Nie boimy się końca świata bo Nasze śluby są za dwa lata!:)-PM 2013

[201609062115]

Napisane przez dastin

Dziewczyny gdzie to się konkretnie zgłasza do moderacji, żeby zamknęli tamten wątek? Bo ja nie wiem

Może jak któraś wie to niech napisze co?

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------


czyli chcesz przez to powiedzieć, że sami swoi

Sami swoi w kolorze

To ja napisze, z tego co mi wiadomo to do moda się pisze albo admina, najwyżej mnie odeśle do kogoś innego

[dastin]

Napisane przez sayuri_69

Sami swoi w kolorze

To ja napisze, z tego co mi wiadomo to do moda się pisze albo admina, najwyżej mnie odeśle do kogoś innego

Ok, dziękuję

[201609062115]

Napisane przez dastin

Ok, dziękuję

Nie ma za co zgłosiłam, okaże się czy tak gdzie trzeba

[Linaewen]

Idę się poopalać a ogród
:papa:

[dastin]

A ja idę się trochę pouczyć

[19monisia89]

yyyyyyyyyyyy.... eeeeeeeeeee.... nowe wątek?

no to ladnie. a mnie tu nie było


wczoraj podjęliśmy z TŻ decyzję o dacie 29.06.2013

kurcze, nie mam czasu żeby Was teraz nadrobić, bo muszę jechać do Lidla kupić moim bliźniakom piżamki ze Scoobym

mama chlopaków powiedziała mi dzisiaj, że wyglądam, jakbym wróciła z Egiptu a ja nawet nie widzę swojej opalenizny

[201609062115]

No ja może też się w końcu wezmę za naukę to co bym robiła 20 min robiłam 6 godzin

[NAUGHTYxANGEL]

Dastin - az Cie pochwalic musze, za bardzo ladne i uroczyste otwarcie nowego watka/watku??
<Jak jest poprawnie> Jest tu jakas Pani polonistka??
A co do wariatkowa i bialych kaftanow, jeszcze dwa latka i ja Wam caly oddzial uzycze Chociaz Dastin to wariatka Moze nie tyle co sama do siebie pisala, ale podwojnie Zeby ja docenic i zauwazyc, bo wiecie TROLLOWANIE to ciezka sprawa

A i 5.06 bede w PL, bo jednak podchodze do obrony z lekkim opoznieniem, bo jednak moge i bedzie to 07.06, wiec tez musze :/ Ale niestety 09.06 juz znow lece

[Linaewen]

Dastin - az Cie pochwalic musze, za bardzo ladne i uroczyste otwarcie nowego watka/watku??
<Jak jest poprawnie> Jest tu jakas Pani polonistka??

Nowego [kogo? czego?] wątku ;]

[malinka9191]

Napisane przez 19monisia89

yyyyyyyyyyyy.... eeeeeeeeeee.... nowe wątek?

no to ladnie. a mnie tu nie było


wczoraj podjęliśmy z TŻ decyzję o dacie 29.06.2013

kurcze, nie mam czasu żeby Was teraz nadrobić, bo muszę jechać do Lidla kupić moim bliźniakom piżamki ze Scoobym

mama chlopaków powiedziała mi dzisiaj, że wyglądam, jakbym wróciła z Egiptu a ja nawet nie widzę swojej opalenizny

gratuluję wyboru daty

[Molise]

Napisane przez 19monisia89

wczoraj podjęliśmy z TŻ decyzję o dacie 29.06.2013

Gratulacje

Napisane przez NAUGHTYxANGEL

Dastin - az Cie pochwalic musze, za bardzo ladne i uroczyste otwarcie nowego watka/watku??
<Jak jest poprawnie> Jest tu jakas Pani polonistka??
A co do wariatkowa i bialych kaftanow, jeszcze dwa latka i ja Wam caly oddzial uzycze Chociaz Dastin to wariatka Moze nie tyle co sama do siebie pisala, ale podwojnie Zeby ja docenic i zauwazyc, bo wiecie TROLLOWANIE to ciezka sprawa

A i 5.06 bede w PL, bo jednak podchodze do obrony z lekkim opoznieniem, bo jednak moge i bedzie to 07.06, wiec tez musze :/ Ale niestety 09.06 juz znow lece

Chociaż się z Tż zobaczysz Może problemy się wyjaśnią

[201609062115]

Napisane przez 19monisia89

wczoraj podjęliśmy z TŻ decyzję o dacie 29.06.2013

kurcze, nie mam czasu żeby Was teraz nadrobić, bo muszę jechać do Lidla kupić moim bliźniakom piżamki ze Scoobym

mama chlopaków powiedziała mi dzisiaj, że wyglądam, jakbym wróciła z Egiptu a ja nawet nie widzę swojej opalenizny

Gratuluję wyboru daty
A mi też kupisz piżamkę?
A co do opalenizny to pewnie jesteś jedną z tych szczęściar, które ledwo muśnie słońce i wyglądają jakby wróciły z wczasów, nic tylko się cieszyć

Napisane przez NAUGHTYxANGEL

Dastin - az Cie pochwalic musze, za bardzo ladne i uroczyste otwarcie nowego watka/watku??
<Jak jest poprawnie> Jest tu jakas Pani polonistka??
A co do wariatkowa i bialych kaftanow, jeszcze dwa latka i ja Wam caly oddzial uzycze Chociaz Dastin to wariatka Moze nie tyle co sama do siebie pisala, ale podwojnie Zeby ja docenic i zauwazyc, bo wiecie TROLLOWANIE to ciezka sprawa

A i 5.06 bede w PL, bo jednak podchodze do obrony z lekkim opoznieniem, bo jednak moge i bedzie to 07.06, wiec tez musze :/ Ale niestety 09.06 juz znow lece

No to już niedługo a będziesz mieć czas, żeby się zobaczyć z TŻ?
On będzie się wybierał, zeby Cie odwiedzić?

[dastin]

Napisane przez 19monisia89

yyyyyyyyyyyy.... eeeeeeeeeee.... nowe wątek?

no to ladnie. a mnie tu nie było


wczoraj podjęliśmy z TŻ decyzję o dacie 29.06.2013

kurcze, nie mam czasu żeby Was teraz nadrobić, bo muszę jechać do Lidla kupić moim bliźniakom piżamki ze Scoobym

mama chlopaków powiedziała mi dzisiaj, że wyglądam, jakbym wróciła z Egiptu a ja nawet nie widzę swojej opalenizny

no i super, gratuluję

Napisane przez NAUGHTYxANGEL

Dastin - az Cie pochwalic musze, za bardzo ladne i uroczyste otwarcie nowego watka/watku??
<Jak jest poprawnie> Jest tu jakas Pani polonistka??
A co do wariatkowa i bialych kaftanow, jeszcze dwa latka i ja Wam caly oddzial uzycze Chociaz Dastin to wariatka Moze nie tyle co sama do siebie pisala, ale podwojnie Zeby ja docenic i zauwazyc, bo wiecie TROLLOWANIE to ciezka sprawa

A i 5.06 bede w PL, bo jednak podchodze do obrony z lekkim opoznieniem, bo jednak moge i bedzie to 07.06, wiec tez musze :/ Ale niestety 09.06 juz znow lece

tak jestem Trollem, rozgryzłaś mnie

[19monisia89]

Napisane przez sayuri_69

Gratuluję wyboru daty
A mi też kupisz piżamkę?
A co do opalenizny to pewnie jesteś jedną z tych szczęściar, które ledwo muśnie słońce i wyglądają jakby wróciły z wczasów, nic tylko się cieszyć



No to już niedługo a będziesz mieć czas, żeby się zobaczyć z TŻ?
On będzie się wybierał, zeby Cie odwiedzić?

mogę, mogę
też ze Scoobym? (btw moi chłopcy zamiast używać tego jako piżamę.. chodzą w tym jako w normalnym ubraniu na szczęście nie widać, że to piżamka)

a słonce bierze mnie dosyć szybko, tylko kurcze niestety nie nogi ;/


dobra, jadę po TŻa, niech się za dobrze nie czuje
bajo bajoooooo

[201609062115]

Napisane przez 19monisia89

mogę, mogę
też ze Scoobym? (btw moi chłopcy zamiast używać tego jako piżamę.. chodzą w tym jako w normalnym ubraniu na szczęście nie widać, że to piżamka)

a słonce bierze mnie dosyć szybko, tylko kurcze niestety nie nogi ;/


dobra, jadę po TŻa, niech się za dobrze nie czuje
bajo bajoooooo

tak tak dziękuje
u mnie też nogi najwolniej się opalają i twarz
miłego wieczorku

Swoją drogą, tak się zastanawiam co się stało z dziewczynami, które dużo z nami pisały i zniknęły z dnia na dzień...

[dastin]

Napisane przez sayuri_69

tak tak dziękuje
u mnie też nogi najwolniej się opalają i twarz
miłego wieczorku

Swoją drogą, tak się zastanawiam co się stało z dziewczynami, które dużo z nami pisały i zniknęły z dnia na dzień...

ja też się zastanawiam, np. owieczka, bandito, Rodzynka, misienka i ulciaaa też żadko się odzywają

[201609062115]

Chylkaa też

Uciekam Dziewczynki
TŻ niedługo wróci z pracy, więc muszę mu przygotować obiadek i pewnie padnie umęczony i taki z niego będe mieć pożytek
Kolorowych snów

[dastin]

Napisane przez sayuri_69

Chylkaa też

Uciekam Dziewczynki
TŻ niedługo wróci z pracy, więc muszę mu przygotować obiadek i pewnie padnie umęczony i taki z niego będe mieć pożytek
Kolorowych snów

trochę wczesna pora ale Dobranoc

[malinka9191]

Napisane przez sayuri_69

tak tak dziękuje
u mnie też nogi najwolniej się opalają i twarz
miłego wieczorku

Swoją drogą, tak się zastanawiam co się stało z dziewczynami, które dużo z nami pisały i zniknęły z dnia na dzień...

a u mnie wręcz przeciwnie, twarz mi łapie najszybciej i zawsze jak burak wyglądam szczególnie zaraz przy pierwszym słonku

[bestla]

Dziewczyny musze sie wyzalic. Dzis spotkalam sie z TZ po kilku samotnych wieczorach i pogonilam go do domu. Niby nic ale tak mnie wyprowadzil z rownowagi ze szok. Chodzi o to ze ostatnio przytylam jakies 5kg (powiedzmy w przeciagu 1,5roku), ale nie ma tragedii bo przy wzroscie 175cm nosze rozm.40, a on non stop mi to wypomina. Dzis chcialam zjesc loda, a on przedstawil mi cala swoja litanie: ze nie powinnam, ze po 18, a najlepiej to zebym kupila sobie gazete z dietami a nie loda. No masakara.....

[malinka9191]

Napisane przez bestla

Dziewczyny musze sie wyzalic. Dzis spotkalam sie z TZ po kilku samotnych wieczorach i pogonilam go do domu. Niby nic ale tak mnie wyprowadzil z rownowagi ze szok. Chodzi o to ze ostatnio przytylam jakies 5kg (powiedzmy w przeciagu 1,5roku), ale nie ma tragedii bo przy wzroscie 175cm nosze rozm.40, a on non stop mi to wypomina. Dzis chcialam zjesc loda, a on przedstawil mi cala swoja litanie: ze nie powinnam, ze po 18, a najlepiej to zebym kupila sobie gazete z dietami a nie loda. No masakara.....

Twojemu TŻtowi należy się porządne lanie 5kg to nic takiego, a nawet gdybyś i 30 przytyła to nie powinien nic takiego mówić.. Masz prawo być na niego zła..

[NAUGHTYxANGEL]

Napisane przez Linaewen

Nowego [kogo? czego?] wątku ;]

Aha, dziekuje bardzo Ale na poczatku myslalam, ze nie zalapalas, ze to nowy watek :P I pytasz sie mnie czego gratuluje

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez Molise

Chociaż się z Tż zobaczysz Może problemy się wyjaśnią

Wlasnie nie wiem, czy sie zobaczymy, czy czas na to pozwoli i czy nie bedzie mial pracy

[andzia1989r]

Napisane przez Molise

Gaduły cz. 1

TOP 5

1. dastin - 837
2. wiecznie_pod_wiatr - 363
3. FlightlessBird - 344
4. Molise - 332
5. malinka9191 - 328

Brawo Dastin

I witajcie laski w nowym wątku !

Napisane przez bestla

Dziewczyny musze sie wyzalic. Dzis spotkalam sie z TZ po kilku samotnych wieczorach i pogonilam go do domu. Niby nic ale tak mnie wyprowadzil z rownowagi ze szok. Chodzi o to ze ostatnio przytylam jakies 5kg (powiedzmy w przeciagu 1,5roku), ale nie ma tragedii bo przy wzroscie 175cm nosze rozm.40, a on non stop mi to wypomina. Dzis chcialam zjesc loda, a on przedstawil mi cala swoja litanie: ze nie powinnam, ze po 18, a najlepiej to zebym kupila sobie gazete z dietami a nie loda. No masakara.....

Zabiłabym autentycznie...

U mnie się na to składa wiele rzeczy: po 1 mam nadwagę i to nie 5 kg a 20. Mam ładną proporcjonalną sylwetkę i jej aż tak nie widac, ale też nie bardzo coś z nią mogę zrobic (nie powinnam sie odchudzac przez anemię). Miałam... miliony kompleksów. Nie skłamię jeśli powiem, że to Tż sprawił, że polubiłam siebie, swoje ciało, zaczęłam się kobieco ubierac i zobaczyłam w sobie atrakcyjną babkę. Wymagam od partnera akceptacji (nie bezwarunkowej w stylu wazysz 150 kg serce ci siada ale jest ok), ale akceptacji. Ja noszę 44/46 rozmiar... Gdyby facet kazał mi się odchudzac sądzę, że przestałby byc moim facetem.

Bo urażone uczucia to jedno, ale świadomosc ze ciało się starzeje, po ciąży zostają czasami rozstępny i jakiś kg zbędny, robią się zmarszki... Ogólnie nie będę miała zawsze 20 lat i urody. Skoro facet przywiązuje do mojej powierzchowności AŻ TAKĄ uwagę i strofuje mnie bym była idealna, nosiła rozmiar 38 bla bla bla... to po prostu obawiałabym się, że kiedyś straci mną zainteresowanie, bo pojawi się młodsza ładniejsza szczuplejsza, a żona pod 40-stkę ze zmarszczkami i paroma rozstępami w rozmiarze 42/44 nie będzie już taka atrakcyjna.

Wiem, że to mało pocieszające co piszę. Jednak takie zachowanie u faceta to u mnie jest czynnik dyskwalifikujący.

[NAUGHTYxANGEL]

Napisane przez sayuri_69

No to już niedługo a będziesz mieć czas, żeby się zobaczyć z TŻ?
On będzie się wybierał, zeby Cie odwiedzić?

Chcesz to Ci przywioze pizamke Tutaj jest bardzo duzo i przerozmaite postacie

Nie wiem, czy sie zobaczymy, bo to tez nie ode mnie zalezne, a TZ jeszcze nic nie wie

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez dastin

no i super, gratuluję

tak jestem Trollem, rozgryzłaś mnie

Ha Wiedzialam to i co teraz

[bestla]

Napisane przez andzia1989r

Zabiłabym autentycznie...

U mnie się na to składa wiele rzeczy: po 1 mam nadwagę i to nie 5 kg a 20. Mam ładną proporcjonalną sylwetkę i jej aż tak nie widac, ale też nie bardzo coś z nią mogę zrobic (nie powinnam sie odchudzac przez anemię). Miałam... miliony kompleksów. Nie skłamię jeśli powiem, że to Tż sprawił, że polubiłam siebie, swoje ciało, zaczęłam się kobieco ubierac i zobaczyłam w sobie atrakcyjną babkę. Wymagam od partnera akceptacji (nie bezwarunkowej w stylu wazysz 150 kg serce ci siada ale jest ok), ale akceptacji. Ja noszę 44/46 rozmiar... Gdyby facet kazał mi się odchudzac sądzę, że przestałby byc moim facetem.

Bo urażone uczucia to jedno, ale świadomosc ze ciało się starzeje, po ciąży zostają czasami rozstępny i jakiś kg zbędny, robią się zmarszki... Ogólnie nie będę miała zawsze 20 lat i urody. Skoro facet przywiązuje do mojej powierzchowności AŻ TAKĄ uwagę i strofuje mnie bym była idealna, nosiła rozmiar 38 bla bla bla... to po prostu obawiałabym się, że kiedyś straci mną zainteresowanie, bo pojawi się młodsza ładniejsza szczuplejsza, a żona pod 40-stkę ze zmarszczkami i paroma rozstępami w rozmiarze 42/44 nie będzie już taka atrakcyjna.

Wiem, że to mało pocieszające co piszę. Jednak takie zachowanie u faceta to u mnie jest czynnik dyskwalifikujący.

Wlasnie o to chodzi, ok zauwazyl ze moje cialo sie zmienilo mogl mi raz to powiedziec i spokoj a nie wypominac to na kazdym kroku. Ostatnimi czasy mialam cierpliwosc, ale dzis juz sie skonczyla. Teraz oczywiscie pisze ze nie chcial, ze przeprasza, blablabla...

[mia8544]

Melduję się w nowym wątku

Napisane przez bestla

Dziewczyny musze sie wyzalic. Dzis spotkalam sie z TZ po kilku samotnych wieczorach i pogonilam go do domu. Niby nic ale tak mnie wyprowadzil z rownowagi ze szok. Chodzi o to ze ostatnio przytylam jakies 5kg (powiedzmy w przeciagu 1,5roku), ale nie ma tragedii bo przy wzroscie 175cm nosze rozm.40, a on non stop mi to wypomina. Dzis chcialam zjesc loda, a on przedstawil mi cala swoja litanie: ze nie powinnam, ze po 18, a najlepiej to zebym kupila sobie gazete z dietami a nie loda. No masakara.....

co twój TŻ zrobił?! należy mu się nie powinien Ci tak mówic, powienien Cie kochac nawet jak bedziesz 100 kg ważyć.
Ja czasem pytam TŻ czy jak kiedys zostane wielorybem to mnie bedzie kochał

dastin ja nie 13.07 a 20.07

byłam u neurologa dziś i dostałam tabletki na migreny. Ciekawe czy pomogą

[NAUGHTYxANGEL]

Napisane przez 19monisia89

wczoraj podjęliśmy z TŻ decyzję o dacie 29.06.2013

Gratuluje Monisia

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez bestla

Dziewczyny musze sie wyzalic. Dzis spotkalam sie z TZ po kilku samotnych wieczorach i pogonilam go do domu. Niby nic ale tak mnie wyprowadzil z rownowagi ze szok. Chodzi o to ze ostatnio przytylam jakies 5kg (powiedzmy w przeciagu 1,5roku), ale nie ma tragedii bo przy wzroscie 175cm nosze rozm.40, a on non stop mi to wypomina. Dzis chcialam zjesc loda, a on przedstawil mi cala swoja litanie: ze nie powinnam, ze po 18, a najlepiej to zebym kupila sobie gazete z dietami a nie loda. No masakara.....

Bestla
Chyba az tak zle z Toba nie jest?! Co ten Twoj TZ chce??
Moze niech sam na siebie spojrzy, pogadaj z Nim Albo niech zrobi cos w tym kierunku by i Ci latwiej bylo te 5 kg zrzucic, a nie tylko gada Ach Ci faceci

A moj sie ciagle czepia, ze ja za chuda!!

W ogole, Ty z Bstoku, a ja bede tam mieszkac juz niedlugo na jesieni

[andzia1989r]

Napisane przez bestla

Wlasnie o to chodzi, ok zauwazyl ze moje cialo sie zmienilo mogl mi raz to powiedziec i spokoj a nie wypominac to na kazdym kroku. Ostatnimi czasy mialam cierpliwosc, ale dzis juz sie skonczyla. Teraz oczywiscie pisze ze nie chcial, ze przeprasza, blablabla...

Napisz mu bez ogródek: noszę rozmiar 40 a nie 62, nie mam nadwagi i wałków tłuszczu. Będę chciała to schudnę dla siebie kilka kilo, nie będę chciała to nie, bo nie jestem jakimś wielorybem. Jeszcze jedna taka uwaga na temat mojej wagi i złośliwości, to możesz szukac sobie nowej dziewczyny nawet z rozmiarem 32.

(wiem, że ostre, ale ja wybuchowa dziewczyna jestem...)

[bestla]

Napisane przez NAUGHTYxANGEL

Chyba az tak zle z Toba nie jest?! Co ten Twoj TZ chce??
Moze niech sam na siebie spojrzy, pogadaj z Nim Albo niech zrobi cos w tym kierunku by i Ci latwiej bylo te 5 kg zrzucic, a nie tylko gada Ach Ci faceci

A moj sie ciagle czepia, ze ja za chuda!!

W ogole, Ty z Bstoku, a ja bede tam mieszkac juz niedlugo na jesieni

Mi sie wydaje ze nie jestem jakims chodzacym wielorybem ale moze mi sie tylko wydaje... Ok fajnie by bylo wazyc jakies 8kg mniej ale mam inne priorytety.

Angel a co bedziesz "u mnie" robic? Wiekszosc ucieka z Bialego do Warszawy a Ty na odwrot? zapraszam serdecznie, nie wiem czy bylas juz w Bialymstoku, ale w ostatnich latach zmienilo sie u nas i to na lepsze


andzia1989r ja tez naleze do tego samego typu co ty - jestem wybuchowa, czasami nawet za bardzo. Juz powiedzialam ze potrafi mi obrzydzic nawet najbardziej upragniony czas z nim i ze jak cos mu sie nie podoba to niech szuka sobie lepiej. Ja sobie poradze.

[NAUGHTYxANGEL]

Napisane przez andzia1989r

Brawo Dastin

Zabiłabym autentycznie...

U mnie się na to składa wiele rzeczy: po 1 mam nadwagę i to nie 5 kg a 20. Mam ładną proporcjonalną sylwetkę i jej aż tak nie widac, ale też nie bardzo coś z nią mogę zrobic (nie powinnam sie odchudzac przez anemię). Miałam... miliony kompleksów. Nie skłamię jeśli powiem, że to Tż sprawił, że polubiłam siebie, swoje ciało, zaczęłam się kobieco ubierac i zobaczyłam w sobie atrakcyjną babkę. Wymagam od partnera akceptacji (nie bezwarunkowej w stylu wazysz 150 kg serce ci siada ale jest ok), ale akceptacji. Ja noszę 44/46 rozmiar... Gdyby facet kazał mi się odchudzac sądzę, że przestałby byc moim facetem.

Bo urażone uczucia to jedno, ale świadomosc ze ciało się starzeje, po ciąży zostają czasami rozstępny i jakiś kg zbędny, robią się zmarszki... Ogólnie nie będę miała zawsze 20 lat i urody. Skoro facet przywiązuje do mojej powierzchowności AŻ TAKĄ uwagę i strofuje mnie bym była idealna, nosiła rozmiar 38 bla bla bla... to po prostu obawiałabym się, że kiedyś straci mną zainteresowanie, bo pojawi się młodsza ładniejsza szczuplejsza, a żona pod 40-stkę ze zmarszczkami i paroma rozstępami w rozmiarze 42/44 nie będzie już taka atrakcyjna.

Wiem, że to mało pocieszające co piszę. Jednak takie zachowanie u faceta to u mnie jest czynnik dyskwalifikujący.

Bardzo madre slowa!! Popieram!!

Moj uwaza, ze jestem za chuda, bo mam na brzuszku, wiecej skory, ale on nie uwierzyl w to, ze kiedys wazylam w gimnazjum 66 kg i schudlam do 52 kg, a fotek mu w zyciu nie pokaze z tamtego okresu!! Ale niestety widac, np. rozstepy na biodrach, czy cellulit na udach... A teraz dodatkowo schudlam do 47 kg, wiec TZ zly jest, i mowi co mowi...

Ale Bestla Twoj TZ jest wredny!! Chyba mu dam terapie wstrzasowa!!