Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V. :) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-01, 18:23   #91
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

młode śpią
Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
U nas w rodzinie tez parki
u nas różnie
ja nigdy nie miałam ciśnienia na parkę(no,może jak miałam 7lat bo myślałam,że tak musi być ) zakochana jestem w dziewczynkach pewnie,że chłopaki-rozrabiaki też są fajne(na swój sposób)-ale jednak dziewczynki mnie totalnie rozbrajają
a może bierze tu górę moja feministyczna natura ?
Cytat:
Moj we wtorek sie spieszyl bo wyjezdzal sluzbowo i cos tam pokrzykiwal, pakowal sie jak zwykle na ostatnia chwile, wszystko go wkurzalo i na jakis moj sprzeciw powiedziel, ze on do pracy idzie zarabiac pieniadze...jakby dal do zrozumienia, ze powinnam w takim razie posypywac mu droge platkami roz i sie dostosowac...tylko zapomnial, ze ja tez do pracy chodze.... i robie milion roznych rzeczy....nawet nie chcialo mi sie juz klocic, powiedzialam tylko aby nie dzwonil...i nie dzwoni
no właśnie!

samo się to wszystko nie robi!?
zdziwiony kurna czego ja od niego biednego chce?bo on przeciez taki zmęczony wraca.... a ja to nie??? pracuję,prowadzę dom,myślę o zakupach i często je robię,cały dzień logistycznie opracowuję,odbieram ZU z p-la,zaliczamy plac zabaw,często też kładę spać dzieciarnię-mało???

a on wstaje rano,kąpie się,je śniadanie i wychodzi
no,zawozi Zu do p-la,ale nawet jej nie ubiera i nie myśli o nikim/niczym innym oprócz siebie i swoich spraw
zasrany egoista
i jeszcze w doopie źle,bo zarabiam a nie chcę się do opłat dorzucać
niech zatrudni panią do prowadzenia domu i opiekunkę do dziecka i płaci za nie to będę się dorzucać

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
yolanda9,kardashi fajnie popatrzeć jak dzieci się pluskają.Ja nie mam gdzie rozłozyc baseniku,na balkonie mogę jej miskę postawić i to wszystko.Może u rodziców jej rozstawię basen jak pojedziemy.Jaką temp. wody wlewacie do basenu?
ja rozstawiałam na balkonie kładłam nawet dywanik/ręcznik pod spód i wlewałam ciepłą wodę z kranu
szał pał
Cytat:
Podobno własnie najczesciej ludzie kłocą sie o to co piszesz..podział obowiązków i opłaty.Mój tż długo bez obiadów wytrzymał.Odporny typ.
no,ale jak tu się nie kłócić,jeśli nie zgadzamy się na wyzysk ???

ja rzadko mojemu obiady gotuję chyba,że ładnie poprosi i podziękuje później
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 19:44   #92
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

O rany, to jak wasze perypetie czytam, to aż chyba mego męża pocałuję...
Strasznie mi przykro że macie takie przewałki, noż kurde, facetów powinni inaczej programować

A moja córka mnie totalnie zaskoczyła dzisiaj, bo jakby nigdy nic zaczęła chodzić! kilka dni temu pisałam, że pierwsze dwa kroczki zrobiła, potem cisza, aż tu dzisiaj robi po 10 kroków, nawet po sklepie dzisiaj chodziła! a w ogóle 2h byliśmy w CH dzisiaj, w ramach dnia dziecka i bez wózka, ciągle za rączkę albo sama, króciuteńko tylko na rączkach A miejsce celowo wybrane, bo lało, więc dwór odpadał, czasu niewiele, a w CH są karuzelki, koniki do jeżdzenia, no i mcdonalds baloniki rozdawał - i to była NAJWIĘKSZA radocha. Łaziła z tym balonem ciągle i nie dawała sobie nawet na moment odebrać
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:24   #93
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27247417]




o kurcze, nie wiedziałam lub nie doczytałam....
i jak Wy tak funkcjonujecie? jak narzeczeństwo? Ty mieszkasz ze swoimi rodzicami? w jednej miejscowości?


[/QUOTE]


Ja nie pisałam nic

Ja z tżem jesteśmy zwykła parą, bez slubu ani zaręczyn..
Zamieszkaliśmy we wrześniu razem u niego na wsi, 15km od mojego miasta. teraz mieszkam u mojej babci, bo ma duuużo miejsca, 3 bloki dalej od mojego mieszkania, gdzie mieszkają moi rodzice
Tż codziennie po pracy albo przed praca przyjeżdża i bierze Blankę na spacer, lub razem idziemy
Teraz jest jakoś lepiej miedzy nami, mną a Tżem, ale do jego rodziców nie wrócę na pewno, o nienie..


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27253223]O rany, to jak wasze perypetie czytam, to aż chyba mego męża pocałuję...
Strasznie mi przykro że macie takie przewałki, noż kurde, facetów powinni inaczej programować

A moja córka mnie totalnie zaskoczyła dzisiaj, bo jakby nigdy nic zaczęła chodzić! kilka dni temu pisałam, że pierwsze dwa kroczki zrobiła, potem cisza, aż tu dzisiaj robi po 10 kroków, nawet po sklepie dzisiaj chodziła! a w ogóle 2h byliśmy w CH dzisiaj, w ramach dnia dziecka i bez wózka, ciągle za rączkę albo sama, króciuteńko tylko na rączkach A miejsce celowo wybrane, bo lało, więc dwór odpadał, czasu niewiele, a w CH są karuzelki, koniki do jeżdzenia, no i mcdonalds baloniki rozdawał - i to była NAJWIĘKSZA radocha. Łaziła z tym balonem ciągle i nie dawała sobie nawet na moment odebrać [/QUOTE]


Brawa dla Agatki


Miałyśmy dziś szczepienie. Zniosła to dzielnie, sekunda płaczu i po wszystkim. Wazymy równo 9kg i mierzymy 77cm

i bylyśmy za występach z okazji dnia dziecka. I przedszkolaki tak super tańczyły! nie mogę sie doczekac kiedy Blancik tak będzie tańczył

I zażyczyła sobie balonika z helem. Jak zobaczyła to było ołlaa oołła i mamy balonika
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:26   #94
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27253223]
A moja córka mnie totalnie zaskoczyła dzisiaj, bo jakby nigdy nic zaczęła chodzić! kilka dni temu pisałam, że pierwsze dwa kroczki zrobiła, potem cisza, aż tu dzisiaj robi po 10 kroków, nawet po sklepie dzisiaj chodziła! a w ogóle 2h byliśmy w CH dzisiaj, w ramach dnia dziecka i bez wózka, ciągle za rączkę albo sama, króciuteńko tylko na rączkach A miejsce celowo wybrane, bo lało, więc dwór odpadał, czasu niewiele, a w CH są karuzelki, koniki do jeżdzenia, no i mcdonalds baloniki rozdawał - i to była NAJWIĘKSZA radocha. Łaziła z tym balonem ciągle i nie dawała sobie nawet na moment odebrać [/QUOTE]


a ja mam dziś dzień dobrych wieści.
-dostałam kredyt- brakującą kwotę do działki- w poniedziałek ostateczna umowa u notariusza.
-znalazłam inny lokal na przedszkolę !!!! kurde, 3 miechy czekałam na ta babkę z Niemiec, a tu pod nosem mam odpowiedni lokal. Dziś byłam oglądać, kobieta jest na 'tak". We wtorek jestem umówiona do wójta, kazał się zjawić jak lokal będę mieć... teraz niech on myśli jak z budżetu gminy na wrzesień kasę wytargać.

i nawet ta zasrana pogoda mnie tak mocno nie drazni dzisiaj.

Na dzień dziecka Tymkowi sprawiłam samochodzik: http://allegro.pl/smieciarka-rowdy-i...616089492.html od moich rodziców dostał układankę drewnianą.
A Maksiowi sprezentowałam grę Robaki: http://www.kdc.pl/gra-zrecznosciowa-...p11020302.html rewelacyjna.
i strój kąpielowy z Carsami. Od moich rodziców dostał ponton z carsami: http://allegro.pl/ponton-cars-duzy-1...625380506.html
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:27   #95
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Szaja-no to dla Agatki! ja czekam i czekam,ale póki co zajęła się włażeniem na wszystko a jak widzi schody to dziki szał i indiańskie okrzyki,ucieka byle szybciej,wykończy mnie

u nas dzisiaj cudna pogoda była,więc pół dnia na dworze przed pewnym marketem fajnie zorganizowali tam DD ,dużo atrakcji temu młode szybko padły ,uff...
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:30   #96
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja nie pisałam nic

Ja z tżem jesteśmy zwykła parą, bez slubu ani zaręczyn..
Zamieszkaliśmy we wrześniu razem u niego na wsi, 15km od mojego miasta. teraz mieszkam u mojej babci, bo ma duuużo miejsca, 3 bloki dalej od mojego mieszkania, gdzie mieszkają moi rodzice
Tż codziennie po pracy albo przed praca przyjeżdża i bierze Blankę na spacer, lub razem idziemy
Teraz jest jakoś lepiej miedzy nami, mną a Tżem, ale do jego rodziców nie wrócę na pewno, o nienie..

Miałyśmy dziś szczepienie. Zniosła to dzielnie, sekunda płaczu i po wszystkim. Wazymy równo 9kg i mierzymy 77cm
aha, no to trzymam kciuki, żeby wszystko poukładało sie należycie.

Ale laska z Blanki (po mamuni, co ), przy takim wzroscie, taka waga... Tymek raptem 74cm, 10,5kg.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:42   #97
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27253223]

A moja córka mnie totalnie zaskoczyła dzisiaj, bo jakby nigdy nic zaczęła chodzić! kilka dni temu pisałam, że pierwsze dwa kroczki zrobiła, potem cisza, aż tu dzisiaj robi po 10 kroków, nawet po sklepie dzisiaj chodziła! a w ogóle 2h byliśmy w CH dzisiaj, w ramach dnia dziecka i bez wózka, ciągle za rączkę albo sama, króciuteńko tylko na rączkach A miejsce celowo wybrane, bo lało, więc dwór odpadał, czasu niewiele, a w CH są karuzelki, koniki do jeżdzenia, no i mcdonalds baloniki rozdawał - i to była NAJWIĘKSZA radocha. Łaziła z tym balonem ciągle i nie dawała sobie nawet na moment odebrać [/QUOTE]

dla Agu. Super prezent na Dzien Dziecka

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość


Miałyśmy dziś szczepienie. Zniosła to dzielnie, sekunda płaczu i po wszystkim. Wazymy równo 9kg i mierzymy 77cm

i bylyśmy za występach z okazji dnia dziecka. I przedszkolaki tak super tańczyły! nie mogę sie doczekac kiedy Blancik tak będzie tańczył

I zażyczyła sobie balonika z helem. Jak zobaczyła to było ołlaa oołła i mamy balonika
Trzymam kciuki, żeby się Wam udało

Modelka mała

Hehe



[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27254375]

a ja mam dziś dzień dobrych wieści.
-dostałam kredyt- brakującą kwotę do działki- w poniedziałek ostateczna umowa u notariusza.
-znalazłam inny lokal na przedszkolę !!!! kurde, 3 miechy czekałam na ta babkę z Niemiec, a tu pod nosem mam odpowiedni lokal. Dziś byłam oglądać, kobieta jest na 'tak". We wtorek jestem umówiona do wójta, kazał się zjawić jak lokal będę mieć... teraz niech on myśli jak z budżetu gminy na wrzesień kasę wytargać.

i nawet ta zasrana pogoda mnie tak mocno nie drazni dzisiaj.

Na dzień dziecka Tymkowi sprawiłam samochodzik: http://allegro.pl/smieciarka-rowdy-i...616089492.html od moich rodziców dostał układankę drewnianą.
A Maksiowi sprezentowałam grę Robaki: http://www.kdc.pl/gra-zrecznosciowa-...p11020302.html rewelacyjna.
i strój kąpielowy z Carsami. Od moich rodziców dostał ponton z carsami: http://allegro.pl/ponton-cars-duzy-1...625380506.html[/QUOTE]


Baaardzo się cieszę

Prezenty dla dzieciaczków super. Te robale, to tak jak Jenga. Mamy i super sie przy tym bawiliśmy

Zostawiłam małą na 3 sekundy samą w pokoju, wchodzę, a ona stoi na pufie przy stole i bawi sie minutnikiem Co za czort mały

U nas od 3 godzin pada i była fajna burza.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:48   #98
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja z tżem jesteśmy zwykła parą, bez slubu ani zaręczyn..
Zamieszkaliśmy we wrześniu razem u niego na wsi, 15km od mojego miasta. teraz mieszkam u mojej babci, bo ma duuużo miejsca, 3 bloki dalej od mojego mieszkania, gdzie mieszkają moi rodzice
Tż codziennie po pracy albo przed praca przyjeżdża i bierze Blankę na spacer, lub razem idziemy
Teraz jest jakoś lepiej miedzy nami, mną a Tżem, ale do jego rodziców nie wrócę na pewno, o nienie..
to też masz kolorowo

Cytat:
Miałyśmy dziś szczepienie. Zniosła to dzielnie, sekunda płaczu i po wszystkim. Wazymy równo 9kg i mierzymy 77cm

muszę chyba sama zmierzyć T.
Cytat:
i bylyśmy za występach z okazji dnia dziecka. I przedszkolaki tak super tańczyły! nie mogę sie doczekac kiedy Blancik tak będzie tańczył
tańczył,śpiewał,recytował ...aż będziesz czasami miała powyżej uszu
ale słodkie to jest
Cytat:
I zażyczyła sobie balonika z helem. Jak zobaczyła to było ołlaa oołła i mamy balonika
u nas obie szaleją z balonami
zwłaszcza jak obniżają loty i można nimi jeszcze bardziej hałasować i wyżywać się na nich

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Lea- super,że wszystko układa się po Twojej myśli,oby tak dalej !
robaki faaajne,zapisalam
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 20:58   #99
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
O

A tu moja moczy-dupcia
hehe widać, że mała rozrabiaka

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27234899]
lepiej nie, kuzynka mojej znajomej tak próbuje syna trafić... dwa tygodnie temu urodziła 6 córkę.
[/QUOTE] no dobra cofam to co powiedziałam

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
W domu mamy kryzys małżeński- na razie nie zażegnany- jakoś tak sama nie mam już sił się szarpać.

Aha bo się chyba nie chwaliłam- tak się bałam że wróciłam do pacy i mała zro bi pierwsze kroczki nie przy mnie a tu zrobiła mi niespodziankę pierwsze kroczki to właśnie ja podziwiałam
kurczę życzę żeby wszystko się ułożyło no gratuluję pierwszych kroczków

Cytat:
Napisane przez szalony Buziaczek Pokaż wiadomość
Oki Kochane wkleję jeszcze zdjęcia z roczku i zmykam buziaki

O i też muszę basenik kupić mam kilka na oku jak się zdecyduje to pokaże jaki
takie optymistyczne te zdjęcia

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Piszecie o problemach z tz...Nam sie nie udalo i rozstajemy sie...Jest mi cholernie przykro,tym bardziej,ze to drugie moje malzenstwo...A pojutrze obchodzilibysmy czwarta rocznice slubu... No coz nie da sie nokogo uszczesliwic na sile...Pomylaly sie mezowi priorytety,a potem narobil jeszcze glupot. Wybaczalam wiele razy,ale ostatecznie przegralam walke o rodzine...Na poczatku czerwca maz ma sie wyprowadzic i zaczniemy nowe zycie
bardzo mi przykro, ae na pewno sobie poradzicie i będziesz szczęśliwa, czasami koniec okazuje się początkiem czegoś lepszego

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
J
My równiez mieliśmy premierę baseniku! Synek dostał też basenik na dzień dziecka...ale to nie ten ze zdjęcia....o taki kupiliśmy http://allegro.pl/basen-brodzik-zabk...631878324.html


Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Mój mi powiedział ostatnio,że praca w domu to żadna praca bo nie daje pieniędzy! Co za dupek! ja tez pracuje i zarabiam ,ale nie mam zamiaru się tymi pieniędzmi z nim dzielić (ponieważ nie pomaga mi w pracach domowych) i to go bardzo denerwuje.ALe dopóki będzie jak jest to na pewno nie dostanie moich pieniędzy a za ten tekst,którym pojechał będzie sobie dodatkowo sam prasował koszule
Skoro to żadna praca to nie będę się nadwerężać.
Z następnym tekstem to będzie sobie sam prał
WIęc nie wiem czym to się skończy
Zapierdalam jak dziki osioł a ten mi wylatuje z takim tekstem
co za może jak poczuje na własnej skórze co traci to się opamięta?

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A co do problemów rodzinnych.. ja także takowe mam
Mieszkaliśmy z Tż u jego rodziców.. a tam ciagłe kłótnie, spięcia i wyzwiska.. Z tżem też ciagłe kłótnie.. Wzięlam się i wyprowadziłam
Z tż jestem, ale mieszkać nie mieszkamy razem. co będzie dalej zobaczem..
a nie ma szans na wynajem?

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
U
Ja nie wiem co Ci faceci tak szaleją, u nas z kolei zaczęło się od kłótni dotyczącej podziału obowiązków no i podziału opłat. Poszłam do pracy miał pomagać a nawet jak nie powiem że poranie wyprane i do powieszenia nie powiesi- generalnie nie wiem co on robi całe dopołudnie bo ja jak siedziałam z małą to musiałam ogarnąć dom, wysprzątać , ugotować, poprać itp. A ja przychodzę z pracy a tu jedynie naczynia umyte a reszta woła o rozpacz. Wkurzyłam się i jak tak chce to proszę niech sobie obiadki gotuje sam i odnośnie podziąłu kasy też się wpieniłam i nie robie od kilku dni zakupów- ot tyle co małej i sobie do pracy. Zobaczymy jak długo bez obiadów wytrzyma
Generalnie nie rozmawiam prawie ale za to mam wolne wieczory na czytanie książek bo tak nie miałam na to czasu.
Zobaczymy co będzie dziś.
wyobrażam sobie co czujesz, pewnie najgorsza ta bezsilność, że nic tym pędrakom nie da się wbić do głowy i nic nie rozumieją

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27253223]O rany, to jak wasze perypetie czytam, to aż chyba mego męża pocałuję...
Strasznie mi przykro że macie takie przewałki, noż kurde, facetów powinni inaczej programować

A moja córka mnie totalnie zaskoczyła dzisiaj, bo jakby nigdy nic zaczęła chodzić! kilka dni temu pisałam, że pierwsze dwa kroczki zrobiła, potem cisza, aż tu dzisiaj robi po 10 kroków, nawet po sklepie dzisiaj chodziła! a w ogóle 2h byliśmy w CH dzisiaj, w ramach dnia dziecka i bez wózka, ciągle za rączkę albo sama, króciuteńko tylko na rączkach A miejsce celowo wybrane, bo lało, więc dwór odpadał, czasu niewiele, a w CH są karuzelki, koniki do jeżdzenia, no i mcdonalds baloniki rozdawał - i to była NAJWIĘKSZA radocha. Łaziła z tym balonem ciągle i nie dawała sobie nawet na moment odebrać [/QUOTE]

ja tak samo, akurat w tym względzie to nie mogę narzekać bo mój tż bardzo pomaga i w domu (nie proszony) i przy Wiktorze a ja obecnie nie pracuję, ale on rozumie jak dużo pracy jest przy dziecku i wdomu a mam przykład z bardzo bliskiego otoczenia - tż- ta przyjaciel nie wstawał do dziecka w nocy, nie za bardzo pomagał w domu(tzn gotował i tyle) ale to przez jego matkę (sama byłam świadkiem rozmowy jak twierdziła, że jej syn nie może wstać do dziecka w nocy bo rano jedzie samochodem (do pracy 3 min jazdy) a to jest wielka odpowiedzialność, synowej powiedziałą, że powinna wstawać o 5 żeby przed swoją pracą zrobiła mężowi kanapki i postawiła na stolew kuchni chyba nie muszę mówić jak ta znajoma zareagowała ale do czego zmierzam to jacy są nasi t-towie w tych kwestiach tj. obowiązków domowych i pieniędzy zależy od wychowania przez matki i tego jak było w ich rodzinnych domach a potem od tego czegomy wymagałyśmy od samego początku.
Nie można z miną cierpiętnika robić wszystko samej i czekać aż o się domyśli, że tzreba pomóc (bo się nie domyśli) tylko zapytać: prasujesz czy myjesz podłogi?

to się rozpisałam
a mój syn się wspaniale dziś wybawił z moją mamą na dzien dziecka
a i cudną mielismy burzę
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 21:05   #100
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27254493]aha, no to trzymam kciuki, żeby wszystko poukładało sie należycie.

Ale laska z Blanki (po mamuni, co ), przy takim wzroscie, taka waga... Tymek raptem 74cm, 10,5kg. [/QUOTE]

Dzięęki kciuki się przydadzą, na pewno..


hyhy Laska, laska ja niezbyt wysoka teraz, ale w podstawówce to był mój problem - byłam zawsze najwyższa

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość



Trzymam kciuki, żeby się Wam udało

Modelka mała

Hehe






Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość


a nie ma szans na wynajem?

Szukamy, szukamy, ale u nas cieżko znaleźć coś tańszego niz 1000zł za wynajem

A ja nie pracuujęę..


A u mnie burzy nie było
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2011-06-01 o 21:08
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 21:13   #101
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Szukamy, szukamy, ale u nas cieżko znaleźć coś tańszego niz 1000zł za wynajem

A ja nie pracuujęę..


A u mnie burzy nie było
to trzymam kciuki! może dobrze, że teraz sobie trochę za sobą zatęsknicie a ty uwolniłaś się od toksycznej atmosfery
u nas też ceny masakryczne
a burza poszła do bydgosi może niedługo będzie u ciebie

a zmniej optymistycznych widomości, czytałam ostatnio statystyki, że najwięcej małżeństw rozpada się w okolicach pierwszych urodzin dzieci
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 21:17   #102
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
to trzymam kciuki! może dobrze, że teraz sobie trochę za sobą zatęsknicie a ty uwolniłaś się od toksycznej atmosfery
u nas też ceny masakryczne
a burza poszła do bydgosi może niedługo będzie u ciebie

a zmniej optymistycznych widomości, czytałam ostatnio statystyki, że najwięcej małżeństw rozpada się w okolicach pierwszych urodzin dzieci
Noo to że się uwolniłam od tej atmosfery to najlepiej. Z tż ostatnio tez coraz lepiej.

łoo jakie statystyki prawdziwe
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 21:39   #103
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
To i ja sisie zamelduje w nowym watku
Przesylam spoznione zyczenia dla solenizanow

Bardzo Wam zazdroszcze tej pieknej pogody,ja kocham upaly... A w tym roku w Anglii poki co kwiecien byl cieplejszy od maja i czekam i czekam na lato i sie doczekac nie moge.... I jeszcze nie kupilam baseniku,bo w ogole sie zastanawiam czy sie przyda w tym roku...

Dzieciaczki cudne macie,wszystkie

Piszecie o problemach z tz...Nam sie nie udalo i rozstajemy sie...Jest mi cholernie przykro,tym bardziej,ze to drugie moje malzenstwo...A pojutrze obchodzilibysmy czwarta rocznice slubu... No coz nie da sie nokogo uszczesliwic na sile...Pomylaly sie mezowi priorytety,a potem narobil jeszcze glupot. Wybaczalam wiele razy,ale ostatecznie przegralam walke o rodzine...Na poczatku czerwca maz ma sie wyprowadzic i zaczniemy nowe zycie
Jola-
Będzie dobrze, musi!!! Wypoczniesz w Pl, zregenerujesz siły i stwierdzisz, że nie taki diabeł straszny
Witam na nowym wątku
U mnie sesyja w tokudo tego Ad szaleje i czasu nie mam już na nic...pozdrawiam Was serdecznie, podczytuję na bieżąco
Lea-super z tym lokalem
Dzieciaczki przecudne pokazujecie, w ogóle nasz wątek jest nafajniejszy na całym Wizażu
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 21:57   #104
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Melduję,że doszła do mnie burza,pioruny walą na maxa.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 22:00   #105
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
a burza poszła do bydgosi może niedługo będzie u ciebie
U mnie była od 18 do 20.20 tak mniej więcej. Odchodzila i się zbliżała............aż sobie poszła Raz tak walnęło nad nami, że aż krzyknęłam

curly, to pewnie ode mnie poszło hehe.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.

Edytowane przez bydgoszczanka
Czas edycji: 2011-06-01 o 22:01
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 22:04   #106
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
ja tak samo, akurat w tym względzie to nie mogę narzekać bo mój tż bardzo pomaga i w domu (nie proszony) i przy Wiktorze a ja obecnie nie pracuję, ale on rozumie jak dużo pracy jest przy dziecku i wdomu a mam przykład z bardzo bliskiego otoczenia - tż- ta przyjaciel nie wstawał do dziecka w nocy, nie za bardzo pomagał w domu(tzn gotował i tyle) ale to przez jego matkę (sama byłam świadkiem rozmowy jak twierdziła, że jej syn nie może wstać do dziecka w nocy bo rano jedzie samochodem (do pracy 3 min jazdy) a to jest wielka odpowiedzialność, synowej powiedziałą, że powinna wstawać o 5 żeby przed swoją pracą zrobiła mężowi kanapki i postawiła na stolew kuchni chyba nie muszę mówić jak ta znajoma zareagowała ale do czego zmierzam to jacy są nasi t-towie w tych kwestiach tj. obowiązków domowych i pieniędzy zależy od wychowania przez matki i tego jak było w ich rodzinnych domach a potem od tego czegomy wymagałyśmy od samego początku.
Nie można z miną cierpiętnika robić wszystko samej i czekać aż o się domyśli, że tzreba pomóc (bo się nie domyśli) tylko zapytać: prasujesz czy myjesz podłogi?
Mój TŻ też bardzo duzo w domu robi,ale nie zawsze tak było.Na początku nic nie chciał robić ale ja od początku wymagałam i nie odpuszczałam i w końcu sam pomaga w domu i przy dziecku.Kosztowało mnie to sporo zdrowia i nerwów ale w końcu go nauczyłam ,ze musi pomagać itd..On też w domu nic nie robił,mamusia przy nim skakała i jak teraz przyjeżdza to nie moze sie nadziwić,że synek pomaga itd...Moim utrapieniem jest jego mruczący i apodyktyczny charakter.Lubi pouczać,czepiać się a sam nie znosi uwag na żaden temat.chce by było wszystko po jego myśli i lubi rządzić a ja nie pozwole sobie....Jest też nerwowy i czesto na mnie burczy z byle powodu.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2011-06-01 o 22:05
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-01, 22:16   #107
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

wpadam tylko na szybko pochwalić się strojami kąpielowymi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_8817.jpg (65,2 KB, 34 załadowań)
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 07:34   #108
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Szaja - barwo dla Agatki za chodzenie
Lea - gratuluję pomyślnego załatwienia wszelkich spraw

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
to jacy są nasi t-towie w tych kwestiach tj. obowiązków domowych i pieniędzy zależy od wychowania przez matki i tego jak było w ich rodzinnych domach a potem od tego czegomy wymagałyśmy od samego początku.
dokładnie!
Mój niestety z tych, co to mamusia talerz pod nos podstawiła i potem ten talerz zabrała
Ale mam już pewne sukcesy na swoim koncie - nauczyłam go jak sie robi schabowe i mielone
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 07:42   #109
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27253223]A moja córka mnie totalnie zaskoczyła dzisiaj, bo jakby nigdy nic zaczęła chodzić! kilka dni temu pisałam, że pierwsze dwa kroczki zrobiła, potem cisza, aż tu dzisiaj robi po 10 kroków, nawet po sklepie dzisiaj chodziła! a w ogóle 2h byliśmy w CH dzisiaj, w ramach dnia dziecka i bez wózka, ciągle za rączkę albo sama, króciuteńko tylko na rączkach A miejsce celowo wybrane, bo lało, więc dwór odpadał, czasu niewiele, a w CH są karuzelki, koniki do jeżdzenia, no i mcdonalds baloniki rozdawał - i to była NAJWIĘKSZA radocha. Łaziła z tym balonem ciągle i nie dawała sobie nawet na moment odebrać [/QUOTE]
Brawo dla Agatki.Akurat w dzień dziecka zrobiła radochę mamie

Lea gratuluję pomyślego załawienia spraw .
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2011-06-02 o 07:46
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-02, 07:45   #110
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja nie pisałam nic

Ja z tżem jesteśmy zwykła parą, bez slubu ani zaręczyn..
Zamieszkaliśmy we wrześniu razem u niego na wsi, 15km od mojego miasta. teraz mieszkam u mojej babci, bo ma duuużo miejsca, 3 bloki dalej od mojego mieszkania, gdzie mieszkają moi rodzice
Tż codziennie po pracy albo przed praca przyjeżdża i bierze Blankę na spacer, lub razem idziemy
Teraz jest jakoś lepiej miedzy nami, mną a Tżem, ale do jego rodziców nie wrócę na pewno, o nienie..







to--tak--jak--ja--slubu--nie--zamierzam--brac--mieszkanie--z--tesciowa--tez--przerabialam--nigdy--wiecej--bym--nie--chciala--
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;27254375]

a ja mam dziś dzień dobrych wieści.
-dostałam kredyt- brakującą kwotę do działki- w poniedziałek ostateczna umowa u notariusza.
-znalazłam inny lokal na przedszkolę !!!! kurde, 3 miechy czekałam na ta babkę z Niemiec, a tu pod nosem mam odpowiedni lokal. Dziś byłam oglądać, kobieta jest na 'tak". We wtorek jestem umówiona do wójta, kazał się zjawić jak lokal będę mieć... teraz niech on myśli jak z budżetu gminy na wrzesień kasę wytargać.

i nawet ta zasrana pogoda mnie tak mocno nie drazni dzisiaj.

Na dzień dziecka Tymkowi sprawiłam samochodzik: http://allegro.pl/smieciarka-rowdy-i...616089492.html od moich rodziców dostał układankę drewnianą.
A Maksiowi sprezentowałam grę Robaki: http://www.kdc.pl/gra-zrecznosciowa-...p11020302.html rewelacyjna.
i strój kąpielowy z Carsami. Od moich rodziców dostał ponton z carsami: http://allegro.pl/ponton-cars-duzy-1...625380506.html[/QUOTE]
super--wiesci--
Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
to trzymam kciuki! może dobrze, że teraz sobie trochę za sobą zatęsknicie a ty uwolniłaś się od toksycznej atmosfery
u nas też ceny masakryczne
a burza poszła do bydgosi może niedługo będzie u ciebie

a zmniej optymistycznych widomości, czytałam ostatnio statystyki, że najwięcej małżeństw rozpada się w okolicach pierwszych urodzin dzieci
no--ja--tez--gdzies--o-tym--czytalam--
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
U mnie była od 18 do 20.20 tak mniej więcej. Odchodzila i się zbliżała............aż sobie poszła Raz tak walnęło nad nami, że aż krzyknęłam

curly, to pewnie ode mnie poszło hehe.
u--mnie--byla--ok--20--adrian--bardzo--sie--boi--burzy--strasznie--plakal...nocka-koszmar--pobudki-co-1,5godz....moze-trzeba-isc-do-lekarza--od--zaburzen--snu--....ja-wymiekam-a-naleze--raczej--do--twardych--z--racji--tego-czym-zajmuje-sie-zawodowo...nic--mi--sie--nie--chce--ne--mam-weny--i-jeszcze--moj--kregoslup--o-sobie-przypomina...
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 07:51   #111
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
a zmniej optymistycznych widomości, czytałam ostatnio statystyki, że najwięcej małżeństw rozpada się w okolicach pierwszych urodzin dzieci
Ja też pamiętam jak ksiądz na naukach przedmałżeńskich mówił,że po 2ch latach z tej grupki co weżmie teraz ślub zostanie 70procent małżeństw tylko bo takie sa statystyki,że przez pierwsze 2 lata rozpada sie 1/3-cia małżeństw.Często jak ludzie biorą ślub to po roku jest dziecko i mniej wiecej tak by wypadało w okolicach roczku dziecka.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:36   #112
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Dzień dobry

Moim zdaniem powinno sie mieszkać razem przed ślubem. Poznajemy wtedy nie tylko zalety ale i wady partnera. My mieszkalismy prawie rok i dopiero teraz po 13 latach mieliśmy taki poważny kryzys.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:59   #113
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
U mnie była od 18 do 20.20 tak mniej więcej. Odchodzila i się zbliżała............aż sobie poszła Raz tak walnęło nad nami, że aż krzyknęłam

curly, to pewnie ode mnie poszło hehe.
o to u mnie była już gdzieś o 16.30, akurat moja mama wracała ze spaceru z Wiktorem

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
wpadam tylko na szybko pochwalić się strojami kąpielowymi
śliczne

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość

u--mnie--byla--ok--20--adrian--bardzo--sie--boi--burzy--strasznie--plakal...nocka-koszmar--pobudki-co-1,5godz....moze-trzeba-isc-do-lekarza--od--zaburzen--snu--....ja-wymiekam-a-naleze--raczej--do--twardych--z--racji--tego-czym-zajmuje-sie-zawodowo...nic--mi--sie--nie--chce--ne--mam-weny--i-jeszcze--moj--kregoslup--o-sobie-przypomina...
może mu się ta burza przypominała i się bał? a ty idź z kręgosłupem to lekarza!

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Moim zdaniem powinno sie mieszkać razem przed ślubem. Poznajemy wtedy nie tylko zalety ale i wady partnera. My mieszkalismy prawie rok i dopiero teraz po 13 latach mieliśmy taki poważny kryzys.
jestem tego samego zdania, miłość to nie wszystko (a czasami się okazuje, że to jednak nie miłość )

lea za załatwienie lokalu
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:06   #114
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Moim zdaniem powinno sie mieszkać razem przed ślubem. Poznajemy wtedy nie tylko zalety ale i wady partnera. My mieszkalismy prawie rok i dopiero teraz po 13 latach mieliśmy taki poważny kryzys.
A różnie to z tym jest...Moi znajomi mieszkali ze 2 lata przed ślubem i po slubie teraz ciągle się kłocą dalej.Nie ma reguły.Koleżanka mówi,że przed ślubem mieszkali razem ale się starał bo wiedział,że jak bedzie inny to ślubu nie będzie.Wzięli ślub,poczuł się pewnie i robi co mu się podoba.Kościół nie jest za tym by ludzie razem mieszkali przed slubem....bo pewnie połowa z tych związków by się rozpadła i i nie braliby ślubu a kościół jest za ślubami z wielu powodów jak wiemy....Ja też jestem za tym by przez ślubem obowiązkowo pomieszkać razme ze 2 lata i wtedy zadecydowac czy dalej chce się zakładac rodzinę i brac ślub.Byłoby to świadome zakładanie rodziny a nie tylko wyobrazenia o tym jak będzie jak się razem bedzie żyło...My z TŻte- nigdy nie pasowalismy do siebie,charakterki nie do pogodzenia ale ciągnęło nas cos do siebie bardzo.Na siłę się scieralismy i na siłę chcielismy byc razem,jakis masochizm chyba.Kochalismy się i dązylismy do teog by być razem.Po wielu bojach ,kłotniach wychodzimy na prostą.Nie był to jakiś kryzys a od początku niedopasowanie i ciagle potyczki ale okraszone miłoscią.Oboje moglismy powiedzieć,że kocham Cię tak jak Cię nienawidzę.Dobralismy się jak pies z kotem a kochalismy się na zabój.Razem było żle i osobno też żle...Teraz po kilku latach bojów z nim mogę powiedzieć,że dochodzimy do porozumienia.Z matczynej opieki juz go wyleczyłam i uczę jak słuchać potrzeb partnera i nie być gburem i egoistą.Oj cięzki przypadek mi się trafił ale ale widzę już światełko w tunelu.Mój tż to uparty typ ale ja jestem wytrwała i nie odpusciłam z niczym.Na początku to nawet kanapek nie chciał sobie robić,przykre ale matka go okaleczyła nadopiekuńczością...:roll eyes:.

Zgadam się,że miłosc to nie wszystko i często nie jest to miłość...a zakochanie,fascynacja jedynie ,które mijają po roku ,dwóch,trzech...Żeby żyć razem trzeba się kochać ale też rozumieć i pasować charakterami.My nie pasowalismy do siebie,ale kochalismy sie na tyle by znieść duże sciaranie charakterów i dopasowywanie do siebie.Teraz już mogę powiedzieć,że wiekszośc została juz zrobiona i mogę smiało powiedzieć,że była to i jest miłość...Matki też okaleczają synów nadpieuńczością i to dodatkowo utrudnia wszystko.

ups...ale elaborat.Wybaczc ie ale takie refleksje mi się nasunęły po 7,5 roku naszego związku..
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2011-06-02 o 12:54
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:48   #115
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość



dokładnie!
Mój niestety z tych, co to mamusia talerz pod nos podstawiła i potem ten talerz zabrała
Ale mam już pewne sukcesy na swoim koncie - nauczyłam go jak sie robi schabowe i mielone
Moj też z tych samych

Ale nauczyłam go sprzątać po sobie, robić kanapki itd itd. Ja nie z tych co to na zawołanie wszystko zrobią.. I u Tża w domu często cos teściowa albo babcia komentowały że co mi się stanie jak zrobię mu tej kanapki. A no stanie. Nie jestem służącą. On rączki też ma.. Jasne co innego jak jest zajęty a mogę się domyślić że jest głodny, to wtedy zrobię mu z przyjemnością Ale jak leży przed tv a ja mam mu jeszcze kanapki donosić.. oo niee

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
to--tak--jak--ja--slubu--nie--zamierzam--brac--mieszkanie--z--tesciowa--tez--przerabialam--nigdy--wiecej--bym--nie--chciala--
Ja tez już nigdy więcej.. Wolę mieszkac oddzielnie a bez teściów


Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Moim zdaniem powinno sie mieszkać razem przed ślubem. Poznajemy wtedy nie tylko zalety ale i wady partnera. My mieszkalismy prawie rok i dopiero teraz po 13 latach mieliśmy taki poważny kryzys.
Tez mam takie zdanie..
Tylko to też nie zawsze się sprawdza.. Co innego jak mieszka się samemu.. potem po ślubie.. potem jak pojawia się dziecko..
A jak jeszcze dochodzą teście too

My jesteśmy 6 lat razem ale jedynie na wakacjach razem mieszkaliśmy

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Ale jedyne czego mojemu Tżowi nie mogę zarzucić to tego że nie opiekuje się Blanką. Jest jedynym facetem w mojej rodzinie, w sumie jakiego znam, co tak się opiekuje dzieckiem..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:48   #116
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

curly to u mnie troszkę podobnie bo jesteśmy razem 8 lat i też bardzo się różnimy się charakterami, bardzo dlugo się docieraliśmy, jeszcze zdarzają się spięcia ale już nie walczymy z sobą i stanowimy całość pomimo tych różnic



ale wiecie co ilość tych usługujących kobiet (żon, matek) jest przerażająca, tak się zastanawiałam czemu one to robią i wydaje mi się, że czują się wtedy potrzebne bo innego wytłumaczenia nie widzę, chore to jakieś
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 10:05   #117
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Moj też z tych samych

Ale nauczyłam go sprzątać po sobie, robić kanapki itd itd. Ja nie z tych co to na zawołanie wszystko zrobią.. I u Tża w domu często cos teściowa albo babcia komentowały że co mi się stanie jak zrobię mu tej kanapki. A no stanie. Nie jestem służącą. On rączki też ma.. Jasne co innego jak jest zajęty a mogę się domyślić że jest głodny, to wtedy zrobię mu z przyjemnością Ale jak leży przed tv a ja mam mu jeszcze kanapki donosić.. oo niee
Zgadzam się.

Cytat:
Tez mam takie zdanie..
Tylko to też nie zawsze się sprawdza.. Co innego jak mieszka się samemu.. potem po ślubie.. potem jak pojawia się dziecko..
A jak jeszcze dochodzą teście too
Młodzi ludzie po ślubie zawsze powinni mieszkać osobno przynajmniej na początku by ustalic swoje zasady i nikt się nie mieszał ze swoimi radami itp. uwagami..CZęsto rodzice albo teściowe wtrącają się i uniemozliwiają dotarcie się małżonkom.

Małżeństwo musi sprostać wielu trudnym sytuacjom jakie życie przynosi i nie tylko jest to pojawienie się dziecka ale też np.cięzka choroba małżonka,dziecka,poważne kłopoty finansowe,utrata pracy lub inne trudnosci życiowe.Partnerzy muszą być świadomi tego,że życie jest trudne i wymaga poświeceń obu stron,bycia na dobre i złe a nie tylko jak jest miło i przyjemnie pijąc colę w barze nad morzem lub na randce.Partnerzy muszą być na tyle dopasowani,pewni siebie by w trudnych sytuacjach być razem i wspierac sie,pomagac sobie i być wrazliwym na to co się dzieje z partnerem.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2011-06-02 o 10:07
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 12:55   #118
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

mieliśmy iść na spacer po Wiktora obiedzie ale przy nim zasnął i teraz czekam aż się obudzi

Sto lat dla Jasia! Dużo uśmiechu, wspaniałego dzieciństwa i spełnienia marzeń
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 13:15   #119
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
Sto lat dla Jasia! Dużo uśmiechu, wspaniałego dzieciństwa i spełnienia marzeń
i ja się przyłączam do życzeń dla Spradkowego Jasia!

Ala dzisiaj chyba nie będzie spała.Jakaś pobudzona jest,lata po domu w samym pampersie bo upał i wszystko wyciągaRozrabia na całego.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 14:35   #120
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Już nam mija roczek, czas postawić pierwszy kroczek! Urwisy V-VI. 2010r. cz. V.

Jasiu - sto lat!!

wybaczcie, że się nie udzielam, ale od wczoraj mam u siebie teściową. aktualnie robi mi czystkę w spiżarni.

od dzisiejszej nocy konczymy z cyckiem. miniona noc fajna - 1 pobudka o 2.40 dopiero, potem o 5.40, ale to z powodu uderzenia główką w szczebelki. strasznie mi w nocy wędruje po całym łóżeczku...

z małzem bez zmian, teściowa chyba nic nie zauważyła. za to ględziła mu o różnych rzeczach i się wczoraj ścięli.

teraz trwa u nas drzemka, pierwsza i jedyna dzisiaj. wstała o 7.40, padła dopiero o 14.25. cyborg.

nie wiem, kiedy odezwę się następnym razem. pozdrawiam Was!
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.