Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-02, 21:40   #61
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Werka tez tak robila ze nie chciala siadac ale stwierdzilam ze kiedys zaczac trzeba i duzo tlumacze wczesniej zsikane gatki czy kupa w pieluszce jej nie przeszkadzaly a ostatnio jak zrobila w pieluche ktora zalozylam jak jechalismy na ta pizze (co nam auto padlo) to powiedziala" nawaliłam tam , mamo przebier mi te kupsko" i jeszcze "a fe a fe"
wiec zdziwilam sie ze nagle jej przeszkadza
Kochana, ja też tłumaczę, zachęcam, ale nie chcę Go zmuszać, bo wiem jaki jest Kuba i tylko osiągnę efekt odwrotny do zamierzonego. Może jak Małż będzie mógł być tydzień w domu, to zrobię próbę dłużej niż 2 godziny , ale szczerze mówiąc cienko to widzę

Matko, Ona jest boska
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2011-06-02 o 21:42
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 21:48   #62
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Kochana, ja też tłumaczę, zachęcam, ale nie chcę Go zmuszać, bo wiem jaki jest Kuba i tylko osiągnę efekt odwrotny do zamierzonego. Może jak Małż będzie mógł być tydzień w domu, to zrobię próbę dłużej niż 2 godziny , ale szczerze mówiąc cienko to widzę

Matko, Ona jest boska
ja na poczatku robilam proby przed kapiela tez tak 2-3 godz latala bez pieluchy, na sile tez nie sadzam jak chce zejsc to schodzi ale za jakis czas znowu ja sadzam i chetnie siada a jaka uradowana jak zrobi siusiu

nie bedzie tak zle
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 21:51   #63
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
ja na poczatku robilam proby przed kapiela tez tak 2-3 godz latala bez pieluchy, na sile tez nie sadzam jak chce zejsc to schodzi ale za jakis czas znowu ja sadzam i chetnie siada a jaka uradowana jak zrobi siusiu

nie bedzie tak zle
Ale Kuba nawet nie usiądzie A o sadzaniu dosłownym mowy nie ma
Kuba jak zrobi to też jest dumny, oczywiście bijemy brawo No nic, zobaczymy, może Werka jest już po prostu gotowa, a Kuba nie
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 22:01   #64
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ale Kuba nawet nie usiądzie A o sadzaniu dosłownym mowy nie ma
Kuba jak zrobi to też jest dumny, oczywiście bijemy brawo No nic, zobaczymy, może Werka jest już po prostu gotowa, a Kuba nie
ja robilam tak ze jak Werka nie chciala usiasc (poczatki) to mowilam zeby szybko biegla po lale/misia bo chca siusiu i sadzalam na nocniku a Werka jak widziala to sama chciala na kibelek w czasie jak siedziala to wymyslalam zabawy
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 22:02   #65
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość

To emolium ma też właściwości myjące?
ma, ale jakby nie miało a miałoby pomóc to myślę że nic z brudu by nie zgniło
My też emolium płyn+krem i krem ze sterydem

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Werka tez tak robila ze nie chciala siadac ale stwierdzilam ze kiedys zaczac trzeba i duzo tlumacze wczesniej zsikane gatki czy kupa w pieluszce jej nie przeszkadzaly a ostatnio jak zrobila w pieluche ktora zalozylam jak jechalismy na ta pizze (co nam auto padlo) to powiedziala" nawaliłam tam , mamo przebier mi te kupsko" i jeszcze "a fe a fe"
wiec zdziwilam sie ze nagle jej przeszkadza
Ona jest niesamowita

Karo miałyście ten enterol baby? i ten jej nie smakował?
Wojtusiu-Lacidofil nie zaszkodzi, ale pomoże przy dłuższym podawaniu jak się namnożą te szczepy dobrych bakterii.
Kupila któraś ten floridral? u mni na liście oczekujących

Dzięki za info o rowerkach
Lecę dalej bo na baterii jadę i zaraz mi się komp wył.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny



Edytowane przez katarzynka00
Czas edycji: 2011-06-02 o 22:04
katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 22:09   #66
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Kasia i jak Laura?

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
ja robilam tak ze jak Werka nie chciala usiasc (poczatki) to mowilam zeby szybko biegla po lale/misia bo chca siusiu i sadzalam na nocniku a Werka jak widziala to sama chciala na kibelek w czasie jak siedziala to wymyslalam zabawy
Zapamiętam i wypróbuję, jak zdecyduję się podjąć konkretną próbę, choć jak znam życie, to Kuba mnie będzie kazał na sedes siadać

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Ale się zasiedziałam , dobranoc
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 22:11   #67
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Póki kompa działa to pisze.Jeszcze w temacie rowerków, że właściwie nie oczekiwałam że wsiądzie i będzie deptać jak szalona.Chodzi z nim między nogami,kilka x na dzień zasiądzie, ale widzę że nie ma z tego jakiejś mega frajdy.Muszę opracować jakąś trasę.
Wsiadł dziś na niego siostrzeniec -jeździ już dlugo na 3kółkachi niebardzo umiał się zachować na tup tupie.Laura po 2 dniach lepiej trzyma równowagę chodząc

Czeko, was ominęły te burze?
Mariolko, to co u was się robi jak dziecko jest chore i nie dają opieki?mama z tatą powinni się zazębiać z opieką czy każdy powinien mieć opiekunek w razie choroby?

Objadłam się na grilu i zdrzemnęłam z córka
Teraz się przebudziłam, obżarłam truskawkami i ciekawe kiedy zasne
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 22:20   #68
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Karo miałyście ten enterol baby? i ten jej nie smakował?
a który to baby My miałyśmy zapisany TEN i nie chciała pić


Kat jak zdjęcia?


EDIT: Linka nie chce mi zapisać...więc wrzucam zdjęcie...44600.jpg
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej

Edytowane przez Karolinak82
Czas edycji: 2011-06-03 o 07:29
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 23:40   #69
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Wszystkim bardzo dziekuje za mile slowa i zyczenia zdrowia

Katarzynko, po pierwsze kogo obchodza dzieci pracownikow, to problem pracownika, nie pracodawny. Konkretnie u mnie w pracy kiedys byla propozycja kilku dni opieki w roku nad chorym dzieckiem, ale upadla, poniewaz bezdzietni nie zgadzali sie na przywileje dzieciatych, bo byliby poszkodowani. U mnie jak dziecie jest chore, to mozna poprosic o urlop, ale moga go nie dac. Ja bylam na L4 przez 5 dni, potem mialam 2 dyzury, potem mialam urlopu tydzien, a jak mi sie skonczyl, to A zachorowal. W dodatku sa u nas ferie (1 tydzien), wiec mamy dzieci szkolnych maja urlopy i nie ma komu pracowac. Nawet nie podchodzilam z pytaniem o urlop, bo z gory znalam odpowiedz. Gdybym zadzwonila, ze jestem chora, to zaczeliby sie zastanawiac, czy nie sciagnac mnie z nocek na dniowki, ktore latwiej obsadzic, a z nockami nie jest juz tak prosto, nie ma az tylu pracownikow, ktorzy moga szefowac i koordynowac wszystkim bez nadzoru tych wszystkich bossow z rannej zmiany. Dniowki bylyby dla mnie katastrofalne organizacyjnie, finansowo i nie widzialabym czesto Antosia, wiec czasami nie mam pola manewru. Ida mi na reke z tymi nockami, oni wiedza, ze mi zalezy, ja wiem, ze oni sa zadowoleni i tak im wygodnie, pod warunkiem, ze nie musza szukac za mnie zastepstw
Niefajnie jest, no Juz w ciazy odczulam ten brak ochrony ciezarnych, bo nikogo nie obchodzilo to, ze jestem w ciazy, mialam pracowac,jak kazdy inny i kropka.

Gorgulku, co za cios, wspolczuje
Wojtusiu, dla Was tez duzo zdrowia

Czeko, Wercia jest boska

Miramej, u nas sytuacja bardzo podobna. Antonio na nocnik usiadzie, albo zrobi albo nie, ale wola okazyjnie, powiedzialabym, ze bardzo okazyjnie. Pieluchy tez zsikane po nocy i drzemce. W mokrych majtkach moze chodzic, z kupka rowniez, tak wiec daleka droga przed nami. Pare razy probowalam zakladac mu tylko majtki, ale potrafil zmoczyc sie 3 razy w ciagu godziny, a potem poprawic kupka , nawet jakby mu po nogach lecialo, to nic nie powie. Na razie oswajam go z nocnikiem i zobaczymy, co bedzie dalej.

:bunia;
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 05:59   #70
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
... Chciałam się jeszcze wyżalić. Małż straci dwie umowy zlecenia, dla nas to będzie cios i na gwałt muszę szukać pracy... pieniądze nie były wielkie ale ucieknie nam trochę gotówki a wydatków mamy masę...
Iwonka przykro mi

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość

hmm u nas drzemki sa rzadko ale jak sie zdarzy to nie zaloze,idzie nam coraz lepiej
Super,dla Werki.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
No a My po pierwszej przejażdżce
I jak było?

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
i się Mama nauczyła
dla Bartka
w tym wypadku,jajko okazało się mądrzejsze od kury

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Po pierwsze Kuba często sika, pielucha i po drzemce i po nocy jest zasikana. Po drugie o kupie na nocnik/sedes nawet słyszeć nie chce , po trzecie tylko przed/po kąpieli robi do WC (na nocnik już nie chce siadać), wtedy sam woła, a jak Go w dzień pytam, to kiwa, że nie chce. Raz po południu zostawiłam Go w majtkach, w ciągu 2 godzin zsikał się 2 razy, w ogóle Mu mokre majtki nie przeszkadzały, nawet nie zauważył kiedy. To się pożaliłam
Może nie będzie tak źle dzieciom się szybko wszystko odmienia Bartoszowi też na początku nie przeszkadzały mokre gatki .Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Kupila któraś ten floridral? u mni na liście oczekujących

.
Ja jeszcze nie ale zanotowany mam .

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Objadłam się na grilu i zdrzemnęłam z córka
Teraz się przebudziłam, obżarłam truskawkami i ciekawe kiedy zasne
Zachcianki

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Wszystkim bardzo dziekuje za mile slowa i zyczenia zdrowia

Katarzynko, po pierwsze kogo obchodza dzieci pracownikow, to problem pracownika, nie pracodawny. Konkretnie u mnie w pracy kiedys byla propozycja kilku dni opieki w roku nad chorym dzieckiem, ale upadla, poniewaz bezdzietni nie zgadzali sie na przywileje dzieciatych, bo byliby poszkodowani. U mnie jak dziecie jest chore, to mozna poprosic o urlop, ale moga go nie dac. Ja bylam na L4 przez 5 dni, potem mialam 2 dyzury, potem mialam urlopu tydzien, a jak mi sie skonczyl, to A zachorowal. W dodatku sa u nas ferie (1 tydzien), wiec mamy dzieci szkolnych maja urlopy i nie ma komu pracowac. Nawet nie podchodzilam z pytaniem o urlop, bo z gory znalam odpowiedz. Gdybym zadzwonila, ze jestem chora, to zaczeliby sie zastanawiac, czy nie sciagnac mnie z nocek na dniowki, ktore latwiej obsadzic, a z nockami nie jest juz tak prosto, nie ma az tylu pracownikow, ktorzy moga szefowac i koordynowac wszystkim bez nadzoru tych wszystkich bossow z rannej zmiany. Dniowki bylyby dla mnie katastrofalne organizacyjnie, finansowo i nie widzialabym czesto Antosia, wiec czasami nie mam pola manewru. Ida mi na reke z tymi nockami, oni wiedza, ze mi zalezy, ja wiem, ze oni sa zadowoleni i tak im wygodnie, pod warunkiem, ze nie musza szukac za mnie zastepstw
Niefajnie jest, no Juz w ciazy odczulam ten brak ochrony ciezarnych, bo nikogo nie obchodzilo to, ze jestem w ciazy, mialam pracowac,jak kazdy inny i kropka.




Ale była burza w nocy prąd wyłączyli dziwię się,że Bartoś się nie obudził .Coś mi chyba w plecy weszło,bo mnie bolą


Wojtusiu jak Oliwka?


__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 06:55   #71
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Mariolko ciężko masz...
Dobrze, że chociaż Antoś ma się lepiej.


Gorgulku przykro mi

Wojtusia
jak tam Oli?


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za slowa otuchy

jesli chodzi o samochod to malz rozmawial dzisiaj z mechanikiem i koszt naprawy to ponad 1000zł dobrze ze mamy kase na kuchnie odlozona ale nie wiem skad wezmiemy jak nam gosciu meble przywiezie-mamy nadzieje ze malzowi wpadnie jakies zlecenie

Aniu pytalas jak nam idzie odpieluchowanie, a wiec tez zakladam tylko na nocno i jak gdzies jedziemy a wiem ze nie ma tam wc ale ostatnio po 3 godz. miala sucha a nie chciala sikac bo nie wolala , jak wrocilismy to nasikala pol nocnika i zauwazylam ze lepiej idzie nam w domu -mniej wpadek a na dworze jak biega to zapomina ze ma wolac


I dla Werci!

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość

No a My po pierwszej przejażdżce
No i...???

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Po pierwsze Kuba często sika, pielucha i po drzemce i po nocy jest zasikana. Po drugie o kupie na nocnik/sedes nawet słyszeć nie chce , po trzecie tylko przed/po kąpieli robi do WC (na nocnik już nie chce siadać), wtedy sam woła, a jak Go w dzień pytam, to kiwa, że nie chce. Raz po południu zostawiłam Go w majtkach, w ciągu 2 godzin zsikał się 2 razy, w ogóle Mu mokre majtki nie przeszkadzały, nawet nie zauważył kiedy. To się pożaliłam

Oj tam oj tam
Więcej nas na tym wózku
Odkryłam właśnie Dady z Biedronki, to może nie zbankrutuję
A jakby co, to dziewczyny, które już nie używają (znaczy ich dzieci)-przyjmuję wszelkie nadwyżki

***



Kiepska nocka za nami.
Zosia całą noc z przerwami 10-minutowymi płakała i miała gorączkę, ale nie wiem ile, bo nawet nie wzięliśmy termometru do teściów. Obstawiam coś koło 37. I chyba zęby, bo pokazywała, że ją tam boli i czuć bardzo stan zapalny z buźki. Już przy 4 była podobna akcja, ale nie taka jak teraz.
Bidulka moja

Poza tym odebraliśmy wczoraj robotę Majstra, jesteśmy ubożsi o trochę stów i teraz czekamy już na meble. Mam zamiar zacząć już dzisiaj trochę ogarniać, żeby potem tylko po montażu sprzątnąć i siup! do swojego domku

__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 07:09   #72
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII



Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Miramej, u nas sytuacja bardzo podobna. Antonio na nocnik usiadzie, albo zrobi albo nie, ale wola okazyjnie, powiedzialabym, ze bardzo okazyjnie. Pieluchy tez zsikane po nocy i drzemce. W mokrych majtkach moze chodzic, z kupka rowniez, tak wiec daleka droga przed nami. Pare razy probowalam zakladac mu tylko majtki, ale potrafil zmoczyc sie 3 razy w ciagu godziny, a potem poprawic kupka , nawet jakby mu po nogach lecialo, to nic nie powie. Na razie oswajam go z nocnikiem i zobaczymy, co bedzie dalej.
Bardzo niefajnie z takim podejściem w pracy

No ja też czekam, obserwuję. Pewnie poczekam, aż Kuba zacznie się kontrolować, latanie za Nim z nocnikiem mi się nie widzi

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Może nie będzie tak źle dzieciom się szybko wszystko odmienia Bartoszowi też na początku nie przeszkadzały mokre gatki .Będzie dobrze
, oby
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 07:25   #73
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Wszystkim bardzo dziekuje za mile slowa i zyczenia zdrowia


Widzę że u Was też tzw. polityka prorodzinna leży i kwiczy U Nas też nie jest lekko...niestety...i nie raz człowiek musi wybierać, a najczęściej wyboru nie ma....bo nie chce żeby szef krzywo patrzył do tego największa głupota...jak dziecko zachoruje i NAWET weźmiesz opiekę na chore dziecko (możesz mieć 60 dni w roku) to płacą jakbyś Ty chorowała czyli 80%...dla mnie np. to naprawdę dużo

Jedyne co pozytywnego wprowadzili niedawno u Nas to że osoby z dziećmi mają pierwszeństwo w ustalaniu dłuższego urlopu...ale w praktyce nic to nie zmienia, bo i tak zawsze się umawialiśmy z osobami z którymi się zastępujemy...ja z jednym kolegą i jak wiem że muszę wziąć urlop (bo np. żłobek zamknięty) to on rozumie i nie sprzeciwia się...

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
I jak było?
Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
No i...???
super Zuza zejść nie chciała...a jak jechałam w miejsce które jej się nie podobało to klepała mnie po plecach i mówiła "Mamo, nie tu" oczywiście było gilganie Mamy po plecach no i obowiązkowo kiki (króliczka) musiała jechać Do domu wrócić nie chciała, naprawę jej się podobało co mnie bardzo cieszy Dziś kolejna runda


Angy zdróweczka dla Was...oby to "tylko" zęby były...ulgi dla Zosi


Dzień dobry Dobrze że dziś piątek

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Widziałyście? Już któryś raz jest ale za każdym razem nie mogę uwierzyć
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej

Edytowane przez Karolinak82
Czas edycji: 2011-06-03 o 07:34
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 07:25   #74
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 456
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII



dzisiaj znowu niedawno była luźna kupka, taka jak wczoraj
wmuszam w nią smectę małymi porcjami, strzykawką od syropu, i daje zagryźć czymś tam, inaczej wypluje i do ust nie weźmie, a tak po trochu wypija. w soczku nie ma szans.
nie wiem co jest...

angy, współczuje gorączki, moze faktycznie to ząbki Zosi dokuczają. ale dzisiaj juz nie ma gorączki?
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 07:58   #75
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Kiepska nocka za nami.
Zosia całą noc z przerwami 10-minutowymi płakała i miała gorączkę, ale nie wiem ile, bo nawet nie wzięliśmy termometru do teściów. Obstawiam coś koło 37. I chyba zęby, bo pokazywała, że ją tam boli i czuć bardzo stan zapalny z buźki. Już przy 4 była podobna akcja, ale nie taka jak teraz.
Bidulka moja

Poza tym odebraliśmy wczoraj robotę Majstra, jesteśmy ubożsi o trochę stów i teraz czekamy już na meble. Mam zamiar zacząć już dzisiaj trochę ogarniać, żeby potem tylko po montażu sprzątnąć i siup! do swojego domku

żeby to tylko ząbki były

Fajnie

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość


super Zuza zejść nie chciała...a jak jechałam w miejsce które jej się nie podobało to klepała mnie po plecach i mówiła "Mamo, nie tu" oczywiście było gilganie Mamy po plecach no i obowiązkowo kiki (króliczka) musiała jechać Do domu wrócić nie chciała, naprawę jej się podobało co mnie bardzo cieszy Dziś kolejna runda


Widziałyście? Już któryś raz jest ale za każdym razem nie mogę uwierzyć
No i super dla Zu.

Przyznam szczerze,że nawet nie wiedziałam,że coś takiego jest Kto by pomyślał?Rybki


Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość


dzisiaj znowu niedawno była luźna kupka, taka jak wczoraj
wmuszam w nią smectę małymi porcjami, strzykawką od syropu, i daje zagryźć czymś tam, inaczej wypluje i do ust nie weźmie, a tak po trochu wypija. w soczku nie ma szans.
nie wiem co jest...

angy, współczuje gorączki, moze faktycznie to ząbki Zosi dokuczają. ale dzisiaj juz nie ma gorączki?
To trzymam nadal podawaj Jej wiecej płynów do picia i lekką dietke bym wprowadziła,dopóki kupki się nie unormują.

Kurczę,no coś mnie postrzykło nie mogę się ruszyć i kłuje jak diabli w dole pleców
__________________
D i B







sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:03   #76
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość

super Zuza zejść nie chciała...a jak jechałam w miejsce które jej się nie podobało to klepała mnie po plecach i mówiła "Mamo, nie tu" oczywiście było gilganie Mamy po plecach no i obowiązkowo kiki (króliczka) musiała jechać Do domu wrócić nie chciała, naprawę jej się podobało co mnie bardzo cieszy Dziś kolejna runda


Angy zdróweczka dla Was...oby to "tylko" zęby były...ulgi dla Zosi

No to super



Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość


dzisiaj znowu niedawno była luźna kupka, taka jak wczoraj
wmuszam w nią smectę małymi porcjami, strzykawką od syropu, i daje zagryźć czymś tam, inaczej wypluje i do ust nie weźmie, a tak po trochu wypija. w soczku nie ma szans.
nie wiem co jest...

angy, współczuje gorączki, moze faktycznie to ząbki Zosi dokuczają. ale dzisiaj juz nie ma gorączki?
Kurde....

Miała rano. Małż odwiózł mnie do pracy i miał zajechać po termometr do domu. Zadzwonię do niego zaraz.

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
żeby to tylko ząbki były
(...)
Kurczę,no coś mnie postrzykło nie mogę się ruszyć i kłuje jak diabli w dole pleców


O matko...
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:10   #77
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 456
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
Wojtusiu, nie wiem - mi się nie udało zużyc połowy strzykawki na jeden raz, ale ja nakładam tylko do przetrzonowców, a nie na całą szynę

chyba nawet nie wychodziło tyle na górę + dół.... nie pamiętam

spróbuj mniej, najwyżej dołożysz

przechowuje się w lodówce
dzieki, wczoraj przesiedziałam z tym dwie godziny, matko jak to męczarnia dla mnie, ale cos za coś

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Wojtusiu-Lacidofil nie zaszkodzi, ale pomoże przy dłuższym podawaniu jak się namnożą te szczepy dobrych bakterii.
Kupila któraś ten floridral? u mni na liście oczekujących

Dzięki za info o rowerkach
Lecę dalej bo na baterii jadę i zaraz mi się komp wył.
dzieki, bede jej podawała, przez jaki czas podawać, kilka dni, tydzien?

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość

To trzymam nadal podawaj Jej wiecej płynów do picia i lekką dietke bym wprowadziła,dopóki kupki się nie unormują.

Kurczę,no coś mnie postrzykło nie mogę się ruszyć i kłuje jak diabli w dole pleców
dzieki, nie wiem co jej dawac do jedzenia, wybredna sie zrobiła ostatnio. Jakąś zupe jarzynową zrobię.

no masz, moze posmaruj jakąś maścią rozgrzewającą

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Kurde....

Miała rano. Małż odwiózł mnie do pracy i miał zajechać po termometr do domu. Zadzwonię do niego zaraz.
daj znać, co powie
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:10   #78
slepafuria
Zadomowienie
 
Avatar slepafuria
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 077
GG do slepafuria
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
a który to baby My miałyśmy zapisany TEN i nie chciała pić


Kat jak zdjęcia?


EDIT: Linka nie chce mi zapisać...więc wrzucam zdjęcie...Załącznik 4000247
Ja daje malej enterol w saszetkach. Wysypuje zawartosc do kaszki i juz. Zjada nie bedac nawet tego swiadoma.
__________________
Nowe uzależnienie:
haftowanie

Moja córeczka to miłość mojego życia!

slepafuria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:10   #79
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Chciałam się jeszcze wyżalić. Małż straci dwie umowy zlecenia, dla nas to będzie cios i na gwałt muszę szukać pracy... pieniądze nie były wielkie ale ucieknie nam trochę gotówki a wydatków mamy masę...

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
jesli chodzi o samochod to malz rozmawial dzisiaj z mechanikiem i koszt naprawy to ponad 1000zł dobrze ze mamy kase na kuchnie odlozona ale nie wiem skad wezmiemy jak nam gosciu meble przywiezie-mamy nadzieje ze malzowi wpadnie jakies zlecenie

Aniu pytalas jak nam idzie odpieluchowanie, a wiec tez zakladam tylko na nocno i jak gdzies jedziemy a wiem ze nie ma tam wc ale ostatnio po 3 godz. miala sucha a nie chciala sikac bo nie wolala , jak wrocilismy to nasikala pol nocnika i zauwazylam ze lepiej idzie nam w domu -mniej wpadek a na dworze jak biega to zapomina ze ma wolac
1000 zł

dla Werki

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Oj, to łatwo nie masz Ja dziś Kubie kupiłam 10 dużych czereśni, bo zobaczył w sklepie i prosił, nigdy wcześniej nie jadł, znał tylko z obrazka. Zjadł wszystkie aż Mu się uszy trzęsły

Spróbuj może zrobić Mu szaszłyki z owoców, może Go zainteresują i zje
zazdroszczę

spróbuję te szaszłyki, ale marnie to widzę

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Ja zakładam jeszcze Bartoszowi pampersa do spania,do kościoła i jak jedziemy na dłużej do miasta .Raz w kościele,mówi mi,że chce:si,a ja mu mówię:Bartosiu zrób w pampersika nie wysikał się za chiny ludowe w pampka,mówił co raz głośniej,że chce si i si.Musiałam wyjść i dopiero się wysikał .Teraz jak woła,to już zawsze wychodzę
elegancko

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
No a My po pierwszej przejażdżce
i jak było?

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Po pierwsze Kuba często sika, pielucha i po drzemce i po nocy jest zasikana. Po drugie o kupie na nocnik/sedes nawet słyszeć nie chce , po trzecie tylko przed/po kąpieli robi do WC (na nocnik już nie chce siadać), wtedy sam woła, a jak Go w dzień pytam, to kiwa, że nie chce. Raz po południu zostawiłam Go w majtkach, w ciągu 2 godzin zsikał się 2 razy, w ogóle Mu mokre majtki nie przeszkadzały, nawet nie zauważył kiedy. To się pożaliłam
to i tak lepiej niż u nas

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Werka tez tak robila ze nie chciala siadac ale stwierdzilam ze kiedys zaczac trzeba i duzo tlumacze wczesniej zsikane gatki czy kupa w pieluszce jej nie przeszkadzaly a ostatnio jak zrobila w pieluche ktora zalozylam jak jechalismy na ta pizze (co nam auto padlo) to powiedziala" nawaliłam tam , mamo przebier mi te kupsko" i jeszcze "a fe a fe"
wiec zdziwilam sie ze nagle jej przeszkadza
ona jest niesamowita
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 08:12   #80
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 456
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

gorgi przytulam mocno

ślepa fajna twoja Natalka
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:18   #81
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Zosia ma 37,1, czyli tak jak myślałam.
Po nurofenie jest znaczna poprawa nastroju, więc zęby, tylko nic jeść nie chce.
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:19   #82
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Dzien dobry
Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Kiepska nocka za nami.
Zosia całą noc z przerwami 10-minutowymi płakała i miała gorączkę, ale nie wiem ile, bo nawet nie wzięliśmy termometru do teściów. Obstawiam coś koło 37. I chyba zęby, bo pokazywała, że ją tam boli i czuć bardzo stan zapalny z buźki. Już przy 4 była podobna akcja, ale nie taka jak teraz.
Bidulka moja

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
No ja też czekam, obserwuję. Pewnie poczekam, aż Kuba zacznie się kontrolować, latanie za Nim z nocnikiem mi się nie widzi
Rowniez mam taki plan

Antonio wstal o polnocy i szalal ponad dwie godziny. Maz wkurzony, bo przeciez on do pracy idzie i musi sie wyspac , a i tak spal wiecej niz ja normalnie miedzy nockami, bo z przerwa zalapal 6 godzin snu. Pokrzykiwal na Antosia i na mnie, z nerwow pewnie . Nie odzywam sie do gnoma i nie zamierzam go odbierac z pracy, tudziez gotowac obiadu dla niego . To, ze z nim ne rozmawiam to oczywista oczywistosc .
Widze, ze Antos miewa sie lepiej, wiec radosc moja wielka
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:23   #83
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
dzisiaj znowu niedawno była luźna kupka, taka jak wczoraj
wmuszam w nią smectę małymi porcjami, strzykawką od syropu, i daje zagryźć czymś tam, inaczej wypluje i do ust nie weźmie, a tak po trochu wypija. w soczku nie ma szans.
nie wiem co jest...
kurcze ciekawe co jej zaszkodziło żeby się poprawiło

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
No i super dla Zu.

Przyznam szczerze,że nawet nie wiedziałam,że coś takiego jest Kto by pomyślał?Rybki


Kurczę,no coś mnie postrzykło nie mogę się ruszyć i kłuje jak diabli w dole pleców


ja też nie...dopiero jak tu kilka razy zobaczyłam...na innych stronach są też zdjęcia dziecka które siedzi "nad" akwarium z nóżkami w wodzie

o jacie...współczuję

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
No to super


Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
dzieki, nie wiem co jej dawac do jedzenia, wybredna sie zrobiła ostatnio. Jakąś zupe jarzynową zrobię.
a może rosołek?

Cytat:
Napisane przez slepafuria Pokaż wiadomość
Ja daje malej enterol w saszetkach. Wysypuje zawartosc do kaszki i juz. Zjada nie bedac nawet tego swiadoma.
Ja otwierałam te kapsułki wsypywałam...Zuza pije Smecte jak trzeba więc nie zamierzam znowu kupować Enterol skoro wcześniej nie chciała go pić...

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Zosia ma 37,1, czyli tak jak myślałam.
Po nurofenie jest znaczna poprawa nastroju, więc zęby, tylko nic jeść nie chce.
ehhh...boli ją z dwojga złego lepiej że to "tylko" zęby

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Antonio wstal o polnocy i szalal ponad dwie godziny. Maz wkurzony, bo przeciez on do pracy idzie i musi sie wyspac , a i tak spal wiecej niz ja normalnie miedzy nockami, bo z przerwa zalapal 6 godzin snu. Pokrzykiwal na Antosia i na mnie, z nerwow pewnie . Nie odzywam sie do gnoma i nie zamierzam go odbierac z pracy, tudziez gotowac obiadu dla niego . To, ze z nim ne rozmawiam to oczywista oczywistosc .
Widze, ze Antos miewa sie lepiej, wiec radosc moja wielka
dobrze tak Gnomowi i cieszę się że z Antosiem lepiej

__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej

Edytowane przez Karolinak82
Czas edycji: 2011-06-03 o 08:48
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 08:27   #84
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Miramej, u nas sytuacja bardzo podobna. Antonio na nocnik usiadzie, albo zrobi albo nie, ale wola okazyjnie, powiedzialabym, ze bardzo okazyjnie. Pieluchy tez zsikane po nocy i drzemce. W mokrych majtkach moze chodzic, z kupka rowniez, tak wiec daleka droga przed nami. Pare razy probowalam zakladac mu tylko majtki, ale potrafil zmoczyc sie 3 razy w ciagu godziny, a potem poprawic kupka , nawet jakby mu po nogach lecialo, to nic nie powie. Na razie oswajam go z nocnikiem i zobaczymy, co bedzie dalej.
Przemkowi też nie przeszkadza że mu po nogach leci
Ostatnio na podwórku w samycj majtkach i podkoszulku latał i tylko widziałam jak strumień z majtek leciał juz go nawet podlewaniem drzewek zachęcałam... Nic nie powie i koniec
a ja nie wiem jakie buty mam mu ubierać, bo szkoda mi skórzanych sandałków...

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Kiepska nocka za nami.
Zosia całą noc z przerwami 10-minutowymi płakała i miała gorączkę, ale nie wiem ile, bo nawet nie wzięliśmy termometru do teściów. Obstawiam coś koło 37. I chyba zęby, bo pokazywała, że ją tam boli i czuć bardzo stan zapalny z buźki. Już przy 4 była podobna akcja, ale nie taka jak teraz.
Bidulka moja
żeby to były tylko ząbki

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
super Zuza zejść nie chciała...a jak jechałam w miejsce które jej się nie podobało to klepała mnie po plecach i mówiła "Mamo, nie tu" oczywiście było gilganie Mamy po plecach no i obowiązkowo kiki (króliczka) musiała jechać Do domu wrócić nie chciała, naprawę jej się podobało co mnie bardzo cieszy Dziś kolejna runda

Widziałyście? Już któryś raz jest ale za każdym razem nie mogę uwierzyć
to super że Zuzi się podobało

chyba bym się nie zdecydowała na taką przyjemność
Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość


dzisiaj znowu niedawno była luźna kupka, taka jak wczoraj
wmuszam w nią smectę małymi porcjami, strzykawką od syropu, i daje zagryźć czymś tam, inaczej wypluje i do ust nie weźmie, a tak po trochu wypija. w soczku nie ma szans.
nie wiem co jest...


***

no! nadrobiłam więc się witam
ja dzisiaj z pracy nadaje wcale a wcale mi się nie chciało tu dzisiaj przychodzić

idę troszkę popracować

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Antonio wstal o polnocy i szalal ponad dwie godziny. Maz wkurzony, bo przeciez on do pracy idzie i musi sie wyspac , a i tak spal wiecej niz ja normalnie miedzy nockami, bo z przerwa zalapal 6 godzin snu. Pokrzykiwal na Antosia i na mnie, z nerwow pewnie . Nie odzywam sie do gnoma i nie zamierzam go odbierac z pracy, tudziez gotowac obiadu dla niego . To, ze z nim ne rozmawiam to oczywista oczywistosc .
Widze, ze Antos miewa sie lepiej, wiec radosc moja wielka
i masz rację
Fajnie, że Antoś wrócił do siebie Przynajmniej będziesz spokjna w pracy
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:36   #85
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość

ehhh...boli ją z dwojga złego lepiej że to "tylko" zęby

No pewnie tak...

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość

żeby to były tylko ząbki
Raczej tak
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:44   #86
slepafuria
Zadomowienie
 
Avatar slepafuria
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 077
GG do slepafuria
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
gorgi przytulam mocno

ślepa fajna twoja Natalka
Dziękuję. Miło mi.
__________________
Nowe uzależnienie:
haftowanie

Moja córeczka to miłość mojego życia!

slepafuria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 08:50   #87
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
to super że Zuzi się podobało


chyba bym się nie zdecydowała na taką przyjemność


ja dzisiaj z pracy nadaje wcale a wcale mi się nie chciało tu dzisiaj przychodzić




Szaleństwo te rybki...TU


dzień jak co dzień
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej

Edytowane przez Karolinak82
Czas edycji: 2011-06-03 o 08:51
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 09:04   #88
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Szaleństwo te rybki...TU


dzień jak co dzień
o bleeee

dokładnie, dzień jak co dzień mi to chyba nie dogodzisz
aleee od 9 do 14.06 mam pierwszą partię urlopu w tym miesiącu a nastepna partia to 25.06 - 05.07

potem dopiero we wrześniu jeszcze 6 dni i zostanie mi jakieś 2 dni jeszcze w tym roku
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 09:06   #89
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
o bleeee

dokładnie, dzień jak co dzień mi to chyba nie dogodzisz
aleee od 9 do 14.06 mam pierwszą partię urlopu w tym miesiącu a nastepna partia to 25.06 - 05.07

potem dopiero we wrześniu jeszcze 6 dni i zostanie mi jakieś 2 dni jeszcze w tym roku


masz tylko 20 dni urlopu? plus 2 dni opieki trza korzystać
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 09:16   #90
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 456
Dot.: Niezłe z nas gagatki, lipcowo-sierpniowe dwulatki cz.XIII

Karo, racja ugotuje rosołek, juz nastawiłam i pyrka sobie.
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.