Piękna na wakacje:) trądziku precz!

[91moniaa161]

Laski a macie jakieś sprawdzone sposoby/kosmetyki na wągry??

[Visez]

Napisane przez 91moniaa161

Laski a macie jakieś sprawdzone sposoby/kosmetyki na wągry??

Mi pomogła maska http://aquatonale.pl/strefa-profesjo...normalizujaca/

[el amor]

Visez,

Zgodzę się Brevoxyl pokochałam dobry jest

[Visez]

Napisane przez el amor

Visez,

Zgodzę się Brevoxyl pokochałam dobry jest

Ale codzienne stosowanie może mocno wysuszyć skórę i potem przy nakładaniu podkładu widać takie "skórki" najpierw stosowałam na całą twarz a teraz jak mam pryszcza to tylko na niego walę ale na grubo ;p

[szmyglo]

Ponawiam pytanie o dobre suplementy w tabletkach (Belissa cera jest dobra?)

[91moniaa161]

Napisane przez Visez

Mi pomogła maska http://aquatonale.pl/strefa-profesjo...normalizujaca/

Dziękuję ale z tego co widzę to musiałabym kupic dodatkowo serum oczyszczającego z linii Pure Line. Chyba, że Ty używałaś samą maskę?
W ogóle gdzie ją można kupic w aptece?jaka cena?

[el amor]

tak tak to prawda ja stosowałam również Tormentiol, ale on mocny wg. mnie, na noc tylko i trzeba uważać bo brudzi ubrania itd

[91moniaa161]

Napisane przez szmyglo

Ponawiam pytanie o dobre suplementy w tabletkach (Belissa cera jest dobra?)

ja nie pomogę, bo nie stosowałam.
moja mama to piła ale nie było żadnych efektów.

[Visez]

Napisane przez 91moniaa161

Dziękuję ale z tego co widzę to musiałabym kupic dodatkowo serum oczyszczającego z linii Pure Line. Chyba, że Ty używałaś samą maskę?
W ogóle gdzie ją można kupic w aptece?jaka cena?

Ta maska kosztuje około 100zł, ja miałam szczęście wygrałam zestaw kosmetyków z tej serii i w tamtym tyg dostałam przesyłkę od razu wypróbowałam. Nie było tego w opisie ale po zastosowaniu zauważyłam zdecydowanie mniej tych wrednych czarnych punktów

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Staram się też dużo pić, żeby utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia od wewnątrz, ale bez czekolady nie przeżyję

[91moniaa161]

macie problem ze świecącą się strefą T ?
jakieś sposoby.. jedne co mi dziewczyny na innym wątku polecały to bibułki matujące w ciągu dnia.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Visez

Ta maska kosztuje około 100zł, ja miałam szczęście wygrałam zestaw kosmetyków z tej serii i w tamtym tyg dostałam przesyłkę od razu wypróbowałam. Nie było tego w opisie ale po zastosowaniu zauważyłam zdecydowanie mniej tych wrednych czarnych punktów

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Staram się też dużo pić, żeby utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia od wewnątrz, ale bez czekolady nie przeżyję

droga...
no to miałaś szczęście
Też staram się dużo pic..
ale czekolady też nie potrafię sobie odmówic

[el amor]

kuuurczę to ja też bym taki zestaw chciała wygrać hehe

[Visez]

Napisane przez el amor

kuuurczę to ja też bym taki zestaw chciała wygrać hehe

w tym miesiącu miałam duuuże szczęście w kilku konkursach a strefa T tak dokucza mi zwłaszcza kilka godz po nałożeniu makijażu... ;/ czuję się taka tłusta ;/

[szmyglo]

Napisane przez 91moniaa161

macie problem ze świecącą się strefą T ?
jakieś sposoby.. jedne co mi dziewczyny na innym wątku polecały to bibułki matujące w ciągu dnia.

Ja polecam ręczniki papierowe takie sztywne jak są w toaletach do rąk. Poważnie! Chłoną lepiej i do tego nie są takie malutkie
Kremu matującego niestety nie znam dobrego, z tego co zauważyłam trzeba raczej nawilżać niż wysuszać, to wtedy gruczoły łojowe nie szaleją

[Jutte]

a ja nie moge stosować Brevoxylu bo od razu po nim dostaje opuchnięte powieki i patrzeć nie mogę;/ ( mimo ze smarowałam nim brodę.. ) wiec ja mowie NIE Brevoxylowi.

Ale polecam za to maseczki z zielonej glinki. są świetne, cera po nich taka gładka.

ale jeśli chodzi o wągry też chciałabym wiedzieć jak się ich pozbyc

[91moniaa161]

Napisane przez Visez

w tym miesiącu miałam duuuże szczęście w kilku konkursach a strefa T tak dokucza mi zwłaszcza kilka godz po nałożeniu makijażu... ;/ czuję się taka tłusta ;/

mam dokładnie to samo ... tak po 4 godz..to już jest masakra

Napisane przez szmyglo

Ja polecam ręczniki papierowe takie sztywne jak są w toaletach do rąk. Poważnie! Chłoną lepiej i do tego nie są takie malutkie
Kremu matującego niestety nie znam dobrego, z tego co zauważyłam trzeba raczej nawilżać niż wysuszać, to wtedy gruczoły łojowe nie szaleją

hmm...o ręcznikach to nie słyszałam..ale wtedy to cały makijaż chyba schodzi..

Napisane przez Jutte

a ja nie moge stosować Brevoxylu bo od razu po nim dostaje opuchnięte powieki i patrzeć nie mogę;/ ( mimo ze smarowałam nim brodę.. ) wiec ja mowie NIE Brevoxylowi.

Ale polecam za to maseczki z zielonej glinki. są świetne, cera po nich taka gładka.

ale jeśli chodzi o wągry też chciałabym wiedzieć jak się ich pozbyc

również polecam zieloną glinkę

[szmyglo]

Napisane przez 91moniaa161

hmm...o ręcznikach to nie słyszałam..ale wtedy to cały makijaż chyba schodzi..

Nie schodzi, bo przyciskasz delikatnie jak bibułki. Kiedyś się tak ratowałam, bo nic innego nie miałam, a teraz regularnie podbieram z toalet z uczelni

[91moniaa161]

Napisane przez szmyglo

Nie schodzi, bo przyciskasz delikatnie jak bibułki. Kiedyś się tak ratowałam, bo nic innego nie miałam, a teraz regularnie podbieram z toalet z uczelni

Haha spróbuję jutro

[budyniek90]

Napisane przez Jutte

a ja nie moge stosować Brevoxylu bo od razu po nim dostaje opuchnięte powieki i patrzeć nie mogę;/ ( mimo ze smarowałam nim brodę.. ) wiec ja mowie NIE Brevoxylowi.

Ale polecam za to maseczki z zielonej glinki. są świetne, cera po nich taka gładka.

ale jeśli chodzi o wągry też chciałabym wiedzieć jak się ich pozbyc

mam to samo z Duaciem po kilku użyciach na brodę czy żuchwę budzę się i nie mogę otworzyć oczu straszne

do łykania polecam cynk i drożdże

też staram się dużo pić, teraz kupiłam sobie aqua slim, żeby pić minimum te 1,5 litra... poza tym dużo owoców warzyw się boję po tych niemieckich ogórkach

[Lilith36]

Napisane przez budyniek90

Mi gule nie wychodziły jak używałam Duac'u ale tez dostałam na niego uczulenia, straszliwe podrażnił mi skórę, po kilku użyciach cała do niego puchnę

Upatrzyłas już coś konkretnego na BU? Też może bym sobie coś zamówiła, ale nie bardzo wiem, co...

Właśnie do tego epiduo, który stosowałam dostałam też duac, ale go nie kupiłam, bo za te obie maści zapłaciłabym 100 zł, a tyle akurat wtedy nie miałam, więc duac'a nie wzięłam.
Poważnie, aż tak Cię uczulił? to może dobrze, że go nie kupiłam.

Co do BU - kupuję olejek myjący, hydrolat oczarowy (trądzikowy must have), peeling z bromelainą i może jeszcze serum azelo-oliwkowe.

Napisane przez Visez

też chętnie się przyłączę do dyskusji...



Z trądzikiem miałam problem 3 lata temu, teraz już nie mam aż tak ale od czasu do czasu wyłazi mi nie tyle pryszcz co taki "guzek" pod skórą strasznie tego nie lubię (->cysta) Ale pozostały mi blizny, co prawda już nie czerwone ale kilka białych, jesienią chcę się poddać jakiemuś zabiegowi (laser/dermabrazja tego jeszcze nie wiem).
Myję twarz mydełkiem protex (fajnie wysusza pryszczole) Nie ufam żadnym żelom do mycia twarzy. No i broń Boże kosmetyki z kwasami owocowymi, moja skóra reaguje na nie bardzo agresywnie.
Krem nivea odświeżający.
Tonik Lirene (moje niedawne odkrycie jest cudowny i super NAWILŻA cerę!
Na przebarwienia stosuję Excipial pigmentcreme z apteki, jak dla mnie super, niestety dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych - jasnej i ciemnej więc nie każdy dopasuje mi akurat jasny jest idealny, ewentualnie można kupić oba i mieszać bo oprócz tego że kryje to wysusza syfki.
W ogóle to panuje zasada dla cery trądzikowej -> im mniej kosmetyków tym lepiej ale weź i nie używaj...



Zapomniałam dodać Brevoxylu używam go miejscowo na noc jak coś wyskoczy wyraźnie zmniejsza polecam

O którym konkretnie kremie nivea mówisz?

Cindy28, super ciekawe ziołowe pomysły masz może takich więcej?

Ja jutro zrobię sobie tonik cytrynowy.

[Visez]

O taki te tradycyjne kremy nivea niebieskie nie nadają się jak dla mnie nawet do rąk, nie lubię tego filmu który zostawiają

[Cindy28]

Lilith36
Mam takich mnóstwo
Polecam tesh perłę w kremie
i do łykania od środka
http://www.noscar.pl/
Prowadziłam taką kurację przez 3 miesiące
[krem stosowałam na noc- prócz tego, że likwiduje blizny i wyrównuje koloryt, fajnie nawilża Skóra po nim jest troszkę dziwna w odczuciu,
nawet nie wiem jak to określić - taka hm... zmatowiona
kapsułki łykałam dwa razy dziennie ]
poprawa ogromna
ale daje po kieszeni ;/
Chociaż z drugiej strony korzyść -
przynajmniej dla mnie-
była wymierna

[budyniek90]

Ja bym na początek dała 14 dni bez czekolady, chipsów, fast foodów i różnych rzeczy w proszku oraz kawy i czarnej herbaty
od 1 wafelka dziennie chyba nic się nie stanie
do tego dużo owoców i warzyw - koniecznie 5 porcji!
dużo wody - min. 1,5l wody + jakieś ziołowe i zielone herbatki
codzienne dokładne oczyszczanie twarzy
bez drapania i dotykania w ciągu dnia brudnymi łapkami!

po 14 dniach powinny pokazać się jakieś efekty
najlepiej, gdyby codziennie każda z nas pisała, co dobrego zrobiła dla swojej cery, czy coś się zmienia itp

[91moniaa161]

Napisane przez szmyglo

Ja polecam ręczniki papierowe takie sztywne jak są w toaletach do rąk. Poważnie! Chłoną lepiej i do tego nie są takie malutkie
Kremu matującego niestety nie znam dobrego, z tego co zauważyłam trzeba raczej nawilżać niż wysuszać, to wtedy gruczoły łojowe nie szaleją

Wypróbowałam i byłam w szoku!!
Rzeczywiście zadziałały te ręczniki
a makijaż został

[szmyglo]

Napisane przez 91moniaa161

Wypróbowałam i byłam w szoku!!
Rzeczywiście zadziałały te ręczniki
a makijaż został

Cieszę się, że mogłam pomóc swoim "odkryciem"

Od dziś:
*ograniczam śmieciowe żarcie (ale czasem na pewno coś wpadnie niestety )
*Regularnie się maseczkuję
*NIE DOTYKAM TWARZY!

[Duszaniola]

Dobra to ja się podzielę kosmetykami, których używam:

rano: żel do mycia twarzy z iwostinu do cery trądzikowej, hydrolat z kocanki z biochemii urody i krem nawilżający bioderma sebium
wieczorem: też żel i hydrolat plus płyn micelarny bioderma sebium, effaclar duo, 2 razy w tygodniu (staram się przynajmniej, ale mi nie wychodzi) maseczka z zielonej glinki do cery trądzikowej z dermaglinu i peeling z eucerina taki zielony.
Peelingiem jestem szczególnie zachwycona bo stosowałam st.ives morelowy i z ziaji tej serii do cery trądzikowej to miałam straszny wysyp. A z tego mi się nic nie dzieje.

Tylko się zastanawiam, czy hydrolatu nie zmienić na oczarowy, skoro tak zachwalacie

[Lilith36]

Napisane przez Duszaniola

Dobra to ja się podzielę kosmetykami, których używam:

rano: żel do mycia twarzy z iwostinu do cery trądzikowej, hydrolat z kocanki z biochemii urody i krem nawilżający bioderma sebium
wieczorem: też żel i hydrolat plus płyn micelarny bioderma sebium, effaclar duo, 2 razy w tygodniu (staram się przynajmniej, ale mi nie wychodzi) maseczka z zielonej glinki do cery trądzikowej z dermaglinu i peeling z eucerina taki zielony.
Peelingiem jestem szczególnie zachwycona bo stosowałam st.ives morelowy i z ziaji tej serii do cery trądzikowej to miałam straszny wysyp. A z tego mi się nic nie dzieje.

Tylko się zastanawiam, czy hydrolatu nie zmienić na oczarowy, skoro tak zachwalacie

Jeśli używasz Iwostinu Purritin, to odradzam. Ze względu na SLS. Hydrolat z kocanki zamieniłabym na oczarowy (sama właśnie chcę go kupić) bo ma lepsze działanie p. trądzikowe.
Jeśli uzywałaś tego st ives mając ropne wypryski, to na pewno pogorszył stan cery, bo poprzenosił stany zapalne na inne partie skóry.
Ja też używałam tego z ziaji, na szczęście nie miałam żadnego wysypu, ale też żadnego efektu nie widziałam.

[Duszaniola]

No właśnie nie miała ropnych wyprysków. Raczej jakieś pozostałości :/
Hydrolat faktycznie zamienię.
Mówisz, żeby zrezygnować z Iwostinu? Ale on tak świetnie działa. Zmywa lepiej niż bioderma no i jest o połowę tańszy.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

A co do tego sls to nie jest tak, że jest szkodliwy tylko w dużych ilościach? Tak przynajmniej słyszałam ostatnio...

[Lilith36]

Co do tego peelingu to właśnie widziałam na KWC różne opinie... bardzo skrajne. Więc wiadomo, jedni polubią, inni nie Ja osobiście nie próbowałam, bo z moimi wypryskami to tylko enzymatyczny wchodzi w grę.
Wiesz... szczerze to się nie dziwię, że ten Iwostin tak doskonale zmywa makijaż, bo SLS to jeden z najsilniejszych detergentów (jak nie najsilniejszy) w kosmetykach. W przemyśle używany do mycia maszyn ze smaru... więc mi od razu kojarzy się bardzo źle. Im większe stężenie, tym bardziej może podrażnić (a w Iwostinie jest on zaraz na drugim miejscu w składzie).
A do demakijażu spokojnie można znaleźć dużo dobrych kosmetyków, i to za rozsądną cenę, nie wszyscy używają biodermy
Wszystko zależy od cery, ale ja wystrzegam się tego składnika kompletnie.
Cera wrażliwa na pewno na nim ucierpi.

[Duszaniola]

O biodermie wspomniałam, bo akurat ostatnio miałam i jak na razie była najlepsza z tych które miałam do tej pory Wszelkie drogeryjne pogarszały mi stan cery, a apteczne są drogie niestety :/
Ale po tym tekście o smarze to mi się faktycznie odechciało... Skończę tylko to opakowanie i zmienię na jakiś inny. Dobrze, że mi powiedziałaś, bo chciałam korzystać z promocji w super-pharmie 2 za 1 i kupić kolejne.

[zawiechaczarny]

Napisane przez budyniek90

bez drapania i dotykania w ciągu dnia brudnymi łapkami!

Z tym pewnie będzie u mnie problem No ale z drugiej strony będę się pilnować, bo w końcu chcę poprawić stan swojej cery dla siebie samej i nie jest to jakaś kara.
I od jutra koniec ze słodyczami - wczoraj zaszalałam bo była impreza u znajomych, a dzisiaj przez @ mam ciągle ochotę na słodkie więc w południe były lody i batonik.
W ogóle tż chciał mnie już dziś zabrać do swoich rodziców - taki spontaniczny pomysł mu przyszedł wczoraj podczas imprezy. Ale w końcu nie pojechałam, bo po wczorajszym miałam do południa mega kaca, więc wolałam się w takim stanie u jego rodziców nie pokazywać
i od dziś zaczynam przemywanie skóry tonikiem cytrynowym.
Znalazłam jeszcze w necie przepis na maseczkę ogórkowo-cytrynową - powinna rozjaśniać skórę, oczyszczać i zapobiegać zaskórnikom. Przepis: Wyciskamy sok z ogórka, mieszamy z sokiem z cytryny w proporcji 2:1. Dodajemy mąki ziemniaczanej, aby powstała gęsta papka. Nakładamy na twarz, zmywamy gdy zaschnie.