Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 2011 - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-30, 17:38   #4021
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

kurde i nie wiem co ma robić, bo się martwię trochę...a dodzwonić się nie mogę...
w sumie nie swędzi zbyt mocno, ale mam większą niż wczoraj...



wysłałam smsa może jak włączy tel. to odczyta i się odezwie...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 17:51   #4022
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
kurde i nie wiem co ma robić, bo się martwię trochę...a dodzwonić się nie mogę...
w sumie nie swędzi zbyt mocno, ale mam większą niż wczoraj...



wysłałam smsa może jak włączy tel. to odczyta i się odezwie...
Jak odczyta to napewno sie odezwie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 18:28   #4023
Klaterina
Zadomowienie
 
Avatar Klaterina
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

truskawki podano do stołu jutro nie będę mogła na nie patrzeć

Lolcia, mój lekarz nie pracuje w szpitalu, gdzie będę rodzić, a wstępnie ustaliłam z położną, że jak się nic nie będzie działo to mam po weekendzie przyjść, najlepiej we wtorek, a to co powie mi gin teraz to siłą rzeczy będę musiała wziąć pod uwagę, bo nie mam pojęcia co wymyśli
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11
Klaterina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 18:42   #4024
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 784
GG do ddaaiissyy
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

czesc moje Mysie Pysie Kochane !!!!!!!!!!!!!! : roza:


DZIEKUJE ZA WASZE WSZYSTKIE CIEPŁE SŁOWA, SMSY, GRATULACJE I W OGOLE ZA TO ŻE JESTESCIE !!!!!!!!!!!!!!
JEŻELI ZDARZYŁO SIĘ, ZE KOMUS NIE ODPISALAM,
PROSZE NIE GNIEWAJCIE SIE !!


w pierwszym dniu ciezko było mi sie ogarnac, no bo w noc porodu nie zmruzyłam w ogole oka a potem calusi dzien tez nie, bo tyle wrazen... no i to krocze bolało
Dopiero poznym wieczorem wpadłam na pomysł by poprosic ketonal i wówczas juz swiat stał sie piekny
Kurcze, nie wiem co Wam mam napisac.......
Generalnie jak pewnie juz wiecie, mogłam wczoraj wyjść ale przez ten moj zakichany ogonek jakas młodziutka pani dr na obchodzie porannym powiedziała, ze lepiej abym 1 kupke zrobiła pod ich kontrola Wieczorem gin ktory robił obchód mocno sie usmiał z powodu mojego zatrzymania no i to samo dzis podczas porannego obchodu.
No ale nic to.. przezyłam tą jedna dobe wiecej.
Malutka tak grzeczna ze az sie martwie ze może za ?
Pepuszek w sobote został ukrecony no a wczoraj spod opatrunku ukazał sie juz tylko malutki strupek.
Poród naprawde pestka... a tak sie bałam
Bolało ostatnie 5-10min.
Punkt 1.oo zostałam przyjeta na porodówke, zrobili mi badanie reczne (modliłam sie aby choc z 2cm było) a pani do mnie "prosze sie przebierac, zaraz bedziemy rodzic - rozwarcie 8cm !! Jedynie jeszcze troszke za wysoko głowka wiec prosze pospacerowac. Podpisałam jeszcze w miedzyczasie jakies papiery, zrobili mi usg, zbadali cisnienie (195/125 !!!! ) dostałam w sumie 3 depogyty, polezałam na KTG ok 20min, podczas którego same odeszły wody - smieszne uczucie
Małz wpartrywał sie w KTG i mówił, kiedy nadchodzi duzy skurcz, smialismy sie czy pobił on rekord poprzedniego czy nie Ale to wszystko było naprawde do wytrzymania. Po KTG znów połaziłam chwilunie po sali, pani zbadała i powiedziała przygotowywujemy sie do porodu.
Kazała mi stac, oparłam sie o fotel, pod nogami rozłozyła lignine i nagle uczucie jakby chciało mi sie kupke (wtedy zabolało, ze az wrzasnełam ile sił ) Gdy jej o tym powiedziałam kazała wdrapac sie na fotel (nie chciałam bo sie balam hihi, nie wyobrazałam sobie, jak mi przez dziurke taka mała ma wyjsc Gabik ) no ale z małzem mnie przekonali i weszłam.
Zapytałam jak to mam rodzić, bo nie wyobrazalam sobie ciągle ze to JUZ, udzieliła wiec szybki intrukcji, ze mam nabrac powietrza, ale nie zatrzymywac w buzi tylko przec jakbym kupke chciała zrobić - po tych wytycznych nadszedł skurcz no i zrobiłam jak mi kazali - na pewno miałam zamkniete oczy, a gdy otworzylam, miałam mała na brzuchu !! W szoku pytalam, jak to mozliwe i czy to juz ? Kazali mi ją trzymac ale nie wiedziałam jak - mówiłam, ze nie umiem wiec połozyli ją obok mnie pod jakąś lampa gdzie od razu zwazyli, zmierzyli i to cały poród
Tak wiec 3.10 zawitała do mnie Gabi
Przyszedł pan dr i dopiero sie zaczeło Błagałam o znieczulenie, dostałam w 3 miejscach ale i tak cholernie bolało Dostawałam ciagle opr od ginka ze sie wierce, ze uciekam dupka, ze sie napinam... ale to było straszne
Podobno moooocno pękłam w strone krocza, dlatego, ze małą na jednym partym wypchnełam
Aha, natomiast gdy poprosiłam o ZZO to połozna sie smiała, ze skurcze idealnie znosze a najgorsze to juz za mną i niepotrzebne mi zzo bo tylko sobie poród popsuje
Proponowali wanne z jacuzi, ale nie chciało mi sie moczyc no bo nie bolało
Ot wszystko
Rodzice stali pod porodówka wiec gdy mnie przewozili na oddział byłam szczesliwa, ze ich zobaczyłam
To tyle w skrócie.
Poszło piorunem... dziekuje SANI za wytyczne odnosnie oddychania i w ogole jej przykaz, ze trzeba by juz skurcze liczyc bo nie robiłam tego dokladnie - jak to ja - bagatelizowałam sprawe, cały czas uwazając, ze niemozliwe abym juz rodziła
Do szpitala trafiłam ze skurczami co 4-5min Gdyby nie ona to chyba bym w domu urodziła aczkolwiek małz tez juz sie przejał i zaczał mnie poganiac..
Ja nim wyjechałam z domu zaczełąm płakac przy tesciach, mezu i rodzicach, ze nigdzie nie jade bo się boje i nie chce juz rodzic
no ale to standard.... moje panikowanie

Sie rozpisałam.............
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...


Edytowane przez ddaaiissyy
Czas edycji: 2011-05-30 o 18:44
ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 18:46   #4025
ania2631
Wtajemniczenie
 
Avatar ania2631
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez Klaterina Pokaż wiadomość
truskawki podano do stołu jutro nie będę mogła na nie patrzeć

Lolcia, mój lekarz nie pracuje w szpitalu, gdzie będę rodzić, a wstępnie ustaliłam z położną, że jak się nic nie będzie działo to mam po weekendzie przyjść, najlepiej we wtorek, a to co powie mi gin teraz to siłą rzeczy będę musiała wziąć pod uwagę, bo nie mam pojęcia co wymyśli
Szalona kobieta,faktycznie truskawki wyjdą ci bokiem hahahaha....Ja to mogę je jeść 24h
__________________
ania2631 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 18:55   #4026
enchantresss
Rozeznanie
 
Avatar enchantresss
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 762
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

daisy, jeszcze raz ogromne gratulacje !
spisałaś się na medal
szczerze mówiąc zazdroszczę Ci cholernie, że masz już to za sobą !
że Gabrysie możesz utulić, ucałować ..
__________________


Gabrysia

04.06.2011
<3




enchantresss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 18:56   #4027
ania2631
Wtajemniczenie
 
Avatar ania2631
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
czesc moje Mysie Pysie Kochane !!!!!!!!!!!!!! : roza:


DZIEKUJE ZA WASZE WSZYSTKIE CIEPŁE SŁOWA, SMSY, GRATULACJE I W OGOLE ZA TO ŻE JESTESCIE !!!!!!!!!!!!!!
JEŻELI ZDARZYŁO SIĘ, ZE KOMUS NIE ODPISALAM,
PROSZE NIE GNIEWAJCIE SIE !!


w pierwszym dniu ciezko było mi sie ogarnac, no bo w noc porodu nie zmruzyłam w ogole oka a potem calusi dzien tez nie, bo tyle wrazen... no i to krocze bolało
Dopiero poznym wieczorem wpadłam na pomysł by poprosic ketonal i wówczas juz swiat stał sie piekny
Kurcze, nie wiem co Wam mam napisac.......
Generalnie jak pewnie juz wiecie, mogłam wczoraj wyjść ale przez ten moj zakichany ogonek jakas młodziutka pani dr na obchodzie porannym powiedziała, ze lepiej abym 1 kupke zrobiła pod ich kontrola Wieczorem gin ktory robił obchód mocno sie usmiał z powodu mojego zatrzymania no i to samo dzis podczas porannego obchodu.
No ale nic to.. przezyłam tą jedna dobe wiecej.
Malutka tak grzeczna ze az sie martwie ze może za ?
Pepuszek w sobote został ukrecony no a wczoraj spod opatrunku ukazał sie juz tylko malutki strupek.
Poród naprawde pestka... a tak sie bałam
Bolało ostatnie 5-10min.
Punkt 1.oo zostałam przyjeta na porodówke, zrobili mi badanie reczne (modliłam sie aby choc z 2cm było) a pani do mnie "prosze sie przebierac, zaraz bedziemy rodzic - rozwarcie 8cm !! Jedynie jeszcze troszke za wysoko głowka wiec prosze pospacerowac. Podpisałam jeszcze w miedzyczasie jakies papiery, zrobili mi usg, zbadali cisnienie (195/125 !!!! ) dostałam w sumie 3 depogyty, polezałam na KTG ok 20min, podczas którego same odeszły wody - smieszne uczucie
Małz wpartrywał sie w KTG i mówił, kiedy nadchodzi duzy skurcz, smialismy sie czy pobił on rekord poprzedniego czy nie Ale to wszystko było naprawde do wytrzymania. Po KTG znów połaziłam chwilunie po sali, pani zbadała i powiedziała przygotowywujemy sie do porodu.
Kazała mi stac, oparłam sie o fotel, pod nogami rozłozyła lignine i nagle uczucie jakby chciało mi sie kupke (wtedy zabolało, ze az wrzasnełam ile sił ) Gdy jej o tym powiedziałam kazała wdrapac sie na fotel (nie chciałam bo sie balam hihi, nie wyobrazałam sobie, jak mi przez dziurke taka mała ma wyjsc Gabik ) no ale z małzem mnie przekonali i weszłam.
Zapytałam jak to mam rodzić, bo nie wyobrazalam sobie ciągle ze to JUZ, udzieliła wiec szybki intrukcji, ze mam nabrac powietrza, ale nie zatrzymywac w buzi tylko przec jakbym kupke chciała zrobić - po tych wytycznych nadszedł skurcz no i zrobiłam jak mi kazali - na pewno miałam zamkniete oczy, a gdy otworzylam, miałam mała na brzuchu !! W szoku pytalam, jak to mozliwe i czy to juz ? Kazali mi ją trzymac ale nie wiedziałam jak - mówiłam, ze nie umiem wiec połozyli ją obok mnie pod jakąś lampa gdzie od razu zwazyli, zmierzyli i to cały poród
Tak wiec 3.10 zawitała do mnie Gabi
Przyszedł pan dr i dopiero sie zaczeło Błagałam o znieczulenie, dostałam w 3 miejscach ale i tak cholernie bolało Dostawałam ciagle opr od ginka ze sie wierce, ze uciekam dupka, ze sie napinam... ale to było straszne
Podobno moooocno pękłam w strone krocza, dlatego, ze małą na jednym partym wypchnełam
Aha, natomiast gdy poprosiłam o ZZO to połozna sie smiała, ze skurcze idealnie znosze a najgorsze to juz za mną i niepotrzebne mi zzo bo tylko sobie poród popsuje
Proponowali wanne z jacuzi, ale nie chciało mi sie moczyc no bo nie bolało
Ot wszystko
Rodzice stali pod porodówka wiec gdy mnie przewozili na oddział byłam szczesliwa, ze ich zobaczyłam
To tyle w skrócie.
Poszło piorunem... dziekuje SANI za wytyczne odnosnie oddychania i w ogole jej przykaz, ze trzeba by juz skurcze liczyc bo nie robiłam tego dokladnie - jak to ja - bagatelizowałam sprawe, cały czas uwazając, ze niemozliwe abym juz rodziła
Do szpitala trafiłam ze skurczami co 4-5min Gdyby nie ona to chyba bym w domu urodziła aczkolwiek małz tez juz sie przejał i zaczał mnie poganiac..
Ja nim wyjechałam z domu zaczełąm płakac przy tesciach, mezu i rodzicach, ze nigdzie nie jade bo się boje i nie chce juz rodzic
no ale to standard.... moje panikowanie

Sie rozpisałam.............
Daisy-uwielbiam cię,jesteś niesamowita tak bardzo się bałaś,a tu proszę rach ciach i Gabi na świecie...Też tak chcę
A jak z karmieniem? dajesz radę?
__________________
ania2631 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 18:57   #4028
gusiagatko
Zakorzenienie
 
Avatar gusiagatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 179
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez the_sania Pokaż wiadomość
Marcelek Już jest z nami 3800 i 58cm. cały i zdrowy i ŚWIETNY Sania też się dobrze czuje.
Moje gratulacje
Nareszcie razem!!


enchantresss Super Cię 'widzieć'

Biedna Paulizia, tyle czasu bez wód Pewnie się zamartwia.
aby szybko samo ruszyło.

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
wysłałam smsa może jak włączy tel. to odczyta i się odezwie...
Mam nadzieję, że się odezwie



DDaaiissyy Witaj bohaterko Ty moja. za poród i jeszcze raz Mega gratulacje
Czekamy oczywiście na fotki Gabika


A ja musiałam 2 godziny poleżeć. Kurcze, no, nie wiedziałam co się dzieje, brzuch mi boleśnie twardniał dosłownie co chwilkę, dzidzia się wypinała a ja się tylko zestresowałam. Poszłam pod prysznic i już brzuś nie boli ale dzidzia(?) znów wypina się na maksa.
__________________

06.07.2011
06:06
gusiagatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:00   #4029
amarcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amarcia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 999
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Dzień dobry wróciłam do domciu bardzo się cieszę, ze nie zostawili mnie tylko po to, by czekać zwłaszcza przez ten jutrzejszy pogrzeb. Wolę popłakać sobie w domu niż na ocp
Od rana miałam badanie ginekologiczne, niestety robione nie przez mojego profesora, bo prowadził cięcie, a ten co mi robił... jak spotkam w ciemnej ulicy -ZAATAKUJĘ!!!
Wszystkie wychodziłysmy zgięte w pół. Później ktg - tętno maleńkiej super a u mnie rysowały sie pieknie skurczyki równo co 17 min, ale dochodziły tylko do 30-35%, więc jeszcze czas.
Na usg oczywiscie potwierdziła sie "starość" mojego łożyska... III stopień dojrzałości a pozostałe dziewczyny I-szy lub II-gi. Karolinka jest już tak wcisnieta w kanał rodny główeczką, że nawet nie było możliwości, by ja dokładnie zmierzyć. Za to z wymiarów brzuszka moje maleństwo waży 3700g... Prawie zemdlałam...
Wyszłam do domu z zaznaczeniem, że jutro siedzę w domu a we środę wracam na oddział o ile nic sie samo nie zadzieje i powtórka z rozrywki jesli chodzi o badania.
Tyle...

Wróciłam do domu i natychmiast zasnęłam... Trudny czas...
__________________
Karolinka 03-06-2011
Wiktoria 18-10-2006
moje królewny
amarcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:01   #4030
Klaterina
Zadomowienie
 
Avatar Klaterina
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

ddaaiissyy ach taki poród też bym chciała, byłaś dzielna
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11
Klaterina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:02   #4031
enchantresss
Rozeznanie
 
Avatar enchantresss
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 762
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

gusia mi też jest miło Was 'widzieć' ! ale tylko do jutra, jutro znowu wyjeżdżam i bez neta do niewiadomo kiedy ..
mam nadzieję, że to tylko przepowiadacze u Ciebie !!!
nie zostawiaj Nas samych ! (czerwcóweczek)
__________________


Gabrysia

04.06.2011
<3




enchantresss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:04   #4032
amarcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amarcia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 999
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Już chciałam Paulizii gratulować a tu proszę... Biedna nasza... Juz wszystkie sie ucieszyłyśmy z odejścia tych wód...

SANIUSIA gratulujemy witaj na świecie Marcelku i rosnij zdrowo

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

enchantresss jak miło widzieć
__________________
Karolinka 03-06-2011
Wiktoria 18-10-2006
moje królewny
amarcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:05   #4033
gusiagatko
Zakorzenienie
 
Avatar gusiagatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 179
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

amarcia

Cytat:
Napisane przez enchantresss Pokaż wiadomość
gusia mi też jest miło Was 'widzieć' ! ale tylko do jutra, jutro znowu wyjeżdżam i bez neta do niewiadomo kiedy ..
mam nadzieję, że to tylko przepowiadacze u Ciebie !!!
nie zostawiaj Nas samych ! (czerwcóweczek)
o nie nie! Ja się nigdzie jeszcze nie wybieram
__________________

06.07.2011
06:06
gusiagatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:08   #4034
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Daisyy

ja tez tak chcę
ja ma takiego pietra, że sobie nie wyobrażasz

GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERDUSZKA JESZCZE RAZ!!!!!



CZEKAMY NA FOTECZKI




AMARCIA BIDACTWO. Mam nadzieje, że nie będziesz juz musiała sie długo męczyc. Straznie stresujący okres teraz przechodzisz...trzymaj sie dzienie mimo wszystko
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:13   #4035
amarcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amarcia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 999
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Dziękuje kochane... Dobrze się trzymam bo się no... nie puszczam
Idę jeszcze poleżeć, strasznie jestem "wygnieciona". Zajrzę na pewno jeszcze dzis, bo jutro - sama nie wiem
__________________
Karolinka 03-06-2011
Wiktoria 18-10-2006
moje królewny
amarcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:18   #4036
enchantresss
Rozeznanie
 
Avatar enchantresss
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 762
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

amarcia masz rację .. nie puszczaj się
(jakkolwiek by to nie zabrzmiało) ..

a tak poważnie to ściskam Cię, trzymaj się
__________________


Gabrysia

04.06.2011
<3




enchantresss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:18   #4037
Klaterina
Zadomowienie
 
Avatar Klaterina
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

amarcia przesyłam Ci dużo siły na jutrzejszy dzień
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11
Klaterina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:20   #4038
Lolka1212
Zadomowienie
 
Avatar Lolka1212
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 765
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Ddaaiisyy Kochana nasza dzielna Ddaiissunia

Super, że jesteście już z córeczką w domu i w ogóle, że tak szybko i gładko wam poszło

Seredeczne dzięki za opis porodu (też taki chcemmmm)! ..i za to, że od razu do nas zaglądnęłaś

Jesteś wielka i niezastąpiona!!


PS. Strasznie smutno tu bez Ciebie
__________________
Antonek
Lolka1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:26   #4039
Agnieszka.M
Rozeznanie
 
Avatar Agnieszka.M
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 813
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
czesc moje Mysie Pysie Kochane !!!!!!!!!!!!!! : roza:


DZIEKUJE ZA WASZE WSZYSTKIE CIEPŁE SŁOWA, SMSY, GRATULACJE I W OGOLE ZA TO ŻE JESTESCIE !!!!!!!!!!!!!!
JEŻELI ZDARZYŁO SIĘ, ZE KOMUS NIE ODPISALAM,
PROSZE NIE GNIEWAJCIE SIE !!


w pierwszym dniu ciezko było mi sie ogarnac, no bo w noc porodu nie zmruzyłam w ogole oka a potem calusi dzien tez nie, bo tyle wrazen... no i to krocze bolało
Dopiero poznym wieczorem wpadłam na pomysł by poprosic ketonal i wówczas juz swiat stał sie piekny
Kurcze, nie wiem co Wam mam napisac.......
Generalnie jak pewnie juz wiecie, mogłam wczoraj wyjść ale przez ten moj zakichany ogonek jakas młodziutka pani dr na obchodzie porannym powiedziała, ze lepiej abym 1 kupke zrobiła pod ich kontrola Wieczorem gin ktory robił obchód mocno sie usmiał z powodu mojego zatrzymania no i to samo dzis podczas porannego obchodu.
No ale nic to.. przezyłam tą jedna dobe wiecej.
Malutka tak grzeczna ze az sie martwie ze może za ?
Pepuszek w sobote został ukrecony no a wczoraj spod opatrunku ukazał sie juz tylko malutki strupek.
Poród naprawde pestka... a tak sie bałam
Bolało ostatnie 5-10min.
Punkt 1.oo zostałam przyjeta na porodówke, zrobili mi badanie reczne (modliłam sie aby choc z 2cm było) a pani do mnie "prosze sie przebierac, zaraz bedziemy rodzic - rozwarcie 8cm !! Jedynie jeszcze troszke za wysoko głowka wiec prosze pospacerowac. Podpisałam jeszcze w miedzyczasie jakies papiery, zrobili mi usg, zbadali cisnienie (195/125 !!!! ) dostałam w sumie 3 depogyty, polezałam na KTG ok 20min, podczas którego same odeszły wody - smieszne uczucie
Małz wpartrywał sie w KTG i mówił, kiedy nadchodzi duzy skurcz, smialismy sie czy pobił on rekord poprzedniego czy nie Ale to wszystko było naprawde do wytrzymania. Po KTG znów połaziłam chwilunie po sali, pani zbadała i powiedziała przygotowywujemy sie do porodu.
Kazała mi stac, oparłam sie o fotel, pod nogami rozłozyła lignine i nagle uczucie jakby chciało mi sie kupke (wtedy zabolało, ze az wrzasnełam ile sił ) Gdy jej o tym powiedziałam kazała wdrapac sie na fotel (nie chciałam bo sie balam hihi, nie wyobrazałam sobie, jak mi przez dziurke taka mała ma wyjsc Gabik ) no ale z małzem mnie przekonali i weszłam.
Zapytałam jak to mam rodzić, bo nie wyobrazalam sobie ciągle ze to JUZ, udzieliła wiec szybki intrukcji, ze mam nabrac powietrza, ale nie zatrzymywac w buzi tylko przec jakbym kupke chciała zrobić - po tych wytycznych nadszedł skurcz no i zrobiłam jak mi kazali - na pewno miałam zamkniete oczy, a gdy otworzylam, miałam mała na brzuchu !! W szoku pytalam, jak to mozliwe i czy to juz ? Kazali mi ją trzymac ale nie wiedziałam jak - mówiłam, ze nie umiem wiec połozyli ją obok mnie pod jakąś lampa gdzie od razu zwazyli, zmierzyli i to cały poród
Tak wiec 3.10 zawitała do mnie Gabi
Przyszedł pan dr i dopiero sie zaczeło Błagałam o znieczulenie, dostałam w 3 miejscach ale i tak cholernie bolało Dostawałam ciagle opr od ginka ze sie wierce, ze uciekam dupka, ze sie napinam... ale to było straszne
Podobno moooocno pękłam w strone krocza, dlatego, ze małą na jednym partym wypchnełam
Aha, natomiast gdy poprosiłam o ZZO to połozna sie smiała, ze skurcze idealnie znosze a najgorsze to juz za mną i niepotrzebne mi zzo bo tylko sobie poród popsuje
Proponowali wanne z jacuzi, ale nie chciało mi sie moczyc no bo nie bolało
Ot wszystko
Rodzice stali pod porodówka wiec gdy mnie przewozili na oddział byłam szczesliwa, ze ich zobaczyłam
To tyle w skrócie.
Poszło piorunem... dziekuje SANI za wytyczne odnosnie oddychania i w ogole jej przykaz, ze trzeba by juz skurcze liczyc bo nie robiłam tego dokladnie - jak to ja - bagatelizowałam sprawe, cały czas uwazając, ze niemozliwe abym juz rodziła
Do szpitala trafiłam ze skurczami co 4-5min Gdyby nie ona to chyba bym w domu urodziła aczkolwiek małz tez juz sie przejał i zaczał mnie poganiac..
Ja nim wyjechałam z domu zaczełąm płakac przy tesciach, mezu i rodzicach, ze nigdzie nie jade bo się boje i nie chce juz rodzic
no ale to standard.... moje panikowanie

Sie rozpisałam.............
Ddaaiissyy jesteś niesamowita!!!! Musieli cię przekonywać, żebyś na fotel weszła i dawać instrukcje jak rodzić w trakcie rodzenia
Super, że już jesteś w domku i malutka grzeczna, raz jeszcze gratuluję
__________________
Antoś ur. 30.04.2011 r. 2890 g 53 cm

Agnieszka.M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:27   #4040
Lolka1212
Zadomowienie
 
Avatar Lolka1212
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 765
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Amarcia jejciu.. a ja myślałam, że tu już dziś pojechałaś rodzić
Cały dzień się zastanawiam co i Ciebie, jak poszło, jaka cudna jest Karolinka i kiedy przyjdzie jakieś info od was.. a tu bach! Czekanko do środy

Trzymaj się kochana
__________________
Antonek
Lolka1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:31   #4041
Zytus
Rozeznanie
 
Avatar Zytus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

ddaaiissyy, normalnie szczesciara z Ciebie, poród rach ciach i juz, kazda by tak chciala!
Witamy z powrotem
Zytus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 19:37   #4042
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Dasiy witaj w domku Poród ekspres nie jedna by ci zazdrościla
Enchan witaj
Amarcia dobrze, że cię wypuścili, zawsze to lepiej w domku czekać


Ale mnie juz spanie łamie, no ale jeszcze nie da rady się położyć, choć chlopcy spią, no ale jeszcze czeka mnie kąpanie ich i karmienie, dopiero ja będę mogła iść do wanny sie zrelaksować i spać,więc pewnie koło 23 się położe jak zwykle.

chłopcy mają mniejszy katar tzn. u Bartusia go nie słyszę u Wiktorka tak, nosek ma czysty ale slyszę że mu spływa katar bo od czasu do czasu dalej furgocze.
Kupiłam dziś aspirator Frida będziemy działać z nim wieczorem, choć nie wiem czy nim coś wyciągnę, bo gruszką się nie dało, watką i solą fizjologiczną również, za daleko ma wydzieninę żeby ją sięgnąć, no ale zobaczymy co zdzialamy może co nie co da się wyczyścić.

Nie no oczy mi tak już lecą że szko, od kilkunastu dni wstaję rano o 4.30 - 5 wiec nie dziwne że mi się chce spać, o 2 jeszcze pobudka a chodzę o 23 spać.
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 20:11   #4043
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Patrze sprawdzic czy Daisy wrocila

Jaki mialas cuuudowny porod kochana!Zasluzylas dobra duszyczko nasza*** Caluje i ciesze sie ze jestescie juz w domu!!!
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 20:12   #4044
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Witam Mamusie obecne i przyszle i oglaszam wszem i wobec, ze 9go rano mam cesareczke Juz nawet ze mna nie probowali dyskutowac, tylko lekarz od razu zadzwonil termin ustawiac.
mam nadzieje, ze nie zacznie mi sie jakas akcja przed 9tym bo wowczas tez bedzie cc, ale na hurrrrra.

buziole dla Was
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 20:18   #4045
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

gusiagatko za udaną wizytę

82anusia dużo zdrówka !!! z zatkanym nosem ciężko oddychać na porodówce

kruczaa dzielna mamusia prawda, że jak już jest po to się nic nie pamięta (tzn nie chce pamiętać )

cucciola79 GRATULCJE !!!!!!! córeczka śliczniutka !!!!!!!!!!!


enchantresss witaj kochana z powrotem już wszystko gotowe na przyjście dzidzi ??? masz jakieś objawy porodowe ???

SANIU GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MARCELKU WITAJ NA ŚWIECIE !!!!!!!!!!!!!!!


Pauliziu żeby się coś zaczęło !!!!!!!!!!!
kurcze, ANTOŚ wyjdź już nooooo !!!!!!!!!!!!!!!!

pamiętajcie że Atiz też leżała z sączącymi się wodami parę dni i czekała na skurcze ....
więc nie tylko tam praktykują takie rzeczy ...

Lolka1212 nie martw się, daisy też nie wiedziała co to skurcz, aż do sądnego dnia

ddaaiissyy Witaj kochana !!!!!!!!!! poród - bajka normalnie !!!!!!!!!!!!!! ja miałam 9cm na izbie a dalej bolało jak skur........

amarcia fajnie że Cię puścili do domku, mała rzeczywiście duża
odpocznij !!! należy Ci się !!!

eweska no właśnie tak sobie dziś myslałam, że późno chodzisz spać a bardzo wcześnie wstajesz .... nie da rady chłopców wczesniej wykąpać ??? mogłabyś się wcześniej położyć ...

Eve za datę cc no to już czas się szykować



dziewczyny już śpią,
dziś wyjątkowo wczesnie
ale to dlatego że Gabrysia spała po południu dłuuugo i poszłam Zosię wybiegać na dwór i padła,
a Gabi po kąpieli najadła się pod samo gardło i też odleciała

ja już nawet wykąpana jestem,
zaraz będę się bosko lenić !!!!!!!!

buziaczki !
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 20:43   #4046
mamaoptymistka
Zadomowienie
 
Avatar mamaoptymistka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 773
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

enchan witaj

ja jutro jadę na KTG - pewnie znów zero skurczy ale co tam czekam cierpliwie
__________________
mamaoptymistka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 20:56   #4047
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Andziot wiesz kąpię ich późno bo przynajmniej wstają dwa razy, a tak jakby poszli spać o 19-20 to by pewnie wstawali ze 3 razy to są małe głodomorki i co 3 godziny krzyczą o jeść. Więc kapię ich o 21 , zaraz będę ich wybudzać do kąpania.

Ja się zdrzemnęłam godzinkę, od razu lepiej
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 20:59   #4048
gusiagatko
Zakorzenienie
 
Avatar gusiagatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 179
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez Eve1603 Pokaż wiadomość
Witam Mamusie obecne i przyszle i oglaszam wszem i wobec, ze 9go rano mam cesareczke Juz nawet ze mna nie probowali dyskutowac, tylko lekarz od razu zadzwonil termin ustawiac.
mam nadzieje, ze nie zacznie mi sie jakas akcja przed 9tym bo wowczas tez bedzie cc, ale na hurrrrra.

buziole dla Was
za termin CC


andziot
Podziwiam, jak Ty pięknie z nami na bieżąco jesteś!

Cytat:
Napisane przez mamaoptymistka Pokaż wiadomość
ja jutro jadę na KTG - pewnie znów zero skurczy ale co tam czekam cierpliwie
za ktg



Ja uciekam do Tż na kanapę, troszkę się pobyczyć
Do jutra
__________________

06.07.2011
06:06
gusiagatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 21:15   #4049
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Cytat:
Napisane przez gusiagatko Pokaż wiadomość
andziot
Podziwiam, jak Ty pięknie z nami na bieżąco jesteś!
jaki miły komplement
ale to tylko dlatego, że produkcja postów spadła znacząco
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-30, 21:22   #4050
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 201

Daisy porod ekspres!!!!!!!!!!!!! super .
ja tez rodziąłm 2h ale miałam dużo partych ale mały nie mgł się wkręcić w kanał - ani on ani ja nie byliśmy przygotowani psychicznie na sn .

ale poszło i ciesze się że jesteś już z maleńką - jak TZ? powiedz bo ciekawa jestem . i jeszcze az gratuluję, niech się maluszek zdrwo chowa.

mamaoptymistka
- może się rozkręci .

Eve
i .


wrzucam Wam mojego szkraba, który sobie własnie pojadł .
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG00489-20110530-1628.jpg (161,8 KB, 84 załadowań)
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.