Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)

[velluto]

Migotka - doczytałam, ze to Ty pytałaś o te buciki No więc u nas przy takim dreptaniu na spacerach już butki troche podniszczyły się

Kardashi - Blanka już pięknie chodzi

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27162076]zapodam kilka fotek przed snem. [/QUOTE]
super chłopak coraz bardziej podobny do Maksia

Ja na Dzień Matki dostałam słodycze Kwiaty kupiłam sobie sama

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez velluto

W załączeniu zdjęcia małej solenizantki

Napisane przez bydgoszczanka

U nas dzisiaj była super noc, tylko 1 pobudka No ale wrażeń miała sporo w ciągu dnia. Później wstawie nowe fotki

to oby kolejne nocki też takie superowe były.

Aktualne wyniki:

1. "Roczek już za nami, teraz wszyscy się puszczamy! V.-VI.2010, cz. V" Darianna, Curly. ona, margo, JolaOO
2. "Biegamy, broimy, mamusiom na głowy wchodzimy". Darianna, Curly
3. "Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek" Darianna, Curly, Kardashi, ona, bianka, annLee, pannaMigotka, justin. velluto
4. "Rozrabiamy, marudzimy, na dwóch nóżkach już chodzimy" djerba, Curly, ona, Edzia
5. "Naszych roczniaków dalsze perypetie"
6. "Rozrabiamy i dreptamy, bo już Roczek mamy" Kardashi, margo szaja
7. "Psotniki roczek już mają, na całego rozrabiają" Dilayla, Karashi , pannaMigotka, bydgosia
8. "Kochane roczniaki dają czadu"
itd.itp.
Czekam na Wasze propozycje.

9. " Rozrabiamy i biegamy mama tata tez wołamy" Darianna, Curly, Kardashi, margo __________________

[Edzia400]

Panna tez tak myslałam o zmianie lekarza i u nas sa 2 nowe które sa mlode i pracuja w szpitalu ale ami zawsze sie rozchoruje jak jest własnie ta stara

veluto ale córa

potem na nowym watku cos wam napisze chodze juz tydz i nie moge sie nadziwic
tak dla tajemnicy powiem wam ze nalazłam moja ksiazeczke zdrowia

[Silpe]

Wszystkiego najlepszego dla Natalii i Adriana

Natalka to sie chyba z Gabi zmówiły i te włoski im nie rosną
choc wydaje mi sie że Gabi ma ciut wiecej


Chwale sie - mamy zeba wczoraj przebiła sie górna dwójka . Co prawda okupiona moją bezssenną nocą i pobudkami o 5tej
ale jest . Troche dziwnie nie na dole mamy 3 ząbki i u góry od razu dwójka a gdzie siekacze , tak od dupy strony sie zaczeły
ale widze że druga dwójka i siekacze też sie szykują do wyjscia - i znów noce nie przespane .......
Te wczesne pobudki też mnie zwalają......

Byłam dziś na miescie i kupiłam małej dwie książeczki na dzien dziecka - lubi jak jej sie czyta i opowiada , wrecz sama przynosi książeczke żeby jej poczytac

Sobie też nabyłam 3 książki

do tego kilka zabaweczek do baseniku dokupiłam , mamy na razie malutki rozstawiony a jak mąż przyjedzie to ten wielki z bajerami sie napompuje
Nie kupuje młodej żadnych zabawek typu , pociągi , domki czy inne kombajny bo widze że jej kompletnie takie żeczy nie interesują
interesuje ją wszystko co nie jest zabawką

A kupiłam też mały parasol , co by przy baseniku postawic jak bedzie grzało. Mamy juz basen , parasolke , zabawki do basenu, namiocik , tunel i zabawki do piaskownicy której jeszcze nie ma
wiec to juz plac zabaw nie

Dziewczyny mam dylemat - dziec jak sie kąpie w baseniku to na golaska No niby tak , jak grzeje to takie szkraby tylko na golaska , ale jak nasika do basenu to co głupie pytanie ale jakoś mi sie nie widzi co by Gabi miała sie w własnych sikach kąpac
Kupiłam małą paczuszke pampków do pływania , ale nie wiem czy tego używac - doradzcie , niedoświadczonej



A cha - lea jesli chodzi o głosowanie to możesz mnie wszedzie dopisac podobają mi sie wszystkie propozycje

[kardashi]

Wróciliśmy z komunii i pękam i padam

Blanka też wymęczona, kima

Silpe jakie zabawki masz do basenu
My mamy już tunel, zabawki do piaskownicy, piaskownica, dmuchany fotel..
Dokupuje jeszcze basen i namiocik.. I jeszcze jakieś zabawki do tego basenu, tylko nie wiem co
Parasola nie potrzebujemy, bo basen rozstawiony na działce, pod śliwkami, więc mamy parasol z liści

A co do kąpieli to na golaska w majteczkach.. W pieluchomajtkach raczej nie będzie bo jakoś tak goraco i pielucha, niech trochę poczuje wiaterku Znów z gołą pupą tez mi sie nie widzi żeby była, bo wyjdzie z basenu i usiądzie gołą pupą na ziemi to tak jakoś..
I na plazy myślę że bedzie tak samo
Ale na plaży to majteczki kąpielowe, a one chyba coś tam mają..

[justin18061976]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27181311]No to na co czekasz?
Ile??? W życiu bym ci nie dała 35 27 w porywach...

Co do wyraźnie zaznaczonego: patrzcie, oto przykład idealnej ściemy, spać pisze, a zaraz potem o libido męża, to ty się laska zdecyduj
[/QUOTE]
ja tak jeszcze z roczek poczekam, moze ciut mniej

hehe, bo Malz czasem szuka a ja kimam w najlepsze oczywiscie szukam z Nim a jakze....

Napisane przez velluto

W załączeniu zdjęcia małej solenizantki

sliczna Dziewuszka
butki bardzo fajne
-------------------------------------------------
my niedlugo bedziemy uzywac basenikow hotelowych, wiec u nas wchodzi w gre tylko pampers basenowy, tutaj nawet nie mam co rozkladac basenu, 14 stopni, wiatr i deszczysko, brrrr
kapiemy sie tez od dluzszego czasu w brodziku, Stefkowi bardzo sie podoba
dzis fajny dzionek, bylismy w kosciolku, na krotkim spacerku, potem obiadek i teraz mala drzemka za trzy tygodnie do PL na urlopik ale sie ciesze
i najwazniejsze STO LATEK dla Adrianka

[bydgoszczanka]

silpe, ile ona nasiusia do basenu? Dużego stężenia nie będzie

velluto maleńka śliczna

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

silpe, ile ona nasiusia do basenu? Dużego stężenia nie będzie

velluto maleńka śliczna

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

Ahh! sliczniutka!

[Silpe]

Bydgoś no wiem że dużego steżenia nie bedzie ale jak tak kilka razy dosika a skąd ja wogóle bede wiedziec
no mam dylemat


Luizka sliczna


kardashi - zabawki do basenu mamy , no nic specjalnego ale co tam można dac dziecku
piłeczki takie jak do suchego basenu , są z tego wielkiego baseniku , i pompowane kółka , też z tamtego kompletu , do tego kupiłam dmuchane zwierzątka w tesco takie własnie z przeznaczeniem dla maluszków do basenu po jakies 2 zł za sztuke ,fajne spore , sama dmuchasz i kupiłam w komplecie kilka kaczuszek kolorowych bo Gabi ma takie do kąpieli i strasznie je lubi , to dokupiłam kilka innych malutkich.
mysle że tyle wystarczy , weżmiemy jeszcze piłke i bedzie git niech sie tylko prawdziwe ciepełko zrobi

djerba ty chyba pytałas o piłeczki do suchego basenu , w tesco jest tego od groma , wielkie paki kolorowych piłeczek.

[kardashi]

Napisane przez Silpe

Bydgoś no wiem że dużego steżenia nie bedzie ale jak tak kilka razy dosika a skąd ja wogóle bede wiedziec
no mam dylemat


Luizka sliczna


kardashi - zabawki do basenu mamy , no nic specjalnego ale co tam można dac dziecku
piłeczki takie jak do suchego basenu , są z tego wielkiego baseniku , i pompowane kółka , też z tamtego kompletu , do tego kupiłam dmuchane zwierzątka w tesco takie własnie z przeznaczeniem dla maluszków do basenu po jakies 2 zł za sztuke ,fajne spore , sama dmuchasz i kupiłam w komplecie kilka kaczuszek kolorowych bo Gabi ma takie do kąpieli i strasznie je lubi , to dokupiłam kilka innych malutkich.
mysle że tyle wystarczy , weżmiemy jeszcze piłke i bedzie git niech sie tylko prawdziwe ciepełko zrobi

djerba ty chyba pytałas o piłeczki do suchego basenu , w tesco jest tego od groma , wielkie paki kolorowych piłeczek.

łee czemu u mnie w tym tesco nic nie ma
takie dmuchane zwierzątka widziałam musze się przejść do Pepco tam na pewno coś będzie

[xxNiuniaxx]

hej my po urodzinach uff

Było na dwie tury- jedne u mojej mamy dla mojej rodzinki a drugie u męża dla jego bliskich...
Narobiłam sie jak głupia, przygotowania od balonów, ozdób po tort....
I wszystko się nie udawało jak na złośc
Balony pompowalismy helem, i wszystko byloby super ale połowa opadła nastepnego dnia, wiec dawaj abarot znowu pompowac, przywiazywac wstążki i do ciężarków echhhhh... bylismy zmęczeni ale udało się
I znów ten nieszczęsny tort
Co chwila cos nie wychodziło, ale nic dziwnego, to moje pierwsze ciasto w życiu:P nie gotuję w ogóle, także tort kosztował tyle co 2,5 kg kupionego dzien później Ale uparłam się, musiał byc i juz
Wklejam Wam zdjecie, nie przestraszcie się bo jest tragiczny
Drugiego dnia byliśmy u męża rodziców od rana, pompowaliśmy balony, hel sie skonczyl wiec po drugą butle echhhhhhh najezdzilismy się ale wszystko się udało, solenizantka lekko przestraszona, bo nie przyzwyczajona do hałasu (dużo dzieci) chyba jako jedyna się nie darła tylko tak siedziała i patrzyła tymi wielkimi ślepiami ciesze sie że już po, na drugi raz nie organizowałabym tyle pierdół, ludzie zajęci byli swoimi dziecmi ...przynajmniej u mojej mamy się udało

[bydgoszczanka]

Napisane przez kardashi

Ahh! sliczniutka!

Napisane przez Silpe

Luizka sliczna

Napisane przez xxNiuniaxx

hej my po urodzinach uff

Było na dwie tury- jedne u mojej mamy dla mojej rodzinki a drugie u męża dla jego bliskich...
Narobiłam sie jak głupia, przygotowania od balonów, ozdób po tort....
I wszystko się nie udawało jak na złośc
Balony pompowalismy helem, i wszystko byloby super ale połowa opadła nastepnego dnia, wiec dawaj abarot znowu pompowac, przywiazywac wstążki i do ciężarków echhhhh... bylismy zmęczeni ale udało się
I znów ten nieszczęsny tort
Co chwila cos nie wychodziło, ale nic dziwnego, to moje pierwsze ciasto w życiu:P nie gotuję w ogóle, także tort kosztował tyle co 2,5 kg kupionego dzien później Ale uparłam się, musiał byc i juz
Wklejam Wam zdjecie, nie przestraszcie się bo jest tragiczny
Drugiego dnia byliśmy u męża rodziców od rana, pompowaliśmy balony, hel sie skonczyl wiec po drugą butle echhhhhhh najezdzilismy się ale wszystko się udało, solenizantka lekko przestraszona, bo nie przyzwyczajona do hałasu (dużo dzieci) chyba jako jedyna się nie darła tylko tak siedziała i patrzyła tymi wielkimi ślepiami ciesze sie że już po, na drugi raz nie organizowałabym tyle pierdół, ludzie zajęci byli swoimi dziecmi ...przynajmniej u mojej mamy się udało

Laurunia śliczna
Fajnie wszystko wyglądało

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Silpe

Chwale sie - mamy zeba wczoraj przebiła sie górna dwójka .

Dziewczyny mam dylemat - dziec jak sie kąpie w baseniku to na golaska No niby tak , jak grzeje to takie szkraby tylko na golaska , ale jak nasika do basenu to co głupie pytanie ale jakoś mi sie nie widzi co by Gabi miała sie w własnych sikach kąpac
Kupiłam małą paczuszke pampków do pływania , ale nie wiem czy tego używac - doradzcie , niedoświadczonej

A cha - lea jesli chodzi o głosowanie to możesz mnie wszedzie dopisac podobają mi sie wszystkie propozycje

za zębola.

a jak ją kąpiesz to skąd wiesz, czy do kąpieli nie sika?
moje dzieciaczki kapią się w majteczkach. bez pampersa do kąpieli,.

skoro wszystkie tytuły Ci pasują, to nie dopisuję Cię do żadnego.

Napisane przez bydgoszczanka

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

Niuniaxx; ale Laura ma sliczne wloski. cała śliczna jest,

[Darianna25]

Witam,
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów Natalli, Laury i Adriana

Wczoraj byliśmy w parku i zostawiliśmy auto an parkingu i ktoś się probował nam włamać.Szyba porysowała i trochę drzwi.Ktoś kamieniem uderzał w szybę.

Moja starsza nauczyła młodsza skakać z sofy na sterte poduszek.Komicznie to wyglada ale jak jej przyjdzie skoczyć na dywan tylko to będzie wielkie bum

A dziś nabyłam namiot,300 kulek i tunel nie będe wam pisać za ile,żeby was nie wkurzać
Ja też poszukuje sandałków do tego stopnia,że mi się na oczy rzuciło i zakupialm wąłśnie na ebayu takie sandałki http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...CTPNL:LNLK:ITM
rozmiar 4 ale dla starszej

[Dilayla]

Napisane przez bydgoszczanka

silpe, ile ona nasiusia do basenu? Dużego stężenia nie będzie

velluto maleńka śliczna

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

Dziekujemy--wszystkim--za--zyczenia
sliczna--Luizka--i-wszystkie--dzieciaczki--na--wątku--urodzinki--sie--udaly...no--i--postanowienie--ze--szukamy-jakegos--mieszkania-w-prywatej--kamienicy--za--odstepnea--dzis--po--drzemce--idzemy--do--pareczkuhttp://galeriamiastalodzi.blox.pl/20...isiaj-mam.html

[kardashi]

Napisane przez xxNiuniaxx

hej my po urodzinach uff

Było na dwie tury- jedne u mojej mamy dla mojej rodzinki a drugie u męża dla jego bliskich...
Narobiłam sie jak głupia, przygotowania od balonów, ozdób po tort....
I wszystko się nie udawało jak na złośc
Balony pompowalismy helem, i wszystko byloby super ale połowa opadła nastepnego dnia, wiec dawaj abarot znowu pompowac, przywiazywac wstążki i do ciężarków echhhhh... bylismy zmęczeni ale udało się
I znów ten nieszczęsny tort
Co chwila cos nie wychodziło, ale nic dziwnego, to moje pierwsze ciasto w życiu:P nie gotuję w ogóle, także tort kosztował tyle co 2,5 kg kupionego dzien później Ale uparłam się, musiał byc i juz
Wklejam Wam zdjecie, nie przestraszcie się bo jest tragiczny
Drugiego dnia byliśmy u męża rodziców od rana, pompowaliśmy balony, hel sie skonczyl wiec po drugą butle echhhhhhh najezdzilismy się ale wszystko się udało, solenizantka lekko przestraszona, bo nie przyzwyczajona do hałasu (dużo dzieci) chyba jako jedyna się nie darła tylko tak siedziała i patrzyła tymi wielkimi ślepiami ciesze sie że już po, na drugi raz nie organizowałabym tyle pierdół, ludzie zajęci byli swoimi dziecmi ...przynajmniej u mojej mamy się udało

Ale Laura ciemniutka jest ! I śliczna
A przygotowania wyszły pięknie!

I hel - to o czym zapomniałam na Blankowe urodziny

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27195855] za zębola.

a jak ją kąpiesz to skąd wiesz, czy do kąpieli nie sika?
moje dzieciaczki kapią się w majteczkach. bez pampersa do kąpieli,.

[/QUOTE]

Blanka w wannie sika na stojąco
Ustaje i sika.

Dziewczyny ma prosbę Robie prezentacje na zaliczenie do szkoły i chce 5 A prezentacja o książce, musiałam na slajdach strzeszczenie, i zadania dla dzieciaczków. No i dałam już uzupełnienie metryczki ksiazki, pytania dot treści, wymienic i podpisac bohaterów.. i nie wiem jeszcze jakie zadania/ćwiczenia dot książki, macie może jakiś pomysł

[Curly81]

Witam

Napisane przez xxNiuniaxx

hej my po urodzinach uff

Było na dwie tury- jedne u mojej mamy dla mojej rodzinki a drugie u męża dla jego bliskich...
Narobiłam sie jak głupia, przygotowania od balonów, ozdób po tort....
I wszystko się nie udawało jak na złośc
Balony pompowalismy helem, i wszystko byloby super ale połowa opadła nastepnego dnia, wiec dawaj abarot znowu pompowac, przywiazywac wstążki i do ciężarków echhhhh... bylismy zmęczeni ale udało się
I znów ten nieszczęsny tort
Co chwila cos nie wychodziło, ale nic dziwnego, to moje pierwsze ciasto w życiu:P nie gotuję w ogóle, także tort kosztował tyle co 2,5 kg kupionego dzien później Ale uparłam się, musiał byc i juz
Wklejam Wam zdjecie, nie przestraszcie się bo jest tragiczny
Drugiego dnia byliśmy u męża rodziców od rana, pompowaliśmy balony, hel sie skonczyl wiec po drugą butle echhhhhhh najezdzilismy się ale wszystko się udało, solenizantka lekko przestraszona, bo nie przyzwyczajona do hałasu (dużo dzieci) chyba jako jedyna się nie darła tylko tak siedziała i patrzyła tymi wielkimi ślepiami ciesze sie że już po, na drugi raz nie organizowałabym tyle pierdół, ludzie zajęci byli swoimi dziecmi ...przynajmniej u mojej mamy się udało

Laura.

[araczki]

Dzien dobry!

w zwiazku z tym, ze w weekendy prawie wcale nie tykam kompa to dzisiaj przesylam opoznione zyczenia, samych wspanialych chwil i duuuuzo radosci dla
Slicznej Natalki i maluszka Adrianka!

Napisane przez kardashi

Chwalę sięęęę.
http://www.youtube.com/watch?v=dv-VePdF138

ale fajnie!! i jak szybko! Super

Napisane przez Silpe

Araczki - przyznaj sie gdzie lecisz
i czekam na
- foty Malvinki - dawno nie było
- i ogrodu - toż ty też ogrodniczka - czekam na foty i nie ma , że nie ma

Planujemy Tajlandie. Jak wyjdzie to sie okaze. Maz w nowej pracy, za chwile na taciezynski i nie wiemy jak z jego urlopem bedzie. Ale chcielibysmy na swieta albo zaraz po..

Malvinka - zaraz wstawie. Mam jakies w pracy.
Ogrod - jak nam taras chlop zrobi. W piatek zaczal. stary nie przetrwal zimy
No i pamietaj, ze u nas miesiac pozniej wszystko kwitnie. Dam czas roslinom na dopelnienie wlasnego piekna aby moc w pelni wyeksponowac cala esencje ich bytu

Gratki za zabka kolejnego!

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27162076]zapodam kilka fotek przed snem. [/QUOTE]

Alez on szczesliwy jest i taaaaki fajny
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27162430]lada moment czeka nas kolejna część naszego wątku.
Czekam na propozycje tytułu.

-"Roczek już za nami, teraz wszyscy się puszczamy! V.-VI.2010, cz. V"
-"Biegamy, broimy, mamusiom na głowy wchodzimy".
-"Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek"
-"Rozrabiamy, marudzimy, na dwóch nóżkach już chodzimy"
-"Naszych roczniaków dalsze perypetie"
-"Rozrabiamy i dreptamy, bo już Roczek mamy"
-"Psotniki roczek już mają, na całego rozrabiają"
-"Kochane roczniaki dają czadu"
itd.itp.
Czekam na Wasze propozycje. [/QUOTE]

jak zdarzylam to obstawiam 2 i 4

Edzia, super ze z Ami juz lepiej. Moja mala tez chyba zalicza trzydniowke.
Na zdjeciach Wasza mala to niezla rozrabiaka. Na taka wyglada
Sliczna i fajny nosek ma

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27165113]Dziewczyny, doszłam do wniosku, że bardzo dobrze, że nie zaszłam teraz w ciążę. Przecież gdybym zaszła teraz, to miałabym termin na luty, i musiałabym pisać w wątku I-II 2012, a nie czuję tych lasek kompletnie. Pomijam, że wątek założyła dziewczyna nie będąca w ciąży (założyła bo miała nadzieję, że zajdzie akurat, a nie zaszła wcale), to jeszcze... no nie ten klimat. Musiałabym sobie sama wątek na luty założyć i pisałabym pewnie z Araczkami w nim
[/QUOTE]

Napisane przez bydgoszczanka

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

sliczna jest Luiza i juz!

Napisane przez xxNiuniaxx

hej my po urodzinach uff

mimo przygod wszystko wyglada slicznie!
A mala cudo


***
U nas weekend z ogromna 40 st. temperatura. Mala sie wymeczyla. Bylismy u lekarza w sobote. Uszy czyste, pluca i oskrzela tez. Gardlo tez. Krew tez.
Chyba wlasnie trzydniowka plus wylazace czworki dolne bo to chyba czworki, skoro miedzy nimi a dwojkami przerwa

Pogoda tez u nas slaba. Pada.
Silpe, ja byl do basenu pakowala dziecko bez pieluchy. Siknie sobie z raz, dwa ale nie az tyle aby bylo wiecej sikow niz wody raczej

Fajny ten tydzien bedzie bo tylko do srody w robocie. W czwartek swieto a w piatek dostalam wolne

[velluto]

dziekuje za wszystkie komplementy dla Natalii

Napisane przez margo80

dziewczyny, czy ciemieniucha może wyjść na czole? zauważyłam u Ewci jakiś żółtawy placek nad lewym okiem, centralnie na środku czoła. na pewno to nie resztki obiadku
co to może być?

wydaje mi sie, że może moja córka swego czasu miała delikatną ciemieniuche w brwiach

Edziu - tez mysle, że zmiana pediatry byłaby dobra decyzją za dużo tych nietrafionych diagnoz

Napisane przez panna migotka

słodziutka ale faktycznie jeszcze włosków za wiele nie ma

dzieki przynajmniej nie mamy problemu z układaniem fryzury ale oglądając zdjęcia innych dzieciaczków z nasze wątku, to czasami nadziwic sie nie mogę, jakie bujne fryzury już maja

Napisane przez Silpe

Wszystkiego najlepszego dla Natalii i Adriana

Natalka to sie chyba z Gabi zmówiły i te włoski im nie rosną
choc wydaje mi sie że Gabi ma ciut wiecej

Chwale sie - mamy zeba

Dziewczyny mam dylemat - dziec jak sie kąpie w baseniku to na golaska No niby tak , jak grzeje to takie szkraby tylko na golaska , ale jak nasika do basenu to co głupie pytanie ale jakoś mi sie nie widzi co by Gabi miała sie w własnych sikach kąpac
Kupiłam małą paczuszke pampków do pływania , ale nie wiem czy tego używac - doradzcie , niedoświadczonej

dziekujemy

No właśnie zastanawiałam sie, czy jest u nas jeszcze jakieś dziecko z równie bujną fryzurą Moja ma takie jasne te włoski, więc na zdjęciu wydaje sie, że ma ich jeszcze mniej Najważniejsze, żeby przed pójściem do szkoły urosły

Gratuluje zęba

Do kapieli mozna kupic np. takie wielorazowe majteczki http://www.pieluszkarnia.pl/product-...owe-rybki.html
Troche drogie są, ale uzyjesz ich wiele razy, są przewiewne i co najważniejsze zawartość zostaje w majteczkach i nie dostaje sie do basenu Mozna jeszcze poszukac jakiś innych firm, może będzie cos tańszego. ja osobiście nie mam takich, więc nic nie mogę polecić

Napisane przez bydgoszczanka

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

chodzące dzieciaczki wyglądają już tak "dorośle"...

Napisane przez xxNiuniaxx

hej my po urodzinach uff

śliczny tort widac, że smakował solenizantce

Napisane przez Darianna25

Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów Natalli, Laury i Adriana

a tych co próbowali Wam sie włamać to...

[kardashi]

Alez Malvinka ma rumieńce


Zastanawiam sie nad butkami dla Blanki takimi typowo plażowymi.. U nas plaże do kitu, wiec na boso bałabym się jej puścić na miejskiej, zazwyczaj jeździmy gdzies nad wodę, ale tam na boso też raczej nie pobiega tak, noo oprócz brzegu. A mamy w sandałkach trochę materiału i bałabym się że zamoczy je czy coś.. i myślałam nad takimi gumowymi czy crocsami czy coś tego typu http://www.zara.com/webapp/wcs/store...2BJELLY%2BSHOE

[velluto]

Napisane przez araczki

samych wspanialych chwil i duuuuzo radosci dla

Slicznej Natalki i maluszka Adrianka!

Planujemy Tajlandie. Jak wyjdzie to sie okaze. Maz w nowej pracy, za chwile na taciezynski i nie wiemy jak z jego urlopem bedzie. Ale chcielibysmy na swieta albo zaraz po..

U nas weekend z ogromna 40 st. temperatura. Mala sie wymeczyla. Bylismy u lekarza w sobote. Uszy czyste, pluca i oskrzela tez. Gardlo tez. Krew tez.
Chyba wlasnie trzydniowka plus wylazace czworki dolne bo to chyba czworki, skoro miedzy nimi a dwojkami przerwa

dziekujemy

wow! wyjazdu zazdraszczam ja nie byłam nigdy w tamtych "okolicach" ale z moim małzem to raczej tam nie pojade - dla niego zbyt egzotycznie może z natalką jak podrośnie i będzie równorzędnym towarzyszem podrózy

Dużo zdrówka dla Malvinki Ależ umeczą te zęby...
Jak ona sie zmieniła! Nie do poznania! Tylko taka sama ślicznotka jak wcześniej

[Curly81]

Napisane przez bydgoszczanka

Wczoraj byliśmy 5 godzin na łonie natury

Luizka
My byłyśmy wczoraj 2 godziny w łazienkach ale komarzyska nas przegoniły.Może potem wrzucę jakieś fotki...

Ja dzisiaj wybitnie nie w humorze jestem z powodu swojego TZ-ta...wkurza mnie na maxa,jakiś nerwowy jest i nieprzyjemny.Mam go serdecznie dosyć.Charakter ek ma wkurzający,typowy egoista,lekceważy wszystko a wymagania ma,że hoho!zwariuję z nim.

[araczki]

Napisane przez kardashi

Alez Malvinka ma rumieńce


Zastanawiam sie nad butkami dla Blanki takimi typowo plażowymi.. U nas plaże do kitu, wiec na boso bałabym się jej puścić na miejskiej, zazwyczaj jeździmy gdzies nad wodę, ale tam na boso też raczej nie pobiega tak, noo oprócz brzegu. A mamy w sandałkach trochę materiału i bałabym się że zamoczy je czy coś.. i myślałam nad takimi gumowymi czy crocsami czy coś tego typu http://www.zara.com/webapp/wcs/store...2BJELLY%2BSHOE

to byl dzien jej urodzic wiec byla bardzo podekscytowana

Buty fajne, nie tylko na plaze ale i do wody.
Ja widzialam starszych finow, ktorzy w takich butach (wiekszych znaczy sie ) do morza wchodzili.

Napisane przez velluto

dziekujemy

wow! wyjazdu zazdraszczam ja nie byłam nigdy w tamtych "okolicach" ale z moim małzem to raczej tam nie pojade - dla niego zbyt egzotycznie może z natalką jak podrośnie i będzie równorzędnym towarzyszem podrózy

Dużo zdrówka dla Malvinki Ależ umeczą te zęby...
Jak ona sie zmieniła! Nie do poznania! Tylko taka sama ślicznotka jak wcześniej

moj da sie przekonac. Nawet lubi. Tez jeszcze nie bylam a bardzo bym chciala. Tylko podroz 10 h. Chociaz juz 14 h w powietrzu za nami ale tu z dzieckiem. Dobrze, ze lot bylby w nocy.

Dziekuje. Malvinka juz dzisiaj ma sie lepiej A moj maz stwierdzil, ze jakby zbrzydla ostatnio

Napisane przez Curly81

Ja dzisiaj wybitnie nie w humorze jestem z powodu swojego TZ-ta...wkurza mnie na maxa,jakiś nerwowy jest i nieprzyjemny.Mam go serdecznie dosyć.Charakter ek ma wkurzający,typowy egoista,lekceważy wszystko a wymagania ma,że hoho!zwariuję z nim.

Co Ty, nie wkurzaj sie. Zastosuj ta sama taktyke i troche pobadz jak on.

*******************

Gdzie Lea. Trzeba gasic swiatlo!

[kardashi]

Napisane przez araczki

Buty fajne, nie tylko na plaze ale i do wody.
Ja widzialam starszych finow, ktorzy w takich butach (wiekszych znaczy sie ) do morza wchodzili.



Gdzie Lea. Trzeba gasic swiatlo!

No w sumie i racja.. szczególnie na jednej z naszych miejsc jest brzydkie dno, takie kamieniste a taki malec ma cieniutką tą skórkę.. Wiec jednak kupię je )

[Darianna25]

Witam,

Napisane przez kardashi

Alez Malvinka ma rumieńce


Zastanawiam sie nad butkami dla Blanki takimi typowo plażowymi.. U nas plaże do kitu, wiec na boso bałabym się jej puścić na miejskiej, zazwyczaj jeździmy gdzies nad wodę, ale tam na boso też raczej nie pobiega tak, noo oprócz brzegu. A mamy w sandałkach trochę materiału i bałabym się że zamoczy je czy coś.. i myślałam nad takimi gumowymi czy crocsami czy coś tego typu http://www.zara.com/webapp/wcs/store...2BJELLY%2BSHOE

Oglądałam wiele takich modeli i też się zastanawiałam ale boję się,że mogą golą stopkę obetrzeć.
Na razie zakupiłam takie typowo do wody buciki http://www.sun-togs.co.uk/products/796

[kardashi]

Napisane przez Darianna25

Witam,



Oglądałam wiele takich modeli i też się zastanawiałam ale boję się,że mogą golą stopkę obetrzeć.
Na razie zakupiłam takie typowo do wody buciki http://www.sun-togs.co.uk/products/796

Tego też się torchę boje.. Te co wkleiłam oglądałam je bo przymierzam się do zakupu już jakiś czas i są bardzo mięciutkie bez takich ostrych zakończeń jak nie ktore gumowce mają.
Ja kiedyś też w takich chodziłam, własnie w tych ostrych zakończeniach, latałam po kałużach I nie pamietam żeby sobie optarła, ale miałam jednak wiecej lat

[velluto]

Napisane przez araczki

moj da sie przekonac. Nawet lubi. Tez jeszcze nie bylam a bardzo bym chciala. Tylko podroz 10 h. Chociaz juz 14 h w powietrzu za nami ale tu z dzieckiem. Dobrze, ze lot bylby w nocy.

Dziekuje. Malvinka juz dzisiaj ma sie lepiej A moj maz stwierdzil, ze jakby zbrzydla ostatnio

Ja nad moim pracuje, jeśli chodzi o wyjazdy, i nawet robi postępy w tym temacie Więc może do emerytury uda mi sie namówić go i na Tajlandię i wtedy sobie polecimy
14h w samolocie? To co to za wyprawa była? Na koło podbiegunowe?
Zbrzydła? Faceci jak już powiedzą jakiś komplement...

[Curly81]

Napisane przez kardashi

Alez Malvinka ma rumieńce


Zastanawiam sie nad butkami dla Blanki takimi typowo plażowymi.. U nas plaże do kitu, wiec na boso bałabym się jej puścić na miejskiej, zazwyczaj jeździmy gdzies nad wodę, ale tam na boso też raczej nie pobiega tak, noo oprócz brzegu. A mamy w sandałkach trochę materiału i bałabym się że zamoczy je czy coś.. i myślałam nad takimi gumowymi czy crocsami czy coś tego typu http://www.zara.com/webapp/wcs/store...2BJELLY%2BSHOE

Też szukam butków na plaże bo tak jak piszesz czesto jakieś syfy sa na plazy i mogą wejsc w nóżkę.

[araczki]

Napisane przez velluto

Ja nad moim pracuje, jeśli chodzi o wyjazdy, i nawet robi postępy w tym temacie Więc może do emerytury uda mi sie namówić go i na Tajlandię i wtedy sobie polecimy
14h w samolocie? To co to za wyprawa była? Na koło podbiegunowe?
Zbrzydła? Faceci jak już powiedzą jakiś komplement...

Aj bo z nimi jakos opornie Moj czesto wynajduje jakies przeciw ale wiem, ze chce
Ja na emeryture wymyslilam sobie rejs statkiem po karaibach. Ale jak juz bede mocno stara
Kolo podbiegunowe to mam za rogiem prawie
Lecielismy na Karaiby z godzinnym postojem w Halifax'ie i tak 'stuklo' 14h + chyba 4 autobusem po tamtejszych drogach zanim dotarlismy do celu. Ale warto bylo

co nie

[margo80]

hej
ja na moment, bo mi się zaraz Ewcia obudzi.

sliczne dziewczynki pokazujecie. Malvinka strasznie się zmienila, na pewno nie zbrzydła

do basenu bez pieluchy, w majtusiach raczej.
my na razie możemy zapomnieć o wodzie, bo pępek nadal klejony.

u nas w domu dalej nieciekawie. szykuję się do rozmowy na dzisiejszy wieczór, żeby w koncu oczyścić atmosferę. tylko czemu zawsze ja?
w tej chwili rozmawiamy ze sobą, jak musimy. a zachowujemy się jak dalecy znajomi albo obce osoby. dziś wychodząc do pracy, małż czule pożegnał się z Ewcia, mnie nawet "cześć" nie powiedział...
co czuję? hm... już mi zlość minęła. głównie smutek, ze się oddaliliśmy od siebie i jakąś pustkę. niefajnie jest.

z pozytywów - Ewcia intensywnie ćwiczy nakładanie krążków piramidki na patyczek, wczoraj jej się 3 razy udało. a jak się nie udaje, to płacze ze złości.

dziś w nocy jadła tylko przed północą. po 3 obudziła się, ale nie na jedzenie, tylko chyba ząbek się wyżynał, bo pobujałam ją i zasnęła. po 15 minutach to samo i potem jeszcze raz. zaaplikowałam dentinox i spała do 7.50. na razie nie dała mi szansy zajrzeć do paszczy.