Nie boimy się końca świata bo Nasze śluby są za dwa lata!:)-PM 2013

[bestla]

Dziewczyny wrocilam w koncu zajechalam jeszcze na plotki temu mi tak dlugo zeszlo.

Kupilam piekne spodnie RI welniane w kolorze karmelu kroj chinosow, szkoda ze takie cieple ale beda czekac na jesien
Bluzeczke RI w kolorze nude taka leciutka szyfonowa bez rekawow ze sciagaczem na dole i falbankami na ramionach
I koszule z pieknymi koronkowymi plecami. Ma tez koronke po bokach ale neistety bede musiala ja troszke przerobic bo z jednej str ktos te koronke pocial

Ja na pazurkach mam pomarancz, dodatkowo na dloniach potraktowany pekaczem z Isadory... Bardzo podoba mi sie jego efekt

Dastin zimo mozesz przecierac swiezo skrojona cebula, mi troszke pomaga.

[201606201204]

Napisane przez agata_slomka

troszkę zazdroszczę... mojego najbardziej interesuje szukanie mieszkania i kredytów...
Oczywiście tez mnei to cieszy, ale jak to kobieta - większą radość sprawiłoby mi urządzanie takiego mieszkania niż oglądanie ofert deweloperów
Analogicznie - większą frajdę sprawiłby mi pierścionkiem czy wyprawą w celu oglądania sali niż przesyłaniem linków z mieszkaniami

Ważne, że go interesuje. My teraz też na etapie budowy, notariuszy, kredytów itd.

Napisane przez amdzia8

A my tak ostatnio ciągle zastanawiamy się co tu w sprawie mieszkanka zrobić... Mamy 3 pokojowe w satarszym budownictwie - jest w dobrym stanie do zamieszkania od zaraz, ale wiadomo - chcemy zrobić totalny remont - podłogi, gipsowanie ścian, nowa kuchnia, lazienka. Za wartość mieszkania można postawić domw stanie surowym (okna i drzwi) ale jeszcze drugie tyle, żeby wykończyć A nie chcemy się od razu na 30 lat zadłużać. I z drugiej str. będziemy we 2 jakis czas mieszkać - a w domu i opłaty większe i tak jakby "większa odpowiedzialność" . I w ten weekend wpadliśmy na pomysł, żeby kupić mieszkanie nowe - zrobić co najważniejsze kuchnie, lazienke, wstawić łóżko i siedzieć w nowym;D a z czasem sobie wszystko dokupywać... ehh Może któraś jest w podobnej sytuacji? Co sądzicie?

Fajnie, że macie taką możliwość. My niestety musimy się władować w kredyt...

[malinka_070190]

bestla czyli jednym słowem łowy sie udały

[gabisolis]

a pozniej np.po 15latach malzenstwo 3ma jedynie i wiaze kredyt, albo i to nie. znam pelno takich co musza chate sprzedawac, bo sie rozwiedli albo jedno musi splacic 2gie. ew. sie szczuja o kase i lokum, bo nikt nie chce ustapic.

[201606201204]

Napisane przez gabisolis

a pozniej np.po 15latach malzenstwo 3ma jedynie i wiaze kredyt, albo i to nie. znam pelno takich co musza chate sprzedawac, bo sie rozwiedli albo jedno musi splacic 2gie. ew. sie szczuja o kase i lokum, bo nikt nie chce ustapic.

Biorąc ślub i i planując wsolną przyszłość myślenie tylko o tym, że można się rozwieść, to żadne wyjście...

[dastin]

Napisane przez bestla

Dziewczyny wrocilam w koncu zajechalam jeszcze na plotki temu mi tak dlugo zeszlo.

Kupilam piekne spodnie RI welniane w kolorze karmelu kroj chinosow, szkoda ze takie cieple ale beda czekac na jesien
Bluzeczke RI w kolorze nude taka leciutka szyfonowa bez rekawow ze sciagaczem na dole i falbankami na ramionach
I koszule z pieknymi koronkowymi plecami. Ma tez koronke po bokach ale neistety bede musiala ja troszke przerobic bo z jednej str ktos te koronke pocial

Ja na pazurkach mam pomarancz, dodatkowo na dloniach potraktowany pekaczem z Isadory... Bardzo podoba mi sie jego efekt

Dastin zimo mozesz przecierac swiezo skrojona cebula, mi troszke pomaga.

No to gratuluję łowów

Co do chinosów to jutro mam zamiar sobie kupić bo się na nie czaję od jakiegos czasu i jeszcze jakąś ładną marynarkę w kolorze nude lub kawy z mlekiemOh! uwielbiam zakupySzkoda, że u mnie nie ma fajnych lumpków

[malinka_070190]

Napisane przez Isabelle_

Ważne, że go interesuje. My teraz też na etapie budowy, notariuszy, kredytów itd.

Fajnie, że macie taką możliwość. My niestety musimy się władować w kredyt...

My tez właśnie myśleliśmy nad kupnem mieszkania, albo nad budową domu... Oczywiście na kredyt bo inaczej nie da rady no ale najpierw chcemu ślub, potem będziemy myslec
my mamy o tyle dobrze, że mój tata wszystko by budował, woda, centralne, wszystko on, elektryką zajął by się mój brat i tu troche byśmy zaoszczędzili
ale znowu nie wiemy czy lepiej by było kupic i wejść na gotowe... trzeba to wszystko przemyśleć.
Ostatnio bylismy oglądać dom, na górze była wielki salon, sypialnia, 2 pokoje dla dzieci, kuchnia, łazienka i wc. Na dole wielki salon, duży pokój, pralnia, spiżarnia, kotłownia, wielki garaż. Do tego duży ogród. Facet chciał zostawić wszystkie meble, telewizor, zmywarke itp. Fakt, że meble stare, ale na poczatek by było. Chciał za całość 18o tyś. Ale kuchnia i łazienka do remontu.

[malinka_070190]

Laski ale zrobiłam dobrą pizze mniam

[201606201204]

Napisane przez malinka_070190

Laski ale zrobiłam dobrą pizze mniam

Daj kawałek!

[bestla]

Dastin, ja jakos wczesniej nie bylam przekonana do tego kroju, bo mam szerokie biodra, ale znalazlam kilka naprawde fajnych modeli dla siebie

U mnie tez slabo z lumpkami, a moze inaczej nie slabo ale jest bardzo duzo handlar ktore wszystkie perelki zbieraja, dlatego tak wczesnie dzis pojechalam

Ja jutro jade do warszawy po dostawe do sklepu rodzicow. jesli chcesz zerkne na marynarki nude, chcesz dlugi rekaw? Jaki rozm. nosisz? moze akurat Ci sie cos spodoba?

[gabisolis]

Napisane przez Isabelle_

Biorąc ślub i i planując wsolną przyszłość myślenie tylko o tym, że można się rozwieść, to żadne wyjście...

wiem, ze nie, ale te pary zapewne tez nie myslaly o tym, ze sie rozejda, a teraz maja duze problemy z powodu wspolnego kredytu hipotecznego. malinka_070190 to sie podziel. ja nie mam zdolnosci kulinarnych, ku ubolewaniu TŻta, wiec to kolejny dowod na to, ze sie na zone nie nadaje, bo nikt mnie do garow nie zagoni.

[aga512152]

Napisane przez Isabelle_

Daj kawałek!

Ja też poproszę taki mały tyci tyci
mam te same spodnie, i też żałuję że są trochę za ciepłe na teraz
u mnie też wieje ale ten wiaterek jest bardzo przyjemny
Pochwalę się Wam, że udało mi się zrobić obiadek teraz tylko czekać na TŻ
Też bym się wybrała na jakieś lumpkowanie, ale boję się że te babinki to jeszcze druga rękę mi nie daj boziu złamią

[malinka_070190]

dla każdej po jednym
kurde dopiero zauważyłam, żę jest taka emotikonka;D

[dastin]

Napisane przez malinka_070190

My tez właśnie myśleliśmy nad kupnem mieszkania, albo nad budową domu... Oczywiście na kredyt bo inaczej nie da rady no ale najpierw chcemu ślub, potem będziemy myslec
my mamy o tyle dobrze, że mój tata wszystko by budował, woda, centralne, wszystko on, elektryką zajął by się mój brat i tu troche byśmy zaoszczędzili
ale znowu nie wiemy czy lepiej by było kupic i wejść na gotowe... trzeba to wszystko przemyśleć.
Ostatnio bylismy oglądać dom, na górze była wielki salon, sypialnia, 2 pokoje dla dzieci, kuchnia, łazienka i wc. Na dole wielki salon, duży pokój, pralnia, spiżarnia, kotłownia, wielki garaż. Do tego duży ogród. Facet chciał zostawić wszystkie meble, telewizor, zmywarke itp. Fakt, że meble stare, ale na poczatek by było. Chciał za całość 18o tyś. Ale kuchnia i łazienka do remontu.

to mało jak na taki duży dom

Napisane przez malinka_070190

Laski ale zrobiłam dobrą pizze mniam

jesteś sadystką

Napisane przez bestla

Dastin, ja jakos wczesniej nie bylam przekonana do tego kroju, bo mam szerokie biodra, ale znalazlam kilka naprawde fajnych modeli dla siebie

U mnie tez slabo z lumpkami, a moze inaczej nie slabo ale jest bardzo duzo handlar ktore wszystkie perelki zbieraja, dlatego tak wczesnie dzis pojechalam

Ja jutro jade do warszawy po dostawe do sklepu rodzicow. jesli chcesz zerkne na marynarki nude, chcesz dlugi rekaw? Jaki rozm. nosisz? moze akurat Ci sie cos spodoba?

ja też mam właśnie szerokie biodra, chciałam kupić je na allegro ale stwierdziłam, że muszę przymierzyć osobiście w sklepie bo nie wiem czy takie spordnie będą na mnie dobrze wyglądać. Co do marynarki to dziękuję ale też muszę osobiście przymierzyć, bo u mnie musi być wszystko dopasowaneNo i co do marynarki mam pewne wymagania także będzie ciężko. Jutro się przejdę po sklepach i popatrzę czy jest coś ciekawego

[malinka_070190]

Napisane przez aga512152

Ja też poproszę taki mały tyci tyci
mam te same spodnie, i też żałuję że są trochę za ciepłe na teraz
u mnie też wieje ale ten wiaterek jest bardzo przyjemny
Pochwalę się Wam, że udało mi się zrobić obiadek teraz tylko czekać na TŻ
Też bym się wybrała na jakieś lumpkowanie, ale boję się że te babinki to jeszcze druga rękę mi nie daj boziu złamią

Jak dałaś radę zrobić obiad jedną ręką?? podziwiam

[dastin]

Napisane przez aga512152

Ja też poproszę taki mały tyci tyci
mam te same spodnie, i też żałuję że są trochę za ciepłe na teraz
u mnie też wieje ale ten wiaterek jest bardzo przyjemny
Pochwalę się Wam, że udało mi się zrobić obiadek teraz tylko czekać na TŻ
Też bym się wybrała na jakieś lumpkowanie, ale boję się że te babinki to jeszcze druga rękę mi nie daj boziu złamią

Napisane przez malinka_070190

dla każdej po jednym
kurde dopiero zauważyłam, żę jest taka emotikonka;D

jest jest a pamiętasz o czym wczoraj pisałyśmy na klubie?

[malinka_070190]

Tak pamiętam, pamiętam, ale nie mogłam się powstrzymać...;D

[aga512152]

Też jestem w szoku... zrobiłam spaghetti zapiekane z serem i o dziwo udało mi się DUMNA JESTEM Z SIEBIE hehe jak to zrobilam to nie wiem, wiem że zeszło mi 2 razy dłużej niż normalnie ale mam nadzieje że TŻcisko doceni moje starania
Dastin na allegro nie opłaca się zamawiać ja widziałam je na all po 60 zł z przesyłka a takie same na targowisku widziałam za 25 zł :szok:

[agata_slomka]

Napisane przez sayuri_69

http://www.rp.pl/artykul/666371_Piec...finansowa.html

Czyli u mnie na uczelni połowa straci, w tym i ja :/
I na dodatek nigdzie tego za bardzo nie ogłaszają...

wczoraj dowiedziałam się o tym w WKS. Nie podoba mi się to, bo ja też stracę
Masakra z tymi osiągnięciami sportowymi. Stypendium naukowe to jedno a sportowe to drugie

Napisane przez mu_minka1988

Ja mam 23 lata, on 25. Jesteśmy razem można powiedzieć 5 lat. W sumie jak mi się spytał czy będę jego dziewczyną, to mu nie odpowiedziałam
Zawsze się śmieje, że z koleżanki awansowałam od razu na narzeczoną Poznaliśmy się przez telefon, najpierw przeszło rok ze sobą pisaliśmy zanim doszło do spotkania, a potem już szybko się potoczyło wszystko... I tak do tej pory. Zaręczeni jesteśmy już rok i 5 miesięcy
Znajomi śmieją się z nas, że my to jak stare dobre małżeństwo.

Mam nadzieję, że niedługo zamieszkamy razem

Wesele na ok 100 osób w sali z kucharką, bo taniej. Dobija mnie to, że dwa lata będziemy na nie zbierać Nie możemy liczyć na pomoc rodziców, musimy sami uzbierać. W sumie uważam, że gdybyśmy się spięli to uzbieralibyśmy, ale TŻ się uparł, że woli poczekać, bo kredytu nie chce brać. No w sumie racja, ale ja bym chciała za rok Ale w sumie jak zamieszkamy razem to już bez różnicy

masz już przeprowadzone jakieś wyliczenia o ile taniej wyjdzie kucharka?
Kiedyś się na tym zastanawiałam, ale chyba postawię na wygodę, ponieważ nei znam żadnej sali gdzie mogłabym wprowadzić własną kuchnię, a takie gdzie kuchnia jest do dyspozycji to zazwyczaj jakieś obskurne sale, gdzie trzeba samemu zająć się dekoracją, sprzątaniem....
Nie chcę w piątek przed ślubem skakać po drabinie albo rozstawiać stoły
W piątek ja chce się bawić na portabend

A ja pewnie będę brać w przyszłe wakacje cywilny, żeby załapać się na Rodzina na Swoim
Z moich wstępnych szacunków w sprzyjających okolicznościach można na tym bardzo dobrze wyjść i szybko spłacić kredyt

[201606201204]

Napisane przez gabisolis

wiem, ze nie, ale te pary zapewne tez nie myslaly o tym, ze sie rozejda, a teraz maja duze problemy z powodu wspolnego kredytu hipotecznego.

No tak, ale w małżeństwie wszystko jest w spólne, więc tak czy siak problemy są przy rozwodzie. U nas kredyt akurat będzie na D. bo póki co małżeństwem nie jesteśmy. No ale nie zmienia to faktu, że będziemy razem dysponować kasą, więc i tak i tak mój wklad w ten kredyt będzie, no i co też problem.

Napisane przez aga512152

Pochwalę się Wam, że udało mi się zrobić obiadek teraz tylko czekać na TŻ

Pierwszy obiad?

[malinka_070190]

Napisane przez agata_slomka

wczoraj dowiedziałam się o tym w WKS. Nie podoba mi się to, bo ja też stracę
Masakra z tymi osiągnięciami sportowymi. Stypendium naukowe to jedno a sportowe to drugie



masz już przeprowadzone jakieś wyliczenia o ile taniej wyjdzie kucharka?
Kiedyś się na tym zastanawiałam, ale chyba postawię na wygodę, ponieważ nei znam żadnej sali gdzie mogłabym wprowadzić własną kuchnię, a takie gdzie kuchnia jest do dyspozycji to zazwyczaj jakieś obskurne sale, gdzie trzeba samemu zająć się dekoracją, sprzątaniem....
Nie chcę w piątek przed ślubem skakać po drabinie albo rozstawiać stoły
W piątek ja chce się bawić na portabend

A ja pewnie będę brać w przyszłe wakacje cywilny, żeby załapać się na Rodzina na Swoim
Z moich wstępnych szacunków w sprzyjających okolicznościach można na tym bardzo dobrze wyjść i szybko spłacić kredyt

No my też tak wstępnie wyliczaliśmy ile byśmy zaoszczędzili z tym rodzina na swoim. I bardzo dużo byśmy zaoszczędzili

[dastin]

Napisane przez aga512152

Też jestem w szoku... zrobiłam spaghetti zapiekane z serem i o dziwo udało mi się DUMNA JESTEM Z SIEBIE hehe jak to zrobilam to nie wiem, wiem że zeszło mi 2 razy dłużej niż normalnie ale mam nadzieje że TŻcisko doceni moje starania
Dastin na allegro nie opłaca się zamawiać ja widziałam je na all po 60 zł z przesyłka a takie same na targowisku widziałam za 25 zł :szok:

U mnie w sklepach są po 50 zł albo droższe, to zależy z jakiego materiału.
Ja na miejscu Twojego Tż-ta padłabym z zachwytuJedną ręką zrobić takie smakołyki toż to nie mozliwe

[aga512152]

Napisane przez Isabelle_

Pierwszy obiad?

Kochana rękę złamałam , ale fakt pierwszy od kiedy mam gips a tak jeszcze 3 tygodnie...

Dastin te co ja widziałam to materiał bardzo sympatyczny, miękki w dotyku i ładnie się układał.miałam ochotę je wziąć ale nie mieli akurat mojego rozmiaru

[201606201204]

Napisane przez aga512152

Kochana rękę złamałam , ale fakt pierwszy od kiedy mam gips a tak jeszcze 3 tygodnie...

Dastin te co ja widziałam to materiał bardzo sympatyczny, miękki w dotyku i ładnie się układał.miałam ochotę je wziąć ale nie mieli akurat mojego rozmiaru

Uuuu bidulka. Wracaj do sprawności pełnej jak najszybciej.

[dastin]

Napisane przez aga512152

Kochana rękę złamałam , ale fakt pierwszy od kiedy mam gips a tak jeszcze 3 tygodnie...

Dastin te co ja widziałam to materiał bardzo sympatyczny, miękki w dotyku i ładnie się układał.miałam ochotę je wziąć ale nie mieli akurat mojego rozmiaru

Ja spodnie nosze M-ki ze względu na biodra i uda a bluzki, marynarki XS, S

[aga512152]

Ja muszę mieć eski i góra i dół nie raz nei dwa zdarza się że biorę xs .
Jak byś chciała to mogę jutro zrobić Tobie zdjęcie tych portek i podesłać Tobie.
Isabelle_ dzięki, dzięki mam nadzieje że nie będzie rzadnych komplikacji.(puk puk odpukuję w niemalowane)
ok. dziewuchy miło się gawędzi ale uciekam bo TŻ zaraz wróci, muszę troszkę ogarnąć i przygotować talerze (co idzie mi w żółwim tępie)
Miłego popołudnia!!

[dastin]

Napisane przez aga512152

Ja muszę mieć eski i góra i dół nie raz nei dwa zdarza się że biorę xs .
Jak byś chciała to mogę jutro zrobić Tobie zdjęcie tych portek i podesłać Tobie.
Isabelle_ dzięki, dzięki mam nadzieje że nie będzie rzadnych komplikacji.(puk puk odpukuję w niemalowane)
ok. dziewuchy miło się gawędzi ale uciekam bo TŻ zaraz wróci, muszę troszkę ogarnąć i przygotować talerze (co idzie mi w żółwim tępie)
Miłego popołudnia!!

Mam nadzieję, że jednak coś u siebie znajdę
Miłego dnia

[mu_minka1988]

masz już przeprowadzone jakieś wyliczenia o ile taniej wyjdzie kucharka?
Kiedyś się na tym zastanawiałam, ale chyba postawię na wygodę, ponieważ nei znam żadnej sali gdzie mogłabym wprowadzić własną kuchnię, a takie gdzie kuchnia jest do dyspozycji to zazwyczaj jakieś obskurne sale, gdzie trzeba samemu zająć się dekoracją, sprzątaniem....
[/QUOTE]

Moi znajomi wyprawiali teraz na sali 18 na 80 osób. Fakt, że jedzenie sami szykowali i wyniosło ich to niecałe 3 tys. Impreza trwała od 18 do 4 rano chyba i na drugi dzień były poprawiny. W tych 3 tys. zawarty jest koszt sali, jedzenie, alkohol i DJ. Więc jak widać na przykładzie takiej imprezy to dużo mniej.

Sala o której myślę niedawno została wyremontowana, wszystko tam jest, czyli: garnki, zastawa itp. Kucharkę mam też zaufaną, która przygotowywała weselę mojej siostry i bierze 8 zł/os. Ma ona swoje pomocnice - ok 100zł za jedną chyba.

[dastin]

Napisane przez mu_minka1988

Moi znajomi wyprawiali teraz na sali 18 na 80 osób. Fakt, że jedzenie sami szykowali i wyniosło ich to niecałe 3 tys. Impreza trwała od 18 do 4 rano chyba i na drugi dzień były poprawiny. W tych 3 tys. zawarty jest koszt sali, jedzenie, alkohol i DJ. Więc jak widać na przykładzie takiej imprezy to dużo mniej.

Sala o której myślę niedawno została wyremontowana, wszystko tam jest, czyli: garnki, zastawa itp. Kucharkę mam też zaufaną, która przygotowywała weselę mojej siostry i bierze 8 zł/os. Ma ona swoje pomocnice - ok 100zł za jedną chyba.

To rzeczywiście mało

Ale ja nie mam zamiaru mieć kucharki, mam złe doświadczenia z tym związane. Moi rodzice są tego samego zdania. Już raz tak zrobili, na mojej siostry weselu. Nie wiem ile ich to dokładnie wyniosło ale powiedzieli, że nigdy więcej. Siostra z rodzicami jeździła po hurtowniach i ciągle coś musieli dokupować Dzień przed weselem też było wszystko na ich głowie. Na weselu moja mama wraz z ciotkami przesiedziała większość czasu w kuchni bo kucharka nie mogła się wyrobićA mojemu ojcu kelnerki kazały pilnować by na stole nie zabrakło wódkiWolę dopłacić więcej i mieć problem z głowy Jeżeli masz sprawdzoną kucharkę i byliście z niej zadowoleni to pewnie będzie inaczej

[_kamea_]

Napisane przez malinka_070190

Laski ale zrobiłam dobrą pizze mniam

Taką z patelni? czy normalna?

Napisane przez aga512152

Kochana rękę złamałam , ale fakt pierwszy od kiedy mam gips a tak jeszcze 3 tygodnie...

Współczuję

Ja jeszcze godzinę w pracy