Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[ktsw]

ja za to napiszę ze olej kokosowy sprawił ze moje włosy z przetłuszczających stały sie normalno - suche

[Kachnaaaa]

Napisane przez Shazney

Napisz, proszę, coś więcej o kremie AZELO. Jaką ma konsystencję, jak się wchłania, jak działa... Będę wdzięczna

Kachnaaaa, Tucuma jest bardzo lekka, nie zapycha, ale nie zauważyłam po nim jakiegoś super nawilżenia.

Dziękuję Ci za opinię
Potrzebuję dość solidnego nawilżenia to chyba się jednak nie skuszę

[AliMa5]

Napisane przez ktsw

ja za to napiszę ze olej kokosowy sprawił ze moje włosy z przetłuszczających stały sie normalno - suche

az tak??? zamowilam olej kokosowy. Ale nakladasz go na skore glowy rozumiem?
mam tez plyn rozmarynowy na skalp, uzywam od ponad tygodnia ale efektow jak narazie nie widze, moze jeszcze trzeba poczekac

[grazkako]

Napisane przez ktsw

ja za to napiszę ze olej kokosowy sprawił ze moje włosy z przetłuszczających stały sie normalno - suche

Wcierasz we włosy i w skórę ?
Nałożyłam pare razy na włosy przed umyciem gdy wcierałam płyn rozmarynowy i zrobiło mi się siano może popelniam jakis błąd

[White Demon]

Napisane przez grazkako

Wcierasz we włosy i w skórę ?
Nałożyłam pare razy na włosy przed umyciem gdy wcierałam płyn rozmarynowy i zrobiło mi się siano może popelniam jakis błąd

Na Mazidłach jest przepis na odżywkę z oleju kokosowego + karite/jojoba/itp. gdzie olej kokosowy stanowi prawie 3/4 odżywki i jest napisane tak: 'w suche i nie umyte włosy wmasować porcję odżywki, następnie głowę zawinąć ręcznikiem i pozostawić na pół godziny. Po półgodzinie głowę umyć.' Właśnie czekam na mój olej

[ktsw]

Napisane przez AliMa5

az tak??? zamowilam olej kokosowy. Ale nakladasz go na skore glowy rozumiem?
mam tez plyn rozmarynowy na skalp, uzywam od ponad tygodnia ale efektow jak narazie nie widze, moze jeszcze trzeba poczekac

Napisane przez grazkako

Wcierasz we włosy i w skórę ?
Nałożyłam pare razy na włosy przed umyciem gdy wcierałam płyn rozmarynowy i zrobiło mi się siano może popelniam jakis błąd

we włosy i w skóre, ale bardziej we włosy. Zostawiam na pare godzin albo na noc i potem myje

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

wlasnie modle sie nad zamówieniem z BU i nie wiem co wybrac
juz mam 150 zł w koszyku

[grazkako]

Napisane przez White Demon

'w suche i nie umyte włosy wmasować porcję odżywki, następnie głowę zawinąć ręcznikiem i pozostawić na pół godziny. Po półgodzinie głowę umyć.' Właśnie czekam na mój olej

Tak właśnie robie , ech ide szukac "swojego" oleju kokosowego. Jak pierwszy raz tym sposobem nałozyłam olej jojoba było przecudnie wlosów dwa razy więcej , jak żywe , łatwo się układały . W pracy pytali czy byłam u fryzjera . Ale nie udało mi sie ani razu wiecej uzyskać takiego efektu .

[chabrowykocyk]

Po pierwszym użyciu oleju kokosowego włosy były niesamowite! Jakieś czary! Użyłam go już 3 razy ale zdecydowanie za pierwszym efekty były najlepsze.

[pseudofeministka]

Dziewczyny czy wasze maslo shea z BU takze pachnie jak olej avocado?Bo wlasnie dzisiaj przyszla mi paczka ,otworzylam i zwatpilam czy to shea, bo doslownie pachnie jak avocado.

[pseudofeministka]

Napisane przez chabrowykocyk

Po pierwszym użyciu oleju kokosowego włosy były niesamowite! Jakieś czary! Użyłam go już 3 razy ale zdecydowanie za pierwszym efekty były najlepsze.

Ja mialam to samo z olejem kokosowym,bo z nim to tak jest ze na poczatku stosowania wlosy sa takie,ze az chce sie zyc, a pozniej no niestety tendencje spadkowe.

Chociaz powiem Wam,ze chyba odgylam nowe cudo do wlosow z BU maslo shea. Po wyschnieciu wlosow rozpuscilam troszeczke w palacach i przeczesalam wlosy, bez uczucia tlustosci ladnie sie wygladzily i staly sie bardziej zbite. Nie wspomne juz o tym jak to maslo cudownie na usta dziala;d

[dziolcha86]

Napisane przez kawa.

A jaki żel dajesz - 1%? Taki zostawia na skórze film ochronny, ale sam z siebie nie nawilży głęboko - musi być połączony z czymś jeszcze.
Dla mnie olej arganowy okazał się wybawcą z egzemy, może nie nawilża tak dobrze jak z róży rdzawej czy z awokado, ale super wygładza i napina skórę

Używam żelu hialuronowego 2 %
U mnie nie wygładza, powiedziałabym, że wysusza, choć stosuję go wraz z olejem arganowym.

[bossy162]

pseudofeminista cyli polecasz do włosów bardziej shea ? własnie dziś zamawiam i nie wiem co do nich ,a planowałam kokosowy.Właśnie obawiałam się ,ze ma on takie działanie(na poczatku super,potem siano) -tak samo miałam z olejem z amli vatiki, bo ona zawierała zreszta parafine na I miejscu.Możesz proszę powiedziec od ilu już używasz shea i jakie sa efekty ? Jeszcze jedna sprawa dziewczyny ,mam nadzieję ze poradzicie : zamawiam dziś na BU I zamówienie,moja cera jest mieszana , z przebarwieniami bo krostkach i zawsze mam jakies syfki ( już niedługo się to skonczy,bo będę miała wycięte migdały) ,więc czy rzeczy które chcę zamówić się nadają-co byście dodały/wyrzuciły :









~ hydro. oczarowy
~ olej tamanu
~tonik 10%
~ olej kokos / shea ,ale to do własoów
Wiem ,że jest to I zamówienie,ale nie biorę olejku myjącego,ponieważ myję twarz mydłem Alepii i glinką zieloną , chciałam tez serum lemon ,ale kupuje olejek hauschki. Waham się z tym tonikiem czy nie wziąc 6% PHA , bo ja nie używam filtrów więc przy BHA mogłabym nabawić sie nowych przebarwień,a jedyną moja osłoną sa naturalne filtry z minerałków,a to jak się domyślam za mało dla toniku 10% ale czy ten PHA też usuwa przebarwienia ? Pozdrawiam

[pseudofeministka]

Napisane przez dziolcha86

Używam żelu hialuronowego 2 %
U mnie nie wygładza, powiedziałabym, że wysusza, choć stosuję go wraz z olejem arganowym.

A w jaki sposob uzywasz tego swojego zelu i oleju? Moze za malo oleju dajesz? Ja tez jak dam za malo to mi wysusza i sciaga cere.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez bossy162

pseudofeminista cyli polecasz do włosów bardziej shea ? własnie dziś zamawiam i nie wiem co do nich ,a planowałam kokosowy.Właśnie obawiałam się ,ze ma on takie działanie(na poczatku super,potem siano) -tak samo miałam z olejem z amli vatiki, bo ona zawierała zreszta parafine na I miejscu.Możesz proszę powiedziec od ilu już używasz shea i jakie sa efekty ?
Jeszcze jedna sprawa dziewczyny ,mam nadzieję ze poradzicie : zamawiam dziś na BU I zamówienie,moja cera jest mieszana , z przebarwieniami bo krostkach i zawsze mam jakies syfki ( już niedługo się to skonczy,bo będę miała wycięte migdały) ,więc czy rzeczy które chcę zamówić się nadają-co byście dodały/wyrzuciły :

~ hydro. oczarowy
~ olej tamanu
~tonik 10%
~ olej kokos / shea ,ale to do własoów
Wiem ,że jest to I zamówienie,ale nie biorę olejku myjącego,ponieważ myję twarz mydłem Alepii i glinką zieloną , chciałam tez serum lemon ,ale kupuje olejek hauschki. Waham się z tym tonikiem czy nie wziąc 6% PHA , bo ja nie używam filtrów więc przy BHA mogłabym nabawić sie nowych przebarwień,a jedyną moja osłoną sa naturalne filtry z minerałków,a to jak się domyślam za mało dla toniku 10% ale czy ten PHA też usuwa przebarwienia ? Pozdrawiam

Z olejem kokosowym to jets tak,ze strasznie latwo "przekarmic" nim wlosy i po jakims czasie jak juz wlosy sie nim naciesza to nie dziala tak jak na poczatku, poniewaz wziely z niego to czego potrzebuja. Poza tym olej kokosowy hamuje wyplukiwanie protein z wlsow i ma duza latwosc wnikania w nie i jak za czesto bedzie sie go uzywalo to podwaza luske (szczegolnie gdy wlosy sa porowate)wlosa i staja sie takie piorkowato - sianowate. Dlatego z olejem kokosowym trzeba po prostu uwazac i stosowac go rzadziej zeby nie przedobrzyc. I tka juz musisz szukac innego oleju bo olej kokosowy nie bedzi etak dzialal jak wczesniej.

Shea przyszlo mi dopiero wczoraj i jak wlosy mi wyschly to rozpuscilam troche shea wdloniach i nalozylam na wlosy, bo mam problem z suchymi koncowkami i pasmami,puchem i ogolnie suchymi wlosami;d No i ladnie wygladzilo mi wlosy nie obciazajac ich tlustwa warstwa,staly sie zdefiniowane , a ztym mam problem jak naloze jakis olej. Wprawdzie nie wiem jak sie bedzie zachowal jak go naloze na kilka godzin,ale to dopiero sprawdze za dzien,dwa.

Odnosnie zamowienia, ja osobiscie odradzalabym CI tonik 10 % wstrzymaj sie do jesieni,szczegolnie gdy nie chcesz uzywac filtrow,chociaz i tak fitry CIe nie omina przy tym toniku,ale teraz jest lato wiec juz w ogole niebardzo. Bo sie nabawisz nowych przebarwien a jak dla mnie to bezsensu bez filtra. Wprawdzie nie wiem jak wyglada poziom Twoich przebarwien,ale fajnie rozjasnia serum azelo - oliwkowe.Mysle,ze na lato tonik 6% pha bedzie odpowiedni i bezpieczny.

[eyelash69]

witajcie właśnie dotarła do mnie pierwsza paczka z BU w tym żel hialuronowy z pantenolem i wita.B5. Czytałam ,że ma nawilżać,ale po nałożeniu czuje ,że moja skóra jest sucha i nawet troche ściągnięta. Czy tak ma być?

[biała_czekolada]

Napisane przez bossy162

Waham się z tym tonikiem czy nie wziąc 6% PHA , bo ja nie używam filtrów więc przy BHA mogłabym nabawić sie nowych przebarwień,a jedyną moja osłoną sa naturalne filtry z minerałków,a to jak się domyślam za mało dla toniku 10% ale czy ten PHA też usuwa przebarwienia ? Pozdrawiam

Odradzalabym uzywac tego toniku bez filtrow, po co usuwac przebarwienia, jesli mozesz nabawic sie nowych?

Napisane przez eyelash69

witajcie właśnie dotarła do mnie pierwsza paczka z BU w tym żel hialuronowy z pantenolem i wita.B5. Czytałam ,że ma nawilżać,ale po nałożeniu czuje ,że moja skóra jest sucha i nawet troche ściągnięta. Czy tak ma być?

A nakladasz na zwilzona twarz?

[dziolcha86]

Napisane przez pseudofeministka

A w jaki sposob uzywasz tego swojego zelu i oleju? Moze za malo oleju dajesz? Ja tez jak dam za malo to mi wysusza i sciaga cere.

Najpierw olejek arganowy - czekam 5 min. żeby się troszeczkę wchłonął - nakładam ze 2 krople i mniej więcej tyle samo żelu daję i wklepuję.

[eyelash69]

Napisane przez biała_czekolada

Odradzalabym uzywac tego toniku bez filtrow, po co usuwac przebarwienia, jesli mozesz nabawic sie nowych?



A nakladasz na zwilzona twarz?

Tak ,nakładałam na zwilżoną twarz

[calliope86]

Dostałam dziś maila od BU, że wysłali już paczuszkę. Już się doczekać jej nie mogę. Jak składałam zamówienie to czas realizacji wynosił 15 dni a wyrobili się w 8.

[pseudofeministka]

Napisane przez dziolcha86

Najpierw olejek arganowy - czekam 5 min. żeby się troszeczkę wchłonął - nakładam ze 2 krople i mniej więcej tyle samo żelu daję i wklepuję.

To ja Ci polecam inna metode, ktora u mnie sprawdza sie idealnie. Do lyzeczki miarowej z BU wklewam porcje zelu, a porcja zelu to 0,5 ml - 1 ml i do tego dodaje 2-3 krople oleju i mieszam bagietka i takie wymieszane klade na cere i nie mam sciagniecia ani niczego, a wczesniej tez mialam z tym problem i sposob w jaki Ty nakladasz tez sie u mnie nie sprawdzal.

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez eyelash69

Tak ,nakładałam na zwilżoną twarz

Jak sie naklada solo to trzeba nakladac na naprawde mocno zwilzona twarz tj. wlac hydrolat / wode do atmizera i spsikac tym twarz. Takie zwilenie wacikiem to nie zwilzenie i efekt sciagniecia bedzie i tak. Zel mozesz tez mieszac z kremem i z olejami.

[dziolcha86]

Napisane przez pseudofeministka

To ja Ci polecam inna metode, ktora u mnie sprawdza sie idealnie. Do lyzeczki miarowej z BU wklewam porcje zelu, a porcja zelu to 0,5 ml - 1 ml i do tego dodaje 2-3 krople oleju i mieszam bagietka i takie wymieszane klade na cere i nie mam sciagniecia ani niczego, a wczesniej tez mialam z tym problem i sposob w jaki Ty nakladasz tez sie u mnie nie sprawdzal.

Kurcze, a ja wyrzuciłam tą łyżeczkę miarową i bagietkę :/
A jak na oko dałabyś proporcje na małą łyżeczkę czy lub dużą?

[fabregasowa]

Napisane przez dziolcha86

Kurcze, a ja wyrzuciłam tą łyżeczkę miarową i bagietkę :/
A jak na oko dałabyś proporcje na małą łyżeczkę czy lub dużą?

po prostu w zagłębienie dłoni daj kropelkę żelu i 2-3 krople olejku, wymieszaj i już

[dziolcha86]

Napisane przez fabregasowa

po prostu w zagłębienie dłoni daj kropelkę żelu i 2-3 krople olejku, wymieszaj i już

właśnie wypróbowałam tę technikę, zobaczymy czy się sprawdzi.

[pseudofeministka]

Napisane przez dziolcha86

właśnie wypróbowałam tę technikę, zobaczymy czy się sprawdzi.

Ale na efekty musisz poczekac,pouzywac troche tych produktow. Ja pozytywne zmiany zauwazylam dopiero po 2-3 miesiacach codziennego stosowania takiej mieszanki.

[kawa.]

Napisane przez pseudofeministka

To ja Ci polecam inna metode, ktora u mnie sprawdza sie idealnie. Do lyzeczki miarowej z BU wklewam porcje zelu, a porcja zelu to 0,5 ml - 1 ml i do tego dodaje 2-3 krople oleju i mieszam bagietka i takie wymieszane klade na cere i nie mam sciagniecia ani niczego, a wczesniej tez mialam z tym problem i sposob w jaki Ty nakladasz tez sie u mnie nie sprawdzal.

Napisane przez dziolcha86

właśnie wypróbowałam tę technikę, zobaczymy czy się sprawdzi.

Napisane przez pseudofeministka

Ale na efekty musisz poczekac,pouzywac troche tych produktow. Ja pozytywne zmiany zauwazylam dopiero po 2-3 miesiacach codziennego stosowania takiej mieszanki.

Na moją skórę też nie działa nakładanie osobno oleju i HA - właśnie razem wymieszane zaraz przed nałożeniem (na łapce mieszam, czasem dodaje D-pantenol z ZSK) na psikniętą hojnie hydrolatem twarz sprawiają, że jest nawilżona, napięta i gładka

Jak stosuję sam olej, to też nakładam na zwilżoną twarz - lepiej się wchłania, a też lepiej rozprowadza

Nie wyobrażam sobie stosowania SAMEGO żelu hialuronowego na moją skórę - HA nawilża, ale musi być coś do tego, żeby utrzymywać płaszcz lipidowy - w połączeniu HA+olej składniki wzajemnie się uzupełniają.

[dziolcha86]

Napisane przez pseudofeministka

Ale na efekty musisz poczekac,pouzywac troche tych produktow. Ja pozytywne zmiany zauwazylam dopiero po 2-3 miesiacach codziennego stosowania takiej mieszanki.

Oczywiście
A jak często stosować żel + olej?
Ja kładę raz dziennie na noc.

[pseudofeministka]

Napisane przez kawa.

Na moją skórę też nie działa nakładanie osobno oleju i HA - właśnie razem wymieszane zaraz przed nałożeniem (na łapce mieszam, czasem dodaje D-pantenol z ZSK) na psikniętą hojnie hydrolatem twarz sprawiają, że jest nawilżona, napięta i gładka

Jak stosuję sam olej, to też nakładam na zwilżoną twarz - lepiej się wchłania, a też lepiej rozprowadza

Nie wyobrażam sobie stosowania SAMEGO żelu hialuronowego na moją skórę - HA nawilża, ale musi być coś do tego, żeby utrzymywać płaszcz lipidowy - w połączeniu HA+olej składniki wzajemnie się uzupełniają.

Bo nie powinno sie stosowac solo-solo zelu hialuronowego. Zel hialuronowy to humektant , a wszystkie humektanty solo sciagaja skore. Wkleje wam tutaj kilka cytatow z portalu femineus,bo czesto pada problem ze sciaganiem skory po uzyciu zelu:

KILKA SLOW I RAD ODNOSNIE UZYWANIA ZELU HIALURONOWEGO!

"To taki paradoks. Humektant sam w sobie nie dostarcza wody skórze. Jest to substancja higroskopijna, która przyciąga wodę i wiąże ją w skórze, zapewniając w ten sposób jej nawilżenie. Jednak dzieje się to tylko wtedy, gdy humektant ma wystarczająco dużo wody do związania (np. w powietrzu). Jeżeli nie ma, powietrze jest suche, wówczas może wiązać wodę z głębszych warstw skóry i "wyciągać" ją stamtąd, powodując odwodnienie. Dlatego tak ważne jest, by poza humektantem dostarczyć też skórze substancję, która utworzy film na powierzchni i zapobiegnie ucieczce wody np. olej.Możesz sie natomiast zaopatrzyć w jakiś olej polecany do tłustej skóry - np. z orzechów włoskich, z nasion malin, tamanu, i mieszać byskawiczne serum z HA - kropla oleju, kropla żelu hialuronowego wymieszana na dłoni i zaaplikowana na twarz. Taka mieszanina nie jest zanadto tłusta, a jednocześnie olej tworzy warstwę okluzyjną, zapobiegającą ucieczce wody.
To nie jest kwestia "cząsteczkowości" HA tylko proporcji HA/olej
Czysty żel bez dodatku jakiegokolwiek oleju czy kremu będzie zawsze ściągał skórę - tak się zachowuje i nie ma na to wpływu oprócz dopieszczenia go jakimś dodatkiem mniej lub bardziej tłustym.

Pisząc o mieszance kwasów masz na myśli mało- i wielkocząsteczkowy? Bo jeśli tak - to owszem jest to dobry pomysł dla nawilżenia tłustej skory ale też z domieszką czegoś łagodzącego ściąganie skóry."

A tutaj podsumowanie:

"Humektantów potrzebuje właściwie każda cera. Dobre nawilżenie skóry jest podstawą jej dobrego wyglądu. Rzeczą najważniejszą jest znalezienie właściwych proporcji między składnikami nawilżającymi, a natłuszczającymi. Ja np. mam suchą skórę, która nie produkuje dostatecznej ilości sebum (czasem myślę, że nie produkuje go w ogóle), co przyczynia się do tego, że woda nie napotykając bariery ucieka ze skóry jak z dziurawego wiadra - w przypadku suchej skóry więc, o ile nie doprowadziło się do jej odwodnienia źle dobranymi kosmetykami (zbyt agresywne środki myjące, intensywne zabiegi, etc.) najważniejsze jest uszczelnienie bariery ochronnej. Jeżeli się tego zaniedba i skóra się odwodni, wówczas trzeba ją nawilżyć, dbając jednocześnie by zabezpieczyć ją przed ponowną ucieczką wody. Należy pamiętać, że odwodnienie może się przydarzyć każdej cerze, jest to stan skóry, a nie rodzaj, tak jak skóra sucha, tłusta czy mieszana. Jeżeli więc osoba suchoskóra będzie używała lekkich kremów, bez dostatecznej ilości emolientów jej skóra się odwodni. Jeżeli z kolei osoba tłustoskóra będzie używała kremów zbyt ciężkich dorobi się pewnie zaskórników. Sebum, które wydziela jej skóra uszczelnia naskórek i dzięki temu nie potrzebuje takiej pomocy z zewnątrz jak skóra sucha. Istotny jest tu też wiek - młoda cera nie odwadnia się tak łatwo, starsza niestety już znacznie łatwiej. Jeżeli Twojej skórze Humektan służy tak dobrze, to pozazdrościć - znalazłaś odpowiedni krem dla siebie, w dodatku o przyzwoitej cenie. "

[eyelash69]

Chyba dzisiaj zmieszam żel hialuronowy z olejkiem tamanu

[dziolcha86]

Napisane przez pseudofeministka

A tutaj podsumowanie:

"Humektantów potrzebuje właściwie każda cera. Dobre nawilżenie skóry jest podstawą jej dobrego wyglądu. Rzeczą najważniejszą jest znalezienie właściwych proporcji między składnikami nawilżającymi, a natłuszczającymi. Ja np. mam suchą skórę, która nie produkuje dostatecznej ilości sebum (czasem myślę, że nie produkuje go w ogóle), co przyczynia się do tego, że woda nie napotykając bariery ucieka ze skóry jak z dziurawego wiadra - w przypadku suchej skóry więc, o ile nie doprowadziło się do jej odwodnienia źle dobranymi kosmetykami (zbyt agresywne środki myjące, intensywne zabiegi, etc.) najważniejsze jest uszczelnienie bariery ochronnej. Jeżeli się tego zaniedba i skóra się odwodni, wówczas trzeba ją nawilżyć, dbając jednocześnie by zabezpieczyć ją przed ponowną ucieczką wody. Należy pamiętać, że odwodnienie może się przydarzyć każdej cerze, jest to stan skóry, a nie rodzaj, tak jak skóra sucha, tłusta czy mieszana. Jeżeli więc osoba suchoskóra będzie używała lekkich kremów, bez dostatecznej ilości emolientów jej skóra się odwodni. Jeżeli z kolei osoba tłustoskóra będzie używała kremów zbyt ciężkich dorobi się pewnie zaskórników. Sebum, które wydziela jej skóra uszczelnia naskórek i dzięki temu nie potrzebuje takiej pomocy z zewnątrz jak skóra sucha. Istotny jest tu też wiek - młoda cera nie odwadnia się tak łatwo, starsza niestety już znacznie łatwiej. Jeżeli Twojej skórze Humektan służy tak dobrze, to pozazdrościć - znalazłaś odpowiedni krem dla siebie, w dodatku o przyzwoitej cenie. "

Mam identycznie: także sucha skóra, która nie produkuje wystarczającej ilości sebum i myślę, że czasem nie produkuje go w ogóle. Mam dość... bo cera wygląda szaro, szybciej się starzeje, podkłady osadzają mi się w zmarszczkach mimicznych. Teoretycznie makijaż powinien trzymać się dobrze (bo cera się nie przetłuszcza, nic się nie świeci) a po 3 godzinach wyglądam jakbym nie miała makijażu :/
Co stosujesz na swoją skórę? Co tobie pomaga a co szkodzi?
Pozdrawiam

[pseudofeministka]

Napisane przez dziolcha86

Mam identycznie: także sucha skóra, która nie produkuje wystarczającej ilości sebum i myślę, że czasem nie produkuje go w ogóle. Mam dość... bo cera wygląda szaro, szybciej się starzeje, podkłady osadzają mi się w zmarszczkach mimicznych. Teoretycznie makijaż powinien trzymać się dobrze (bo cera się nie przetłuszcza, nic się nie świeci) a po 3 godzinach wyglądam jakbym nie miała makijażu :/
Co stosujesz na swoją skórę? Co tobie pomaga a co szkodzi?
Pozdrawiam

To podsumowanie o ile zauwazylas bylo cytatem . To nie jest moja wypowiedz.

Moja skora jest zdecydowanie mieszana wiec z sucha skora mam malo wspolnego. Raczej musze uwazac na to,aby jej nie zapchac.

W sumie w powyzszym cytacie masz sposob pielegnacji suchej skory. Po prostu nie mozesz jej draznic zbyt agresywnymi srodkami myjacymi i musisz ja dobrze natluscic. Dlatego jak bedziesz mieszala zel hialuronowy z olejem to oleju naloz wiecej,tak aby Twoja cera byla odpowiednio natluszczona, wtedy woda nie bedzie tak uciekala z naskorka bo bedzie miala warstwe zaporowa.

[Rybka1]

Dziś w małym sklepiku trafiłam na tusz Wibo różowy w cenie 6,50. Jeśli może tyle kosztować w stałej cenie, w zwykłym sklepie to w Ross... jest drogo.