną twoja fotke widziałam to wiem co mówie mówiąc ześ śliczna Jesli mogę cos napisać odnosnie twoich żali... Wiesz dla mnie przyjaźń to przede wszytskim szczerośc. Nie znaczy ze muszę opowiadać przyjaciólce wszystko, ale jesli mnie coś boli i nie chcę o tym mówić to szczerze mówie, że nie dziś, nie teraz a może nigdy... Ale szczerośc to tez okreslenie tego co myśle w trudnych sytuacjach. I taką sytuacją jest ta, o której piszesz. Nie na tym polega przyjaźń, że zawsze trzymasz strone przyjacółki, jesli cos zle zrobiła, to własnie ty masz "obowiązek" jej o tym powiedzieć. Tego oczekuje od moich przyjaciółek, wsparcia jak najbardziej ale też dobrego opierniczu i ustawienia mnie w odpowiednią strone gdy na to zasłuże Mam szczęscie mieć takie osoby obok siebie Co do faceta no coz ..... Wiesz to drażliwy temat, nie chcę cie urazić.. Ale jeśli nie możesz liczyć na partnerstwo i spełnienie twoich oczekiwań, które opisałaś to chyba lepiej rozstac się poki nie za póżno jak to się mówi.. Wiesz nie mam już dwudziestu lat.. Gdy poznałam mojego męża nie byłam już małolatką.. Sadziłam wcześniej, że można być z kimś nie bedąc do końca zadaowoloną z tego jak związek wygląda.. Teraz wiem, ze tak nie można.. Wiem, że istnieje miłośc idealna I ze na taka zawszeeee warto poczekac Idealistka ze mnie i marzycielka, ale ja mam swojego wymarzonego "księcia z bajki" więc marzyc warto Tak sobie pogadałam Ale Kociaczku zawsze chetnie cie wysłucham jesli tylko zechcesz.. wiem,że to tylko net.. ale może czasem właśnie prościej bo net![]() Co do zrzucania kg jestes piekna kobietka i wg mnie nic zrzucac nie musisz Sciskam cię wyjatkowo mocno i serdecznie |
|
|
|
#1094 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
kulbit dzieki jeszcze raz
za prawde jaka mi tu rzucilas co do mnie az mnie od razu znowu lepiej i za te wszystkie inne slowa...widzisz ja tez mam takie pojecie przyjazni wiec napradwe uwierz mnie ja nigdy nie widzialam takiego zachowania z jej strony demon w nia wstapil i niestety obie jestesmy cholernie uparte i ta cisza trwa..a ona jest jedyna osoba w realu na ktora moge liczyc i brak mnie jej diabelnie....ale ja wiem ze mam was i ogromnie sie z tego ciesze.... co do faceta to ja sie nie obraze bo wiem ze masz racje skonczyc to teraz niz potem jakies powiklania itd itp ale wlasnie ja juz chyba wiem ze nie nadaje sie do trwalego zwiazku i musze sie z tym pogodzic ps.kurcze ciesze sie ze jestem chora przynajmniej mam troche czasu dla was i dla siebie przy tym... kulbit a Ty szperaj w tej szafie choc mysle ze skoro to jest goraca plaza i na dodatek podroz poslubna to za wiele ciuszkow nie bierz
__________________
"pocałunek jest wspaniałym trikiem wymyślonym przez naturę po to,by powstrzymać mówienie,gdy słowa stają się zbyteczne..."
|
|
|
|
#1095 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Witam wszystkich puchatków i tych, które się uważają za puchatków chociaż nie do końca są nimi.
Kociaczku, nie mów hop ,póki nie przeskoczysz-tak mówi przysłowieJak znajdziesz swoją drugą połowę ,to zmienisz zdanie,że nie nadajesz się do trwałego związku.Chwilowo masz takie odczucie, bo jeszcze nie trafiłaś na tego właściwego. Kulbit, jak czytam Twój post-to mam wrażenie,że pisała to jakaś pani, że tak powiem delikatnie w sile wieku. Tymczasem ja widziałam co innego, jesteś atrakcyjną młodą kobietą - i to nie jest słodzenie - to prawda. Jeżeli chodzi o mnie staram się dojść do równowagi psychicznej, ale to jeszcze potrwa.Robię czapeczkę dla przyrodniej siostry tego znajomego co zmarł, jest po chemii, załamała się kompletnie.Tym bardziej, że mieszkałi w tym samym domu.Wyszły jej włosy, bardzo mi jej żal.No, ale dość tych smętnych narzekań. Własnie skończyłam dekoracje na 25 lecie ślubu.Są zachwyceni moimi pomysłami i mnie też z tego powodu jest przyjemnie.Całuję wszystkich i pozdrawiam cieplutko.Pa! |
|
|
|
#1096 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
![]() Hahhahah co do ciuszków - trafna myśl ![]() [quote=robótka;2716658]Kulbit, jak czytam Twój post-to mam wrażenie,że pisała to jakaś pani, że tak powiem delikatnie w sile wieku. Tymczasem ja widziałam co innego, jesteś atrakcyjną młodą kobietą - i to nie jest słodzenie - to prawda. quote] Robótko co masz na mysli pisząc ze moje wypowiedzi sa jak pisane przez strasza kobietę? Bo nie bardzo roumiem A chciałabym wiedziec o czym się do mnie mówi
|
|
|
|
|
#1097 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
witam ...
robótko moze i masz racje co do mnie ale ja juz chyba jednak tak sama zostane tzn niezupelnie sama ale jednak nie do konca z kims wiem ze moze teraz tak mowie po kolejnym nieudanym zwiazku ale gdzies musi byc przyczyna tego wszystkiego tylko ja nie mam pojecia gdzie... kulbit skoro Cie nie ma to pewnie ostro penetrujesz szafy i w ogole skaczesz z radosci na ten wyjazd masz racje ciesz sie malmac alithia et-ka evilcia buziole
__________________
"pocałunek jest wspaniałym trikiem wymyślonym przez naturę po to,by powstrzymać mówienie,gdy słowa stają się zbyteczne..."
|
|
|
|
#1098 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
"Wiesz nie mam już dwudziestu lat.. Gdy poznałam mojego męża nie byłam już małolatką.."
Nie ważne ile się ma, ale na ile wygląda.Wyglądasz na niewiele więcej, a z tego cytatu można by myśleć,że masz już dużo,duuuuuuuuuużo....... ...... więcej. Gdzie jest Alithia, co się dzieje z nią, że się nie odzywa? Kociaczku, praca jest potrzebna, ale trzeba też myśleć o sobie i znaleźc troszkę czasu dla siebie. Nie doszukuj się przyczyn tylko u siebie, bo może nie trafiasz na kogoś kto by spełniał twoje oczekiwania. |
|
|
|
#1099 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Hahhaha no masz racje może tak to zabrzmiało, lub można to było tak odebrac jak mówisz
A mnie chodziło tylko o to, że niektóre dziewczyny w wieku np. dwudziestu kilku lat martwia się ze to juz taki wiek, ze trzeba rodzine zakładać itp. a ja uważam, ze lepiej poczekac.. I ze na siłę utrzymywac związek w którym czujemy się średnio to nie najlepszy pomysł..A jesli wygladam na niewiel więcej niz 20 to tylko mogę się cieszyć bo 20 już nie mam Wiele osoób mówi, że nie wygladam na swój wiek i ja sama mam poczucie jakbym miała mniej Mam też młodszego męża, o 4 lata więc nie wypda bym wygladałą za staro hahah
|
|
|
|
#1100 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
a ja tak sobie myślę, mając lat 22 i pół, że ja to już bym chętnie rodzinę z moim TŻtem założyła. ale ciii..
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#1101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Et-ka fajnie czytac cos takiego
Życzę ci dalszego szczęscia z twoim chłopakiem
|
|
|
|
#1102 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Jak wychodziłam za mąż miałam 23 lata, oh, to całe "wieki" temu.Teraz myślę ,że to było za wcześnie, mogłam poczekać dłużej. Inni wolą szybciej, bo są jeszcze nie tacy starzy, gdy dzieci są dorosłe.Wszystko zależy od sposobu myślenia i jak się układa w życiu. Przypomniała mi się piosenka:
"O czym marzy dziewczyna gdy dorastać zaczyna, kiedy z pączka zamienia się w kwiat. O czym śni gdy się ocknie,o czym marzy najmocniej czego chce, aby dał jej świat. Odrobinę szczęścia w miłości Przy boku ukochanego. Stanąć z nim na ślubnym kobiercu, nawet łzami zalać się, a potem stanąć sercem pry sercu i usłyszeć kocham cię." |
|
|
|
#1103 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
tez na slubnym kobiercu stanelam majac 23 lata
i to chyba jeszcze nie bylo wieki temu przypominam sie ze zyje... niestety nie znajduje tyle czasu ile bym chciala zeby sie czesciej odezwac ![]() i jeszcze jakies chorobsko sie przypetalo... musze teraz z nim walczyc
__________________
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1104 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
a ja wiem, że na ślubnym kobiercu najwcześniej stanę za 2 lata. ale czasem można sobie pomarzyć, prawda ?
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#1105 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
Ślub wzięłam 5 miesięcy temu i cały czas mam jeszcze 23 lata Et-ka może za rok dołączysz do klubu?
__________________
Sczęście polega na tym, całe szczęście By z prostych rzeczy nie tworzć Intelektualnych labiryntów Pidżama Porno http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006042900300330.png |
|
|
|
|
#1106 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
jakbym miala dołączyć, to chyba musiałabym już zacząć załatwiać wszystkie formalności. nie da rady
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#1107 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Z domu
Wiadomości: 1 877
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Witam wszystkie Puchatki cieplutko!!!
Odnosnie malzenstwa to jakby sie dalo, to ja juz bym dawno chciala byc mezatka. Niestety musze czekac, az moj ukochany uczelnie skonczy co by chociaz jedno z nas mialo staly doplyw gotowki. Myslalam, ze jestem odosobnionym przypadkiem chcacych szybko wychodzic za maz, ale widze, ze jednak nie. ;-) Robótko bardzo fajny tekst piosenki, az sobie zapisalam na moim dysku ;D |
|
|
|
#1108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
drogie wizażanki,moge sie przyłączyć?
![]() mam obsesje na punkcie swojego wyglądu,tylko nie myślcie,że cały czas siedze przed lustrem czy coś,po prostu to jest chyba jakaś choroba,hehe strasznie przeszkadza mi brzuch no i uda,ale nie moge być na diecie,a do ćwiczeń mam lenia więc staram się po prostu jeść to co musze w ciągu dnia rozpoczynam walke ze słodyczami! kto ze mną? ![]() pisać na pw
|
|
|
|
#1109 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Mogę nie jeść obiadu, kolacji,a nawet śniedania, ale słodycze -tego nie potrafię nie jeść. Jestem od nich zupełnie uzależniona.Próbowałam, bo mi wszyscy wokół zwracają uwagę,że moje nogi to tusza załatwia. Jak nie zjem czegoś słodkiego, to czuję się tak, jakbym nic nie jadła.Córka ciągle mi każe badać stan cukru w organiźmie, ale zawsze jest ok.Dlatego nie mam możliwości stracić kg.Nawet jak czasem troszkę zleci ,to i tak za kilka dni dojdę do poprzedniego stanu.już przestałam myśleć o odchudzaniu, może kiedyś coś mnie zmusi.........?
|
|
|
|
#1110 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
ja moge
bo i tak slodyczy nie jadam
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.




Ciesze sie, ze humor Ci sie juz poprawil
Juz widze oczami wyobraźni te piękne plaże błekitne morze i ostre skałki

Jestem zla na siebie.Siedze w domu i tylko mysle co by tu zjesc.To jest straszne.W ogole nie mam silnej woli.Kiedys topotrafilam kilka dni nic nie jesc,a teraz.....






bo i tak slodyczy nie jadam 
